7334

Szczegóły
Tytuł 7334
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

7334 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 7334 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

7334 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

JOE HALDEMAN WIECZNY POK�J Przek�ad Zbigniew A. Kr�licki Powie�� t� dedykuj� dw�m wydawcom: Johnowi W. Campbellowi, kt�ry j� odrzuci�, uwa�aj�c pomys� pisania o ameryka�skich kobietach walcz�cych i gin�cych w walce za absurdalny, oraz Benowi Bova, kt�ry by� innego zdania. Cz�owiek zrodzi� si� w czasach barbarzy�stwa, kiedy zabijanie innych ludzi by�o warunkiem przetrwania. Zosta� jednak obdarzony sumieniem. I oto nadszed� dzie�, gdy u�ycie przemocy wobec bli�niego musi sta� si� czym� r�wnie odra�aj�cym jak kanibalizm. Martin Luther King, Jr. Caveat lector: Ksi��ka ta nie jest kontynuacj� mojej powie�ci Wieczna wojna, napisanej w 1975 roku. Jednak�e z punktu widzenia autora stanowi jej swoiste rozwini�cie, gdy� rozpatruje niekt�re z wcze�niej poruszonych problem�w w spos�b, jaki nie by� mo�liwy dwadzie�cia lat temu. NIE BY�O ZUPE�NIE CIEMNO, gdy� nik�y b��kitny blask ksi�yca przes�cza� si� przez baldachim li�ci. I nigdy nie by�o ca�kiem cicho. P�k�a nadepni�ta ga���, lecz ci�ar cia�a st�umi� trzask. Wyrwany z drzemki wyjec spojrza� w d�, gdzie porusza� si� jaki� czarny, ledwie widoczny w ciemno�ci cie�. Samiec nabra� tchu, �eby wyda� ostrzegawczy krzyk. Rozleg� si� d�wi�k przypominaj�cy odg�os rozdzieranej gazety. Tu��w ma�py znik� w ciemnym rozbryzgu krwi i rozerwanych narz�d�w. Przeci�te na dwie po�owy cia�o run�o w d�, obijaj�c si� o ga��zie. Mo�e zostawisz w spokoju te cholerne ma�py? Zamknij si�! To miejsce to rezerwat. Moja sprawa, wi�c zamknij si�. �wicz� strzelanie do celu. Czarny pie� przystan��, a potem zn�w zacz�� sun�� przez d�ungl�, niczym wielki i ci�ki w��. Podczerwie� nie wykrywa�a go. Promienie radaru ze�lizgiwa�y si� po jego sk�rze. Wyczu� wo� ludzkiego cia�a i przystan��. Zwierzyna w odleg�o�ci najdalej trzydziestu metr�w, samiec cuchn�cy zje�cza�ym potem i czosnkiem. Zapach smaru do konserwacji broni i spalonego prochu bezdymnego. Cie� sprawdzi� kierunek wiatru, cofn�� si� i zatoczy� �uk. Ten cz�owiek b�dzie obserwowa� �cie�k�. Dlatego trzeba podej�� lasem. Z�apa� go od ty�u za szyj� i zdj�� mu g�ow� z ramion, jak zwi�d�y kwiat. Cia�o zadygota�o, zabulgota�o i za�mierdzia�o. Cie� po�o�y� je na ziemi i umie�ci� g�ow� mi�dzy nogami. Niez�y numer. Dzi�ki. Cie� podni�s� karabin m�czyzny i zgi�� luf� pod k�tem prostym. Potem starannie u�o�y� bro� na ziemi i na kilka minut zastyg� w bezruchu. Nagle z lasu wy�oni�y si� trzy inne cienie i razem ruszy�y w kierunku chatki o drewnianych �cianach obitych aluminiow� blach� z puszek po napojach i pokryt� dachem z posklejanych kawa�k�w plastiku. Cie� szarpni�ciem otworzy� drzwi. Kiedy ja�niejsze od s�onecznego �wiat�o czo��wki zala�o wn�trze chaty, w��czy� si� alarm, kt�ry gwa�townie wyrwa� ze snu sze�ciu ludzi na pryczach. � Nie stawia� oporu! � hukn�� po hiszpa�sku cie�. � Jeste�cie je�cami wojennymi i zostaniecie potraktowani zgodnie z konwencj� genewsk�. � Mierda! Jeden z m�czyzn z�apa� �adunek wybuchowy i rzuci� nim w kierunku �r�d�a �wiat�a. Przypominaj�cy odg�os rozdzieranego papieru wystrza� by� cichszy od d�wi�ku rozszarpywanego cia�a. W u�amek sekundy p�niej cie� trzepn�� d�oni� bomb�, jak natr�tnego owada. Eksplozja wyrwa�a frontow� �cian� i og�uszy�a wszystkich mieszka�c�w chaty. Czarny cie� obejrza� swoj� lew� d�o�. Dzia�a� tylko kciuk i ma�y palec, a przegub lekko chrz�ci� przy poruszaniu. Niez�y refleks. Och, zamknij si�. Pozosta�e trzy cienie w��czy�y jaskrawe �wiat�a czo��wek, zerwa�y dach chatki i zwali�y trzy pozosta�e �ciany. Ludzie w �rodku wygl�dali na martwych � zakrwawieni i nieruchomi. Maszyny zacz�y ich sprawdza�, po kolei. M�oda kobieta nagle przetoczy�a si� na bok i unios�a do strza�u laserowy karabin, kt�ry do tej pory zas�ania�a swoim cia�em. Wycelowa�a w robota z uszkodzon� r�k� i zdo�a�a wzbi� ob�oczek dymu z jego piersi, zanim zosta�a rozerwana na strz�py. Ten, kt�ry sprawdza� cia�a, nawet na to nie spojrza�. � Nic � oznajmi�. � Wszyscy nie �yj�. �adnych tuneli. Nie widz� te� �adnej egzotycznej broni. � No c�, mamy troch� materia�u do �smego modu�u. Jednocze�nie wy��czy�y lampy i rozesz�y si� w cztery r�ne strony. Ten z niesprawn� r�k� przeszed� oko�o p� kilometra i przystan��, �eby w podczerwieni obejrze� uszkodzenie. Kilkakrotnie uderzy� r�k� o udo. Mimo to, nadal dzia�a�y tylko dwa palce. Cudownie. B�dziemy musieli odda� go naprawy. A co mia�em zrobi�? Czy ja narzekam? W ko�cu sp�dz� cz�� zmiany w bazie: Wszystkie cztery roboty r�nymi drogami dotar�y na szczyt tego samego nagiego wzg�rza. Tam przez kilka sekund sta�y rz�dem, z uniesionymi r�kami, a� zabra� je nisko lec�cy helikopter transportowy. Komu przypada drugie trafienie? � pomy�la� ten z uszkodzon� r�k�. W g�owach wszystkich czterech rozleg� si� g�os: � Berryman zareagowa� pierwszy. Jednak Hogarth zd��y� otworzy� ogie�, kiedy cel jeszcze �y�. Tak wi�c, zgodnie z przepisami, dziel� si� trafieniem po po�owie. Helikopter ze zwisaj�cymi pod nim czterema �o�nierzykami opad� w dolin� i z rykiem pomkn�� w noc, tu� nad drzewami i w kompletnych ciemno�ciach. Na wsch�d, ku przyjaznej Panamie. NIE LUBI�EM PRZEJMOWA� �O�NIERZYKA po Scoville�u. Zanim obejmiesz kontrol� musisz przez dwadzie�cia cztery godziny monitorowa� poprzedniego operatora, �eby si� rozgrza� i wyczu� wszelkie ewentualne r�nice, jakie mog�y zaj�� od ostatniej zmiany. Na przyk�ad uszkodzenie trzech palc�w. Podczas rozgrzewki tylko siedzisz i patrzysz. Nie jeste� pod��czony do reszty plutonu, gdy� by�oby to beznadziejnie dezorientuj�ce. Zmiany nast�puj� w �ci�le okre�lonych porach, tak wi�c tu� za plecami pozosta�ych dziewi�ciu operator�w �o�nierzyk�w r�wnie� siedzieli zmiennicy. S�yszy si� o sytuacjach alarmowych, kiedy to zmiennik musi nagle przej�� kontrol� od operatora. Nietrudno w to uwierzy�. Ostatni dzie� jest najgorszy, nawet bez dodatkowego stresu wywo�anego �wiadomo�ci�, �e jest si� obserwowanym. Je�li dostaniesz za�amania nerwowego, ataku serca lub wylewu, to zazwyczaj w�a�nie dziesi�tego dnia. Tutaj, w ukrytym g��boko pod ziemi� bunkrze dowodzenia w Portobello operatorom nie zagra�a �adne fizyczne niebezpiecze�stwo. Jednak odsetek zabitych i rannych jest w naszych oddzia�ach wy�szy ni� w regularnej piechocie. Nie trafiaj� nas kule, lecz zawodz� nasze m�zgi lub �y�y. Przejmowanie kontroli po ludziach z plutonu Scoville�a jest trudne nie tylko dla mnie, lecz dla ka�dego z moich operator�w. Oni s� oddzia�em po�cigowo�bojowym, a my n�kaj�co�os�onowym, w skr�cie �neo�, czasami wypo�yczanym psychopom. My rzadko zabijamy. Nie na tym polega nasza rola. Ca�a dziesi�tka naszych �o�nierzyk�w w ci�gu paru minut wr�ci�a do gara�u. Operatorzy roz��czyli si� i egzogeniczne szkielety ich pancerzy rozwar�y si�. Ludzie z plutonu Scoville�a wygramolili si� z nich jak zgraja starc�w i staruszek, chocia� ich cia�a regularnie gimnastykowano i kontrolowano zawarto�� toksyn w organizmach. Mimo to po dziewi�ciu dniach cz�owiek zawsze mia� wra�enie, �e ca�y ten czas przesiedzia� nieruchomo w jednym miejscu. Roz��czy�em si�. Moje po��czenie ze Scoville�em jest do�� lu�ne, nie takie jak prawie telepatyczna wi�, jaka ��czy dziesi�ciu operator�w w plutonie. Pomimo to, maj�c zn�w m�j umys� wy��cznie dla siebie, przez chwil� poczu�em si� lekko zdezorientowany. Znajdowali�my si� w du�ym bia�ym pomieszczeniu z dziesi�cioma pancerzami operator�w i dziesi�cioma, podobnymi do fryzjerskich, fotelami zmiennik�w. Za nimi na �cianie by�a umieszczona wielka pod�wietlona mapa Kostaryki, na kt�rej r�nokolorowe �wiate�ka ukazywa�y miejsca dzia�ania �o�nierzyk�w i lotnik�w. Pozosta�e �ciany zas�ania�y monitory i wy�wietlacze cyfrowe opatrzone tabliczkami z niezrozumia�ym �argonem. Wok� kr�cili si� ludzie w bia�ych fartuchach, sprawdzaj�c wskazania aparat�w. Scoville przeci�gn�� si�, ziewn�� i podszed� do mnie. � Przykro mi, �e twoim zdaniem ten ostatni akt przemocy by� zbyteczny. Uwa�a�em, �e sytuacja wymaga natychmiastowego dzia�ania. O Bo�e, Scoville i te jego akademickie gadki. Doktorat ze sztuki rozrywki. � Jak zwykle. Gdyby� ich ostrzeg�, mieliby czas zastanowi� si� nad sytuacj�. Podda� si�. � Tak, pewnie. Tak samo jak w Ascensi�n. � To pojedynczy przypadek. Stracili�my dziesi�ciu �o�nierzyk�w i lotnika w wyniku wybuchu pod�o�onego �adunku nuklearnego. � No c�, nast�pny nie zdarzy si� na mojej zmianie. Sze�ciu pedr�w mniej na tym �wiecie. � Wzruszy� ramionami. � Zapal� im �wieczk�. � Kalibracja za dziesi�� minut � oznajmi� g�os w g�o�niku. Pancerz ledwie zd��y ostygn��. Poszed�em za Scoville�em do szatni. On ruszy� w jeden koniec przebra� si� w cywilne ubranie, a ja w przeciwn� stron�, aby do��czy� do mojego plutonu. Sara by�a ju� prawie rozebrana. � Julianie, zrobisz mi to? Owszem, jak wi�kszo�� moich koleg�w i jedna kole�anka, ch�tnie bym jej to zrobi�, o czym doskonale wiedzia�a, ale nie to mia�a na my�li. Zdj�a peruk� i poda�a mi maszynk�. Na g�owie mia�a trzytygodniow� szczecin� blond w�os�w. Delikatnie wygoli�em miejsce wok� gniazdka w podstawie jej czaszki. � Ta ostatnia akcja by�a bardzo brutalna � powiedzia�a. � S�dz�, �e Scoville chcia� zapisa� na swoje konto kilka trafie�. � Przysz�o mu to do g�owy. Brakuje mu jedenastu do E�8. Dobrze, �e nie natrafili na sierociniec. � Dostanie awans na kapitana � powiedzia�a. Sko�czy�em, a ona sprawdzi�a moje ��cze, pocieraj�c kciukiem wok� gniazdka. � G�adko � powiedzia�a. Goli�em sobie g�ow� nawet kiedy nie by�em na s�u�bie, chocia� u czarnosk�rych w kampusie nie by�o to w modzie. Nic nie mam przeciwko d�ugim i g�stym w�osom, ale nie lubi� ich a� tak, by przez ca�y dzie� poci� si� w peruce. Podszed� do nas Louis. � Cze��, Julian. Skrobnij mnie, Saro. Podnios�a r�k� � on mia� prawie metr dziewi��dziesi�t, a Sara by�a niewysoka � i Louis skrzywi� si�, kiedy w��czy�a maszynk�. � Niech rzuc� na to okiem � powiedzia�em. Sk�r� po jednej stronie implantu mia� lekko zaczerwienion�. � Lou, b�d� z tego k�opoty. Powiniene� si� ogoli� przed rozgrzewk�. � Mo�liwe. Trzeba wybiera�. Kiedy wejdziesz do klatki, siedzisz w niej dziewi�� dni. Operatorzy o szybko rosn�cych w�osach i wra�liwej sk�rze, tacy jak Sara i Lou, zazwyczaj golili si� dopiero po rozgrzewce i przed obj�ciem zmiany. � To nie pierwszy raz � rzek�. � Wezm� jaki� krem od medyk�w. W plutonie B panowa�a niez�a atmosfera. Cz�ciowo by�o to dzie�em przypadku, poniewa� wybierano nas z t�umu zdolnych do s�u�by poborowych, kieruj�c si� wzrostem i tusz� odpowiednimi do rozmiar�w pancerzy, jak r�wnie� zdolno�ciami kwalifikuj�cymi nas do neo. Z oryginalnego sk�adu oddzia�u pozosta�o nas pi�cioro: Candi i Mel oraz Lou, Sara i ja. Robili�my to ju� od czterech lat. Dziesi�ciodniowa s�u�ba i dwadzie�cia wolnych dni. Wydawa�o si�, �e min�y ca�e wieki. W cywilu Candi jest doradc� ubezpieczeniowym. Pozostali maj� dyplomy wy�szych uczelni. Lou i ja nauk �cis�ych, Sara politologii, a Mel jest kucharzem. �ci�lej m�wi�c dyplomowanym gastronomem, ale �wietnie gotuje. Kilka razy w roku spotkamy si� wszyscy na bankiecie w jego mieszkaniu w St. Louis. Wr�cili�my razem do klatek. � W porz�dku, s�uchajcie � odezwa� si� g�o�nik. � Mamy uszkodzenia w modu�ach pierwszym i si�dmym, wi�c tym razem nie b�dziemy kalibrowali lewej r�ki i prawej nogi. � A wi�c b�d� nam potrzebne lachoci�gi? � zapyta� Lou. � Nie, nie b�dziemy zak�ada� cewnik�w. Je�li wytrzymasz czterdzie�ci pi�� minut. � B�d� si� bardzo stara�, sir. � Wykonamy cz�ciow� kalibracj�, a potem b�dziecie wolni przez p�torej, mo�e dwie godziny, zanim pod��czymy now� r�k� i nog� do maszyn Juliana i Candi. Potem doko�czymy kalibracj�, pod��czymy protezy i wyjdziecie na scen�. � Ju� mam trem� � mrukn�a Sara. U�o�yli�my si� w klatkach, wepchn�li�my r�ce i nogi w sztywne r�kawy, a technicy pod��czyli nas. Podczas kalibrowania poziom po��czenia obni�ano do dziesi�ciu procent warto�ci bojowej, wi�c przesta�em cokolwiek s�ysze� poza g�osem wywo�uj�cego mnie Lou, a i ten d�wi�k wydawa� si� dolatywa� z