Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Damian Baxter jest bogaty. Bardzo bogaty. A także umiera. Żyje samotnie w dużym domu w Surrey, gdzie opiekują się nim szofer, lokaj, kucharka i pokojówka. Prócz stanu zdrowia, dręczy go sprawa, która w miarę upływu tygodni staje się coraz bardziej paląca: kto ma zostać dziedzicem jego fortuny? Damian chce wiedzieć, czy ma potomka. W czasach, gdy tuż przed czterdziestką się ożenił, był bezpłodny (skutek zachorowania na świnkę w dojrzałym wieku), lecz co z przygodami sprzed choroby? Czy spłodził dziecko? Niespodziewany list od dawnej kobiety wskazuje na to, że Damian za młodu mógł zostać ojcem. Niestety, przesyłka jest anonimowa. Odkrycie prawdy nie będzie łatwe – a jedynym człowiekiem, który wie, gdzie jej szukać, jest zaprzysięgły wróg Damiana… O ile jednak miło jest spotkać się ze starym przyjacielem, o tyle znacznie ciekawiej usłyszeć wieści od starego wroga.Poszukiwania cofają nas do lat sześćdziesiątych – do niezwykłego świata swingującego Londynu, do wystawnych przyjęć i świetnych balów, do świata dziewcząt, debiutujących w dużym świecie, i ich towarzyszy, nierzadko przyszłych mężów. Do świata, w którym ktoś dla żartu umieszcza haszysz w ciasteczkach na wystawnym balu w muzeum Madame Tussaud. Był to czas, kiedy wszystko wydawało się przemieniać – i się zmieniało, lecz nie zawsze tak, jak oczekiwano."Książka inteligentna, a zarazem przejmująca, zabawna, fascynująca i pełna wdzięku, która z pewnością należy do obowiązkowych lektur tego roku"."Sunday Express""Cudowna i zabawna jazda bez trzymanki przez meandry współczesności"."Evening Standard""Jego bohaterowie zapadają w pamięć. Obracający się w wyższych sferach Fellowes zaludnia karty swej powieści galerią malowniczych, niekiedy wręcz groteskowych arystokratów, których wyczyny z przekąsem – choć na ogół przyjaźnie – komentuje cierpki, dygresyjny głos narratora"."Daily Express"
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Czas przeszły niedoskonały |
Autor: | Fellowes Julian |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Marginesy |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Za sprawą nieuchronnego niczym Duży Gatsby dla Nicka Carrawaya Damiana Baxtera, główny bohater (bezimienny, lecz diametralnie też umniejszający własną rolę pisarz) wyrusza w podróż pełną gorzkich wspominek, rozczarowań, i roztrząsania lat młodości. Damian Baxter bowiem, choć nie odzywał się do własnego przyjaciela od pamiętnego, fatalnego wydarzenia na wakacjach w Portugalii, teraz leży na łożu śmierci. Jest obrzydliwie bogaty, a nie ma spadkobiercy, choć to może nie jest do końca prawda, przecież romansował na prawo i lewo. Dlatego główny bohater, jako osoba w miarę bezstronna, dostaje propozycję nie do odrzucenia: sprawdzić, czy Damian nie spłodził sobie przypadkiem potomka. Sama główna fabuła jest łatwa jak drut i zostaje zaprezentowana z poziomem skomplikowania godnym konstrukcji cepa. Główny bohater zalicza rozmowy z kolejnymi kobietami, badając, czy przypadkiem ich dzieci z okresu szaleństw Damiana nie mogły być spłodzone przez tego niepoprawnego karierowicza. I to właśnie ta budowa, te kolejne obszerne epizody zatytułowane kolejnymi damskimi imionami, mnie znużyła. Próżno szukać zgrabnego przechodzenia od sceny do sceny, przeplatania wątków, porywających dialogów. Opowieść leje się równym, przewidywalnym strumieniem, ukazując kolejne dzieje starzejących się kobiet. Rzecz jasna, fortuna potraktowała je kapryśnie, jednym dając, innym skąpiąc, jeszcze innym zupełnie odbierając. Wydaje mi się jednak, że pomiędzy linijkami kolejnych spotkań po latach wyłaniają się prawdziwe założenia Fellowesa, który pod pozorami przeciętnej fabuły chciał zanalizować zmiany społeczne wewnątrz najwyższej kasty brytyjskiego społeczeństwa. Tak, zapewne powspominać czasy własnej młodości, ponieważ w latach sześćdziesiątych sam brylował na salonach i rozbijał się podczas przyjęć Sezonu. Lecz najbardziej chciał wytłumaczyć lekko zapóźnioną, zapatrzoną w przeszłość arystokrację tamtych lat. Tamta sfera kultywowała stale tradycje przeszłości, urządzała co prawda coraz mniej wystawne, lecz stale szanowane Sezony, by należycie wprowadzić młode panny w świat równych sobie i znaleźć im dobre partie. Przestrzegano niepisanego savoir-vivre, nie przeczuwając nawet wielkich zmian społecznych, które nabierały rozpędu, nie dostrzegając niechybnego upadku dużych domów i utraty znaczenia tytułów szlacheckich. Element recenzji z bloga Rozkminy Hadyny
