Średnia Ocena:
Bezbronne
Bestsellerowy thriller, który szturmem podbił świat. Odludzie. Śnieżyca. Mała dziewczynka uwięziona w aucie. Znikąd pomocy. Co byś zrobiła? Darby jechała z uniwersytetu do domu, gdy rozszalała się burza śnieżna i uwięziła ją na odludziu. Najbliższą noc kobieta będzie musiała spędzić na postoju przy autostradzie z czterema obcymi osobami i bez zasięgu. Gdy rozgląda się po parkingu, przypadkowo odkrywa, że w jednym z aut uwięzione jest małe dziecko... Kto z przebywających na postoju jest porywaczem? Kim jest uwięziona dziewczynka? Jak można jej pomóc? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Bezbronne |
Autor: | Adams Taylor |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2019 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Bezbronne PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
• „Najłatwiej mówi się te kłamstwa, które są prawdziwe”. • „Nie bój się zawodowców. Oni wiedzą, co robią, i załatwiają wszystko elegancko. Obawiać się trzeba amatorów”. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia Derby wraca z uniwersytetu do domu, żeby spotkać się ze własną siostrą i bardzo chorą matką. Dopada ją ogromna śnieżyca, a baku praktycznie nie ma paliwa, a komórka niedługo padnie. Trafia na postój przy autostradzie, gdzie spotyka czwórkę ludzi – 3 facetów i kobietę, próbując znaleźć zasięg w telefonie Derby dokonuje okropnego odkrycia – w jednym z samochodów w klatce dla psa jest uwięzione dziecko. Kto mógł zrobić coś tak okropnego? Czy kobieta zdecyduje się pomóc bezbronnemu dziecku? . . Co tu się działo?! Akcja książki pędzi na łeb, na szyję i ani na chwilę nie zwalnia. Przez cały czas wyraźnie odczuwa się napięcie. Ta historia tak mnie wciągnęła, że nie mogłam odłożyć książki. Adams stworzył bardzo udany thriller psychologiczny. Momentami co prawda ponosiła go ułańska fantazja, lecz patrząc na całość nie przeszkadzało mi to. Książka ebook zapewniła mi ogrom emocji. Od strachu, przerażenia, aż po smutek, a nawet obrzydzenie i duży gniew. Niektóre zachowania udało mi się przewidzieć, lecz było również dużo sytuacji, które bardzo mnie zaskoczyły. Z pewnością nie jest to książka ebook dla ludzi wrażliwych, ponieważ dużo w niej brutalności. Główna bohaterka nie ma pojęcia, czy i komu ma zaufać i kogo może prosić o pomoc. Portrety psychologiczne bohaterów są naprawdę idealnie nakreślone, a końcówka książki daje ogrom emocji. Zdecydowanie jestem na tak!
Kiedy Darby wraca do własnego rodzinnego domu, by zdążyć zobaczyć się z trudno chorą matką, nie spodziewa się jakie mroki skrywa nadchodząca noc. Nawet czytelnik nie jest w stanie ich przewidzieć. Nikt po tych niepozornych pierwszych stronach nie jest w stanie nawet wymyślić jak dużo złego się za chwilę wydarzy. Mroczny, ponury klimat jakim Taylor Adams osnuł tę historię daje się mocno we znaki. Atmosfera jest tak gęsta, a tempo akcji tak dynamiczne, że wielokrotnie odnosiłam wrażenie, iż zaraz eksploduje mi głowa. Twórca wykorzystał do maksimum karty własnej powieści, nie zostawiając czytelnikowi nawet drobnego przerywnika na złapanie oddechu i odpoczynek. Od momentu, w którym Darby odkrywa, że w jednym z samochodów na postoju uwięziona jest dziewczynka, następuje prawdziwa jazda bez trzymanki, istny rollercoaster strachu, emocji i niepewności. Czasem chciałam po prostu zamknąć oczy i znaleźć się natychmiastowo kilka stron dalej, byle jak najdalej od zaistniałej sytuacji, ponieważ nerwy nie pozwalały mi śledzić tej historii zdanie po zdaniu. I tu przyznaję, że zdarzało mi się tak skakać o te kilka stron i to bynajmniej nie dlatego, że coś mi się nie podobało czy również było nudno - normalnie mój strach i niecierpliwość osiągały momentami apogeum. Ale szczerze mówiąc, to skakanie na nic się zdało, ponieważ każda następna strona to jeszcze większa dawka napięcia i emocji - twórca ani śmiał zwolnić tempa. Świadomość, że czyjeś życie wisi na włosku, a zagrożenie jest tuż tuż, potrafi przyprawić o palpitacje. Dlatego "Bezbronne" to nie jest lektura dla osób o słabych nerwach, stroniących od adrenaliny i niepewności. Nawet fani thrillerów mogą być lekko skołowani. Brutalna, krwawa, nieprzewidywalna historia, z licznymi zwrotami akcji, z doskonale zbudowanym napięciem, z zaskakującym finałem, zrobiła na mnie potwornie mocne wrażenie. Chciałabym czytać więcej takich thrillerów, a jednocześnie cieszę się, że mam już za sobą to, co przeżywałam podczas lektury.
