Recenzje

• Ewa Siekielewska

  2018-03-21

  Może być, niezła rozrywka, zabawna, choć nie najwyższych lotów, lecz warto przeczytać

• Joanna Korneta

  2018-03-21

  Na pierwszych stronach bohaterka "Apetytu na życie" niemal traci życie. Spada z mostka i może mówić o dużym szczęściu, ponieważ na ratunek przychodzi jej jeden z mieszkańców małego miasteczka. Tak burzliwe otwarcie oznacza, rzecz jasna, zapowiedź pełnokrwistego romansu, który musi w końcu rozkwitnąć. I rzeczywiście. Najpierw Ellen musi pogodzić się z tym, że staje się w obcym dla siebie miejscu niemal celebrytką: trafia do czasopism i poznają ją klienci lokalnych pubów. Lecz to wszystko da się znieść, jeśli dziewczyna może liczyć na wsparcie własnego wybawcy. "Apetyt na życie" to książka ebook dość prosta, lecz ładnie opracowana literacko. Nie losy się tu dużo nieprzewidywalnych rzeczy: autorka prowadzi akcję spokojnie i zgodnie z oczekiwaniami czytelniczek spragnionych romansu. Książka ebook przynosi rozrywkę, mimo że nie obfituje w niespodzianki czy dziwne zwroty akcji. To jedna z tych powieści, które spisane są z myślą o czystym relaksie po trudnym dniu: nie wymaga ani koncentracji, ani rozważania ponad etycznymi wyborami postaci. Jest to lektura nawet smakowita, przynajmniej pod wobec dopracowanych opisów: narracja toczy się tu poprawnie, a do bohaterów można się przywiązać. Wadą książki staje się przewidywalność fabularna, lecz w końcu po ten typ tomów rozrywkowych sięgają odbiorczynie zdecydowane na przeżycie prostej i idealizowanej historii romansowej, nie będą więc zdziwione scenariuszem. To opowieść ciepła i dodająca otuchy, w sam raz dla tych kobiet, które spragnione są romansu. Mary Simses potrafi też rozbawić czy wywołać refleksję ponad swoimi życiowymi wyborami. A to już całkiem dużo jak na książkę rozrywkową.

• Marta mama chłopców - Książeczki synka i córeczki

  2018-03-21

  Książka ebook ta okazała się bardzo ciekawa, wciągająca i przeczytałam ją naprawdę dynamicznie bo nie mogłam doczekać się, żeby sprawdzić jak rozwinie się akcja i dowiedzieć się jakie będzie zakończenie. Może i nie jest to jakaś porywająca powieść, od której nie sposób się oderwać, lecz z całą pewnością jest to miła, dosyć spokojna, ciekawa lektura. Przyznam Wam, że momentami główna bohaterka irytowała mnie własnymi zachowaniem, swoim niezdecydowaniem, wyniosłością i przemyśleniami, lecz ogólnie wydaje mi się, że dosyć sympatyczna z niej osóbka i pewnie w prawdziwym życiu dogadałabym się z kimś takim ;) Tym bardziej, że tak jak i ja wielbi ona robić fotografie i choć autorka wspominała o tym kilka razy to niestety nie rozwinęła tego tematu, a szkoda, ponieważ z chęcią poczytałabym o fotoamatorce takiej jak ja. Lecz było kilka innych wątków i ciągle coś się działo więc nie wynudzimy się podczas czytania tej książki. Zalecam na letnie, długie, miłe, leniwe dni i wieczory ;)

