7810

Szczegóły
Tytuł 7810
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

7810 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 7810 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

7810 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

C. S. FORESTER Okr�t liniowy T�umaczy�a: HENRYKA ST�PIE� �WYDAWNICTWO MORSKIE� GDA�SK �TEKOP� GLIWICE 1991 Tytu� orygina�u angielskiego: A Ship of the Line Redaktor: Alina Walczak Opracowanie graficzne: Erwin Pawlusi�ski, Ryszard Bartnik Korekta: Teresa Kubica � First published by Michael Joseph Ltd. 1938 ISBN 83-215-5790-2 �WM� ISBN 83-85297-48-0 �Tekop� Wydawnictwo Morskie, Gda�sk 1991 we wsp�pracy z �Tekop� Sp�ka z o.o. Gliwice Bielskie Zak�ady Graficzne zam. 1722/K Rozdzia� I Kapitan Horatio Hornblower przegl�da� zamazan� odbitk�, kt�r� drukarze dostarczyli mu w�a�nie do mieszkania. �Do wszystkich M�odych Ludzi Dzielnych D u c h e m � czyta�. � Marynarzy, M�czyzn z l�du i Ch�opc�w pragn�cych walczy� o spraw� wolno�ci i przyczyni� si� do tego, aby tyran z Korsyki przekl�� chwil�, w kt�rej �ci�gn�� na siebie gniew Wysp Brytyjskich. �Sutherland�, dwupok�adowy okr�t Jego Kr�lewskiej Mo�ci Kr�la Brytanii, uzbrojony w siedemdziesi�t cztery dzia�a, jest w�a�nie doprowadzany w Plymouth do stanu gotowo�ci bojowej i zosta�o jeszcze kilka w o l n y c h m i e j s c do kompletu za�ogi. Dow�dca, kapitan H o r a t i o H o r n b l o w e r, wr�ci� ostatnio z wyprawy na M o r z e P o � u d n i o w e, podczas kt�rej, dowodz�c fregat� �Lydia�, uzbrojon� w trzydzie�ci sze�� dzia�, zwi�za� walk� i z a t o p i � d w a k r o � s i l n i e j s z y dwupok�adowy okr�t hiszpa�ski �Natividad�. Oficerowie, podoficerowie i marynarze z �Lydii�, wszyscy przeszli za nim na �Sutherlanda�. Jaki� cz�owiek m�ny m�g�by si� oprze� wezwaniu, by przy��czy� si� do tej Kompanii Bohater�w i dzieli� z nimi dalsze czekaj�ce ich splendory? Kto poka�e monsieur J e a n o w i C r a p a u d , �e morza nale�� do Brytanii i �e �aden francuski zjadacz �ab nie ma tam czego szuka�? Kto pragnie kapelusza pe�nego z�otych ludwik�w tytu�em p r y z o w e g o? B�d� na okr�cie s k r z y p k o w i e i ta�ce co wiecz�r, i zaprowiantowanie � po pe�nych s z e s n a � c i e uncji w funcie � najlepszy gatunek wo�owiny, najwspanialszy chleb, a do tego g r o g, ka�dego dnia w po�udnie i co niedziela. I to wszystko jako dodatek do � o � d u wyp�acanego pod g w a r a n c j � Jego Najmi�o�ciwszego Majestatu Kr�la J e r z e g o! W m i e j s c u, gdzie przeczytacie to og�oszenie, b�dzie oficer z kr�lewskiego okr�tu �Sutherland�, kt�ry wpisze na list� za�ogi wszystkich o c h o t n y c h z u c h � w �akn�cych S�awy.� Czytaj�c odbitk� kapitan Hornblower walczy� z opanowuj�cym go uczuciem beznadziejno�ci. W ka�dym mie�cie, gdzie odbywaj� si� jarmarki, mo�na przeczyta� tuziny takich apeli. Trudno si� spodziewa�, �e uda mu si� przyci�gn�� rekrut�w na zwyk�y liniowiec, gdy po kraju grasuj� dziarscy kapitanowie fregat o dwakro� g�o�niejszej reputacji, mog�cy poda� sumy pryzowego istotnie zdobytego w poprzednich wyprawach. Wys�anie czterech porucznik�w, ka�dego w towarzystwie p� tuzina ludzi, na objazd po�udniowych hrabstw z zadaniem werbowania rekrut�w zgodnie z tym obwieszczeniem b�dzie go kosztowa�o niemal ca�y �o�d, nale�ny mu za czas ostatniej kampanii, i obawia� si�, �e pieni�dze te oka�� si� wyrzucone na marne. Jednak�e co� trzeba by�o robi�. �Lydia� da�a mu dwustu wykwalifikowanych marynarzy (plakat nic nie m�wi� o tym, �e przeniesiono ich pod przymusem, nie dawszy stan�� stop� na ziemi angielskiej po powrocie z dwuletniej wyprawy), lecz do kompletu za�ogi potrzebowa� jeszcze pi��dziesi�ciu marynarzy oraz dwustu szczur�w l�dowych, doros�ych m�czyzn i ch�opc�w. Statek stra�niczy nie znalaz� nikogo. Niemo�no�� uzupe�nienia za�ogi mog�a oznacza� utrat� stanowiska dow�dcy, a co za tym idzie, bezrobocie i po�ow� pensji � osiem szyling�w dziennie � do ko�ca �ycia. Nie mia� absolutnie poj�cia, jak dalece jest w �askach u Admiralicji, i przypuszcza�, rzecz dla niego naturalna, i� jego zatrudnienie wisi na w�osku. Siedzia� postukuj�c o��wkiem w odbitk�, a niepok�j i przem�czenie wywo�a�y przekle�stwa na jego usta � idiotyczne z�orzeczenia, z kt�rych bezsensowno�ci zdawa� sobie w pe�ni spraw� w momencie, gdy je wypowiada�. Pilnowa� si� jednak, by m�wi� przyciszonym g�osem; Maria odpoczywa�a w sypialni za podw�jnymi drzwiami i nie chcia� jej obudzi�. Maria (chocia� to jeszcze za wcze�nie, aby mie� co do tego pewno��) by�a przekonana, �e jest w ci��y, i Hornblower czu� przesyt jej nadmiern� tkliwo�ci�. Gdy sobie o tym przypomnia�, rozdra�nienie jego wzros�o jeszcze bardziej; nienawidzi� l�du, konieczno�ci pogoni za rekrutami, dusznej bawialni i utraty niezale�no�ci, w kt�rej zasmakowa� w czasie miesi�cy swej ostatniej wyprawy. Ze z�o�ci� si�gn�� po kapelusz i wyszed� na palcach z pokoju. Pos�aniec od drukarza czeka� w hallu z czapk� w r�ku. Hornblower przechodz�c wr�czy� mu odbitk� i szorstkim tonem poleci� przygotowanie jednego grosa plakat�w, po czym ruszy� w ha�a�liwe ulice. Na widok jego munduru mostowy przy barierze pomostu Halfpenny przepu�ci� go bez pobierania myta. Dwunastu wio�larzy u przewozu zna�o go jako kapitana �Sutherlanda� i ka�dy usi�owa� �ci�gn�� na siebie jego wzrok � za przewiezienie kapitana na okr�t poprzez ca�� d�ugo�� Hamoaze mogli si� spodziewa� hojnej zap�aty. Hornblower zaj�� miejsce w dwuwios�owej �odzi; odczu� pewn� satysfakcj�, �e nie odezwa� si� ani s�owem, gdy odpychali ��d� od brzegu i ruszali w d�ug�, powoln� �eglug� przez g�szcz stateczk�w, statk�w i okr�t�w. Wzorowy przesun�� prymk� w k�cik ust i ju� mia� rzuci� jak�� banaln� uwag�, lecz widz�c nachmurzone oblicze pasa�era i gniewn� zmarszczk� na jego czole zreflektowa� si� i zamiast s��w wyda� z siebie kaszlni�cie. Hornblower, kt�ry ani razu nie spojrzawszy otwarcie na wio�larza, doskonale widzia�, co si� dzieje, poczu�, �e humor poprawia mu si� troch�. Zauwa�y� gr� musku��w w br�zowych ramionach, kiedy cz�owiek ten wios�owa� co si�; mia� tatuowany nadgarstek, a