oddali. Ci z nas, kt�rzy robili to ju� od lat, przechodzili przez proces kalibracji prawie odruchowo, ale dwukrotnie musieli�my zaczyna� od nowa przez Ralpha, nowicjusza, kt�ry do��czy� do nas dwa cykle wcze�niej, kiedy Richard odpad� z powodu zawa�u. Proces kalibracji by� niezwykle prosty. Ca�a nasza dziesi�tka mia�a jednocze�nie napina� kolejne mi�nie, tak by wskazania czerwonego termometru pokry�y si� ze wskazaniami niebieskiego w he�mach. Je�li jednak kto� nie jest do tego przyzwyczajony, napina je za mocno i przekracza skal�. Po godzinie otworzyli klatki i od��czyli nas. Mieli�my p�torej godziny wolnego. W�a�ciwie nie warto by�o si� ubiera�, ale mimo wszystko zrobili�my to. Zrozumia�y odruch. Przez dziewi�� dni mieli�my �y� w jednym wsp�lnym ciele. To wystarczy. Wsp�lna praca zbli�a, jak powiadaj�. Niekt�rzy operatorzy zostawali kochankami i czasem te zwi�zki okazywa�y si� trwa�e. Pr�bowa�em tego z Carolyn, kt�ra umar�a przed trzema laty, ale nigdy nie uda�o nam si� pokona� przepa�ci mi�dzy s�u�b� a �yciem w cywilu. Usi�owali�my zasi�gn�� rady psychologa, ale ten nigdy nie by� pod��czony, wi�c r�wnie dobrze mogliby�my m�wi� do niego w sanskrycie. Nie wiem jakby to by�o �zakocha� si� w Sarze, ale to czysto akademickie rozwa�ania. Ona nic do mnie nie czuje i oczywi�cie nie potrafi ukry� swoich uczu�, a raczej ich braku. ��czy nas bli�szy zwi�zek ni� jak�kolwiek par� cywil�w, gdy� w pe�nej gotowo�ci bojowej jeste�my jedn� istot� o dwudziestu r�kach i nogach, dziesi�ciu m�zgach, pi�ciu pochwach i pi�ciu penisach.. Niekt�rzy ludzie nazywaj� to boskim uczuciem i s�dz�, �e w taki spos�b powsta�o kilku bog�w. Ten, do kt�rego ja przywyk�em, by� bia�ym starcem z siw� brod� i nie mia� ani jednej pochwy. Oczywi�cie, ju� od dziewi�ciu dni studiowali�my plan bitwy i nasze rozkazy. Mieli�my kontynuowa� dzia�ania na obszarze Scoville�a i w typowy spos�b utrudnia� �ycie przeciwnikowi w deszczowych lasach Kostaryki. Nie by�o to szczeg�lnie niebezpieczne zadanie, ale budz�ce niesmak, jak bicie s�abszego, gdy� rebelianci nie mieli niczego cho�by w przybli�eniu podobnego do �o�nierzyk�w. Ralph g�o�no wyrazi� swoje niezadowolenie. Siedzieli�my przy d�ugim stole, pij�c kaw� lub herbat�. � Nie lubi� przesady � rzek�. � Tamta para na drzewie, ostatnim razem... � Paskudna sprawa � przyzna�a Sara. � Och, w�a�ciwie to by�o samob�jstwo � powiedzia� Mel. Upi� �yk kawy i spojrza� na nas, marszcz�c brwi. � Pewnie nie zauwa�yliby�my ich, gdyby nie otworzy�y ognia. � Niepokoi ci�, �e to by�y jeszcze dzieci? � spyta�em Ralpha. � No tak. A ciebie nie? � Potar� szczecin� na brodzie. � Dwie dziewczynki. � Dziewczynki z pistoletami maszynowymi � przypomnia�a Karen, a Claude energicznie pokiwa� g�ow�. Doszli do nas razem przed oko�o rokiem i byli kochankami. � Ja te� zastanawia�em si� nad tym � przyzna�em. � Co by by�o, gdyby�my wiedzieli, �e to ma�e dziewczynki? Mia�y po oko�o dziesi�� lat i ukrywa�y si� w domku na drzewie. � Zanim zacz�y strzela� czy p�niej? � zapyta� Mel. � Nawet p�niej � rzek�a Candi. � Jakie szkody mo�na wyrz�dzi� pistoletem maszynowym? � Mnie uszkodzi�y bardzo skutecznie! � przypomnia� Mel. Straci� jedno oko i receptory w�chowe. � Dobrze wiedzia�y, w co celowa�. � Wielka mi strata � powiedzia�a Candi. � Mia�e� cz�ci zapasowe. � Ja odczuwa�em j� jako wielk�. � Wiem. By�em tam. Kiedy wysiada sensor, w�a�ciwie nie czujesz b�lu. To uczucie jest r�wnie silne jak b�l, ale nie ma s��w, jakimi mo�na by je opisa�. � Nie s�dz�, �eby�my musieli je zabija�, gdyby by�y na otwartej przestrzeni � zauwa�y� Claude. � Gdyby�my widzieli, �e to tylko dzieci i do tego s�abo uzbrojone. Tylko �e, do diab�a, r�wnie dobrze mogli to by� wyszkoleni terrory�ci, mog�cy r�bn�� w nas g�owic� j�drow�. � W Kostaryce? � zdziwi�a si� Candi. � To si� zdarza � powiedzia�a Karen. W ci�gu ostatnich trzech lat zdarzy�a si� taka sytuacja raz. Nikt nie wiedzia�, sk�d rebelianci wzi�li pocisk nuklearny. Kosztowa�o ich to dwa miasta: to, w kt�rym zamieniono w par� �o�nierzyki oraz to, kt�re zniszczyli�my w odwecie. � Tak, tak � mrukn�a Candi i w tych dw�ch s�owach us�ysza�em wszystko to, czego nie powiedzia�a g�o�no: �e wystrzelony w nas pocisk nuklearny zniszczy�by tylko dziesi�� maszyn. Natomiast gdy Mel podpali� dom na drzewie, usma�y� �ywcem dwie dziewczynki, pewnie za ma�e, by zdawa�y sobie spraw� z tego, co robi�. Kiedy byli�my po��czeni, zawsze wyczuwa�em w umy�le Candi poboczny pr�d. By�a dobrym operatorem, ale cz�sto zastanawia�em si�, dlaczego nie przydzielono jej jakiego� innego zadania. By�a zbyt egzaltowana i z pewno�ci� za�amie si� zanim zd��y przej�� do cywila. Mo�e jednak mia�a pe�ni� w naszym plutonie rol� zbiorowego sumienia. Nikt na naszym szczeblu wtajemniczenia nie mia� poj�cia, w jaki spos�b wybiera si� operator�w i tylko domy�lali�my si�, dlaczego przydzielono nas w�a�nie do tego plutonu. Reprezentowali�my szeroki wachlarz poziom�w agresji, od Candi do Mela. Jednak nie by�o w�r�d nas �adnego Scoville�a. Nikogo, kto czerpa�by ponur� przyjemno�� z zabijania. Ponadto pluton Scoville�a cz�ciej bra� udzia� w akcjach ni� m�j, co bynajmniej nie by�o przypadkowe. Ci z oddzia��w po�cigowo�bojowych zdecydowanie lepiej pasuj� do rzezi. Tak wi�c, kiedy Wielki Komputer w NiebiesiechNiehiesiech decyduje o rozdziale misji, plutonowi Scoville�a przypada zabijanie, a mojemu rekonesans. Szczeg�lnie narzekaj� na to Mel i Claude. Potwierdzone trafienie oznacza�o kolejny krok do awansu, je�li nie zawodowego, to przynajmniej finansowego, jakiego nie zapewnia�y okresowe sprawdziany sprawno�ciowe. Ludzie Scoville�a mieli wyniki, wi�c �rednio otrzymywali o dwadzie�cia pi�� procent wy�szy �o�d ni� moi ludzie. Tylko na co mogli go wyda�? Od�o�y�, �eby wykupi� si� z wojska? � A wi�c mamy za�atwi� ci�ar�wki � rzek� Mel. � Samochody i ci�ar�wki. � No w�a�nie � przytakn��em. � Mo�e nawet czo�g, je�li dopisze ci szcz�cie. Satelity zauwa�y�y �lady w podczerwieni, �wiadcz�ce o tym, �e rebelianci zn�w otrzymali dostaw� ma�ych niewykrywalnych ci�ar�wek, prawdopodobnie samobie�nych