7056

Szczegóły
Tytuł 7056
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

7056 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 7056 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

7056 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

PLAN BO�Y A. A. Viard, P. Grelot, S�ownik Teologii Biblijnej, red. X.L. Dufour, Pallottinum, Pozna� 1990, s. 673-679. B�g, �Sprawca rzeczy wcze�niejszych od obecnych i obecnych, i tych, kt�re b�d� p�niej" (Jdt 9, 5 n), dzia�a �wed�ug miary, liczby i wagi" (Mdr 11, 20). Wniosek st�d, �e historia ludzko�ci nie toczy si� pod wp�ywem impuls�w �lepego przeznaczenia. Jako rezultat woli Bo�ej historia � od swego pocz�tku do ko�ca � uk�ada si� wed�ug celu, do kt�rego zmierza. Jej cel, sprecyzowany od wiek�w w Bo�ej my�li, posiada dwa zasadnicze aspekty: celem historii jest zbawienie w Chrystusie i zbawienie wszystkich ludzi. Taka jest �tajemnica Jego woli wed�ug Jego postanowienia, kt�re przedtem w Nim powzi�� dla dokonania pe�ni czas�w" (Ef 1, 9n; por. 3, 11). Ukryta przez wiele wiek�w, zarysowana z lekka w objawieniu starotestamentowym, tajemnica owa zosta�a ujawniona w pe�ni dopiero wtedy, gdy Chrystus w��czy� si� tu na ziemi w histori� ludzko�ci (Ef 3, 1-12). On to r�wnie� wprowadzi jedno�� pomi�dzy histori� �wi�t� a Pismo i sprawi, �e ca�o�� tak poj�tych dziej�w b�dzie mo�liwa do zrozumienia. Je�eli tajemnica ta rzadko tylko jest okre�lana terminami technicznymi w Starym Testamencie, to jednak jest ona bardzo misternie wpisana w t� histori� od jednego jej ko�ca po drugi. STARY TESTAMENT Stary Testament zawiera pierwsze, jeszcze bardzo niepe�ne i prowizoryczne zarysy planu Bo�ego. Spotyka si� je w r�nych nurtach literackich, odpowiadaj�cych r�nym postawom Izraela wobec historii �wi�tej. I. KULTYCZNE WYZNANIA WIARY Literatura deuteronomiczna przechowa�a wiele tekst�w kultycznych � wyznania wiary (Pp 26, 5-10), formu�y katechetyczne (Wj 12, 26 n; Pp 6, 20...), schematy kaza� kap�a�skich (Joz 24, 2-15), wszystkie opracowane wed�ug tego samego modelu � kt�re ukazuj�, jak bardzo centralne miejsce w wierzeniach religijnych Izraela zajmowa�a idea planu Bo�ego. Z idei owej wiara Izraela czerpa�a swoje religijne zrozumienie narodowej przesz�o�ci w jej g��wnych zarysach. By�a tam bowiem mowa o dokonanym przez Boga wybraniu przodk�w, o obietnicy licznego potomstwa i posiadania ziemi na w�asno��, o wype�nieniu obietnicy poprzez opatrzno�ciowe wydarzenia, kt�re dominuj� podczas: wyj�cia z Egiptu, przy zawieraniu przymierza na Synaju, przy przekazywaniu Prawa i podczas podboju Kanaanu. Przysz�o�� stoi otworem. Ale czy mo�na mie� w�tpliwo�ci, �e urzeczywistnienie Bo�ych plan�w, tak ju� wprowadzonych w �ycie poprzez owe fakty, b�dzie doprowadzone do ko�ca? Izraelita wie tedy dobrze, �e ca�a jego egzystencja jest cz�stk� rozgrywaj�cego si� dramatu, kt�rego epilog jest mu na razie znany tylko w cz�ci. II. PROROCKIE ROZUMIENIE WYDARZE� Opieraj�c si� na takich za�o�eniach prorocy wnosz� pewne elementy nowe. �Nie uczyni� Pan, Jahwe, niczego, by nie wyjawi� swego zamiaru (sod) s�ugom