Lagatree Kirsten - Feng Shui w domu
Szczegóły |
Tytuł |
Lagatree Kirsten - Feng Shui w domu |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
Lagatree Kirsten - Feng Shui w domu PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie Lagatree Kirsten - Feng Shui w domu PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
Lagatree Kirsten - Feng Shui w domu - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Strona 1
S P I S T R E C I
Przedmowa 9
Wstêp 13
Rozdzia³ 1. Feng Shui: co to jest, sk¹d siê wziê³o, jak dzia³a 17
Rozdzia³ 2. Podstawy bagua 27
Rozdzia³ 3. Dom a wiat 39
Rozdzia³ 4. Sypialnia 53
Rozdzia³ 5. Salon i jadalnia 63
Rozdzia³ 6. Kuchnia i ³azienka 75
Rozdzia³ 7. Gabinet i biuro 83
Rozdzia³ 8. Ogród 93
Lektura uzupe³niaj¹ca 99
Podziêkowania 100
7
Strona 2
8
Strona 3
P R Z E D M O W A
W
itajcie w fascynuj¹cym wiecie Feng Shui, staro¿ytnej chiñskiej sztuki aran-
¿acji wnêtrz.
Podstawowym celem Feng Shui jest utrzymanie harmonii i równowagi we
wszechwiecie i w przyrodzie. Mo¿e to wydawaæ siê niewykonalne, ale bez w¹tpie-
nia le¿y w naszej mocy. Podstawê Feng Shui stanowi¹ wiêzi cz³owieka z otaczaj¹-
cym go rodowiskiem i jego szacunek dla przyrody. Wszystko, co ¿yje ludzie, Zie-
mia, wszechwiat jest powi¹zane ze sob¹ dziêki kosmicznej energii chi. Mówi¹c
najprociej, ka¿de wydarzenie wywiera wp³yw na co innego. Tak s¹dzili od wieków
mieszkañcy Azji, w przeciwieñstwie do kieruj¹cej siê buñczuczn¹ dewiz¹ Przyby-
³em, zobaczy³em, zwyciê¿y³em cywilizacji zachodniej.
W królestwie Feng Shui cierpienia rodu ludzkiego i wiata postrzegane s¹ jako
bezporednie skutki zlekcewa¿enia przez cz³owieka praw rz¹dz¹cych wszechwia-
tem i braku troski o dobro naszej planety. Dzi, gdy warstwa ozonu zosta³a uszkodzo-
na, gdy gin¹ tropikalne lasy, gdy oceany uleg³y zanieczyszczeniu, a glebê wyniszczo-
no nadmiern¹ eksploatacj¹, mniej ni¿ kiedykolwiek powinien dziwiæ fakt, ¿e Matka
Ziemia mci siê, zsy³aj¹c lawinê klêsk.
Feng Shui zrodzi³o siê w staro¿ytnych Chinach, gdzie wierzono, ¿e duchy przod-
ków mog¹ wspieraæ ¿yj¹cych potomków, tote¿ optymalna lokalizacja grobów by³a spraw¹
pierwszorzêdnej wagi. Z wielk¹ pieczo³owitoci¹ wybierano równie¿ miejsce pod bu-
dowê wi¹tyni, domu mieszkalnego czy warsztatu. Dbano oto, by budowle harmonizo-
wa³y z si³ami ziemi mog¹cymi zapewniæ szczêcie, zdrowie i bogactwo. Gdy za potem
Chiñczycy tworzyli nowe spo³ecznoci w ró¿nych zak¹tkach wiata, ulice swych miast
ma³ych czy wielkich wytyczali zgodnie z zasadami Feng Shui.
Podczas gdy w Chinach sztuka Feng Shui praktykowana by³a powszechnie od
wieków, w krajach Zachodu dopiero dzi obserwujemy gwa³towny wzrost jej popu-
larnoci. Zwraca siê ku niej wielu nie-Azjatów chc¹c dotrzeæ do tego, co naturalne
i s³uszne; byæ mo¿e jest to reakcja na skrajnie konsumpcyjn¹ postawê tzw. nieumiar-
kowanych lat osiemdziesi¹tych oraz na gwa³towne wtargniêcie technologii w ludzkie
9
Strona 4
¿ycie. Przejawem tej samej tendencji jest utrzymuj¹ca siê i nieustannie rosn¹ca tro-
ska o problemy rodowiska, wzmo¿ona dba³oæ o zdrowie i dobr¹ kondycjê fizyczn¹,
gwa³towny rozwój tzw. medycyny alternatywnej (niekonwencjonalnej) oraz nag³e
powszechne upodobanie do ogrodnictwa. Feng Shui mo¿e stanowiæ ¿e pos³u¿ê siê
sloganem Klubu Lekarzy odtrutkê na cywilizacjê, darz¹c nas pokojem i pogod¹
ducha w naszej skomplikowanej epoce ci¹g³ych zmian, zamêtu i napiêæ.
Praktykowanie Feng Shui to powrót do ¿ycia intuicyjnego; uznajemy za s³uszne
to, co podpowiada nam instynkt; zajmujemy siê tym, co domaga siê naszej uwagi.
Przywracaj¹c równowagê pomiêdzy nami a otaczaj¹cym nas wiatem, stajemy siê
zdolni do takiego pokierowania w³asnym ¿yciem, by osi¹gn¹æ swe cele i zamierzenia.
Jeli spojrzymy na otaczaj¹ce nas rodowisko, staraj¹c siê je zrozumieæ, a nie wy-
³¹cznie ujarzmiæ, nawet w epoce, gdy technologia i szaleñcze tempo ¿ycia usi³uj¹
nami zaw³adn¹æ, mo¿emy odzyskaæ kontrolê nad swym ¿yciem.
Rozwa¿my kilka przyk³adów.