w lewym uchu b�yszcz�ce cienkie k�ko ze z�ota. Musia� by� marynarzem, zanim zacz�� pracowa� jako przewo�nik � Hornblower zapragn�� niewymownie wzi�� go ze sob� na pok�ad �Sutherlanda�; gdyby tylko m�g� dosta� w swe r�ce kilka tuzin�w prawdziwych marynarzy, sko�czy�yby si� jego k�opoty. Ale ten w�a�nie na pewno ma za�wiadczenie zwalniaj�ce go od s�u�by wojskowej, w przeciwnym razie absolutnie nie m�g�by uprawia� swego zawodu tu, gdzie zje�d�a si� jedna czwarta personelu Brytyjskiej Marynarki Wojennej w poszukiwaniu za��g. W sk�adzie aprowizacyjnym i w stoczni, kt�re mijali po drodze, roi�o si� tak�e od m�czyzn; wszyscy nadawali si� do s�u�by wojskowej, a po�owa z nich to marynarze � cie�le okr�towi i takielarze � Hornblower patrzy� na nich po��dliwie i beznadziejnie, jak kot na z�ot� rybk� w akwarium. Przep�yn�li wolno mimo du�ego placu, gdzie splatano liny, obok maszt�wki i kad�uba hulka, na kt�rym zamontowano d�wig no�ycowy, min�li dymi�ce kominy fabryki suchar�w. Oto i �Sutherland�, przycumowany do beczki za cyplem Bull; przypatruj�c si� swemu okr�towi poprzez szeroko�� lekko rozhu�tanej wody Hornblower stwierdzi�, �e w ca�kiem naturalnej dumie, jak� nape�nia�o go nowe stanowisko, jest dziwna domieszka konserwatywnej niech�ci. Ob�y kszta�t dziobu wygl�da� dziwacznie w okresie, gdy ka�dy liniowiec budowany w Anglii mia� galion, do kt�rego od dawna przywyk�o jego oko; linie okr�tu by�y niezgrabne i zdradza�y (co Hornblower zauwa�a�, ilekro� patrzy� na �Sutherlanda�), �e buduj�c go zrezygnowano z innych zalet na rzecz ma�ej g��boko�ci zanurzenia. Wszystko na nim � opr�cz kolumn masztowych b�d�cych pochodzenia angielskiego � wskazywa�o, �e zbudowany zosta� w Holandii z przeznaczeniem do �eglowania pomi�dzy glinianymi obwa�owaniami kana��w i po p�ytkich uj�ciach rzek wybrze�a holenderskiego. �Sutherland� � faktycznie dawny siedemdziesi�cioczterodzia�owy holenderski �Eendracht�, kt�ry zdobyto pod Texel � teraz, po przezbrojeniu, by� najbrzydszym i najmniej mile widzianym dwupok�adowcem na li�cie okr�t�w Brytyjskiej Marynarki Wojennej. Niech B�g ma mnie w swej opiece � pomy�la� Hornblower patrz�c na okr�t z niesmakiem tym silniejszym, �e wci�� jeszcze brak�o mu ludzi do skompletowania za�ogi � je�li mia�bym kiedykolwiek manewrowa� na nim blisko brzegu po zawietrznej. Dryfowa�by na zawietrzn� jak papierowa ��deczka, a potem, na rozprawie s�du wojennego, nikt nie uwierzy�by w �adne gadanie o niedostatecznej dzielno�ci morskiej okr�tu. � L�ej wios�owa�! � rzuci� do przewo�nik�w i ludzie spocz�li, a wios�a przesta�y trze� o dulki; odg�os fal bij�cych o burty �odzi sta� si� naraz wyra�niejszy. Dryfowali na rozko�ysanej wodzie, a Hornblower kontynuowa� nie zadowalaj�ce go ogl�dziny. Okr�t by� �wie�o pomalowany, ale w stoczni posk�pili farby � ponurej ��ci i czerni nie o�ywia�a ani odrobina bieli czy szkar�atu. Zamo�ny kapitan albo pierwszy oficer uzupe�niliby ten niedostatek z w�asnej kieszeni i kazaliby tu i �wdzie pacn�� poz�ot�, ale Hornblower nie mia� na to pieni�dzy i wiedzia�, �e Bush, utrzymuj�cy ze swej pensji cztery siostry i matk�, te� ich nie ma � cho�by nawet jego zawodowa przysz�o�� zale�a�a w pewnej mierze od wygl�du �Sutherlanda�. Niekt�rzy kapitanowie � co sobie Hornblower szczerze w duchu powiedzia� � nie przebieraj�c w �rodkach wydusiliby ze stoczni wi�cej farby, a tak�e poz�ot�, je�li ju� o to chodzi. Ale on nie nadawa� si� do tego i nawet perspektywa posiadania ca�ej poz�oty �wiata nie mog�aby go sk�oni�, aby zacz�� poklepywa� po ramieniu urz�dnika stoczni i zdobywa� jego wzgl�dy pochlebstwem i udawan� dobroduszno�ci�; powstrzyma�oby go nie sumienie, lecz nie�mia�o��. Kto� na pok�adzie ju� go wypatrzy�. Us�ysza� �wiergot gwizdk�w towarzysz�cych przygotowaniom na jego przyj�cie. Niech poczekaj� jeszcze troch�; nie mia� zamiaru dzi� si� �pieszy�. Pusty wewn�trz �Sutherland� unosi� si� wysoko na wodzie, ukazuj�c szeroki pas miedzianych blach poszycia. S� nowe, dzi�ki Bogu. Id�c pe�nym wiatrem to brzydkie stare okr�cisko mo�e rozwija� niez�� szybko��. W tej chwili wiatr obr�ci� go w poprzek p�ywu i wtedy ods�oni�y si� linie jego rufy. Oceniaj�c wzrokiem kszta�t okr�tu Hornblower zastanawia� si�, jak mo�na by wydoby� ze� maksimum tego, na co go sta�. Pomaga�o mu w tym dwudziestodwuletnie do�wiadczenie w p�ywaniu po morzach. Przywo�ywa� na my�l skomplikowany uk�ad wszelkich si�, jakie b�d� dzia�a� na okr�t w morzu, nacisk wiatru na �agle, r�wnowa�enie wp�ywu kliwr�w odchyleniem steru, boczny op�r st�pki, tarcie powierzchniowe, uderzenia fal o dzi�b. Obmy�li� w og�lnych zarysach wst�pne ustawienie pr�bne, postanawiaj�c (zanim pr�by praktyczne nie dadz� mu wi�cej danych), jak odchyli maszty od pionu i wytrymuje okr�t. Natychmiast jednak przypomnia� sobie z gorycz�, �e nie ma na razie ludzi do skompletowania za�ogi i �e p�ki ich nie znajdzie, wszystkie te plany na nic si� zdadz�. � Naprz�d! � krzykn�� do przewo�nik�w, kt�rzy zn�w nacisn�li na wios�a z ca�� si��. � Z�� wios�o, Jake � powiedzia� bosakowy do wzorowego, ogl�daj�c si� przez rami�. ��d� zakr�ci�a pod ruf� �Sutherlanda� � mia� nadziej�, �e ci ludzie wiedz�, jak dobi� do burty okr�tu wojennego � ukazuj�c Hornblowerowi galeri� rufow�, jedno z najbardziej dla niego atrakcyjnych miejsc na okr�cie. By� zadowolony, �e stocznia nie usun�a jej, jak to uczyniono na tylu liniowcach. Tam, na tej galerii b�dzie m�g� napawa� si� wiatrem, morzem i s�o�cem w odosobnieniu nieosi�galnym na pok�adzie. Ka�e sobie zrobi� le�ak i tam ustawi�. B�dzie m�g� nawet robi� gimnastyk� poza zasi�giem czyjegokolwiek wzroku � galeria ma osiemna�cie st�p d�ugo�ci i tylko pod nawisami balkon�w bocznych trzeba si� b�dzie nieco schyla�. Hornblower t�skni� niewymownie do chwili, gdy znajdzie si� na morzu, z dala od wszystkich dokuczliwych k�opot�w l�du, przechadzaj�c si� po swej galerii rufowej w samotno�ci, w kt�rej tylko m�g� teraz szuka� odpr�enia. Lecz bez kompletnej za�ogi ca�a ta b�oga perspektywa oddala�a si� na czas nieokre�lony. Musi gdzie� zdoby� ludzi. Pogrzeba� w kieszeni, �eby