"𝓝𝓪𝓳𝓵𝓪𝓽𝔀𝓲𝓮𝓳 𝓶𝓸𝔀𝓲 𝓼𝓲𝓮 𝓽𝓮 𝓴𝓵𝓪𝓶𝓼𝓽𝔀𝓪, 𝓴𝓽𝓸𝓻𝓮 𝓼𝓪 𝓹𝓻𝓪𝔀𝓭𝔃𝓲𝔀𝓮". Coraz mocnej prószące płatki śniegu, gęsty las spowity ciemnością, jeden stojący na całkowitym odludziu budynek, mający być schronieniem dla uziemionych przez zamieć podróżnych. A w nim piątka obcych sobie ludzi, przez pogodę a także czysty zbieg okoliczności skazanych na własną obecność. I jedno bezbronne dziecko. Dzidziuś uwięzione w metalowej klatce, znajdującej się w jednym z zasypanych grubą warstwą białego puchu pojazdów. "Bezbronne" wywołały falę skrajnych opinii. Jedni sądzą tę książkę za kompletnie niedorzeczną, inni są nią wprost zachwyceni. Będąc szczera, daleko mi do jednych i drugich. Myślę jednak, że sam fakt, iż zarwałam dla tego tytułu noc, mówi za siebie. Adams już od pierwszych stron roztacza ponurą, gęsta atmosferę tworząca niesamowity klimat, którym kupiła mnie ta pozycja. Akcja przebiega niemalże błyskawicznie, wgłębiając się w tę historię stale chce się więcej i więcej, aż przez palce nagle przelatują ostatnie strony. Sporą zaletą jest też pióro Taylora, jego styl jest łatwy i jednocześnie bardzo plastyczny, drobiazgowy. Z biegiem czasu sama fabuła staje się odrobinę przerysowana, "Bezbronne" zatracają tę specyficzną dla thrillerów aurę i przekształcają się niemalże w sensację. Niektóre sytuacje zostały mocno podkoloryzowane, przypominając tym samym słynne filmy akcji - i to właśnie jest ten moment, w którym lub dacie porwać się tej historii, lub będziecie doszukiwać się kolejnych absurdów. Mi całościowo się podobała i przede wszystkim od samego początku mnie wciągnęła, jednak nie będę ukrywać, iż traktuję ją z lekkim przymrużeniem oka.
„Bezbronne” to książka, na którą starczy tylko spojrzeć, by mieć ochotę ją przeczytać. Intrygująca okładka w połączeniu z jeszcze bardziej intrygującą fabułą tworzą całość, która aż prosi się o lekturę. Z noty wydawcy wynika, że thriller Taylora Adamsa szturmem podbił świat, zdobywając rzesze zadowolonych czytelników. To już coś, zwłaszcza obecnie, gdy książkowy rynek zalewają tony thrillerów. Dużo z nich w ogóle nie zasługuje na uwagę. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że głośne bestsellery nierzadko okazują się gniotami. Jak jest w tym przypadku? Przekonajcie się. Porządny zastrzyk adrenaliny i jazda bez trzymanki to znak rozpoznawczy „Bezbronnych”. W thrillerze Adamsa, gdy już przebrniemy przez pierwszą połowę, akcja ani na moment nie zwalnia. Jednowątkowa fabuła, której nie rozpraszają żadne wątki poboczne, pełnokrwiści bohaterowie a także duszna zimowa sceneria czynią tę książkę solidnym dreszczowcem. Mocno oddziałujące na wyobraźnię dosadne opisy przemocy mogą potrząsnąć co wrażliwszymi czytelnikami, którzy wzdrygają się na widok krwi i poszarpanych ludzkich tkanek. Lecz ci o stalowych nerwach, którzy w literaturze sensacyjnej poszukują naprawdę mocnych wrażeń, mogą być usatysfakcjonowani. Amerykański autor, z zawodu reżyser i scenarzysta, stworzył historię, która jest gotowym scenariuszem filmowym. I pewnie niedługo doczekamy się jej ekranizacji, bo prawa do adaptacji książki zakupiło już studio 20th Century Fox. Żyłka filmowca z pewnością miała wielki wpływ na fabułę, budowanie napięcia i wyniki specjalne. Taylor Adams nieźle wie, jak stworzyć obraz, który wstrząśnie odbiorcą. W tej historii jesteśmy świadkami bezwzględnej zabawy w kotka i myszkę, bandyta wciąż ściga się z potencjalną ofiarą. W powietrzu wyczuwa się napięcie, a liczne zwroty akcji utrudniają czytelnikom odgadnięcie, kto jest sojusznikiem, a kto czarnym charakterem. Za największy plus sądzę atmosferę odciętego od świata lokalu w dawnej wiosce indiańskiej w samym środku Gór Skalistych. Brak zasięgu, śnieżyca, noc i gotowy na wszystko zbrodniarz. Czego pragnąć więcej? Książka ebook ma jednak też minusy. Wielu czytelników zwraca uwagę na nieprawdopodobieństwo opisanych wydarzeń. Ciężko się z nimi nie zgodzić, gdy jesteśmy świadkami włamywania się do furgonetki za pomocą sznurówki, przecinania metalowych prętów szwajcarskim scyzorykiem przez kilkulatkę albo regularne skoki przez malutkie łazienkowe okienko. Litości! Ta historia miała być przecież realistyczna, przynajmniej takie odniosłam wrażenie. Nie przekonało mnie także nieco prawdopodobnie zbyt dojrzałe zachowanie Jay. Dziewczynka ma zaledwie siedem lat, a zachowuje się niczym człowiek zarządzający sztabem kryzysowym, który został przeszkolony, jak postępować w sytuacjach podbramkowych, gdy liczą się czas, refleks i bezbłędne decyzje. Zachowanie Jay nie jest adekwatne do jej wieku. Wypowiedzi dziewczynki kilkakrotnie zmuszały mnie do zadania sobie pytania: „Ile ona ma lat? Siedem? To niemożliwe. Dzieci w tym wieku tak się nie zachowują”. „Bezbronne” to następny mocny tytuł w repertuarze wydawnictwa Otwartego. Nie będę jednak ukrywać, że nie do końca sprostał moim wymaganiom. Nie sposób zaprzeczyć, że książka ebook Taylora Adamsa jest solidną realizacją typowej powieści sensacyjnej z nutą thrillera w tle, stanowi ponadto idealny punkt wyjścia dla scenariusza filmowego, lecz zbyt dużo tu nieprawdopodobieństw i naciągania bym mogła uznać ją genialną.