W stoj¹cym w moim biurze akwarium z wod¹ morsk¹ od wielu miesiêcy nie dzia-
³a³a pompa. Wreszcie którego ranka, maj¹c trochê wolnego czasu, usunê³am z pom-
py sól, która siê tam skrystalizowa³a, wymieni³am magnes zasilaj¹cy motor i nagle
z g³onym szumem pompa ruszy³a, zapewniaj¹c w akwarium wartki przep³yw spie-
nionej wody. Resztê dnia spêdzi³am poza biurem, a gdy do niego wróci³am, na sekre-
tarce automatycznej czeka³o a¿ dziesiêæ zg³oszeñ! Owocem wielu z nich by³y wywia-
dy w mediach lub zawarcie umów o konsultacje interkulturalne. Gwa³townie kr¹¿¹ca
woda, symbol bogactwa i powodzenia w interesach, uaktywni³a te sfery mojego ¿y-
cia. Poniewa¿ zajê³am siê moim akwarium, stanowi¹cym odrêbne mikrorodowisko,
nie tylko uruchomi³am pompê, ale spowodowa³am ruch w interesach.
Utrapieniem pewnej mieszkanki Portland byli s¹siedzi, z wrzeszcz¹cymi dzieæ-
mi i wiecznie ujadaj¹cym psem. Podczas jednego z prowadzonych przeze mnie semi-
nariów pani ta naby³a przynosz¹ce szczêcie omiok¹tne lusterko i zawiesi³a je na
zewnêtrznej cianie domu tak, ¿e skierowane by³o w stronê jej ha³aliwych s¹siadów.
Ju¿ nastêpnego dnia harmider ucich³, a po kilku miesi¹cach us³ysza³am jeszcze bar-
dziej niezwyk³¹ wieæ: niemi³y s¹siad, mimo i¿ stale zarzeka³ siê, ¿e nigdy nie opuci
Portland, w którym mieszka³ i pracowa³ od osiemnastu lat, owiadczy³ nagle, ¿e sprze-
daje dom i wyje¿d¿a wraz z rodzin¹. Lustro odbi³o wytwarzan¹ przez tych ludzi ne-
gatywn¹ energiê, zwracaj¹c j¹ przeciw nim samym.
Inna starsza pani uczestnicz¹ca w warsztatach utrzymywa³a, ¿e dom, który odzie-
dziczy³a, stara siê pozbawiæ j¹ ¿ycia; od czasu gdy siê do niego wprowadzi³a, mia³a
wiele nieszczêliwych wypadków. Poradzi³am jej, by pomalowa³a budynek w kolo-
rach zgodnych z zasadami Feng Shui, przywracaj¹c domowi harmoniê z otoczeniem.
Kiedy po piêciu miesi¹cach znalaz³am siê znów w tym miecie, starsza pani odwie-
dzi³a mnie i opowiedzia³a, jakie by³o dzia³anie Feng Shui: Moi s¹siedzi skrzyknêli
siê i odmalowali mi dom za darmo. Gdy teraz do niego wracam, mam wra¿enie, ¿e
wyci¹ga siê na powitanie kilkadziesi¹t par r¹k, by obj¹æ mnie w ucisku owiad-
czy³a. Nie tylko budynek lepiej pasowa³ teraz do miejsca, na którym sta³, ale przyja-
zny gest s¹siadów sprawi³, ¿e starsza pani poczu³a siê naprawdê u siebie.
10
Strona 5
Pewna klientka powiedzia³a mi, ¿e w jej przedsiêbiorstwie od czterech miesiêcy
panuje zastój i pragnie to zmieniæ. Co wiêcej, zale¿a³o jej te¿ na nawi¹zaniu kontak-
tów towarzyskich mia³a ochotê znów umawiaæ siê na randki. Spêdzi³am kilka go-
dzin na oglêdzinach jej domu. Moj¹ uwagê przyku³ znajduj¹cy siê w salonie podnisz-
czony fotel, który blokowa³ przejcie do drzwi frontowych. Okaza³o siê, ¿e ten mebel,
stanowi¹cy czêæ dekoracji do filmu o seryjnym mordercy, moja klientka zakupi³a
przed czterema miesi¹cami. Wyjani³am jej, ¿e ten fotel jako symbol mierci jest
ród³em negatywnej energii i zak³óca zarówno jej ¿ycie zawodowe, jak uczuciowe.
Trzeba siê wiêc go pozbyæ. Wspólnie wytaszczy³ymy mebel z salonu i ledwo zdo³a-
³ymy przenieæ go przez frontowe drzwi na patio, odezwa³ siê telefon. Dzwoni³ zna-
jomy mojej klientki, proponuj¹c spotkanie.
Póniej zawiadomi³a mnie o dalszych wydarzeniach: Fotela nie ma ju¿ od kilku
tygodni, a w ca³ym domu zapanowa³a ¿ywa, zupe³nie inna ni¿ przedtem atmosfera. Czujê
to, ilekroæ zajrzê do salonu. Moja firma tak¿e stanê³a na nogi, a ja prowadzê o¿ywione
jak nigdy dot¹d ¿ycie towarzyskie. Pozbywaj¹c siê fotela, moja klientka nie tylko usu-
nê³a ród³o negatywnej energii, ale odblokowa³a te¿ drzwi frontowe, co umo¿liwi³o
wzmo¿ony przep³yw energii pozytywnej i zapewni³o jej wiele ¿yciowych sukcesów.