zap�aci� przewo�nikom, i chocia� tak bardzo brakowa�o mu srebra, nie�mia�o�� kaza�a mu da� im wi�cej, ni� si� nale�a�o, gdy� uwa�a�, �e tak w�a�nie post�puj� jego koledzy, kapitanowie okr�t�w liniowych. � Dzi�kujemy, sir, dzi�kujemy � powiedzia� wzorowy k�aniaj�c si� uni�enie. Hornblower wspi�� si� po trapie i wszed� przez furt� burtow�, pomalowan� na brudnobr�zowy kolor, kt�ra za czas�w s�u�by pod bander� holendersk� musia�a pi�knie b�yszcze� z�oceniami. Roz�wiergota�y si� dono�nie gwizdki bosma�skie, kompania piechoty morskiej sprezentowa�a bro�, trapowi stan�li wypr�eni na baczno��. Gray, zast�pca oficera nawigacyjnego � porucznicy nie mieli wacht w porcie � kt�ry by� oficerem s�u�bowym, zasalutowa�, gdy kapitan przechodz�c przez pok�ad rufowy dotkn�� swego kapelusza. Mimo �e Gray by� jego ulubie�cem, Hornblower nie raczy� odezwa� si� do niego; postanowi� twardo broni� si� przed swoj� sk�onno�ci� do zbytniej rozmowno�ci. Rozejrza� si� dooko�a w milczeniu. Pok�ady zawalone by�y osprz�tem, gdy� zak�adano w�a�nie olinowanie, lecz Hornblower nie m�g� nie zauwa�y�, �e pod powierzchownym ba�aganem kryje si� porz�dek. Zwoje lin, grupy ludzi zaj�tych prac� na pok�adzie, pomocnicy �aglomistrza zszywaj�cy marsel na baku � wszystko to dawa�o wprawdzie wra�enie nie�adu, lecz by� to nie�ad zdyscyplinowany. Surowe rozkazy wydane oficerom przynosi�y owoce. Za�oga �Lydii� us�yszawszy, �e ma by� przeniesiona w komplecie na �Sutherlanda� nie sp�dziwszy nawet ani dnia na l�dzie, omal si� nie zbuntowa�a. Teraz zn�w trzyma� j� w gar�ci. � Oficer �andarmerii pragnie z�o�y� raport, sir � powiedzia� Gray. � Prosz� wi�c pos�a� po niego � odrzek� Hornblower. Oficerem odpowiedzialnym za wdra�anie dyscypliny by� cz�owiek nowy, nie znany Hornblowerowi, o nazwisku Price. Hornblower domy�li� si�, �e chce on z�o�y� skarg� na brak zdyscyplinowania, i westchn��, uk�adaj�c przy tym twarz w wyraz bezlitosnej surowo�ci. Pewnie zajdzie konieczno�� ch�osty, a on nienawidzi� my�li o krwi i katuszach. Jednak�e obejmuj�c dow�dztwo w tego rodzaju wyprawie, maj�c pod rozkazami krn�brn� za�og�, musi bez wahania wymierza� ch�ost� w razie potrzeby � tak aby sk�ra schodzi�a z plec�w winowajcy. Price szed� ju� ku niemu po schodni na czele bardzo dziwnej procesji z�o�onej z trzydziestu m�czyzn, skutych parami ze sob�, z wyj�tkiem dw�ch ostatnich, kt�rzy podzwaniali pos�pnie �a�cuchami u n�g. Wszyscy niemal byli w �achmanach, niczym nie przypominaj�cych odzie�y marynarskiej. Przewa�nie sk�ada�y si� na nie strz�py work�w, czasem sztruksu, a przyjrzawszy si� baczniej Hornblower zobaczy�, �e jeden z ludzi ma na sobie resztki spodni moleskinowych . Inny odziany by� w co�, co by�o niegdy� przyzwoitym ubraniem z pierwszorz�dnego czarnego sukna � przez dziur� na plecach prze�wieca�a bia�a sk�ra. Wszyscy mieli szczeciniaste brody, czarne, br�zowe, rudawe i siwe, a ci spo�r�d nich, kt�rzy nie byli �ysi, mieli ogromne wiechcie sko�tunionych w�os�w. Dwaj kaprale �andarmerii okr�towej zamykali poch�d od ty�u. � St�j! � krzykn�� Price. � Czapki z �b�w! Szuraj�c nogami, procesja m�czyzn o pos�pnych twarzach zatrzyma�a si� na pok�adzie rufowym. Niekt�rzy wbili oczy w pok�ad, inni z otwartymi ustami rozgl�dali si� nie�mia�o wok� siebie. � Co, u diab�a, znaczy to wszystko? � zapyta� ostro Hornblower. � Nowi, sir � odpowiedzia� Price. � Podpisa�em kwit �o�nierzom, co ich tu przyprowadzili, sir. � Sk�d ich wzi�li? � rzuci� Hornblower ostrym tonem. � Z aresztu w Exeter, sir � odrzek� Price pokazuj�c list�. � Czworo z nich to k�usownicy. Waites, ten tu, w spodniach moleskinowych, skazany za kradzie� owieczek. A tamten, w czarnym � za bigami�, sir, by� kierownikiem browaru, zanim mu si� to przytrafi�o. Reszta przewa�nie z�odziejaszki, sir, nie licz�c tych dw�ch z przodu, ich posadzili, bo podpalili stogi, no i ci dwaj, tam z ty�u, zakuci w �elazo. Ich zamkli za rabunek i gwa�t. � Hmm � chrz�kn�� Hornblower. Na moment go zatka�o. Nowo przybyli zerkali na niego, niekt�rzy z nadziej� w oczach, inni z nienawi�ci�, a jeszcze inni z oboj�tno�ci�. Wybrali s�u�b� na morzu zamiast szubienicy, deportacji albo wi�zienia. Sw�j op�akany wygl�d zawdzi�czali miesi�com sp�dzonym w areszcie, w oczekiwaniu na rozpraw�. Oto pi�kne uzupe�nienie za�ogi okr�tu � pomy�la� Hornblower z gorycz� � buntownicy w zarodku, ponure obiboki, wiejskie p�g�upki. W ka�dym razie jednak jest to ju� jaka� si�a robocza i musi wydusi� z nich, co si� da. S� przestraszeni, ponurzy i nieufni. Warto spr�bowa� zdoby� ich przywi�zanie. Po sekundzie namys�u instynktowny humanitaryzm podyktowa� mu, co ma robi�. � Czemu s� jeszcze w kajdanach? � zapyta� do�� g�o�no, aby wszyscy go us�yszeli. � Natychmiast ich rozku�. � Przepraszam bardzo, sir � usprawiedliwia� si� Price. � Nie chcia�em bez rozkazu, sir, wiem przecie�, co to za ptaszki i jak si� tu dostali. � To nie ma nic do rzeczy � rzuci� ostro Hornblower. � S� teraz w s�u�bie kr�lewskiej. Na moim okr�cie nie b�dzie cz�owieka w kajdanach, chyba �e sam znajd� pow�d, �eby wyda� taki rozkaz. Hornblower pilnowa� si�, aby nie spojrze� w stron� nowych i s�owa swe kierowa� dalej do Price'a � mimo �e pogardza� sob� za uciekanie si� do retorycznych sztuczek, wiedzia�, �e taki spos�b przemawiania jest bardziej skuteczny. � Nie chc� wi�cej widzie� nowych �pod opiek�� �andarmerii � ci�gn�� z gniewem. � S� rekrutami w zaszczytnej s�u�bie, z zaszczytn� przysz�o�ci� przed sob�. B�d� wdzi�czny, je�li pan tego dopilnuje na drugi raz. Prosz� teraz znale�� kt�rego� z pomocnik�w intendenta i dopilnowa�, aby zgodnie z mym rozkazem wszyscy ci ludzie zostali odpowiednio przyodziani. Zbesztanie podleg�ego oficera w obecno�ci ludzi mog�o si� odbi� szkodliwie na dyscyplinie, lecz Hornblower wiedzia�, �e w wypadku �andarma szkoda jest niewielka. Pr�dzej czy p�niej i tak zaczn� go nienawidzi� � otrzyma� przywileje w szar�y i p�acy po to, aby by� koz�em ofiarnym niezadowolenia za�ogi. Teraz Hornblower m�g� z�agodzi� surowy ton g�osu i zwr�ci� si� bezpo�rednio do nowych. � Cz�owiek spe�niaj�cy swe obowi�zki najlepiej