uleczyc_rany_przeszlosci
Szczegóły |
Tytuł |
uleczyc_rany_przeszlosci |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
uleczyc_rany_przeszlosci PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie uleczyc_rany_przeszlosci PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
uleczyc_rany_przeszlosci - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Strona 1
O uzdrowieniu wspomnieñ opowiada ks. Andrzej Grefkowicz rekolekcjonista i egzor-
cysta z Archidiecezji Warszawskiej. W Centrum Formacji Wieczernik w Magdalence
prowadzi rekolekcje powiêcone uzdrowieniu wewnêtrznemu.
wnêtrznego. Ten brak wolnoci bêdzie kiedy w teoretyczny tylko sposób prze-
Na czym polega uzdro- siê ujawnia³ w lêkach, w braku inicjaty- kazuje siê ró¿ne treci, to zostaj¹ one
wienie wspomnieñ i dla- wy, w emocjonalnym reagowaniu na sy- w naszej pamiêci, jako nasza wiedza, któ-
czego jest ono tak istot- tuacje, które powszechnie takich emo- ra nie przek³ada siê na konkretn¹ drogê
ne? cjonalnych reakcji nie powoduj¹; to prowadz¹c¹ do uzdrowienia. Praktycz-
mo¿e byæ tak¿e brak wiary w siebie, nie- nie wiêc nie wnosi to konkretnego do-
zdolnoæ do podejmowania decyzji, bra, o które chodzi. Cz³owiek doinformo-
Uzdrowienie wspomnieñ to zatrzy- trudnoci z okreleniem siebie i swojej wany staje siê w ten sposób kim, kogo
manie siê w obecnoci Boga z trudny- to¿samoci, niemo¿liwoæ odczytania trudniej poprowadziæ drog¹ wewnêtrz-
mi, bolesnymi sytuacjami naszego ¿ycia. swojego miejsca w ¿yciu, niedowierza- nego uzdrowienia. W takich sytuacjach
Z tymi sytuacjami ¿ycia, które na trwa³e nie, jeli chodzi o w³asne umiejêtnoci cz³owiek ten reaguje, mówi¹c, ¿e ju¿
zapisa³y siê w naszej pamiêci, czêsto i talenty. Cz³owiek czêsto pyta, kim jest o tym wie, ju¿ o tym s³ysza³, ju¿ to zna.
ukryte w naszej podwiadomoci. Za- i nie wie, kim jest. Mo¿e byæ tak¿e tak, Ale z tego nic nie wynik³o. Pozosta³ na
zwyczaj oddzia³uj¹ na sposób naszego i¿ cz³owiek reaguje jak je¿ na ró¿ne sy- poziomie teoretycznej wiedzy. Nie przyj-
funkcjonowania w ¿yciu. Podam przy- tuacje ¿ycia, albo reaguje agresj¹, ataka- muje zbawczego dzia³ania Boga, bo bra-
k³ady. Jeli kto prze¿yje jaki lêk, jakie mi, zgodnie z zasad¹, ¿e najlepsz¹ for- kuje mu pe³nego poprowadzenia.
powa¿ne zagro¿enie w dzieciñstwie od m¹ ochrony jest atak. Bronimy siê ata- ¯eby jednak trochê odpowiedzieæ
cz³owieka, który mia³ brodê, to bardzo kuj¹c innych, krytykuj¹c, próbuj¹c ko- na to pytanie, powiem, ¿e wa¿ne jest na
prawdopodobne, ¿e tak¿e w ¿yciu do- go poni¿yæ, aby poprawiæ w³asne sa- drodze wewnêtrznego uzdrowienia na-
ros³ym bêdzie z lêkiem lub pewn¹ re- mopoczucie. Mo¿na by wymieniaæ wie- zwanie tego, co by³o naszym zranieniem,
zerw¹ funkcjonowa³ wobec ludzi z bro- le chorych przejawów naszego funkcjo- powrócenie do tych najboleniejszych
d¹. To s¹ reakcje, które nie zale¿¹ od tego nowania, które sygnalizuj¹, ¿e w moim wspomnieñ. Wa¿ne jest w tym zwraca-
cz³owieka. Mo¿e byæ nawet tak, ¿e nie ¿yciu wydarzy³o siê co, co w tej chwili nie siê do Pan Boga, jako do Tego jedy-
pamiêta siê ju¿ jakiego bolesnego wy- obci¹¿a mnie do tego stopnia, ¿e nie nie, który mo¿e przywróciæ nam wol-
darzenia, które by³o zagro¿eniem, a po- funkcjonujê w sposób wolny i otwarty. noæ i uzdrowiæ stare dowiadczenia.
