5970

Szczegóły
Tytuł 5970
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

5970 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 5970 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

5970 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Wojciech Urban I rok PDSD Temat : Pr�ba systematyzacji zjawisk rynku prasy lokalnej w Polsce, na przyk�adzie dodatk�w lokalnych: �Gazety Wyborczej�, �Superexpressu� i �Gazety Mazowieckiej. Superexpress kr�tki rys historyczny, powstanie tytu�u: [...] �Narodziny tego pisma zwi�zane by� z konfliktami, jakie mia�y miejsce w ..Expressie Wieczornym�.27 lutego 1991 r. Zjednoczone Przedsi�biorstwa Rozrywkowe i Dziennikarska Sp�dzielnia Pracy zawi�za�y sp�k� ,,Epress Wieczomy-Kulisy", kt�rej celem by�o wydawanie �Expressu� (w 1991 r. te� jako ..Express Poranny").[...] l listopada 1991 r. Walne Zgromadzenie Udzia�owc�w sp�ki �ZPR-Express" odwo�a�o uprzednie kierownictwo redakcji (Andrzeja Bunna i Marka Adamskiego), a losy gazety od-da�o w r�ce wsp�autora sukcesu ,,Gazety Wyborczej" (Grzegorza Lindenberga kt�ry wsp�lnie z ameryka�sk� firm� konsultingow�, wyst�pi� z propozycj� ca�kowitej reorganizacji pisma. Zmieniono tytu� z �Express Poranny" na �Super Express" oraz przyj�to koncepcj� wydawania ilustrowanego dziennika �amanego w formie tabloidu.1 Charakterystyka, czyli czym jest Superexpress. Wysokonak�adowy dziennik, gazeta sensacyjna, tabloid, brukowiec � nazwa zale�y od stosunku do niej czytelnika. Oceniaj�c SE, nie wolno jednak stawia� go na jednej szali z brytyjskimi tytu�ami prasy brukowej (np. The Sun) albo niemieckim Bildem. SE reprezentuje jednak nieco wy�szy poziom,. SE to specyficzna gazeta. W SE dziennikarz to tylko jeden z aktor�w przedstawienia. W tej gazecie opr�cz tekst�w, bardzo wa�ne s� zdj�cia i infografiki (dlatego opr�cz newsroomu rozbudowany jest dzia� foto i info). Pisa� trzeba prosto, nie za d�ugo i z pomys�em. Wi�kszy tekst powinien by� obudowany ramkami (aby tekst stawa� si� �przejrzysty�, chodzi o �otwo�� odbioru. Podobnie brzmi�ce stwierdzenia mo�emy znale�� w artykule autorstwa Renaty Gluzy i Anny Nalewajek (vide Press � maj 2002, s.24 � 26) �Dziennik popularny nie mo�e mie� wi�cej ni� 32-64 strony, powinien by� w formacie tabloidu i w kolorze, makieta bardzo przejrzysta, teksty nie mog� by� d�ugie (najwy�ej 4 ty�. znak�w), powinien mie� du�o stron sportowych i tekst�w poradnikowych. Stad �SE" zwi�ksz''! liczb� stron sportowych i drukuje np. testy dla sz�stoklasist�w.�2 Mo�na powiedzie�, �e SE jest na rynku monopolist�. Nie ma innej og�lnopolskiej gazety tego typu. S� liczni na�ladowcy, ale wy��cznie lokalni, nie maj� wi�c szans uzyska� takiego nak�adu ani zysk�w z reklam, jak SE. nak�ad Badania, na kt�re si� powo�am, dotycz� okresu od lipca do grudnia 2002 roku. Zosta�y przeprowadzone przez SMG/KRC Poland-Media na zlecenia PBC. Pomiar wykonywany by� metod� wywiadu ankieterskiego, przeprowadzanego w domach respondent�w. Na ich postawie wida�, �e SE to drugi po GW og�lnopolski dziennik w kraju. Tak naprawd� na rynku licz� si� tylko te dwa dzienniki. GW ma za ten okres (lipiec-grudzie� 2002) 16,69% udzia�u w rynku, SE � 12,83%. Nast�pne w kolejno�ci dzienniki oddziela przepa�� od dw�ch pierwszych. Rzeczpospolita ma 4,17% udzia�u w rynku, a Dziennik Sportowy, czyli Przegl�d Sportowy & Tempo, 3,65%. 