jak potrafi � powiedzia� �agodnie � nie ma si� czego obawia� na tym okr�cie, a mo�e oczekiwa� wszystkiego, co najlepsze. A teraz chcia�bym zobaczy�, jak szykownie zaprezentujecie si� w nowym przyodziewku po zmyciu brudu miejsc, z kt�rych przybyli�cie. Rozej�� si�. Pozyska�em sobie co najmniej paru tych biedak�w, rzek� do siebie. Niekt�re twarze, nosz�ce przedtem wyraz pos�pnej rozpaczy, ja�nia�y teraz nadziej�, gdy pierwszy raz od miesi�cy � a mo�e i pierwszy raz w �yciu � potraktowano ich jak ludzi, a nie jak bydl�ta. Patrzy� jak oddalali si� po p�pok�adzie przyburtowym. Biedaczyska; Hornblower uwa�a�, �e zrobili marny interes zamieniaj�c wi�zienie na marynark� wojenn�. W ka�dym razie jednak by�o to trzydziestu ludzi z tych dwustu pi��dziesi�ciu, kt�rych potrzebowa� do ci�gni�cia lin i pchania dr�g�w, aby �Sutherland� m�g� wyj�� w morze. Porucznik Bush wszed� �piesznie na pok�ad rufowy i zasalutowa� kapitanowi lekkim dotkni�ciem kapelusza. Smag�a, surowa twarz, z nie pasuj�cymi do niej niebieskimi oczyma, zaja�nia�a r�wnie nie pasuj�cym u�miechem. Hornblower poczu� dziwny b�l, niemal wyrzut sumienia, widz�c wyra�n� przyjemno��, jakiej Bush do�wiadcza� na jego widok. Osobliwe to uczucie wiedzie�, �e jest si� podziwianym � mo�na by nawet powiedzie�: kochanym � przez tego doskona�ego marynarza, mistrza od wpajania dyscypliny i nieustraszonego wojaka, kt�ry m�g� si� chlubi� posiadaniem wielu zalet, jakich Hornblowerowi brakowa�o we w�asnych oczach. � Dzie� dobry, Bush � odezwa� si�. � Czy widzia� pan naszych nowych rekrut�w? � �wiczy�em ze swoj� waht� s�u�b� stra�nicz� na �odziach i dopiero co sko�czy�em. Sk�d oni s�, sir? Hornblower powiedzia�, a Bush zatar� r�ce z rado�ci! � Trzydziestu! � rzek�. � To niebywa�e. Nigdy nie spodziewa�em si� wi�cej ni� tuzina z Exeter. A dzi� w Bodmin zaczyna si� sesja wyjazdowa s�du. Pro�my Boga, �eby�my i stamt�d dostali trzydziestu. � Z aresztu w Bodmin nie otrzymamy wykwalifikowanych marynarzy � zauwa�y� Hornblower, niezmiernie rad ze spokoju, z jakim Bush przyj�� wprowadzenie przest�pc�w do za�ogi �Sutherlanda�. � Nie, sir. Ale konw�j zachodnioindyjski ma przyby� tu w tym tygodniu. Gwardzi�ci powinni przycapn�� stamt�d ze dwustu. My dostaniemy dwudziestu, je�li dadz� to, co si� nam nale�y. � Hmm � mrukn�� Hornblower i odwr�ci� si� z zak�opotaniem. Nie nale�a� do tego pokroju kapitan�w � ani tych wybitnych, ani pochlebc�w � kt�rzy mogli by� pewni �ask ze strony admira�a-komendanta portu. � Musz� zajrze� na d�. Ta uwaga zmieni�a dosy� skutecznie przedmiot ich rozmowy. � Kobiety s� niespokojne � rzek� Bush. � Je�li nie ma pan nic przeciwko temu, p�jd� lepiej tak�e, sir. Dolny pok�ad dzia�owy, s�abo o�wietlony �wiat�em dochodz�cym przez p� tuzina otwartych furt strzelniczych, przedstawia� dziwny widok. Znajdowa�o si� tam pi��dziesi�t kobiet, kilka jeszcze w hamakach; le��c na boku przygl�da�y si� pozosta�ym. Inne siedzia�y w grupkach na pok�adzie i gada�y podniesionymi g�osami, kt�ra� targowa�a si� przez furty strzelnicze o �ywno�� z lud�mi w �odziach z l�du unosz�cych si� na wodzie tu� przy okr�cie; siatki przeznaczone do zapobiegania dezercji mia�y oczka dostatecznie szerokie, aby mo�na by�o przesun�� przez nie r�k�. Dwie inne, ka�da wspierana przez dodaj�c� otuchy gromadk�, k��ci�y si� zajadle. Stanowi�y osobliwy kontrast � jedna by�a du�a i ciemna, tak postawna, �e musia�a zgi�� si� pod belkami pok�adu wysokiego tu na pi�� st�p, a druga � ma�a, p�kata i jasnow�osa � sta�a odwa�nie przed gro�n� przeciwniczk�. � Tak w�a�nie powiedzia�am � powtarza�a uparcie. � I jeszcze raz powiem to samo. Nic si� ciebie nie boj�, ty, pani Dawsonowa, jak to siebie nazywasz. � Ach! � wrzasn�a ciemnow�osa na t� koronn� zniewag�. Run�a naprz�d i porwa�a t� drug� za w�osy potrz�saj�c jej g�ow� to w jedn�, to w drug� stron�, jakby mia�a wnet j� urwa�. W rewan�u nieul�k�a przeciwniczka drapa�a j� po twarzy i kopa�a w golenie. Szamota�y si� trzepocz�c halkami, gdy jedna z kobiet w hamakach krzykn�a ostrzegawczo: � Przesta�cie, suki. Kapitan jest tutaj. Odpad�y od siebie ci�ko dysz�c, z potarganymi w�osami. Wszystkie oczy zwr�ci�y si� ku Hornblowerowi, gdy kroczy� przez plamy �wiat�a i cienia schylaj�c g�ow� pod pok�adem. � Nast�pna niewiasta, kt�ra wda si� w bijatyk�, znajdzie si� natychmiast na l�dzie � warkn��. Ta ciemna odgarn�a w�osy z oczu i prychn�a pogardliwie. � M n i e nie potrzebuje pan wyrzuca� na brzeg, kapitanie � powiedzia�a. � Sama id�. Z tego g�oduj�cego statku nie wydusi si� z�amanego grosza! Wyrazi�a widocznie uczucie, kt�re podziela�o wiele kobiet, gdy� po jej s�owach rozleg� si� lekki szmer aprobaty. � Czy m�czy�ni n i g d y nie dostan� swojego zarobku? � pisn�a kobieta w hamaku. � Do�� tego! � krzykn�� nagle Bush. Przepchn�� si� ku przodowi, pragn�c uchroni� kapitana od zniewag, na jakie zosta� nara�ony przez rz�d, kt�ry trzyma� ludzi w porcie od miesi�ca bez wyp�aty tego, co im si� nale�a�o. � Ty tam, co robisz w hamaku po �smym dzwonie? � Je�li pan sobie �yczy, panie poruczniku, to wyjd� � powiedzia�a, odrzucaj�c koc i zwieszaj�c nogi na pok�ad. � Rozsta�am si� z sukni�, �eby kupi� kie�basy mojemu Tomowi, a za halk� dosta�am dla niego kwaterk� piwa West Country. I co, panie poruczniku, mam zej�� w koszuli? Po pok�adzie przelecia� chichot. � W�a� z powrotem i zachowuj si� przyzwoicie � wymamrota� Bush, z rumie�cem zak�opotania na twarzy. Hornblower te� si� �mia� � mo�e dlatego, �e by� �onaty, widok p�nagiej kobiety nie wprawi� go w tak� panik�, jak jego pierwszego oficera. � Nie b�d� mog�a zrobi� si� przyzwoita � odezwa�a si� niewiasta wci�gaj�c nogi na hamak i spokojnie owijaj�c si� kocem � p�ki m�j Tom nie dostanie kwitu na �o�d. � A kiedy dostanie � odezwa�a si� jasnow�osa � co mo�e z nim zrobi�, jak mu nie daj� wyj�� na brzeg? Sprzeda za �wier� warto�ci kt�remu� z�odziejowi ze statku prowiantowego. � Pi�taka za �o�d za dwadzie�cia trzy miesi�ce! � doda�a druga. � A mnie stukn�� miesi�c ci��y. � Hola, ty tam � powiedzia� Bush. Hornblower da� znak odwrotu, rezygnuj�c z celu inspekcyjnej