9533

Szczegóły
Tytuł 9533
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

9533 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 9533 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

9533 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Kala Kos, John Selby Moc aloha i�wiedza huny Klucz do hawajskiej wiedzy tajemnej SPIS TRE�CI Wprowadzenie Huna - zjednoczenie nauki i�duchowo�ci 4 Pochodzenie technik huny 4 Hu-Na: podstawowe zasady 5 Kahu�scy mistrzowie 5 Tam, gdzie wsp�czesna nauka spotyka si� z�hun� 7 Duch panuje nad materi� Interakcja cz�owiek - maszyna 8 Nowe znaczenie �wiadomej przestrzeni 8 �wiadomo�� i�czynnik czasu 9 Wsp�lnota m�skiego i��e�skiego elementu (Hu-Na) 9 Co mo�e nam da� huna 10 Pierwsza tajemnica Mana'o - si�a jednoznacznego zamiaru 14 Jeste� tym, za kogo sam si� uwa�asz 14 Kanaloa: zjednoczenie trzech aspekt�w ja�ni 16 Ku: twoja podstawa 17 Ku i�ki 18 Lono - nasz my�l�cy rozum 19 Harmonia Ku i�Lono 20 Twoje Wy�sze Ja: Akua lani 25 Harmonizowanie trzech aspekt�w �wiadomo�ci 27 Druga tajemnica Haipule - proces manifestacji 29 Ceremonia haipule 30 Zaklinanie Akua lani 32 Opanowanie pi�ciu krok�w haipule 32 Pierwszy krok: 32 Zaklinanie Wy�szego Ja (Akua lani) 32 Drugi krok: Podnoszenie poziomu energii (mana) 33 Oddechowa mana: Przyrost energii: pikopiko 34 Medytacyjna mana: Wizualizacje i�s�owne wypowiadanie zamiaru 35 Ruchowa mana: Po��czenie oddychania pikopiko z�fizycznym ruchem 35 Trzeci krok: Konkretny zamiar (mana'o) 37 Czwarty krok: Wypromieniowanie zamiaru (aka) 38 Moc sugestii 39 Pi�ty krok: Dzia�anie w�celu manifestacji (hana) 40 Trzecia tajemnica Holopono - przezwyci�anie i�budzenie uwarunkowa� 42 P�yn�� zamiast przeciska� si� 42 Podstawa twoich przekona� 43 Odrzucanie negatywnych my�li 45 Doprowadzi� spraw� do ko�ca 46 Usuwanie przekona� 47 Odkrycie obci��aj�cych przekona� 47 Siedem pozytywnych podstawowych zasad huny 50 Czwarta tajemnica Waiwai - swobodne osi�gni�cie materialnego dobrobytu 56 Hawajski szamanizm i�finansowe powodzenie 56 Znaczenie pieni�dzy w�dzieci�stwie 57 Mo�esz robi� wszystko i�osi�gn�� wszystko, czego sobie �yczysz 61 My�li o�dobrobycie 61 Jak zmieni� swoje nastawienia 62 Proces przeprogramowania 63 Pozytywne nastawienia 64 Praktyka ceremonii haipule waiwai 64 Wp�yw na ludzi w�naszym otoczeniu 71 Przyci�ganie idealnych partner�w w�interesach 72 Pi�ta tajemnica Mobilizowanie si�y aloha twojego serca 74 Nastawienie huny do mi�o�ci 75 Kochajmy najpierw siebie samych 75 Pierwotna ocena 77 Pilialoha - prawdziwa przyja�� 79 Magnesy mi�o�ci 80 Kwestia rezonansu 83 Mi�o�� od pierwszego wejrzenia 84 Po��czenie m�skiego (Hu) i��e�skiego (Na) pierwiastka 85 Wzajemne podchody 85 Okazywanie mi�o�ci 86 Sz�sta tajemnica Droga huny do ca�o�ciowego zdrowia 88 Nie piel�gnuj w�sercu poczucia winy! 89 Nie martw si� 89 Udowodniona moc modlitwy (pule) 90 Wsp�czesna nauka i�metody uzdrawiania huny 91 Si�dma tajemnica Ohana - rodzina i�spo�eczno�� 94 Ho'oponopono: rozwi�zywanie konflikt�w w�rodzinie 95 Ceremonia ho'oponopono 96 Ku wsp�lnemu dobru 98 �sma tajemnica Maluhia - medytacja duchowego spe�nienia 101 Si�a spo�ecznej �wiadomo�ci 102 Integracja element�w duchowych i�materialnych 103 Wymiana z�tw�rczym �r�d�em 104 Zako�czenie: Stan�� na w�asnych nogach 107 Huna w�Internecie i�na seminariach 107 Wprowadzenie Huna - zjednoczenie nauki i�duchowo�ci Pochodzenie technik huny Huna jest jedynym w�swoim rodzaju wyrazem tradycyjnej wiedzy, kt�ra pochodzi z�tajemnych nauk dawnej polinezyjskiej kultury Hawaj�w i�innych po�udniowych wysp Pacyfiku. Wszystkie te wyspiarskie narody po��czone s� wsp�lnymi korzeniami j�zykowymi, mitologi� i�szama�skimi praktykami. Poza tym ��cz� je podobne struktury w�dziedzinie handlu, ochrony zdrowia i��ycia spo�ecznego. w�najbardziej og�lnym sensie huna reprezentuje godn� uwagi form� �ycia, kt�ra oparta jest na zasadach powi�zanych z�prapocz�tkiem ludzko�ci. Jednak mimo to w�bezpo�redni spos�b mo�na zastosowa� j� we wsp�czesnym spo�ecze�stwie. Do niedawna mistyczne praktyki kahun�w - polinezyjskich duchowych mistrz�w - uwa�ane by�y za nadzwyczaj ezoteryczne i�powi�zane z�okultystycznymi zabobonami. Znajdowa�y si� poza naszym wsp�czesnym naukowym pogl�dem na �wiat. Jednak w�ci�gu ostatnich kilkudziesi�ciu lat ta protekcjonalna postawa zosta�a zmieniona. Powa�ne badania naukowe, kt�re przeprowadzone zosta�y przede wszystkim przez Princeton School of Engineering i�przedstawione w�popularnonaukowych ksi��kach, takich jak The Conscious Universe: The Scientific Truth ofPsychic Phenomena autorstwa Deana Radinsa, bez w�tpienia dowiod�y, i� imponuj�ca si�a �wiadomo�ci, za pomoc� kt�rej pradawni kahu�scy mistrzowie czynili cuda, rzeczywi�cie istnieje. Ma�o tego - ka�dy z�nas mo�e zastosowa� j� w�praktyce. Niniejsza ksi��ka powinna dostarczy� ci dostatecznie du�o naukowych dowod�w i�formalnych om�wie�, aby� sam m�g� stwierdzi�, i� wyniki bada� potwierdzaj� prawdziwo�� technik huny. Jednak nasz g��wny cel polega na szybkim wyprowadzeniu ci�. poza teoretyczne rozwa�ania i�nauczeniu praktycznego stosowania huny. Zestawiona w�tej ksi��ce teoria i�praktyka wywodz� si� z�serca tysi�cletniej kultury polinezyjskiej. Podobnie jak ma to miejsce we wszystkich pradawnych narodach, Polinezyjczycy posiadaj � niezliczon� ilo�� mit�w na temat pochodzenia ich duchowej wiedzy. Stare opowie�ci, kt�re przekazywane s� na Wyspach Polinezyjskich w�r�nych odmianach, m�wi�, i� przed wieloma tysi�cami lat grupa mieszka�c�w Plejad wyl�dowa�a na kontynencie, kt�ry Hawajczycy w�s�ownych przekazach nazywali Mu. Mu by�o wielk� wysp� na Pacyfiku. St�d Menehune rozpowszechniali swoj� galaktyczn� wiedz� huny i�odpowiednie praktyczne techniki w�obr�bie ca�ej polinezyjskiej kultury i�p�niej w�Indiach, Chinach, Egipcie i�innych rejonach. Naukowcy odkryli obecnie, �e wiele poj�� i�przekona� nale��cych do sedna wiedzy huny egzystuje r�wnie� w�ezoterycznej tradycji innych kultur na ca�ym �wiecie. Mo�e naprawd� duchowe tradycje na naszej planecie przenikni�te s� pozaziemskimi naukami. Kto mo�e powiedzie�, gdzie ko�cz� si� fakty i�gdzie zaczynaj� mity - wielkie mity o�stworzeniu �wiata posiadaj� swoj� w�asn� moc. W ksi��ce tej nie chodzi nam