zostaj¹ tylko niezrozumia³e reakcje. Jednym z takich objawów tego, ¿e Wa¿ne jest tak¿e prze¿ycie relacji z oso-
Oczywicie to jest jeden przyk³ad. Mo¿- jest zranienie, które wymaga uzdrowie- b¹, która by³a przyczyn¹ wielu naszych
na by je tutaj mno¿yæ i wymieniaæ ich nia wewnêtrznego, jest niechêæ do wra- zranieñ. To jest droga, która prowadzi
wiele, dotycz¹cych ró¿nych dziedzin cania do dawnych dowiadczeñ ¿ycio- do pojednania. Póki nie prze¿yjê pe³ne-
naszego ¿ycia. Te zranienia z ró¿nych wych. Cz³owiek mówi, ¿e tamten roz- go, pog³êbionego pojednania z moim
okresów ¿ycia, a zw³aszcza zranienia dzia³ swojego ¿ycia zamkn¹³, ¿e komu winowajc¹, z tym, który w bolesny spo-
z dzieciñstwa, pozostawiaj¹ sta³e piêt- wszystko przebaczy³ i nie chce do tego sób zapisa³ siê w moim ¿yciu, tak d³ugo
no na sposobie naszego funkcjonowania. wracaæ. Je¿eli kto mówi: nie chcê wra- nie mogê byæ wolny od wszystkich do-
Wp³ywa to na nasze patrzenie na wiat caæ do jakich dowiadczeñ swojego ¿y- wiadczeñ, bêd¹cych histori¹ mojego
i na ludzi. St¹d modlitwa o uzdrowie- cia, to znaczy, ¿e te dowiadczenia bol¹. ¿ycia. Brak przebaczenia to najmocniej-
nie jest o tyle potrzebna, ¿e prowadzi Cz³owiek, który jest wolny, mo¿e wra- sze kajdany, które trzymaj¹ mnie z moim
do funkcjonowania w wiêkszej wolno- caæ do swoich bolesnych dowiadczeñ, winowajc¹ i podtrzymuj¹ wszystkie
ci, bez obci¹¿eñ, które tamte wydarze- mo¿e o nich wiadczyæ, mo¿e w tych do- konsekwencje starych zranieñ.
nia spowodowa³y. wiadczeniach mówiæ o Bogu, który wy-
zwala, jest mi³oci¹ i przynosi wolnoæ.
Od czego zale¿y sku-
Co w cz³owieku wskazu- tecznoæ procesu uzdro-
je na to, ¿e potrzeba mu Czy mo¿na wskazaæ wienia pamiêci?
uzdrowienia wewnêtrz- kroki prowadz¹ce ku
nego? wewnêtrznemu uzdro-
wieniu? Uzdrowienie wewnêtrzne to dar
Pana Boga. Bóg i tylko Bóg w Jezusie
Nasze funkcjonowanie w ¿yciu, Chrystusie jest w stanie przywróciæ nam
w którym ujawnia siê brak wolnoci Na to pytanie nie chcia³bym odpo- wewnêtrzn¹ wolnoæ i pe³niê cz³owie-
w stosunku do ró¿nych sytuacji, wy- wiadaæ zbyt obszernie, ¿eby nie infor- czeñstwa. Wtedy, gdy z powodu jakich
zwañ, brak wolnoci w kontaktach z in- mowaæ teoretycznie osób, które powin- chorób albo innych nieszczêliwych sy-
nymi ludmi, to wszystko bêdzie wska- ny przejæ ca³y duchowy proces we- tuacji ¿ycia tracê rêkê, nogê czy w jaki
12
12 zywa³o na potrzebê uzdrowienia we- wnêtrznego uzdrowienia. Najczêciej, inny sposób doznajê defektów na moim
Strona 2
Bóg z tymi, którzy Go mi³uj¹,
wspó³dzia³a we wszystkim dla ich dobra.
