4015

Szczegóły
Tytuł 4015
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

4015 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 4015 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

4015 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Zbigniew Izdebski AnH� "T TAJEMNICE! INICJACJI SEKSUALNEJ Projekt i koncepcja graficzna: Sylwia �elepin Sk�ad: PressEnter W projekcie wykorzystano: Fotografie: Jacek Kurz�tkowski Rze�ba: �Adam i Ewa" Zofia Remiszewska Wydawca- DZG UNIPAP - Target Druk i oprawa: DZC UNIPAP Publikacja rekomendowana przez Towarzystwo Rozwoju Rodziny ISBN 83-916183-6-6 S�owo wst�pne Pierwszy stosunek p�ciowy, zwany inicjacj� seksu- aln�, jest jednym z najbardziej znacz�cych wyda- rze� w �yciu cz�owieka. Wprawdzie inne ma zna- czenie dla kobiety, inne za� dla m�czyzny, ale za- wsze jest to przekroczenie pewnej granicy, przej- �cie z jednego etapu �ycia do drugiego i zarazem wydarzenie, kt�rego nic ju� nie jest w stanie wy- maza� z pami�ci. Nasze spo�ecze�stwo ma do inicjacji seksualnej stosunek pe�en obaw, w�tpliwo�ci i niepokoju. Oczywi�cie, nikt nie ma nic prze- ciwko inicjacji po �lubie, w ma��e�stwie. Ale do�wiadczenie i ba- dania statystyczne wskazuj�, i� taki model inicjacji nie jest powszechny. Wsp�ycie seksualne m�odzie� rozpoczyna na og� jeszcze przed �lubem - cz�sto potem zawieraj�c zwi�zek ma��e�- ski, niekoniecznie z pierwszym partnerem. M�odzie� inicjuje w do�� wczesnym wieku i konsekwencji takiej w�a�nie sytuacji boj� si� doro�li. A przy tym o zjawisku tym, b�d� co b�d� masowym, m�wi si� ci�gle za ma�o, uwa�aj�c, �e je�eli czego� si� nie akceptuje, to nie wypada o tym m�wi�. My w tym opracowaniu skupimy si� jednak na tej w�a�nie spra- wie! Chcemy bowiem, by decyzja o podj�ciu inicjacji by�a doj- rza�a, by opiera�a si� na lepszym zrozumieniu ludzkich reakcji i konsekwencji, jakie mog� w tej sytuacji powsta�. Chcemy te� doradzi�, jak unikn�� niepowodze� i k�opot�w. Z�a inicjacja bo- wiem, lekkomy�lna, pozbawiona przemy�lenia i refleksji mo�e mie� dramatyczne nast�pstwa. Mo�e poci�ga� za sob� ludzk� krzywd�, i u wielu ludzi, poczucie winy. Ba, inicjacja mo�e cza- sem decydowa� o ca�ej przysz�o�ci, mo�e mie� wp�yw na p�- niejsze �ycie seksualne. Nie odpowiemy oczywi�cie na pytania: kiedy nale�y zacz�� wsp�ycie i z kim, ale podzielimy si� z Wami pogl�dami i damy materia� do przemy�le�. W praktyce pami�tajcie,' Nikt nigdy nie podejmie za Was odpowiedzialno�ci za Wasz� przysz�o�� i Wasze decyzje. Ka�dy musi sobie radzi� sam. Ka�dy jest inny i sytuacja ka�dego jest niepowtarzalna, l ka�dy musi ponosi� konsekwencje w�asnych czyn�w. Je�eli jednak po tej lekturze nasz czytelnik za- stanowi si�, spr�buje inaczej u�o�y� swe �ycie, podejmie inne, lepsze, m�drzejsze decyzje, to cel tej ksi��eczki b�dzie osi�gni�ty. Praca ta jest wprawdzie przeznaczona dla ludzi m�odych, dcbrz byfoby jednak, aby przeczytali j� doro�li, zw�aszcza doradcy m�c dzie�y, wychowawcy, rodzice. Przede wszystkim jednak chcieliby �my, by przeczytali j� ludzie m�odzi, bardzo m�odzi, nawet ci, d\i kt�rych sprawy te b�d� aktualne dopiero za kilka lat. A to dlatego, �e okres sza�u mi�osnego nie jest dobrym czasem do przemy�le� i refleksji. M�ody, zakochany ch�opak, z nieprawdopodobnym po- p�dem p�ciowym, podlegaj�cy jak nigdy przedtem ani potem na- pi�ciu seksualnemu, kiedy kocha (fub tak mu si� wydaje), z pew- no�ci� n/e b�dzie wdzi�cznym czytelnikiem takich lektur. Lektur� te powinno si� czyta� na zimno, bardziej rozumowo ni� emocjonalnie. No, ale na pewno b�dzie r�nie i zapewne w r�nych sytuacjach b�dzie czytelnik do tej ksi��ki si�ga�. Iii III n 3 ��~ Sli ilif nri ii iii mi i � o E o .030 EU 01 M to na og� bywa LI P�P?d seksualny Co) A ludzie szcz�liwi osobi�cie s� na pewno lepszymi cz�onkami spo�ecze�stwa. S� szcz�liwi, wi�c i �yczliwsi dla innych. My�li- my, �e wspaniale by�oby �y� mi�dzy lud�mi szcz�liwymi. Pop�d seksualny pojawia si� w okresie dojrzewania. W tym cza- sie (i nieco p�niej) jest on szczeg�lnie silny u ch�opc�w. Ch�op- cy podlegaj� wyj�tkowo silnemu napi�ciu, co przejawia si� mi�- dzy innymi cz�stymi wzwodami. Wielu ch�opc�w do czasu ure- gulowania swego �ycia seksualnego podlega wr�cz fascynacji sprawami p�ci. W tym okresie sami przyznaj�, �e jest to dla nich zjawisko najwa�niejsze, najbardziej absorbuj�ce. A dzieje si� tak przewa�nie w wieku 14-16 lat. Ale w naszych warunkach cywi- lizacyjnych ch�opcy w tym wieku nie maj� jeszcze mo�liwo�ci uregulowania swych spraw seksualnych. Poza tym s� do tego najcz�ciej jeszcze niedojrzali psychicznie, nie s� wi�c zdolni do podejmowania rozs�dnych decyzji, ani do ponoszenia konsekwencji wsp�ycia seksualnego. W tym czasie przewa�aj�ca wi�kszo�� ch�opc�w roz�adowuje swe napi�cie sek- sualne poprzez masturbacj� i takie wyj�cie z tej trudnej sytuacji jest najlepsze i - co wa�ne w zasadzie zawsze nieszkodliwe. Nie wolno jednak zapomina�, �e napi�cie istnieje, �e determinu- je ono w znacznym stopniu zainteresowania, zachowania, upodobania. Pami�tajmy te�, �e pop�d seksualny mo�e poja- wia� si� w r�nym wieku, czasami ju� u 12-latka, a w innym przypadku dopiero u 1 7-latka. Tak�e jego nasilenie bywa bardzo r�ne. Ka�dy czfowiek bowiem jest inny i to co jest mo�liwe, do- bre czy wr�cz konieczne dla jednego, okazuje si� niepotrzebne, a czasem nawet szkodliwe dla drugiego. Jjf Na podj�cie inicjacji seksualnej mo�e wi�c wp�ywa�: f Potrzeba biologiczna, silne napi�cie seksualne, po��czone z niech�ci� do dalszej masturbacji (onanizmu); [ A/lito��, czyli fascynacja okre�lon� osob�, po��danie jej, ch��, a niekiedy wprost imperatyw zbli�enia fizycznego, co nie bez racji okre�lamy niekiedy jako sza� mi�osny; [ Wp�ywy kulturowe, obyczajowe, czyli presja otoczenia, czy po prostu moda. Zaczyna si�, bo tak wypada, tak trzeba, tak ro- bi� koledzy; f Ciekawo��, a wi�c ch�� poznania nowego zjawiska, o kt�rym si� wiele m�wi i kt�re fascynuje. Bywaj� i