o�przekazanie za wszelk� cen� pochodzenia tradycji huny, lecz o�zastosowanie we wsp�czesnym �yciu jej wiecznych prawd. Definitywnie wiemy, i� zachowana do dzisiaj resztka tej nauki zawiera w�swoim wn�trzu nadzwyczajn� moc - musi wi�c bra� sw�j pocz�tek w�naprawd� zadziwiaj�cym dziedzictwie. Hu-Na: podstawowe zasady Gdy dok�adniej przyjrzymy si� tym dw�m kr�tkim polinezyjskim s�owom, kt�re tworz� wyra�enie huna, wtedy otworzy si� przed nami g��bsza natura tradycji huny. Po pierwsze: Hu w�tym dawnym j�zyku odnosi si� do wszystkiego, co jest m�skie, podczas gdy Na okre�la wszystkie rzeczy posiadaj�ce �e�ski charakter. w�zwi�zku z�tym s�owo Hu-Na oznacza pierwotny kreatywny akt, kt�ry stopi� dwa bieguny energetyczne w��yw� ca�o��. Chi�czycy to samo przedstawiaj� za pomoc� znaku jin-jang. Zale�nie od kontekstu mo�na stwierdzi� tak�e, i� Hu odnosi si� do dzia�ania, ruchu, chaosu, zmian lub si�y, podczas gdy Na okre�la takie stany jak porz�dek, spok�j, pok�j i�sta�o��. ? Podstawowa wiedza huny polega na doprowadzeniu do harmonii r�nych aspekt�w �ycia na wszystkich poziomach. Dzi�ki temu stajemy si� doskona�ymi duchowymi istotami, kt�re potrafi� doprowadza� do silnych materialnych manifestacji. Krok za krokiem b�dziemy mogli stwierdzi�, �e polinezyjskie rozumienie poj�cia Hu-Na pokrywa si� ze wsp�czesnymi naukowymi modelami fizyki kwantowej, gdzie dwie wydawa�oby si� przeciwstawne zasady lub w�a�ciwo�ci (obiektywna/subiektywna, rozumowa/intuicyjna, m�ska/�e�ska, dzia�a�/istnie�, przestrze�/czas, jednostka/inne istoty, fale/cz�steczki itd.) istniej� tylko dzi�ki temu, �e zachowuj� si� komplementarnie wobec siebie, a�wi�c uzupe�niaj� si�. Dopiero niedawno oficjalna nauka przyporz�dkowa�a nast�pn� komplementarn� par�, kt�ra w�nauce huny znana jest ju� od tysi�cy lat. Naukowo okre�lana jest jako dialog mi�dzy �wiadomo�ci� i��rodowiskiem. Pod poj�ciem tym rozumie si�, i� zewn�trzna rzeczywisto�� ci�gle i��ci�le wp�ywa na nasz� wewn�trzn� �wiadomo�� i�odwrotnie. Kluczowym poznaniem przy tych bezpo�rednio po��czonych parach jest fakt, i� nie mo�emy posiada� wy��cznie jednego elementu danej pary. Kahu�scy mistrzowie ju� od dawna wiedz�, �e �wiadomo�� i�zewn�trzny �wiat s� cz�ci� jednej wi�kszej ca�o�ci. Nie s� oddzielonymi od siebie jednostkami, jak przedstawia to klasyczna kartezja�ska nauka albo nasze og�lne zachodnie spojrzenie na �wiat. Tradycja huny jest jedn� z�najwa�niejszych nauk, je�li chodzi o�celowe zr�wnowa�enie naszych zewn�trznych i�wewn�trznych do�wiadcze�. Dzi�ki temu nie b�dziemy ju� wi�cej czu� si� ofiarami zewn�trznego �wiata, lecz b�dziemy aktywnie u�ywali swojej �wiadomo�ci, aby tak wp�ywa� na zewn�trzny �wiat, by zwi�kszy� sw�j dobrobyt i�rado�� �ycia. Je�eli skoncentrujemy nasz� bezpo�redni� �yciow� czujno�� na rozpoznaniu jedno�ci �wiata wewn�trznego i�zewn�trznego, wtedy w�naturalny spos�b coraz bardziej b�dziemy dostrajali si� do fundamentalnych zasad �ycia, do tajemnic Hu-Na. Je�eli �yjemy wed�ug zasad huny, wtedy pi�kno �ycia polega na tym, �e uczymy si� skierowywania naszych codziennych stosunk�w, uk�ad�w finansowych i��ycia rodzinnego ku g��bszym duchowym oraz naukowym prawdom ludzkiej �wiadomo�ci. Sami dla siebie odkrywamy to, co polinezyjscy kahuni wiedz� ju� od tysi�cy lat: Za po�rednictwem ka�dej decyzji i�ka�dego post�powania, niezale�nie od ich znaczenia, bierzemy udzia� w��ywym ta�cu z�si�ami uniwersum. Kahu�scy mistrzowie Zachodnia prasa codzienna u�ywa s�owa kahuna w�sensie czarownik lub okultystyczny kap�an. Od razu powinni�my uwolni� si� od takich uprzedze�, aby m�c dok�adnie zrozumie� w�a�ciwe znaczenie tego s�owa Leksykon definiuje kahun� jako kap�ana, czarodzieja, magika, czarownika, duchownego, eksperta pod ka�dym wzgl�dem. Wed�ug nas najlepiej znaczenie tego tradycyjnego s�owa oddaje poni�sza definicja: ?Dawni kahuni byli wybran� grup� m�drych mistrz�w w�ka�dej polinezyjskiej spo�eczno�ci wiejskiej lub wielkiej rodzinie, kt�rych uznawano za ekspert�w w�danym zakresie. Swoje cz�sto tajemne rytua�y i�techniki przekazywali wybranym cz�onkom nowej generacji i� przeprowadzali ceremonie, dzi�ki kt�rym zapewniali realizacje �ycze� i�potrzeb ca�ej spo�eczno�ci. Ka�da wielka rodzina posiada�a kahuna - mistrza, kt�ry by� mistrzem budowlanym lub architektem. Opanowali oni i�przekazywali dalej dawne nauki budowy kanu i�dom�w, urz�dze� nawadniaj�cych, staw�w rybnych itd. Wiedzieli oni, jak wybra� najlepsze drzewo i�zbudowa� kanu, aby mog�o p�yn�� tysi�ce mil po otwartym morzu i�nie zaton��. Poza tym wiedzieli, jak optymalnie za�o�y� osad�, kszta�ci� marynarzy, kt�rzy przy pomocy wydawa�oby si� czarodziejskich �rodk�w potrafili prze�y� d�ugie podr�e... Byli te� kahuni - astronomowie, kt�rzy piel�gnowali nadzwyczaj dok�adn� i�fachow� polinezyjsk� tradycj� przemierzania du�ych odleg�o�ci po morzu, orientuj�c si� tylko przy pomocy gwiazd. Ta grupa kahun�w potrafi�a r�wnie� w�zdawa�oby si� magiczny spos�b, koncentruj�c swoj� �wiadomo�� na relatywnie ma�ej wyspie (np. Hawaii) le��cej na �rodku najwi�kszego ziemskiego oceanu, po��czy� z�ni� swoj� �wiadomo�� i�przyci�gn�� kanu prosto z�morza do l�du. Tak�e nasz wsp�czesny umys� tego typu sztuczki traktowa� jak cuda a� do chwili, gdy ostatnio przeprowadzone badania udowodni�y, w�jaki spos�b rzeczywi�cie osi�ga si� tego typu efekty (wi�cej na ten temat p�niej). Ka�da spo�eczno�� na wyspach polinezyjskich mia�a r�wnie� swojego kahun� - uzdrawiacza, kt�ry by� zielarzem i�mistrzem innych form uzdrawiania. Korzystali oni tak�e z�si� �wiadomo�ci celem pozytywnego wp�ywania na biologiczny organizm. Kahu�sk� ceremoni� uzdrawiania (haipule) traktowali�my raczej jak zabobonne sztuczki, jednak jak jeszcze zobaczymy, chodzi w�nich raczej o�celowe wykorzystanie psychicznych si� do uzdrowienia fizycznego cia�a. Istnia�y organizacje kahun�w, kt�re piel�gnowa�y wiedz� o�sp�jno�ci spo�ecze�stwa i�zajmowa�y si� spo�eczn� wsp�lnot�. Dzisiaj takich ludzi nazwaliby�my politykami, jednak to wyra�enie nie pasuje do g��bokiego duchowego wymiaru tradycji polinezyjskiej. w�obr�bie poli-nezyjskiej spo�eczno�ci ka�dy cz�owiek traktowany by� jako integralna cz�� �ywej socjalnej ca�o�ci, w�kt�rej konflikty rozwi�zywane by�y za po�rednictwem