swym, prorokom" (Am 3, 7). Ka�de bowiem z owych wydarze�, nim zaistnia�o, by�o poprzedzone przez pewn� decyzj� Bo�� (Iz 5, 19; 14, 26; 19, 17; 28, 29; 46, 10; Jer 23, 18-22), przez pewien plan (Mi 4, 12) lub upodobanie (Iz 44, 28; 46, 10"; 48, 14; 53, 10). Oto dane tajemnicze, kt�re prorocy ukazuj� ludowi Bo�emu. Podkre�laj� oni obecno�� tych danych w przesz�o�ci narodowej: podczas wyj�cia z Egiptu B�g zechcia� wynie�� Izraela do godno�ci syna (Jer 3, 19 n); obecne post�powanie niewdzi�cznego ludu powinno by� oceniane miar� tego dobrodziejstwa Bo�ego, kt�re wymaga od ludu szczerego nawr�cenia. Plany Bo�e kieruj� bowiem tak�e histori� obecn�. Je�eli Nabuchodonozor nak�ada swoje jarzmo na Izraela i na narody s�siednie, to czyni to jako s�uga Bo�y (Jer 27, 4-8), jako narz�dzie gniewu Bo�ego przeciwko narodom bezbo�nym (Jer 25, 15...). Je�li taki czy inny nar�d poga�ski ulega zag�adzie, to taki jest plan Bo�y, i w ten spos�b B�g dokonuje swego s�du (Jer 49, 20; 50, 45). Je�eli Cyrus staje si� panem ca�ego Wschodu, to w tym celu, �eby urzeczywistni� wol� Bo�� i zapewni� Izraelowi uwolnienie (Iz 44, 28; 46, 10; 48, 14). Wreszcie w swych przepowiedniach eschatologicznych prorocy ukazuj� cel, ku kt�remu B�g orientuje ca�� histori�. Celem tym jest zbawienie, maj�ce sta� si� udzia�em wszystkich narod�w w tym samym stopniu co udzia�em Izraela (por. Iz 2, 1-4, itd.). Jest to zbawienie, kt�rego obrazem i zapowiedzi� by�y pewne wydarzenia nale��ce do przesz�o�ci; jest to zbawienie, kt�re przekracza plany doczesne, gdy� przynosi uwolnienie od grzech�w zgodnie z planem Bo�ym (Iz 53, 10). Obraz nakre�lony przez prorok�w obejmuje wi�c ca�okszta�t owego planu. Zdarza si� nawet, �e wszystkie jego aspekty s� podane w pewnej syntezie, jak to ma miejsce w owej przypowie�ci Ezechiela, przedstawiaj�cej kolejno przesz�o��, tera�niejszo�� i przysz�o�� Izraela (Ez 16). III. SYNTEZA HISTORII Wyznania wiary i prorockie interpretacje wydarze� stwarzaj� ramy my�lowe, kt�re nadaj� charakter specjalny historycznemu gatunkowi literackiemu. Chocia� w �wietle nowszych bada� materia�y przedstawione wed�ug tego rodzaju literackiego s� r�ne pod wzgl�dem pochodzenia i warto�ci, to jednak ich syntetyczne uj�cie sprawia, �e owe szkice historyczne posiadaj� warto�� trwa��, przekraczaj�c� zwyk�� dokumentacj�. Wiara wprowadza do historii jedno�� po to, by dostrzec w niej ci�g�o�� (mamy z tym do czynienia ju� przy zbiorach tradycji jahwistycznych). Wiara ukazuje r�wnie� w ca�ej oczywisto�ci opatrzno�ciowe prawa wyja�niaj�ce bieg historii (np. synteza z Ksi�gi S�dzi�w 2, 11-13). Wszystkie wydarzenia ukazuj� si� wskutek tego jako umieszczone w ramach tego samego planu zbawienia. Chocia� wprost mowa przy tym o przysz�o�ci tylko Izraela, to jednak perspektywy uniwersalistyczne s� wyra�nie zarysowane (por. Rdz 9, 12; 10; 12, 3; 49, 10). W miar� up�ywu czasu nowe fakty ukazuj� jeszcze wyra�niej elementy podstawowe planu Bo�ego. I tak do istniej�cych ju� zbior�w tradycji, przedstawionych na nowo w formie skr�conej przez historyka z kr�g�w kap�a�skich, kronikarze