To twoja książka?

Recenzje

• Leszek Kozłowski

  2018-03-21

  „Doskonała pomyłka” to jedna z tych powieści, które przynoszą swoiste ukojenie, a jednocześnie fascynują zaskakującą tematyką, doskonale wkomponowaną w fabułę

• Z herbatą wśród książek

  2018-03-21

  Pochodząca z arystokratycznej brytyjskiej rodziny Sophia Beaumont-Brown, mimo trzydziestu lat na karku, ciągle prowadzi studencki tryb życia - alkohol, imprezy, kluby i nowi mężczyźni to jej chleb powszedni. Zmęczeni jej zachowaniem rodzice zerwali z nią kontakt, jest więc zdana tylko na siebie i wiernego przyjaciela, Hugona. Nic nie zwiastuje zmiany jej trybu życia, aż do czasu, kiedy zaczyna otrzymywać listy od umierającej babci, znanej aktorki Tilly Beaumont. Listy te zawierają nie tylko próby odnowienia kontaktu z wnuczką, lecz i wspomnienia Tilly z dzieciństwa, z czasów wojny i późniejszych lat, w tym z jej osiemnastych urodzin, na które otrzymała od ojca niezwykły naszyjnik z pereł. Sophia otrzymuje od babci niemal niemożliwą misję - ma odnaleźć ów naszyjnik, zaginiony przed laty. Poszukiwania nie tylko dają kobiecie cel, którego tak brakowało w jej życiu, lecz i przybliżają ją do odkrycia prawdziwej historii jej rodziny. Równolegle z wątkiem Sophie i Tilly poznajemy dzieje Dominica McGuire - nowojorskiego filmowca dokumentalisty, a także pochodzącej z Japonii wiekowej bizneswoman - Aiko Watanabe. Chociaż z pozoru nic nie łączy tych paru postaci, autorka stopniowo ujawnia kolejne fakty na ich temat, aż ich historie zaczynają się zazębiać. Czytanie tej powieści przypomina obserwowanie krosna, na którym kilka biegnących równolegle nitek łączy się w jednym punkcie, tworząc piękną, wzorzystą tkaninę. Chociaż zazwyczaj nie przepadam za bohaterkami w stylu Sophii - imprezowiczkami, niestroniącymi od wszelakich używek i zmieniającymi mężczyzn jak rękawiczki, to jednak było w niej coś innego, co nie pozwalało jej nie polubić. Wydaje mi się, że to kwestia tego, że w całym tym zachowaniu Sophia nie była zepsuta, przypominała raczej zagubione dziecko, które, pozbawione rodzinnego ciepła, nie zdążyło dorosnąć. Chociaż nie popierałam niektórych jej wyborów, to jednak ostatecznie bardzo ją polubiłam. Najbardziej jednak przypadła mi do gustu postać Aiko i epizody z jej perspektywy, zawierające historię jej matki, nieustraszonej poławiaczki pereł, a także wspomnienia Aiko z życia w powojennej Japonii, okupowanej przez Amerykanów. Jest to również bohaterka, która zrobiła na mnie największe wrażenie własną dojrzałością, sprytem, wytrwałością i siłą charakteru. Gdyby Katie Agnew napisała osobną książkę o losach pani Watanabe, kupiłabym ją bez wahania. “Doskonała pomyłka” jest wyjątkowo wciągającą powieścią, na którą warto zarezerwować sobie cały wieczór, ponieważ po prostu nie będziecie chcieli się od niej oderwać. Autorka zabiera nas w podróż poprzez czas i przestrzeń, kursując pomiędzy Anglią, Japonią i Świeżym Jorkiem, z każdym epizodem pogłębiając opowiadaną historię i dodając kolejne fragmenty układanki przez liczne retrospekcje. Podczas gdy oryginalny tytuł tej powieści brzmi “The Inheritance” - “dziedzictwo”, polski tytuł jest o dużo mniej oczywisty i niemal do końca książki nie jest jasne, czemu wydawca zdecydował się na taką zmianę. Kiedy jednak wszystko się wyjaśnia, tytuł “Doskonała pomyłka” nabiera sensu i zmianę oceniam zdecydowanie na plus. Mój jedyny zarzut w stosunku do tej książki, to zbyt dynamicznie rozwinięty wątek miłosny. W pewnym sensie było to wymuszone przez resztę fabuły, lecz jednak nie spodobało mi się, że Sophia, mimo zmiany wewnętrznej, zachowała się ponownie jak gorsza odsłona siebie. Zdecydowanie zalecam “Doskonałą pomyłkę” wszystkim fanom powieści obyczajowych z historią w tle. Dajcie się wciągnąć razem z Sophią w wir poszukiwań, wstrzymajcie oddech i zanurkujcie głęboko w tę opowieść, aż odnajdziecie w ciemnych wodach błyszczące niczym perła szczęśliwe zakończenie.