specjalnej ceremonii nazywanej ho'oponopono. Rytua� ten polega na przywracaniu harmonii w�obr�bie danej spo�eczno�ci. w�ko�cu istnieli te� kahuni hula b�d�cy mistrzami duchowych ceremonii. Do ceremonii tych nale�a�y zar�wno dawne ta�ce i��piewy, kt�re za pomoc� ruch�w i�s��w opowiada�y o�przekazywanej s�ownie historii, jak i�modlitwy dotycz�ce wszystkich aspekt�w spo�ecznego �ycia oraz opowie�ci z��ycia codziennego, kt�re doprowadza�y do odmiennych stan�w �wiadomo�ci u�tancerzy, �piewak�w, ludzi graj�cych na b�bnach oraz s�uchaczy. Hollywood i�turystyka skomercjalizowa�y hula, jednak istniej� jeszcze pot�ni kahuni hula, kt�rzy w�dalszym ci�gu praktycznie stosuj� w�codziennym �yciu polinezyjskie dziedzictwo. Dodatkowo, opr�cz tych pierwotnych przewodnik�w i�mistrz�w, istnieli oczywi�cie jeszcze inni eksperci, kt�rzy uwa�ani byli za kahun�w, poniewa� odpowiadali za przekazywanie nast�pnym pokoleniom okre�lonych wierze� i�technik, kt�re by�y wa�ne dla fizycznej egzystencji i�duchowego dobrobytu spo�eczno�ci. Gdy misjonarze, wielorybnicy, plantatorzy trzciny cukrowej i�inni intruzi coraz bardziej wnikali na Wyspy Hawajskie (nie napotykaj�c na op�r ze strony tubylc�w) i�przej�li panowanie nad nimi, wydawane by�y coraz to bardziej surowe zakazy praktykowania dawnych kahu�skich ceremonii i�po��czonych z�nimi wierze�. w�ko�cu praktykowanie jakiejkolwiek metody kahun�w uwa�ane by�o za przest�pstwo. Na skutek tego wiele kahu�skich tradycyjnych rytua��w zosta�o powoli zepchni�tych do podziemia albo ca�kowicie wyt�pionych. W ksi��ce tej zamierzamy w�nowym �wietle przedstawi� to, co zachowa�o si� do dzisiejszych czas�w z�tradycji huny oraz ponownie o�ywi� jej ceremonie, wierzenia i��wiadome zamiary, aby roz�wietli�y nasze w�asne �ycie i�rozpowszechnia�y na �wiecie socjaln� harmoni�, duchow� przejrzysto�� oraz osobist� moc. Tam, gdzie wsp�czesna nauka spotyka si� z�hun� Jeszcze do niedawna, aby poprawnie przedstawi� pogl�dy huny odno�nie wp�ywu �wiadomo�ci na �wiat zewn�trzny, musieliby�my w�ksi��ce takiej jak ta zaprzeczy� wsp�czesnemu zachodniemu spojrzeniu na �wiat. Tak si� jednak szcz�liwie sk�ada, i� znajdujemy si� w�a�nie w�szczytowym punkcie radykalnego historycznego rozwoju, kiedy wieczna walka mi�dzy nauk� i�duchem, �wiatem materialnym i�okultystycznym zbli�a si� do pozytywnego rozwi�zania. Rezultat tych d��e� m�g�by znacz�co wp�yn�� na zwi�kszenie si� indywidualnych umiej�tno�ci ka�dego cz�owieka oraz wzrost spo�ecznej harmonii. Mo�e s�ysza�e� ju� o�empirycznych badaniach �wiadomo�ci przeprowadzonych w�Princeton i�niezliczonych eksperymentach, kt�re w�ostatnim czasie bezspornie udowodni�y istnienie si� �wiadomo�ci posiadanych i�stosowanych przez dawnych kahun�w. Je�li znasz ju� ten materia� i�w��czy�e� go do swojego naukowego spojrzenia na �wiat, mo�esz pomin�� poni�szy kr�tki fragment. Je�eli jednak nie zapozna�e� si� jeszcze z�Princeton Engineering Anomalies Research Project Roberta Jahna, wtedy poni�sze informacje z�pewno�ci� ci� zainteresuj�. Opisuj� one przysz�o�ciowe badania, kt�re bardzo szybko zmieni� nasz ca�y pogl�d na �wiat. Przekazuj� nam naukowe potwierdzenie tego wszystkiego, czego mo�na nauczy� si� z�tej ksi��ki. W hunie wychodzi si� z�za�o�enia, �e dzienna �wiadomo�� cz�owieka posiada moc przeniesienia my�li i�wyobra�onych obraz�w (mana'o) w���cz�c� wszystko pramateri�, eter lub jak nazywaj� to Hawajczycy substancj� aha. Poza tym te energetyczne informacje mog� wywiera� bezpo�redni wp�yw nie tylko na materi�, lecz tak�e na my�li innych ludzi. Je�eli to podstawowe polinezyjskie za�o�enie jest poprawne, wtedy z�ca�ym naszym zachodnim, materialnym pogl�dem na �wiat znajdujemy si� na straconej pozycji i�sami okradamy si� z�naszej mocy, gdy twierdzimy, i� nasze my�li nie maj� �adnego bezpo�redniego wp�ywu na �wiat zewn�trzny. z�drugiej jednak strony - je�li wiara huny w�aktywn� moc ludzkiej �wiadomo�ci, jej oddzia�ywania z�otoczeniem i�zmieniania go, oka�e si� b��dna, wtedy ca�a tradycja zewn�trznych manifestacji jest tylko zabobonn� gr� my�li i�okultystycznym urojeniem. Prawdopodobnie wiesz, �e w�historii ludzko�ci wielu wybitnych uczonych i�naukowc�w otwarcie przyzna�o, i� �wiadomie postrzegaj� obecno�� niewidocznej, lecz prawie namacalnej si�y manifestacji. Izaac Newton, praojciec klasycznej zachodniej nauki, powiedzia� jednoznacznie, g��wn� si�� doprowadzaj�c� do zmian w�tym �wiecie jest misterium kontroli ducha nad materi�. Francis Bacon, ojciec nauki eksperymentalnej, �ywo interesowa� si� badaniem takich fenomen�w jak telepatyczne sny, duchowe uzdrawianie, przenoszenie my�li i�si�a ducha podczas gry w�ko�ci. Poza tym najwi�ksi fizycy dzisiejszych czas�w, tacy jak Max Pianek, Niels Bohr, Albert Einstein, Werner Heisenberg, Erwin Schr�dinger i�David Bohm pisali o�tajemniczym wp�ywie �wiadomo�ci na materialny �wiat i�zewn�trzne zdarzenia. Jednak dopiero od niedawna nasze eksperymentalne metody s� na tyle dok�adne, aby wykaza�, czy ludzki duch mo�e wypromieniowa� z�materialnego cia�a aktualne energetyczne informacje, kt�re wywieraj� na zewn�trzny �wiat statystycznie udowadnialne skutki. Ostatnie 20 lat przynios�o olbrzymie post�py w�dziedzinie bada� nad �wiadomo�ci�. w�tym momencie mo�na by�oby zacytowa� niezliczone badania przeprowadzane na ca�ym �wiecie. Jednak prawdopodobnie pierwsze i�jak do tej pory najpewniejsze eksperymenty, kt�re naukowo dowiod�y istnienie i�sposoby zachowania si� �wiadomo�ci, zapocz�tkowane zosta�y w�1979 roku przez Roberta Jahna. Profesor Jahn jest uznanym specjalist� w�dziedzinie podr�y kosmicznych i�dziekanem raczej konserwatywnego Princeton School of Engineering and Applied Science. Stworzy� on Princeton Engineering Anomalies Research Center For The Scientific Study Of Counsciousness - Related Physical Phenomena. Poni�ej w�skr�cie przedstawione zosta�y wyniki dotychczasowych bada� naukowych, kt�re dokumentuj� prawdziwo�� ca�ego procesu manifestacji obowi�zuj�cego w�hunie. Duch panuje nad materi� Interakcja cz�owiek - maszyna Maj�c nadziej� potwierdzi� lub zaprzeczy� przemy�leniom Francisa Bacona odno�nie wp�ywu ludzkiego ducha na zdawa�oby si� przypadkowe zdarzenia takie jak rzut kostk� do gry lub rzucanie monety, w�Prin-ceton