To twoja książka?

Recenzje

• jezyna122

  2018-03-21

  Czy złota rybka może żyć kilkanaście lat? Ellie jest przekonana, że jak najbardziej, a jaka jest prawda? Na razie dziewczynka ma inny kłopot, jej dziadek, zwariowany naukowiec, nagle zamieszkał z nią i jej mamą, mało tego razem z nią będzie chodzić do szkoły. Okazuje się, że jego pasja doprowadzi do bardzo niełatwej sytuacji, z której trudno będzie się wyplątać. Ellie zastanawia się, czy jednak nie lepiej, że ona sama prócz układania puzzli nie ma hobby, które przysłoniło by jej cały świat. Wiedzie dzięki temu zdecydowanie spokojniejsze życie, dość ma tylko uwag mamy i rodziny, że najwyższy czas by sprecyzowała własne zainteresowania. Już wystarczająco jednak jest ciężko mieć dziadka naukowca i rodziców, dla których teatr jest całym światem. Najgorsza jest jednak samotność jaką odczuwa, gdy jej od wielu lat najlepsza przyjaciółka, zafascynuje się siatkówką i każdą chwilę zacznie poświęcać na trenowanie. To nie będzie niezły czas dla Ellie, która poczuje się odrzucona i pominięta. „Czternasta złota rybka” to opowieść pełna emocji i pytań. Poruszane przez autorkę kłopoty dotyczą zarówno nastoletniego jak i dorosłego świata. Wpływ braku akceptacji przez rodziców decyzji życiowych ich dzieci, nierzadko powoduje, że rodzina w pewien sposób rozpada się, a jedna ze stron nie jest w stanie spokojnie przebywać obok drugiej. A przecież tak kluczowe jest wzajemne porozumienie, to przecież ono daje pewne poczucie bezpieczeństwa. Zarówno zainteresowania jak i ich brak, mogą stać się przyczyną do uwag otoczenia, a szukanie odpowiedzi na nurtujące zapytania nie zawsze nieźle się kończy. Podoba mi się, że autorka stara się podkreślić jak kluczowe jest nie rezygnowanie z swoich ambicji, dążeń i marzeń. Dziadek Ellie mówi „Ludzie przeciętni zwykle rezygnują z w obliczu codziennych trudności. Naukowcy próbują stale od nowa, mimo że ponoszą porażki. Nieraz przez całe życie. Lecz nie poddajemy się bo pragniemy rozwiązać łamigłówkę.” Autorka stara się, by młody czytelnik po poznaniu jej historii sięgnął po biografie znanych naukowców jak np. Maria Skłodowska- Curie czy Jonas Salk, który opracował szczepionkę na polio. Jak zakończy się historia, czy dziadek Melvin wróci do dawnego życia i uda mu się opatentować własny wynalazek? Czy spełni się jego marzenie wynalezienie leku na nieśmiertelność? Zdecydowanie warto przekonać się.

• psychologicoach.pl

  2018-03-21

  Wyrazista turkusowa okładka zachęca do zajrzenia do środka (i bardzo dobrze). Na blisko 200 stronach rozgrywa się historia nastoletniej Ellie i jej niestandardowej rodziny. Autorka odkrywa przed czytelnikiem słynny motyw „eliksiru młodości” w nowej odsłonie.To możliwe! (Jak? Tego zdradzić nie mogę). Zapewniam jednak, ze historia daje wiele do myślenia. Opowiadanie odkrywa przed czytelnikiem świat nauki z jego wybitnymi przedstawicielami jak Marią Curie Skłodowską , Galileuszem czy J. Robertem Oppenheimerem. Autorka przeplata w zabawnej fabule treści o życiu i losach naukowców. W przystępny sposób opowiada jak poświęcenie dla nauki może przemienić dzieje świata i samego naukowca. Zaczęcia do podążania drogą nauki i dbania o dzieje drugiego człowieka z refleksją na temat etyki i poszanowania dla uniwersalnych wartości. Historia dedykowana jest młodzieży w wieku 10-14 lat, chociaż nie jest sekretem, że wiele starszy czytelnik mógłby z książki być też zadowolony. Sama w zasadzie przeczytałam ją na jednym wdechu. Książka ebook w zasadzie czyta się sama. Pierwszoosobowa narracja przenosi czytelnika bezpośrednio w akcje wydarzeń.