lub zdalnie kierowanych. Jedno z osi�gni�� technologii, dzi�ki kt�rym ta wojna nie przerodzi�a si� w masakr�. Podejrzewam, �e gdyby wojna potrwa�a dostatecznie d�ugo, przeciwnik tak�e zaopatrzy�by si� w �o�nierzyk�w. W�wczas osi�gn�liby�my szczyt (tylko nie wiem czego): maszyny warto�ci dziesi�ciu milion�w dolar�w zmienia�yby si� w z�om, podczas gdy ich operatorzy siedzieliby setki kilometr�w od pola bitwy, skupieni w swych klimatyzowanych jaskiniach. Pisywano ju� o tym, o wojnie ukierunkowanej na zniszczenia materialne, a nie na unicestwianie �ycia. Jednak zawsze �atwiej by�o stworzy� nowe �ycie ni� nowe bogactwo. A walka ekonomiczna toczy si� wed�ug od dawna ustalonych regu�, na niwie politycznej i nie tylko, r�wnie cz�sto mi�dzy wrogami, jak i przyjaci�mi. No c�, co o tym mo�e wiedzie� fizyk? Moja nauka ma regu�y i prawa, kt�re zdaj� si� odnosi� do rzeczywisto�ci. Ekonomia opisuje rzeczywisto�� po fakcie, lecz nie nadaje si� do prognozowania. Nikt nie przewidzia� nanofaktur. G�o�nik kaza� nam wsiada� na ko�. Dziewi�� dni tropienia ci�ar�wek. CA�A DZIESI�TKA W PLUTONIE Juliana Classa by�a wyposa�ona w to samo podstawowe uzbrojenie � �o�nierzyka, tzn. Zdaln� Bojow� Jednostk� Piechotn�: bogaty zestaw uzbrojenia z fantomem w �rodku. Amunicja stanowi�a ponad po�ow� ca�kowitej wagi ZBJP. Potrafi� celnie ostrzeliwa� teren a� po horyzont pociskami zawieraj�cymi dwie uncje zubo�onego uranu, a bli�sze cele likwidowa� seriami wypuszczanych z nadd�wi�kow� pr�dko�ci� strza�ek. Mia� te� samonaprowadzaj�ce rakiety krusz�ce i zapalaj�ce, w pe�ni zautomatyzowany wyrzutnik granat�w oraz laser du�ej mocy. Jednostki specjalne wyposa�ano w bro� chemiczn�, biologiczn� lub nuklearn�, lecz u�ywano ich tylko w akcjach odwetowych. (W ci�gu dwunastu lat wojny najwy�ej tuzin razy u�yto broni atomowej, a i wtedy o ma�ej sile ra�enia. Du�a eksplozja zniszczy�a Atlant� i chocia� Ngumi nie przyznali si� do jej spowodowania, Sojusz w odpowiedzi zr�wna� z ziemi� Mandelaville i Sao Paulo po dwudziestoczterogodzinnym ostrze�eniu. Ngumi twierdzili, i� Sojusz cynicznie po�wi�ci� jedno nieistotne strategicznie miasto, aby mie� pretekst do zniszczenia w zamian dw�ch wa�nych metropolii. Julian podejrzewa�, i� mogli mie� racj�.) By�y te� jednostki powietrzne i wodne, zwane oczywi�cie lotnikami i marynarzami, chocia� operatorkami wi�kszo�ci lotnik�w by�y kobiety. Wszyscy w plutonie Juliana posiadali to samo opancerzenie i uzbrojenie, ale niekt�rzy pe�nili wyspecjalizowane funkcje. Julian, jako dow�dca plutonu, pozostawa� w bezpo�rednim i (teoretycznie) nieustannym kontakcie z koordynatorem kompanii, a poprzez ni� z dow�dztwem brygady. W terenie odbiera� bez przerwy meldunki w formie zaszyfrowanych sygna��w zar�wno z kr���cych satelit�w, jak i z centrum dowodzenia na orbicie geostacjonarnej. Ka�dy rozkaz pochodzi� z dw�ch �r�de� jednocze�nie, z niezale�nym kodem szyfru i op�nieniem transmisji, co praktycznie uniemo�liwia�o nieprzyjacielowi przej�cie transmisji i dowodzenia. Ralph zapewnia� ��czno�� �w poziomie�, w taki sam spos�b, w jaki Julian utrzymywa� j� �w pionie�. Jako oficer ��cznikowy oddzia�u, Ralph utrzymywa� kontakt ze swoimi odpowiednikami w ka�dym z dziewi�ciu pluton�w, kt�re sk�ada�y si� na kompani� B. Byli �p�ytko� sprz�eni � ��cz�ca ich wi� nie by�a tak silna, jak ta mi�dzy nim a pozosta�ymi cz�onkami oddzia�u, ale stanowi�a co� wi�cej ni� zwyk�y kontakt radiowy. M�g� szybko i dok�adnie informowa� Juliana o dzia�aniach plutonu, morale ludzi, a nawet ich uczuciach. Rzadko zdarza�o si�, aby w jakiej� akcji bra�y udzia� wszystkie plutony, lecz w takich wypadkach �atwo m�g� powsta� chaos i zamieszanie. Dlatego ��czno�� z pododdzia�ami by�a tak samo istotna jak utrzymanie sta�ego kontaktu z dow�dztwem. Jeden pluton �o�nierzyk�w m�g� zada� przeciwnikowi r�wnie ci�kie straty, co brygada regularnej piechoty. Czyni� to jednak szybciej i bardziej dramatycznie, niczym zesp� niezwyci�onych robot�w poruszaj�cych si� w milcz�cym unisono. Z kilku powod�w nie u�ywano prawdziwych robot�w bojowych. Po pierwsze � mog�y zosta� przej�te i wykorzystane przez nieprzyjaciela, kt�ry przechwytuj�c �o�nierzyka, zyska�by tylko kup� drogiego szmelcu. Chocia� dotychczas w r�ce wroga nie wpad� ani jeden z �o�nierzyk�w, kt�re potrafi� w bardzo widowiskowy spos�b ulega� autodestrukcji. Innym problemem by�a autonomiczno�� robot�w: maszyna musia�a by� zdolna do samodzielnego dzia�ania w przypadku zerwania ��czno�ci. Ci�ko uzbrojona maszyna podejmuj�ca samodzielne decyzje taktyczne na polu walki nie by�a koncepcj�, ani tym bardziej rzeczywisto�ci�, jakiej pragn�aby jakakolwiek armia. (�o�nierzyki posiada�y ograniczon� autonomi� na wypadek, gdyby ich operator zgin�� lub sta� si� niezdolny do walki. Wtedy wstrzymywa�y ogie� i ukrywa�y si� do czasu, a� nowy operator rozgrzeje si� i pod��czy.) �o�nierzyki stanowi�y niew�tpliwie znacznie efektywniejsz� bro� psychologiczn� ni� roboty. By�y niczym pot�ni rycerze, herosi. I reprezentowa�y technologi�, kt�ra pozostawa�a niedost�pna dla wroga. Nieprzyjaciel u�ywa� pancernych robot�w, jakimi okaza�y si� dwa czo�gi w konwoju ci�ar�wek, kt�re kazano zniszczy� plutonowi Juliana. �aden z tych pojazd�w nie sprawi� im k�opotu. Oba zosta�y zniszczone w tej samej chwili, w kt�rej ujawni�y swoje pozycje przez otwarcie ognia. Ten sam los spotka� dwadzie�cia cztery bezza�ogowe ci�ar�wki po sprawdzeniu ich zawarto�ci: amunicji i �rodk�w medycznych. Kiedy ostatni pojazd zosta� zamieniony w l�ni�cy stos �u�lu, plutonowi pozosta�y jeszcze cztery dni do ko�ca zmiany, wi�c przetransportowano ich z powrotem do bazy w Portobello, gdzie obj�li s�u�b� wartownicz�. Pobyt tam m�g� okaza� si� niebezpieczny, jako �e kilka razy w roku zdarza�y si� ataki rakietowe na ob�z, ale przez wi�kszo�� czasu panowa� tu spok�j. Wtedy s�u�ba by�a zwyczajn� rutyn�. Jednak operatorzy nie nudzili si� � dla odmiany bronili swojego �ycia. CZASAMI MIJA�O KILKA DNI, zanim pozbiera�em si� i przygotowa�em do �ycia w cywilu. W Portobello by�o mn�stwo melin, ch�tnie s�u��cych pomoc� w