przeprowadzono nast�puj�ce do�wiadczenie: Badan� osob� posadzono przed bardzo czu�ym komputerem, kt�ry bardzo szybko generowa� plus (1.0) lub minus (0.1). Zadanie tego cz�owieka by�o bardzo proste: powinien on u�y� swojej si�y woli lub zamiaru, by wp�yn�� na statystyczny wynik rezultat�w generowanych przez komputer. Podczas ka�dego eksperymentu proszono badan� osob� (b�d�c� statystycznym obywatelem), aby koncentrowa�a si� (w hunie nazywane jest to mana'o) na tym, �eby komputer generowa� oczekiwany zr�wnowa�ony wynik, tzn. tak� sam� liczb� plus�w i�minus�w. P�niej poproszono o��wiadome koncentrowanie si� na tym, aby komputer generowa� przewa�aj�c� liczb� plus�w. Na zako�czenie koncentrowano si� na generowaniu przez komputer mniejszej, ani�eli oczekiwana, liczby plus�w. W pierwszym formalnym raporcie odno�nie wynik�w eksperymentu stwierdzono, �e zamiar badanej osoby (mana'o) b�d�cy g��wn� zmienn� wielko�ci� w�eksperymencie m�g� wp�yn�� na rezultat pracy komputera, je�li b�dzie mo�na powt�rzy� zale�no�� mi�dzy zamiarem badanej osoby a�zmian� wyniku trafie�. Wed�ug klasycznego zachodniego naukowego podej�cia do tematu nie powinno stwierdza� si� �adnej statystycznej r�nicy pomi�dzy powy�szymi trzema pr�bami. Jednak okaza�o si� zupe�nie co� innego. Rezultaty eksperymentu wykazuj� ma�e, lecz istniej�ce zmiany, kt�re le�� daleko poza rachunkiem prawdopodobie�stwa. Oczywi�cie akademickim �wiatem wstrz�sn�� dow�d, i� �wiadomy zamiar cz�owieka lub jego sterowana si�a woli mog�a wp�yn�� na rezultat pracy komputera. Jednak dla wiedzy huny odkrycie zachodniej nauki, �e ludzki duch mo�e przes�a� do materialnego �wiata sw�j zamiar lub mana'o, w�najmniejszym stopniu nie by�o zaskoczeniem. Potwierdza ono jedynie prawdziwo�� polinezyjskiego pogl�du na �wiat. Nowe znaczenie �wiadomej przestrzeni Po tym, jak pierwszy eksperyment wykaza�, i� ludzki duch mo�e wp�yn�� na prac� komputera, kt�ry znajduje si� w�pobli�u badanej osoby, naukowcy chcieli sprawdzi�, czy moc �wiadomo�ci nad materi� pozostanie taka sama, czy te� zmniejszy si�, je�eli oddzielimy od siebie w�przestrzeni cz�owieka i�maszyn�. Naukowcy stopniowo zacz�li zwi�ksza� odleg�o�� mi�dzy badan� osob� i�komputerem. Oczekiwali przy tym zmniejszenia si� wp�ywu �wiadomo�ci na wyniki bada� wraz ze zwi�kszeniem odleg�o�ci. Jednak ku wielkiemu zdziwieniu nie mogli stwierdzi� najmniejszej r�nicy. Nawet je�li badan� osob� i�komputer dzieli�y tysi�ce mil, mo�liwo�� pozytywnego lub negatywnego wp�ywania na wynik trafie� pozostawa�a nie zmieniona. Wyra�nie okaza�o si�, i� odleg�o�� nie ma �adnego wp�ywu na wyniki pracy �wiadomo�ci. By� to dodatkowy nieoczekiwany rezultat, kt�ry podzia�a� jak spoliczkowanie konwencjonalnego naukowego my�lenia. z�punktu widzenia huny, kt�ra zna niezliczone magiczne rytua�y przeprowadzane mi�dzy wyspami lub ponad wysokimi wulkanicznymi szczytami, nie jest to nic nadzwyczajnego. Dawni kahuni na to nowe �odkrycie� ponownie mrugn�liby tylko powiekami. Fakt, i� �wiadomo�� mo�e dzia�a� na nieograniczon� odleg�o��, w�tradycji huny od tysi�cy lat jest zrozumia�y sam przez si�. �wiadomo�� i�czynnik czasu Oczywi�cie bior�cy udzia� w�eksperymencie badacze zadali sobie pytanie: Je�eli duch naprawd� posiada moc przekazywania na du�e odleg�o�ci energetycznych informacji i�zamiar�w, jakie mechanizmy bior� w�tym udzia� -jak w�a�ciwie to wszystko funkcjonuje? Prawdopodobnie z�historii bada� naukowych wiesz, �e pocz�tkowo przekazywanie energii zaobserwowano w�falach wody. P�niej badacze stwierdzili, i� d�wi�ki przesy�ane s� przez powietrze w�postaci wzorca fali. Nast�pnie nadszed� pot�ny prze�om, gdy stwierdzono, �e �wiat�o r�wnie� posiada wzorzec fali, kt�ry biegnie przez przestrze� i�czas. Ostatnio naukowcy doszli wreszcie do wniosku, i� materia r�wnie� sk�ada si� z�fal elektromagnetycznych. Profesor Jahn i�jego wsp�pracownicy wysnuli wi�c wniosek, �e przenoszenie ludzkich my�li i�zamiar�w prawdopodobnie musi tworzy� pewien wzorzec, kt�ry przemieszcza si� przez niezidentyfikowane jeszcze medium. w�tym momencie badacze stali si� naprawd� nerwowi. Zdecydowali si� na dalsze badania i�sprawdzenie czynnika czasu w�eksperymentalnym modelu. Polecili badanej osobie przes�anie zamiaru do komputera w�okre�lonym czasie (do 336 godzin) przed jego w��czeniem. Ponownie otrzymano zadziwiaj�ce rezultaty. Czynnik czasu wyst�puj�cy mi�dzy my�lowym bod�cem i�reakcj� maszyny nie zmniejszy� duchowych mo�liwo�ci badanej osoby, kt�ra polega�a na zmianie wynik�w pracy komputera. w�sobie tylko wiadomy spos�b medium (aka) przez kt�re przes�any zosta� �wiadomy zamiar (mana'o), zgromadzi�o informacj� do momentu, gdy w��czono komputer i�rozpocz�to do�wiadczenie. R�wnie� w�tym przypadku mamy do czynienia z�podobnym faktem. w�tradycji huny od tysi�cy lat wiadomo, i� mistrzowie - kahuni mog� przes�a� sw�j zamiar. Pozostaje on aktywny w�otaczaj�cym ich medium - aka do momentu, gdy odbiorca wiadomo�ci lub zakl�cia otworzy si� i�dojdzie do komunikacji. Wsp�lnota m�skiego i��e�skiego elementu (Hu-Na) Z bada� przeprowadzonych w�Princeton wynika jeszcze jeden wa�ny wniosek odno�nie oddzia�ywania �wiadomo�ci na �wiat zewn�trzny. Dotyczy on wp�ywu p�ci na skutki zamierzonego dzia�ania. Wspomnieli�my ju�, jak wa�n� spraw� dla huny jest harmonijne wsp�dzia�anie, komplementarnych aspekt�w Hu (m�skiego) i�Na (�e�skiego). Czy p�e� okaza�a si� skutecznym czynnikiem we wsp�czesnych badaniach? Badania przeprowadzone w�Princeton wykaza�y jeszcze jeden zadziwiaj�cy fakt, gdy powy�szy czynnik wprowadzono do eksperymentu z�udzia�em cz�owieka i�maszyny. Gdy badani ludzie po��czeni zostali w�pary, kt�re wsp�lnie kierowa�y na komputer sw�j zamiar, dosz�o do nast�puj�cych rezultat�w: Zaskakuj�ce by�o stwierdzenie, �e pary o�tej samej p�ci osi�ga�y przeciwny do zamierzonego skutek, podczas gdy pary m�sko-�e�skie doprowadza�y do 3,7-krotnie lepszych rezultat�w ni� pojedyncze osoby. Odkrycie to wyra�nie pokazuje, i� dwie po��czone indywidualne jednostki �wiadomo�ci wp�ywaj� na siebie i�wzmacniaj� rezultaty, Poza tym harmonia p�ci, Hu i�Na w�j�zyku huny, prowadzi do wyra�nie lepszych rezultat�w, natomiast silna przewaga jednego pierwiastka przynosi rezultaty przeciwne do zamierzonych. Ci�gle