3 W dw�ch wojew�dztwach od lipca do grudnia 2002 SE wyprzedzi� GW. S� to woj. podkarpackie i warmi�sko-mazurskie. W pozosta�ych SE depcze GW po pi�tach. Dla przyk�adu: w woj. mazowieckim GW w okresie lipiec-grudzie� 2002 mia�a 23,72% udzia�u w rynku, a SE � 22,48%. Rok wcze�niej SE wyprzedzi� GW na Mazowszu.4 Zmiany i powr�t do dawnej formu�y Wiele wskazuje na to, ze w tym roku wyniki b�d� lepsze od ubieg�ego, kt�ry dla SE by� czasem eksperymentowania z szat� graficzn� i formu�� gazety, a co za tym idzie spadku nak�adu. Od stycznia 2003 roku, nak�ad zn�w wzrasta (w tej chwili ma ponad 300 tys. egz. w dzie� powszedni (od pon. do czwartku), 450-500 tys. w soboty i 650-700 tys. w pi�tki. Najch�tniej SE jest kupowany w pi�tki ze wzgl�du na kolorowy dodatek z programem telewizyjnym. Tego dnia gazeta jest dwa razy grubsza ni� na co dzie�. Opr�cz stron informacyjnych s� w niej dodatki (telewizyjny, Weekend z reporta�ami i Pilot, czyli takie superexpressowe Co jest grane), a ze �rodka wysypuj� si� inserty reklamowe. Czytelnik Pami�tam (m�wi Konrad Majszyk) specjalne spotkanie, zorganizowane w tej sprawie przez dzia� marketingu. Wed�ug bada�, wykszta�cenie czytelnik�w SE wcale nie jest tak niskie. Wi�kszo�� czytelnik�w ma wykszta�cenie �rednie. Ma�o tego � czytelnik�w z wykszta�ceniem wy�szym jest wi�cej ni� tych z podstawowym (!), chocia� i tak stanowi� raczej niewielki odsetek. W ostatnim czasie procent kobiet i m�czyzn kt�rzy si�gaj� po SE, niemal si� zr�wna�. Jest to do�� niezwyk�e, poniewa� przez dziesi�� lat istnienia gazety m�czy�ni zdecydowanie przewa�ali. Poza tym czytelnik najcz�ciej mieszka w du�ym mie�cie. Na wsi i w ma�ych miasteczkach trudniej jest z kolporta�em. Je�li chodzi o zamo�no��, to zarabia raczej niewiele. Szata graficzna W kwietniu ubieg�ego roku SE zupe�nie zmieni� szat� graficzn�. Pr�bowano tak�e dokona� zmiany wizerunku gazety By�a to pr�ba. repozycjonowania produktu, czyli stworzenia gazety nieco ambitniejszej,by trafi� do bardziej wykszta�conych i zamo�niejszych czytelnik�w (nie trac�c jednocze�nie tych, kt�rych uda�o si� ju� pozyska�). Pomys� by� karko�omny i tak si� sko�czy�. Czytelnikom nie spodoba�y si� zmiany, drastycznie zmniejszy� si� nak�ad. W tej chwili nast�puje powolny powr�t do starej formu�y. SE znowu jest sensacyjny i upstrzony zdj�ciami. Ostatnia strona to humor i bieco lekkiej erotyki � efekt: nak�ad ro�nie ! Oddzia�y lokalne: SE ma swoje oddzia�y w Gda�sku, Katowicach, Krakowie, �odzi, Wroc�awiu, Olsztynie, Poznaniu i Nowym Jorku (w USA wychodzi specjalny SE dla Polonii ameryka�skiej). W SE