inne motywy. M�odzi m�czy�ni s� uwodzeni przez ko- biety i podejmuj� wsp�ycie jakby z przymusu. Czasem jest to wymuszone przez kobiet�, kt�ra imponuje lub od kt�rej ch�opak jest uzale�niony. Zdarza si� te� podejmowanie inicjacji i wsp�- �ycia ze wzgl�d�w materialnych; bo cho� m�wi si� zawsze o pro- stytucji kobiecej, to przecie� tak�e zdarza si�, �e m�czy�ni i ch�opcy uprawiaj� ten proceder. Wymienili�my najwa�niejsze motywy inicjacji m�czyzn. Zazwyczaj jednak wyst�puje kilka czynnik�w naraz, tyle �e r�na mo�e by� ich rola. Najcz�ciej sil- ny pop�d wi��e si� jednak z mi�o�ci�, ale przecie� normalne jest, �e czasem wi��e si� te� z ciekawo�ci�. Zreszt� ro�ne motywy inicjacji maj� r�n� wag�. Najbardziej niewskazane jest podejmowanie aktywnego �ycia seksualnego wskutek nacisku opinii najbli�szego �rodowiska, koleg�w, dlate- go �e tak trzeba. Cz�sto ch�opcy okre�laj� to tak: Ja ju� do tego doros�em, wszyscy w tym wieku maj� to ju� za sob�. Akurat na pewno nie wszyscy i na pewno nie wiek jest tu czynnikiem, kt�- ry powinien zawa�y� na decyzji. Chyba, �e staje si� to ju� obse- sj�. Bywaj� m�odzi m�czy�ni, kt�rzy sw�j brak do�wiadczenia seksualnego odczuwaj� jako co� bolesnego i poni�aj�cego. By- wa, �e ch�� odbycia inicjacji jest wprost obsesj�; wok� tego koncentruje si� wszystko, l cho� czasem taki ch�opak ani nie podlega szczeg�lnie silnemu napi�ciu, ani nie kocha jakiej� okre�lonej dziewczyny odbycie prawdziwego stosunku staje si� dla niego obsesj�. Odnosi si� czasem wra�enie, �e ch�opak taki nie zazna spokoju, dop�ki nie b�dzie mia� tego do�wiadczenia za sob�. Z punktu widzenia higieny psychicznej niekiedy realizacja tego marzenia jest uzasadniona i celowa. Tylko, na lito��!, niech nie opowiada przy tym dziewczynie, �e j� kocha, niech jej niczego nie obiecuje poza przygod� i dora�nym prze�yciem, bo mo�e uczyni� wiele krzywdy. Bywa, ze w doros�e �ycie chc� wprowadzi� ch�opaka us�u�ni ko- ledzy. Nie wolno ulega� takim naciskom. Nie wolno da� si� sprowokowa� do eskapady zakropionej alkoholem z udzia�em prostytutek, czy przygodnych partnerek. Efektem s� nierzadko choroby przenoszone drog� p�ciow�. Takie prze�ycie mo�e negatywnie zaci��y� na stosunku do spraw p�ci, do kobiet i do seksu w og�le. A zatem wszystkim, kt�rzy zastanawiaj� si� (a bywaj� tacy!), czy nale�y ju� rozpocz�� wsp�ycie, zawsze ra- dzimy, by robili to tylko wtedy, gdy stwierdz�, �e: l Bardzo tego chc�; [ S� przekonani, �e w danych warunkach jest to rzecz godna, s�uszna i dopuszczalna; l S� przekonani, �e partnerka (partner) jest w�a�ciw� osob�; [ S� przekonani, �e s� w stanie stawi� czo�a ewentualnym kon- sekwencjom, jakie mog� z tego wynikn��. ko- sie tem dko ra- Ddna, ko�- Powszechna opinia g�osi, �e dzi� m�odzie� rozpoczyna wsp�y- cie seksualne wcze�niej, ni� to by�o kiedy�. Mo�na by uzna�, �e jest to zgodne z prawd�. Wiadomo, �e w ci�gu ostatnich stu kil- kudziesi�ciu lat dzieci wcze�niej dojrzewaj�. Stwierdzono na przyk�ad, �e w po�owie XIX wieku dziewcz�ta zaczyna�y mie- si�czkowa� w wieku oko�o l 7 lat, obecnie o bez ma�a cztery la- ta wcze�niej. O ch�opcach nie mamy tak wiarygodnych danych, ale zapewne przyspieszenie dotyczy tak�e ich. Mo�na by wi�c uzna�, ze skoro wcze�niej dojrzewaj�, to i wcze�niej inicjuj�. Nie jest to jednak wcale takie pewne. Badania, te na du�ych liczbach, nie dostarczaj� ca�kowicie jed- noznacznych danych, l tak na przyk�ad badano student�w me- dycyny. W roku 1898 ch�opcy, kt�rzy mieli pierwszy stosunek przed 1 8 rokiem �ycia, stanowili przesz�o 80 %. Sze��dziesi�t lat p�niej badania przeprowadzone w tym samym �rodowisku da�y wynik: mniej ni� 50%, Tak wi�c uog�lnienie, �e m�odzie� rozpoczyna dzi� wsp�ycie bardzo wcze�nie, nie jest uzasadnione. Tak jak nie jest uzasad- niony pogl�d, �e tak powinno czy musi by�. Chcemy tu jednak zachowa� jak najwi�kszy obiektywizm. Nie chcemy Was do niczego namawia�, ani te� niczego Warn zaka- zywa�. Nie mamy takich uprawnie� i ch�ci. Chcieliby�my tylko nam�wi� Was, aby�cie nie poddawali si� presji obiegowych po- gl�d�w. Zawsze byli tacy, kt�rzy zaczynali wcze�nie, i tacy. kt�- rzy zaczynali p�no lub zgo�a wcale, l nie wiek jak ju� pisali�my jest tu najwa�niejszy, chodzi o wewn�trzne przekonanie, o obiektywne i subiektywne uwarunkowania. II 'l iii liii ? s W ii ,'f II i'! *� i/i f 7 \ c � :> l ' p O r�nicach mi�dzy ch�opcami f O r�nicach mi�dzy ch�opcami a dziewcz�tami Dziewcz�ta znacznie r�ni� si� od ch�opc�w i na etapie inicjacji o tych r�nicach trzeba wiedzie� i pami�- ta�. A jeszcze lepiej, je�eli z tej wie- dzy wynikn� praktyczne dzia�ania... M�wili�my ju�, �e m�odzi ch�opcy podlegaj� bardzo silnemu po- p�dowi seksualnemu. S� bardzo pobudliwi i na wiele r�nych bod�c�w, niekoniecznie nawet seksualnych, reaguj� podniece- niem i wzwodami. Wzwody u ch�opc�w s� cz�ste i d�ugotrwa�e. Wywo�uj� one stan podniecenia, niepok�j, prowadz� do ch�ci roz�adowania napi�cia seksualnego. Ch�opcy ulegaj� znacznej erotyzacji znaczy to, �e jak wspomniano wcze�niej w pewnym okresie prawie wszystko kojarzy im si� z seksem. Napi�cie seksualne w znacznym stopniu determinuje ich zacho- wanie i d��enia. Ale te� �atwo udaje si� je roz�adowa�, Nawet czysto mechaniczne pobudzanie wzwiedzionego penisa mo�e prowadzi� do prze�ycia orgazmu i wytrysku nasienia. Dzieje si� tak niekiedy nawet bez �wiadomego udzia�u zainteresowanego. Takie bezwiedne, samoistne wytryski nasienia nosz� nazw� po- lucji i wyst�puj� u tych m�odych m�czyzn, kt�rzy nie podj�li lub nie prowadz� regularnego �ycia seksualnego. Ch�opcy podniecaj� si� szybko i szybko osi�gaj� zdolno�� odby- cia stosunku. Podejmuj�c za� stosunek b�d� te� masturbuj�c si� zawsze osi�gaj� orgazm. Orgazm jest u nich wywo�any g��wnie (cho� nie tylko) mechanicznym pobudzaniem zako�cze� czucio- wych na sk�rze penisa i okoliczno�ci zewn�trzne, jakie temu to- warzysz� nie zawsze odgrywaj� wi�ksz� rol�. Ch�opcy niekiedy masturbuj� si� w