Feng Shui stanowi³o nieod³¹czny element mego chiñskiego wychowania (spê-
dzi³am dzieciñstwo i wczesn¹ m³odoæ na Tajwanie i w Nowej Zelandii, a w lecie
przebywa³am w Hongkongu). Wrodzona ciekawoæ i cechuj¹ce mnie zawsze pragnie-
nie wiedzy spowodowa³y, i¿ postara³am siê jak najlepiej zg³êbiæ tê sztukê. Odkry³am,
¿e istnieje równie wiele rozmaitych metod praktykowania Feng Shui jak dzie³ na ten
temat, wyk³adowców, kursów i mi³oników tej sztuki. To, co w niniejszej publikacji
prezentuje Kirsten Lagatree, a tak¿e to, do czego ja sama dosz³am, kieruj¹c siê osobi-
stym dowiadczeniem, tradycj¹, w³asnymi badaniami oraz intuicj¹, stanowi praktycz-
n¹ odmianê Feng Shui, ³¹cz¹c¹ w sobie elementy wielu szkó³. Jest to wiêc podejcie
eklektyczne, czerpi¹ce z ró¿nych róde³ i nie wyró¿niaj¹ce szczególnie ¿adnego z nich.
Bardzo prawdopodobne, ¿e ci, którzy studiuj¹ tê sztukê pod kierunkiem jednego mi-
strza czy wed³ug wskazañ jednej konkretnej szko³y, uznaj¹ takie podejcie za herezjê
i wiêtokradztwo. Ja jednak przekona³am siê, ¿e ta praktyczna metoda przynosi po¿¹-
dane skutki zarówno dla mnie jak i dla moich klientów. Mogê zatem zawiadczyæ
o jej skutecznoci: wnios³a wiele dobrego w ¿ycie moje i innych. Wykorzystanie przy
ustawieniu mebli i innych akcesoriów tradycyjnych instrumentów barw, liczb, sym-
boli zwierzêcych oraz Piêciu ¯ywio³ów pomaga zharmonizowaæ z otoczeniem dom
i miejsce pracy, a przemeblowanie pokoi wed³ug zasad Feng Shui sprawia, ¿e stru-
mieñ energii zaczyna p³yn¹æ inaczej, umo¿liwiaj¹c dokonanie siê zmian.
Jak powiedzia³ Ralph Waldo Emerson: Nie ma wiedzy, która nie by³aby potêg¹.
Zapoznanie siê z Feng Shui obdarzy ciê si³¹, której efektem bêd¹ pozytywne zmiany w two-
im ¿yciu. Ksi¹¿ka Kirsten Lagatree stanowi bardzo atrakcyjny dla czytelnika, nieskompli-
kowany, a przede wszystkim praktyczny elementarz, umo¿liwiaj¹cy poznanie tej staro-
¿ytnej sztuki i pos³ugiwanie siê ni¹. Zdziwisz siê, jak wiele drzwi stanie przed tob¹ otworem!
ANGI MA WONG
11
Strona 6
12
Strona 7
W S T Ê P
C
zy zdarzy³o ci siê kiedykolwiek, ¿e wszed³e do czyjego domu i od razu po-
czu³e siê tam jak u siebie? Czy to umeblowanie przyczyni³o siê do powstania
tej mile witaj¹cej gocia atmosfery? A mo¿e sprawi³ to kszta³t pokoju? Spo-
sób, w jaki wiat³o przenika³o przez okna do wnêtrza? Byæ mo¿e nie umia³e sprecy-
zowaæ, co zapewnia³o podobny efekt po prostu wszystko wydawa³o siê tam dok³ad-
nie takie, jak byæ powinno. Mo¿e odczu³e przychylne wibracje, serdeczn¹
gocinnoæ albo urzek³o ciê doskona³e po³¹czenie wygody i dobrego smaku.
Ca³kiem mo¿liwe, ¿e tym, co wyczu³e, by³o dobre feng shui (nale¿y wymawiaæ:
fang szuej). Dom, w którym ono goci, promieniuje pogod¹. Sam budynek, jego
umeblowanie a tym samym równie¿ mieszkañcy funkcjonuj¹ w harmonii z natur¹.
Lokalizacja budynku, rozmieszczenie mebli i innych przedmiotów, dobór barw
w ka¿dym pomieszczeniu wszystkie te czynniki sk³adaj¹ siê na ca³oæ nale¿ycie
zrównowa¿on¹ lub pozbawion¹ równowagi, dodaj¹c¹ energii lub denerwuj¹c¹, pozy-
tywn¹ lub negatywn¹. Kieruj¹c siê zasadami Feng Shui, staro¿ytnej chiñskiej sztuki
aran¿acji wnêtrz, mo¿na za pomoc¹ takich podstawowych czynników jak kolory, me-
ble, dzie³a sztuki, roliny, kszta³t pomieszczeñ oraz lokalizacja w ka¿dym budynku,
domu rodzinnym czy biurze zapewniæ nale¿yt¹ równowagê swego otoczenia.
Feng Shui to dos³ownie wiatr i woda jest to rodzaj skrótu mylowego ozna-
czaj¹cego rodowisko naturalne. Przed laty ¿yciem codziennym Chiñczyków w³ada³a
przyroda. Gdy zapoznasz siê z przedstawionymi w tej ksi¹¿ce zasadami Feng Shui,
zrozumiesz, ¿e ta staro¿ytna sztuka w znacznym stopniu opiera siê na podstawowych
zasadach przetrwania we wrogim niekiedy rodowisku. Tym za, którzy w naszych
czasach w praktyce stosuj¹ Feng Shui, stwarza mo¿liwoæ zdobycia kontroli nad oto-
czeniem i ugruntowania takiej jego równowagi, która zapewni im szczêcie, powo-
dzenie i zdrowie.
Istnieje wiele szkó³ Feng Shui, a w obrêbie ka¿dej z nich wiele metod uprawia-
nia tej staro¿ytnej sztuki w nowoczesnym wiecie. Najstarsza z nich, zwana Szko³¹
Formy Terenu (albo po prostu Szko³¹ Formy), pochodzi z okresu dynastii Tang
13
Strona 8
(618-907 n.e.). Od chwili, gdy powsta³a wród poszczerbionych grani na po³udniu
Chin, traktuje wzgórza, góry, rzeki i inne naturalne formacje terenu jako podstawê
oceny lokalizacji. Najwczeniejsza wzmianka o Feng Shui pochodzi z czasów dy-
nastii Han (202 p.n.e. - 220 n.e.). W tym okresie powsta³ Kanon Budowli, którym
pos³ugiwano siê przy wyborze terenu pod budowê cesarskich grobowców lub
pa³aców.