takim okresie przej�ciowym. Ja jednak wola�em doj�� do siebie w Houston. Buntownicy bez trudu mogli prze�lizgn�� si� przez granic�, udaj�c Panamczyk�w, a je�li rozpoznali w tobie operatora, stawa�e� si� �atwym celem. Oczywi�cie w Portobello przebywa�o mn�stwo innych Amerykan�w i Europejczyk�w, lecz operatorzy wyr�niali si� w t�umie: bladzi i sp�oszeni, z postawionymi ko�nierzami, �eby ukry� z��cze na potylicy lub zamaskowa� peruki. W zesz�ym miesi�cu stracili�my w taki spos�b jedn� operatork�. Arly wysz�a na miasto co� zje�� i obejrze� film. Kilku bandzior�w �ci�gn�o jej peruk�. Zawlekli j� do zau�ka, pobili i zgwa�cili. Nie umar�a, ale te� nie wysz�a z tego ca�o. T�ukli jej g�ow� o �cian�, a� z p�kni�tej czaszki wysz�o gniazdo z��cza. Potem wepchn�li z��cze do pochwy nieprzytomnej kobiety i zostawili j� w tym stanie. Tak wi�c w tym miesi�cu stan osobowy plutonu by� niepe�ny. (Nie zdo�ali znale�� nikogo, kto pasowa�by do klatki Arly, co nie by�o niczym dziwnym.) W przysz�ym miesi�cu mo�e brakowa� dw�ch os�b: Samantha, kt�r� ��czy�o z Arly co� wi�cej ni� przyja��, by�a praktycznie nieobecna przez ostatni tydzie�, gdy� sta�a si� przygn�biona, roztargniona i powolna. Gdyby�my byli w prawdziwym boju, mo�e by si� z tego otrz�sn�a. Obie by�y niez�ymi �o�nierzami, wykazuj�cymi znacznie wi�kszy ode mnie zapa� do pracy, lecz s�u�ba w obozie dawa�a zbyt wiele czasu na rozmy�lania, a wcze�niejsza operacja zniszczenia ci�ar�wek by�a dziecinnym zadaniem, jakie lotnik m�g� wykona� mimochodem, wracaj�c z innej misji. Wszyscy pr�bowali�my wesprze� duchowo Samanth�, kiedy byli�my pod��czeni, ale sytuacja by�a nieco niezr�czna. Obie nie potrafi�y ukry� wzajemnego poci�gu fizycznego, lecz by�y na tyle konserwatywne, �e czu�y si� tym zak�opotane (mia�y swoich ch�opak�w w cywilu), wi�c same prowokowa�y �arty na ten temat, co pozwala�o im w pewnym stopniu kontrolowa� ten skomplikowany zwi�zek. Teraz nikomu nie by�o do �miechu. Samantha przez ostatnie trzy tygodnie codziennie odwiedza�a o�rodek rehabilitacyjny, gdzie powoli zrasta�y si� ko�ci twarzy Arly. Te odwiedziny jeszcze bardziej przygn�bia�y Samanth�, poniewa� rodzaj obra�e� wyklucza� ponowne wszczepienie ��cza. Ju� nigdy nie b�d� mog�y by� ze sob� tak blisko. Samantha pragn�a zemsty, ale nie mia�a ju� na kim jej wywrze�. Pi�ciu zamieszanych w spraw� rebeliant�w natychmiast uj�to, przepuszczono przez tryby maszyny wymiaru sprawiedliwo�ci i tydzie� p�niej powieszono na rynku. Widzia�em to w kubiku. Zostali nie tyle powieszeni, co powoli uduszeni. I to w kraju, w kt�rym przed wojn� od wielu pokole� nie stosowano kary �mierci. Mo�e po wojnie znowu si� ucywilizujemy, tak jak to zawsze bywa�o w przesz�o�ci. * * * JULIAN ZAZWYCZAJ WRACA� od razu prosto do domu w Houston, ale nie wtedy, gdy jego dziesi�ciodniowa s�u�ba ko�czy�a si� w pi�tek. W tym dniu tygodnia musia� wype�ni� zobowi�zania towarzyskie, a do tego potrzebowa� przynajmniej dwudziestoczterogodzinnego przygotowania. Ka�dy dzie� pod��czenia wzmacnia� wie� z pozosta�ymi dziewi�cioma operatorami. Po roz��czeniu zostawa�o okropne poczucie wyobcowania, jakiego nie �agodzi�a bynajmniej obecno�� innych. Odrobina samotno�ci w lesie lub w t�umie by�o tym, czego �akn��e� najbardziej. Julian by� raczej typem domatora i zwykle zagrzebywa� si� na ca�y dzie� w bibliotece uniwersyteckiej. Tylko nie w pi�tek. M�g� polecie� za darmo dok�dkolwiek by zechcia�, wi�c pod wp�ywem nag�ego impulsu wybra� si� do Cambridge w Massachusetts, gdzie pisa� prac� magistersk�. By� to kiepski wyb�r � wsz�dzie brudna, �nie�na breja i ostro zacinaj�cy deszcz ze �niegiem � ale upar� si�, by odwiedzi� ka�d� zapami�tan� knajp�. Nie wiadomo dlaczego, pe�ne by�y m�okos�w i ��todziob�w. Harvard nic si� nie zmieni�: gmach dalej przecieka�, a ludzie usilnie starali si� nie wytrzeszcza� oczu na widok czarnego faceta w uniformie. Przeszed� mil� w b�ocie do swego ulubionego pubu, s�dziwego lokalu �Pod Wielk� Nied�wiedzic� i Gwiazdami�, lecz ten by� zamkni�ty na k��dk�. W oknie przyklejono od wewn�trz kartk� z napisem �BAHAMY!� Na zdr�twia�ych z zimna nogach pocz�apa� z powrotem na plac, obiecuj�c sobie w duchu, �e nie zrezygnuje i upije si� przy najbli�szej okazji. By� taki bar o nazwie upami�tniaj�cej Johna Harvarda, gdzie warzyli dziewi�� odmian piwa. Zaliczy� po kuflu ka�dego z nich, metodycznie odhaczaj�c je w spisie, po czym pod��y� chwiejnie do taks�wki, kt�ra dostarczy�a go na lotnisko. Po sze�ciu godzinach niespokojnej drzemki uda�o mu si� w niedzielny ranek dowie�� kaca do Houston, lec�c przez ca�y kraj w �lad za wschodz�cym s�o�cem. Wr�ciwszy do mieszkania, zaparzy� sobie dzbanek kawy, po czym rzuci� si� na stos poczty oraz automatyczn� sekretark�. Wi�kszo�� korespondencji okaza�a si� bezwarto�ciowymi �mieciami. Ciekawy list od ojca sp�dzaj�cego wakacje w Montanie ze swoj� now� �on�, za kt�r� Julian nie przepada�. Matka zostawi�a dwie wiadomo�ci o k�opotach z pieni�dzmi, lecz potem zadzwoni�a ponownie i powiedzia�a, �e to ju� niewa�ne. Obaj bracia dzwonili w zwi�zku z egzekucj�. �ledzili �karier� Juliana tak pilnie, �e orientowali si�, i� napadni�ta kobieta nale�a�a do jego plutonu. Jego rzeczywista kariera wymaga�a przynajmniej pobie�nego przegl�du i przesiania sterty czczych mi�dzywydzia�owych ok�lnik�w. Przes�ucha� nagranie z comiesi�cznej odprawy, na wypadek gdyby omawiano jak�� wa�n� spraw�. Nigdy nie uczestniczy� w tych naradach, gdy� od dziesi�tego do dziewi�tnastego ka�dego miesi�ca pe�ni� s�u�b�. Jedyne co mog�o stan�� na jego drodze do awansu, to zawi�� innych cz�onk�w wydzia�u. W ko�cu natkn�� si� na osobi�cie dor�czon� kopert� zaadresowan� �J.