Majewski Stanisław - pokaż mi swoją dłoń
Szczegóły |
Tytuł |
Majewski Stanisław - pokaż mi swoją dłoń |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
Majewski Stanisław - pokaż mi swoją dłoń PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie Majewski Stanisław - pokaż mi swoją dłoń PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
Majewski Stanisław - pokaż mi swoją dłoń - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Strona 1
Strona 2
PORA/ MI SWOJĄ I>ł»Ń
Stanisław Majewski, dziennikarz i autor
wic!'! książek, laureat licznych nagród
krajowych i zagranicznych (w tym
Premio Europco di letteratura CJiova-
nile za „Annę MariO, przed 25 laty
zetknął się przypadkowo z chronologia
i potraktował ją lekceważąco. Zmienił
zdanie dopiero wtedy, gdy życie zaczęło
potwierdzać to, co mu znacznie wcześ-
niej powiedział chirolog. Czym jest chirologia? Szarlatanerią,
jak chcą sceptycy, czy wied/ą opartą na tysiącletnich do-
świadczeniach, które d/.iś, korz\ stając z najnowszych odkryć
i dziedziny fizyki, chemii, biologii, psychologii, próbuje do^
wieść spra'vd7alności swvch ocen? <'n można odczytaj
z dłoni? Czy dłoń zapisuje się sama. bez wiedzy i woł|
właściciela? Czy mapa chirologiczna ulega /mianom, w miarę
jak zmienia się sam człowiek? To tylko wybrane pytania;
spośród tych, które stawia Autor. .- .;
CENA 350,-
Strona 3
Strona 4
Projekt graf. okładki
Anna Skurpska-Ekes
Planszo
Krzysztof Pasztuła
Reprodukcje fotograficzne
Wiesław Sumiński
Redakcja
Barbara Korzon
Redakcja techniczna
Jerzy Wieczorek
Korekta
Maria Kazimierska
ISBN 83-00-02330-ri
C Copyriaht hy Stanisław Majewski, W-wa 1987
Strona 5
ASTROLOGIA
MATKA CHIROLOGn
Początków astrologii trzeba szukać w VI tysiąc-
leciu p.n.e. na bezgranicznych równinach Babilonii,
nad brzegami Eufratu i Tygrysu, gdzie czystość nie-
ba i powietrza oraz rzadkość opadów wyjątkowo
ułatwiały kapłanom-magom obserwację gwiazd.
Najdawniejsze dzieło astrologiczne powstało za rzą-
dów starobabilońskiego króla Sargona, a więc dwa
tysiące lat p.n.e. Odległe to czasy. Dziś człowiek
poszybował w Kosmos, stanął na Księżycu i z po-
błażliwym uśmiechem odnosi się do astrologii.
Czy słusznie się śmiejemy?
Za młodym obszarem wiedzy współczesnej leży
stara i mroczna kraina magii. Ze wszystkich magii
największą żywotność i .najwięcej zwolenników za-
chowała astrologia, która poczyniła ogromne postę-
py w swoim rozwoju, nie tylko pokonując najzago-
rzalszych przeciwników, lecz pozyskując rzesze ino-
wych zwolenników i to wśród wybitnych ludzi
nauki.
Schopenhauer powiedział kiedyś, że astrologia jest
produktem manii wielkości człowieka, który wyobra-
Spółdzielcza Agencja.Reklamowa SPAR ża sobie, że Wszechświat istnieje^ tylko w jego inte-
Spółdzielnia Pracy Dziennikarzy resie. Astrologowie zaprotestowali przeciwko takie-
Warszawa 1937 mu sądowi i dowiedli czegoś wręcz przeciwnego.
L
!
Strona 6
Astrologia włącza człowieka w całokształt zdarzeń płonęły stosy, na których żywcem palono „narzędzia
kosmicznych. Wszystko się łączy. Jaki makrokosmos, czarcie" na ziemskim padole. Działała surowa cen-
taki i mikrokosmos. zura teologiczna. Praktyki chiromanty mogły pro-
Dziwimy się, że aspekty gwiezdne odpowiadają wadzić, i często prowadziły, prosto na stos, co w
symbolicznie ludzkim sprawom, ale czyż nie widzi- krainach bogatych w drzewostan nie sprawiało
my takich korelacji? większych trudności. Szczęściem prawdziwym było,
Znaki Zodiaku zawdzięczamy starożytnym Babi- jeśli sprawa kończyła się tylko na torturach bądź
lończykom. Zodiakiem nazwano drogę, po której lochu. Astrologia ma swoich męczenników. Tak na
przesuwały się ruchome ciała niebieskie. Był to pas przykład we Florencji w roku 1327 spłonął na stosie
rozciągający się na 9 stopni po obu stronach eklip- wybitny astrolog tamtych czasów, mąż uczony
tyki, czyli drogi Słońca, Księżca i planet (z wyjąt- wszechstronnie, Cocco d'Ascoli.
kiem Plutona), podzielony na 12 części — „domów" Działalność inkwizytorska do pewnego stopnia
z których każda odpowiada jednemu miesiącowi. ograniczyła przepowiednie, lecz wykorzenić wróż-
Astrologia początkowo oznaczała to, co wyraz ten biarstwa nigdy nie zdołała, jako że popyt na nie
oznacza w języku greckim: naukę o gwiazdach. zawsze jest większy niż podaż. Astrologia bowiem,
W zamierzchłych czasach ludzie bacznie śledzili jak to ktoś dowcipnie powiedział, „daje ludziom
i badali to, co pojawiało się na niebie. W starożyt- usprawiedliwienie przeszłości, pochwałę teraźniej-
nym Egipcie główną uwagę poświęcano Słońcu, szości i nadzieję na przyszłość". Dlaczego więc wy-
gdyż wśród wszystkich ciał niebieskich jego rola stępować przeciwko astrologii?
była najważniejsza jako dawcy światła i ciepła. Znać własną przyszłość, choćby tylko najbliższą —
Egipcjanie dostrzegli 'też i to na przykład, że poja- to odwieczna i wciąż nie zaspokojona potrzeba czło-
wienie się Syriusza (egipskiego Sotisa) przed świ- wieka, potęgująca się w miarę rozwoju cywilizacji,
tem, tuż przed wschodem Słońca oznacza początek w której jednostka, w zależności od stopnia odpor-
wylewu Nilu, zapowiedź urodzaju. Babilończycy obok ności psychofizycznej, popada w mniejsze lub więk-
Słońca czcili jednakowo pozostałe planety, zmienia- sze frustracje i stresy. Znać własną przyszłość — to
jące swoje położenie w stosunku do innych gwiazd. pragnienie płynące nie tyle z samej chęci zaspoko-
Powiązali to z wydarzeniami na Ziemi, z losem jenia osobistych aspiracji, ile raczej z potrzeby po-
jednostek i losem społeczeństw. Zmiany na Niebie czucia bezpieczeństwa. Nie jest zatem przypadkiem.