W miarê jak ros³a s³awa Feng Shui, sztuka ta szerzy³a siê coraz dalej od po³u-
dniowych obszarów Chin, najpierw na pó³nocy, potem za w innych regionach i kra-
jach. Stopniowo wzbogacano jej zasady, by mog³y mieæ zastosowanie w nowym ro-
dowisku niejednokrotnie w miastach. Dzi mistrzowie Feng Shui rzadko przy ocenie
jakiego miejsca opieraj¹ siê wy³¹cznie na ukszta³towaniu terenu. Prawdê mówi¹c,
najlepszym dowodem elastycznoci tej staro¿ytnej sztuki mo¿e byæ to, ¿e wspó³cze-
ni nam eksperci w tej dziedzinie s³u¿¹ radami na temat odpowiedniego ustawienia
telewizorów, komputerów czy innego sprzêtu elektronicznego. Jednak wiele idei Szko³y
Formy wykorzystano przy tworzeniu póniejszych teorii, a jej obserwacje dotycz¹ce
wp³ywu warunków geograficznych na jakoæ ¿ycia stanowi¹ rdzeñ Feng Shui w ta-
kiej postaci, jak¹ praktykuje siê obecnie.
Mniej wiêcej w sto lat po powstaniu Szko³y Formy niektórzy uprawiaj¹cy tê sztukê
przy ocenie zalet jakiego miejsca zaczêli pos³ugiwaæ siê kompasem, a tak¿e skom-
plikowanymi wyliczeniami astronomicznymi i astrologicznymi. Szko³a Fukien, czyli
Kompasu, powsta³a na p³askich równinach pó³nocnych Chin; dziêki niej rozwi¹zano
problem rozpoznania terenu na obszarze pozbawionym wyraniejszych rysów topo-
graficznych. W szkole tej zrodzi³a siê teoria, ¿e konkretne kierunki wyznaczane przez
ig³ê kompasu wywieraj¹ jedyny w swoim rodzaju wp³yw na ró¿ne aspekty ¿ycia. Na
przyk³ad po³udnie, zwrócone w stronê drogi S³oñca i niedostêpne dla pó³nocnych zim-
nych wichrów, uznano za kierunek najpomylniejszy, mog¹cy zapewniæ d³ugowiecz-
noæ, s³awê i fortunê. Tkwi¹ca mocno swymi korzeniami w wiecie przyrody, podob-
nie jak Szko³a Formy pozwalaj¹ca jednak na swobodniejsze pos³ugiwanie siê Feng
Shui w najrozmaitszych warunkach terenowych, Szko³a Kompasu stanowi³a kolejny
etap ewolucji tej sztuki, a¿ przybra³a ona tak¹ postaæ, jak¹ obecnie stosujemy
w praktyce.
I wreszcie trzecia, najnowsza szko³a powsta³a w ostatnim piêædziesiêcioleciu;
stworzy³ j¹ mistrz Lin Yun w Berkeley w stanie Kalifornia. Poniewa¿ w Stanach Zjed-
noczonych ros³o zainteresowanie Feng Shui, profesor Lin uzna³ za konieczne zaadap-
towanie jej do potrzeb nowego grona odbiorców. Opracowa³ wiêc metodê, któr¹ po-
s³uguje siê Sekta Czarnego Kapelusza Tantrycznego Buddyzmu Tybetañskiego. Sekta
Czarnego Kapelusza traktuje g³ówne wejcie do budynku lub pomieszczenia jako
punkt wyjciowy do oceny feng shui w konkretnym miejscu. Poprzednia szko³a mu-
sia³a pos³ugiwaæ siê kompasem przy okrelaniu, która czêæ pomieszczenia odpowia-
da takim czy innym wa¿nym aspektom ¿ycia, metoda profesora Lina pozwala zloka-
lizowaæ najbardziej znacz¹ce obszary na podstawie ich po³o¿enia wzglêdem drzwi
wejciowych. Z racji prostoty i ³atwoci tej metody Sekta Czarnego Kapelusza sta³a
siê na Zachodzie bardzo popularna.
14
Strona 9
Zaczerpnê³am wszystko co najlepsze z dorobku ka¿dej ze szkó³, by powsta³ prak-
tyczny, ³atwy do zg³êbienia poradnik stosowania Feng Shui. Dziêki tej ksi¹¿ce posi¹-
dziesz podstawow¹ znajomoæ jej zasad i nauczysz siê wykorzystywaæ j¹ w domu
czy biurze. Dowiesz siê równie¿ o najczêciej pope³nianych przy dekoracji wnêtrz
b³êdach, które mog¹ spowodowaæ wytworzenie siê z³ego feng shui, wp³ywaj¹cego
negatywnie na postawê ¿yciow¹, poziom energii, a nawet na najintymniejsze szcze-
gó³y ¿ycia osobistego i zawodowego. A co najbardziej istotne, poznasz sposoby, dziêki
którym mo¿na zneutralizowaæ niekorzystne wp³ywy i zapewniæ sobie zdrowie, po-
mylnoæ i spokój ducha.
Korzystaj¹c z tego praktycznego poradnika, mo¿na dokonaæ oceny i transfor-
macji domu pokój po pokoju. Po drodze od g³ównej sypialni przez kuchniê do
gabinetu zg³êbisz metody zapewniaj¹ce równowagê i harmoniê otoczenia. Feng Shui
to nie magia, jeli wykorzysta siê j¹ w sposób w³aciwy, odczuje siê tego ¿yciowe
efekty.