� Dostrzegaj�c znajomy brze�ek, wyci�gn�� j� z szelestem r�owego papieru i rozerwa� zak�adk�, na kt�rej gumow� piecz�ci� odbito czerwony p�omie�. List by� dzie�em Blaze. Julian m�g� j� nazywa� jej prawdziwym imieniem, Amelia. By�a jego wsp�pracownic�, by�ym promotorem, powiernikiem i seksualnym towarzyszem. W my�lach jeszcze nie nazywa� jej �kochank��, ze wzgl�du na k�opotliwy fakt, i� Amelia by�a od niego starsza o pi�tna�cie lat. Nieco m�odsza od nowej �ony ojca. Nota zawiera�a kilka uwag na temat projektu �Jupiter� (bada� molekularnych, kt�re prowadzili) i troch� skandalicznych plotek o ich szefie, co samo w sobie nie wymaga�o piecz�towania koperty. �Oboj�tnie o jakiej porze wr�cisz � pisa�a � od razu przychod�. Obud� mnie albo wyci�gnij z laboratorium. Potrzebuj� mojego ch�opaczka w niecnym celu. Chcesz przyj�� i dowiedzie� si�, jaki jest ten niecny cel?� W�a�ciwie zamierza� przespa� si� par� godzin, ale m�g� to od�o�y� na p�niej. Podzieli� poczt� na trzy kupki i wrzuci� jedn� do niszczarki. Chcia� zadzwoni� do Amelii, ale po chwili od�o�y� s�uchawk�. Ubra� si� odpowiednio na ch�odny poranek i zszed� po rower. Miasteczko uniwersyteckie by�o opustosza�e i pi�kne, judaszowe drzewa i azalie rozkwita�y pod ciemnoniebieskim teksa�skim niebem. Peda�owa� powoli, ciesz�c si� powrotem do prawdziwego �ycia, lub jego mi�� iluzj�. Im wi�cej czasu sp�dza� w pod��czeniu, tym trudniej by�o mu przyj�� za rzeczywisto�� spokojn�, jednowymiarow� wizj� �wiata. Ten jawi� mu si� raczej jako bestia z dwudziestoma ramionami, b�stwo o dziesi�ciu sercach. Dobrze, �e przynajmniej nie miesi�czkowa�. Odcisk kciuka umo�liwi� mu wej�cie do mieszkania Amelii. O dziewi�tej w niedziel� rano by�a ju� na nogach, pod prysznicem. Zrezygnowa� z zaskakiwania jej tam. Prysznice to niebezpieczne miejsca � kiedy� po�lizgn�� si�, eksperymentuj�c ze znajom�, niezdarn� ma�olat�. Wyszed� z tego z rozci�tym podbr�dkiem, kilkoma siniakami oraz zdecydowanie antyerotycznym nastawieniem do tej lokalizacji (a tak�e tamtej dziewczyny, skoro ju� o tym mowa). Tak wi�c teraz usiad� na ��ku, w milczeniu czytaj�c gazet� i czekaj�c a� Amelia zakr�ci wod�. �piewa�a urywki melodii, weso�o, i raz po raz przestawia�a prysznic z rozproszonego na ci�g�y strumie� wody. Julian wyobrazi� j� sobie w �azience i prawie zmieni� zdanie. Mimo wszystko pozosta� na ��ku ubrany, udaj�c, �e czyta. Wysz�a, wycieraj�c si� r�cznikiem, i lekko drgn�a na widok Juliana, ale zaraz odzyska�a rezon. � Na pomoc! W moim ��ku jest nieznajomy m�czyzna! � My�la�em, �e lubisz nieznajomych. � Tylko jednego. Za�mia�a si� i opad�a obok niego, rozgrzana i wilgotna. MY, OPERATORZY, WSZYSCY ROZMAWIAMY o seksie. Stan pod��czenia pozwala osi�gn�� dwa cele, do kt�rych normalni ludzie d��� poprzez seks, a czasem mi�o��: emocjonalny zwi�zek z drug� osob� i swoiste zg��bienie fizjologicznych tajemnic przeciwnej p�ci. Dzieje si� to automatycznie i natychmiastowo, jak za naci�ni�ciem kontaktu przy w��czaniu zasilania. Po od��czeniu wszyscy znacie t� tajemnic� i jest to taki sam temat do rozmowy jak ka�dy inny. Amelia jest jedynym cywilem, z kt�rym d�u�ej o tym rozmawia�em. Bardzo j� to ciekawi i ch�tnie by spr�bowa�a, gdyby to tylko by�o mo�liwe. Wtedy jednak utraci�aby swoje stanowisko, a mo�e znacznie wi�cej. Osiem lub dziewi�� procent ludzi poddanych procesowi instalacji umiera na stole operacyjnym, albo, co gorsze, wychodzi z uszkodzonym m�zgiem. Nawet ci z nas, kt�rym uda si� pomy�lnie wszczepi� z��cze, s� w znacznie wi�kszym stopniu nara�eni na wyst�powanie udar�w m�zgowo�naczyniowych, w��cznie ze �miertelnymi wylewami krwi do m�zgu. W przypadku operator�w �o�nierzyk�w jest ono dziesi�ciokrotnie wy�sze. Tak wi�c Amelia mog�a si� podda� implantacji z��cza � mia�a pieni�dze i bez problemu mog�aby przedosta� si� do Mexico City lub Guadalajary, gdzie zrobiono by jej to w kt�rej� z tamtejszych klinik � co jednak automatycznie ��czy�oby si� z utrat� statusu: stanowiska, prawa do emerytury, wszystkiego. Wi�kszo�� um�w o prac� zawiera�a klauzul� dotycz�c� z��cza, przynajmniej w przypadku pracownik�w uczelni. Tacy jak ja byli wyj�tkiem, gdy� nie robili�my tego na ochotnika, aa dyskryminowanie pracownik�w s�u�b pa�stwowych by�o niezgodne z prawem. Amelia przekroczy�a ju� wiek poborowy. Kiedy si� kochamy, nieraz poczu�em jak g�aszcze zimny, metalowy dysk w podstawie mojej czaszki, jakby pr�bowa�a dosta� si� do �rodka. Nie s�dz�, aby robi�a to �wiadomie. Znamy si� z Ameli� od wielu lat i nawet kiedy by�a moim promotorem, prowadzili�my wsp�lne �ycie towarzyskie, ale zbli�yli�my si� fizycznie dopiero po �mierci Carolyn. Carolyn i mnie pod��czono po raz pierwszy w tym samym czasie, i przyj�to nas do plutonu tego samego dnia. Natychmiast nawi�zali�my kontakt uczuciowy, chocia� niewiele nas ��czy�o. Oboje byli�my czarnymi z Po�udnia (Amelia jest bia�� Irlandk� z Bostonu) w klasie maturalnej. Nie by�a typem intelektualistki: mia�a zdawa� z wizji tw�rczej. Ja nigdy nie ogl�da�em kubika, a ona nie rozpozna�aby rachunku r�niczkowego nawet gdyby stan�� na ogonie i ugryz� j� w ty�ek, ale na tym etapie nie by�o to istotne. Dzia�ali�my na siebie podczas praktyki � ca�ej tej hecy z musztr�, jak� ci aplikuj� zanim wsadz� ci� do �o�nierzyka � i uda�o nam si� ze trzy razy znale�� kilka minut samotno�ci na desperacki, nami�tny seks. Nawet dla zwyk�ych ludzi by�by to dobry pocz�tek. Jednak dopiero gdy nas pod��czono, oboje zaznali�my wra�e�, jakich nigdy przedtem nie do�wiadczyli�my. Tak jakby �ycie by�o wielk� i prost� uk�adank�, a nam nagle wpad� w r�ce fragment, kt�rego nikt inny nie zauwa�y�. Tyle, �e nie udawa�o nam si� jej posk�ada�, kiedy nie byli�my pod��czeni. Uprawiali�my du�o seksu, prowadzili�my d�ugie rozmowy, chodzili�my do doradc�w i konsultant�w, lecz wychodzi�o na to, �e zamkni�ci w kapsu�ach byli�my jedno�ci�, a na zewn�trz r�nymi, oddzielnymi osobowo�ciami. Swego czasu wiele rozmawia�em o tym z Ameli�, nie tylko dlatego, �e by�a moj� przyjaci�k�. Realizowali�my ten sam projekt i widzia�a, �e moje problemy rzutuj� na wyniki pracy. Nie mog�em wybi� sobie z g�owy Carolyn � w dos�ownym tego s�owa znaczeniu. Nigdy nie wyja�niono tego do ko�ca. Carolyn zmar�a na nag�y udar m�zgu. Nie robili�my wtedy niczego szczeg�lnie stresuj�cego, po prostu czekali�my na zmian� po zupe�nie spokojnej s�u�bie. Hospitalizowano mnie przez tydzie�. W pewnym sensie by�o to znacznie gorsze, ni� utrata ukochanej osoby. To tak, jakbym opr�cz niej straci� ko�czyn�, albo