miejscach przygodnych, dalekich od komfortu i estetyki. Ba, mog� osi�ga� wzw�d i orgazm, nawet je�eli nie akceptuj� sytuacji i partnerki. Zdarzaj� si� przypadki, kiedy 0 miejsca intymne ocieraj� si� osoby przygodne p�ci obojga, na przyk�ad w t�ocznym poci�gu czy tramwaju, l mimo, ze nie ma- j� do takich przyg�d pozytywnego stosunku, to jednak prze�y- waj� i podniecenie, i wytrysk, i orgazm. Ch�opcy reaguj� bardzo szybko, ale r�wnie szybko po wytrysku 1 orgazmie trac� zainteresowanie sprawami p�ci. Zaspokojeni najch�tniej spraw� uznaj� za zamkni�t�. Ch�opcy kochaj� dziewcz�ta, ale ich mi�o�� na og�f jest bardziej po��daniem fizycznym ni� fascynacj� osob� dziewczyny. Ch�o- piec jest bardzo wra�liwy na widok, obraz, na wygl�d dziewczy- ny, dlatego obcowanie z kochan� osob� ma w tym wieku bar- dzo zewn�trzny i fizyczny charakter. Ch�opak sw� ukochan� dziewczyn� chce ogl�da� nag�, chce dotyka� i pie�ci�, a tak na- prawd� to najcz�ciej chce z ni� wsp�y�. Podlegaj�c silnemu napi�ciu seksualnemu ch�opcy na pewnym etapie rozwoju instynktownie odczuwaj�, �e najwa�niejsze jest roz�adowanie tego napi�cia. Masturbacja, kt�ra wydaje si� ju� nudna, czy wr�cz nieestetyczna, staje si� zbyt prymitywn� for- m� aktywno�ci p�ciowej. Ch�opcom cz�sto wydaje si� wtedy, �e po��danie fizyczne, ch�� dotykania i pieszczenia, ch�� wsp�y- cia jest jednoznaczna z mi�o�ci�, l tak w�a�nie w tym okresie mi- �o�� rozumiej�. Cz�sto zreszt� mog� nawet kocha� nie jedn� dziewczyn�, lecz fascynowa� si� kilkoma w tym samym czasie. Ch�opcy d��� zatem do wsp�ycia i my�l o tym staje si� niekie- dy dla wielu po prostu obsesj�, l ten, kt�ry doprowadzi do swe- go celu, odb�dzie stosunek p�ciowy zawsze wyniesie z niego ja- k�� satysfakcj�. Zawsze prze�yje orgazm, a potem dozna odpr�- �enia. Tacy po prostu s� ch�opcy. Oczywi�cie zdarzaj� si� te� czasem inni. Bywaj� tacy, kt�rzy ko- chaj� platonicznie i do zbli�e� fizycznych raczej nie d���, Zdarzaj� si� tacy, kt�rzy s� subtelni i rozumiej� mi�o�� jako m. in. zdolno�� do powstrzymania si� od zaspokojenia tylko wtasnych potrzeb. Na pewno nie jest to jednak ch�opiec statystyczny. DZIEWCZ�TA S� INNE Du�o pisali�my o ch�opcach. Nie jest to przypadek. Ch�opcy znacznie wcze�niej dojrzewaj� seksualnie, i zazwyczaj s� inicjato- rami kontakt�w seksualnych z dziewcz�tami. Dlatego, omawiaj�c problemy inicjacji, im po�wi�cili�my wi�cej miejsca. To tak�e dla dziewcz�t wa�ne, �eby zrozumia�y ch�opc�w, ich problemy, bo mo�e �atwiej wtedy unikn� nieporozumie�, a potem k�opot�w. Cho� fizycznie a tak�e psychicznie dziewcz�ta dojrzewaj� wcze- �niej od ch�opc�w, to akurat seksualnie dojrzewaj� p�niej. Ich dojrzewanie jest znacznie bardziej skomplikowane, tak jak zresz- t� w og�le przez ca�e �ycie, seksualno�� kobiet jest znacznie bar- dziej z�o�ona, skomplikowana. Najwa�niejsza r�nica mi�dzy ch�opcami a dziewcz�tami, na tym etapie rozwoju, kt�ry nas teraz interesuje, jest brak, a przy- najmniej znacznie mniejsze napi�cie seksualne. Dziewcz�ta nie podlegaj� takim pobudzeniom seksualnym jak ch�opcy, a bez aktywno�ci seksualnej mog� si� znacznie d�u�ej oby� ni� ch�op- cy. Tak jak dla ch�opc�w bardzo wa�ne jest roz�adowywanie na- pi�cia, tak dla dziewcz�t �ycie uczuciowe. Dziewcz�ta zakochu- j� si� intensywnie, a obiekty tej mi�o�ci s� bardzo r�ne. Czasem odleg�e i nieosi�galne np. aktorzy, sportowcy, ludzie, kt�rych nie znaj� osobi�cie, i nie maj� w og�le szansy pozna�! l to im nie przeszkadza. Czasem darz� wielkim uczuciem kole�anki czy nauczycielki. Nie d��� przy tym do zbli�e� fizycznych, a ju� na pewno nie marz� o kontaktach seksualnych. Wi�cej, cz�sto ko- chaj� ch�opak�w, do czasu a� otrzymaj� propozycj� (mniej lub bardziej subteln�) nawi�zania kontakt�w seksualnych, Wtedy czar pryska, a ich platoniczne uczucie zostaje zranione. Dziewcz�ta znacznie rzadziej uprawiaj� masturbacj� i to te� jest dow�d, �e napi�cie seksualne jest u nich ni�sze. Orgazm u kobiet jest zjawiskiem bardzo z�o�onym. W du�o wi�kszym stopniu jest zale�ny od czynnik�w, ni� u m�czyzn. Rzadko zdarza si�. by dziewczyna doznawa�a orgazmu ju� w pierwszych kontaktach seksualnych. Cz�ciej tak si� dzieje przy pettingu, bowiem pe�ny stosunek p�ciowy dla dziewczyny jest prze�yciem ambiwalentnym, rzadko jest tylko �r�d�em przy- jemno�ci, cz�sto jest wprost prze�yciem przykrym. Orgazmu ko- bieta musi si� nauczy�. Badania wykazuj�, �e pewien procent kobiet, nawet �yj�cych w ma��e�stwie, orgazmu nie doznaje ni- gdy lub bardzo rzadko. Wiek, w jakim kobiety osi�gaj� zdolno�� prze�ywania orgazmu to przeci�tnie 18-25 lat. Brak orgazmu nie musi by� wynikiem zaburze� seksualnych, cz�sto jest to po prostu p�niejsze dojrzewanie seksualne. Jak wspomnieli�my, orgazmu trzeba si� nauczy�, a to niekiedy trwa. Du�o zale�y od uk�adu partnerskiego, od do�wiadczenia, kultury i u�wiadomie- nia seksualnego m�czyzny. Dlatego powtarzamy: naprawd� trzeba dziewczynie zastanowi� si� dobrze nim podejmie decy- zj�, �e to w�a�nie TEN. Dziewczyny jak wspomniano, kochaj� platonicznie. i ta zdolno�� do kochania, ten intensywny rozw�j emocjonalny jest cech� cha- rakterystyczn�. By�oby nieporozumieniem twierdzenie, �e ch�op- cy nie kochaj�! Oczywi�cie te�! Tylko troch� inaczej. no�� cha- i�op- A/lotywem podejmowania wsp�ycia przez dziewcz�ta jest ch�� okazania swej mi�o�ci ch�opakowi. Zazwyczaj m�wi�: Ja go bar- dzo kocham, wiem �e mu na tym bardzo zale�y. Co by to by�a za mi�o��, gdybym mu odm�wi�a. Ja osobi�cie nie mam w tym przy- jemno�ci. Wola�abym by�my przyja�nili si� bez tego. Ale wiem. �e to dla niego bardzo wa�ne. Inne m�wi�: Ja go kocham, nie chc� straci�. Jak si� nie zgodz�, mo�e odejdzie? A tego nie chc�! O tym wszystkim trzeba wiedzie�. Powiemy wi�cej: wiedzie� trze- ba znacznie wi�cej ni� napisali�my w tej ksi��eczce! Sama mi�o��, nawet najwi�ksza i najgor�tsza nie wystarczy. Trzeba m�drze si� zachowywa�, a to ju� zale�y w du�ym stopniu od