staramy si� zrozumie� g��bokie znaczenie tych wynik�w. w�p�niejszych rozdzia�ach zobaczymy, i� te nowe nieoczekiwane wnioski co do sposobu funkcjonowania �wiadomo�ci w�odniesieniu do naszego tematu huny okaza�y si� nadzwyczaj wa�ne. Na zako�czenie jeszcze jedno istotne stwierdzenie z�bada� w�Prin-ceton, do kt�rego powr�cimy w�p�niejszym rozdziale: Je�eli partnerzy w�parach o�odmiennej p�ci (Hu-Na) powi�zani byli mi�osnymi uk�adami (ma��e�stwa lub pary pozostaj�ce w�bliskich stosunkach), wtedy osi�ga�y one prawie sze�ciokrotnie lepsze rezultaty ani�eli pojedyncze osoby. Nie mo�na oboj�tnie przej�� obok tej statystyki. Jak mo�na sobie wyobrazi�, przeprowadzono liczne testy celem sprawdzenia poprawno�ci wynik�w bada�. Za ka�dym razem okazywa�o si�, i� dzi�ki emocjonalnej mi�o�ci lub aloha, kt�ra bra�a udzia� w�do�wiadczeniu, nadzwyczajnie wzrasta�o panowanie ducha nad materi�. Poza tym badania w�Princeton po raz pierwszy w�nowy spos�b wykaza�y (co przekona�o nawet sceptycznych naukowc�w), �e dw�ch zaprzyja�nionych ze sob� ludzi mo�e przekazywa� sobie na nieograniczone odleg�o�ci symbole i�o�ywione wyobra�enia. Mo�na przy tym wykracza� poza granice liniowego czasu. Wszystko to mo�liwe jest po prostu dzi�ki tajemniczym si�om �wiadomo�ci, kt�re znajduj� si� w�pozytywnym emocjonalnym rezonansie i�swobodnie stapiaj� si� ze sob� dzi�ki nie znanym jeszcze procesom i�mediom (Por.: Pi�ta tajemnica... Kwestia rezonansu i�dalej). Na skutek przyt�aczaj�cej ilo�ci materia�u dowodowego, profesor Jahn i�jego wsp�pracownicy z�Princeton po dwudziestu latach pracy badawczej nad wzajemnym oddzia�ywaniem �wiadomo�ci i��rodowiska zewn�trznego doszli do wniosku, i� na kwantowym poziomie rzeczywisto�ci nie istnieje �adna wyra�na granica mi�dzy �wiadomo�ci� i�materi�. Wr�cz przeciwnie, jak wyrazi� to Jahn, �wiadomo�� mo�e w�takim stopniu przenikn�� zewn�trzne otoczenie, w�jakim ma na to ochot�. Oczywi�cie, w�dok�adnie ten sam spos�b kahuni zawsze widzieli proces manifestacji. Tylko wreszcie teraz zachodnia nauka stworzy�a formaln� ga��� wiedzy, kt�ra bada te procesy. w�ko�ach akademickich nazywa si� ona ona mechanik� kwantow� �wiadomo�ci. Gdy przynajmniej w�zarysie przedstawili�my nowe badania przeprowadzone nad mechanik� kwantow� �wiadomo�ci, mo�emy teraz przej�� do pragmatycznych aspekt�w i�zada� sobie pytanie, w�jaki spos�b da si� w�naszym codziennym �yciu zastosowa� techniki manifestacji huny. Co mo�e nam da� huna Pomimo i� ksi��k� t� zacz�li�my kr�tkim, lecz wa�nym naukowym wywodem, wychodzimy z�za�o�enia, �e nie jeste� naukowcem, kt�remu zale�y wy��cznie na abstrakcyjnych, intelektualnych informacjach o�tradycji huny. Mo�e jednak podzielasz nasze zainteresowanie odno�nie tego, w�jaki spos�b ma si� ta pradawna nauka do nowych odkry� naukowych w�dziedzinie wp�ywu ludzkiej �wiadomo�ci na �wiat zewn�trzny. Jednak�e na podstawie tego, co powiedzieli�my na samym pocz�tku, prawdopodobnie czytasz t� ksi��k�, poniewa� chcia�by� pozyska� wiadomo�ci pomocne w�obudzeniu ukrytych si� cz�owieka. Dlatego te� prezentujemy list� otwieraj�cych si� przed tob� mo�liwo�ci, je�eli praktycznie zastosujesz w�swoim �yciu opisane tutaj techniki. 1. Osi�gnij zas�u�ony dobrobyt i�szcz�cie Dawni kahuni byli absolutnymi mistrzami w�stosowaniu swojego wewn�trznego duchowego systemu huny w�celu urzeczywistniania materialnych i�socjalnych cel�w. Prowadzi�o to do osi�gni�cia dobrobytu i�spe�nienia marze�. Polinezyjczycy dobrobyt i�szcz�cie okre�laj� s�owem pomaika'i, co oznacza by� b�ogos�awionym. Maika'i to dobrze, natomiast po - wewn�trzny, niewidzialny �wiat. w�zwi�zku z�tym po-maika'i to b�ogos�awie�stwo, kt�re pochodzi z�wn�trza lub z�niewidzialnego poziomu rzeczywisto�ci. Polinezyjczycy wiedzieli, �e ca�e b�ogos�awie�stwo materialnego �wiata bierze sw�j pocz�tek z�naszych w�asnych wewn�trznych my�li i�nastawienia. Jak stwierdzimy p�niej, mo�emy u�ywa� naszej �wiadomo�ci, aby sta� si� skutecznymi w�interesach. Powinni�my jednak opanowa� specjalne techniki, za pomoc� kt�rych skierujemy �wiadomo�� na to, czego naprawd� potrzebujemy w��yciu i�czego sobie �yczymy. 2. Spe�nij swoje najskrytsze marzenia Do najwi�kszych odkry� dawnych kahun�w nale�y fakt, i� mi�o�� jest najlepszym narz�dziem efektywnego dzia�ania. Poniewa� mi�o�� oznacza, i� znajdujemy si� w�harmonii z�rzeczywisto�ci�, wtedy naprawd� czu�y i�serdeczny zamiar jest najsilniejsz� duchow� moc�, kt�ra istnieje na �wiecie. Polinezyjskie s�owo oznaczaj�ce mi�o�� to aloha. Okre�lenie to na ca�ym �wiecie jest na tyle nadu�yte, i� dzisiaj wydaje si� prawie pustym frazesem, za pomoc� kt�rego sprzedaje si� wszystko, pocz�wszy na chips�w i�sko�czywszy na biletach lotniczych. Je�li jednak powr�cimy do jego pierwotnego znaczenia, wtedy na nowo odkryjemy jego moc. Tradycyjnie aloha oznacza radosne dzielenie si� �yciem w�tera�niejszo�ci lub nasze serca �piewaj� razem. G��bokie znaczenie tego s�owa zrozumiemy wtedy, gdy wsp�lnie zinterpretujemy alo jako by� razem z�oraz oha - by� szcz�liwym. Poza tym sylaba ha oznacza oddech �ycia. w�po��czeniu z�alo otrzymamy wi�c co� w�sensie by� wsp�lnie szcz�liwym i�przepe�nionym oddechem �ycia. Hawajczycy wiedzieli te�, i� najpierw sami musimy by� szcz�liwi,. b�dziemy mogli dzieli� si� szcz�ciem z�innymi. Lecz jak znale�� to trudno uchwytne wewn�trzne szcz�cie? Tradycja huny w�dramatyczny spos�b przychodzi nam tutaj z�pomoc�. Pokazuje, i� istniej� r�ne aspekty naszego jestestwa, kt�re harmonijnie komunikuj� si� ze sob� i�wsp�lnie musz� kocha� wszystko to, czym s�, zanim na serio b�dziemy mogli zwr�ci� si� na zewn�trz i�zawrze� owocn� przyja�� lub mi�osne uk�ady. Jak jeszcze zobaczymy, proces znajdywania si� nie musi by� zale�ny od przypadku ani te� by� denerwuj�cym poszukiwaniem. Twoja �wiadomo�� dotyka �wiadomo�ci innych ludzi, kt�rzy posiadaj� podobn� d�ugo�� fali, i�przyci�ga je. Poza tym w�swoim �rodowisku mo�esz krok za krokiem stworzy� to, co Hawajczycy nazywaj� ohana lub poszerzon� rodzin�. 