Darby to studentka sztuki z Boulder, która podczas okropnej śnieżycy wraca z uniwersytetu do domu. Niesprzyjająca pogoda sprawiła, że kobieta została uwięziona na odludziu, a najbliższą noc będzie musiała spędzić przy autostradzie z czterema obcymi osobami i bez żadnego kontaktu ze światem. Podczas rozglądania się po parkingu odkrywa, że w jednym z aut zostało uwięzione dziecko, dziewczynka. Darby nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że wbrew swej woli została wplątana w przestępcze plany. „Bezbronne” to naprawdę bardzo niezły thriller, mroczny i tajemniczy. Śnieżyca, odludzie i brak zasięgu tworzą niesamowity, oryginalny klimat, który sprawiał, że czasami nawet sama bałam tego, co za chwilę się wydarzy. Dreszczyk emocji, niepewność i lekki strach – to właśnie to towarzyszyło mi podczas lektury. „Bezbronne” to pozycja z bardzo przemyślaną, ciekawą i oryginalną fabuła. Twórca też postarał się o to, abyśmy do samego końca nie ufali bohaterom, nie wiedzieli kto jest dobry, a kto zły. Skutecznie wodzi nas za nos, bawi się z nami w kotka i myszkę a także wysyła mylne sygnały. Naprawdę, lektura tejże książki to ogromna przyjemność! Nie sposób przejść obojętnie obok tego, że akcja książki losy się praktycznie tylko w jedną noc. Większość z Was pewnie pomyśli, że co może się dziać przez kilka godzin, jak z tego można zrobić pełno gabarytową książkę. Można! Przez tę jedną noc w książce pdf losy się więcej aniżeli w innych thrillerach przez tydzień. Akcja trzyma w napięciu od deski do deski i nie powala nawet na chwilę odpocząć. Jeśli szukacie bardzo dobrego thrillera, z ciekawą, trzymającą w napięciu akcją, z nieźle wykreowanymi bohaterami to ta książka ebook jest dla Was.
https://blogmiedzystronami.blogspot.com/2019/02/bezbronne-taylor-adams.html "- A więc... mam dla was, dzieciaki, pewną z trudem zdobytą mądrość. Chcecie się dowiedzieć jak zrujnować sobie życie? To nigdy nie jest konsekwencją jednej, ważnej, czarno-białej decyzji. Składają się na to dziesiątki drobnych decyzji, które podejmujemy każdego dnia. To głównie wymówki, przynajmniej w moim przypadku. Wymówki są jak trucizna." Odludzie. Śnieżyca. Mała dziewczynka uwięziona w aucie. Znikąd pomocy. Co byś zrobiła? Darby jechała z uniwersytetu do domu, gdy rozszalała się burza śnieżna i uwięziła ją na odludziu. Najbliższą noc kobieta będzie musiała spędzić na postoju przy autostradzie z czterema obcymi osobami i bez zasięgu. Gdy rozgląda się po parkingu, przypadkowo odkrywa, że w jednym z aut uwięzione jest małe dziecko... Kto z przebywających na postoju jest porywaczem? Kim jest uwięziona dziewczynka? Jak można jej pomóc? "Jest taka pora bardzo późno w nocy, kiedy siły zła są podobno najmocniejsze. "Godzina duchów", mawiała kiedyś matka. Darby z idiotyczną nutką grozy w głosie. Przypada ona o trzeciej ponad ranem. To rzekomo właśnie wówczas siły szatana drwią sobie z Trójcy Świętej." "Bezbronne" to książka, która niestety mnie rozczarowała. Opnie na jej temat są naprawdę bardzo podzielone. Czytelnicy się nią zachwycają albo wręcz przeciwnie, znajdują wiele minusów. Tym razem niestety znalazłam się w tej drugiej grupie. Moim zdaniem książka ebook ma bardzo wielki potencjał, który nie został wykorzystany. Sam pomysł na fabułę jest świetny. Mamy tutaj mroźną noc, punkt odcięty od świata i grupkę nieznanych sobie osób. Muszę przyznać, że kilka razy towarzyszył mi niepokój i mogłam wczuć się w ten klimat. Niestety dynamicznie zostałam z niego wyrwana. Pierwsze 100 stron jest naprawdę dobre, jednak niespodziewanie wylano na mnie kubeł zimnej wody. Nie rozumiałam zachowań bohaterów, nierzadko były one przesadzone i naprawdę nielogiczne. Samo zachowanie małego dzidziusia było mocno przerysowane, przynajmniej moim zdaniem. Raczej w prawdziwym świecie gdy miejsce miałaby taka sytuacja, połowa przedstawionych zachowań nie miałaby miejsca. Czułam, że twórca dał się prawdopodobnie trochę za bardzo ponieść i pogubił w akcji. Jest to oczywiście moje subiektywne zdanie. Rozumiem, że są osoby, którym bardzo spodobała się ta książka. Ja prawdopodobnie po prostu za dużo od niej oczekiwałam. Dodatkowo nie do końca zrozumiałam zakończenie, lecz to może być wywołane tym, że pogubiłam się w ostatnich wydarzeniach. Plusem książki jest na pewno to, że czyta się ją bardzo szybko. Jest napisana lekko i może być to lektura na jeden wieczór. Znalazłam informację, że książka ebook będzie miała własną ekranizację. Myślę, że na wielkim ekranie wypadnie ona lepiej. Na pewno ją obejrzę, bo jestem interesująca czy znajdzie się tam to, czego podczas czytania mi niestety zabrakło. "Kiedy jednak wsłuchała się w jej słowa, zaczęła nieco bardziej ją doceniać. Zawsze myślała, że piosenka opowiada o śniegu, lecz okazało się, że jest w niej również potężny ładunek nostalgii i tęsknoty za domem." Bo odnaleźć można różnorakie opnie i zdania na temat książki "Bezbronne" nie chcę jej nikomu odradzać. Jeśli ktoś jest ciekaw tej książki, najlepiej zrobi sięgając po nią i wyrabiając sobie swoje zdanie. Ile osób tyle punktów widzenia, dlatego w tym przypadku najlepiej będzie zapoznać się z treścią. Nie jest to tytuł, który polecam, jednak również nie zniechęcam do niego.