15
Strona 10
16
Strona 11
1. FENG SHUI: CO TO JEST,
SK¥D SIÊ WZIÊ£O,
JAK DZIA£A
2 – Feng Shui 17
Strona 12
18
Strona 13
F
eng Shui pozwala nam uzyskaæ pewne fory w tej niebiañskiej partii szachów,
któr¹ zwiemy przeznaczeniem. Geomancja, jak równie¿ nazywamy Feng Shui,
jest sztuk¹ manipulowania otaczaj¹cym nas rodowiskiem fizycznym w celu
popchniêcia losu w bardziej korzystnym dla nas kierunku.
Feng Shui stawia sobie bardzo szczytny cel: dziêki w³aciwemu rozmieszczeniu
przedmiotów we wnêtrzu domu i wokó³ niego chce doprowadziæ do równowagi miê-
dzy si³ami jin i jang dwiema kontrastuj¹cymi ze sob¹, ale zarazem uzupe³niaj¹cy-
mi siê wzajemnie potêgami kosmicznymi. Za pomoc¹ tej ksi¹¿ki nauczysz siê tak
dobieraæ i ³¹czyæ ze sob¹ piêæ ¿ywio³ów; ziemiê, wodê, ogieñ, metal i drewno, a tak-
¿e kolory i kszta³ty, by w twoim otoczeniu panowa³y równowaga i harmonia.
Pamiêtaj, ¿e Feng Shui to sztuka i nauka zarazem, wzbogacona m¹droci¹ ekolo-
gii, estetyki, filozofii, astrologii i kunsztu dekorowania wnêtrz. Wykracza poza grani-
ce racjonalnego mylenia i nie mo¿na jej zamkn¹æ w sztywne ramy logiki, opiera siê
jednak zdecydowanie na zdrowym rozs¹dku i obserwacjach naukowych. Joan Malter
Osburn, dekoratorka wnêtrz z San Francisco, ujmuje to tak: Jest to sztuka takiego
zagospodarowania przestrzeni, ¿eby nam by³o wygodnie zarówno w sensie fizycz-
nym, jak i w aspekcie psychologicznym. Pokój, który sprawia mi³e wra¿enie i jest
funkcjonalny, na pewno ma dobre feng shui.
Nieco o historii
Przed trzema tysi¹cami lat wieniacy na po³udniu Chin z racji swej zale¿noci od
ziemi i w³adaj¹cych ni¹ potêg odkryli niektóre zasady Feng Shui. Zorientowali siê, ¿e
¿ycie w zgodzie z natur¹ czyni egzystencjê o wiele ³atwiejsz¹, i przekonali siê na w³a-
snej skórze, i¿ zak³ócenie równowagi rodowiska jest katastrofalne w skutkach.
Domy wznoszone w dolinach rzek by³y regularnie zatapiane przez powodzie, gdy
tymczasem wioski na wzgórzach zyskiwa³y nie tylko ochronê przed si³¹ ¿ywio³ów,
19
Strona 14
ale tak¿e ³atwiej by³o je obroniæ przed atakami napastników ni¿ osady po³o¿one na
nizinie. Tote¿ domy usytuowane na górskich zboczach uchodzi³y za najbardziej po¿¹-
dane siedziby. Dawni mieszkañcy Chin odkryli, ¿e budynki zwrócone ku pó³nocy s¹
nara¿one na gwa³towne zawieje, nios¹ce ze sob¹ a¿ z Mongolii k³êby ¿ó³tego piachu.
Mankamentem tak usytuowanych domów by³o tak¿e i to, ¿e zamieszkuj¹cy je ludzie
nie mogli korzystaæ w pe³ni ze s³onecznego ciep³a. Wobec tego zaczêto uwa¿aæ za
najbardziej korzystne budowanie domów zorientowanych na po³udnie. Poniewa¿ przy
wyborze miejsca pod cesarski pa³ac i jego budowie zawsze cile przestrzegano za-
sad Feng Shui, powsta³o chiñskie powiedzonko: Jeli masz dom od po³udnia, jeste
królem.
Oprócz wykorzystywania Feng Shui do bardzo przyziemnych celów zwi¹zanych
z prac¹ na roli oraz do stawiania potê¿nych rezydencji w³adców w staro¿ytnych Chi-
nach wzywano na pomoc mistrzów geomancji tak¿e wówczas, gdy przysz³o chowaæ
zmar³ych. Poniewa¿ kult przodków stanowi bardzo istotny element kultury chiñskiej,
Feng Shui odgrywa³a (a niekiedy odgrywa do dzi) bardzo wa¿n¹ rolê przy wyborze
najw³aciwszego miejsca na groby cz³onków rodziny. Panuje przekonanie, ¿e przod-
kowie, dla których zatroszczono siê o przyzwoite miejsce spoczynku, bêd¹ ¿yczliwiej
usposobieni wzglêdem swych nadal borykaj¹cych siê z trudami ¿ycia krewniaków.
Zmarli spoczywaj¹cy w spokoju w grobowcach o dobrym feng shui zel¹ na ¿ywych
istny deszcz b³ogos³awieñstw, zapewniaj¹c im pomylnoæ, powa¿anie u ludzi, d³u-
gowiecznoæ i zdrowe potomstwo.
Sylviê, ksiêgow¹ z pó³nocnej Kalifornii, ogarnê³o przygnêbienie.
Odk¹d ma³¿eñstwo przenios³o siê do nowego, obszernego domu, zaczê³a
k³óciæ siê ze swym mê¿em, jej sprawy zawodowe tak¿e marnie siê przed-
stawia³y. Zwróci³a siê do eksperta w dziedzinie geomancji, by pomóg³ jej
w ocenie sytuacji. Specjalista odkry³, ¿e nowy budynek ma niepomylne
dla niej feng shui, czêciowo dlatego, ¿e natura Sylvii wymaga³a wiêcej
wiat³a i ciep³a s³onecznego, ni¿ móg³ jej zapewniæ ten dom, którego okna
wychodzi³y g³ównie na pó³noc.