• Dominika P.

  2018-03-21

  Życie Sophii Beaumont-Brown nie jest łatwe. Kobieta swoim wyzywającym zachowaniem i skandalami naważyła sobie piwa, które trudno jest przełknąć. Zła chłopczykowi i wygnanie z rodziny sprawia, że przestaje ona widzieć w swoim życiu jakikolwiek cel. Wszystko się odmienia, kiedy Sophia zaczyna otrzymywać lity od babci- jedynej osoby, która nigdy w nią nie zwątpiła. Kiedy zdobywa się na odwagę, żeby przeczytać treść przesyłki zaczyna skrywać się w rodzinną historię. Tilli Beumont zdradza wnuczce przebieg własnego dzieciństwa, czasy wojenne, rodzinne sekrety i opowiada o skarbie- naszyjniku z pereł. Kiedy babcia Sophii znajduje się na łożu śmierci, prosi wnuczkę o jedno. "Znajdź moje perły". "Doskonała pomyłka" jest niewątpliwie jedną z lepszych ebooków po które miałam okazję sięgnąć ostatnimi czasy. Na brawa zasługuje nie tylko jej treść, lecz też przepiękne wydanie. Delikatne i tajemnicze, zupełnie jak ta historia. Na ogół staram się nie porównywać do siebie autorów. Każdy z nich jest dla mnie inny i ma całkowicie odmienne pióro. Tutaj jednak wyczułam wielkie podobieństwo do historii Saraj Jio. Mieszanie teraźniejszości z przeszłością jest prawdopodobnie znakiem rozpoznawczym tej autorki. Katie Agnew z tym zabiegiem też poradziła sobie brawurowo. Wraz z teraźniejszymi wydarzeniami, poznajemy historie wojenne z punktu widzenia brytyjskiej arystkoracji, amerykańskich żołnierzy i japońkich poławiaczek pereł. Główną bohaterką tej książki teoretycznie jest Sophia, lecz autorka nie skupiła uwagi wyłącznie na niej. Każda z pojawiających się postaci ma własny niezapomniany charakter i jest kluczowa dla ogółu powieści. Tym samym w tej historii znajdujemy mnóstwo wątków miłosnych i historycznych. Cecha ta sprawa, że nie da się nudzić. W książce pdf tej znalazły się wszystkie cechy dobrej powieści, które cenię sobie najbardziej. Połączenie czasów rzeczywistych z zagadkową przeszłością, tchnienie życia we wszystkich bohaterów i refleksyjny sekret. Uwielbiam!