deutero-nomiczni dorzucili histori� podboju Kanaanu (Joz), dzieje s�dzi�w (Sdz) i monarchii (Sm i Krl) a� do upadku instytucji narodowych. Wreszcie Chronista przejmuj�c ten sam schemat uzupe�ni go histori� odnowy Izraela (Krn, Ezd, Neh). Nie ulega w�tpliwo�ci fakt, �e mamy przy tym do czynienia z praktycznym wykonaniem odwiecznego planu Boga, kt�ry jest w stanie pokrzy�owa� plany ludzkie (Ps 33, 10 n). R�wnocze�nie te same syntezy dziej�w dostaj� si� wprost do modlitw Izraela (Ps 77; 78; 105; 106): wiara ludzi opiera si� na znajomo�ci planu Boga objawionego za po�rednictwem historycznych fakt�w. IV. REFLEKSJE M�DRC�W Dla tych samych powod�w do historii r�wnie� nawi�zuj�, by wyci�gn�� z niej odpowiednie pouczenia, refleksje m�drc�w, zreszt� pozaczasowe zazwyczaj. Przedmiotem medytacji m�drc�w s� drogi Bo�e, tak r�ne od dr�g ludzkich (Iz 55, 8) i tak bardzo niezrozumia�e dla grzesznik�w (Ps 94, 10). W tym koncercie jedynie Eklezjastes brzmi odmienn� nut� m�wi�c o wiecznym powracaniu rzeczy ziemskich (Ekl 1, 4-11) albo o niemo�no�ci zrozumienia wszystkich czas�w (Ekl 3, 1-11): przenikni�ty do g��bi wyczuciem tajemnicy, nie�atwo poprzestaje na rozwi�zaniach zbyt pochopnych! Ale poza tym orientacja my�li sapiencjalnej jest zupe�nie inna. Syracydes medytuje nad przyk�adem przodk�w (Syr 44�50). Autor Ksi�gi M�dro�ci w historii patriarch�w i w dziejach wyj�cia z Egiptu odkrywa zasadnicze- prawa post�powania Boga, ci�gle stosowane w urzeczywistnianiu ziemskim Jego plan�w (Mdr 10�19). Jest to cenna lekcja dla ludzi, kt�rzy czuj� si� zaanga�owani w ten plan, oczekuj�c na jego pe�n� realizacj�. V. APOKALIPTYKA Powsta�a wskutek zetkni�cia si� M�dro�ci z proroctwami, apokaliptyka ujmuje wreszcie w syntez� to wszystko, co p�ny judaizm wiedzia� o planie zbawienia, opieraj�c si� na dawnych Pismach uzupe�nionych objawieniem z g�ry. Ju� Iz 25, 1 w upadku Miasta Z�a widzi wykonanie polecenia Bo�ego. Ale przede wszystkim jednak Daniel obejmuje jednym spojrzeniem dzieje przesz�o�ci narodu, jego po�o�enie obecne oraz eschatologiczn� przysz�o��, ku kt�rej zmierza. Kr�lestwa mijaj�, lecz poprzez ich kolejne nast�pstwo przygotowuje si� przyj�cie Kr�lestwa Bo�ego jako przedmiot dawnych obietnic (Dn 2; 7). Pot�gi wrogie prowadz� swoje machinacje przeciwko ludowi Bo�emu. Lecz zmierzaj� one ku zag�adzie, podczas gdy Izrael � ku swemu ocaleniu (Dn 8, 19-26; 10, 20 � 12, 4). Taka jest oto tajemnica (Dn 2, 22. 27 n), kt�rej tre�� by�a ju� niejako zawarta w liczbach podanych przez Bibli� (Dn 9). Taki sam stan ducha ujawniaj� apokalipsy apokryficzne (Henoch); jest on zreszt� charakterystyczny dla judaizmu z czasu Nowego Testamentu. Tak wi�c temat planu Bo�ego jest bardzo zasadniczy w ca�ym Starym Testamencie. Historia �wi�ta jest realizacj� tego planu, a S�owo Bo�e � jego objawieniem. Nie oznacza to jednak wcale, �e cz�owiek wywiera w ten spos�b jakikolwiek wp�yw na tajemnice Bo�e. Jest to jedynie dow�d, �e B�g w swej mi�o�ci daje mo�no�� stopniowego poznania tajemnicy, ukazuj�c tym samym sens swojego istnienia. NOWY TESTAMENT Na tej samej