nie ma, tak jak w GW, osobnego lokalnego grzbietu. W poszczeg�lnych wydaniach s� po prostu strony z wiadomo�ciami lokalnymi. �Jest dw�ch szef�w korespondent�w - w Katowicach i Olsztynie - a w central desk jest osoba b�d�ca z nimi w sta�ym kontakcie. Jerzy Su�owski szefuj�cy �SE Po�udnie" odpowiada za redakcje w Katowicach, Krakowie i Wroc�awiu, a Robert Felu� (�SE P�noc") kieruje oddzia�ami w Olsztynie, Gda�sku i Poznaniu. Teksty z terenu sp�ywaj� do nich, oni przesy�aj� je do Warszawy. Po otrzymaniu kolumn krajowych mog� je rautowa� i w wydaniu lokalnym da� wi�cej informacji lokalnych. Ta decentralizacja ma przynosi� lepsze efekty ni� podejmowanie decyzji w Warszawie o tym, co wa�nego powinno si� ukaza� w regionach.�5 W stolicy s� trzy warszawskie strony. W pozosta�ych regionach jedna lub dwie strony lokalne. Osobny grzbiet zwi�kszy�by obj�to�� gazety, a atutem SE jest w�a�nie to, �e w ci�gu kilkudziesi�ciu minut mo�na przeczyta� gazet� niemal od deski do deski � w przeciwie�stwie do innych tytu��w. Wiadomo�ci na stronach lokalnych: Dotycz�ce bezpiecze�stwa, komunikacji, polityki lokalnej (w tym ostatnim przypadku ambicj� dziennikarzy jest �tropienie malwersacji) w danym mie�cie. Dotycz�cych skandali i drastycznych niedopatrze� w szpitalach i szko�ach. S�owem tego, czym �yje dany region karju. Temat�w jest mn�stwo. Zasada jest prosta: news musi by� u�yteczny albo ciekawy, a najlepiej, je�li jest u�yteczny i ciekawy. Przyk�ady (region warszawski) Bezpiecze�stwo: piszemy o wydarzeniach (napady, rozboje, gwa�ty, zatrzymania przest�pc�w i jak si� od tego ustrzec). Komunikacja: ludzie lubi� czyta� o budowie autostrad (bo si� ich obawiaj�), o �WaParku� (bo problem parkomat�w dotyczy bardzo du�ej grupy warszawiak�w). A tak�e o wszelkich utrudnieniach i zmianach w ruchu, bo to u�yteczne informacje. Polityka: czytelnicy lubi�, kiedy �przy�apiemy� polityka na niedotrzymaniu obietnicy albo w jakiej� skandalicznej sytuacji. Dzia� lokalny pisze tak�e o wszystkim, co zajmuje warszawiak�w w danym momencie. Im barwniej i bardziej emocjonalnie, tym lepiej. W Warszawie w dziale miejskim pracuje o�miu dziennikarzy etatowych, a kolejnych o�miu otrzymuje tzw. �wiersz�wk�. To najwi�kszy dzia� lokalny w SE, ale i stron warszawskich jest najwi�cej. W gazecie (w Warszawie) zajmuje one zazwyczaj strony 8, 9 i 10. SE jest jednak elastyczny. Zasady s� tu po to, �eby je �ama�. Je�li wiadomo��, przygotowywana przez dzia� warszawski, dotyczy nie tylko mieszka�c�w stolicy, albo ma wyj�tkowo du�� donios�o��, to w�druje na wcze�niejsze strony. Bywa tak, �e wiadomoi�� dotycz�ca stolicy, staje si� g��wnym tematem numeru. Powiedzieli�my o tym, �e z zasady SE nie ma osobnego �grzbietu�. Od tej zasady tak�e s� wyj�tki. Kiedy w mie�cie otwierane by�y nowe mosty (�wi�tokrzyski, a p�niej Siekierkowski), SE mia� specjalne dodatki, czyli osobne grzbiety. SE przywi�zuje spor� wag� do wiadomo�ci lokalnych. Po zmianach w kwietniu 2002 roku, wiadomo�ci