wiedzy. Kobiety, tak�e dziewcz�ta, r�ni� si� od m�czyzn i ch�opc�w w spos�b zasadniczy. Og�lnie mo�na by powiedzie�, �e kobieta jest pod wzgl�dem seksu znacznie bardziej skomplikowan� jed- nostk� ni� m�czyzna. Dotyczy to zar�wno strony biologicznej, jak i jeszcze bardziej chyba strony psychicznej. Biologicznie przejawia si� to tym, �e kobieta reaguje erotycznie mniej intensywnie, mniej gwa�townie, a jej wra�liwo�� nie jest tak skoncentrowana jak u m�czyzny. Praktycznie pobudzenie seksualne mo�na u m�czyzny osi�gn�� tylko poprzez oddzia�y- wanie na ko�cow� cz�� penisa (g��wk�-�o��d�). U kobiet strefy erogenne, czyli wra�liwe na bod�ce seksualne (dotykowe), s� rozleg�e i r�norodne. Na ilustracji przedstawio- na jest mapa tych stref u kobiety i m�czyzny. Trzeba tu jednak zaznaczy�, �e wra�liwo�� poszczeg�lnych stref jest r�na, �e jest to cecha w du�ej mierze indywidualna i �e w trakcie rozwoju seksualnego, kt�ry u kobiet trwa bardzo d�u- go, znaczenie poszczeg�lnych stref mo�e si� zmienia�. Jest to wynik treningu, skojarze�, do�wiadcze� itp. Oczywi�cie najbardziej wra�liwa jest okolica wej�cia do pochwy i znajduj�ca si� w g�rnej cz�ci mi�dzy wargami sromowymi, �echtaczka. �echtaczka jest jakby odpowiednikiem m�skiego pe- nisa. Jest oczywi�cie znacznie mniejsza, ale podobnie zbudowa- na i na pobudzenie reaguje wzwodem (powi�kszeniem, stward- nieniem). Wra�liwe s� te� wewn�trzne powierzchnie warg sro- mowych. Natomiast wra�liwo�� pochwy jest dyskusyjna. Na pewno pochwa jest s�abo unerwiona czuciowe, ale tak zwane czucie g��bokie pozwala jej jednak rejestrowa� obecno�� w niej wzwiedzionego penisa i wra�enie to mo�e mie� istotne znacze- nie dla odczuwania satysfakcji seksualnej. Wra�liwo�� seksualna kobiety jest. w por�wnaniu z m�czyzn�, znacznie bardziej z�o�ona, w znacznie wi�kszym te� stopniu podlega ona wp�ywom psychiki. Kobieta reaguje wolniej, odbiera sygnafy nie tylko wzrokowe (g��wne �r�d�o bod�c�w podniecaj�cych u m�czyzn), ale znacz- nie bardziej dotykowe, s�uchowe, w�chowe, a tak�e bod�ce psy- chiczne. Te ostatnie maj� jakby rol� nadrz�dn� mog� one albo uwra�liwia� inne elementy (na przyk�ad dotykowi sk�ry okolic erogennych nada� w�a�ciwy, pozytywny sens), albo te� wr�cz za- blokowa� odczuwanie. Mo�na zatem powiedzie� tak: je�eli dziewczyn� g�adzi po udzie ch�opak, kt�rego ona akceptuje, i je�eli ona w og�le akceptuje fakt pieszczot - to taki dotyk mo�e dzia�a� na ni� podniecaj�co i by� odbierany jako przyjemno��. Identyczny dotyk osoby ob- cej, nachalnej, nie akceptowanej (np. w t�oku w tramwaju) mo- �e by� odbierany jako co� zdecydowanie przykrego, odra�aj�ce- go. Nie koniec na tym. W og�le wra�liwo�� kobiety jest znacznie bardziej selektywna. Kobieta reaguje wolniej i jest wra�liwa r�wnocze�nie na wiele bod�c�w. Najwa�niejsze jest osi�gniecie pewnej gotowo�ci psy- chicznej. Bez niej trudno o satysfakcj� seksualn�. A wi�c ponie- wa� kobieta powoli i w spos�b z�o�ony przygotowuje si� do ak- tu seksualnego, niezb�dny jest jej pewien komfort psychiczny. Dlatego jest dla niej tak wa�ne, kim jest jej partner. Czasem partner niedo�wiadczony i nieporadny mo�e by� dla niej kim� milszym i bardziej po��danym ni� m�czyzna do- �wiadczony, znaj�cy techniki seksualne, ale obcy i nie akcepto- wany ze wzgl�d�w poza seksualnych. Przygotowanie kobiety do aktu p�ciowego powinno by� d�ugie i powolne. Konkretne pieszczoty, te bardziej namacalne, powin- no poprzedza� stworzenie pewnej przychylnej, sympatycznej at- mosfery. Pieszczoty zatem musz� by� dawkowane i stopniowa- ne. Trzeba odkrywa� upodobania kobiety, a u m�odej dziewczy- ny je kszta�towa�, l nawet tak post�puj�c trzeba pami�ta�, �e osi�ganie satysfakcji seksualnej jest u kobiety procesem, kt�ry rozwija si� powoli, a dojrzewanie do prze�ywania orgazmu by- wa d�ugie i skomplikowane. Narastanie podniecenia jest u dziewczyny powolne, zupe�nie inaczej ni� u ch�opaka. Tak�e dochodzenie do pe�nej satysfakcji ju� w czasie stosunku nast�puje powoli, a orgazm nie jest dozna- niem tak gwa�townym, jak u m�czyzny. Po orgazmie zaintere- sowanie aktywno�ci� seksualn� te� nie spada od razu. Po prostu wszystko to trwa znacznie d�u�ej. Nic dziwnego, �e kobieta po- trzebuje znacznie d�u�szego czasu na prze�ycie pe�nego cyklu seksualnego ni� m�czyzna. Do tego wszystkiego dochodz� jeszcze czynniki psychiczne, kt�- re mog� zniweczy� zupe�nie odczuwanie bod�c�w seksualnych. Wiemy z bada�, �e prawie wszystkie kobiety pierwszego stosun- ku po prostu si� boj�. L�k bywa r�ny i r�nie nasilony. Czego si� boj�? Boj� si� b�lu, jaki towarzyszy defloracji (o tym za chwil�), i boj� si�, by nie zasz�y w ci���. Niekiedy boj� si� tak�e tego, �e jak to okre�laj�, mog� si� skompromitowa�, zachowuj�c si� - niew�a�ciwie. Ot� wszystkie te przyczyny l�ku s� uzasadnione i trzeba si� z nimi liczy�. Nawet z t� ostatni�; l�kiem przed nie- w�a�ciwym zachowaniem, cho� mo�e wyda� si� czym� dziwacz- nym. Dziewczyny trac� przez to zdolno�� spontanicznego reago- wania, sil� si�, by gra� jak�� rol�, by co� udawa�, l cz�sto trac� przez to sw� indywidualno��, sw� niepowtarzaln� osobowo��. Trac� szans� na porozumienie z partnerem, bowiem od pocz�t- ku oszukuj� go, wprowadzaj�c w b��d, utrudniaj� wzajemne po- znanie, 80 je�eli na przyk�ad dziewczynie nie odpowiada jaki� rodzaj pieszczoty, ale udaje, �e jest jej ogromnie mi�o. to ch�opak mo�e pomy�le�, �e te w�a�nie pieszczoty trzeba powtarza�. Je�e- li dziewczyna udaje, �e prze�y�a orgazm (najcz�stszy i najci�szy �grzech"), to nie stwarza warunk�w, by wraz z partnerem dopra- cowa� si� orgazmu prawdziwego. Ot� to niebycie sob� mo�e nawet zaci��y� na ca�ej przysz�o�ci seksualnej kobiety. l tak cz�sto bywa. O tym, �e dziewczyna boi si�, zw�aszcza przy inicjacji seksualnej, ch�opak powinien wiedzie� i w swym dzia�a- niu fakt ten uwzgl�dnia�! Dziewczyny ulegaj� zahamowaniu psychicznemu tak�e z innego bardzo wa�nego powodu mianowicie z powodu nieakceptowania