3. Odn�w swoj� naturaln� fizyczn� witalno�� Ksi��ka ta pomo�e ci nie tylko w�osi�gni�ciu finansowego sukcesu i�cieszeniu si� mi�osnymi uk�adami, lecz tak�e w�znalezieniu nowego podej�cia do fizycznego zdrowia. W ostatnich latach wszyscy zauwa�yli�my, �e istnieje trudno uchwytny zwi�zek mi�dzy przyzwyczajeniami my�lowymi, wynikaj�cymi z�nich napr�eniami i�naszymi chronicznymi problemami zdrowotnymi. Oznacza to, i� tym jeste�my zdrowsi, im wi�cej harmonii panuje w�naszych my�lach oraz im mniej stresu wyst�puje w�naszym �yciu. Jak wiadomo, wewn�trzna istota drogi huny polega na doprowadzeniu do wi�kszej harmonii w�naszych podstawowych biegunach, takich jak: m�ski i��e�ski, aktywny i�pasywny, �wiadomy i�nie�wiadomy, szybki i�powolny itd. ?Proces uzdrawiania wed�ug huny, kt�ry stanowi obszern� ceremoni� haipule, poka�e ci, w�jaki spos�b mo�esz zmieni� g��boko zakorzenione obrazy samego siebie i�wnie�� nowe uczucie harmonii do ca�ego twego �ycia. Dzi�ki temu przez twoje cia�o przep�ynie uzdrawiaj�ce odpr�enie i�spok�j. Oczywi�cie, fizyczne zdrowie �ci�le powi�zane jest z�utrzymuj�cymi si� uczuciami napr�enia, kt�re maj� zwi�zek z�naszymi troskami i�obawami, np. czy zarobimy dostateczn� ilo�� pieni�dzy, czy b�dziemy kochani itd. Tradycja huny uczy, �e nie mo�emy oddziela� jednego od drugiego. Nasze fizyczne zdrowie oraz umiej�tno�� zarabiania pieni�dzy lub zawierania przyja�ni s� cz�ciami jednego ci�gu, kt�ry zbudowany jest z�naszych wewn�trznych przekona�, nastawie�, obaw i�oczekiwa�. Dopiero gdy w�naszym sercu i��wiadomo�ci ponownie zapanuje r�wnowaga i�harmonia, wtedy zmniejszymy te napr�enia i�b�dziemy mogli polepszy� stan zdrowia. 4. Prawdziwa rodzina i�duch spo�eczno�ci W naszej wsp�czesnej spo�ecznej rzeczywisto�ci stracili�my du�o z�tego, co stanowi zdrow� rodzin� i�spo�ecze�stwo. w�przeciwie�stwie do nas Polinezyjczycy zachowali bardzo g��boki szacunek dla ohana, gdzie otwarte serca i�wsp�lny dom nie s� wyj�tkiem, lecz regu��. W�a�ciwie jako odizolowane jednostki nie mo�emy odnosi� sukces�w w�mi�o�ci i��wiecie interesu. Jeste�my z�natury istotami socjalnymi, kt�re potrzebuj� rodziny i�spo�ecze�stwa. Pod tym wzgl�dem mo�emy du�o nauczy� si� z�tradycyjnej hawajskiej ohany. Na wyspach Pacyfiku istnia�o naturalne poczucie harmonii mi�dzy jednostk� i�spo�ecze�stwem. By�a to harmonia, kt�ra stanowi�a naturalne poszerzenie wewn�trznych pozytywnych uczu� jednostki wobec siebie samej, innych ludzi i�przyrody. Mo�esz zacz�� wyobra�a� sobie harmonijn� rodzin� i�spo�eczenstwo, a�nast�pnie dzia�a� ze swojego wn�trza, aby w�codziennym zyciu urzeczywistnia� ten obraz. Ju� teraz masz moc czynienia tego. Potrzebujesz tylko narz�dzi, kt�re ci damy. Kluczem do wszystkiego, co oznajmimy, ponownie jest fakt, i� egzystujemy w�obr�bie subtelnej, transpersonalnej, kolektywnej �wiadomo�ci, w�kt�rej wszyscy s� ze sob� po��czeni. Musimy tylko otworzy� si� i�dostroi� do spo�ecznej �wiadomo�ci, kt�ra istnieje dooko�a nas. 5. Duchowe przebudzenie i�spe�nienie Poniewa� droga huny prowadz�ca do szcz�cia i�prawdziwej mi�o�ci w�swojej wewn�trznej istocie dotyka sedna naszego duchowego bytu i�uaktywnia nasz� pierwotn� moc manifestacji, ksi��ka ta ma na celu pog��bienie twego kontaktu z�duchowym wn�trzem i�w��czenie duchowego bytu w�tw�j � mentaln� i�fizyczn� egzystencj �. Jak j u� wspomniano, Polinezyjczycy od dawna wiedz�, i� ka�dy z�nas posiada trzy poziomy �wiadomo�ci: �wiadomy, celowy rozum (Lono), pod�wiadom� jednostk� ducha i�cia�a (Ku) i�nad�wiadomo�� lub Wy�sze Ja (Akua lani). Jeden z�podstawowych cel�w huny polega na doprowadzeniu do harmonii tych trzech aspekt�w �wiadomo�ci, aby�my dzi�ki temu zawsze w�naszym codziennym �yciu dzia�ali jako �wiadome, kreatywne duchowe jednostki. Po kr�tkim przegl�dzie tego, czego mo�esz spodziewa� si� po tej ksi��ce, nadszed� teraz czas, aby po�wi�ci� uwag� pierwszemu intensywnemu krokowi prowadz�cemu do manifestacji twego najwy�szego potencja�u. Sam si� przekonaj, jakie b�ogos�awie�stwo pod ka�dym wzgl�dem przynosi praktyczne zastosowanie pradawnej wiedzy i�technik huny we wszystkich aspektach �ycia. Pierwsza tajemnica Mana'o - si�a jednoznacznego zamiaru R�nie mo�na to nazywa�: si�a woli, osobisty zamiar, wymaganie, decyzja lub po hawajsku mana'o. Nasza zdolno�� wyobra�enia sobie tego, co ma by� zrobione i�kierowanie wewn�trznej energii na odpowiednie dzia�anie, s� istotne dla osi�gania sukcesu, a�nawet prze�ycia w�tym �wiecie. Na tej zdolno�ci oparta jest ca�a moc technik huny s�u��cych manifestacji i�spe�nieniu. Z bada� przeprowadzonych w�Princeton wiemy, i� g��wn� zmienn� w�tych eksperymentach by� zamiar badanych os�b. Jednak ludzie bior�cy udzia� w�eksperymentach nie byli wykszta�conymi kahunami, kt�rzy nauczyli si� celowego wykorzystywania swojego zamiaru. Wr�cz przeciwnie. Byli to przeci�tni ludzie wzi�ci z�ulicy, przewa�nie studenci, kt�rzy chcieli zarobi� kilka dodatkowych dolar�w przez wzi�cie udzia�u w�jakim� dziwnym eksperymencie. Nie mieli oni najmniejszego poj�cia o�technikach, za pomoc� kt�rych mo�na celowo wzmocni� si�� swojego zamiaru. Na przyk�ad ludzie posiadaj�cy medytacyjne do�wiadczenie nie mogli bra� udzia�u w�eksperymencie. Wyobra� sobie, jakie osi�gni�to by rezultaty, gdyby w�owych do�wiadczeniach wzi�y udzia� osoby wykszta�cone w�manifestacyjnych technikach huny. Badani ludzie prawdopodobnie nigdy nie wierzyli w�swoje w�asne si�y manifestacji. Dlatego te� mo�na przypuszcza�, �e ich statystyczne wyniki le�a�y poni�ej poziomu osi�galnego przez dobrze wykszta�conych ludzi, kt�rzy nie tylko wierz� w�panowanie ducha nad materi�, lecz �wiadomie rozwin�li si�y s�u��ce celowej manifestacji ich zamiar�w. W tym miejscu powinni�my si� na chwil� zatrzyma�, aby� m�g� zastanowi� si� nad w�asnymi nastawieniami i�przekonaniami dotycz�cymi twoich si� manifestacji. Poni�ej znajduj� si� trzy pytania, kt�re pomog� ci w�sprecyzowaniu w�asnych przekona� na ten temat: 1. Czy wierzysz, �e ludzie posiadaj� moc wp�ywania na �wiat zewn�trzny bezpo�rednio, u�ywaj�c jedynie si�y w�asnej �wiadomo�ci? Zr�b sobie teraz kr�tk� przerw�, wykonaj kilka g��bokich oddech�w, od�� na chwil� ksi��k�, je�li chcesz, zamknij oczy i�pozw�l wewn�trznemu duchowi szczerze zastanowi� si� nad tym pytaniem... 