oznaczały dla nich odpowiednie zmiany na Ziemi. że z usług wróżbitów, chiromantów, jasnowidzów
Rozwój astrologii doprowadził do podziału na i przepowiadaczy korz-ystają przede wszystkim lu-
astrologię naturalną, która zajmowała się badaniem dzie zagubieni, zdezorientowani, cierpiący, okłama-
ruchu planet i na tej podstawie mogła określić ich ni i zawiedzeni, a zatem ludzie bezsilni wobec bru-
przyszłe położenie, oraz na astrologię mantyczną, talności życia i otoczenia. Każdy z nich ma prawo do
zajmującą się wpływem planet na życie i los czło- iskierki nadziei na polepszenie swej doli. Czy można
wieka. Ta ostatnia dziedzina była tępiona przez Koś- mieć im to za złe? Cóż innego czynią ci, którzy szu-
ciół. Był czas, kiedy z wyroków świętej Inkwizycji kają ucieczki i nadziei w modłach, w składaniu ofiar
Strona 7
wotywnych albo siedzą w poczekalniach psychiatrów (Pitagoras, Descartes), medycy (Hipokrates), astro-
i psychologów? nomowie (Kopernik, Galileusz, Tycho de Brahe, Ke-
Powie ktoś: potrzebę tych ludzi rozumiemy, ale pler, Ptolomeusz), artyści i poeci (Dante Aldghieri,
cóż może im dać astrologia czy chiro logia? Będzie Leonardo da Vinci, Goethe), fizycy i chemicy (Izaak
to pytanie uzasadnione i logiczne. Na to pytanie Newton, Swante Arrhenius — nagroda Nobla
właśnie odpowiada cala ta książka. Wróćmy więc do 1903 r.), psychiatrzy i psycholodzy (Carl Jung, Mi-
astrologii. chel Gauqelin), meteorolodzy (John Nelson), żeby
Z biegiem czasu dwa działy astrologii zaczęły od- wymienić tylko niektórych. Psychiatra C. Jung po-
dalać się od siebie. Astrologia naturalna coraz dos- sługiwał się horoskopami astrologicznymi przy diag-
konalej rozpoznawała planety i ich ruch, odkrywa- nozowaniu i terapii, potwierdzając wysoki procent
ła rządzące nimi prawa i wreszcie przekształciła się zbieżności między położeniem planet i psychofizycz-
w rzeczywistą naukę, którą nazwano astronomią. nymi własnościami pacjentów.
Astrologia mantyczna zajęła się własnościami bóstw, Wiedza współczesna głosi, że ludzie i wszystko co
które symbolizują posiczególne planety. Tak na żyje na Ziemi stanowi część jednego pola energe-
przykład położenie planety Mars w określonych
,.domach" Zodiaku oznacza własności wojownicze tycznego, że każda żywa istota wraz z pierwszym
(bo Mars to bóg wojny), Wenus natomiast (bogini haustem powietrza staje się częścią ziemskiego pola
miłości) przynosi miłość, ciepło, przyjaźń. Podobnie elektromagnetycznego i otrzymuje ładunek tego po-
potraktowane zostały inne planety. Wzajemne poło- la, kościec psychologiczny, zarys osobowości, która
żenie planet determinuje wszystkie niemal sfery ży- będzie się później rozwijać. Wyprowadza się z tego
cia i działalności: rodziców, dzieci, zdrowie, mał- wniosek, że zmiany w układzie planetarnym mają
żeństwo, śmierć, wiarę, pracę, bogactwo, stanowisko, bezpośredni wpływ na fizyczny i psychiczny stan
przyjaciół, nieprzyjaciół itd. człowieka, dlatego moment narodzin może wpływać
Stara szkoła astrologiczna przyjmowała, że mo- na strukturę psychiczną jednostki, gdyż, jak to wy-
ment narodzin dziecka jest ważniejszy od chwili raził Carl Jung: „Wszystko, co zrodziło się lub zosta-
poczęcia, kiedy faktycznie zaczyna się nowe życie. ło dokonane w określonej chwili, ma właściwość tej
Dlatego moment narodzin i odpowiadające mu po- chwili". W ten sposób dochodzimy do astrologii jako
łożenie planet na niebie uznawano za punkt wyjścia nauki, która dotychczas nie potrafi jeszcze odpowie-
do przepowiadania przyszłości człowieka. Szkoła ta dzieć na wiele pytań, gdyż sama jest zlożna, mie-
została zaatakowana przez licznych naukowców, któ- objaśniona do końca i wewnętrznie sprzeczna, jak
rzy usiłowali dowieść, że jest to po prostu bzdura. sam człowiek.
A jednak astrologia potrafiła się obronić przed kry- Prof. dr Hans Eysenck, jeden z najwybitniejszych
tykantami. i najbardziej renomowanych psychologów na świe-
W przeszłości, podobnie jak dziś, zwolennikami cie, Niemiec pracujący w Wielkiej Brytanii, wielo-
astrologii byli wielcy myśliciele i filozofowie (Pla- letni wykładowca na Uniwersytecie Cambridge,
ton, Seneka, Sokrates, Arystoteles), matematycy autor książki poświęconej astrologii, w której broni
Strona 8
tej dziedziny wiedzy jako rzeczywistej nauki, stwier- Aeronautical Co. zauważył, że ponieważ światło prze-
dza: bywa drogę wokół Ziemi w j?dną ósmą sekundy, to
Większość książek, artykułów i szkiców poświęco- podstawowa częstotliwość wnęki rezonansowej po-
nych •problemowi astrologii nie reprezentuj! nauki. vuędzy powierzchnią Ziemi a jonosferą musi wyno-
Nienaukowe też są wypływające z nich wnioski. sić około 8 Hz, czyli tyle samo, co najniższe wartości
Tymczasem prowadzone są badania oparte na meto- z pasma mózgowych fal „alfa". Sleeper wysunął w
dzie naukowej i eksperymentalnej. Tak na przykład związku z tym przypuszczenie, że pole geomagne-
zespół francuski pod kierownictwevi Michela Gau- tyczne może stanowić precyzyjny mechanizm stroje-
ąelina, pracujący już dwadzieścia lat, przebadał niowy, który tak dobiera częstotliwość, aby mogła
względnie przeanalizował ponad dwadzieścia tysięcy ona pośredniczyć w przekazywaniu wpływów plane-
przypadków i dowiódł, bez żadnej wątpliwości, ie tarnych poprzez Słońce do mózgu człowieka, przy
•istnieje ścisły związek między zachowaniem się osob- założeniu, że istnieje związek między położeniem
ników a datą ich narodzin, to znaczy położeniem planet a energią wybuchów słonecznych — na co
planet w chwili ich narodzin. Uważam, że te bada- jest wiele dowodów. Jeśli zaś nasze mózgi pracują
nia i niektóre inne, niedwuznacznie dowiodły nauko- na tle naturalnych drgań rezonansowych, to muszą
wych podstaw astrologii. Nie mogę jednakże, mimo reagować na zachodzące w nich zmiany. Trzeba
najszczerszej woli, dać żadnego naukowego objaśnie- przyznać, że oddziaływanie takiego tła jest bardzo
nia tego zjawiska. Nie wątpię jednak w jego istnie- słabe, jeśli się je porówna ze znacznie silniejszymi
nie. bodźcami, z którymi nasze mózgi muszą sobie jakoś
Autor postanowił na kartach tej książki wyłożyć radzić, ale ponieważ ma ono charakter ciągły, to
racje przemawiające za astrologią i wywodzącą się istnieją podstawy, aby przypuszczać, że nagłe fluktu-
z niej chirologią, nie będzie zatem prezentować po- acje pola magnetycznego, które — jak wiemy —
glądów jej przeciwników, gdyż sam nie zgadza się wiążą się ściśle ze zjawiskami słonecznymi, mogą
z nimi; inny jest też cel publikacji. Celem tym jest w istotny sposób wpływać na stan emocjonalny i za-
wyłącznie ustalenie związku przyczynowego, wza- chowanie człowieka.
jemnego oddziaływania, wpływów, pomiędzy we- To samo, tylko nieco mniej naukowo, twierdził
wnętrznym a zewnętrznym światem człowieka i nie-
ważne, czy nazwiemy to astrologią, czy też bardziej Koplci-;
nowccześnie — heliobiclogią, biometeorologią, kos- Wiara we wpływ konstelacji wywodzi się w pier-
mobiologią albo jeszcze inaczej. wszym rzędzie z doświadczenia, które jest na tyle
Dwaj uczeni angielscy, Guy Lyon Playfair i Scott przekonywające, że przeczyć mu mogą tylko ci, któ-
Hill w niedawno wydanej swojej książce pt. ,,Cykle rzy tego nie badali. (...) Nie ma wątpliwości, że nie-
nieba" piszą m.in.: bo wywiera jakiś wpływ na człowieka.
