Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Są to materiały edukacyjne dla dzieci najmłodszych. Każda historyjka składa się z 6 obrazków, które dzidziuś ma ułożyć w odpowiedniej kolejności i włożyć do plastykowych kieszonek. Układanie obrazków każde dzidziuś będzie postrzegało jako dobrą zabawę. Rozbudzona ciekawość i chęć poznania dalszej części historyjki będą motywowały do wykonania zadania. Największą zachętą będzie jednak końcowy wynik – znaczna ilustracja, która powstanie po odwróceniu prawidłowo ułożonych obrazków. Historyjki przede wszystkim uczą myślenia przyczynowo-skutkowego. Żeby ułożyć obrazki w poprawnej kolejności dzidziuś musi uruchomić procesy myślowe: porównywanie, analizowanie, wnioskowanie. Musi dostrzec szczegóły występujące na poszczególnych obrazkach, porównać je, określić, czy są takie same, różne, czy podobne. Uczy się więc spostrzegawczości. Odpowiadając na zapytania dorosłych albo samodzielnie opowiadając o tym, co przedstawia dany obrazek albo co wydarzyło się w całej historyjce, rozwija mowę, wzbogaca słownictwo. Wyobrażając sobie przedstawioną sytuację albo wymyślając swoją wersję zdarzeń opartą na jednym obrazku, rozwija wyobraźnię. Element historyjek dodatkowo ułatwi dzidziusiowi poznanie pewnych procesów mających miejsce w przyrodzie (np. jak z cebulki powstaje roślina) i nauczy zachowania w niezwykłych sytuacjach (np. dokarmiania ptaków zimą, pomocy osobom niepełnosprawnym). Pomoże też poznać niektóre zawody (np. stomatologa, rybaka) i procesy powstawania przedmiotów (np. stołu, płyty CD).
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | 6-elementowe historyjki obrazkowe |
Autor: | Opracowanie zbiorowe |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Harmonia |
Rok wydania: | 2009 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Historyjki podzielone są na 3 kategorie - od najłatwiejszych do najtrudniejszych. Po ułożeniu całej opowieści dzidziuś może sprawdzić, czy zrobiło to dobrze, odwracając karteczki. N odwrocie znajduje się fotografia zwierzątka. Tematyka zadań jest przeróżna - od wizyty u dentysty, przez Czerwonego Kapturka, po historię o tym, jak powstaje stół. Zadanie wbrew pozorom wcale nie jest łatwe, ponieważ obrazki czasem różnią się tylko detalami. Zabawa jest naprawdę przednia, mój synek wielbi układać, opowiadać i sprawdzać, czy nieźle ułożył. Uczy się przy tym myślenia przyczynowo - skutkowego, budowania zdań itd. Jedyny minus to te fotografie zwierzątek z tyłu - jak z pocztówek z końca lat dziewięćdziesiątych (króliczek w czapce Mikołaja itp.). To jednak kwestia gustu, mnie drażni, dzidziusiowi się podoba. Może więc tak miało być...
zalecam
Historyjki są super. Ćwiczenia logopedyczne i zabawa w jednym.
Historyjki obrazkowe to idealna "zabawka" dla dzidziusia w każdym wieku. Z moją 3 latką wielbiony układać i wymyślać mowę bajeczki. Zuzia sama opowiada historyjki.