2. Czy wierzysz, �e posiadasz moc �wiadomo�ci, kt�ra potrzebna jest do wypromieniowania twoich zamiar�w w��wiat zewn�trzny i�spowodowania w�nim odpowiednich zmian? Odetchnij g��boko i�nie pr�buj w�jakikolwiek spos�b wp�ywa� na odpowied�. Zamiast tego koncentruj si� na oddechu i�zwracaj uwag� na my�li pojawiaj�ce si� w�twojej �wiadomo�ci bez oceniania ich. 3. Czy wierzysz, �e mo�esz nauczy� si� wzmacniania si�y my�li, aby wys�a� w��wiat swoje zamiary i�otrzyma� odpowiednie odpowiedzi? Ponownie odpr� si�, poczekaj chwil� i�sp�jrz do swojego trza (mo�na przy tym zamkn�� oczy). Dowiedz si�, w�co teraz wierzysz. Jeste� tym, za kogo sam si� uwa�asz Nie ma w�tpliwo�ci, �e twoje nastawienia i�przekonania mog� bezpo�rednio ograniczy� twoje �yciowe do�wiadczenia. Np. wszyscy czasami mamy (chocia�by tylko przez chwil�) uczucie, i� stoimy na szczycie, w�harmonii z�samym sob� i�wszystkim, co nas otacza. Cia�o przepe�nione jest wtedy energi� i�znajduje si� w�doskona�ej formie, duch jest przejrzysty i�czysty jak doskona�y d�wi�k dzwonu, natomiast emocje na�adowane s� mi�o�ci� i�b�ogo�ci�. Moment ten wydaje si� doskona�y, przyroda nieopisanie pi�kna i�nasz w�asny byt tak dynamiczny, i� wszystko, czego sobie �yczymy, musi si� spe�ni�. Wi�kszo�� z�nas jest wystarczaj�co szcz�liwa, aby przynajmniej czasami prze�ywa� takie chwile, gdy wszystko po prostu dobrze si� uk�ada i z�naszego wn�trza wydobywa si� uczucie witalno�ci, si�y, mi�o�ci i�harmonii. Ca�y czas chcieliby�my tak si� czu�, jednak w�naszej kulturze zostali�my przyzwyczajeni do tego, �e takie prze�ycia zdarzaj� si� bardzo rzadko i�nie s� niczym innym jak biochemicznymi przypadkami, kt�re spowodowane s� zewn�trznymi zdarzeniami. Powinni�my cieszy� si� nimi, dop�ki trwaj�, poniewa� sami nie mo�emy ich powt�rzy�. Jednak hawajska tradycja uczy czego� wr�cz przeciwnego. Huna rozumie �ycie w�inny spos�b. Wed�ug tego systemu podobne momenty mo�emy prze�y� zawsze, gdy tego chcemy, poniewa� tworz� one fundament naszej kreatywnej natury i�nie s� zale�ne od jakichkolwiek zewn�trznych warunk�w. Oczywi�cie, mo�esz swobodnie opowiedzie� si� za t� czy inn� stron�. Mo�esz stan�� po stronie materialist�w i�powiedzie�: �Nie, nie jeste�my w�stanie na w�asne �yczenie doprowadzi� do stanu b�ogo�ci�. z�drugiej strony mo�esz wykorzysta� mo�liwo�� i�stwierdzi�, i� w�ka�dej chwili posiadasz moc okre�lania funkcji swojego cia�a i�ducha. Zwr�� uwag�, i� zale�nie od przekona� ca�y czas decydujesz si� na to, co chcesz robi� w��yciu. Mo�esz zdecydowa� si� na zrobienie wy��cznie tego, co uwa�asz za mo�liwe do osi�gni�cia. Zamiar jest zale�ny od wiary. Je�li poszerzymy nasze przekonania, wtedy powi�kszymy tak�e ramy naszych mo�liwo�ci, co prowadzi do powi�kszenia rozmiar�w kreatywno�ci i�spe�nienia. Wa�n� rzecz� jest zrozumienie zale�no�ci mi�dzy wiar� i�dzia�aniem, przy czym zamiar le�y pomi�dzy nimi. Nasza wiara decyduje o�sile, kt�ra pozwala na dzianie si� danych rzeczy, o�naszym stosunku do tej podstawowej kreatywnej mocy oraz o�tym, jak urzeczywistniamy w��wiecie nasz� osobist� wol� lub mana'o. ?W hunie pr�bujemy najpierw odkry� �r�d�o si�y, kt�ra urzeczywistnia rzeczy w�naszym materialnym �wiecie. Nast�pnie uczymy si� wej�cia w�harmoni� z�t� si��, aby�my dzi�ki temu mogli sterowa� ni� odpowiednio do naszego powo�ania. Mo�e np. szukasz cz�owieka, z�kt�rym m�g�by� wej�� w�g��boki, d�ugotrwa�y stosunek. Osoba ta spe�ni�aby twoje potrzeby dotycz�ce seksu i�rodziny. w�naszym wsp�czesnym spo�ecze�stwie, gdzie takie romantyczne spotkania najcz�ciej uwa�ane s� za przypadki, pr�bujemy zaspokoi� potrzeb� intymno�ci i�przynale�no�ci w�ten spos�b, i� wychodzimy z�domu i�rozgl�damy si� w�r�nych kawalersko-panie�skich kr�gach z�nadziej� znalezienia tam szcz�cia w�mi�o�ci. Korzystaj�c z�technik huny, robimy co� wr�cz przeciwnego: z�mocnym przekonaniem, �e doprowadzimy do po��danego spotkania za pomoc� celowego ukierunkowania naszej �wiadomo�ci i�minimalnego zewn�trznego wysi�ku, wycofujemy si� z�nerwowego szukania partnera i�najpierw zagl�damy do swojego wn�trza, aby wzmocni� i�sprecyzowa� nasz� wewn�trzn� wizj�, zamiar lub mana'o. Nawet gdy stworzyli, �my ju� nasz� wewn�trzn� orientacj�, wtedy nie rzucamy si� w�przy. padkowe dzia�ania celem znalezienia upragnionej mi�o�ci. Zamiast tego stosujemy specjalne techniki, kt�re �agodnie, lecz pewnie, sprowadz� do nas mi�o��. Wydaje si�, �e wk�ad huny umo�liwiaj�cy realizacj� naszych marze�, opiera si� na czarach. Koncentrujemy si� na tym, co chcemy osi�gn��, i w�odpowiednim czasie obraz naszego �yczenia staje si� rzeczywisto�ci�. Jednak tak naprawd� nie jest to magia, lecz pr�ba dostrojenia si� do podstawowych naukowych i�duchowych prawd �ycia. Dzi�ki temu nasza wewn�trzna wizja i�zewn�trzny �wiat ��cz� si� i�wsp�dzia�aj� za po�rednictwem �wiadomego wyrazu naszego zamiaru celem urzeczywistnienia �ycze�. W tym sensie huna m�wi, i� egzystujemy tutaj, w�tr�jwymiarowym �wiecie po to, �eby nauczy� si� dok�adniejszego stwarzania rzeczywisto�ci. ?Dzi�ki naszej najg��bszej duchowej istocie jednoczymy nieograniczone duchowe �r�d�o z�indywidualn� �wiadomo�ci�, kt�ra zdolna jest koncentrowa� si� w�taki spos�b, i� mo�e przeobrazi� swoje wewn�trzne wizje w�materialn� rzeczywisto��. Czynimy to za po�rednictwem wykorzystywania �wiadomo�ci jako energetycznego mostu mi�dzy nasz� duchow� i�materialn� ja�ni�. Huna jest jednoznacznie duchow� filozofi�, kt�ra nie oddziela naszego materialnego cia�a od my�l�cego rozumu i�duszy. w�systemie tym poziom duchowy nie jest te� przeciwie�stwem poziomu materialnego. z�punktu widzenia huny, w�idealnym przypadku, nasza materialna rzeczywisto�� ci�gle jest zasilana przez duchowe �r�d�o, przy czym my�l�cy rozum s�u�y jako kreatywne po��czenie mi�dzy duchowym �r�d�em i�materialn� manifestacj�. Gdy �wiadome po��czenie mi�dzy naszym materialnym cia�em, wyobra�ni� i�duchowym �r�d�em b�dzie przerwane, wtedy stajemy si� ofiarami prawa przypadku. Mo�na nami wtedy manipulowa� w�mi�o�ci esach. Dopiero gdy dobrze nauczymy si�, w�jaki spos�b mo�emy celowo harmonizowa� trzy aspekty naszej ja�ni (cia�o, umys� i�ducha), wtedy stwierdzimy, �e stosownie do w�asnej woli zawsze mo�emy przenie�� si� we wspomniany poprzednio b�ogi stan. Kanaloa: zjednoczenie trzech aspekt�w ja�ni W jaki spos�b mo�emy lepiej zrozumie� nasz� w�asn� ja��, aby�my wspierali g��bok� wewn�trzn� komunikacj� mi�dzy trzema r�nymi aspektami naszej �wiadomo�ci, zamiast