Są dostateczne powody, by wnioskować, iż plane- Wejrzyjmy w rezultaty pracy wspomnianego już
ty istotnie mają określony wpływ na istoty ziemskie. Michela Gauąelina, który wraz z żoną Francoise
W 1967 roku H. Prescott Sleeper Junior z Ryan i swoim zespołem badawczym dokonał ogromnej
Strona 9
pracy nad objaśnieniem zagadki wpływu Kosmosu na jednego z jego przodków. Z niewiadomych (powodów
istoty ziemskie. Kepler uznał, że chodzi tu raczej o dziadka lub wu-
Michel Gauąelin urodził się w Paryżu w 1928 ro- ja dziecka niż o matkę, gdy tymczasem Gauąelin od-
krył istnienie bardziej prawdopodobnej i bezpośred-
ku. Od dzieciństwa interesował się astrologią, a w niej „dziedziczności planetarnej" pomiędzy dziec-
wieku dziesięciu lat sam opracowywał horoskopy. kiem a jednym lub obojgiem rodziców. Po analizie
Ukończył Sorbonę z dyplomem psychologa i staty- statystycznej 160 000 zestawień horoskopów plane-x
styka. tarnych Gauąelin uznał, iż może stwierdzić, że po
Zespół Gauąelina podjął się wyjaśnienia, czy wschodzie lub kulminacji Księżyca, Wenus, Marsa,
przyszłość człowieka rzeczywiście uzależniona jest Jowisza czy Saturna, rodzą się przeważnie dzieci,
od momentu narodzin. Czy można faktycznie mówić których jedno z rodziców urodziło się podczas ta-
o „osobowości" Barana Byka, Skorpiona?... Czy na- kiego samego układu ciał niebieskich.
prawdę więcej ludzi kończy żywot pod wpływem Fascynujące są także poglądy Gauąelina odnośnie
Saturna, niż gdyby tym rządził czysty przypadek? ewentualnej roli samego płodu w wyznaczaniu mo-
Czy astrologia jest bzdurą, czy toż doświadczeniem mentu narodzin. „Czy jest możliwe — postawił py-
tysiącleci, tak jak akupunktura? tanie uczony — aby do dziecka przez cały czas trwa-
Gauąelinowie zgromadzili blisko trzydzieści tysię- nia akcji porodowej docierały jakieś sygnały z in-
cy danych (dat urodzenia) i analizowali każdy przy- nych iplanet?"
padek. Początkowo wyniki były negatywne. Nie po- Michel Gauąelin doskonale znał prace takich uczo-
twierdziły ani określonej osobowości Barana, ani nych jak Takata i Picoardi, popularyzował zresztą
zgubnego wpływu Saturna, wykazały jednak coś ich poglądy przy każdej okazji. Z badań obu tych
znacznie bardziej zaskakującego: wyraźny związek uczonych wynika niezbicie, że nie można nie doceniać
pomiędzy przyszłym zawcdem dziecka a momentem, wpływu planet na ciała zawierające płyn, a więc
w którym się ono urodziło! Nie chodzi przy tym o tym bardziej na tak wypełniony płynem narząd, ja-
porę roku słonecznego czy doby słonecznej, lecz kim jest macica ciężarnej koibiety.
o określony moment doby planetarnej. Wystarczy przypomnieć sobie wpływ Księżyca na
Tuż po wschodzie i kulminacji Marsa oraz Satur- przypływy i odpływy mórz.
na urodziło się więcej sławnych lekarzy, niż to wyni- Wybitny meteorolog John Nelson stwierdza: Ist-
ka z teorii prawdopodobieństwa. Wybitni wojskowi nieją podstawy do przypuszczeń, że planety wywie-
faktycznie wyszli spod znaku Marsa i Jowisza. Na rają wpływ na cykliczność wydajności energetycz-
dodatek tak wysoki poziom istotności wyników wy- nej Słońca. W ten sposób zamykałby się łańcuch
dawał się dotyczyć wyłącznie grup ludzi, którzy w przyczyn i skutków — od planet poprzez „łącze
swej profesji odnosili rzeczywiste sukcesy. plam słonecznych" do Ziemi. Gdyby jeszcze można
Jedno z najbardziej niezwykłych odkryć Gauąeli- było wykazać, że zmienność pola geomagnetycznego
na zasługuje na szczególną uwagę, zwłaszcza gdy znajduje swoje odbicie w modelach urodzin, to zo-
porówna się je z twierdzeniem Keplera, że czas uro- stałby wtedy wreszcie ustalony mechanizm przyczyn
dzenia dziecka ściśle odpowiada czasowi urodzenia
Strona 10
i skutków. I takie właśnie zadanie postawił sobie procesami zachodzącymi w naszym mózgu. Nasz
Wszechświat nie jest wszechświatem wydzielonych
Gauąelin.
części. Jesteśmy zrobieni z takiego samego surowca
Wzięto 16 000 dat urodzenia i każdą z nich połą- jak wszystko, co na nim istnieje i reagujemy na te
ciono z odpowiednimi danymi o poziomie -aktywności same siły, które nim kierują i nadają mu kształt.
geomagnetycznej. Otrzymano zaskakującą korelację: Gwiazda i skóra są z sobą w stałym kontakcie.
dzieci urodzone w dniach, w których występowały
To ostatnie zdanie zbliża nas już do chirologii. Ale
zaburzenia magnetyczne, wykazują 2,5 razy więcej poświęćmy jeszcze uwagę rezultatom badań nauko-
dziedzicznych cech planetarnych niż dzieci urodzone wych radzieckiego profesora Aleksandra Leonidowi-
w dniach spokojnych. cza Czyżewskiego, który zajmował się analizą roz-
Pozostawało znaleźć odpowiedź na pytanie: Dlacze- maitych zjawisk cyklicznych. Ten wszechstronnie
go na moment przyjścia na świat ma prawdopodob- uzdolniony człowiek (malarz, poeta, muzyk, archeo-
nie wpływ położenie planet, a nie ma wpływu Słońce? log, geograf, historyk i astronom), chociaż zmarł
Michel Gauąelin doszedł do wniosku, że Słońce przed prawie dwudziestoma latami, uznawany jest
jest motorem, pole słoneczne zaś czynnikiem pośred- za współczesnego naukowca. Spod jego pióra nie
niczącym. Pole to jest pobudzane przez ciała, które wyszły astrologiczne traktaty ani horoskopy, nigdy
wywierają wpływ najsilniejszy, ,a do takich należą też publicznie nie wypowiedział się na temat astro-
Księżyc, Mars, Jowisz, Saturn i Wenus. Odleglejsze logii. Jego dziełem była analiza i ocena zjawisk za-
planety, zdaniem Gauąelina, nie mogą być źródłem chodzących w biologicznym świecie na Ziemi w ich
znaczniejszego oddziaływania. związku ze zjawiskami w Kosmosie, ściślej: z cykla-
Najistotniejsze w tym wszystkim jest, że Gauąelin mi i plamami słonecznymi. Pierwszych obserwacji
udowodnił wpływ planet na życie człowieka, czego Słońca dokonał w czerwcu 1915 roku. W tym czasie
wcześniej nikomu nie udało się dokonać w takiej przez centralny południk Słońca przeszła duża gru-
skali i na podstawie niepodważalnych dowodów. Sko- pa plam, północna zorza polarna była miejscami
ro przyjmujemy wyniki prac Michela Gauąelina, 1
niezwykle silna (co zawsze stanowi wykładnik ak-
przyjąć musimy również koncepcje, że człowiek to tywności słonecznej), a burze magnetyczne tak przy-
także pozafizyczne jego składniki. brały na sile, że zaczęły zakłócać łączność radiową
Mówiąc o pozafizycznych składnikach człowieka, i telefoniczną. A. L. Czyżewski zwrócił wtedy uwa?ę,
mamy na myśli czynniki elektromagnetyczne. ze w tym samym roku miały miejsce zacięte walki
Człowiek — stwierdzają w swojej książce Play- na polach bitew i zaczął się zastanawiać, czy aktyw-
jair i Hill — podobnie jak wszystkie istoty żywe, ność ludzi nie może być w jakiś sposób uzależniona
jest elektromagnetycznym układem wewnątrz elek- od aktywności Słońca?