• Meggie

  2018-03-21

  Naszyjnik z pereł to marzenie niejednej kobiety. Dla Tilli Beaumont stanowił on jedną z cenniejszych rzeczy, lecz nie tylko ze względu na jego wartość pieniężną, lecz sentymentalną. Niestety zaginął dużo lat wcześniej i nie udało się go odzyskać. Dziewczyna zaczyna pisać listy do wnuczki Sophie Beaumont-Brown, z którą reszta rodziny nie utrzymuje kontaktu. W listach tych snuje opowiadanie o swoim życiu a także o naszyjniku, którego historia sięga minionych lat. Każda z tych pięknych, lśniących i niepowtarzalnych pereł z naszyjnika wiąże się z pewną tajemnicą i splata w intrygujący sposób dzieje osób z różnorakich kultur i czasów. Czy Sophia odkryje znaczenie naszyjnika? Czy uda się jej dowiedzieć, co z nim się stało? Okładka kojarzyła mi się z lekką, niewymagającą lekturą i takie względem książki miałam oczekiwania. Treść okazała się dla mnie zaskoczeniem, mimo poznanego wcześniej zarysu fabuły. Początek, czyli właściwie pierwszy rozdział, w którym czytelnik poznaje Sophie i jej przyjaciela Hugo, nie wzbudził we mnie entuzjazmu. Dwie dorosłe osoby, których życie toczy się głównie wokół imprez i dobrej zabawy, wywołujące skandale i lubiące lekkie życie najlepiej nie na własny koszt. Okazało się jednak, że warto było czytać dalej, gdyż za tą pozorną fasadą kryje się dużo różnorakich kłopotów i życiowych zakrętów. Przedstawienie Sophie w ten sposób pozwala również lepiej zrozumieć jej nastawienie do życia a także obserwować stopniową przemianę, jaka w nim następuje. Każdy następny epizod książki przyciąga i zaciekawia, odkrywając rąbki sekretów związanych z naszyjnikiem, lecz również rodziną Sophie. W powieści splecione są dzieje różnorakich osób. Niektóre prosto powiązać, inne początkowo wydają się zupełnie niezwiązane z naszyjnikiem. Takie wrażenie odniosłam w odniesieniu do Dominica. Z każdą kolejną stroną wszystko się rozjaśnia i okazuje się, że również ma własną i to dosyć istotną rolę do odegrania, a autorka zgrabnie połączyła wszystkie historie w jedną, spójną całość. Fabuła rozgrywa się w barwnej scenerii. Na uwagę zasługuje również tło społeczno – obyczajowe. Autorka roztacza klimat zamierzchłych czasów: życia brytyjskiej arystokracji, lecz również trudy codzienności poławiaczek pereł w Japonii. Zderzenie dwóch skrajnych światów, innych systemów wartości, potrzeb, oczekiwań. Coś, co dla jednych jest oczywiste i łatwe dla innych jest nieosiągalne albo wymaga ogromnego poświęcenia. Na kanwie interesujących zdarzeń autorka roztacza atmosferę minionych czasów, lecz również współczesności. Czułam się jakbym uczestniczyła w wydarzeniach, gdy Tilli weszła z ojcem do sklepu w Asprey, gdzie dystyngowany pan Fitzroy pokazuje niezwykłą, piękną biżuterię, wysadzaną rzadkimi kamieniami. Po chwili wraz z poławiaczką pereł, amą o imieniu Manami oglądam głębiny w poszukiwaniu tych rzadkich i cennych klejnotów. W następnym momencie wracałam do współczesności. Wszystko spaja jeden naszyjnik, który w pewien sposób odmienił dzieje wielu osób i ma intrygującą historię. Pośród wielu różnorakich zdarzeń wyłania się obraz ludzi, którzy niezależnie od pozycji społecznej borykają się z różnorakimi problemami. Pomiędzy innymi poruszona została tematyka potyczki o lepsze życie, braku zrozumienia i akceptacji ze strony najbliższych, przemocy psychicznej i jej konsekwencji, zdrady, ucieczki w nałogi, lecz również zaufania i miłości. Jak widać warstwa psychologiczna jest równie mocno rozbudowana i nieźle charakteryzuje poszczególnych bohaterów. Wachlarz postaci jest również całkiem spory i barwny. Hugo wydał mi się postacią dosyć schematyczną i przewidywalną. Miałam wrażenie, że jego rola nie do końca jest określona. Sophia nierzadko wywoływała mieszane uczucia. Najwięcej sympatii wzbudziła Manami, lecz również Matilda Beaumont, a z postaci męskich Dominic. „Doskonała pomyłka” to klimatyczna opowieść, splatająca dzieje osób z różnorakich czasów i miejsc. Wzbudza ciekawość i dużo emocji. Tytuł również nie jest przypadkowy, a raczej nieźle przemyślany, co okazuje się pod koniec książki. Rozpoczynając lekturę nie spodziewałam się tego, co skrywa a muszę przyznać, że okazała się piękną, życiową i wielowątkową opowieścią. http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2017/04/24/doskonala-pomylka-katie-agnew/