cz�� m�zgu. Przez ca�y ten czas Amelia trzyma�a mnie za r�k�. Wkr�tce zacz�li�my trzyma� si� razem. Zazwyczaj nie zasypiam zaraz po stosunku, ale tym razem, po zakrapianym weekendzie i bezsennych godzinach w samolocie, zdarzy�o mi si� to. Wydawa�oby si�, �e osoba sp�dzaj�ca jedn� trzeci� �ycia jako cz�� maszyny, powinna czu� si� swojsko, podr�uj�c w �rodku innej, ale nie. Mia�em wra�enie, �e musz� czuwa�, �eby ten cholerny z�om utrzyma� si� w powietrzu. Obudzi� mnie zapach czosnku. �niadanie, lunch, cokolwiek to by�o. AmeliaAmeli� wykazuje szczeg�lne upodobanie do ziemniak�w. Zapewne w ten spos�b objawia si� jej irlandzkie pochodzenie. W�a�nie przysma�a�a na patelni cebul� z czosnkiem. Dla mnie niezbyt atrakcyjny posi�ek na dzie� dobry, ale dla niej by� to obiad. Powiedzia�a, �e wsta�a o trzeciej, �eby si� zalogowa� i wyprowadzi� r�wnanie sekwencji rozpadu promieniotw�rczego, kt�re okaza�o si� b��dne. W ten spos�b jej nagrod� za niedzieln� prac� by� prysznic, p�przytomny kochanek i sma�one kartofle. Zlokalizowa�em moj� koszul�, ale nie mog�em znale�� spodni, wi�c zarzuci�em na siebie jeden z jej peniuar�w. Nosili�my ten sam rozmiar. W �azience znalaz�em swoj� niebiesk� szczoteczk� do z�b�w i u�y�em jej dziwacznej pasty o smaku go�dzik�w. Zrezygnowa�em z prysznica, bo burcza�o mi w brzuchu. Pasta by�a obrzydliwa, ale nie otru�em si�. � Dzie� dobry, jasnooki. Nic dziwnego, �e nie znalaz�em spodni. Mia�a je na sobie. � Czy�by� zupe�nie zdziwacza�a? � powiedzia�em. � To tylko eksperyment. � Podesz�a i po�o�y�a mi r�ce na ramionach. � Wygl�dasz bosko. Absolutnie wspaniale. � Jaki eksperyment? Chcia�a� zobaczy� co ubior�? � Czy w og�le co� ubierzesz. � Zdj�a moje d�insy, odda�a mi je i wr�ci�a do swoich ziemniak�w, maj�c na sobie tylko podkoszulek. � M�wi� powa�nie. Twoje pokolenie jest takie pruderyjne. � Naprawd�? � �ci�gn��em z siebie peniuar i podszed�em do niej z ty�u. � No chod�, poka�� ci pruderi�. � To si� nie liczy. � Obr�ci�a si� i poca�owa�a mnie. � Eksperyment dotyczy� ciuch�w, a nie seksu. Siadaj, zanim kt�re� z nas si� poparzy. Usiad�em przy stole kuchennym i spojrza�em na jej plecy. Powoli miesza�a jedzenie. � W�a�ciwie sama nie wiem, dlaczego tak zrobi�am. Impuls. Nie mog�am zasn�� i nie chcia�am ci� obudzi�, id�c do toalety. Wstaj�c z ��ka, trafi�am na twoje d�insy i po prostu w�o�y�am je. � Nie t�umacz si�. Wol�, �eby to by�a wielka perwersyjna tajemnica. � Je�li masz ochot� na kaw�, to wiesz gdzie jest. Zaparzy�a te� ca�y dzbanek herbaty. Ju� mia�em poprosi� o fili�ank�, ale zosta�em przy kawie, aby ranek nie mia� zbyt wielu tajemnic. � A wi�c Macro si� rozwodzi? � zagadn��em. Doktor �Mac� Roman by� dziekanem i oficjalnym kierownikiem naszego projektu badawczego, chocia� nie bra� udzia�u w codziennej pracy. � To jego mroczna tajemnica. Nikomu nie pisn�� s�owa. M�j kumpel Nel pu�ci� farb�. Nel Nye by� koleg� z klasy, kt�ry pracowa� dla miasta. � A tworzyli tak� �liczn� par�. � Amelia za�mia�a si� jednym �ha�, d�gaj�c szpatu�k� ziemniaki. � Posz�o o inn� kobiet�, m�czyzn� czy robota? � Nie podali tego w formularzu. Rozstaj� si� w tym tygodniu, a ja musz� spotka� si� z nim jutro, zanim p�jdziemy planowa� bud�et. Z pewno�ci� b�dzie jeszcze bardziej rozkojarzony ni� zazwyczaj. � Na�o�y�a ziemniaki na dwa talerze i poda�a na st�. � A wi�c pojecha�e� wysadza� ci�ar�wki? � W�a�ciwie le�a�em skulony w klatce. � Skwitowa�a to machni�ciem r�ki. � Nie by�o du�o roboty. �adnych kierowc�w czy pasa�er�w. Dwa sapy. � Sapienty? � Inteligentne jednostki defensywne o bardzo niskim poziomie inteligencji. Po prostu samobie�ne dzia�a wyposa�one w procedury sztucznej inteligencji, co daje im mo�liwo�� samodzielnego dzia�ania w pewnym ograniczonym zakresie. Bardzo skuteczne przeciwko oddzia�om naziemnym, zwyk�ej artylerii i wsparciu lotniczemu. Nie wiadomo, co robi�y na naszym TDO. � Czy to grupa krwi? � wtr�ci�a znad fili�anki. � O przepraszam: �Teren Dzia�a� Operacyjnych�. W�a�ciwie wystarczy�by jeden lotnik, �eby je zniszczy� w locie kosz�cym. � No to dlaczego nie u�yli lotnika, zamiast nara�a� na uszkodzenie tw�j drogi uzbrojony kad�ub? � Ach, twierdzili, �e chcieli sprawdzi� dostaw�, ale to bzdura. Poza �ywno�ci� i amunicj� jedynym �adunkiem okaza�y si� baterie s�oneczne i cz�ci zamienne do polowych stacji roboczych. Teraz wiemy, �e u�ywaj� Mitsubishi. Je�li jednak kupuj� cokolwiek od firmy Rimcorp, my natychmiast dostajemy kopie zam�wie�. Dlatego jestem pewien, �e �adunek nie by� �adnym zaskoczeniem. � To po co was wys�ali? � Oficjalnie nikt tego nie powiedzia�, ale wyczu�em wertykalnym ��czem, �e chcieli sprawdzi� Samanth�. � To jest przyjaci�ka tej, kt�ra...? � Tak, tej, kt�ra zosta�a pobita i zgwa�cona. Sam nie radzi�a sobie zbyt dobrze. � A kto by sobie poradzi�? � Nie wiem. Sam jest do�� twarda, ale podczas akcji by�a nieobecna duchem. � Mo�e to dla niej dobrze? Je�li zwolni� j� ze wzgl�du na psychiczn� niezdolno�� do s�u�by... � Wol� tego nie robi�, chyba �e naprawd� dosz�o do uszkodzenia m�zgu. Albo doszukaj� si� go u niej, albo podci�gn� j� pod paragraf 12. � Wsta�em, �eby przynie�� sobie keczup do ziemniak�w. � Co mo�e nie by�oby takie z�e, jak si� m�wi. Nikt w naszej kompanii nie mia� okazji przez to przej��. � My�la�am, �e w tej sprawie toczy si� dochodzenie w Kongresie. Zmar� kto�, kto mia� bardzo ustosunkowanych rodzic�w. � Taak, s�ysza�em o tym. Nie wiem, czy nie sko�czy�o si� tylko na gadaniu. Paragraf 12 musi by� murem, kt�rego nie mo�esz przebi�, gdy� w przeciwnym razie po�owa operator�w pr�bowa�aby wymkn�� si� do cywila ze wzgl�du na psychiczn� niezdolno�� do s�u�by. � Nie chc� tego u�atwia�. � Kiedy� tak uwa�a�em. Teraz s�dz�, �e cz�ciowo chodzi o zachowanie r�wnowagi si�. Gdyby� z�agodzi�a paragraf 12, straci�aby� ka�dego, kogo gn�bi zabijanie. �o�nierzyki sta�yby si� oddzia�ami �wirni�tych kamikadze. � Przyjemna perspektywa. � Powinna� zobaczy� jak to wygl�da od �rodka. M�wi�em ci o Scoville�u? � Kilkakrotnie. � Wyobra� sobie dwadzie�cia tysi�cy takich jak on. Ludzie tacy jak Scoville zabijaj� zupe�nie