tromagnetycznego środowiska, od którego nie może Musimy założyć — oświadczył Czyżewski w 1926
się odizolować. Reaguje na wpływy i prądy tego śro- roku — że gdzieś poza naszym globem istnieje potęż-
dowiska na tak wiele sposobów, że większości z nich na siła, która kieruje rozwojem wydarzeń na Ziemi
nie jest sobie w stanie uświadomić. Procesy zacho- i synchronizuje je z aktywnością Słońca; musimy
dzące na odległym kwazarze mogą mieć związek z
Strona 11
więc tym samym założyć, że pozaziemskim czynni- miennych punktów widzenia. Wszystkie te nauki
kiem wywierającym wpływ na procesy historyczne mają określoną wartość, natomiast żadna z nich nie
jest en?rgia elektryczna Słońca. potrafi odpowiedzieć na wszystkie pytania. Istota
Wiadomo już z całą pewnością, że krótkie fale ludzka jest zbyt skomplikowana, aby jedna (bądź
elektromagnetyczne w paśmie od 1 do 50 metrów któraś!) nauka mogła ją.precyzyjnie określić.
wpływają na mikroorganizmy. Żywotność całej mi- Wspomniany już wcześniej profesor Eysenck opra-
kroflory Ziemi pozostaje w określonym stosunku cował w roku 1964 standardowy test oceny osobo-
z rozwojem procesów fizyko-chemicznych. Człowiek, wości, który pozwolił odkryć wyraźną korelację po-
oprócz tego, że jest częścią biosfery Ziemi, składa się między znakami Zodiaku o numerze parzystym
z mikroorganizmów. Stwierdzono, że bez wątpienia (Baran, Bliźnięta, Lew, Waga, Strzelec, Wodnik) a
istnieje wpływ kosmiczny na biosferę, a szczególnie skłonnościami do ekstrawersji, jak też wyraźny
na mikroorganizmy. Na pytanie o prawdopodobień- związek pomiędzy znakami o numerze nieparzystym
stwo wpływu ciał niebieskich na ludzkie losy odpo- (Byk, Rak, Panna, Skorpion, Koziorożec i Ryby) a
wiedzieć raczej należałoby pytaniem, jaką przyjmie- introwersją. Tym samym została potwierdzona tra-
my definicję losu? I być mcjże taką zaproponować: dycyjna astrologia!
„Lcsem człowieczym jest wszystko, co zdarza się Astrologia mie twierdzi, że osoba, która urodziła
z człowiekiem od jego narodzin do śrr.isrci, za jego się w określonym czasie ma przypisaną określoną
wolą i wbrew jego woli". charakterystykę. Wskazuje jedynie s k ł o n n o ś c i ,
Pseudoastrolodzy, którzy , wróżą" 1~3 na podsta- które mogą się w niej rozwinąć zależnie cd cech
wie Zodiaku, a także czasopism, w których zamie- genetycznych i wpływów zewnętrznych. Astrologia
szczane są bzdurne horoskopy wymyślane przez żąd- zodiakalna wydobywa te predyspozycje na podsta-
nych pieniędzy szarlatanów różnego autoramentu, wie cyklicznych przemian radiacji solarnej. Astrolo-
przynoszą astrologii złą sławę. I trudno się temu dzi- giczna analiza charakteru opiera się na metodach
wić. Bo czy naprawdę można podzielić ludzi tylko na i zaszdach astrologii, która cprócz Słońca uwzględ-
dwanaście grup? Czy wróżby astrologów mogą odpo- nia również inne planety w ich wzajemnej zależności
wiadać milionom ludzi urodzonych pod jednym i w stosunku do konkretnej osoby (dokładny dzień,
i tym samym znakiem? Pytania takie są uzasadnione, gcdzir.a i miejsce narodzin). Obraz, który z tego pc-
ale zarazem ukazują błędne rozumienie astrologii. wstaje, nie jest jednak obrazem charakteru tej kon-
Jesteśmy różni i reagujemy na określone zdarze- kretnej osoby, gdyż każdy człowiek jest indywidu-
nia w różny sposób, ale ludzie urodzeni w tym sa- alnością, produktem licznych, znanych i nieznanych,
mym czasie mają podobne charakterystyki, chociaż zmieniających się czynników, jak wszystko, co żyje
zmieniane poniekąd własnościami ger.stycznymi, na Ziemi.
wpływem otoczenia, wykształceniem, kulturą... Astrologia zodiakalna może zatem dać tylko uo-
Grupowaniem określonych typów i charakterysty- gólnioną charakterystykę p o s z c z e g ó l n y c h t y -
ką rasy ludzkiej zajmują się inne gałęzie nauk: an- p ó w ludzkich, służyć jako przewodnik po krainie
tropologia, anatomia i psychologia, lecz z całkiem od- ludzi i pomóc w rozpoznaniu samego siebie — od
Strona 12
tego należy zacząć! Ułatwia też znalezienie odpowie- jemniczym miejscu. Spełnienia swych przepowiedni
dzi na pytania: jacy jesteśmy? czy potrafimy samo- nie zdołali doczekać, gdyż komendanci obozów śmier-
krytycznie oceniać własne słabości, niedostatki i na- ci otrzymali rozkaz wyprawienia ich czym prędzej
miętności? czego nam potrzeba dla osiągnięcia peł- na tamten świat.
nej dojrzałości duchowej i dalszego rozwoju osobo- Anglicy byli przezorniejsi. Damagali się od astro-
wości? Astrologia zodiakalna pomaga nam też lepiej logów prawdy obiektywnej, choćby nawet przykro
rozumieć innych, co może przyczynić się do układ- brzmiącej. Dlatego współpraca ta przynosiła owoce.
niejszych stosunków międzyludzkich, serdeczniej- (Dziś również dla rządu" brytyjskiego pracuje liczne
szych więzi z tymi, z którymi żyjemy na co dzień. grono asitrologów-doradców, służących pomocą w
Nie jest to filozofia proroctwa, uznawanie zaś astro- dziedzinie polityki wewnętrznej i zewnętrznej, gos-
logii nie oznacza wiary w życie zaprogramowane z podarki, posunięć militarnych).
góry. Człowiek rodzi się z wolną wolą i zdolnością Sam Winston Churchill, premier Wielkiej Bryta-
do decydowania. Każda jednostka ma cechy pozy- nii w latach wojny, dbał o astrologów i nigdy nie
tywne i negatywne, które może kontrolować i roz- bagatelizował ich prognoz. Jest faktem, że nie pod-
wijać wedle własnej woli. Ich znajomość u siebie jął żadnego ważniejszego kroku bez wzięcia pod
i u innych ułatwia życie. uwagę korzystnych lub niekorzystnych wpływów
Przed drugą wojną światową doszło do częściowej kosmicznych.
rehabilitacji astrologii naukowej, która podwiżona Prognozy astrologów służyły Churchillowi przede
została po odkryciu, że nie Ziemia, lecz Słońce sta- wszystkim do podejmowania decyzji militarnych.
nowi centrum Wszechświata. Jedynie w dwu kra- Astrolodzy opracowywali dlań horoskopy wszystkich
jach europejskich — Anglii i Szwajcarii — astro- dowódców hitlerowskich, a także niektórych gene-
logia nieprzerwanie cieszyła się szacunkiem i powa- rałów brytyjskich i amerykańskich, miał zatem do
żaniem wybitnych naukowców. dyspozycji zawsze aktualne i precyzyjne „charakte-
Wiadomo na przykład, że Hitler i inni wodzowie rystyki kadrowe" ludzi, stających na froncie prze-
Trzeciej Rzeszy korzystali z porad astrologów, wy- ciwko sobie. Mógł postawić przsciwko hitlerowskie-
bierając też za dch radą dzień napaści na Polskę. mu dowódcy oficera o lepszych „parametrach". I tak
Jednakże w maju 1941 roku wszystkich astrologów, też czynił, nie bacząc, że historia może go za to
poza jednym opracowującym horoskopy wedle ży- ośmieszyć. Montgomery'ego wybrał do starcia z
czeń Hitlera, aresztowało gestapo. Oskarżono ich o Rommlem, opierając się na kosmogramach obu ge-
spisek i zdradę stanu, gdyż ośmielili się prognozo- nerałów.
wać, że ... Niemcy mają szansę uratować się w 1942 Cały przebieg zmagań na afrykańskim teatrze wo-
1
roku przez zawarcie pokoju! Jeśli tego nie uczynią jennym determinowała w dużym stopniu astrologia.
