Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dlaczego coraz rzadziej używa się słowa ojczyzna, czym jest patriotyzm i jak być dziś patriotą, co to są wzorce i dlaczego tak bardzo trzeba na nie uważać, co by było, gdyby praprababka nie poszła do krawca, jak nie obawiać się nieznanego, jak sprawić, aby bycie Polakiem otwierało na bogactwo otaczającego świata – o tym wszystkim w najwieższej książce pdf Elizy Piotrowskiej. Autorka, od lat mieszkająca na emigracji, porusza obciążony historycznie temat bez nadęcia, patosu i nachalnej dydaktyki, prowadząc do tego, że abstrakcyjna dla dzidziusia koncepcja ojczyzny przestaje być już tylko abstrakcją i staje się częścią słynnej mu rzeczywistości. Co więcej – pokazuje, że każdy, też dziecko, ma na tę rzeczywistość wpływ.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | A ja jestem Polak mały |
Autor: | Piotrowska Eliza |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Czarna Owieczka |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książeczkę tą już dwukrotnie kupiłam dla mojego 6-letniego syna, jednakże nie było jej dane zostać długo w domu (kupię po raz trzeci, pewnie ponownie nie na długo). Jest ona oczywiście barwna, ciekawa, w sposób nowoczesny, przedstawia sprawę narodowości, patriotyzmu. Lecz jest to podejście właściwe dla dzieci XXI wieku, otwarte na świat. Patriotyzm tutaj nie ogranicza się tylko do swojego podwórka, lecz obejmuje cały glob. Dlaczego książeczka ciągle opuszcza mój dom? Ponieważ uszczęśliwia dzieci moich kolegów emigrantów. Bo dużo osób wyjeżdża z państwie za pracą. Za granicą rodzą się dzieci, które migrują ze własnymi rodzicami dalej, co prowadzi do zjawiska, z którego niewielu ludzi zdaje sobie sprawę- dzieci te nie mają "własnego domu", nie czują się Polakami, Holendrami, Arabami... częste przeprowadzki powodują, że nie potrafią się one utożsamić z żadnym krajem, nie zdołały zapuścić korzeni, one po prostu nie wiedzą, skąd są. A ta książeczka im to wyjaśnia, pomaga znaleźć własne miejsce na ziemi. Naprawdę olbrzymi banan na buzi dzidziusia jest wystarczającą nagrodą za zakup tej książki.
Uwielbiam książki Elizy Piotrowskiej, ponieważ każda z nich w fajny sposób mówi o rzeczach trudnych. "A ja jestem..." sprawiała, że jednocześnie się śmiałam i zastanawiałam, jak to ze mną samą jest. A w końcu całkiem już ze mnie znaczna dziewczynka. POLECAM!