lokalnych (opr�cz Warszawy) by�o nieco mniej. Badania wykaza�y, �e to nie spodoba�o si� czytelnikom. Teraz zn�w jest ich wi�cej. Gazeta Wyborcza Uwagi wst�pne: Uzna�em, ze cenniejsze poznawczo, zar�wno dla czytelnika jak i dla autora tej pracy b�d� wiadomo�ci kt�re uda�o si� uzyska� inna drog�, a ni�eli jedynie poprzez wyszukanie pewnych tre�ci na stronie internetowej. Dlatego charakterystyka tytu�u, nieco r�ni si� od poprzedniej. Tym razem przem�wi� cyfry i statystyki6 kr�tki rys historyczny, powstanie tytu�u: �Po 1989 r. najwi�kszy sukces wydawniczy odnios�a, dominuj�ca obecnie na polskim rynku prasowym. �Gazeta Wyborcza". Jej pocz�tki nale�y datowa� na kwiecie� 1989 r. Wtedy o powsta� zesp�l kierowniczy dziennika, powo�any przez Komitet Obywatelski przy Lechu Wa��sie. W sk�ad zespo�u weszli: Helena �uczywo, Adam Michnik i Ernest Skalski. Prace przygotowawcze zmierzaj�ce do uruchomienia pisma nabra�y �ywszego tempa po podpisaniu um�w zawartych przy Okr�g�ym Stole. Powo�ano w�wczas sp�k� �Agora", kt�ra mia�a by� oficjalnym wydawc� �Gazety Wyborczej". W jej sk�ad weszli: Zbigniew Buiak. Aleksander Paszy�ski i Andrzej Wajda. Pierwszy numer pisma ukaza� si� z dat� 8 maja 1989�7 O specyfice dziennika: "Gazeta Wyborcza" codziennie sk�ada si� z cz�ci og�lnopolskiej, stron lokalnych (przygotowywane w 19 oddzia�ach) oraz dodatk�w bran�owych i tematycznych. G��wne wydanie "Gazety Wyborczej" to dziennik europejskiego kalibru, przygotowywany przez znakomitych, do�wiadczonych redaktor�w. Jego autorami s� najwybitniejsi dziennikarze i fotograficy, laureaci wielu krajowych i mi�dzynarodowych nagr�d. Osobi�cie zdobywaj� naj�wie�sze informacje, weryfikuj� je i podaj� w czytelnej, atrakcyjnej formie. Na pierwszych stronach publikujemy i komentujemy doniesienia o najwa�niejszych wydarzeniach. Kolejne dzia�y to: �wiat, Kraj, Nauka, Kultura, Opinie (z reporta�ami i debatami). Istotn� cz�� "Gazety" stanowi Gospodarka z komentarzami i diagnozami znakomitych ekonomist�w, analizami rynku, notowaniami i kursami walut oraz Sport, kt�ry zyska� rang� odr�bnego dodatku pod postaci� "Gazety Sport".8 Badanie: PBC Daily �r�d�o danych: PBC Daily; SMG/KRC A MILLWARD BROWN COMPANY; VII-XII 2003 woj. warszawskie (dawne); pr�ba 2586 os�b w wieku powy�ej 15 lat wska�niki: CCS - czytelnictwo cyklu sezonowego % czytelnik�w tytu�u liczba czytelnik�w (w tys) struktura (w %) N= Gazeta Wyborcza Super Express populacja (dawne woj. warsz.) Gazeta Wyborcza Super Express populacja (dawne woj. warsz.) czyt. Gazety Wyborczej czyt. Super Express og�em 2 586 33,7% 31,2% 1 943,8 655,7 606,0 Wielko�� miejscowo�ci (pogrupowana) miasta ponad 500 tys. 1 804 39,1% 30,5% 1 329,5 519,5 404,9 68,4% 79,2% 66,8% miasta 20-99 tys. 317 25,9% 36,6% 234,6 60,7 85,8 12,1% 9,3% 14,2% miasta do 20 tys. 224 26,0% 29,8% 164,0 42,6 48,9 8,4% 6,5% 8,1% wie� 241 15,2% 30,8% 215,8 32,8 66,4 11,1% 5,0% 11,0% RS: P�e� m�czy�ni 1 215 34,2% 32,9% 911,0 311,8 299,6 46,9% 