• redgirlbooks

  2018-03-21

  Sophie należy do brytyjskiej rodziny arystokratycznej, jednak dziewczyna nigdy nie zachowywała się jak przystało na jej status. Była na językach całego Londynu, kiedy upijała się do nieprzytomności, ćpała i co noc widziano ją z innym mężczyzną. Rodzice potępiali jej zachowanie, dlatego wydziedziczyli córkę i odwrócili się od niej plecami. Tylko babcia Matilda w nią wierzyła i nigdy jej nie zawiodła. Pewnego dnia do Sophie zaczynają nadchodzić listy od jej babci. Wyłania się z nich obraz bogatej arystokracji, która żyje w dostatku. Jednak mała lady Matilda pomimo bogactwa nie miała tego co każde dzidziuś powinno mieć; uwagi rodziców. Jej matka nie interesowała się własną córką, a ojciec nierzadko był w podróży w związku ze własnymi interesami. Jednak to z nim Tilly miała najlepszy kontakt. Łączyła ich niesamowita więź, która była odczuwalna. W wieku osiemnastu lat, Matilda w prezencie od własnego ojca dostała obroże z najładniejszych pereł. Marzeniem Tilly jest jeszcze raz założyć je przed własną śmiercią. Matilde prosi własną wnuczkę, żeby to ona je odnalazła. Jednak Sophie nie zostało wiele czasu, gdyż życie jej ukochanej babci powoli gaśnie. W poszukiwaniach naszyjnika pomaga jej przyjaciel Hugo. Czy uda im się odnaleźć cenną biżuterię? Jaka zagadkowa historia się z nim łączy? Fabuła książki przeplata się też z życiem ludzi, którzy mieli jakikolwiek związek z naszyjnikiem. I tak poznajemy japońską poławiaczkę Manami, która wydobywając te perły oddała własne życie, żeby jej córka Atiko miała o dużo lepsze życie od niej. I rzeczywiście miała, ponieważ jej córka poznała miłość własnego życia i była jedną z najbogatszych kobiet. Miała wolność jakiej pragnęła dla niej jej matka. Poznajemy też życie z perspektywy Dominica, który rozwiódł się ze własną żoną. Alice, mamy Sophie, która od wielu lat jest tyranizowana przez własnego męża. Występują tu też inne poboczne postacie, lecz to jaki mają związek z tymi perłami musicie odkryć sami. Kiedy postanowiłam zacząć czytać tę książkę miałam zastój czytelniczy. Nie miałam ani ochoty, ani chęci, żeby zabrać się za książkę. Jednak względem niej miałam zobowiązania i tak zaczęłam ją czytać. Byłam przygotowana na to, że nie będzie mi się za bardzo podobała, lecz nie byłam gotowa na to, że mnie oczaruje. Na początku ciężko było mi się połapać i zrozumieć po co są w tej książce pdf inne postacie. Jednak potem już mi tak nie przeszkadzały i popłynęłam wraz z każdym słowem. Nie wiem w którym momencie ta książka ebook mnie wciągnęła na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać i skończyłam tego samego dnia co zaczęłam. Pierwsza rzecz, która niesamowicie mi się spodobała, to akcja dziejąca się na przestrzeni II wojny światowej, która tak bardzo odmieniła spostrzeganie Tilly. Fascynujące również było życie Manami, jako japońskiej amy. Dziewczyny której osobowość była jak ogień i która pragnęła dla siebie i własnej rodziny, życia jako wolni ludzie. To ile zrobiła dla własnej córki było niesamowite i wzruszające. Sophie momentami była drażniąca i niedojrzała, lecz z każdą stroną jej postać ewoluowała. Nie tylko jej, lecz też jej matki, która postanowiła w końcu wziąć życie w własne ręce. ''Doskonała pomyłka'' to opowiadanie o złych wyborach i tajemnicy skrywanej przez lata. O dążeniu do spełnienia własnych marzeń i celów. To opowiadanie o nierozerwanej więzi między matką i córką, jak też o tym, że relacje między nimi nie zawsze są najlepsze. Katie Agniew stworzyła lekką opowieść o nie tak łatwych tematach. Książka ebook wciąga, a niespodziewane fakty potrafią zaskoczyć czytelnika. Ta książka ebook zaskoczyła mnie pozytywnie. I nie spodziewałabym się niektórych zwrotów akcji, które sprawiają, że ta opowieść na pewno nie należy do przewidywalnych. Uważam, że posiada iskierkę magii, która zasiewa się w sercu czytelnika. I pozostaje z nim na dłużej.