Pewnego dnia Derby dostaje druzgocącą wiadomość od siostry, z której dowiaduje się, że musi przyjechać do rodzinnego domu, by spotkać się z umierającą matką. Jednak jej priorytety zmieniają się znacznie w trakcie podróży, kiedy to z powodu warunków pogodowych zostaje uwięziona z czterema przypadkowymi osobami w niewielkim budynku na odludziu. W pewnym momencie odkrywa, że w aucie jednego z nich znajduje się ranne dziecko, zamknięte w klatce. Derby będzie musiała dociec prawdy i dowiedzieć się kto więzi dziewczynkę, a także zrobić wszystko, by ją uwolnić. Do jakich czynów posunie się dziewczyna? Kto okaże się złoczyńcą? Czy kobieta wróci do rodzinnego domu cała i zdrowa? Akcja powieści zmienia z godziny na godzinę, ponieważ tak podzielone są rozdziały. Co może stać się w odstępie czasu tak krótkim jak mniej więcej 11 godzin? Otóż zarówno nic, jak i wiele. Sądziłam, że budowanie napięcia będzie silniejsze, akcja bardziej wartka i dramatyczna, a tymczasem przez pierwszą połowę lektury mamy tutaj głównie poznawanie się bohaterów, kilkukrotne podchody do auta i gierki słowne. Dopiero w drugiej połowie powieści akcja na miarę thrillera naprawdę zaczęła mieć miejsce. Szkoda tylko, że trochę czytelnik musi na nią poczekać. Niemniej jednak było warto! Ilość zwrotów akcji jest nie do pomyślenia. Zadziwiające jak dużo może się wydarzyć w tak opustoszałej okolicy. Prócz połowicznie wartkiej akcji, denerwowały mnie też charaktery porywaczy. Byli na tyle szaleni i mało rozgarnięci zarazem, że w pewnych chwilach myślałam, że czytam zwykłą młodzieżówkę, gdyż odznaczali się zupełnym brakiem profesjonalizmu. Nie byli nawet na tyle rozumni, zaradni i skoordynowani ruchowo, by zatrzymać Derby w budynku na chwilę dłuższą niż niecałą godzinę. Nie twierdzę, iż opowieść jest kiepska, ponieważ sądzę sam pomysł za oryginalny, gdyż nigdy do tej pory nie czytałam książki, której akcja zamykała się w tak wąskich ramach czasowych. Spodziewałam się jednak po niej czegoś więcej. Brakowało mi akcji na początku powieści i niecierpliwiłam się, czekając aż dotrę do połowy powieści, by w końcu zaczęło się coś dziać. I to bardzo intensywnie. Niemniej jednak przeczytałam ją dynamicznie i bez trudu, co świadczy o tym, że książka ebook jest dobra, gdyż nie trzeba męczyć się z nużącą akcją i bezbarwnymi bohaterami. W tym przypadku aż tak źle nie było. Reasumując stwierdzam, że książka ebook zadowoliła mnie tylko połowicznie. Ciągłość wartkiej akcji nie jest taka, jak powinna być, lecz daje radę. Potencjał był, z realizacją troszkę gorzej. Zatem, jeśli macie ochotę na mocny dreszczyk emocji z niewymagającą, łatwą w odbiorze fabułą z gatunku thriller, a także jesteście cierpliwi na tyle, by czekać aż w połowie lektury akcja zacznie się rozkręcać, to śmiało sięgajcie po „Bezbronne” ;) Recenzja pochodzi z bloga: https://lifeisnotabook.blogspot.com/
Darby jechała z uniwersytetu do domu, żeby zobaczyć się z mamą przed ważną operacją. Niestety rozszalała się burza śnieżna i zmusiła dziewczynę do postoju przy autostradzie na odludziu. Darby tę noc będzie musiała spędzić z czterema obcymi osobami, w dodatku bez zasięgu w telefonie. Gdy rozgląda się po parkingu, odkrywa, że w jednym z aut znajduje się uwięzione dziecko. Kto z nieznajomych jest porywaczem? Czy dziewczynkę uda się uratować? Czy wszyscy wyjdą z tego cało? Taylor Adams jest reżyserem, scenarzystą i pisarzem. Filmy, które stworzył są prezentowane na niezależnych festiwalach filmowych. „Bezbronne” to jego trzecia powieść, a prawa do niej sprzedano już do dwudziestu ośmiu krajów. Zaś prawa do adaptacji zakupiło studio 20th Century Fox, z czego bardzo się cieszę, ponieważ ta książka ebook to idealny materiał na film i z przyjemnością go obejrzę! „Najłatwiej mówi się te kłamstwa, które są prawdziwe.” Wydarzenia w tej książce pdf rozgrywają się od godziny 19:39 23 grudnia do 6:22 kolejnego dnia. Jak na tak krótki czas, losy się tu naprawdę wiele. Adams od samego początku zbudował tu idealny klimat, pełen niepokoju i lęku. Śnieżyca, odludzie, brak kontaktu z ludźmi z zewnątrz, uprowadzone dzidziuś i porywacz – w takich warunkach dużo może się zdarzyć. Książka ebook ta trzyma w napięciu od pierwszych stron, a akcja przyspiesza ze strony na stronę i nie raz może zaskoczyć. Główna bohaterka, Darby to z pozoru normalna dziewczyna. Jednak w obliczu niebezpieczeństwa, w jakim się odnalazła postanawia ratować dziewczynkę, nie bacząc na konsekwencje. Postawa godna podziwu, tym