wizyty na dole, czy mo�e raczej: zapomijaj�c o nim. Nie m�g� sta� i patrze� w oczy tym kobietom, gdy zn�w wysz�a sprawa �o�du. M�czyzn potraktowano w spos�b skandaliczny, uwi�ziono na okr�cie w zasi�gu widoku l�du, a ich �ony (niekt�re na pewno by�y �onami, chocia� zgodnie z przepisami Admiralicji wystarcza�o zwyk�e ustne stwierdzenie istnienia ma��e�stwa, by je wpu�ci� na pok�ad) mia�y uzasadniony pow�d do skarg. Nikt, nawet Bush, nie wiedzia�, �e te par� gwinei rozdzielonych mi�dzy za�og� stanowi�y znaczn� cz�� pobor�w nale��cych si� Hornblowerowi � faktycznie wszystko, co m�g� wyda� ponad niezb�dn� sum� przeznaczon� na op�acenie wydatk�w, jakie jego oficerowie b�d� musieli ponosi� w czasie wyprawy po ludzi do za�ogi. Jego �ywa wyobra�nia i wra�liwo��, absurdalna, je�li chodzi o tych ludzi, wyolbrzymi�a by� mo�e niedostatki, jakie cierpieli. My�l o wsp�lnym bytowaniu pod pok�adami, gdzie m�czyzna mia� przestrze� szeroko�ci osiemnastu cali na rozwieszenie swego hamaka, a jego �ona te same osiemna�cie cali obok niego, wszyscy w d�ugim rz�dzie, m�owie, �ony i kawalerowie � przera�a�a go. Tak samo zreszt� jak my�l o kobietach, kt�re musz� �y� na obrzydliwym wikcie dolnego pok�adu. By� mo�e nie wzi�� dostatecznie pod uwag� hartuj�cego wp�ywu d�ugotrwa�ego przyzwyczajenia. Wyszed� przez luk dziobowy zjawiaj�c si� nieoczekiwanie na pok�adzie g��wnym. Thomson, jeden ze starszych na baku, zabra� si� w�a�nie do nowych cz�onk�w za�ogi. � Mo�e i zrobimy z was marynarzy � m�wi� � a mo�e i nie. Bardziej prawdopodobne, �e wyfruniecie za burt� z �elazn� kul� u n�g, przedtem nim zobaczycie Ushant . Cho� tak�e szkoda dla was dobrego pocisku. Dalej no, jazda pod pomp�. Niech zobacz� kolor waszej sk�ry, wy hultaje. A jak knut p�jdzie w robot�, to wasze grzbiety nabior� koloru, wy� � Do�� tego, Thompson! � krzykn�� z w�ciek�o�ci� Hornblower. Zgodnie z wprowadzonym przez niego regulaminem nowi cz�onkowie za�ogi poddawani byli odwszeniu. Nadzy i dr��cy, stali w grupkach na pok�adzie. Dw�ch z nich strzy�ono w�a�nie na zero; tych, kt�rzy przeszli ju� t� operacj� (by�o ich z tuzin i wygl�dali dziwnie niezdrowo i nie na miejscu ze sw� wi�zienn� blado�ci�), Thompson p�dzi� stadem do pompy na pok�adzie przeznaczonym do mycia, a kilku marynarzy szczerz�c z�by pompowa�o wod�. Nowi trz�li si� tyle� ze strachu, co z zimna � �aden z nich pewnie nigdy dot�d si� nie k�pa� i z t� perspektyw�, z mro��cymi krew w �y�ach uwagami Thompsona w uszach, w tym obcym sobie �rodowisku przedstawiali naprawd� �a�osny widok. Rozw�cieczy�o to Hornblowera, kt�ry z niewyt�umaczonych przyczyn nie zapomnia� dot�d cierpie� z okresu swych pierwszych dni na morzu. Czu� wstr�t do tyranizowania w r�wnym stopniu jak do ka�dej postaci nieuzasadnionego okrucie�stwa i absolutnie nie solidaryzowa� si� z wysi�kami wielu swoich koleg�w oficer�w, maj�cymi na celu pogn�bienie podlegaj�cych im ludzi. Kt�rego� dnia jego reputacja zawodowa i jego przysz�o�� mog� zale�e� w�a�nie od tego, czy ci ludzie ochoczo i z ca�� dobr� wol� b�d� ryzykowali swe �ycie � po�wi�caj�c je, w razie konieczno�ci � a nie m�g� sobie wyobrazi�, aby ludzie zastraszeni i z�amani na duchu byli zdolni do tego. Strzy�enie i k�piel s� niezb�dne, je�li okr�t ma by� wolny od pche�, wszy i pluskiew, kt�re uprzykrzy�yby �ywot na pok�adzie, lecz nie mia� zamiaru pozwoli�, aby przedstawiaj�cy dla niego warto�� ludzie zostali zastraszeni ponad konieczno��. Rzecz ciekawa, �e Hornblower, kt�ry nigdy nie umia� dojrze� w sobie cech przyw�dcy, zawsze raczej przewodzi�, ni� pogania�. � Id�cie, ludzie, pod pomp� � przem�wi� �agodnie, a gdy si� dalej wahali, doda�: � Gdy wyjdziemy w morze, m n i e s a m e g o zobaczycie co rano pod t� pomp� o si�dmym dzwonie. Czy� nie tak? � Tak jest, sir � odkrzykn�li ch�rem marynarze przy pompie; dziwne zwyczaje kapitana, kt�ry kaza� ka�dego ranka la� na siebie zimn� wod� morsk�, by�y na �Lydii� cz�stym powodem dyskusji. � No to ruszcie si�, a mo�e kiedy� wy wszyscy zostaniecie kapitanami. Ty, Waites, poka� innym, �e si� nie boisz. Szcz�liwym trafem Hornblowerowi uda�o si� nie tylko zapami�ta� nazwisko, ale i rozpozna� w nowym odzieniu Waitesa, tego z�odzieja owiec, w moleskinowych spodniach. Zerkali na b�yszcz�cego splendorem kapitana, kt�ry � ubrany w mundur ze z�otym szamerunkiem � przemawia� weso�ym tonem i kt�rego godno�� dopuszcza�a przecie� codzienn� k�piel. Waites zebra� si�, da� nura pod pluskaj�cy wod� w�� i sapi�c obraca� si� bohatersko pod zimn� wod�. Kto� rzuci� mu cegie�k�, �eby si� wyszorowa�, a pozostali zacz�li si� przepycha�, by dosta� si� przed innymi � biedni g�upcy, s� jak owce; wystarczy spowodowa�, aby jeden si� ruszy�, a reszta p�jdzie za nim. Hornblower dojrza� czerwon�, zaognion� pr�g� na czyim� bia�ym ramieniu. Skin�� na Thompsona, �eby odszed� na bok, gdzie by ich nie s�yszano. � Thompson, pozwoli�e� sobie za du�o z tym swoim starterem � rzek�. Thompson u�miechn�� si� niepewnie, bawi�c si� kawa�kiem liny o d�ugo�ci dw�ch st�p, zako�czonej w�z�em, kt�r� podoficerowie zwykli byli pobudza� aktywno�� ludzi pod swymi rozkazami. � Nie chc� mie� na swoim okr�cie podoficera � ci�gn�� Hornblower � kt�ry nie wie, kiedy u�ywa� startera, a kiedy nie. Ci ludzie nie przyszli jeszcze do siebie i bicie nic tu nie pomo�e. Jeszcze jeden taki b��d, Thompson, a zdegraduj� ci�. A wtedy przez ca�y czas trwania podr�y b�dziesz czy�ci� codziennie ust�py okr�towe. To wystarczy. Thompson skurczy� si�, stropiony prawdziwo�ci� gniewu Hornblowera. � Panie Bush, prosz� mie� oko na niego � doda� Hornblower. � Czasem zbesztany podoficer odgrywa si� jeszcze bardziej na ludziach, �eby sobie powetowa�. A nie chcia�bym, by to mia�o miejsce. � Tak jest, sir � odrzek� Bush. Hornblower by� jedynym ze znanych mu ze s�yszenia kapitan�w, kt�ry zawraca� sobie g�ow� z powodu stosowania �starter�w�. �Startery� w tym samym stopniu sk�ada�y si� na tre�� �ycia marynarki wojennej, jak z�e jedzenie, osiemna�cie cali na hamak i niebezpiecze�stwa morza. Bush nie potrafi� nigdy zrozumie� metod, jakimi Hornblower