— głosili — dojdzie do straszliwej klęski, która po- Churchill podejmował decyzjs o natarciu bądź pof-
ciągnie za sobą nieobliczalne straty ludzkie i mate- nięciu się, uwzględniając prognozy astrologiczne. We
rialne. Astrolodzy niemieccy przewidzieli i to, że współczesności — chociaż astrologia nadal ma licz-
Hitler umrze w zagadkowych okolicznościach i ta- nych przeciwników — jej prognozy zyskują tak wie-
Strona 13
le potwierdzeń, że nikt rozważny nie odrzuci ich
machnięciem ręki. TWÓJ
Astrologia zodiakalna zrodziła chirologię, przed- ZNAK ZODIAKU
miot naszych zainteresowań, dającą wykładnię cha-
rakteru ludzkiego na podstawie „zapisów" na dłoni.
Już Anaksagoras 500 lat p.n.e. wskazywał związek
między cechami charakterologicznymi poszczegól-
nych osób a formą palców ich ręki. Spostrzeżenie
to i wypływające z. niego zależności rozwinął w XIX
wieku chirolog K. S. d'Arpentigny, wydając w 1857
roku w Paryżu dzieło pt. „La science de la main"
(„Wiedza o ręce"). Jednakże za odnowiciela i twórcę
nowoczesnej chirologii uznawany jest Adolph Des-
B a r a n (21 marca — 20 kwietnia). Dynamiczny
barolhs, Francuz, artysta-malarz, uchodzący za naj-
i niecierpliwy, popychany do akcji niewidzialną si-
wybitniejszego znawcę przedmiotu w XIX wieku,
łą, zawsze chce mieć ostatnie słowo. Polot, opty-
klóry czytał dłonie cesarzy. Z jego szkoły wyszedł
mizm, impulsywność i niecierpliwość odpowiadają
też Henri Mangin Balthazard, pozostawiając wiele
jego ognistemu elementowi znaku zodiakalnego (pla-
cennych opracowań służących chirologii po dzień
neta Mars), a właściwy mu stosunek do ludzi i świa-
dzisiejszy.
ta — „Ja pierwszy!" — wywodzi się jak gdyby z
Chirologię dzielimy na trzy działy: c h i r o g n o- samego faktu, że Zodiak rozpoczyna się od Barana.
m i ę (naukę o typach rąk, palców, wzgórz i wklęsło- W naturze Barana nie ma ani odróbmy złośliwości
ści na śródręczu), c h i r o g r a f i ę (zajmującą się i to nakazuje wybaczać mu brak taktu. Nowe skłon-
opisem linii i znaków oraz wyprowadzającą wnioski ności i przedsięwzięcia, nowi przyjaciele mocno przy-
z odczytu na podstawie doświadczeń) i c h i r o m a n - ciągają jego uwagę, często kosztem starych, o kłó-*
c j ę (przepowiadanie przyszłości z linii i znaków na rych nagle zapomina uważając, że mogą zaczekać.
dłoni, a także przewidywanie przyszłych doznań Trzeba jednak przyznać, że-.Baran ma niezwykły
i przeżyć jednostki na podstawie tzw. o r a e n ó w). dar odnawiania przyjacielskich czy też miłosnych
Zanim jednak zajmiemy się chirologią, czyli dło- kontaktów, jak gdyoy nic nie zaszTo, jakby nie było
nią ludzką, poznajmy bliżej całego człowieka, typy żadnych przerw.
ludzi według ich kosmogramów. Charakterystyki Zawsze postępuje bezpośrednio i szczerze. Pewny
prezentowane tutaj odbiegają od masowo kolporto- siebie i wcale tego nie kryje. „Dlaczego miałbym
wanych stereotypów. coś ukrywać? Jeżeli się komuś coś nleN podoba, to
jego sprawa — i jego strata!" — myśli Baran.
W miłości jest romantyczny i oddany, lubi jednak
przeszkody i trudności w grze miłosnej: strata jest
nieporównanie słodsza niż zdobyty jeniec. Ale nie
Strona 14
urodził się jeszcze Baran, który nie byłby gotów cenia i odpowiedzialności! Miłość i małżeństwo prze-
poświęcić wszystkiego dla swojej miłości, jak długo ważnie trwa długo, chyba że Byk trafi na niespokoj-
ona trwa, oczywiście! nego partnera. Potrafi oddać się pracy, chociaż nie
W pracy potrafi wykazać się najlepiej jedynie wte- można o nim powiedzieć, że się zapracowuje na
dy, kiedy pracuje samodzielnie, gdy ma wolną prze- śmierć. „Dobre życie" oznacza dobre życie — to cał-
sitrzeń dla realizacji własnych idei. Chętnie -nato- kiem jednoznaczne. Byk jest jednak odpowiedzial-
miast widzi przy sobie kogoś, kto by wykonywał za ny i wytrwały, a w każdym razie umie zdecydowa-
niego mniej ambitne i cięższe fizycznie zadania. Co nie działać, by zapewnić wygodne życie sobie i swo-
razi nas u Barana? Na pewno jego niezachwiana jej rodzinie. Na to wysiłku nie pożałuje!
wiara, że jest lepszy, mądrzejszy i bardziej intere-
sujący niż inni i to, że najchętniej nieustannie mó- B l i ź n i ę t a (21 maja — 21 czerwca). Ludzie do
wiłby tylko o sobie. I wreszcie, że jeśli dać mu ko- towarzystwa! Jeżeli chcesz, żeby twoi przyjaciele
niuszek palca, chwyci od razu całą rękę, a jeśli sta- d:brze się bawili i żeby w towarzystwie ani przez
wić mu opór —• natychmiast gotów jest do wojny. chwilę nie było nudna, zaprcś Bliźniaka (lub kilku!).
Na szczęście głowę ma niezwykle twardą, więc Zawsze podtrzymają oni rozmowę, uczynią ją żywą
ciosy znosi bez nadmiernego uszczerbku! i intelektualną, być może nadadzą jej ton polemicz-
ny (nigdy kłótliwy!), wykażą taką znajomość rzeczy,
B y k (21 kwietnia — 20 maja). Jeżeli wszedł w ostatnich nowinek i żartobliwych ploteczek, żs wszy-
czyjeś życie, zechce już w nim pozostać! Nikt nie scy będą oczarowani.
jest tak oddany, wierny i gotów do poświęceń jak Bliźniak jest zawsze pełen niepokoju, nerwowy,
on. Raz nawiązana przyjaźń nie rozpada się łatwo, ciekawy i nadzwyczaj dobrze poinformowany o
a już na pewno nie z jego winy. Kto traci Byka, ten wszystkim. Nieraz zarzuca mu się dyletanctwo i po-
traci przyjaźń człowieka, na którego zawsze można wierzchowność. Prawda jest taka, że Bliźniak nie ma
liczyć w potrzebie, a to błąd najwyższego stopnia. cierpliwości do szczegółów, al? nikt jak on nie p ; -
Byk nie ma zwyczaju lekkomyślnie zmieniać podję- traii tak szybko i celnie trafić w sedno sprawy.
tej decyzji, jego zasady są żelazne, jak ziemia, po Śmiech i smutek to dwie jego natury; ten drugi
której stąpa. Dotrzymuje słowa i obietnic, pozostaje Bliźniak często płacze, ale nigdy przy ludziach, czy-
wierny własnym nawykom i strzeże (czujnie!) tego, ni to w samotności.
co posiada. Nic nie przecieka mu przez palce, ale Zainteresowania ma wszechstronne, w pracy lubi
'niewykorzystywanie radości życia nie leży w jego swobodę. Odpowiadają mu zajęcia, które dają szyb-
naturze. Jego standardy są wysokie, a wartości zdro- kie i widoczne rezultaty. Mniej dba o zysk finanso-
we: wygodne i dobre życie! I to się nie zmienia, po- wy, zależy mu natomiast na efekcie społecznym.