wsp�ycia seksualnego w og�le albo te� w formie przedma��e�- skiej. Trzeba pami�ta�, �e dziewcz�ta s� na og� wychowywane w atmosferze przestr�g, �e s� stale uwra�liwiane przez wycho- wawc�w na gro��ce im niebezpiecze�stwa, s� pouczane, �e seks jest czym� gro�nym, a niekiedy brudnym, niemoralnym i grzesz- nym. Jest faktem, �e wiele dziewcz�t w trakcie wychowania na- biera takiego w�a�nie negatywnego stosunku do spraw p�ci, a do wsp�ycia seksualnego w szczeg�lno�ci. Dziewcz�ta religijne (nie chodzi tu tylko o katoliczki), je�eli inicjuj� przed ma��e�stwem, cz�sto maj� poczucie naruszania norm etycznych. Po prostu uwa- �aj�, �e robi� co� niew�a�ciwego. Przy takim negatywnym nasta- wieniu trudno oczywi�cie o doznanie satysfakcji seksualnej, Ina- czej jest u ch�opaka: nawet je�eli jest przekonany, �e aktywno�� seksualna jest nieetyczna, czy na przyk�ad grzeszna mo�e z powo- dzeniem prze�y� pe�ny orgazm z wytryskiem, a dopiero ewentu- alnie potem b�dzie si� zastanawia�, �e mo�e zrobi� �le... iez Ka�dy ch�opak wie, jak wygl�da naga dziewczyna zna to z ilu- stracji, rze�b, dziel sztuki. Nagiego m�czyzn�, je�eli znaj� dziewczyny, to najwy�ej z antycznych rze�b, a te s� seksualnie oboj�tne. Dziewczynie pozostaje zatem stopniowe oswajanie si� z nago�ci� (mo�e bardziej drastyczn�, ale przecie� i pi�kn�, i podniecaj�c�!) w jej kontaktach osobistych. Wa�ne, by ch�opak 0 tym wiedzia� i post�powa� taktownie i delikatnie. Wi�c aby dziewczyna dojrza�a do wsp�ycia, trzeba zawsze czasu 1 swoistej edukacji. Ch�opcy i m�czy�ni zatem, je�li traktuj� swe partnerki powa�nie i �yczliwie, powinni zada� sobie trud dopoma- gania im w ich rozwoju seksualnym, a nie szokowa� i zniech�ca�. ^ <-> do .�1 O O O N -V -Q O ; = -^ O -o �- O Q. a OJ o -o -o -o o o -.- E o o? OJ N o - E S S o. E -D O O -O -O <u -2 O C "D f CD M O '- Q. o" ^ .0-^ p 03 "O " o �IM -Q OJ o E -o 03 -V >s o o O -^ ^v 5 o S. i� fv E -O o -S1 .o �* <u -y -Q �- CD .i? o o oj -Q or o r-' OJ E e>o -SP O ^ UJ r� N E o O TD E -D <> o � <xo Q. 03 -Q o o -M' o" 5 & � u o .OJ -c u to N/ 73 O O O? -a -^ l" .Jf -v Wierny, �e pierwszy stosunek jest dla ch�opaka wielkim prze�y- ciem i �e okoliczno�ci, jakie mu towarzysz�, nie sprzyjaj� zwykle zbyt analitycznemu podej�ciu ani rozumowej analizie. To przyj- dzie z czasem, a wsp�ycie b�dzie wtedy czym� coraz pi�kniej- szym i radosnym. Najtrudniej jest, je�eli inicjacja odbywa si� miedzy dwojgiem os�b niedo�wiadczonych, kiedy oboje prze- �ywaj� wszystko po raz pierwszy. Wtedy warto jednak przygotowa� si� wcze�niej do przekrocze- nia tego progu, do tej pierwszej dojrza�ej przygody tak, by mi- mo emocji, mimo niekiedy prawie sza�u mi�osnego i zapami�ta- nia, by�o to jak najmniejszym urazem dla dziewczyny. Faktem jest, �e je�li oboje si� kochaj�, to wszelkie niebezpie- cze�stwa negatywnych do�wiadcze� s� mniejsze. Ale jednak istniej�... SCHeRING z wyboru 53 f m6^ er�Se""e �^-* ' m�czyzny nie przypadku Anatomia narz�d�w ptciowych Anatomia narz�d�w p�ciowych Poni�sze opisy zamieszczamy tu dla tych, kt�rzy wcze�niej nie mieli okazji zapozna� si� bli�ej z anatomi�. Narz�dy p�ciowe m�skie. R�nica pomi�dzy budow� kobiety i m�czyzny jest �atwo za- uwa�alna. Podobnie jak u kobiet mo�na wyr�ni� cz�ci ze- wn�trzne i b�d�ce wewn�trz organizmu. Cz�� zewn�trzna stanowi�: cz�onek i j�dra umieszczone w sk�rza- nym �woreczku" zwanym moszn�. Cz�onek jest pokryty sk�r�, kt�- ra na jego zako�czeniu ma otw�r - pozwalaj�cy na zsuniecie jej. Pod ni� znajduje si� �o��d� czyli owalne zako�czenie penisa. Na jego szczycie jest uj�cie cewki moczowej. Dalsz� cz�� cz�onka sta- nowi� dwa przebiegaj�ce wzd�u� tak zwane cia�a jamiste - przy- pominaj�ce w swojej budowie g�bk�. Przy wype�nieniu ich krwi� pod du�ym ci�nieniem usztywniaj� si� powoduj�c - powi�kszenie go czyli wzw�d. Podniecenie seksualne i gotowo�� do odbycia sto- sunku tym w�a�nie si� przejawia u m�czyzn. Od spodu cz�onka poni�ej cia� jamistych wyczuwalna jest cewka moczowa. Dwa j�dra znajduj�ce si� poni�ej w mosznie s� miejscem wytwa- rzania kom�rek rozrodczych czyli plemnik�w. Maja one kszta�t owalny i w cz�ci obj�te s� sieci� kana��w wyprowadzaj�cych - czyli naj�drzem. Z nich odchodz� dwa cienkie przewody - nasie- niowody - odprowadzaj�ce plemniki do wewn�trznej cz�ci uk�a- du rozrodczego poprzez kana�y w pachwinach. Nasieniowody dochodz� do okolicy podstawy p�cherza moczo- wego - tu� ponad gruczo�em sterczowym i tworz� tu tak zwane p�cherzyki nasienne. To w nich gromadz� si� plemniki ju� ca�ko- wicie zdolne do zap�odnienia. W trakcie orgazmu dochodzi do ich opr�nienia i z wydzielin� gruczo��w sterczowego - nieszaj�c si� tworz� ejakulat - czyli nasienie. Te w�a�nie skurcze p�cherzyk�w i mi�ni cewki moczowej powoduj� wytrysk nasienia na zewn�trz. Budowa anatomiczna narz�d�w p�ciowych m�skich ulega szybkim zmianom w okresie dojrzewania. Powi�kszeniu ulega zar�wno pr�cie jak i j�dra, za� o ca�kowitym jego zako�czeniu �wiadczy zdolno�� do produkcji prawid�owej ilo�ci i jako�ci plemnik�w. Narz�dy p�ciowe �e�skie. Pochwa jest to kana� mi�niowy, pokryty b�on� �luzow�. Jest to narz�d bardzo rozci�gliwy - przez pochw� przechodzi przecie� noworodek w czasie porodu. Pochwa jest wi�c narz�dem, kt�ry twa- zta�t :h - sie- ;�a- '.0- ne o- :h pe�isa lub ' rozdarciem. na ilus( a -zna, Typy b�on dziewiczych B�ona dziewicza mo�e by� bardzo ma�a wygl�daj�ca jak niewiel- kie zgrubienie �luz�wki (D) lub p�ksi�ycowata cz�ciowo zas�a- niaj�ca wej�cie (C). Oczywi�cie nawet w najbardziej rozbudowa- nej b�onie jest otw�r lub otwory (A,B), poniewa� nimi wydosta- je si� w normalnych warunkach krew miesi�czkowa. B�ona dzie- wicza jest ma�o podatna na rozci�ganie i w czasie pr�by wprowa- dzenia penisa (czy nawet palca) mo�e zosta� przerwana. Mo�e by� te� na tyle elastyczna, �e nie ulega uszkodzeniu nie tylko przy stosunkach, ale i przy porodzie. B�ona dziewicza czasami jest znacznie ukrwiona i wtedy jej