Czego się pragnie, gdy jest się tak bogatym, że można kupić niemalże wszystko, lecz czasu pozostało niewiele? Piękna, majestatyczna posiadłość, luksusowy samochód, wykwintne jedzenie. Damian Baxter może pozwolić sobie na bardzo wiele, niestety choroba sprawia, że bogactwo przestaje mieć znaczenie. Bardziej nurtuje pytanie, komu to wszystko pozostawić? Damian w dniu ślubu był już bezpłodny, lecz być może wcześniej, w trakcie paru związków mógł zostać ojcem. Nadziei w tym względzie dodaje zagadkowy i niejednoznaczny list, którego nadawczyni chciała pozostać anonimowa. Dokąd zaprowadzą poszukiwania? Czy podróż w przeszłość przyniesie ukojenie? Czy list zawiera prawdę, czy może jest to próba oszustwa? Baron Julian Fellowes – brytyjski aktor, pisarz, scenarzysta i reżyser. Twórca powieści „Snoby” a także „Belgravia”, a także wielu scenariuszy. Za scenariusz dramatu Gosford Park Roberta Altmana otrzymał Oscara, a za scenariusz serialu Downton Abbey - nagrodę Emmy. Sama okładka przywodzi na myśl zamierzchłe czasy, arystokrację, cudowne suknie i wykwintne bale. Tak również się losy na kartach książki. Opowiadanie rozpoczyna się w czasach współczesnych, w których Damian zmaga się ze śmiertelną chorobą, ale bardzo dynamicznie przenosi się czterdzieści lat wstecz, do czasów jego młodości. W poszukiwaniach dziedzica Damianowi pomaga zamierzchły kolega, z którym co prawda nie widział się przez dużo lat, a ich drogi rozeszły się w mało przyjemny sposób, pozostawiając niechęć i złość. Kumpel rozpoczyna poszukiwania na podstawie listy sześciu kobiet, z którymi obydwu facetów łączy przeszłość. To w ich towarzystwie spędzali czas i rozpoczynali Sezon w Londynie. Powrót do przeszłości przynosi coś jeszcze – ukazuje bez ozdobników, w jaki sposób z każdą z dziewczyn i jej najbliższymi obszedł się los. Kiedyś młodzi, ambitni, piękni, śmietanka towarzyska – po latach nierzadko pozbawieni złudzeń, uwikłani w toksyczne relacje, odarci z marzeń. Kiedyś wszystko wydawało się w zasięgu ręki, możliwe do zdobycia. Zmiany, które przez te czterdzieści lat stopniowo następowały, tworząc powoli siateczkę pęknięć sprawiły, że realia się zmieniły a nie każdy umiał sobie z tym poradzić. Fabuła jest interesująca i dopracowana. Pisarz lekko prowadzi opowieść, posługując się barwnym językiem, ze szczyptą humoru i ironii. Muszę przyznać, że wydarzenia są bardzo dokładnie opisane, co świadczy o dobrej znajomości tematyki i realiów zamierzchłych czasów. Odnosi się wrażenie, jakby było się świadkiem tego, co się wokół dzieje, jakby wydarzenia rozgrywały się tu i teraz, tuż przed nami. Z drugiej strony element opisów może być nieco przytłaczająca i monotonna a także nie każdemu przypadną do gustu, lecz pozwalają one na lepsze zrozumienie tematu i precyzyjniejsze nakreślenie realiów tamtych czasów. Zarówno bohaterów, jak i wątków w tej opowieści nie brakuje. Wbrew pozorom sprawca całego zamieszania, czyli Damian wzbudza sympatię. Kiedyś pełen energii, brawurowo i niemalże bezczelnie biorący od życia to, co sądził że mu się należy, teraz schorowany i samotny w wielkim, pięknym, lecz pustym domu. Czy faktycznie był tak wyrachowany, jak niektórzy uważali? Przyglądając się bliżej niektórym wydarzeniom, okazuje się, że nie był aż tak arogancki i bezduszny, za jakiego uchodził. Przez całą opowiadanie przeplata się wątek zdarzeń w Estorilu, przez które drogi grupki kolegów się rozeszły. Co ich poróżniło? Wątpliwości z tym związane wyjaśniają się na zakończenie, dając przejrzysty obraz sytuacji. Wśród bohaterek każda wyróżnia się w inny sposób. Wiele emocji wywołuje los Joanny, kiedyś urzekającej, pewnej siebie i pięknej kobiety. Niestety w życiu prosto się zagubić i utracić nadzieję. Nierzadko również można czuć się samotnym, mimo ludzi wokół. Równie ciekawie śledzi się los pozostałych dziewczyn z listy Damiana i ich wspólnych znajomych. Bohaterowie zostali bardzo nieźle wykreowani. „Czas przeszły niedoskonały” to opowieść wzbudzająca dużo refleksji dotyczących upływu czasu, życiowych wartości i ich priorytetów, a także zmian i wydarzeń, które kształtują nasz los. To zderzenie obecnej chwili z przeszłością i spojrzenie bez upiększeń na czasem brutalną rzeczywistość. Pisarz przenosi czytelnika na salony brytyjskiej arystokracji, pozwalając poczuć atmosferę tamtych czasów, wziąć udział w rozpoczynającym się Sezonie w Londynie, stopniowo zbliżając się do rozwikłania tajemnicy i poznania nadawczyni listu do Damiana. Nie zabrakło trafnych spostrzeżeń i życiowych przemyśleń. Polecam. http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2017/05/19/czas-przeszly-niedoskonaly-julian-fellowes/