strukturze opiera si� ca�y Nowy Testament, kt�ry pr�cz tego okre�la dok�adniej najwa�niejszy cel planu Bo�ego. Oto osoba i czyny Jezusa ukazuj� w ca�ej pe�ni plan Boga, przy czym cel tego planu aktualizuje si� na p�aszczy�nie historycznej. I. JEZUS W PLANACH BO�YCH Jezus sam widzi siebie w centrum Bo�ego planu, pod koniec jego okresu przygotowawczego, w pe�ni czasu. Ta �wiadomo�� ujawnia si� w r�nych formu�ach: wys�anie Jezusa przez Ojca (Mt 15, 24; J 6, 57; 10, 36), przyj�cie Jezusa na ten �wiat (Mt 5, 17; Mk 10, 45; J 9, 36), wype�nienie woli Ojca (J 4, 34; 6, 30; 6, 38), wype�nienie si� Pisma (�k 22, 37; 24, 7. 26. 44; J 13, 18; 7, 12) albo po prostu jako konieczno�� m�ki (�trzeba...": Mk 8, 31 para�.; �k 17, 25; J 3, 14; 12, 34), jako nadej�cie Jego godziny (J 12, 23). Wyra�enia te przedstawiaj� pewn� sytuacj� krytyczn�, kt�ra kieruje ustawicznie ca�� dzia�alno�ci� Jezusa. Je�eli g�osi Dobr� Nowin� o Kr�lestwie (Mt 4, 17. 23 para�.), je�li uzdrawia chorych i wyp�dza czarty � to w tym celu, by pokaza�, �e jest Tym, kt�ry mia� przyj�� (Mt 11, 3 nn), i �e "Kr�lestwo Bo�e ju� przysz�o (Mt 12, 28). Razem z osob� Jezusa plan Bo�y zosta� wi�c doprowadzony do momentu decyduj�cego. W Nim wype�nia si� Pismo, kt�re ju� przedtem zapowiedzia�o Jego koniec. Pismo wyja�nia sens Jego ziemskiego �ycia, kt�re poprzez krzy� zmierza do chwa�y. I odwrotnie � Jego ziemskie �ycie jest wyja�nieniem Pisma przez ukazywanie, jak to przepowiednie prorockie przybieraj� realne kszta�ty. Do tego objawienia za pomoc� czyn�w do��czy� Jezus wyja�nienia ustne, bardziej dok�adne. Poprzez przypowie�ci, ukazuj�ce tajemnice Kr�lestwa Bo�ego (Mt 13, 11 para�.) objawia On, w jak paradoksalny spos�b plan Bo�y zostanie doprowadzony do ko�ca. �mier� Jezusa staje si� bowiem punktem centralnym tego planu (Mt 21, 38 n) po to, aby �kamie� odrzucony sta� si� zwornikiem sklepienia" (Mt 21, 42). Konsekwentnie winnica Kr�lestwa b�dzie zabrana Izraelowi i zostanie powierzona innym rolnikom (Mt 21, 43), a uczta z okazji za�lubin eschatologicznych, przedmiot wzgardy u zaproszonych z Izraela, stanie si� dost�pna dla grzesznik�w z zewn�trz (Mt 22, 1-11 para�.). Budowanie Kr�lestwa na ziemi nie b�dzie si� zreszt� dokonywa�o poprzez gwa�town� przemian� �wiata: s�owo rzucone przez Jezusa b�dzie wschodzi� w sercach ludzkich powoli, niczym ziarno w skibie, i dozna niejednej kl�ski, cho� co prawda, b�dzie mu towarzyszy� wielkie powodzenie (Mt 13, 1-9. 18-23 para�.). Kr�lestwo obejmie w ko�cu ca�y �wiat, jak drzewo wyros�e z ma�ego ziarenka (Mt 13, 31 n para�.). Ono przekszta�ci �wiat, jak kwas zakwasza ca�� mas� ciasta (Mt 13, 33 para�.). Na to trzeba jednak du�o czasu. I dlatego Jezus widzi w przysz�o�ci kilka kolejnych plan�w Bo�ych: swoj� ju� blisk� m�k�, po kt�rej dnia trzeciego nast�pi zmartwychwstanie, sw�j chwalebny powr�t na ziemi� w postaci Syna Cz�owieczego (Mt 24, 30 n). Podobnie gdy zamierza ustanowi� Kr�lestwo Bo�e na ziemi, odr�nia okres zak�adania Kr�lestwa od czasu jego wype�nienia si� (Mt 13, 24-30. 