przerwanie mo�e spowodowa� d�scs(lnekrvv avv,en,e p Wizyta u ginekologa W naukach medycznych wyodr�bniono specjalny dzia� - ginekologi�, kt�ra zajmuje si� w�a�nie narz�dem rodnym kobiety i jego funkcjonowaniem. W wielu krajach na �wiecie jest czym� zupe�nie normalnym, �e m�oda, kilkunastoletnia dziewczyna, cz�sto ju� w okresie dojrze- wania, rozpoczyna regularne wizyty u lekarza ginekologa. Nie- stety, w Polsce nastolatka odwiedzaj�ca gabinet ginekologiczny wzbudza jeszcze emocje w swoim �rodowisku, ale to przede wszystkim w niej samej tkwi� opory i mylne prze�wiadczenie, �e do ginekologa chodzi si� dopiero, jak jest si� w ci��y. Dziewcz�- ta cz�sto m�wi�, �e si� boj�, wstydz�. A przecie� badanie gine- kologiczne jest czym� zupe�nie normalnym. Profilaktyczne badanie ginekologiczne powinno by� przeprowa- dzone po pojawieniu si� pierwszej miesi�czki. Tylko lekarz mo- �e stwierdzi�, czy jajniki, macica s� prawid�owo rozwini�te i jest si� zupe�nie zdrow�. � � Gdy udajesz si� na pierwsz� wizyt�, powinna� si� do niej odpo- wiednio przygotowa�. Przede wszystkim we� ze sob� kalenda- rzyk z zaznaczonymi dniami, w kt�rych rozpoczyna�y si� kolejne miesi�czki. Policz, co ile dni zaczynaj� ci si� krwawienia, a obli- czysz d�ugo�� twojego cyklu miesi�czkowego. Je�eli nie prowa- dzisz takich obserwacji, przypomnij sobie, w kt�rym roku �ycia wyst�pi�o pierwsze krwawienie miesi�czkowe i kiedy zacz�a si� ostatnia miesi�czka. Powinna� zastanowi� si� te� nad ewentual- nymi pytaniami, kt�re postawisz lekarzowi. Zapisz je sobie na kartce. W trakcie wizyty mo�esz by� zdenerwowana i zapo- mnisz, o co chcia�a� si� zapyta�. Przed badaniem ginekologicz- nym b�dziesz musia�a zdj�� dolna cz�� garderoby i bielizn�. Aby zmniejszy� wstyd i za�enowanie, kt�re cz�sto towarzyszy temu badaniu, za�� szerok� sp�dnic� lub sukienk�, kt�r� tylko podwiniesz, aby lekarz m�g� przyst�pi� do badania. W gabinecie ginekologicznym, opr�cz wielu nie znanych ci na- rz�dzi, znajduje si� fotel ginekologiczny, o kt�rym ju� pewnie s�ysza�a�. Wygl�dem przypomina fotel ze specjalnymi uchwyta- mi pod kolana lub na stopy. Jest on niezb�dny do dok�adnego badania ginekologicznego. Badanie rozpoczyna si� od oceny �cian pochwy i szyjki macicy za pomoc� tak zwanego wziernika pochwowego, przyrz�du, kt�ry po w�o�eniu do pochwy rozsu- wa jej �ciany i umo�liwia obejrzenie szyjki macicy. naprawd� n,e Powinno si� te� zbada� piersi ze wzgl�du na mo�liwo�� pojawie- nia si� w nich r�nych zmian chorobowych, w tym nowotworo- wych. Badanie to najlepiej wykonywa� bezpo�rednio po mie- si�czce, gdy piersi s� ju� mi�kkie i niebolesne. Potem kontrol� piersi b�dziesz mog�a prowadzi� ju� sama, gdy lekarz udzieli ci wskaz�wek, jak to prawid�owo robi�. Im wcze�niej p�jdziesz do lekarza tym lepiej. Na pewno lepiej p�j�� do niego, zanim b�- dzie ju� za p�no. Pami�taj o obowi�zku regularnego odwiedzania gineko- loga, gdy b�dziesz ju� doros�� kobiet�. Nawet gdy czujesz si� dobrze. Je�eli zauwa�ysz u siebie takie objawy jak: [ brak miesi�czki, [ nudno�ci pojawiaj�ce si� zw�aszcza rano, [ zmiany w nastrojach, [ podwy�szon� temperatur� cia�a, utrzymuj�c� si� przez d�u�szy czas, [ obrzmienie piersi. a podj�a� wsp�ycie p�ciowe, to mo�esz podejrzewa�, �e jeste� w ci��y. 3vvi'e- 'oro- m/e- rol� '/ c/- do ' A m�czy�ni? Do kogo mog� zwr�ci� si� o pomoc? Leczeniem niep�odno�ci u m�czyzn oraz zaburzeniami dojrze- wania seksualnego ch�opc�w i impotencj� m�czyzn, czyli nie- mo�no�ci� odbywania stosunk�w p�ciowych, zajmuj� si� lekarze urolodzy i seksuolodzy. W razie jakichkolwiek problem�w zwi�zanych z budow� narz�- d�w p�ciowych i czynno�ciami uk�adu moczowo-p�ciowego ch�opcy mog� zg�osi� si� tak�e do lekarza internisty. 5CH6RING P�cherz moczowy P�cherzyk nasienny Nasieniow�d Stercz (gruczo� krokowy) Gruczo� Cowpera Tkanka g�bczasta Cewka moczowa Naj�drze �o��d� J�dro Moszna Jajnik Jajow�d Macica Szyjka macicy Ko�� �onowa Odbytnica Pochwa � �echtaczka Wargi mniejsze Wargi wi�ksze Uk�ad p�ciowy m�czyzny Uk�ad pl t'0^ :tf/\ Taktyka i fizjologia stosunku p�ciowego Stosunek pfciowy polega na wpro- wadzeniu penisa m�czyzny do po- chwy kobiety. Penis, by zosta� wprowadzony, musi znajdowa� si� w stanie wzwodu. Po wprowadzeniu nast�puje szereg ruch�w pocieraj�- cych, kt�re prowadz� do narastania odczucia szczeg�lnego ro- dzaju przyjemno�ci. W momencie kulminacji nast�puje u m�- czyzny wytrysk nasienia. T� kulminacj� nazywamy orgazmem i jest to zjawisko fizjologiczne znacznie szersze ni� tylko wytrysk. W reakcj� orgazmu wci�gni�ty jest prawie ca�y ustr�j cz�owieka. Orgazm u kobiety nie ma tak gwa�townego charakteru jak u m�czyzny, ale te� i trwa zazwyczaj nieco d�u�ej; ba, niekiedy nast�puje jakby kilka orgazm�w jeden po drugim. U kobiety zreszt� orgazm ma znacznie rozleglejszy odd�wi�k w ca�ym ustroju. Jest on jednak trudniejszy do zaobserwowania, cho�by dlatego, �e nie towarzyszy mu wytrysk. Nast�puj� wtedy ryt- miczne skurcze mi�ni miednicy ma�ej, okolicy wej�cia do po- chwy a tak�e do wydzielania �luzu z b�ony �luzowej pochwy. u1 Orgazm jest najbardziej intensywnym doznaniem jakie mo�e prze�y� cz�owiek. Daje mu wiele satysfakcji, po nim za� nast�- puje faza odpr�enia. Jak ju� wspomnieli�my, kobieta nie zawsze w czasie stosunku prze�ywa orgazm. Zale�y to od wielu czynnik�w jej dojrza�o�ci, nastawienia psychicznego, atmosfery poprzedzaj�cej stosunek i gamy pieszczot wst�pnych. Nie bez znaczenia jest te� czas trwania stosunku. Je�eli m�czyzna jest bardzo pobudliwy, sto- sunek trwa kr�tko i ko�czy si� wytryskiem zaraz po wprowadze- niu cz�onka do pochwy, to mo�e nie wystarczy� kobiecie czasu do osi�gni�cia orgazmu. M�ode dziewcz�ta w pierwszym okre- sie wsp�ycia rzadko prze�ywaj� orgazm, wi��e si� to zar�wno z ich niepe�n� dojrza�o�ci�, jak i z prymitywn� technik� jak� sto- suje niedo�wiadczony partner. M�odzi ch�opcy rzadko tylko s� w stanie tak regulowa� sw� aktywno��, by doprowadzi� do