przeszkadza� w�niej? w�tym celu zbadamy dawne wierzenia huny, z�kt�rych dowiemy si�, jak po��czy� umys�, cia�o i�ducha w�wi�ksz� ca�o��, kt�ra na Hawajach nazywana jest kanaloa. Du�o wcze�niej, zanim wsp�czesna zachodnia psychologia dosz�a do wniosku, �e ludzka psychika sk�ada si� z�trzech cz�ci (to, ja i�ponadja w�terminologii psychoanalizy), kahuni obserwowali egzystencj� Ku, Lono i�Akua lani. Na nast�pnych stronach opiszemy, w�jaki spos�b g��bokie zrozumienie tych trzech aspekt�w bytu mo�e znacznie przyspieszy� nasze post�py. John doda� jeszcze do tego: czasie studiowania psychologii oraz podczas ca�ej mojej p�niejszej pracy terapeutycznej nigdy ca�kowicie nie mog�em zaakceptowa� freudowskiego wyobra�enia o�trzech psychoanalitycznych aspektach �wiadomo�ci. Przede wszystkim dlatego, �e we wsp�czesnej psychologii, kt�ra jest czysto materialn� nauk�, nie istnieje �aden duchowy wymiar ludzkiej psychiki - nie istnieje nic poza zmys�ow� rzeczywisto�ci�. Klasyczna psychologia pr�bowa�a zasiedli� si� jako nauka za po�rednictwem tego, i� post�powa�a za popularnymi materialistycznymi wyobra�eniami, kt�re reprezentowa�a chemia i�biologia przed setkami lat. Przede wszystkim wsp�czesna psychoterapia zast�pi�a wy�szy duchowy aspekt naszego bytu za pomoc� ponadja, kt�re jako osobiste sumienie ci�gle ocenia�o wszystko, co robili�my w�religijnych i�socjalnych ramach. w�ten spos�b, mierz�c kategoriami huny, w�psychoanalitycznym modelu na nadrz�dnym poziomie istnienia powsta�a luka. Natomiast teraz rezultaty eksperyment�w, takich jak przeprowadzone na przyk�ad w�Princeton, zmuszaj� psychologi� do poszerzenia jej spojrzenia na rzeczywisto�� przynajmniej o�ten element, kt�ry tradycyjnie nazywany jest duchowo�ci�. Jednak dlaczego pogl�dy huny na istot� cz�owieka s� bardziej praktyczne i�skuteczne ni� zachodnie podej�cie do tego tematu? Poni�ej przedstawiamy kr�tki przegl�d, kt�ry nie jest obszern� intelektualn� dyskusj�, lecz raczej ma na celu pom�c ci w�odczuciu tego modelu jako lustra, w�kt�rym odbija si� do�wiadczanie twojej w�asnej istoty. Ku: twoja podstawa O ile dobrze rozumiemy dawne tajemnice huny, wydaje si�, �e kahuni wychodzili z�og�lnego za�o�enia, i� istota cz�owieka sk�ada si� z�trzech komplementarnych aspekt�w, kt�re prowadz� do szcz�liwego �ycia, je�li s� zr�wnowa�one i�pracuj� w�harmonii. Na okre�lenie tych aspekt�w wybrali�my nazwy Ku, Lono i�Akua lani, pomimo �e w�r�nych tradycjach rodzinnych u�ywa si� te� innych okre�le�. Pami�taj jednak o�tym, �e trzy aspekty ludzkiej �wiadomo�ci s�jedy-nie modelem rzeczywisto�ci. Oczywi�cie w�pewnym momencie wyjdziesz poza niego i�wst�pisz w�bezpo�redni kontakt z�twoim obecnym bytem. Zaleta teoretycznych rozwa�a� nad nowym dla ciebie tematem pojmowania wewn�trznej istoty cz�owieka wed�ug huny polega na tym, �e ten niezwyk�y model mo�e uwolni� ci� od przekona�, kt�re ograniczaj� wewn�trzn� dynamik�. Dzi�ki temu szybko uda ci si� zintegrowa� wewn�trzne aspekty �wiadomo�ci i�osi�gn�� harmoni�. Zacznijmy od pe�nego si�y wyrazu Ku, z�kt�rym z�pewno�ci� nawi��esz bliski stosunek, je�eli b�dziesz chcia� doprowadzi� do pe�nego szacunku po��czenia emocjonalnej i�fizycznej ja�ni z�materialn� rzeczywisto�ci�. ?W kr�gach huny mianem Ku okre�la si� ziemsk�, zwierz�c� natur� cz�owieka. Ku cz�sto nazywane jest cielesn� �wiadomo�ci�, poniewa� umiejscowione jest w�pniu m�zgu, kt�ry posiadaj� tak�e gady i�ssaki. Ewolucyjnie ��czy on nas z�pierwotnym, charakterystycznym dla wszystkich zwierz�t instynktem przetrwania. Ku jest aktywn� cz�ci� naszego bytu - dzia�aczem, kt�ry post�puje i�reaguje automatycznie i�natychmiast na podstawie wcze�niejszych uwarunkowa� i�przyzwyczaje�, aby wykona� rzeczy w��wiecie materialnym. Ku jest tym, kt�ry osi�ga cel, wykonuje polecenia my�l�cego rozumu lub za�atwia dan� spraw� na podstawie posiadanych nastawie�, przyzwyczaje� i�przekona�. Inaczej m�wi�c: Ku jest cz�ci� twego bytu, kt�ra odpowiada wegetatywnemu lub autonomicznemu systemowi nerwowemu. Kontroluje ono oddech, bicie serca, trawienie i�inne podobne procesy oraz reaguje na zewn�trzne bod�ce lub wyzwania za pomoc� emocji. Popychaj� nas one do dzia�ania, aby�my mogli da� sobie rad� z�trudno�ciami i�zagro�eniami. ?Ku jest r�wnie� centrum fizycznego dobrego samopoczucia i�mocno sk�ania si� do �ycia, przy czym pr�buje unika� nie tylko b�lu, lecz tak�e wysi�ku lub trudno�ci. Ku po prostu w�ka�dej chwili chce dobrze si� czu�. Wszystko to s� opisy aspektu Ku twojej istoty. Mo�esz r�wnie� skierowa� uwag� bezpo�rednio na swoje Ku i��wiadomie go do�wiadczy�: 1. Gdy dostrzegasz jak�kolwiek emocj� w�swoim organizmie, wtedy zawsze Ku pr�buje nawi�za� kontakt z�my�l�cym rozumem (Lono). 2. Zawsze, gdy wsiadasz do samochodu i�automatycznie zapalasz silnik, po czym ruszasz, nie my�l�c o�tym �wiadomie, wtedy Ku wykonuje te czynno�ci zwyczajowo i�na podstawie wcze�niejszego programowania. 3. Zawsze, gdy odczuwasz potrzeb� zjedzenia czego�, spania lub je�li masz ochot� na prze�ycia seksualne, wtedy Ku u�wiadamia ci, �e powiniene� skierowa� uwag� na zaspokojenie fizycznych potrzeb. 4. Je�eli wstajesz rano i�pe�en energii zaczynasz nowy dzie�, wtedy Ku optymalnie steruje twoj� si�� �yciow�. 5. Je�li tw�j my�l�cy rozum, Lono, wyobrazi sobie co�, co chcesz zrobi�, i�je�eli p�niej czujesz, jak ca�e cia�o reaguje na te my�li, wtedy Ku zaczyna dzia�a� i�realizowa� na poziomie materialnym to, co pomy�la�e� sobie na kognitywno-kreatywnym poziomie. 6. Zawsze, gdy przypominasz sobie o�czym�, spogl�dasz w�my�lach na minione zdarzenia i�ponownie prze�ywasz to, co wtedy si� zdarzy�o. Jest to tak�e jedna z�funkcji Ku: zachowanie po��czenia ze wspomnieniami. 7. Zawsze, gdy co� przeczuwasz lub w�inny spos�b odbierasz informacje, kt�re energetycznie przekazuj� inni ludzie lub otoczenie, wtedy Ku jest odbiorc� tych transpersonalnych przekaz�w. w�po��czeniu z�nasz� pami�ci� Ku jest bardzo pracowite i�zdolne (je�eli pozwolimy mu na to) w�por�wnywaniu minionych oraz tera�niejszych do�wiadcze� i�za po�rednictwem tego w�uczeniu si� nowych sposob�w reagowania. Na bazie odczu� cielesna �wiadomo�� ci�gle odbiera informacje z�otoczenia oraz pomys�y, kt�rych autorem jest nasz my�l�cy umys�. Pozostaje przy tym