47 nn para�.). Wprowadza On w ten spos�b do eschatologii prorockiej takie perspektywy czasowe, kt�rych nic przedtem, nawet nauczanie Jana Chrzciciela, nie by�o w stanie ukaza�. Plan Bo�y b�dzie wi�c mia� jeszcze jeden etap pomi�dzy pe�ni� czas�w a ko�cem �wiata (Mt 28, 20). W przewidywaniu tego etapu Jezus, zak�adaj�c sw�j Ko�ci� (por. Mt 16, 18), nadaje Kr�lestwu posta� instytucji widzialnej. II. G�OSZENIE PLANU ZBAWIENIA Spo�eczno�� pierwotna przyj�a z wiar� ca�o�� tych poucze�. Ewangelia, kt�r� g�osi wobec ca�ego �wiata, nie jest ju� Ewangeli� tylko Kr�lestwa. Jest to Ewangelia zbawienia, kt�re przyni�s� Jezus, Mesjasz i Syn Bo�y, i kt�re ju� odt�d jest dost�pne dla wszystkich ludzi, o ile tylko wierz� w Jego imi� (Dz 2, 36-39; 4, 10 nn). Objawiaj�c ostatni� tajemnic� planu Bo�ego, Ko�ci� apostolski w swym nauczaniu skierowanym do �yd�w odczuwa potrzeb� przezwyci�enia skandalu spowodowanego krzy�em Jezusa: jak�e mo�na zrozumie� to, �e B�g zezwoli� na �mier� swojego Mesjasza? Ot� ta �mier� by�a w�a�nie cz�ci� dawno ustanowionego planu Bo�ego i przedmiotem uprzedniej wiedzy Boga (Dz 2, 23; 4, 28...),.jak na to bardzo wyra�nie i cz�sto wskazuje Pismo. Nie chodzi przy tym o apologetyk� tylko; chrze�cija�skie rozumienie paradoksu krzy�a zmierza wprost do samego sedna planu Bo�ego: �Chrystus umar� zgodnie z Pismem za grzechy nasze" (1 Kor 15, 13). To wcale nie przypadkiem jest przedstawiana w Pi�mie �w. na tak r�ne sposoby posta� S�ugi cierpi�cego. Chce ono pokaza�, jak Syn Cz�owieczy dokona� odkupienia. III. PAWE� JAKO TEOLOG PLANU BO�EGO 1. Zarys og�lny. Ca�a teologia �w. Paw�a jest w�a�ciwie jedn� zapowiedzi� planu Bo�ego jako ca�o�ci (Dz 20, 27). Temat ten, cho� niekiedy ukryty, znajduje si� we wszystkich listach, bo Pawe� przejmuje wszystkie idee spo�eczno�ci pierwotnej, uk�adaj�c je w pewien system, zw�aszcza gdy chodzi o paradoks krzy�a (1 Kor 1, 17-25; 2, 1-5). W dwu wypadkach temat ten wysuwa si� na plan pierwszy jego my�li i jest wyra�ony formalnie. Po raz pierwszy ma to miejsce w owej syntezie, przedstawiaj�cej w skr�cie ca�okszta�t plan�w Bo�ych, osi�gaj�cych punkt szczytowy w Jezusie Chrystusie i w Jego Ko�ciele. Wzgl�dem tych, kt�rych B�g kocha, plan ten rozwija si� wed�ug etap�w �ci�le ze sob� powi�zanych: przeznaczenie, powo�anie, usprawiedliwienie, uchwalebnienie (Rz 8, 28 nn). Schemat powy�szy jest przedstawiony dok�adnie w hymnie stanowi�cym wprowadzenie do Listu do Efezjan (1, 3-14); tam zbawczy plan, powzi�ty przed wiekami i wprowadzony w �ycie, gdy nadesz�a pe�nia czas�w, uto�samia si� z tajemnic� woli Bo�ej (1, 9 n), z t� tajemnic�, kt�r� Chrystus ukaza� w pe�nym �wietle i kt�rej s�ug� zosta� ustanowiony Pawe� (3, 1-12). 