47,6% 49,4% kobiety 1 371 33,3% 29,7% 1 032,8 343,9 306,4 53,1% 52,4% 50,6% RS: Kategoria wieku 15-24 lata 564 31,5% 24,5% 411,0 129,4 100,7 21,1% 19,7% 16,6% 25-39 lat 620 44,0% 30,2% 466,9 205,2 140,9 24,0% 31,3% 23,2% 40-59 lat 941 35,5% 37,4% 715,5 254,1 267,9 36,8% 38,7% 44,2% 60 lub wi�cej 461 19,1% 27,6% 350,4 67,0 96,5 18,0% 10,2% 15,9% RS: Poziom wykszta�cenia podstawowe 622 18,6% 28,9% 473,4 87,9 137,0 24,4% 13,4% 22,6% zasadnicze 554 22,2% 40,5% 422,5 93,7 171,2 21,7% 14,3% 28,2% �rednie 1 001 39,8% 32,6% 744,8 296,3 242,8 38,3% 45,2% 40,1% wy�sze 408 58,6% 18,2% 302,3 177,1 55,0 15,6% 27,0% 9,1% RS: Miesi�czny doch�d netto badanego brak dochod�w 470 29,7% 22,9% 341,8 101,6 78,3 17,6% 15,5% 12,9% do 600 z� 220 24,9% 31,1% 172,8 42,9 53,8 8,9% 6,5% 8,9% od 600 do 1200 z� 689 23,5% 34,8% 523,6 123,1 182,3 26,9% 18,8% 30,1% od 1200 do 1800 z� 349 41,7% 33,2% 257,3 107,3 85,3 13,2% 16,4% 14,1% powy�ej 1800 z� 242 50,8% 19,5% 180,1 91,4 35,1 9,3% 13,9% 5,8% odmowa 616 40,5% 36,6% 468,2 189,4 171,2 24,1% 28,9% 28,3% Miesi�czny doch�d na osob� w rodzinie do 400 z� 389 21,3% 27,8% 299,5 63,9 83,2 15,4% 9,7% 13,7% od 400 do 600 z� 569 24,5% 33,6% 428,7 105,0 144,1 22,1% 16,0% 23,8% od 600 do 1000 z� 788 31,6% 31,2% 591,3 186,8 184,7 30,4% 28,5% 30,5% od 1000 do 1800 z� 277 43,1% 29,6% 205,7 88,6 60,8 10,6% 13,5% 10,0% powy�ej 1800 z� 169 58,2% 19,4% 124,1 72,2 24,1 6,4% 11,0% 4,0% odmowa 394 47,3% 37,0% 294,5 139,2 109,1 15,2% 21,2% 18,0% Wnioski: - Czytelnicy GW. To przewa�nie mieszka�cy du�ych miast, posiadaj�cy wykszta�cenie wy�sze. Po GW. Cz�ciej si�gaj� m�czy�ni w wieku od 25 do 40 lat Gazeta Mazowiecka Uwagi wst�pne: Ten tytu� w spos�b zasadniczy r�ni si� od dwu pozosta�ych. Jest bowiem periodykiem prasy bezp�atnej.9 Kr�tki rys historyczny, powstanie tytu�u: Pierwszy numer Gazety Mazowieckiej ukaza� si� 15 pa�dziernika 1992 roku. Jej poprzednikiem by� Kurier Ursusa.(ukazywa� si� od lutego 1991 roku) Przed rokiem 1989 p�niejsi tw�rcy GM, redagowali pras� �podziemn��, pras� owego �drugiego obiegu�. Po zmianach ustrojowych mogli zacz�� dzia�a� legalnie. Wydawca gazety od dnia powstania do dzi�, jest Kazimierz Szeptycki. Redaktor naczeln� (od czterech lat) jest Zofia Kuczy�ska. Redakcja zatrudnia oko�o sze�ciu os�b. Wspomniany ju� Kurier Ursusa ukazywa� si� (jak wskazuje tytu�) jedynie na terenie tej dzielnicy Warszawy. Powodem zmian (m�wi Kazimierz Szeptycki) sta�y si� migracje czytelnik�w w obr�bie dzielnic. Ci, kt�rzy przez wiele lat mieszkali w Ursusie, zmieniali adresy, przeprowadzali si� do W�och, Pruszkowa, Piastowa. Ale przecie� pozostawa�y wi�zi, rodzinne i przyjacielskie, nasi czytelnicy odwiedzali Ursus. Czekali tak�e na gazet�, w kt�rej znale�li by informacje o w�asnym regionie. Najpierw by�a Gazeta W�och, potem powsta�a Gazeta Mazowiecka, pocz�tkowo tworzona przez dziennikarzy tytu�u S�owo powszechne. Zasi�g sublokalny: GM. Dociera na Ochot�, do Ursusa i Pruszkowa. Jest jednym z