Ekspert podsun¹³ konkretne rodki zaradcze, pozwalaj¹ce rozwiet-
liæ wnêtrze domu: lustra, kryszta³owe ¿yrandole i umieszczone w najod-
powiedniejszych punktach lampy. Te zgodne z zasadami Feng Shui zmia-
ny pozwoli³y rozwi¹zaæ problem zarówno w sferze materialnej jak
symbolicznej; zwiêkszenie dop³ywu tak niezbêdnego wiat³a da³o nowe-
mu domowi w sensie dos³ownym i przenonym ciep³o, którego brak
odczuwa³a Sylvia od chwili, gdy siê tam wprowadzi³a.
Chi
Chocia¿ Chiñczycy nazywaj¹ niekiedy chi wype³niaj¹cym wszechwiat
tchnieniem kosmicznego smoka, okrelenie to znaczy dos³ownie energia. Chi
20
Strona 15
jest to obiegaj¹cy ziemiê i niebo niewidzialny strumieñ energii, nios¹cy ze sob¹
si³ê ¿yciow¹. Stanowi on podstawowy sk³adnik Feng Shui. Ka¿demu domowi i jego
mieszkañcom s³u¿y sta³y dop³yw wie¿ego powietrza. Na tej samej zasadzie nic
nie mo¿e propsperowaæ, jeli nie jest zasilane potê¿n¹ dawk¹ przep³ywaj¹cego
bez zak³óceñ chi.
Praktykowanie Feng Shui polega na ujarzmieniu tej si³y witalnej w celu maksy-
malnego wykorzystania jej dobroczynnych w³aciwoci.
Chi kr¹¿y najlepiej, gdy jego strumieñ stanowi odbicie natury i przep³ywa ³agod-
nymi zakolami, a nie pêdzi po linii prostej lub pod ostrym k¹tem. Wtedy mo¿e bo-
wiem nabraæ niebezpiecznej prêdkoci lub ulec zablokowaniu. Wzniesione ludzkimi
rêkoma konstrukcje, zmieniaj¹ce ukszta³towanie rodowiska: drogi, tunele czy skupi-
ska domów mieszkalnych mog¹ wywrzeæ niepo¿¹dany wp³yw na przep³yw chi, przy-
czyniaj¹c siê do powstania szkodliwego chi czyli sha. W¹skie otwory lub korytarze
bywaj¹ ród³em tej szkodliwej energii, gdy¿ zmuszaj¹ chi, by przemyka³o siê przez
nie b³yskawicznie, nie pozostawiaj¹c po sobie ¿adnych dobroczynnych efektów. Gdy
chi wymija k¹ty lub ostre naro¿niki, powstaj¹ tzw. zatrute strza³y, godz¹ce z nisz-
czycielsk¹ si³¹ we wszystko, co stanie na ich drodze. Sha mo¿e spowodowaæ choroby,
rodzinne wanie, k³opoty w interesach, pecha wszelkie mo¿liwe zmartwienia i nie-
dole. O ile dobre chi jest tchnieniem kosmicznego smoka, to sha mo¿na chyba okre-
liæ jako niewie¿y oddech.
Podobnie jak chi kr¹¿¹ce wokó³ nas kszta³tuje nasze losy i sprawia, ¿e wiat to-
czy siê tak a nie inaczej, chi przepe³niaj¹ce ludzkie cia³a o¿ywia je i czyni ka¿dego
z nas tym, kim jest. Kr¹¿¹ce w ka¿dej istocie chi decyduje o jej osobowoci, zdrowiu
i sile ¿ywotnej. Pewne popularne w Chinach praktyki, takie jak medytacje, æwiczenia
w sztuce wojennej i akupunktura (za pomoc¹ maleñkich igie³ek zmieniaj¹ca kierunek
obiegu chi w ciele) to sposoby poprawiania lub wzmagania obiegu chi w naszym
wnêtrzu. Feng Shui nazwano zreszt¹ niegdy akupunktur¹ domu.
Jeli kiedykolwiek wprowadzano ciê w tajniki jogi, s³ysza³e zapewne termin
prana: si³a ¿yciowa przepajaj¹ca cia³o energi¹, któr¹ mo¿na opanowaæ i ukierunko-
waæ za pomoc¹ oddechu. Kiedy urz¹dza siê dom wed³ug zasad Feng Shui, dokonuje
siê czego podobnego, poniewa¿ kieruje siê chi na w³aciwe tory i usuwa przeszkody
uniemo¿liwiaj¹ce swobodny przep³yw si³y witalnej.
Zablokowanie strumienia chi w ciele ludzkim mo¿e spowodowaæ rozmaite pro-
blemy: od zahamowañ psychicznych do chorób. Ka¿dy reaguje na tak¹ blokadê w spo-
sób bardzo indywidualny: mog¹ pojawiæ siê ró¿ne dolegliwoci, k³opoty w pracy albo
rodzinne k³ótnie wszystko zale¿y od osobistego, niepowtarzalnego chi. W przypad-
ku domu zablokowane chi, czyli sha, mo¿e równie¿ na ró¿ne sposoby dezorganizo-
waæ ¿ycie jego mieszkañców; zaczynaj¹ siê k³opoty ze zdrowiem albo problemy zwi¹-
zane z tak odmiennymi od siebie dziedzinami ¿ycia jak rodzenie dzieci, kariera
i finanse, plany ma³¿eñskie czy stosunki z przyjació³mi i rodzin¹.