(Rz 8, 28)
ULECZYÆ RANY PRZESZ£OCI 13
Strona 3
ciele, to s¹ to trwa³e zmiany, których ci¹¿aj¹ce. Dar natomiast, o jakim mo¿- w nas nawet bez ¿adnej przyczyny.
cz³owiek ju¿ nie jest w stanie odwróciæ. na tu mówiæ, czy bogactwo, to pewna Pierwsze sygnalizuj¹ zranienia. Kto, kto
Wiemy natomiast, ¿e Bóg jest w stanie wra¿liwoæ takiego cz³owieka wobec ich dowiadcza, potrzebuje modlitwy
uzdrowiæ, czy przemieniæ ka¿d¹ ludz- innych, którzy dost¹pili podobnych zra- o uzdrowienie. Potrzebuje zatrzymania
k¹ rzeczywistoæ, zarówno w wymiarze nieñ. On jest w stanie ich rozumieæ. Jest siê z tymi swoimi lêkami, a jeszcze bar-
fizycznym, jak i duchowym. W czasie w stanie pomóc ponazywaæ ró¿ne sytu- dziej z przyczynami prowadz¹cymi do
jednych rekolekcji Bóg przez proroctwo acje ich ¿ycia. On jest tym, któremu takich w³anie prze¿yæ, czyli prosiæ
uwiadamia³ nam wagê Jego zbawcze- w takich przypadkach jest ³atwiej zaufaæ. o uzdrowienie wewnêtrzne.
go dzia³ania, które obejmowa³o dziedzi- Cz³owiek, który ma podobne zranienia Natomiast mog¹ byæ i takie lêki,
nê uzdrowieñ duchowych. Mówi³: Tu i z nimi siê zmaga, chêtniej pójdzie, by które spadaj¹ na cz³owieka nie wiado-
dziej¹ siê rzeczy na miarê wskrzeszeñ. dzieliæ siê swoimi dowiadczeniami mo sk¹d, ni z tego, ni z owego. Lêki, któ-
Uzdrowienie wewnêtrzne to przede z kim, kto mia³ podobne prze¿ycia re jakby nie maj¹ ¿adnej przyczyny.
wszystkim otwarcie na Pana Boga, to w swojej historii. Wydaje mi siê, ¿e wiadcz¹ one o jakim
wyci¹gniêcie do Niego r¹k, to prosze- zniewoleniu przez z³ego ducha. To z³y
nie o to, aby On zechcia³ uzdrowiæ. Oczy- duch jest tym, który drêczy cz³owieka
wicie cz³owiek jest w stanie w ten spo- Jak sobie radziæ ze wie- lêkami, czêsto niezale¿nie od zewnêtrz-
sób zwracaæ siê do Boga wtedy, gdy ¿ymi zranieniami? nych przyczyn. Czyli bez ¿adnych ze-
widzi, rozumie i jest wiadom, ¿e zosta³ wnêtrznych powodów cz³owiek prze¿y-
zraniony. Potrafi wo³aæ do Boga wtedy, wa lêk. To s¹ sytuacje, w których potrze-
gdy widzi, ¿e potrzebuje Jego pomocy, To jest ju¿ pytanie, na które odpo- ba modlitwy o uwolnienie, w których
gdy umie nazwaæ swoje zranienia, swo- wiadamy rekolekcjami Uzdrowienie trzeba zwracaæ siê do osób, które tak¹
je ograniczenia, umie je pokornie przed wspomnieñ. S¹ to rekolekcje, w czasie modlitwê mog¹ podejmowaæ.
Bogiem i wobec siebie wyznaæ. To s¹ których nie tylko podejmujemy bole-
rzeczy, które wydaj¹ mi siê najwa¿niej- sne dowiadczenia z historii naszego
sze. Towarzysz¹c wielu osobom powoli ¿ycia, ale przez podejmowanie i prze- Jaki wp³yw na uzdrowie-
otwieraj¹cym siê na zbawcze dzia³anie ¿ywanie ich razem z Panem Jezusem nie wewnêtrzne maj¹
Pana Boga, na ów proces uzdrowienia, uczymy siê metody, jak podejmowaæ sakramenty?