najd�u�ej utrzymuj�cych si� na rynku Mazowsza gazet bezp�atnych. Jak z dum� podkre�la wydawca: Przed wyborami prezydenckimi w 1989 roku, powsta�o kilkana�cie tytu��w prasy bezp�atnej, do dzi� utrzyma�a si� tylko GM. Prawid�owo�ci� sta�o si�, �e przed ka�dymi wyborami samorz�dowymi pojawia si� kilka tytu��w prasy bezp�atnej, ale maj� one jedynie charakter dora�ny, efemeryczny. Powstaj� przy komitetach wyborczych, a po wyborach przestaj� istnie�. Nak�ad, periodyczno��, finanse i kolporta� Nak�ad GM. To oko�o 25.000 egz. Ukazuje si� mniej wi�cej raz na dwa tygodnie. Tytu� jest finansowany wy��cznie z dochod�w uzyskanych od reklamodawc�w, zatem cz�stotliwo�� pojawiania si� kolejnego numeru, uzale�niona jest od wysoko�ci wp�yw�w z reklam. Klientami dzia�u reklamy s� firmy rynku lokalnego. Mi�dzy innymi z O�arowa Mazowieckiego, Piastowa, Ursusa. Kolporta� redakcja prowadzi we w�asnym zakresie. Tytu� trafia do okolicznych biur, urz�d�w, bank�w i innych zak�ad�w u�yteczno�ci publicznej, ale tak�e do kiosk�w, czy na stacje benzynowe. Czytelnicy:: Ambicja tw�rc�w GM, jest jak m�wi wydawca Wype�nienie luki jaka istnieje pomi�dzy prasa centraln�, a drukami w formie biuletyn�w. Tytu� stanowi alternatyw� dla os�b starszych, mniej zamo�nych, kt�re nie mog�yby pozwoli� sobie na kupno prasy p�atnej. Co nie oznacza, �e po gazet� niwe si�gaj� ludzie m�odzi. Wielu szuka w niej adres�w firm bran�owych, inni informacji z regionu. Redakcja ma sta�y kontakt z czytelnikami. Pisza listy, telefonuj�, pytaj� o to, kiedy pojawi si� nast�pny numer. GM ma tak�e w�asn� stron� w internecie: www.GAZETAMAZOWIECKA.pl Od momentu powstania tytu� by� sk�adany komputerowo. Od czterech lat w kolorze, przedtem najwy�ej dwukolorowa. Tematyka: Gazeta zawiera przede wszystkim materia�y, kt�re maj� charakter lokalny, ale obok temat�w dotycz�cych regionu, pojawiaj� si� publikacje o zasi�gu og�lnokrajowym. Przyk�adowe tytu�y: Specjalna strefa ekonomiczna w O�arowie Mazowieckim. Budujmy wsp�lnie, m�drze i sprawiedliwie. Wej�s� czy nie wej�� czyli straszenie uni� Ursus przeciwko rozbudowie lotniska Pora pomy�le� o emeryturze Nowy basen w Pruszkowie10 1 Tomasz Mielczarek: �Gorzki smak wolno�ci�. �Studia Medioznawcze" (Warszawa) 2000,nr.1., s. 92 (Pozosta�e informacje na temat tytu�u, uzyska�em dzi�ki uprzejmo�ci Pana Konrada Majszyka, dziennikarza Gazety. 2 Press � maj 2002, s.24 � 26 3Powy�sze dane mo�na znale�� na stronie internetowej: http://www.pbczyt.pl/wyniki/ warto je por�wna� z tabel� zamieszczon� na ko�cu niniejszej pracy. 5 Press � maj 2002, s.24 � 26 6 Wszystkie informacje uzyska�em dzi�ki uprzejmo�ci pracownik�w Gazety Wyborczej. 7 Tomasz Mielczarek, op. cit., s. 90. 8 Informacje cytuj� za: http://www1.gazeta.pl/owyborczej/ 9 Informacje na temat tytu�u uzyska�em dzi�ki uprzejmo�ci wydawcy gazety, Pana redaktora Kazimierza Szeptyckiego, oraz dzi�ki Redaktor Naczelnej Pani Zofii Kuczy�skiej. 10 Gazeta Mazowiecka 31 stycznia, 1 lulego 2003 ??