Prawid³owy przep³yw chi jest równie istotny podczas snu. Sypialnia powinna
byæ przybytkiem pogody i spokoju, ale jeli ³ó¿ko stoi tak, ¿e g³owa pi¹cego tworzy
liniê prost¹ z drzwiami, bardzo prawdopodobne, ¿e chi dotar³szy do sypialni, nie bêdzie
21
Strona 16
Bia³a kropka na czarnej czêci symbolu jin/jang i czarna na jego czêci bia³ej stanowi¹ przypomnienie,
¿e ka¿da z cech zawiera w sobie odrobinê swego przeciwieñstwa
22
Strona 17
kr¹¿yæ po niej swobodnie. Otoczy ciê wtedy podczas snu zablokowane, przypomina-
j¹ce stoj¹c¹ wodê chi a rano zbudzisz siê oszo³omiony i znu¿ony.
Te przyk³ady dowodz¹, ¿e Feng Shui ³¹czy w sobie mistykê z logik¹: choæ prze-
pisy dotycz¹ce ustawienia ³ó¿ka mog¹ w pierwszej chwili wydaæ siê dziwaczne i nie-
zrozumia³e, w gruncie rzeczy wszystko sprowadza siê do takiego urz¹dzenia sy-
pialni, by zapewniæ pi¹cym zdrowie, szczêcie i dobre samopoczucie. A jakie bêd¹
dalsze skutki? Zdrowy, wypoczêty cz³owiek, pozostaj¹cy w zgodzie z ca³ym wia-
tem, bêdzie oczywicie pracowa³ wydajniej, odnosi³ sukcesy i znakomicie prospe-
rowa³. Widzisz wiêc, ¿e mo¿na rzeczywicie wp³yn¹æ na bieg swego ¿ycia, przeme-
blowuj¹c pokój. Przekonasz siê równie¿, ¿e stosuj¹c zasady Feng Shui przy dekoracji
wnêtrza domu, uzyskasz w ka¿dym pomieszczeniu efekt bardziej harmonijny i mil-
szy dla oka.
Jin i jang
Podstawa chiñskiego sposobu mylenia to przewiadczenie, ¿e prawem wszech-
wiata jest wspó³istnienie dwóch kontrastuj¹cych ze sob¹ si³: jin i jang. Wspó³zale¿-
noæ tych dwóch potêg stanowi równie¿ podstawê Feng Shui. Jin to pierwiastek ¿eñ-
ski, jang mêski. Jin jest ciemne, jang jasne. Jin bierne, jang czynne. Jin to ziemia,
ksiê¿yc, uleg³oæ, mrok i zimno. Jang to smok gwa³towny, silny, gor¹cy, ruchliwy
i pe³en ¿ycia; uosabia niebo i s³oñce. Jin to mieræ, a jang ¿ycie. Tych przeciwstaw-
nych si³ nie porównuje siê ze sob¹ na zasadzie dobra czy z³a. Jin i jang uzupe³-
niaj¹ siê nawzajem. Ka¿da z tych si³ musi opieraæ siê na swym przeciwieñstwie, ¿eby
istnieæ nie mo¿e byæ wiat³a bez ciemnoci, nie ma mierci bez ¿ycia. Wszechwiat
wymaga równowagi obu tych si³.
Wspó³dzia³anie jin i jang powoduje zmiany utrzymuj¹ce wiat w jego biegu:
lato jest zapowiedzi¹ przysz³ej zimy, noc przeradza siê w dzieñ. Gdy za zrównowa-
¿ymy te si³y w Feng Shui, przekonamy siê, ¿e nast¹pi zmiana: na lepsze albo na gor-
sze, w zale¿noci od tego, jak wywa¿on¹ równowagê uda³o siê osi¹gn¹æ w naszym
otoczeniu.
Zasada, która wi¹¿e ze sob¹ pojêcia jin, jang i chi, nosi miano Tao. Znaczy to
droga lub cie¿ka. Taoizm polega na nieustannym poszukiwaniu harmonii i rów-
nowagi i na wiecznym d¹¿eniu do po³¹czenia we w³aciwych proporcjach jin i jang
we wszystkich rzeczach a o to w³anie chodzi w sztuce Feng Shui.
Feng Shui tkwi g³êboko swymi korzeniami w m¹droci I Ching, czyli Ksiêgi
Przemian. Jest to staro¿ytne chiñskie dzie³o, po dzi dzieñ traktowane jako prze-
wodnik w ¿yciu praktycznym i mistycznym. Ksiêga Przemian, znacznie starsza ni¿
taoizm czy nauka Konfucjusza, stanowi podstawê sposobu mylenia i filozofii wiêk-
szoci Chiñczyków. I Ching podkrela dominuj¹cy wp³yw nieustannych zmian na
losy ludzkie i ukazuje zwi¹zek miêdzy losem jednostki a wiatem przyrody. Pod-
stawowe za³o¿enie tego dzie³a brzmi: rodowisko wywiera potê¿ny wp³yw na prze-
znaczenie.
23
Strona 18
Bagua
Pomocny w Feng Shui wykres zamieszczony na s. 26, pochodzi z ksiêgi I Ching.
Schemat ten bêdzie przewodnikiem w podró¿y po twoim domu, któr¹ odbêdziemy
w nastêpnych rozdzia³ach. W centrum omiok¹ta bagua znajduje siê symbol
jin/jang, a ka¿dy z omiu boków symbolizuje inny kierunek wed³ug wskazañ kom-
pasu. Poszczególne kierunki maj¹ wp³yw na zasadnicze aspekty ¿ycia: karierê, na-
ukê, zdrowie, bogactwo, s³awê, ma³¿eñstwo, dzieci oraz ludzi, którzy wiadcz¹ nam
dobro. Z ka¿dym wskazaniem kompasu zwi¹zane s¹ tak¿e inne barwy, pory roku,
liczby i zwierzêta znajduj¹ce siê w sferze wp³ywów tego kierunku. Mo¿esz kszta³-
towaæ swój los dziêki wywa¿onemu i harmonijnemu zestawianiu tych ró¿norod-
nych czynników.