bardziej, że kobieta nawet nie przepada za dziećmi. Muszę przyznać, że od samego początku jej kibicowałam. Dynamicznie podejmowała decyzje i choć nie zawsze dobre to w obliczu zagrożenia, radziła sobie naprawdę świetnie. Co do porywacza to trzeba przyznać, że dobry z niego manipulant i uważam, że twórca całkiem dobrze przedstawił bohaterów pod kątem psychologicznym, ich rozważania odnośnie tego, jaki wykonać następny ruch. „Wymówki są jak trucizna. Najtrudniej jest zrobić to, co należy. Wykpienie się od tego to łatwizna.” Niestety poza tym, że opisy wyczynów bohaterów idealnie działały na wyobraźnię i z chęcią zobaczę je na wielkim ekranie to muszę się przyczepić do tego, że czasem były mocno odrealnione. Sposób otworzenia zamkniętego samochodu, uwolnienia się z klatki, czy niemalże kaskaderskie skoki do małego okna zaraz po tym jak niemal przestało się oddychać wydały mi się mocno naciągane. Niestety w tej książce pdf nie brakuje tego typu absurdalnych sytuacji, które wydają mi się być zupełnie nierzeczywiste. „Bezbronne” to thriller psychologiczny, który oceniam bardzo dobrze. Poza drobnymi mankamentami, które moim zdaniem były przerysowane, książka ebook od samego początku trzyma w napięciu. Przez cały czas chętnie ją czytałam z niecierpliwością wyczekując kolejnych zwrotów akcji. Z chęcią obejrzę ekranizację jak i sięgnę po inne powieści Taylora Adamsa.
Akacja książki toczy się przed dniem Bożego Narodzenia. Darby jedzie do własnej chorej mamy, z którą nie ma najlepszych relacji. Niestety plany krzyżuje jej śnieżyca a także zasypane drogi. Przez co musi zatrzymać się i przenocować w przydrożnym zajeździe. Jednak nie ma pojęcia, ze utknie tam na całą noc z grupką paru podejrzanych i nieprzyjemnych ludzi. Akcja jest bardzo żywa i nierzadko przyspiesza. Przy tej książce pdf nie znajdziecie wolnej chwili żeby się oderwać! Nierzadko pewne sytuacje mrożą krew w żyłach. Prócz prawdziwej walki, Darby toczy bój sama ze sobą, bo ciężkie dzieciństwo daje jej złe znaki. Jednocześnie musi trzeźwo myśleć, ponieważ na jej barkach, spoczywa życie kogoś innego. Kim jest ta osoba? Żeby się dowiedzieć musicie koniecznie przeczytać książkę. Do tego liczcie na noc pełną wrażeń. Dynamicznie lećcie do księgarń ponieważ dzisiaj premiera!
#mustread Jutro najgorętsza premiera lutego, a kto wie czy nie okaże się ona najlepszą książką roku..? . . Jeśli zastanawiacie się ponad jej zakupem - to zdecydowanie warto. Ponieważ co zrobisz kiedy podczas śnieżycy stulecia utkniesz na odciętym od świata postoju w czterema obcymi osobami, a w jednym z samochodów odkryjesz uwięzione w klatce dziecko? Czy starczy Ci odwagi, aby pomóc? Taka sytuacja nie może skończyć się dobrze... . Książka ebook wciągnęła mnie już od pierwszych stron i trzymała w napięciu do samego końca. #tayloradams zagrał na moich emocjach jak jeszcze nigdy nikt podczas czytania thrillera.. Twórca jako reżyser i scenarzysta ma prawdopodobnie niewyczepane pokłady wyobraźni. Kieruje akcją w taki, że nawet na chwilę nie mogłam odetchnąć, a na dodatek przeżywałam to tak jakbym to ja była na miejscu głównej bohaterki. Co chwilę myślałam "niech ten koszmar" już się skończy, wówczas dostawałam namiastkę nadziei i tak co chwilę.. A na dodatek zakończenie z wynikiem WOW! Niestety żadne słowo nie będzie w stanie oddać mojego zachwytu dla książki #BEZBRONNE
Premiery „Bezbronnych” autorstwa Tylora Adamsa niecierpliwie wyczekiwałam. Po przeczytaniu opisu na stronie wydawnictwa i rzuceniu okiem na zagadkową okładkę spodziewałam się trzymającego w napięciu thrillera, która porwie mnie od pierwszej strony i na długo zostanie w mojej pamięci. Wiedziałam, że czym prędzej muszę ją przeczytać. Jednak czy nietuzinkowy pomysł na fabułę gwarantuję, że książka ebook będzie dobra? „Czasami Bóg posyła ludzi dokładnie tam, gdzie są potrzebni. Nawet kiedy oni sami o tym nie wiedzą” „Bezbronne” mimo własnych małych gabarytów są lekturą przede wszystkim dla cierpliwych czytelników. Wszystko, dlatego że przez pierwsze pół książki tak naprawdę niewiele się dzieję. Dopiero po przekroczeniu magicznej bariery, mniej więcej w połowie książki następuje przełom i akcja nabiera zawrotnego tempa. Od tego momentu czytelnik nie może narzekać na nudę. Ciągle coś się dzieje, a bohaterowie nie raz zaskakują swoja pomysłowością. Niestety jednocześnie niektóre wydarzenia są naciągane i mocno przesadzone, a także nierzadko w poczynaniach bohaterów brakuje jakiejkolwiek logiki. Gdyby twórca zdecydował