mogê powiedzieæ, ¿e bardzo wa¿na jest trudne sytuacje w obecnym naszym
uleg³oæ wobec Pana Boga i cz³owieka, ¿yciu, co robiæ, kiedy spadaj¹ na mnie
który towarzyszy i pomaga na drodze nowe zranienia. Jak z tym dalej ¿yæ. Jak wspomnia³em, droga we-
wewnêtrznego uzdrowienia. Jeli kto Nie da siê na to pytanie odpowiedzieæ wnêtrznego uzdrowienia to dzie³o Boga,
jest na tyle otwarty, ¿e jest gotów s³u- w dwóch zdaniach. Nie da siê teori¹ to zbawcze dzia³anie Boga. Dlatego
chaæ innych, otworzyæ siê na ich s³owa, zast¹piæ dowiadczenia. Wpierw trze- wszystko, co prowadzi do wiêkszego
ich prowadzenie, droga uzdrowienia ba jakiej rzeczywistoci dowiadczyæ, otwarcia na Boga, na Jezusa Chrystusa,
wewnêtrznego jest ³atwiejsza. aby potem móc podawaæ konkretne ju¿ jest pomoc¹ w uzdrowieniu wewnêtrz-
instrukcje, mówi¹ce, jak postêpowaæ nym. A zatem im bardziej mamy pog³ê-
dalej w ¿yciu. bione ¿ycie duchowe, im bardziej potra-
Czy dowiadczenie zra- fimy ufnie zwracaæ siê do Boga w mo-
nienia mo¿e byæ dla dlitwie, im bardziej potrafimy pokornie
cz³owieka darem? Jak sobie radziæ z lêka- stan¹æ przed Bogiem, tym droga uzdro-
mi o przysz³oæ? wienia wewnêtrznego jest prostsza. To
samo mo¿na powiedzieæ o sakramen-
Tak. Dowiadczenie zranienia mo¿e tach. S¹ one przecie¿ spotkaniem ze
byæ dla cz³owieka darem. Jest darem Pierwsza rzecz, to potrzeba rozró¿- zbawczym dzia³aniem Jezusa Chrystu-
wtedy, gdy cz³owiek nie tylko prze¿yje niæ lêki, które s¹ naturaln¹ reakcj¹ cz³o- sa, spotkaniem z samym Chrystusem.
samo zranienie, ale gdy dowiadczy tak- wieka na ró¿nego rodzaju zagro¿enia, Ka¿dy sakrament bêdzie tym, który po-
¿e uzdrowienia. Cz³owiek, który jest na niebezpieczeñstwa i które s¹ czym tak maga mi na drodze wewnêtrznego
etapie zranienia, jest podporz¹dkowany bardzo normalnym i naturalnym, ¿e nie uzdrowienia. S¹ wród sakramentów te,
temu zranieniu, bêdzie prze¿ywa³ bole- sposób, aby cz³owiek siê nie ba³. Nie które odgrywaj¹ tutaj wiêksz¹ rolê. My-
sne chwile swojego ¿ycia jako dopust sposób, aby cz³owiek siê nie ba³, gdy lê o dwóch: Eucharystii jako sakramen-
Bo¿y, jako dowiadczenia, w których ostry, du¿y, pies wyskoczy mu naprze- cie, o którym siê mówi, ¿e jest lekar-
Pan go opuci³, w których zosta³ zbyt ciw. Nie sposób, ¿eby cz³owiek siê nie stwem dla duszy, i o sakramencie po-
mocno pokarany za swoje ¿ycie. Pew- ba³, kiedy widzi szalej¹cego psa, a mia³- kuty i pojednania, który jest niew¹tpli-
nie jeszcze wiele, wiele innych skarg by ochotê wejæ na podwórko swojego wie tym, przez który Chrystus nie tylko
mo¿na by tu odnotowaæ. Prze¿ywa wiêc s¹siada. W takich sytuacjach przekrocze- jedna nas ze swoim Ojcem, nie tylko
cz³owiek swoje zranienia jako z³o, nie nie lêku i wchodzenie na czyj¹ posesjê przychodzi poprzez pouczenia czy
umiej¹c w nich dostrzec ¿adnego prze- mo¿e skoñczyæ siê bardzo przykro. Tak wskazówki spowiednika ze wiat³em na
jawu dobra. Natomiast wtedy, gdy wiêc lêk mo¿e byæ dla cz³owieka reak- drogach ¿ycia, ale jest to sakrament,
z tych zranieñ zostaje uzdrowiony, do- cj¹ bardzo b³ogos³awion¹. Niew¹tpliwie w którym Chrystus przychodzi i daje
skonale pamiêta wszystkie historie swo- to nie s¹ jedyne lêki. moc, aby siê podwign¹æ, aby móc po-
jego ¿ycia, ale ma zarówno nowe spoj- S¹ tak¿e lêki, które s¹ zupe³nie nie- wstaæ z ró¿nych s³aboci.
rzenie na swoj¹ star¹ historiê, jak i we- proporcjonalne do bodców czy zagro-
wnêtrzn¹ wolnoæ w stosunku do sytu- ¿eñ, z którymi spotyka siê cz³owiek, Oprac. Magdalena Mrówczyñska
14 acji, które wczeniej by³y dla niego ob- a czasem s¹ to lêki, które pojawiaj¹ siê Foto Przemys³aw Szymczak