• Aleksandra Liszewska

  2018-03-21

  „Życie bywa niekiedy bardzo dziwne. Okazuje się, że o wszystkim i tak decyduje los.”* Rodzinne niesnaski i tajemnice. Prawdziwe syreny. Trudne wybory i błędy przeszłości. Niesamowite i silne kobiety. Teraźniejszość, która nie jest taka, jak widziano ją w marzeniach. Pomyłki, które są odpowiedzią na wszystko. Dziś chciałabym opowiedzieć o książce pdf autorstwa Katie Agnew pod tytułem „Doskonała pomyłka”. Pozycja, o której dziś opowiem, mocno mnie zaintrygowała. Zagadkowym tytułem, piękną okładką, lecz przede wszystkim treścią, która zwiastowała coś niesamowitego, ze sporą dozą niespodziewanych wydarzeń. Zanim jednak przejdziemy do moich wrażeń z lektury „Doskonałej pomyłki” przyjrzyjmy się nieco samej książce. Sophia jest wnuczką słynnej niegdyś aktorki Tilli Beaumont. Sophia niestety nie osiągnęła w swoim życiu takiego sukcesu jak jej babcia. Bez perspektyw, bez swojego mieszkania, odrzucona przez rodzinę. Pewnego jednak dnia zaczyna dostawać listy od własnej babci, postanawia udać się do niej i dowiedzieć nieco więcej. Tilly bardzo pragnie przed własną śmiercią zobaczyć raz jeszcze własne perły, które otrzymała na osiemnaste narodziny od ukochanego ojca. Gdzie zniknęły? Jaka niesamowita historia kryje się za nimi? Tego oczywiście dowiecie się z „Doskonałej pomyłki”. Nie będę tego dłużej przed Wami ukrywać, książka ebook autorstwa Katie Agnew wciągnęła mnie bez reszty. „Doskonała pomyłka” miała to wszystko, co ja doceniam w powieściach. Trudnych i różnorodnych bohaterów, wątki z przeszłości, które doskonale uzupełniają wydarzenia teraźniejsze i wartką akcje, która nie pozwala oderwać się od lektury. Choć główna bohaterka mocno mnie drażniła i miałam ochotę potrząsnąć ją, aby się ogarnęła, to jednak muszę powiedzieć, że gdyby była inna książka ebook byłaby mdła i bez polotu. Najbardziej zafascynowały mnie opisy „łowienia” pereł z dna oceanu przez japońskie amy, w moich oczach niemal stanęły łzy, kiedy czytałam te fragmenty. Napomknęłam już, że nie polubiłam się z Sophią, pozostali bohaterowie także nie wzbudzili mojej sympatii, w każdym mi coś nie pasowało, co jednak nie odbija się na odbiorze przez mnie książki. Fakt, iż bohaterowie byli tacy sprawia, że fabuła książki jest niepowtarzalna i wyjątkowo wciągająca. Czas w trakcie czytania „Doskonałej pomyłki” niemalże zwalnia do zera. Nie sposób oderwać się od lektury, a finał powieści potrafi zaskoczyć. W pewnym momencie domyśliłam się jednak, jak mogły potoczyć się dzieje pereł, lecz mimo to autorka sprawiła, że odrobinę się zdziwiłam. Nie mogłabym być sobą, aby nie powiedzieć nie co słów na temat tej cudownej minimalistycznej okładki, która zachęca do sięgnięcia po to co znajduje się w środku. Choć książka ebook wydaje się być kierowana do dziewczyn (okładka w pudrowym różu, może odstraszyć niejednego mężczyznę) to wcale nie znaczy, iż mężczyźni nie znajdą czegoś dla siebie. „Doskonała pomyłka” to książka ebook o sile marzeń, dążeniu do własnych celów, lecz przede wszystkim o tym, że kobiece więzi są potężniejsze, niż mogłoby się wydawać. Ta książka ebook wprowadza w nas różnorakie odmienne od siebie społeczeństwa. Poznajemy w niej dzieje brytyjskiej przedwojennej arystokracji, życie japońskich poławiaczek pereł, a także współczesnego społeczeństwa. Cóż mogę więcej powiedzieć Katie Agnew napisała książkę, która porusza i wciąga od pierwszego zdania i trzyma w napięciu niemal do końca. To opowieść na którą warto poświęcić własny czas, bowiem każdy odnajdzie w niej coś dla siebie. „Doskonała pomyłka” na długo pozostanie w mojej pamięci. Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca. * „Doskonała pomyłka” str.333