się napisać zamiast książki scenariusz do film to myślę, że „Bezbronne” odniosłyby duży sukces, ale jako książka ebook wypada raczej przeciętnie. Pomimo widocznych niedociągnięć w fabule na plus zdecydowanie zasługuje kreacja bohaterów. Nie można się tutaj do niczego przyczepić. Widać, że twórca naprawdę przyłożył się do tego zadania, bo stworzył barwne i nietuzinkowe postacie, które jeszcze długo po skończeniu książki zostają w pamięci. Najbardziej jednak spodobał mi się sposób w jaki Adams przedstawił główną bohaterkę – Darby. Ta kobieta swoim postępowaniem naprawdę mi zaimponowała, choć na początku nie raz mnie irytowała. Jednak mimo obawy o własne życie i realnego zagrożenia do samego końca pozostała walczyła i ani razu się nie poddała. Reasumując, debiutancka opowieść Taylora Adamsa to całkiem przyjemna lektura, z którą można przyjemnie i ciekawie spędzić czas. Co prawda na rozkręcenie akcji trzeba trochę poczekać, a niektóre rozwiązania serwowane przez autora wydają się mało logiczne i naiwne. Jednak mimo to zalecam Wam sięgnąć po „Bezbronne” i przekonać się na swojej skórze czy jest to książka ebook dla Was. Aleksandra Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Bezbronne” autorstwa Taylora Adamsa. Więcej na : http://tygrysica.tumblr.com/ a także https://www.instagram.com/tygrysicaa/
Jeśli chodzi o tą historię i autora miałam różnorakie przemyślenia zanim wzięłam ją do ręki ze względu że pierwsza styczność z twórczością tego autora. Jednak nie zawiodłam się a bardzo mile zaskoczyłam. To nie jest historia dla tych co lubią nieskomplikowane zagadki to dla tych gdzie wlosy staną ci dęba a książkę pochloniesz w całości. Jeśli myślisz że jesteś kowalem własnego losu to tutaj jest doskonały przykład ze wszystko jest zapisane w kartach a od ciebie po części zależy jak to rozegrasz. Przypadkowa kobieta która bedzie się nie tylko zmagala ze sniezyca lecz potyczka o przetrwanie własne i dziecka. Na drodze staje chęć przetrwania lecz nie tylko od strony zagrożenia złych warunków pogodowych. Jeśli można byłoby zadać zapytanie Co byś ty zrobił drogi czytelniku na miejscu młodej studentki. W takich podbramkowych sytuacjach są dwie opcje ulegamy albo walczymy do końca. Tylko prócz tego komu można zaufać. Jest dużo pytań. Bohaterka jest bezsilna lecz inteligentna. Książka ebook powoli odkrywa własne tajemnice i tajemnice osób gdzie są w patowej sytuacji. Dla mnie fenomenalna książka. Czekam na kolejną historie owego pisarza. :)
Taylor Adams twórca książki "Bezbronne" specjalizuje się w pisaniu scenariuszy i jest reżyserem. Jest więc idealnym znawcą - jak napisać dobrą książkę, a raczej scenariusz do sprzedanego do 28 krajów thillera. Darby Thorne młoda studentka sztuki , która dostaje informację o bardzo złym stanie zdrowia matki, wsiada w auto i bez względu na wszystko pragnie ją odwiedzić. Rak trzustki na który choruje jej matka jest w bardzo zaawansowanym stanie, jest wyrokiem od którego nie ma ucieczki. Darby nie zważając na pogarszającą się pogodę, która przeradza się w potworną śnieżycę, jedzie przed siebie. Jej desperacką podróż w starej hondzie civic przerywają jednak zwały śniegu, które zalegają na nieodśnieżonej autostradzie. Kończy więc własną podróż na parkingu z przydrożnym barem. Kiedy wysiada z samochodu wydaje jej się, że w zaparkowanej furgonetce widzi lalkę albo kilkuletnią dziewczynkę. W barze czeka na nią dziwne towarzystwo ludzi, którzy tak jak ona uwięzieni przez pogodę czekają na jej poprawę. Kto z nich jest porywaczem? Kto prowadzi podwójną grę, a komu może zaufać i uwolnić dziewczynkę. Czy zwykła kobieta jaką jest Darby postawi się porywaczowi i dopnie celu? Książka ebook jest gotowym scenariuszem filmu, trzymająca w napięciu i o dziwo z wieloma zwrotami akcji, pomimo małej ilości bohaterów i bardzo ubogiej scenerii - wszystko losy się bowiem w jedną noc, w barze na uboczu za oknem którego śnieg nie przestaje sypać. Miałam wrażenie, że wszystko jest klaustrofobiczne i ściśnięte, a główna bohaterka obdarzona nadludzką wręcz wytrzymałością. Tak zdecydowanie Darby miała w sobie to coś, co mnie irytowało i nie umiem tego nazwać. Na dodatek po nieźle zapowiadającym się początku nadszedł środek książki - i to co tam się losy raczej jest jednym dużym zbiegiem okoliczności niż nieźle przemyślaną fabułą. Szkoda, ponieważ to mogła być bardzo niezła książka ebook z przewodnim motywem porwania dziecka, zwrotami akcji, lecz wyszedł scenariusz na średnio niezły film.