utrzymywa� dyscyplin�. Przerazi� si� naprawd� s�ysz�c, jak jego kapitan przyznaje si� publicznie, �e i on k�pie si� pod pomp� na pok�adzie. By�o szale�stwem pozwoli� ludziom s�dzi�, �e s� z tej samej gliny co ich kapitan. Ale dwa lata s�u�by pod rozkazami Hornblowera nauczy�o go, �e jego dziwne metody czasami dawa�y zadziwiaj�ce rezultaty. By� got�w s�ucha� go lojalnie, cho� �lepo, zrezygnowany, a pe�en podziwu. Rozdzia� II � Ch�opiec z ober�y �Pod Anio�em� przyni�s� list, sir � powiedzia�a gospodyni, gdy Hornblower zaprosi� j� do wej�cia us�yszawszy pukanie do drzwi saloniku. � Czeka na odpowied�. Hornblowera przebieg� dreszcz, gdy przeczyta� adres � wyra�ne kobiece pismo, kt�re rozpozna�, mimo �e min�y miesi�ce od czasu, gdy je widzia� po raz ostatni, znaczy�o dla niego tak wiele. Przem�wi� do �ony, staraj�c si� ukry� swe uczucia: � Zaadresowany do nas obojga, kochanie. Czy mam otworzy�? � Jak chcesz � odpar�a Maria. Hornblower z�ama� piecz�� z op�atka i rozpostar� pismo. Gospoda �Pod Anio�em�, Plymouth 4 maja 1810 Kontradmira� Sir Percy i Lady Barbara Leighton poczytaliby sobie za zaszczyt, gdyby kapitan Horatio Hornblower i Jego Ma��onka zechcieli zje�� z nimi obiad pod podanym wy�ej adresem jutro, tj. pi�tego, o godzinie czwartej. � Admira� jest �Pod Anio�em�. Chce, �eby�my zjedli z nim jutro obiad � powiedzia� Hornblower na tyle oboj�tnie, na ile pozwoli�o mu bij�ce mocno serce. � Jest z nim Lady Barbara. My�l�, kochanie, �e musimy przyj�� to zaproszenie. Poda� pismo �onie. � Mam tylko t� niebiesk� sukni� z trenem � zaniepokoi�a si� Maria, podnosz�c oczy znad listu. Otrzymawszy zaproszenie, kobieta natychmiast zaczyna si� zastanawia�, co na siebie w�o�y. Hornblower spr�bowa� nagi�� sw�j umys� do zaj�cia si� spraw� niebieskiej sukni z trenem, gdy tymczasem serce jego �piewa�o z rado�ci, �e Lady Barbara jest tu, oddalona od niego zaledwie o dwie�cie jard�w. � Wygl�da �wietnie na tobie, moja droga � powiedzia�. � Wiesz przecie�, jak bardzo mi si� zawsze podoba�a. Trzeba by znacznie lepszej sukni, �eby wygl�da�a dobrze na przysadzistej figurze Marii. Hornblower wiedzia� jednak, �e musz� � m u s z � przyj�� zaproszenie i �e w zwi�zku z tym powinien rozproszy� w�tpliwo�ci Marii. Nie ma znaczenia, co b�dzie mia�a na sobie, je�li tylko uzna, �e jej w tym do twarzy. U�miech Marii uszcz�liwionej z komplementu uk�u� sumienie Hornblowera. Czu� si� jak Judasz. Przy Lady Barbarze Maria b�dzie wygl�da�a pospolicie, nieciekawie i �le ubrana, wiedzia� jednak, �e p�ki b�dzie udawa�, i� j� kocha, pozostanie szcz�liwa i nie�wiadoma niczego. Odpisa� w starannie dobranych s�owach, �e przyjmuj� zaproszenie i zadzwoni�, by wr�czono odpowied� pos�a�cowi. Potem wsta� i zapi�� mundur. � Musz� uda� si� na okr�t � rzek�. Pe�ne wyrzutu spojrzenie Marii zabola�o go. Wiedzia�, �e cieszy�a si� na wsp�lne sp�dzenie popo�udnia i prawd� powiedziawszy, nie zamierza� by� na okr�cie tego dnia. To by�a tylko wym�wka, ch�� ucieczki w samotno��. Nie m�g� znie�� my�li o pozostaniu w tej bawialni z Mari� i jej paplanin� � czu�by si� jak w klatce. Pragn�� zosta� sam, by si� napawa� �wiadomo�ci�, �e Lady Barbara jest w tym samym mie�cie i �e jutro j� zobaczy. My�li k��bi�ce si� w jego m�zgu nie da�y mu usiedzie� spokojnie. M�g�by �piewa� z rado�ci, gdy szed� �wawym krokiem do przewozu, odpychaj�c wspomnienie pe�nego szacunku przyzwolenia Marii na jego odej�cie � doskonale wiedzia�a, jak wielkie wymagania stawia przed kapitanem obj�cie dow�dztwa okr�tu liniowego. Pod wp�ywem gwa�townego pragnienia samotno�ci ponagla� wio�larzy �odzi, a� zacz�li sp�ywa� potem. Wszed�szy na okr�t w po�piechu zasalutowa� oficerom, powita� oficera wachtowego i skierowa� si� spiesznie na d�, by pogr��y� si� w upragnionej samotno�ci i spokoju. Tysi�c spraw czeka�o na za�atwienie, lecz �adnej nie po�wi�ci� ani sekundy. Przeszed� du�ymi krokami przez kabin�, w kt�rej panowa� nie�ad spowodowany przygotowywaniem jej na mieszkanie dla niego, i wyszed� przez okno na wielk� galeri� rufow�. Tu, niewidoczny dla nikogo, opar� si� o por�cz i zacz�� patrze� na wod�. Szed� odp�yw i przy wietrze lekko od p�nocnego wschodu galeria rufowa �Sutherlanda� by�a zwr�cona na po�udnie, daj�c widok na Hamoaze. Na lewo le�a�a stocznia, ruchliwa jak ul. Na wprost przed nim po�yskliwa woda usiana by�a statkami i �odziami z l�du, kt�re kr�ci�y si� tam i z powrotem. W dali, ponad dachami magazynu prowiantowego dostrzeg� Mount Edgcumbe � Plymouth skryte za Diabelskim Cyplem by�o poza zasi�giem jego oczu; nie b�dzie mia� satysfakcji spogl�dania na dach, pod kt�rym przebywa Lady Barbara. Wszelako jest tam i jutro j� zobaczy. Ogarni�ty ekstaz� �ciska� kurczowo por�cz, a� poczu� b�l w palcach. Odwr�ci� si� i zacz�� chodzi� po galerii tam i z powrotem, z r�kami za�o�onymi do ty�u, pochylaj�c si� pod nawisami balkon�w. B�l, kt�rego dozna�, gdy trzy tygodnie temu us�ysza� o ma��e�stwie Lady Barbary z admira�em Leightonem, ju� min��. By�a tylko rado�� ze �wiadomo�ci, �e ona wci�� go pami�ta. Hornblower pie�ci� si� z my�l�, �e mog�a przyby� z m�em do Plymouth w nadziei zobaczenia go. By�o to rzecz� mo�liw� � Hornblower odsuwa� od siebie przypuszczenie, �e by� mo�e powodowa�a ni� ch�� sp�dzenia jeszcze kilku dni ze �wie�o po�lubionym ma��onkiem. Nak�oni�a pewnie Sir Percy'ego, by wys�a� to zaproszenie natychmiast po przybyciu. Hornblower nie wzi�� w rachub� tego, �e ka�demu admira�owi musi zale�e�, aby jak najszybciej przyjrze� si� nie znanemu kapitanowi oddanemu pod jego rozkazy. Musia�a nam�wi� Sir Percy'ego, �eby prosi� w Admiralicji o przydzielenie Hornblowera do jego eskadry � to by wyja�nia�o, czemu znale�li dla niego nowy okr�t i nowe zadanie, nie trzymaj�c go nawet miesi�c na po�owie pensji. To Lady Barbarze zawdzi�cza ten bardzo potrzebny dodatek dziesi�ciu szyling�w dziennie do pensji, zwi�zany ze stanowiskiem dow�dcy okr�tu liniowego. Ma ju� teraz za sob� jedn� czwart� kapita�skiego sta�u potrzebnego do awansu na wy�szy stopie�. Za mniej ni� dwadzie�cia lat � a wi�c sporo przed sze��dziesi�tk� � je�li b�dzie dalej