2. Przeznaczenie Izraela. W ramach tego og�lnego uj�cia dostrzega Pawe� jeden punkt szczeg�lny, w kt�rym plan Bo�y jest stwierdzony w spos�b wyj�tkowo paradoksalny: przeznaczenie Izraela w ekonomii odkupienia. Pewn� niezwyk�o�ci� w sposobie post�powania Boga, zapewniaj�cego zbawienie wszystkim ludziom, by�o od��czenie jedynego ludu, obdarzenie go wyj�tkowymi przywilejami (Rz 9, 4 n) i wprowadzenie pozornie jego tylko na drog� zbawienia. Ale c� powiedzie�, gdy ten nar�d, nie zadowoliwszy si� odrzuceniem Jezusa, staje si� zatwardzia�ym na samo g�oszenie Ewangelii? Czy nie kryje si� w tym swoisty, skandal? Czy� nie odrzuci� B�g Izraela (Rz 11, 1), tego Izraela, kt�rego powo�anie i dary otrzymane od Boga pozosta�y bez �adnego odd�wi�ku (Rz 11, 29)? Ot� nie! Co wi�cej, nawet ta zatwardzia�o��, przewidziana ju� w Starym Testamencie (Rz 9, 23...; 10, 19 � 11, 10), stanowi cz�� planu Bo�ego: B�g postanowi� zamkn�� niejako wszystkich ludzi w niepos�usze�stwie, by okaza� potem wszystkim swoje mi�osierdzie (Rz 11, 30 nn); poodcina� na pewien czas od pnia oliwnego ga��zie nie rodz�ce owoc�w, by na ich miejsce wszczepi� pogan (Rz 11, 16-24). Tak wi�c przywileje Izraela w planach zbawienia okazuj� si� w ca�ej pe�ni. To w�a�nie przez Izraela B�g nawi�za� ��czno�� z ludzko�ci�, a przez grzech Izraela ostatecznie urzeczywistni� zbawienie. Obecnie sko�czy� si� ju� czas pozostawiania Izraela na szczeg�lnym miejscu. B�g postanawia sprowadzi� do jedno�ci wszystkich ludzi w Chrystusie, dokonuj�c pojednania �yd�w i pogan w jednym Ko�ciele (Ef 2, 14-22). Na to definitywne zarz�dzenie Bo�e odpowiedzia�a tylko Reszta Izraela (Rz 11, 1-6). Lecz ca�o�� ludu udzieli odpowiedzi wtedy, kiedy ju� wszyscy poganie wejd� do Ko�cio�a (Rz 11, 25 nn). W ten spos�b historia Ko�cio�a nie wykracza nigdy poza plan zbawienia Bo�ego, kt�ry ukazywa�y ju� ongi� dzieje Izraela; historia Ko�cio�a jest raczej wyrazem ostatniej dyspozycji owego planu. IV. PRZYSZ�E DOPE�NIENIE PLANU BO�EGO Opis planu Bo�ego w Starym Testamencie ko�czy si� eschatologi�: teksty natchnione bowiem ju� z g�ry ukazuj� kres owego planu. Ot� w Nowym Testamencie panuje przekonanie, �e tego kresu dosi�ga si� w�a�nie teraz, �e si� on rozpocz��, �e jest si� obecnym w samym �rodku czas�w. Nie nast�pi� jednak jeszcze definitywny koniec czas�w. Czas Ko�cio�a stanowi ostatni etap Bo�ego planu. Ale i ten czas zmierza do swego kresu. Jest tedy jeszcze miejsce na eschatologi� chrze�cija�sk�, z jej wizj� zniszczenia wszystkich rzeczy, na eschatologi�, kt�ra w tej perspektywie czyni zrozumia�� ca�� histori�, jaka t� eschatologi� przygotowuje. Z t� eschatologi� nale�y wi�za� ca�� seri� tekst�w, poczynaj�c od tzw. apokalipsy synoptycznej (Mk 13. para�.) poprzez nie kt�re stwierdzenia Paw�a (1 Tes 4, 13-17; 2 Tes 2, 1-12; 1 Kor 15, 20-28) a� do Apokalipsy Jana branej jako ca�o��. Ta ostatnia, interpretuj�c �wiadectwa Starego Testamentu w �wietle Chrystusa i do�wiadcze� Ko�cio�a, zajmuje si� zdecydowanie przysz�o�ci� i m�wi o wydarzeniach, kt�re doprowadz� plan Bo�y do ko�ca. Dzia�anie zgubne Antychrysta, prze�ladowania � to jakby akcje wst�pne s�du ostatecznego wpisane w szereg nieszcz�� tworz�cych histori�, to nie s� dzie�a samego tylko przypadku; B�g zna� je wszystkie od dawna i przez nie prowadzi� dzie�o zbawienia na ziemi a� do dnia, w kt�rym liczba Jego wybranych osi�gnie swoj� pe�ni� (Ap 7, 1-8). Wtedy Syn b�dzie m�g� przekaza� wszystko Ojcu (1 Kor 15, 24), a�eby w ten spos�b B�g by� wszystkim we wszystkim (15, 28).