Sięgając po „Bezbronne” do końca nie wiedziałam, czego się spodziewać. Widziałam świetne opinie na Goodreads, jednak te na Instagramie nie były już aż tak pozytywne. „Bezbronne” wzbudziły we mnie mieszane uczucia. Pierwsza połowa książki niestety mnie nie zachwyciła. Jednak w drugiej z każdą kolejną stroną było coraz lepiej. Pomogło na pewno niezwracanie uwagi na absurdy występujące w powieści. Ponieważ tych tu niestety niemało. Więc radzę przed lekturą nastawić się na mało realne sytuacje i przymknąć na nie oko. Wówczas lektura „Bezbronnych” na pewno będzie dla Was czystą przyjemnością. Książkę czyta się bardzo szybko. W pierwszej połowie akcja nie pędzi w zawrotnym tempie, jednak druga element książki aż kipi od nadmiaru zdarzeń i zwrotów akcji. Siedzimy jak na szpilkach, przekręcamy kolejne strony i nie możemy doczekać się, co się za chwilę wydarzy. A zakończenie wbija w fotel. Dla mnie wyznacznikiem dobrego thrillera jest zaskakujące zakończenie i dynamiczna akcja. I to właśnie serwuje nam Taylor Adams na kartach własnej powieści. Książka ebook jest momentami brutalna, wręcz obrzydliwa, autorka postawiła na bardzo realistyczne opisy makabrycznych wydarzeń, dla wielbicieli krwawych scen będzie to nie lada gratka. Pomysł na fabułę jest bardzo oryginalny: kilka osób uwięzionych w chatce na odludziu dzień przed Wigilią podczas śnieżycy - od początku wiadomo, że nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. „Bezbronne” przez czas i miejsce zdarzeń przypominały mi trochę „Nienawistną Ósemkę” Quentina Tarantino - jeden z moich ulubionych filmów, więc tym bardziej podbiły moje serce. Jeżeli chodzi o bohaterów, to uważam, że charaktery postaci nie były do końca dopracowane. Dostaliśmy pobieżnie nakreślone usposobienia paru osób, które były momentami mdłe i nijakie. Autorka mogła bardziej rozbudować portrety psychologiczne bohaterów, aby czytelnik poczuł z nimi mocniejszą więź i lepiej zrozumiał ich postępowanie. Podsumowując, „Bezbronne” mimo paru niedociągnięć bardzo mi się podobały. Nie jest to najlepszy thriller w moim rankingu, jednak dzięki idealnej drugiej połowie, zyskał on moją aprobatę. Wiem, że znajdziecie na jego temat dużo negatywnych opinii, jednak ja naprawdę zalecam lekturę „Bezbronnych”. Tylko tak jak wspomniałam wcześniej - przymknijcie oko na absurdalne sytuacje i nie zastanawiajcie się ponad prawdziwością przedstawionych zdarzeń. Jestem pewna, że wówczas książka ebook Wam się spodoba! Mi nierzadko podobają się książki, które innych nie zachwyciły i na odwrót. Więc tym bardziej oferuję Wam lekturę thrillera Taylor Adams, abyście mogli wyrobić sobie na jego temat swoje zdanie.
Thrillery to ostatnio jeden z moich ulubionych gatunków literackich. Szczególnie, gdy są tak dobre jak "Bezbronne". Już na samym początku zaintrygował mnie opis tej książki i wiedziałam, że na pewno po nią sięgnę. Zaczęło się dosyć niewinnie, by po chwili zamienić się w najbardziej przerażającą historię, jaką miałam ostatnio okazję przeczytać w ostatnim czasie. Odludzie. Śnieżyca. Mała dziewczynka uwięziona w aucie. Znikąd pomocy. Co byś zrobił? Główna bohaterka - Darby jechała z uniwersytetu do domu, gdy rozszalała się burza śnieżna i uwięziła ją na totalnym odludziu. Kobieta nie mając innej możliwości musiała zatrzymać się na postoju w miejscu dla podróżnych, gdzie spotkała jeszcze cztery osoby, które tak jak ona musiały przeczekać śnieżycę. W pewnym momencie Darby musi wyjść na zewnątrz, by złapać zasięg w telefonie i zadzwonić do siostry. Wracając do środka, kobieta zauważa, że w jednym samochodzie uwięzione jest dziecko... "Bezbronne" to taki typ książki, który już na samym początku daje czytelnikowi znaki, że coś tu jest nie tak. I niby zaczyna się niewinnie, spokojnie, to tylko po to, by zaraz zrzucić bombę na czytelnika. Tak było w przypadku tej książki, główna bohaterka nie mogła trafić gorzej, ponieważ nie dość, że utknęła na totalnym odludziu, gdzie znikąd pomocy, to dodatkowo odkryła, że w jednym samochodzie uwięzione jest dziecko. I tu pojawia się przed nią bojowe zadanie do wykonania, bowiem musi odkryć, kto jest porywaczem? Sama musi zdecydować komu zaufać a także jak powstrzymać przestępce... Książka ebook jest naprawdę cieniutka, jednak akcja jaka się w niej rozgrywa jest bardzo zaskakująca. Historia z każdą stroną nabiera tempa i sprawia, że trudno jest się oderwać od lektury. Podczas czytania ciągle odczuwałam niepokój i naprawdę bałam się tego, co może się wydarzyć na następnej stronie, lecz pomimo tego, książka ebook bardzo mnie wciągnęła i nie mogłam odłożyć jej na bok, póki nie poznałam finału. Twórca z premedytacją postanowił zagrać na emocjach czytelnika, serwując nam mocny skos adrenaliny. Też sceneria książki okazała się być bezbłędna - odludzie, małe pomieszczenie, w którym mogą odpocząć podróżujący i grupka obcych sobie ludzi, którzy wspólnie muszą przeczekać śnieżycę a także uwięzione dzidziuś niczym zwierzę w klatce. Niebywała intryga, która doprowadza czytelnika na skraj obłędu. Niczemu niewinna studentka musi stawić czoło porywaczowi, jednak nie wie co ją czeka, gdy odkryję prawdę. Uczucie niepokoju towarzyszy przez cały czas, twórca ciągle gra na emocjach czytelnika, robiąc nagłe zwroty akcji. "Bezbronne" to naprawdę mocny thriller, trzymający w napięciu. Akcja nie zwalnia ani trochę, z każdą stroną wydarzenia coraz bardziej intrygują czytelnika, co nie pozwala oderwać się od lektury. Twórca wykreował też mnóstwo brutalnych scen i przemocy. Dlatego ta lektura jest dla osób o mocnych nerwach. Na mnie, aż za bardzo działały te wszystkie sceny i nie ukrywam, że bałam się podczas czytania. Lecz pomimo tego, bardzo zalecam tę książkę. Nieźle czasami poczuć lekki dreszczyk emocji i zatracić się w tej historii pełnej zaskakujących zwrotów akcji i potyczek.