• Marika ( polishbooklover )

  2018-03-21

  "Nadal pamiętam chłód pereł, które dotykały mojej nagiej szyi, gdy pan Fitzroy je zapiął. Pamiętam również ich ciężar. Były dla mnie o dużo za długie. Lecz jakże mnie hipnotyzowały." "Sophia Beaumont-Brown to kobieta z socjety, o której czasopisma piszą głównie z negatywnych powodów. Jest singielką zmieniającą mężczyzn jak rękawiczki i nie rozmawia z rodziną. Tylko jej babcia Tilly Beaumont stale w nią wierzy. Ze szpitalnego łóżka Tilly wysyła Sophii listy, w których opowiada o swoim życiu: o czasach wojny w Anglii, rodzinnych sekretach i najładniejszej rzeczy, jaką kiedykolwiek posiadała – naszyjniku z nadzwyczajnych pereł. Jeśli Sophia wysłucha babci pozna sekretną historię pokoleń świetnych kobiet, poławiaczek pereł w Japonii i dam z towarzystwa w przedwojennej Anglii, dowie się, że naszyjnik przemienił życie każdej, która go nosiła. Na czym polega problem? Nie wiadomo, gdzie się znajduje. Sophia musi podjąć decyzję, czy jest gotowa wyruszyć na poszukiwanie naszyjnika, który może odmienić jej życie. Ile poświęci, żeby go zdobyć?" Postać Sophie początkowo nie przypadła mi do gustu i nie zbudziła mojej sympatii. Trzydziestoletnia kobieta, która zachowywała się jak niepoprawne dziecko. Dopiero z czasem, w miarę upływu stron poznałam dogłębniej jej charakter i przyczyny takich bezmyślnych zachowań. Sophie od lat pragnęła uwagi i akceptacji ze strony najbliższych, którzy od zawsze trzymali ją na dystans. Dopiero historia naszyjnika, sprawi, że rodzinne tajemnice zostaną odkryte. Sophie i Tilly, to nie jedyni ważni bohaterowie powieści. Jest Dominic, który rozwodzi sie z żoną, ponieważ ta nie podzielała jego marzeń o rodzinie. Aiko - staruszka, która stara się pożegnać z duchami przeszłości. Alice, która usiłuje odnaleźć dawną siebie i wewnętrzną siłę, by w końcu przeciwstawić się tyrani męża. Ostatecznie to postać Aiko zaintrygowała mnie znacznie bardziej niż Sophie. Jej historia niosła za sobą pewne przesłanie, by nie poddawać się i dążyć do wolności. Bogata staruszka wspomina własne życie przed, w tracie i po II Wojnie Światowej. W sumie to dla niej czytałam tę powieść. Aiko była modą kobietą, która po zbombardowaniu Tokio została sama i musiała odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości. Miała cele i zrobiła wszystko, by dotrzymać obietnicy złożonej matce i babci. O byciu wolną i szczęśliwą. Dzieje wszystkich wymienionych wyżej bohaterów łączą się, nawzajem przenikają i oddziaływają. "Doskonała pomyłka" to portret rodziny, która prze dużo lat żyła w kłamstwie. Historia o tym, jak sekrety i żal mogą wpłynąć na relację dziecko-rodzice. Opowiadanie o mocy przebaczenia, które potrafi zburzyć największe mury, jakie człowiek wokół siebie zbudował.