nież Byk wierzy, zresztą rozumnie, że człowiek po- W miłości Bliźniak nie uznaje więzów, choć jest
winien powtarzać to, co kocha i lubi. Zawsze i od równocześnie bardzo romantyczny. Nieustanne dą-
nowa! żenie do zmian sprawia, że rzadko zatrzymuje się
W miłości prezentuje ten sam styl: pełen poświę- dłużej w jednym miejscu. Jest jak dziecko, zawsze
Strona 15
gotowe sięgnąć po r.ową zabawkę. Miłość dla Bliź- odwet. Lepiej więc pospieszyć się z naprawieniem
niaka często równa się dobrej rozmowie, o wiele wyrządzonego mu zła, wtedy wspaniałomyślnie prze-
mniej znaczy dla niego dobry seks. Pctrzebna mu baczy.
jest interesująca i mądra osoba. Jeśli taką spotka, Pieniądze wyciekają z kieszeni Raka, ale to tylko
Bliźniak może również okazać się wierny — docho- gra, gdyż naprawdę jest oszczędny i potrafi zawsze
dząc do wniosku, że odnalazł drugiego Bliźniaka! znaleźć to, co najlepsze i najtańsze. Woli rzeczy z
patyną niż błyszczącą nowość — odnosi się to nie
R a k (22 czerwca — 22 lipca). Delikatny stwór! tylko do przedmiotów martwych! Warto to docenić,
Całkiem przypomina jajo: z zewnątrz skorupa, w zwłaszcza że czas przynosi nam zmarszczki, siwe
środku miąższ. Spróbujcie tylko sprowokować Raka, włosy i zbędne kilogramy...
a natychmiast jego mechanizm obronny wyproduku-
je skorupę. W gruncie rzeczy jest serdeczny, życzli- L e w (23 lipca — 23 sierpnia). Dumna sztuka!
wy i przyjacielski, bardzo uczuciowy, delikatny Szczęśliwe Lwy mają Słońce za swą planetę astrolo-
i czuły w życiu intymnym, ale zaskakująco surowy giczną, która, według dawnej szkoły zodiakalnej, nic
i twardy w sprawach finansowych i w pracy — dla- .nie robi, tylko wylegują się na niebie przez cały
(tego właśnie często spotykamy Raki na szczycie pro- dzień...
fesjonalnej i społecznej drabiny, czego nigdy by nie Lew lubi, żeby cały świat kręcił się wokół niego;
osiągnęły, kierując się tylko uczuciami. komplementy, pochwały, otwarte uwielbienie zazwy-
Nic dziwnego, że lato zaczyna się od znaku Raka. czaj wprowadzają go w stan takiej wspaniałomyślno-
Słońce jest wtedy najgorętsze,.dni najdłuższe — ta- ści, że można zwrócić się do niego z każdą prośbą.
ki jest i Rak-człowiek, pełen energii i siły, często Biada jednak jeśli Lew odkryje te utajone zamiary.
jednak nieświadomy tej siły. Jego zadaniem jest Biada temu, kto zadrasnął jego dumę! Lew obiektyw-
troszczyć się o innych. A czym byłoby życie bez po- nie zasługuje na szczerą miłość, ma bowiem wyjąt-
karmu i miłości? kowe cechy osobiste: pewność siebie, zdecydowanie,
Rak przeważnie zinajduje się w pobliżu, kiedy go odwagę, serdeczność i wrażliwość. Przy dobrej woli
potrzebujesz. Będzie pamiętał o dacie twoich imie- można by nawet zapomnieć o pewnej jego słabości:
nin (urodzin), pomagał w kłopotach, a jeśli potrzebu- o zadufaniu w sobie. Zresztą, czy rAe ma ku temu
jesz rady, wyrozumiałości, pociechy czy wsparcia — podstaw?
sam ci to zaproponuje z uśmiechem. Jeśli Rak uzna
cię za „swego", nawet gdy niczego nie potrzebujesz, Lew -to wielkoduszny optymista, który potrafi wy-
będzie otaczał cię opieką i osłaniał. baczyć nawet wrogowi. Romantyczny kochanek, mi-
W miłości jest szczerze oddany, przywiązany i bar- łośnik dobrego życia. Pełen ambicji i uporu pracow-
dzo czuły. Utrzymuje bardzo mocne więzy rodzinne. nik, niezwykle wierny przyjaciel, mąż i ojciec.
A słabości? W miłości przeważnie bywa szczęśliwy. Uważany
Rak jest kolekcjonerem krzywd — czeka na od- jest za człowieka bardzo uczuciowego i swej uczu-
powiednią chwilę, by wystawić rachunek i wziąć ciowości nie kryje przed światem! Z drugiej strony
Strona 16
Lew uwielbia fanfary i pompę — im głośniej brzmią, Panna jest romantyczna, lecz nie impulsywna w
tym lepiej! — niech wszyscy widzą, kim jestem — Ja! miłości. Przywiązuje się do drugiej osoby i może jej
Jeśli darzy kogoś zaufaniem (niektórzy gotowi są wiele ofiarować, jest tylko jedno „ale": stawia pracę
powiedzieć, że jest po prostu naiwny, ale leip>c j dla zawsze na pierwszym miejscu przed miłością i to
nich, żeby tego nie słyszał!), przeważnie zapomina o nie dlatego, że jest chłodna — jak to niektórzy błęd-
własnych interesach. Potrafi bez reszty służyć nie interpretują — ale dlatego, że mimo autentycz-
przyjaciołom, choćby miał oddać przysłowiową os- nego głodu miłości zawsze ma tyle zajęć wymagają-
tatnią koszulę. Lew jest kreatywny: umie malować, cych czasu i wysiłku, że już niewiele pozostaje jej
tańczyć, naprawić dziecięcą zabawkę, może być ak- na to, co zwie się zabawą. To błąd, za który przy-
torem — byle tylko miał ku temu bodziec, uznanie chodzi Pannie płacić później. Liczne Panny idą przez
i aplauz. Czyż zatem nie jest lepszy cd innych? życie bez partnera małżeńskiego.
P a n n a (24 sierpnia — 23 września). Siostra mi- W a g a (24 września — 23 października). Trudny
łosierdzia. Zawsze wie, co jest nie w porządku i nie partner! Przyjacielowi spod zraku Wagi niełatwo do-
zazna spokoju, dopóki nie doprowadzi tego do nor- równać pod względem życzliwości, ukladności, po-
malnego stanu. Dla Panny nic nie jest dostatecznie czucia taktu. „Waga jest leniwa i nie lubi brudnej
dobre, wszystko gotowa jest ulepszać. I to bez roboty" — utrzymują niektórzy. Co się tyczy brud-
granic! nej roboty — nie tylko Waga jej unika, natomiast
Dlaczego akurat Panna ma taką złą astrologiczną zarzut lenistwa bierze się chyba stąd, że Waga albo
reputację? Wytyka się jej nadmierny krytycyzm, pracuje zapamiętale, albo nie robi nic. Bo Waga sa-
drobiazgowość, nieustanne dążenie do naprawiania ma wie, kiedy pracować, kiedy odpoczywać, a kiedy
ludzi i świata, dociekliwość, gderliwość. A prawda się bawić. Żeby zaakceptować ludzi urodzonych pod
jest taka, że Panna rzeczywiście pragnie pomóc, znakiem Wagi, trzeba zrozumieć proces ważenia, któ-
wskazać błędy, pouczyć (jedynie dla cudzego dobra!), ry towarzyszy każdej chwili ich życia. Są to jednost-
udzielić rad (bezinteresownie!). Ale, jak mówi stare
ki pozornie niezdecydowane i nieskłonne do zakotwi-
i mądre przysłowie, ,,łatwo jest udzielać rad, służyć
dobrą radą znacznie trudniej!" czenia się w jednej przystani. Faktycznie zaś po-
trzebny im jest czas na wzięcie pod uwagę wszyst-
Urodzeni pod znakiem Panny są rozumni, obiek- kich aspektów jednego problemu. Często bywa tak,
tywni i sumienni, przeważnie też są dobrymi orga- że Wagi, chcąc zadowolić innych, podejmują szybkie
nizatorami. Wśród Panien zdarza się niemało talen-
tów (sztuka, moda, medycyna, literatura), ponieważ decyzje, które później zmieniają, czym ściągają na
jednak są to ludzie skromni, pozostają raczej w cie- siebie gromy. Tym też sposobem zyskują sobie opi-
niu, nie doczekawszy się należytego uznania, ale nię zmiennych, niestałych i nieodpowiedzialnych
przez to — gdy nikt im nie przeszkadza! — pracują osób. Tymczasem jeśli dać Wadze czas do namysłu
lepiej i osiągają więcej, zwłaszcza że niechętnie (czas ustalony przez nią samą), można mieć pewność,
zmieniają miejsce pracy czy pole działania. że sko^o raz podejmie decyzję, nigdy już od niej nie
Strona 17
odstąpi. Wagi to istoty o wyjątkowo silnej woli, rzadko osiąga szczyt, o którym bez przerwy marzy.