otrzymywa� podobne stanowiska, podniesie sw� flag� jako admira�. A wtedy mog� go pos�a� na emerytur�, jak zechc�. Jemu wystarczy ranga admira�a. Na po�owie pensji admiralskiej b�dzie m�g� zamieszka� w Londynie, znale�� protektora, kt�ry wysunie jego kandydatur� do parlamentu. Pozna, co to pot�ga, zaszczyty i poczucie bezpiecze�stwa. Wszystko to by�o rzecz� mo�liw� � �e Lady Barbara wci�� go pami�ta, �e mi�o wspomina i chce go zn�w widzie�, chocia� zachowa� si� tak niedorzecznie wobec niej. Zn�w opanowa� go doskona�y nastr�j. Mewa, kr���ca pod wiatr na nieruchomych skrzyd�ach, zawis�a nagle w powietrzu tu� przed nim i skrzekn�a ochryple. Przez chwil� z piskiem miota�a si� �lepo po galerii, bij�c skrzyd�ami, by r�wnie nagle odlecie� znowu w dal. Hornblower odprowadzi� j� wzrokiem, a gdy zn�w podj�� przechadzk�, tok jego my�li zosta� przerwany. Natychmiast wr�ci�a zn�w �wiadomo�� przekl�tego niedostatku ludzi do pracy. Jutro b�dzie musia� niestety przyzna� si� admira�owi, �e na �Sutherlandzie� wci�� brakuje stu pi��dziesi�ciu ludzi do kompletu i w ten spos�b sprawi mu zaw�d ju� przy wype�nianiu pierwszego obowi�zku kapita�skiego. Oficer mo�e by� naj�wietniejszym �eglarzem i najbardziej nieustraszonym wojakiem (Hornblower wprawdzie nie my�la� o sobie w ten spos�b), a mimo to jego talenty b�d� bezu�yteczne, je�li nie potrafi znale�� ludzi na sw�j okr�t. By� mo�e Leighton w og�le nie zabiega� o jego us�ugi i trafi� on do jego eskadry przez jaki� figiel losu. Leighton b�dzie go podejrzewa�, �e by� kochankiem jego �ony i trawiony zazdro�ci� b�dzie czatowa� na ka�d� okazj�, by doprowadzi� go do ruiny. Uczyni jego �ycie piek�em, b�dzie go prze�ladowa� do szale�stwa, a� doprowadzi do za�amania i do zwolnienia ze s�u�by � byle admira� potrafi zniszczy� ka�dego kapitana, je�li si� uprze. Mo�e Lady Barbara umy�li�a sobie odda� go w ten spos�b w moc Leightona i przygotowywa�a jego upadek, by si� zem�ci�, �e tak j� potraktowa� na okr�cie. To wygl�da znacznie bardziej prawdopodobnie ni� poprzednie dzikie rojenia, pomy�la� Hornblower. Przebieg� go zimny dreszcz. Musia�a po prostu odgadn��, jakiego rodzaju kobiet� jest Maria, i wys�a�a zaproszenie, aby rozkoszowa� si� jej u�omno�ciami. Jutrzejszy obiad b�dzie dla niego jednym d�ugim pasmem poni�e�. Musia�by poczeka� jeszcze co najmniej dziesi�� dni, by m�c pobra� zaliczk� na poczet swojej nast�pnej pensji kwartalnej; gdyby nie to, zabra�by Mari�, �eby kupi� jej najlepsz� sukni�, jak� mo�na dosta� w Plymouth � chocia� co pomo�e suknia z Plymouth przy blasku c�rki lorda, kt�ra na pewno wszystkie swe stroje sprowadza z Pary�a? Teraz, po wys�aniu swych czterech porucznik�w, Busha, Gerarda, Raynera i Hookera, na poszukiwanie rekrut�w, nie zosta�o mu wszystkiego razem nawet dwadzie�cia funt�w. Wzi�li ze sob� trzydziestu ludzi, jedynych, kt�rym mo�na by�o zaufa� na ca�ym okr�cie. W konsekwencji na dolnym pok�adzie mog� powsta� k�opoty � by� mo�e akurat jutro, gdy on b�dzie jad� obiad ze swym admira�em. Dalej nie m�g� si� ju� posuwa� w swych ponurych przewidywaniach. Potrz�sn�� g�ow� z rozdra�nieniem i uderzy� mocno o jedn� z belek balkonu burtowego. Zacisn�� pi�ci i jak tysi�ce razy przedtem zacz�� z�orzeczy� na swoj� s�u�b�. To sprawi�o, �e roze�mia� si� sam z siebie � gdyby Hornblower nie potrafi� w og�le si� �mia� z siebie samego, powi�kszy�by dawno list� grona ob��kanych kapitan�w marynarki wojennej. Wzi�� si� mocniej w gar�� i zmusi� do tego, by pomy�le� serio o przysz�o�ci. Rozkazy przydzielaj�cego go do eskadry admira�a Leightona m�wi�y kr�tko, �e skierowany zosta� do s�u�by w zachodniej cz�ci Morza �r�dziemnego, a by�a to niespotykana �askawo�� ze strony lord�w z Admiralicji, �e powiedzieli mu a� tyle. Zna� kapitan�w, kt�rzy zaopatrzyli si� odpowiednio spodziewaj�c si� s�u�by w Indiach Zachodnich, by si� dowiedzie�, �e przydzielono ich do konwoju ba�tyckiego. Zachodnia cz�� Morza �r�dziemnego oznacza�a blokad� Tulonu, ochron� Sycylii, n�kanie genue�skich statk�w przybrze�nych i przypuszczalnie tak�e udzia� w wojnie w Hiszpanii. A wi�c w ka�dym razie �ywot znacznie bardziej urozmaicony ni� przy blokadzie Brestu; chocia� teraz, gdy Hiszpania jest sprzymierze�cem Anglii, szans� na pryzowe b�d� znacznie mniejsze. Jego zdolno�� porozumiewania si� po hiszpa�sku wydawa�a si� wskazywa� z ca�� pewno�ci�, �e �Sutherland� ma by� zatrudniony na wybrze�u Katalonii, we wsp�lnych dzia�aniach z armi� hiszpa�sk�. Tam w�a�nie odznaczy� si� lord Cochrane, lecz teraz jest on w nie�asce. Na jego opinii wci�� jeszcze ci��y echo s�du wojennego, jaki si� odby� po akcji na redzie biskajskiej, i Cochrane b�dzie mia� szcz�cie, je�li znowu dostanie okr�t � jest on dobitnym przyk�adem szale�czego post�powania oficera w s�u�bie czynnej, polegaj�cego na mieszaniu si� do polityki. Mo�e, my�la� Hornblower, pr�buj�c walczy� naraz z optymizmem i pesymizmem, Admiralicja zamierza da� go na miejsce Cochrane'a. Je�li tak, to znaczy, �e jego zawodowa reputacja jest znacznie lepsza, ni� sam o�miela� si� przypuszcza�. Hornblower musia� st�umi� uczucia, jakie my�l ta w nim obudzi�a; spostrzeg�, �e szczerzy z�by sam do siebie na wspomnienie, �e przed chwil� nadmiar emocji doprowadzi� go do tego, i� wyr�n�� g�ow� w belk�. To go uspokoi�o i zacz�� perswadowa� sobie filozoficznie, �e wszystkie te przewidywania to jedynie strata energii; i tak dowie si� pr�dzej czy p�niej i cho�by martwi� si� nie wiem jak, nie zmieni to ani na jot� tego, co mu przeznaczono. Na morzu znajduje si� sto dwadzie�cia brytyjskich liniowc�w i blisko dwie�cie fregat, a na ka�dym z tych trzystu dwudziestu okr�t�w jest kapitan, b�g dla w�asnej za�ogi i marionetka w r�kach Admiralicji. Musi post�powa� jak cz�owiek rozs�dny, wygna� z g�owy te wszystkie mrzonki, wr�ci� do domu i sp�dzi� spokojny wiecz�r z �on�, nie martwi�c si� my�lami o przysz�o�ci. Mimo to jednak, gdy zszed� z galerii rufowej, by wezwa� gig, �eby go zabra� z powrotem, ogarn�a go nowa fala gor�czkowej rado�ci na my�l, �e jutro ujrzy Lady Barbar�. Rozdzia� III � Czy dobrze wygl�dam? � spyta�a Maria