"Bezbronne" to najwieższy thriller psychologiczny od @wydawnictwootwarte napisany przez Taylora Adamsa. Opowiada historię pięciu osób, które przez niekorzystne warunki pogodowe zostają uwięzione w przydrożnym zajeździe, czekając, aż drogi będą przejezdne. Jedną z osób jest studentka Derby, która przez przypadek zauważa w jednym z zaparkowanych samochodów związaną, zakneblowaną i zamkniętą w klatce dziewczynkę. Derby za wszelką cenę postanawia ocalić dziewczynkę, mimo iż z każdej strony napotyka jakieś przeciwności. Bez zasięgu, odcięta od świata i z brakiem jakiejkolwiek pewności komu może zaufać. Każda minuta jest tutaj na wagę złota a raczej życia. Książka ebook wciąga od pierwszych stron i kiedy już byłam pewna co i jak, okazało się, że jednak nic nie wiem. Czy uda jej się ocalić dziewczynkę, przy okazji nie narażając na zagrożenie siebie? Czy dowie się dlaczego uprowadzono dziewczynkę? Oczywiste jedynie jest to, że ktoś z współtowarzyszem jest porywaczem. Zalecam z czystym sumieniem :)
"Bezbronne" to najwieższy thriller psychologiczny od @wydawnictwootwarte napisany przez Taylora Adamsa. Opowiada historię pięciu osób, które przez niekorzystne warunki pogodowe zostają uwięzione w przydrożnym zajeździe, czekając, aż drogi będą przejezdne. Jedną z osób jest studentka Derby, która przez przypadek zauważa w jednym z zaparkowanych samochodów związaną, zakneblowaną i zamkniętą w klatce dziewczynkę. Derby za wszelką cenę postanawia ocalić dziewczynkę, mimo iż z każdej strony napotyka jakieś przeciwności. Bez zasięgu, odcięta od świata i z brakiem jakiejkolwiek pewności komu może zaufać. Każda minuta jest tutaj na wagę złota a raczej życia. Książka ebook wciąga od pierwszych stron i kiedy już byłam pewna co i jak, okazało się, że jednak nic nie wiem. Czy uda jej się ocalić dziewczynkę, przy okazji nie narażając na zagrożenie siebie? Czy dowie się dlaczego uprowadzono dziewczynkę? Oczywiste jedynie jest to, że ktoś z współtowarzyszem jest porywaczem. Zalecam z czystym sumieniem :)
ewa1may /EwaCzyta/ Thriller #bezbronne /org. #noexit / #tayloradams zaintrygował mnie opisem na okładce; otóż mamy dziewczynę, która wraca ze studiów do domu rodzinnego, do chorej matki. Niestety, podróż komplikuje jej śnieżyca, która zmusza ją do postoju na parkingu przy autostradzie, bez zasięgu i w towarzystwie paru "przypadkowych" osób. Wkrótce Darby odkrywa w furgonetce dziewczynkę zamkniętą w klatce, chyba porwaną.... Więcej nie mogę zdradzić, lecz od tego momentu zaczyna się "jazda"... Akcja powieści toczy się praktycznie przez jedną noc i jest jednowątkowa, lecz tyle się dzieje, że ho ho. Jest potyczka o przetrwanie, brutalny psychopata i jego niedorozwinięty brat, zwroty akcji i prawdopodobnie trochę za wiele przypadków sprawiających, że temu "złemu" ciągle się udaje. Nie dziwię się, że zostały wykupione prawa do ekranizacji książki, ponieważ klimacik tu jest iście jak z amerykańskiego horroru typu Teksanska masakra... pomieszanego z Kevinem samym w domu😉 Postać psychopaty jest nieco przerysowana... i ten pistolet na gwoździe bleee...., dziwaczny jest jego /znaczy porywacza, nie pistoletu he he/ stosunek do Darby, która go trochę fascynuje, lecz trzeba przyznać "ma jaja" dziewczyna. Zaciekawieni? Czytajcie😆 Premiera 13 lutego, Zalecam Ewa K.
Od książki ciężko się oderwać. Zwroty akcji i emocjonalny rollercoaster sprawiają, że pochłaniamy epizod za rozdziałem. Książka ebook trzyma w napięciu w zasadzie od pierwszych stron, a czytelnik (jak i główna bohaterka) nie ma chwili wytchnienia. Główna bohaterka musi przetrwać noc przy autostradzie i bardzo szybo przekonuje się, że to nie śnieg i mróz stanowią największe zagrożenie. Wykończona i przerażona odkrywa dzidziuś uwięzione w jednym z aut na parkingu. Czy to tylko złudzenie? Czy umysł płata jej figle? Czy może komuś zaufać? Uwaga, przez tą książkę zarwiecie noc ;)
Książka ebook jest doskonałym scenariuszem na film, niekoniecznie najwyższych lotów, lecz ma wielki potencjał. Akcja jest prowadzona szybko, nie ma rozwlekłych opisów czy zapychaczy. Główna bohaterka to studentka z pogmatwanym życiem rodzinnym. Z powodu śnieżycy musi spędzić całą noc w odległym schronisku z grupą obcych osób. Nie tylko musi przeżyć, lecz również podejmuje próbę uratowania odnalezionego dziecka. Jeśli macie wolne popołudnie i w miarę mocne nerwy Bezbronne to książka, po którą warto sięgnąć, choć nie jest to lektura pierwszej potrzeby.