• Sol

  2018-03-21

  Ah! Już jakiś czas nie czytałam tak ślicznej powieści. Tą książkę czyta się tak wyśmienicie, jakby oglądało się bardzo niezły film. Własną drogą... chciałabym, aby powstał film na jej podstawie. Z olbrzymią przyjemnością bym go obejrzała. Ogólnie wręcz przepadam za ebookami obyczajowymi tegoż wydawnictwa, więc byłam przekonana, że "Apetyt na życie" mi się spodoba. Już sama okładka wskazywała na wyśmienitą, wakacyjną i lekką lekturę. A tego obecnie mi było trzeba. Kobiecej dawki romansu, śmiechu i przygody. I to wszystko otrzymałam, jestem jak najbardziej usatysfakcjonowana i sądzę, że każda dziewczyna szukająca tego samego - też będzie. Jeśli szukacie zabawnej książki o miłości, odkrywaniu siebie, potrzebach zmian w swoim życiu, to "Apetyt na życie" doskonale wpasuje się właśnie w te klimaty. Mamy tutaj bardzo sympatyczną i lekko zakręconą bohaterkę, która czasami przypominała mi mnie, lecz nie odbiegam już od tematu. Mamy też rodzące się, cudowne uczucie. Odkrywanie historii rodzinnej, która okazuje się bardzo podobna do teraźniejszego stanu życia głównej bohaterki. Mamy tutaj dużo humoru, zabawnych sytuacji, ciepła... Uroku. Nie chcę Wam zdradzać nic więcej na temat fabuły, aniżeli zrobił to wydawca, ponieważ nie chcę tym samym odbierać Wam niewątpliwej przyjemności odkrywania powieści. A opowieść tą, musicie poznać. Koniecznie! Wczułam się w życie Ellen, w odkrywanie sekretów jej babci. Nawet wzruszyłam się w sytuacji, kiedy ona i Roy czytali listy miłosne, pełne pasji, utraconej miłości... Trudno było "przejść" obok tego wątku obojętnie. Po prostu się nie da. Kibicowałam panu "cieśli" w zdobywaniu zaufania i sympatii głównej bohaterki. Wiecie... Roy to taki doskonały mężczyzna... Nie chodzi mi o wygląd, a o zachowanie. Opiekuńczy, ciepły, wrażliwy, spokojny, zabawny i taki... ciut tajemniczy. Mogę jeszcze wymienić więcej słów, które go opisują, lecz chciałabym, abyście sami go poznali. Dlatego już kończę z opisem. Klimat wakacyjny też się tutaj doskonale wpasował, dlatego jeśli wybieracie się na wakacje i szukacie jakiejś idealnej książki, to zwróćcie uwagę na "Apetyt na życie". Naprawdę warto! sol-shadowhunter.blogspot.com

• Aneta Wiśniewska

  2018-03-21

  Ellen ma do spełnienia bardzo kluczowe zadanie. Dostała list od własnej umierającej babci, który ma przekazać osobie, która była dla starszej pani bardzo ważna. Babcia do końca walczyła z wyrzutami sumienia, że w młodości zostawiła kogoś, kogo bardzo miłowała i na kim jej zależało i wybrała dla siebie zupełnie inne życie. Teraz, gdy już wie, że to jej ostatnie chwile, chce zostawić po sobie ostatni list z przeprosinami. A Elle ma go dostarczyć osobiście.Robiąc sobie przerwę w kancelarii, zostawiając za sobą Manhattan i narzeczonego, dziewczyna jedzie do zapomnianego przez Boga, Beacton, żeby odszukać starszego pana. Wycieczka, która miała być jednodniowym wypadek znacznie się przedłuża, gdy Elle staje się gwiazdą miasteczka, po tym jak niemal tonie w oceanie a później całuje własnego wybawcę, i dziewczyna odkrywa, że jej babcia była kimś więcej niż sama się do tego przyznawała. Zafascynowana nową stroną babci, postanawia doprowadzić sprawę do końca i dowiedzieć się wszystkiego, co do tej pory było dla niej ukryte.„Apetyt na życie” to cudowna opowieść. Pełna ciepła, pachnąca borówkami. Udowadnia, że więzy rodzinne potrafią być niesamowicie silne i mają również olbrzymi wpływ na to kim później jesteśmy i jak dostrzegamy naszą rzeczywistość.Ellen ma olbrzymi apetyt na życie. Po tym jak wydostała się ze sztywnych form w jakich dotychczas żyła, zobaczyła, że można spróbować inaczej. Zdała sobie sprawę, że chce czegoś więcej niż być tylko czyimś tłem, że sama ma wiele do zaoferowania światu. Obserwowanie bohaterki jak powoli otwiera się na możliwości jakie stwarza jej małe miasteczko, jest inspirujące. Udowadnia, że czasem nie trzeba mieszkania na najwyższym piętrze najdroższego wieżowca w kraju, żeby odnaleźć własne szczęście.Książka doskonała na lato. Szczególnie na cudowny weekend w parku, gdzie nikt nam nie przeszkadza. A do tego koszyczek tak uwielbianych przez bohaterkę borówek. Brzmi jak przepis doskonały :)