sko�czywszy si� ubiera�. Hornblower zaj�ty zapinaniem galowego munduru podni�s� wzrok na ni� i zmusi� si� do pe�nego podziwu u�miechu. � Uroczo, moja droga � odrzek�. � Ta suknia lepiej uwydatnia twoj� figur� ni� wszystkie poprzednie. Jego takt nagrodzony zosta� u�miechem. Nie ma sensu m�wi� Marii prawdy, powiedzie� jej, �e ten w�a�nie odcie� niebieskiego k��ci si� z intensywn� czerwieni� jej policzk�w. Ze sw� kr�p� figur�, prostymi czarnymi w�osami i brzydk� cer� Maria nie mo�e robi� wra�enia kobiety eleganckiej. W najlepszym wypadku wygl�da�a na �on� sklepikarza; w najgorszym na sprz�taczk� odzian� w strojne szaty, kt�re znudzi�y si� jej pani. Te kanciaste czerwone d�onie, pomy�la� Hornblower patrz�c na nie, s� jak d�onie pomywaczki. � Wezm� moje paryskie r�kawiczki � rzek�a Maria zauwa�ywszy jego spojrzenie. To w�a�nie by�o niesamowite, ten spos�b, w jaki pragn�a uprzedzi� ka�de jego �yczenie. Jest w jego mocy zrani� j� bole�nie; gdy to sobie u�wiadomi�, zrobi�o mu si� przykro. � Coraz lepiej � powiedzia� szarmancko. Sta� przed lustrem i obci�ga� na sobie mundur. � Do twarzy ci w stroju galowym � zauwa�y�a Maria z podziwem. Pierwsz� rzecz�, kt�r� uczyni� Hornblower po powrocie �Lydii� do Anglii, by� zakup nowych mundur�w � w czasie ostatniej wyprawy mia�y miejsce poni�aj�ce sytuacje spowodowane ub�stwem jego garderoby. Patrzy� z aprobat� na swoje odbicie w lustrze. Mundur mia� z najlepszego niebieskiego sukna. Zwisaj�ce z ramion ci�kie epolety by�y ze szczerego z�ota, tak samo szerokie z�ociste lam�wki i brzegi dziurek na guziki. Mankiety i guzy po�yskiwa�y przy ka�dym ruchu, przyjemnie by�o ogl�da� grube z�ote pasy na r�kawach munduru, oznaczaj�ce kapitana z przesz�o trzyletnim sta�em. Krawat mia� z grubego jedwabiu chi�skiego. Podoba� mu si� kr�j bryczes�w z bia�ego materia�u w pr��ki. Grube jedwabne po�czochy bia�ego koloru by�y najlepsze, jakie m�g� znale�� � ciesz�c nimi wzrok pomy�la� nagle z wyrzutem sumienia, �e Maria ma na nogach tanie po�czochy bawe�niane po cztery szylingi para. Od czubka g�owy po pi�ty ubrany by� jak powinien by� ubrany d�entelmen; mia� zastrze�enia tylko co do but�w. Sprz�czki by�y z tombaku i obawia� si�, �e ich mosi�ny po�ysk zostanie uwydatniony przez kontrast z prawdziwym z�otem zdobi�cym wszystkie inne cz�ci stroju � gdy kupowa� buty, jego fundusze by�y ju� na wyczerpaniu i nie odwa�y� si� wyda� dwudziestu gwinei na z�ote sprz�czki. Musi tego wieczoru uwa�a�, by nie �ci�ga� niczyjego wzroku na swe stopy. Wielka szkoda, �e szpada warto�ci stu gwinei, przyznana mu przez Fundusz Patriotyczny za walk� z �Natividad�, jeszcze do niego nie dotar�a. Musi dalej nosi� t� star� za pi��dziesi�t gwinei, kt�r� otrzyma� osiem lat temu jeszcze jako porucznik, po zdobyciu �Castilli�. Wzi�� sw�j tr�jgraniasty kapelusz � i na nim guz i lam�wka by�y ze szczerego z�ota � i r�kawiczki. � Jeste� gotowa, kochanie? � spyta�. � Ca�kiem gotowa, Horatio � odrzek�a Maria. Dawno pozna�a, jak bardzo nie znosi on niepunktualno�ci, i dba�a o to, aby nigdy nie narazi� mu si� w tym wzgl�dzie. Na ulicy popo�udniowe s�o�ce igra�o w z�oceniach jego stroju; m�ody oficer milicji, kt�rego min�li, zasalutowa� mu z respektem. Hornblower spostrzeg�, �e dama uwieszona u ramienia oficera patrzy�a bardziej uwa�nie na Mari� ni� na niego i zdawa�o mu si�, �e wyczyta� w jej spojrzeniu to wsp�czuj�ce rozbawienie, kt�rego si� spodziewa�. Maria z pewno�ci� nie jest typem �ony, jak� oczekiwano by widzie� u boku dystyngowanego oficera. Wszelako jest jego �on�, przyjaci�k� z dzieci�stwa, i teraz musi p�aci� za niepohamowan� s�abo�� serca, kt�ra pchn�a go do ma��e�stwa z ni�. Ma�y Horatio i male�ka Maria zmar�y na osp� w ich mieszkaniu w Southsea i cho�by tylko przez pami�� na to winien jej lojalno��. A teraz ona s�dzi, �e znowu jest w ci��y. To by�o szale�stwo, oczywi�cie, ale szale�stwo wybaczalne u cz�owieka, kt�rego serce szarpa�a zazdro�� na wie�� o ma��e�stwie Lady Barbary. Niemniej jednak musi teraz p�aci� Marii jeszcze wi�kszym oddaniem; wszystkie jego uczciwe instynkty, dobro� serca i brak zdecydowania zmusza�y go do pozostawania jej wiernym, spe�niania jej �ycze� i post�powania tak, jakby by� naprawd� kochaj�cym ma��onkiem. Nie tylko to. Jego duma nie pozwoli�aby nigdy na publiczne przyznanie si�, �e pope�ni� b��d, niem�dr� pomy�k�, godn� g�upiego ch�opaka. Z tego wzgl�du, gdyby nawet potrafi� sta� si� na tyle twardym, by z�ama� serce Marii, nigdy nie zdoby�by si� na otwarte z ni� zerwanie. Hornblower pami�ta� spro�ne komentarze marynarki na temat spraw ma��e�skich Nelsona, a potem Bowena i Samsona. Jak d�ugo b�dzie lojalny wobec swej �ony, nie b�d� o nim m�wi� takich rzeczy. Ludzie toleruj� ekscentryczno��, lecz drwi� ze s�abo�ci. B�d� mo�e dziwi� si� jego oddaniu i tyle. P�ki b�dzie si� zachowywa� tak, jakby Maria by�a dla niego jedyn� kobiet� na �wiecie, ludzie b�d� sk�onni przypuszcza�, �e jest w niej co� wi�cej, ni�by si� wydawa�o na pierwszy rzut oka. � Zaprosili nas �Pod Anio�a�, nieprawda�, m�j drogi? � spyta�a Maria, przerywaj�c bieg jego my�li. � Tak, oczywi�cie. � W�a�nie min�li�my to miejsce. Nie s�ysza�e�, jak m�wi�am ci o tym. Zawr�cili i przyjemna pokoj�wka z Devon powiod�a ich w ch�odny mrok tylnych pomieszcze� ober�y. W pokoju wy�o�onym d�bow� boazeri�, do kt�rego zostali wprowadzeni, by�o kilka os�b, lecz Hornblower widzia� tylko jedn�, Lady Barbar�, w sukni z jedwabiu w kolorze niebieskoszarym, dok�adnie takim samym jak jej oczy. Ze z�otego �a�cuszka na jej szyi zwisa� wisiorek z szafir�w, lecz szafiry wydawa�y si� bez �ycia w por�wnaniu z jej spojrzeniem. Hornblower z�o�y� uk�on i mamrocz�c co� pod nosem przedstawi� Mari�. Mia� wra�enie, �e dalsze cz�ci pokoju ton� we mgle; tylko Lady Barbar� widzia� wyra�nie. Z�ocista opalenizna, kt�r� pami�ta� z ich ostatniego widzenia si�, znik�a z jej policzk�w; cera jej mia�a teraz ten kremowobia�y odcie�, jaki powinna mie� cera wielkiej damy. Hornblower u�wiadomi� sobie, �e kto� przemawia do niego � i to ju� od pewnej chwili. � Niezwykle mi�a okazja, kapitanie Hornbl