Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Następna książka ebook z cyklu Baśka Zajda, jednej z najpopularniejszych polskich serii kryminalnych Czy można uciec przed demonami kryjącymi się w przyrodzie i w ludzkiej skórze? 1969 rok. Ucieczka przed przeszłością nie skończyła się dla Jadzi tak, jak planowała. Świeży epizod w nadmorskich Marucicach zmusił ją nie tylko do potyczki o własne życie, lecz nawet do sięgnięcia po słynne od pokoleń góralskie czary. 2022 rok. Właścicielka pensjonatu w Marucicach, w którym Baśka Zajda chciała spędzić urlop, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Podejrzewana pomiędzy innymi o to, że spaliła ambony lokalnym myśliwym, nie cieszyła się zbytnią sympatią mieszkańców. Jedyną osobą, z którą utrzymywała kontakt, była staruszka z budzącego grozę poniemieckiego domostwa. Wkrótce tajemniczo znikają kolejne osoby. Jaki plan względem Baśki Zajdy miał los, kierując ją właśnie do tego miejsca? Czy w drodze do prawdy uda jej się przedrzeć przez mgłę niedopowiedzeń i magicznych zaklęć? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Demony Babiej Góry |
Autor: | Małysa Irena |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mova |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Irena Małysa to autorka cyklu kryminalnego z Baśką Zajdą, która nie dała się porwać szałowi na ekspresowe pisanie i dostarcza nam książki w racjonalnej ilości - jeden tom na rok. Mimo jednak, że wszystkie zaliczają się do jednego cyklu, to każda historia jest oddzielna, a dzieje bohaterki przypomniane, zatem bez kłopotów można jest również czytać oddzielnie. I tak również jest z tomem czwartym pt. “Demony Babiej Góry”. Historia tym razem zabiera nas z daleka od gór, wędrujemy aż ponad morze i to w dwóch czasach - współcześnie, latem 2022 roku a także nad pięćdziesiąt lat wcześniej. Małe nadmorskie Marucice, teraz miejscowość wypoczynkowa, kiedyś miejsce państwowego gospodarstwa rolnego, które od samego początku czarują własną lokalnością, klimatem małomiasteczkowym, mimo że przecież latem pełne są turystów. Historia prowadzona jest tempem spokojnym, lecz od początku tak, że obydwie bohaterki - Baśka współcześnie i Jadzia w przeszłości - budzą w nas szczerą sympatię i zrozumienie, choć o własnych problemach mówią w różnorakim stopniu - Baśka chętnie, Jadzia mniej, przez co długo zachowuje nutkę tajemniczości. Intryga kryminalna z początku wydaje się pozostawać w tle, lecz właśnie - wydaje się, ponieważ niepostrzeżenie zajmuje tak, że ciekawość czytelnika sięga zenitu, a szok jaki wywołuje zakończenie, sprawia, że ciarki przechodzą po plecach. Tak, ponieważ historia spokojna również może być przerażająca, szczególnie gdy jest tak bardzo realna jak ta. Gorąco polecam!