• Domowa Księgarnia Blog

  2018-03-21

  Apetyt na życie to historia trzydziestokilkuletniej Ellen, która związana obietnicą wykonania ostatniej woli, udaje się do małej miejscowości, z której, nad pięćdziesiąt lat wcześniej, wyjechała jej babka.Ellen ma dostarczyć list pewnemu człowiekowi, który, kiedyś, był bardzo bliską osobą dla jej babki. Jak prosto się domyślić, główna bohaterka nie jest zachwycona perspektywą spędzenia paru dni na głębokiej, amerykańskiej prowincji, Wszystko, co robi, robi przez wzgląd na ukochaną babcię.W trakcie poszukiwań tajemniczego adresata listu, przekonuje się, że jej babka była bardziej zagadkową i tajemniczą osobą, niż mogłaby w ogóle przypuszczać. Zaintrygowana przeszłością starszej pani postanawia zostać w miasteczku nieco dłużej…Apetyt na życie to interesująca oferta na lekturę podczas letniego urlopu.więcej na: http://domowaksiegarnia.blogspot.com

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  "Jeśli będziesz obserwować częściej, zaczniesz dostrzegać coraz więcej... Wokół nas zawsze losy się więcej, niż sądzimy."Powieść utwierdzająca nas w przekonaniu konieczności uważnego słuchania wewnętrznego głosu, prawidłowego interpretowania swoich uczuć, niezmarnowania szansy na osobisty sukces, wyzbycia się obaw przed ciężkimi decyzjami i właściwym wyborem ścieżki życia. Indywidualna recepta na szczęście wydana wspólnie przez rozum i serce. Tak niewiele potrzeba, czasami starczy niespodziewany impuls, czyjś gest czy słowo, żeby lepiej rozumieć siebie, swoje pragnienia i marzenia. Dostrzec, że dotychczasowe życie to zręczna gra pozorów, choć opracowana do perfekcji, to jednak mocno zwodnicza i niestabilna. Za sprawą przypadku czy zbiegów okoliczności odkrywamy sekrety skrywane głęboko nie tylko przed innymi, lecz przede wszystkim przed sobą samym.Bardzo interesująca przygoda czytelnicza, sympatycznie się w niej odnajdujemy, wciągająca fabuła, ciepła i plastyczna narracja. Główna bohaterka podobna do wielu z nas, targana rozterkami i wątpliwościami, chwilowym zagubieniem i utratą pewności siebie, lecz potrafiąca z determinacją walczyć o pomyślność losu. Potrzebujemy takich ebooków przypominających nam o najistotniejszych wartościach w życiu człowieka, indywidualnych definicjach prawdziwego szczęścia, pełnej satysfakcji z upływających lat wypełnionych przygodą i szczerymi emocjami. Możemy mylić się w drobnych rzeczach, ponosić konsekwencje błędnie podjętych decyzji, ponieważ w końcu dzięki takim codziennym lekcjom uczymy się, nabieramy doświadczenia i bardziej smakujemy życie. Jednak nie wolno nam zbyt długo wahać się albo zaprzeczać temu, co losy się głęboko w naszych sercach, warto zdobywać pewność naszych uczuć, odwoływać się do nich i pozostawać im wiernym. Inaczej, tracimy dużą element siebie, gubimy się we swoich przekonaniach, brakuje nam wewnętrznej harmonii. Powinniśmy móc ufać samemu sobie, być dla siebie szczerym doradcą i przyjacielem.Główna bohaterka, trzydziestopięcioletnia Ellen Branford, stara się za wszelką cenę wywiązać z obietnicy złożonej zmarłej niedawno babci i przekazać jej list pewnemu mężczyźnie. W tym celu udaje się do małego malowniczego miasteczka Beacon, gdzie spotykają ją zaskakujące wydarzenia. Nawiązuje dużo ciekawych i inspirujących znajomości. Łatwe czynności dnia codziennego zyskują na atrakcyjności, magnetycznie przyciągają, wypierają dotychczasowe pełne pośpiechu nowojorskie życie. A do tego, fascynujące stopniowe odkrywanie tajemnic z młodości babci, odsłanianie nieznanej przeszłości, składanie w całość tajemniczych elementów życia obejmujących przyjaźń, miłość, olbrzymią pasję, lecz też olbrzymią i bolesną stratę. Ellen odnajdując spuściznę po babci, ratuje ją od zapomnienia, jednocześnie zaczyna coraz więcej dowiadywać się o własnych korzeniach, inaczej patrzeć na siebie, swoje uczucia i stawiane przez życie wyzwania. W jakim stopniu odkryta prawda o sobie i ukochanej babci coś zmieni w jej życiu? Czy będzie potrafiła wykorzystać pojawiające się nowe szanse, przewartościować własny świat i znaleźć w nim miejsce dla siebie?bookendorfina.blogspot.com