Czterem punktom kardynalnym kompasu stronom wiata (po³udnie, zachód,
pó³noc i wschód) odpowiadaj¹ cztery sporód piêciu podstawowych ¿ywio³ów. S¹ to
kolejno: ogieñ, metal, woda i drewno. Pi¹ty ¿ywio³, ziemia, znajduje siê w rodku
wykresu. Wed³ug Chiñczyków tych piêæ ¿ywio³ów stanowi podstawê ca³ej materii,
wszystkie razem za tworz¹ niezbêdn¹ si³ê ¿yciow¹: chi.
Jak zaprz¹c feng shui do roboty
Jeli chcesz, by feng shui dzia³a³o na twoj¹ korzyæ, musisz nie tylko rozejrzeæ siê
po domu i umeblowaniu, ale tak¿e rozwa¿yæ swoj¹ sytuacjê ¿yciow¹ i cele, które za-
mierzasz zrealizowaæ przez dokonanie zmian w swym ¿yciu osobistym i zawodowym.
Gdy bêdziemy zwiedzaæ twój dom rozdzia³ po rozdziale powiniene dokony-
waæ równie¿ przegl¹du tych celów i zgodnie z nimi dobieraæ w³aciwe kierunki, ko-
lory, elementy oraz inne rodki, które pomog¹ tak dostroiæ chi, by wywiera³o jak
najwiêkszy dobroczynny wp³yw na twoje ¿ycie. Zanim zaczniesz stosowaæ ró¿ne re-
media Feng Shui, musisz trafnie rozpoznaæ swoje problemy i okreliæ ¿yciowy cel.
Oto kilka wskazówek, które warto mieæ na uwadze:
• Skoncentruj siê. Przez pewien czas zastanów siê nad sob¹, swoj¹ karier¹, ro-
dzin¹, sytuacj¹ finansow¹ krótko mówi¹c nad wszelkimi aspektami ¿ycia,
które chcia³by poprawiæ lub zmieniæ (æwiczenie s. 25).
• B¹d elastyczny! Przewa¿nie jest wiele sposobów uzdrowienia jakiej sytuacji,
niektóre z nich mog¹ poskutkowaæ lepiej lub szybciej ni¿ inne. Zastosuj jedn¹ me-
todê i bacznie obserwuj rezultaty, choæby ma³o widoczne. Jeli w ci¹gu kilku tygo-
dni nie dostrze¿esz po¿¹danych zmian, o ile to mo¿liwe, spróbuj innego sposobu.
• Nie lekcewa¿ znaczenia niewielkich zmian. W zale¿noci od postawionego so-
bie celu i od pomieszczenia, które starasz siê przeobraziæ, mo¿e okazaæ siê
ca³kiem wystarczaj¹ce umieszczenie w pokoju roliny doniczkowej czy lustra,
zawieszenie obrazu albo przestawienie sto³u w inny k¹t pokoju.
24
Strona 19
• B¹d realist¹! Pamiêtaj, ¿e Feng Shui to nie magia. Bêdziesz wprowadzaæ drobne
poprawki, nie mo¿esz wiêc oczekiwaæ ogromnych efektów.
• Zachowaj spokój umys³u. Obserwuj¹c rezultaty, wystrzegaj siê obsesyjnego
wyczekiwania co dzieñ nowych efektów, nie popadaj te¿ w drug¹ ostatecz-
noæ, cynicznie twierdz¹c, ¿e ¿adnych efektów nie bêdzie i byæ nie mo¿e. Wy-
wa¿ona równowaga to klucz do Feng Shui.
Niew¹tpliw¹ zachêt¹ mo¿e byæ przewiadczenie, ¿e korzystasz z wypróbowa-
nych przez d³ugie wieki metod kierowania swym przeznaczeniem i kszta³towania
w³asnego losu. Plon obserwacji skrzêtnie gromadzonych przez trzy tysi¹ce lat to chy-
ba nie najgorsza podstawa do uporz¹dkowania swego domu i swego ¿ycia.
Æwiczenie
Dzia³anie Feng Shui na twoj¹ korzyæ zale¿y od tego, jak dalece sprecyzowa³e
swoje cele. Powiêæ kilka minut zamieszczonej tu licie pytañ i zastanów siê g³êboko
nad odpowiedzi¹.
Czy budzisz siê rano wypoczêty, wzmocniony i gotowy do dzia³ania?
Czy jacy cz³onkowie twojej rodziny maj¹ ustawiczne k³opoty ze zdrowiem?
Czy jeste zadowolony ze swych stosunków ze wspó³ma³¿onkiem lub partnerem?
Czy twoja rodzina jest tak z¿yta, jak by sobie tego ¿yczy³?
Czy zale¿y ci na posiadaniu dzieci?
Czy twoja praca lub kariera przebiega po twojej myli?
Czy zasiadaj¹c do pracy przy biurku, czujesz siê sprawny, skuteczny i gotowy
do dzia³ania?
Czy twoim zdaniem zarabiasz tyle, ile powiniene?
Czy chcia³by mieæ wiêksz¹ kontrolê nad swymi finansami?
Czy masz dobrych przyjació³ i ludzi, na których pomoc mo¿esz w ¿yciu liczyæ?
Czy twoi przyjaciele, koledzy i cz³onkowie rodziny maj¹ o tobie dobre zdanie?
Gdy podejmiesz ostateczn¹ decyzjê co do tego, jakie aspekty ¿ycia chcesz wzbo-
gaciæ, osi¹gniesz lepsze efekty, jeli wytyczysz na terenie domu lub biura konkretne
obszary, na których siê skoncentrujesz, i obierzesz najodpowiedniejsze metody dzia-
³ania. Najlepiej skupiæ siê na jednym tylko problemie lub najwy¿ej dwóch naraz.
25
Strona 20
26