beznami�tnie, szczeg�lnie za pomoc� �o�nierzyk�w. Mo�na ich te� spotka� w regularnych oddzia�ach � facet�w, dla kt�rych �o�nierze wroga nie s� lud�mi, tylko pionkami w grze. Do jednych zada� nadaj� si� idealnie, do innych wcale. Musia�em przyzna�, �e ziemniaki by�y niez�e. Przez kilka dni �ywi�em si� barowym jedzeniem � serami i sma�onym mi�sem z p�atkami kukurydzianymi zamiast warzyw. � Och, tym razem nie wspominali o was w kubiku. � Nastawi�a sw�j odbiornik na monitorowanie kana��w militarnych i zapisywanie wszystkich sekwencji, w kt�rych wspominano o mojej jednostce. � Tak wi�c by�am zupe�nie pewna, �e mia�e� bezpieczn� i nudn� s�u�b�. � Mo�e teraz znajdziemy sobie jakie� ekscytuj�ce zaj�cie? � Znajd� je sobie sam. � Pozbiera�a talerze i zanios�a je do zlewu. � Ja musz� na p� dnia wr�ci� do laboratorium. � Mo�e m�g�bym ci w czym� pom�c? � Niczego nie przyspieszysz. Musz� przeformatowa� dane do uaktualnienia projektu �Jupiter�. � Powk�ada�a talerze do zmywarki. � Mo�e zdrzemniesz si� troch�, �eby� wieczorem by� w formie. To brzmia�o zach�caj�co. Prze��czy�em telefon, na wypadek gdyby kto� chcia� niepokoi� mnie w niedzielny poranek, po czym wr�ci�em do jej rozkopanego ��ka. PROJEKT �JUPITER� BY� NAJWI�KSZYM akceleratorem cz�stek jaki kiedykolwiek zbudowano. Akceleratory s� kosztowne � im szybsza cz�stka, tym wi�cej kosztuje � i w�a�ciwie historia fizyki molekularnej opiera si�, przynajmniej cz�ciowo, na znaczeniu, jakie szybkie cz�stki elementarne mia�y dla finansuj�cych badania rz�d�w. Oczywi�cie, ca�a koncepcja finansowania zmieni�a si� wraz z pojawieniem si� nanofaktur, a to z kolei zmieni�o wytyczne �Wielkiej Nauki�. Projekt �Jupiter� by� owocem kilkuletnich k��tni i zatarg�w, kt�re w efekcie zako�czy�y si� sfinansowaniem przez Sojusz lotu na Jowisza. Sonda kosmiczna wys�ana na Jowisza zrzuci�a w jego g�st� atmosfer� zaprogramowan� nanofaktur�, a drug� opu�ci�a na powierzchni� ksi�yca Io. Obie maszyny zgodnie wsp�pracowa�y � pierwsza wysysa�a deuter potrzebny dla niskoaktywnej syntezy j�drowej i wi�zk� energii do tej drugiej na Io, kt�ra wytwarza�a elementy do akceleratora cz�steczek, otaczaj�cego pier�cieniem olbrzymi� planet� po orbicie Io i koncentrowa�a energi� ogromnego pola magnetycznego Jowisza. Przed projektem �Jupiter�, najwi�kszym �superprzyspieszaczem� cz�stek by� pier�cie� Johnsona, kt�ry bieg� przez kilkaset kilometr�w po bezdro�ach Teksasu. Ten opodal Jowisza mia� by� dziesi�� tysi�cy razy d�u�szy i sto tysi�cy razy pot�niejszy. Nanofaktura budowa�a inne nanofaktury, ale tylko takie, kt�re mog�y by� wykorzystane do produkcji komponent�w orbituj�cego akceleratora cz�steczek. W ten spos�b przedsi�wzi�cie ros�o wyk�adniczo � maszyny przetrawia�y wysadzan� powierzchni� Io i wypluwa�y materia� w przestrze� kosmiczn�, tworz�c jednolity kr�g element�w. To, co wcze�niej poch�ania�o pieni�dze, teraz wymaga�o tylko czasu. Badacze na Ziemi czekali, podczas gdy na orbicie gromadzi�y si� dziesi�tki, setki, tysi�ce element�w. Po sze�ciu latach by�o ich pi�� tysi�cy, co wystarczy�o do skonstruowania monstrualnej maszyny. Czas odgrywa� r�wnie� inn� wa�n� rol� zwi�zan� z teoriami dotycz�cymi pocz�tku wszech�wiata, pocz�tkiem samego czasu. W chwil� po Diasporze (kt�r� kiedy� nazywano Wielkim Wybuchem), wszech�wiat by� ma�ym ob�okiem wysokoenergetycznych cz�stek, rozchodz�cych si� z pr�dko�ci� �wiat�a. Nieco p�niej sta�y si� one ju� innymi cz�steczkami. Proces r�nicowania moleku� przebiega� w ci�gu sekundy, dziesi�ciu, i tak dalej. Im wi�cej energii dostarczono do akceleratora cz�steczek, tym bardziej zbli�ano si� do odtworzenia warunk�w panuj�cych kr�tko po Diasporze � na pocz�tku czasu. Od ponad wieku trwa� o�ywiony dialog mi�dzy kosmologami a fizykami cz�stek elementarnych. Kosmologowie uk�adali r�wnania, pr�buj�c ustali�, kt�re cz�stki pasuj� do odpowiedniego momentu w rozwoju wszech�wiata, a wyniki tych r�wna� sugerowa�y konieczno�� ich do�wiadczalnego potwierdzenia. Tak wi�c fizycy uruchamiali swoje akceleratory i albo weryfikowali teoretyczne za�o�enia kosmolog�w albo odsy�ali ich z powrotem do biurek. Bywa�o r�wnie� odwrotnie. Wi�kszo�� z nas uznaje fakt istnienia wszech�wiata (ci, kt�rzy temu zaprzeczaj�, zwykle zajmuj� si� czym� innym ni� nauka), tak wi�c je�li jaka� teoretyczna interakcja cz�stek prowadzi�a do negacji jego istnienia, mo�na by zaoszcz�dzi� mn�stwo energii, rezygnuj�c z pr�by demonstracji tego faktu. Tak sta�y sprawy a� do czasu rozpocz�cia projektu �Jupiter�. Pier�cie� Johnsona umo�liwia� osi�gni�cie warunk�w, jakie panowa�y w pierwszej dziesi�tej cz�ci sekundy istnienia wszech�wiata. Ju� wtedy osi�gn�� rozmiary czterokrotnie wi�ksze od Ziemi, rozwin�wszy si� z bezwymiarowego punktu. Sukces projektu �Jupiter� pozwoli�by nam odtworzy� warunki panuj�ce we wszech�wiecie maj�cym wielko�� ziarnka grochu i wype�nionym egzotycznymi, nie istniej�cymi ju� moleku�ami. Mia�a to by� najwi�ksza konstrukcja jaka kiedykolwiek istnia�a, a budowa�y j� automaty pozbawione bezpo�redniego nadzoru. Kiedy zesp� badawczy wysy�a� na Io polecenie, ono dociera�o tam z dwudziestoczterominutowym op�nieniem, a odpowied�, rzecz jasna, nadchodzi�a z tak� sam� zw�ok�. W ci�gu czterdziestu o�miu minut wiele mo�e si� zdarzy�. Ponadto, prace nad projektem musia�y by� wstrzymywane i przeprogramowywane, lecz tak naprawd� nie mo�na ich by�o zatrzyma� � a przynajmniej nie od razu � poniewa� roboty produkuj�ce cz�ci id�ce na orbit�, dzia�a�y jeszcze przez dalsze czterdzie�ci osiem minut, nie licz�c czasu potrzebnego na zmian� wersji programu. Na biurku kierownika projektu �Jupiter� sta�o zdj�cie z filmu sprzed ponad wieku: Myszka Miki, jako ucze� czarnoksi�nika, patrzy oniemia�a na nie ko�cz�cy si� rz�d wchodz�cych do komnaty miote�. SPA�EM KILKA GODZIN I OBUDZI�EM SI� nagle, zlany zimnym potemPotem. Nie pami�ta�em, co mi si� �ni�o, ale pozosta�o mi poczucie spadania i zawr�t g�owy. Zdarza�o si� to ju� kilkakrotnie pierwszego lub drugiego dnia po s�u�bie. Niekt�rzy po pewnym czasie ju� nigdy nie zapadaj� w g��boki sen, je�li nie s� p