choć otoczenie ,na ogół tego nie dostrzega. Może dlatego, że bardzo często ostrza swojej mści-
Miłość jest sprawą bardzo ważną dla wszystkich wości używa całkiem błędnie, a swoje siły marnotra-
Wag: młodych i starych, męskich i .żeńskich. Można wi nieproduktywnie. Niezłomnie wierzy, że dobro
powiedzieć, że nigdy nie tracą zainteresowania w należy odpłacać dobrem, a zło złem. Cała bieda -w
tym kierunku. Kłopot polega jedynie na tym, że tym, że Skorpion uważa siebie, za najwyższego sę-
mężczyzna przeważnie zakochuje się od pierwszego dziego i jedynego egzekutora.
wejrzenia, kobieta zaś sama nie wie, czy kocha męż-
czyznę, czy raczej ideał, który wymyśliła. S t r z e l e c (23 listopada — 21 grudnia). Sponta-
niczność. Symbolem tego znaku jest napięta strzała
S k o r p i o n (24 października — 22 listopada). w rękach Centaura, wyrażająca wysokie zasady mo-
Cicha woda brzegi rwie! Skorpion jest spokojny, sil- ralne i marzenia, ale także nieprzemyślane uwagi,
ny, zdecydowany i niezwykle ofiarny, ale równie?: którymi, czasami chcąc nie chcąc, trafia boleśnie in-
bezwzględny, mściwy, kłótliwy i nie wybaczający. nych ludzi.
Kto potrzebuje sojusznika, który zechce walczyć Strzelec jest przy tym serdeczny, otwarty i bardzo
po jego stronie, niech wezwie Skorpiona. Mając go przyjacielski, trochę niecierpliwy i pobudliwy, tle
u swego boku może być pewien, że otrzyma wspar- żądny wiedzy i mądry. Nigdzie nie czuje się tak
cie. Skorpion nie jest typem, który by kluczył, zmie- dobrze jak w towarzystwie zebranym całkowicie
rzając do celu albo czekał z podjęciem decyzji. Dzia- przypadkowo, nagle, na przykład podczas niespodzie-
ła szybko i energicznie, również na korzyść innych. wanej podróży. Strzelec wierzy w spontaniczność,
Choć Skorpion jest detektywem szperającym w cu- śmiech i zabawę. Jest urodzonym optymistą, który
dzych schowkach, sam ma więcej tajemnie niż kto- myśli, że przy dobrej woli i odrobinie wysiłku rozla-
kolwiek inny — tak przeważnie myśli otoczenie, ne (mleko uda się zebrać do garnka, llozumny i lo-
które, trzeba to powiedzieć, często wcale go nie ro- giczny, ale jego dalekowzrocznemu spojrzeniu często
zumie. A tajemnica Skorpiona jest prosta: miłość umykają istotne drobiazgi. Życie jest dla niego za-
silna i trwała. Czego Skorpion najbardziej się boi? bawą, sportem i rozrywką, stara się więc brać na sie-
Żeby ktoś nie zranił jego uczuć lub jego szacunku bie jak najmniej obowiązków, o ile to tylko możli-
dla samego siebie. Boi się więc ujawnić, co napraw- we. Wierzy, że „lepsze jabłka rosną w cudzych sa-
dę czuje i czego naprawdę pragnie, a jego mecha- dach", stąd ciągłe poszukiwanie czegoś lepszego, no-
nizm obronny wysyła w świat błędne sygnały: „Co wego. Strzelec stał się przez to niespokojnym włó-
mi tam po tobie!" Ale gdy wreszcie obdarzy kogoś częgą, zawsze niepewnym, czy to, co posiada, na-
zaufaniem, nikt tak jak on nie jest oddany, przywią- prawdę jest tym, o czym marzy, czego pragnie ...
zany i ofiarny w miłości i przyjaźni. Większość Strzelców panicznie boi się wszelkiej od-
Ambicja, cierpliwość, upór i wytrwałość prowa- powiedzialności, a to, że nic nie odpowiada ich idea-
dzą Skorpiona do sukcesów. Swoje walory przejawia łom, stanowi dobry pretekst, by nie wiązać się z jed-
szczególnie w medycynie, polityce i nauce. Jednakże nym-miejseem, zawodem, człowiekiem.
Strona 18
Strzelec-mężczyzna często pozostaje starym kawa- go, ten drugi zajdzie najwyżej do wiejskich opłot-
lerem, dopóki nie zrozumie, że wolność wymaga ków.
odpowiedzialności. Jeśli już Strzelec zdecyduje się Koziorożec jest wstrzemięźliwy, poważny i ofiar-
z kimś związać, przystępuje do tego z entuzjazmem, ny. Może latami przygotowywać i organizować, po-
jak do wszystkiego zresztą, pod warunkiem jednak, zornie bez żadnych widoków na przyszłość, ów skok
że partner nie jest zazdrośnikiem i że będzie prze- w górę, gdyż głęboko wierzy, choć tego nie ujawnia,
strzegał regulaminu, jaki Strzelec ntnu opracuje. że nadejdzie właściwa chwila, by stanąć na szczycie.
Strzelec to znak szczęśliwy, często gra, ryzykuje Jest tak zdyscyplinowany, że nawet własne uczucia
i zdobywa! Być w pobliżu Strzelca — to być tam, odkłada na lepsze czasy, ale po-nieważ życie nie da
gdzie zawsze coś się dzieje, zobaczyć świat lub świet- się urzędowo zaplanować, często popada w konflikt
nie się bawić... w czterech ścianach. między emocjonalnymi tęsknotami i ambitnymi pia-
nami. Dlatego zdarza się, że do celu dochodzi samot-
K o z i o r o ż e c (22 grudnia — 20 stycznia). Ska- nie. Na szczęście Koziorożec zawsze ma czas. W
zany na wspinaczkę. Pcd tym znakiem astrologicz- miarę upływu lait mijają trudności, przychodzi zado-
nym spotyka się dwa bardzo odmienne typy. Pierw- wolenie, a sam Koziorożec wygląda coraz korzyst-
szy przypomina upartego kozła górskiego, który niej. Życie daje mu w końcu to, czego niesprawied-
wciąż wspina się wyżej i wyżej, zawsze do szczytu, liwie skąpiło mu przez długi czas.
drugi zaś upodabnia się do godnego pożałowania
zwierzęcia domowego, daremnie biegającego po za- W o d n i k (21 stycznia —18 lutego). Buntowni-
kurzonej wiejskiej drodze. Jest jednak coś, co ich czy indywidualista. Po Wodniku można się spodzie-
łączy. Jeden i drugi mają czas na biadolenie, ponie- wać wszystkiego, z wyjątkiem tego, że pójdzie 'za
waż pesymizm to cecha wrodzona Koziorożców. stadem. To urodzony buntownik — wojowniczy choć
nieco wstydliwy, 'niezależny duch, poddawany nieu-
Koziorożec cierpi z powodu kompleksu niższości, stannym próbcm przez przyjaciół i wrogów. Wodnik
poczucia mniejszej wartości, stąd okresowe napady stanowi zaskakującą kombinację chłodu i czujności
czarnego nastroju. Wygląda i ubiera się raczej ducha z przedziwną niestabilnością. Coraz to nowe
staromodnie, lubi kolory ciemne, ale tymi sprawami idee, które prezentuje, zdumiewają .swą niezwyk-,
specjalnie się nie interesuje. U Koziorożca wszystko łością.
przychodzi we właściwym czasie. Choć to za-krawa Wodnik to człowiek-niespodzianka, niepodobna
na nieprawdopodobieństwo, ten ambitny skoczek przewidzieć jego zachowań. Gotów jest niekiedy bro-
górski jakoś zdobywa najlepsze funkcje i sta- nić sprawy upadłej, i — rzecz przedziwna — czas
nowiska, osiąga najwyższe uznanie i na koniec pokazuje, że miał rację. Czyżby potrafił przewidy-
przeskakuje wszystkich, którzy nie brali go- pod wać lepiej niż inni?
uwagę jako ewentualnego konkurenta. Sami sobie Można mieć pewność, że Wcdnik-kobieta nie bę-
zresztą winni, gdyż nie ocenia się książki tylko po dzie godzinami mówić o modzie i chłopakach, męż-
okładce! To jednak dotyczy wyłącznie kozła górskie- czyzna zaś nie zaprosi do łóżka kobiety, póki jej dob-
Strona 19
rze nie pozna. Skoro już o tym mowa: miłość i seks tuicja. Ryba nie chce słyszeć ani widzieć niczego, co
to dla Wcdnika sprawy ważne (zwłaszcza jeśli mu mogłoby rzucić złe światło na obiekt jej miłości.
ich brak), ale 'dążenie do wolnego, 'niczym nieskrępo- Nic więc dziwnego, że zanim trafi na właściwą oso-
wanego życia'przeszkadza prawdziwie głębokiej in- bę, miewa zwykle kilka bardzo przykrych doświad-
tymności. Miłość dla Wodników jest tym, co temu czeń. Niezadowolona i nieszczęśliwa Ryba nie podej-
uczuciu przypisuje literatura: wzajemnym zaufa- muje walki, szuka natomiast wyjścia z trudnej sytu-
niem. Wszelka zazdrość jest wykluczona. Wodnik acji i szybko zapomina o popełnionym błędzie. Uczu-
jest romantyczny, ale 'nie w sensie konwencjonal- ciowo zadowolone Ryby potrafią przenosić góry,
nym. Zdarza mu się zapomnieć o dacie imienin blis- a ich możliwości okazują się nieograniczone, zwła-
kiej osoby, dawne wspomnienia nie budzą w nim szcza jeśli posiadają zdolności twórcze, a to się czę-
sentymentu, gotów jest za to przebiec całe miasto, sto zdarza.
żeby kupić komuś tomik jego ulubionych wierszy. Ryby wyjątkowo rozumiej? drugich ludzi, a ich
rady, nawet te nie do przyjęcia, zawsze wypływają
Wodnicy różnią się trochę c>d przedstawicieli pozo-
z życzliwości. Nic nie sprawia im większej radości
stałych znaków Żcdiaku. Nic dziwnego, to samotne
niz troska o innych.
dusze błądzące wśród chmur, jak najdalej od tłumu.
R y b y (19 lutego — 20 marca). „Łzy pod powie-
ką". Rybę łatwo rozpoznać, ma bowiem specyficz-
ne cechy — trochę smutne spojrzenie, które zapowia-
da, że płacz wisi pod powieką. Urodzeni pcd tym
znakiem to często poeci i marzyciele — uczuciowi,
niespokojni, obdarzeni nieprzeciętną intuicją. Tra-
dycyjna dwustronna maska sceniczna — komedia
i tragedia — byłaby chyba najtrafniejszym symbo-
lem Ryb, które błyskawicznie zmieniają nastroje.
•Niechaj nikogo nie wprowadzi w błąd niezależne
zachowanie Ryb, ich życiowa rezerwa albo nadzwy-
czajne uzdolnienia w wielu dziedzinach. Są <to na-
prawdę delikatne i wyjątkowo uczuciowe istoty, kie-
rujące się zawsze i wszędzie emocjami, choć potra-
fią też być sprytne i zatroszczyć się p siebie bar-
dzo doibrze, jeżeli okaże się to potrzebne. Z przykro-
ścią należy jednak powiedzieć, że jeśli rozsądek zaw-
sze (towarzyszy im w pracy, to w sprawach uczucio-
wych bywa całkiem odwrotnie: tu Rybę opuszcza in-
Strona 20
FIZJONOMIKA z twarzy. Działo się tak prawdopodobnie dlatego.
ze identyfikowali oni ludzi tylko według znamion
cielesnych, a więc również według rysów twarzy.
W dawnym dramacie greckim maski z określonymi
charakterystycznymi rysami pozwalały widzom jed-
noznacznie odbierać, że np. Medea jest gniewna, a
Edyp smutny. Maski grały, odtwarzały nastrój i ce-
chy charakteru bohatera. Stąd już tylko krok
do tego, by oglądać człowieka od stóp po czubek
głcwy, przypisując znaczenie wszelkim znakom, ry-
som, odmiennościom. Tak np. przyjmowano za pew-
nik, że gęste i twarde włosy, płaski brzuch, wypięta
Znaki na niebie, znaki na Ziemi, znaki cielesne pierś i wysokie, gładkie czoło b?z zmarszczek stano-
człowieka — wszystko to miało ułatwiać rozpozna- wią dowód dzielności i odwagi. Tak też musieli wy-
nie cech charakteru. Jedną z dziedzin tej wiedzy glądać aktorzy kreujący ulubionych bohaterów.
była fizjonomika. Od Greków większość nauk fizjcnomicznych prz~-
Współczesna nauka przeczy, jakoby istniała ja- jęli Rzymianie. Przetrwały cne w niezmienionej
kaś zależność między rysami twarzy i charakterem treści aż do XVII wieku.
człowieka. Cóż bowiem może powiedzieć kształt no- Według historyka L. Thorndicka fizjonomika po-
sa o inteligencji, zmarszczki na czole o zdolności do zostawała w całkowitej zgodzie z ówczesną biologią
szybkiego podejmowania decyzji, zaś grubość warg i medycyną, czyli z poziomem tych nauk w całym
o namiętności?... średniowieczu. W medycynie średniowiecznej domi-
W świadomości społecznej zakodowały się jednak nowała teoria tzw. kompleksowości, głosząca, iż
przekonania i przypuszczenia rodem z zamierzchłych jeden człowiek różni się cd drugiego zespołem psy-
czasów i po dziś dzień niektórzy ludzie, oceniając chicznych (duchowych) i cielesnych znaków, a ponie-
innych, pilnie badają ich rysy. waż każdy ma inną „kompleksowość", przeto ludzi
Do największego rozkwitu czytania z twarzy do- cierpiących na jedną i tę samą chorobę trzeba le-
szło w latach dwudziestych i trzydziestych naszego czyć całkiem odmiennie. Do tej teorii fizjonomika
stulecia. Nawet dziś jeszcze w księgarniach na Za- idealnie przylegała.
chodzie można bez trudu znaleźć podręczniki czyta- W dawnych czasach posługiwano się fizjonomiką
nia z twarzy. Literatura ta utrzymuje m.in., że czło- nie tylko w medycynie, lecz również w przepowia-
wiek z niskim czołem jest niedorozwinięty, agresyw- daniu przyszłości. W średniowieczu i w dobie Jlene-
ny, obojętny na los bliskich, a ludzie z szeroko roz- sansu fizjonomika stała się nauką tajemną, a Koś-
stawionymi oczami są niecierpliwi itp. ciół karał jej wyznawców klątwą. W 1559 roku
Gdzie tkwi źródło takich poglądów? Otóż staro- Kościół zakazał rozpowszechniania literatury fizjo-
żytni Grecy bardzo wysoko cenili sztukę czytania nomicznej, a jej głoszenie uznał za czystą herezję.