uzy- skania satysfakcji przez partnerk�. Poza tym m�odzi, pocz�tkuj�- cy partnerzy nie zawsze potrafi� w�a�ciwie oceni� reakcje i od- czucia partnerki. Ale jak ju� wspomnia�em, dziewcz�ta te� cz�- sto nie u�atwiaj� zadania ch�opakom, oszukuj�c ich i nie przeka- zuj�c szczerze swych wra�e� i odczu�. ze /A r~V Taktyka wsp�ycia powinna zatem uwzgl�dnia�: [ Przygotowanie psychiczne partnerki, uzyskanie dobrej atmos- fery, zjednanie sobie �yczliwo�ci i zainteresowanie jej seksem. Tu wliczymy takie zabiegi, jak drobne upominki, okazywanie czu�o�ci, deklaracje s�owne, sprawianie dziewczynie przyjem- no�ci zgodnie z jej indywidualnymi upodobaniami. Na t� przyjazn� aur� sk�ada si� te� zapewnienie odpowiednich wa- runk�w gwarantuj�cych poczucie bezpiecze�stwa (�e partne- rzy s� izolowani i nikt im nie przeszkodzi), estetyka otoczenia, estetyka w�asnego wygl�du, stroju, zapachu itp. Nie bez zna- czenia mo�e tu by� mi�a muzyka, przy�mione �wiat�o itp. [Wst�pne pieszczoty, a wi�c dotykanie, g�askanie, poca�unki, pobudzanie okolic wra�liwych erotycznie. Ka�da para z cza- sem dopracowuje si� w�asnych tajemnic, upodoba� i technik. Mo�na tylko zaleci�, by pieszczoty by�y nasilane stopniowo, by opory dziewczyny pokonywa� �agodnie i je�eli jest taka po- trzeba, wycofa� si� z okre�lonych form dzia�ania. Na pewno nie wolno pcha� si� zaraz z palcami w okolic� najwi�kszej wra�liwo�ci, a raczej stopniowo i powoli tam zmierza�. [ Stosunek p�ciowy. M�ody i pocz�tkuj�cy ch�opak mo�e mie� trudno�ci z wprowadzeniem penisa do pochwy. Jest tak naj- cz�ciej wtedy, kiedy dziewczyna jest te� niedo�wiadczona, a pochwa jest chroniona przez b�on� dziewicz�. W takiej sytu- acji mo�e nawet zdarzy� si�, �e stosunek nie dojdzie w og�le do skutku. Zdarza si� te�. �e dziewczyna wykazuje brak konse- kwencji, niby chce i zgadza si� na wszystko, ale w chwili pr�- by wprowadzenia penisa uchyla si�, nie wsp�dzia�a, utrudnia. Jest to zwykle wynikiem braku dojrza�o�ci i psychicznego nie przygotowania do wsp�ycia. W takim przypadku nie wolno niczego forsowa�, trzeba umie� zrezygnowa� i zadowoli� si� pettingiem (jest to forma aktywno�ci seksualnej dopuszczaj�- ca r�ne rodzaje pieszczot ca�ego cia�a opr�cz odbycia pe�ne- go stosunku seksualnego). Nale�y zatem doprowadzi� do roz- �adowania napi�cia, do prze�ycia orgazmu przy pomocy wza- jemnych pieszczot. W tej sytuacji dziewczyna jest na og� wdzi�czna ch�opakowi za jego delikatno��, a do�wiadczenie, jakie przy tym uzyska�a, sprzyja� b�dzie rozwojowi wzajemne- go zrozumienia, tak�e w sferze kontakt�w intymnych. Po okre- sie pettingu i zaawansowanych pieszczot bez stosunku przyj- dzie dzie�, kiedy dojdzie do prawdziwego stosunku. Je�eli jed- nak partnerka jest do�wiadczona, mo�e sama przyj�� inicjaty- w�, pom�c we wprowadzeniu penisa, mo�e nie tylko wsp�- <2 n , a -r 'p Kobieta, nawet je�eli dozna�a orgazmu, wykazuje odmienny rytm zachowania i odczuwania seksualnego. Spadek zaintereso- wania czynno�ciami seksualnymi nie nast�puje u niej gwa�tow- nie. Ona nadal chce pieszczot i na nie czeka. Nie musz� to by� jakie� szczeg�lnie intensywne pieszczoty, nie musi to ju� by� sza� mi�osny, ale kobieta chce, by j� przytuli�, by j� pog�aska�, by powiedzie� jej co� mi�ego, by by� blisko zar�wno psychicznie, jak i fizycznie. Wiele par po orgazmie wtula si� jakby w siebie wzajemnie i dopiero w takim u�cisku zasypia, Je�eli jednak ko- bieta nie zazna�a odpr�enia i nie prze�y�a orgazmu, m�czyzna powinien wykaza� dalsz� aktywno��. Oczywi�cie nie mo�e od razu ponownie zacz�� kolejnego stosunku. Po prostu mo�e ju� nie mie� wzwodu; do stosunku ju� jest jaki� czas niezdolny. Ale mo�e i powinien podj�� pieszczoty, pobudza� r�k�, palcami okolice erogenne swej partnerki, powinien pociera� okolice �echtaczki, wej�cie do pochwy itp. Ruchy powinny by� rytmicz- ne i w jaki� spos�b przypomina� bod�ce, jakie kobieta odczuwa w czasie stosunku. Niekt�re pary podejmuj� wtedy aktywno�� oraino-genitain�, to znaczy m�czyzna pobudza kobiet�, ca�uj�c j� i li��c jej okolice wra�liwe seksualnie. Taka technika jest cz�sto skuteczna i zwykle prowadzi do osi�gni�cia satysfakcji. Trzeba tu jednak wykaza� du�e wyczucie sytuacji. Niekt�rym bowiem techniki oralno-genitalne wydaj� si� wprost obrzydliwe i odra�aj�ce. Je�eli tak, to nie powinny by� stosowane. Inna sprawa, �e upodobania si� zmieniaj� i zdarza si�, i� nawet ci partnerzy, kt�rzy w jakim� czasie nie chcieli uprawia� tych technik, kiedy� odkrywaj� je jako atrakcyjne i staj� si� ich zwo- lennikami. Kobieta, kiedy dozna roz�adowania, najcz�ciej sygnalizuje to sama i namawia �eby przerwa� ju� pieszczoty, Jest to dobry sy- gna�, ale do czasu, kiedy partnerka nie da wyra�nie do zrozu- mienia, �e jest ju� zaspokojona, nie wolno ustawa� w zabiegach mi�osnych. Powinno by� spraw� honoru m�czyzny, by nie wy- cofa� si� z aktywno�ci seksualnej, zanim kobieta nie dozna tak- �e zaspokojenia. Teraz ju� czas, by powiedzie� kilka s��w na temat porozumiewa- nia si�, sygnalizowania sobie wzajemnie swych odczu� i pra- gnie�. Chodzi o to, by nauczy� si� ze sob� swobodnie i szczerze rozmawia�. Wiele par i to nie tylko ludzi bardzo m�odych wyka- zuje tu ci�gle zahamowania. Po prostu wiele os�b kr�puje si� m�wi� o tych sprawach albo porozumiewa si� w spos�b skom- plikowany, bo przekazywanie swoich odczu� i pragnie� uznaje za brak delikatno�ci. Tak przecie� cz�sto bywa, nawet w spra- wach prostych i oczywistych, i to nawet w uk�adach z lud�mi so- bie bardzo bliskimi. Ilu� z nas, kiedy jeste�my akurat g�odni, po- trafi przyj�� i powiedzie� wprost - daj mi co� do zjedzenia? Na- wet je�li kto� jest cz�stowany, to u nas do dobrego tonu nale�y najpierw odm�wi�! Dopiero gdy gospodarz zach�ci kilka razy, wypada si� pocz�stowa�! Je�e i tak jest w sprawach prostych, to oczywi�cie porozumie� si� na temat seksu jest jeszcze trudniej. Dodatkow� komplikacj� jest tu brak potocznego, ale jednocze- �nie �adnego nazewnictwa. U�ywanie w sytuacjach intymnych oficjalnych nazw anatomicznych i fizjologicznych by�oby prze- cie� czym� pretensjonalnym i wprost �miesznym. ievva- pra- 'erze Vka- S/� aje ra- o- 3- Ni* mni*J jednak dl* :��='? c � �� mfo a A tymczasem jak�e cz�sto partnerzy graj� jakie� role! Dziewcz�- ta usi�uj� by� tymi niewinnymi i niczego nie chc�cymi lub od- wrotnie, pr�buj� wcieli� si� w rol� do�wiadczonych kurtyzan. Ch�opcy za� cz�sto staraj� si� gra� rol� �kowboja-osi�ka", kt�ry z seksem nie ma nigdy problem�w, kt�ry jest sprawn� maszyn- k� do kopulowania, dla kt�rego seks oho! to co� oczywistego, prostego i �atwego. A przecie� tak nie tylko nie jest, ale te� by� nie powinno. W stosunkach partnerskich chodzi przede wszyst- kim o szczero��. Polecamy ksi��k� Antykoncepcja, czyli �wiadome macierzy�stwo. A. Mentlewicz i G. Po�udniewskiego. Stanowi ona doskona�e uzupe�nienie tej publikacji, szczeg�owo omawiaj�c temat antykoncepcji. l/l n m *? z n Gtft Powik�ania i k�opoty Powik�ania i k�opoty Inicjacja seksualna nie zawsze przebiega bez powik�a�. By�o dla nas zaskoczeniem, jak cz�- sto w badaniach ankietowych respondenci po- dawali, �e pr�by pierwszego stosunku zako�- czy�y si� fiaskiem. Takich niepowodze� by�o a� kilkadziesi�t procent! W wielu przypadkach zdarzenie takie staje si� dla ch�opaka dra- matycznym prze�yciem, a jego konsekwencje ci�gn� si� niekiedy latami. Trzeba zastanowi� si� nad kilkoma aspektami tej sprawy. Po pierwsze jaki jest przebieg takich nieudanych pr�b. Po drugie jaka jest ich przyczyna, l po trzecie jak nale�y w takich przypadkach post�powa�. Mo�e z tych rozwa�a� wyniknie te� wniosek, jak temu przeciw- dzia�a�, jak zapobiega�? Najpierw objawy. Najcz�ciej mamy do czynienia z dwoma typami objaw�w. Jednym z nich jest przedwczesny wytrysk. Dzieje si� to wtedy, kiedy ch�opak ulega znacznemu podniece- niu seksualnemu, tak �e wytrysk u niego nast�puje albo jeszcze przed pr�b� wprowadzenia penisa do pochwy, albo w czasie ta- kiej pr�by, a niekiedy i tak bywa najcz�ciej zaraz po wprowa- dzeniu i wtedy stosunek trwa zaledwie sekundy. Takie powik�anie jest wynikiem wysokiej pobudliwo�ci seksual- nej. Ch�opak jest bardzo silnie podniecony, sytuacja, w jakiej si� znalaz�, jest dla niego tak bardzo ekscytuj�ca, �e nawet bez bez- po�redniego pobudzania zako�cze� czuciowych penisa docho- dzi do orgazmu i wytrysku. Taka silna pobudliwo�� wyst�puje u wielu m�odych m�czyzn, zw�aszcza tych, kt�rzy przy silnym pop�dzie mieli ma�o do�wiadcze� seksualnych, nie masturbo- wali si� i nie uprawiali pettingu. i/ece- eta- >vva- lal- Si� ?z- D- e i Przede wszystkim, nie popadaj�c w panik�, podj�� pieszczoty typu petting, by ostatecznie zapewni� partnerce satysfakcj�. Najcz�ciej zreszt� po chwili nast�puje kolejny wzw�d. a ponie- wa� pobudliwo�� jest ju� wtedy znacznie mniejsza, stosunek mo�e odby� si� prawid�owo. W takiej sytuacji, je�eli partnerka nie jest szczeg�lnie do�wiadczona seksualnie, mo�e nawet nie zauwa�y�, �e co� by�o nie tak. Inna rada: nie podejmowa� w og�le pr�by stosunku przed pierwszym wytryskiem, kt�ry po- winien nast�pi� w czasie wst�pnych pieszczot. M�czyzna mo�e przy tym doprowadzi� do wytrysku celowo, po prostu mastur- buj�c si� dyskretnie, mo�e bez partnerki, przed pr�b� stosunku. Najcz�ciej takie post�powanie ko�czy si� sukcesem. Czasem, ale to bardzo rzadko, pobudliwo�� mo�e by� tak wielka, �e po- trzebne jest wsparcie farmakologiczne i w takich przypadkach trzeba zasi�gn�� rady lekarza seksuologa. 3ty 'nny prob| prov2br. n(e- ^ PO pro� � sb; dm2� "o""**. ca!em 4� j:e� MM �ifks20j, ' Sil ""Petentami. rymc,-,t as'c2^ - W ogromnej wi�kszo�ci przypadk�w d�u�szy czas uprawiania pettingu prowadzi do poprawy sytuacji. Wzwody pojawiaj� si�, s� coraz intensywniejsze i trwaj� d�u�ej. Niekiedy ju� po kr�tkim czasie mo�liwe staje si� normalne, pe�ne wsp�ycie. Czasem jednak sprawa si� komplikuje. Niekiedy nerwica jest na tyle uci��liwa, �e zachodzi potrzeba zasi�gni�cia porady lekarza, a nawet poddania si� kuracji. Bardzo rzadko, ale jednak mo�e by� i tak, brak wzwodu okazu- je si� wynikiem zaburze� neurologicznych czy hormonalnych. W tych przypadkach jednak na og� mamy do czynienia nie ty- le z zanikiem wzwodu w sytuacji, �e tak powiem, podbramko- wej, lecz z brakiem wzwod�w w og�le. Rozpoznanie takiej przy- pad�o�ci powinno nale�e� do lekarza, a i leczenie te� trzeba je- mu powierzy�. w czas e * Ale tu mamy na my�li inny rodzaj krwawienia, krwawienie ob- fite (zmiana wk�adki co 1-2 godz. z wyst�powaniem skrzep�w), takie, kt�re mo�e by� ju� zakwalifikowane jako krwotok. Je�eli trafi si� co� takiego, pr�bujemy najpierw tzw. tamponady. a wi�c ucisku miejsca krwawienia kawa�kiem gazy. Je�eli to nie pomo�e, niestety konieczna jest pomoc lekarza. Oczywi�cie naj- lepiej uda� si� wtedy na izb� przyj�� do szpitala ginekologiczno- po�o�niczego. Je�eli nie jest to mo�liwe, nale�y p�j�� do najbli�- szej stacji pogotowia ratunkowego. Mo�e by� bowiem koniecz- ne na�o�enie na krwawi�ce naczynie szwu chirurgicznego. Oczywi�cie takie powik�anie nie jest niczym strasznym, ale jest to jednak pewna nieprzyjemno��... JCH6RING \ v My�le� kler�vvan(a rozs�dkiem aktywno�� seksu,, Jedynym sposobem na to jest skuteczne zapobieganie ci��y, czy- li antykoncepcja. Ludzie na pewnym poziomie rozwoju cywiliza- cyjnego nie dopuszczaj� mo�liwo�ci nie planowanej ci��y. Po prostu si� zabezpieczaj�. Wi�kszo�� metod i �rodk�w antykoncepcyjnych jest przeznaczo- na dla kobiet. Dla m�czyzn pozostaje prezerwatywa, l ma�o to, i du�o. Prezerwatywy s� jednak rzeczywi�cie skutecznym �rod- kiem zapobiegaj�cym ci��y, a dla m�czyzn, kt�rzy naucz� si� jej u�ywa� i przyzwyczaj� si� do nich. staj� si� �rodkiem skutecznym i wygodnym. Problem tkwi jednak w tym, �e trudno przyzwycza- i� si� do jej stosowania przed pierwszym razem. Niestety nikt nie uczy jak je zak�ada� i pos�ugiwa� si� nimi. Aby uczyni� prezerwa- tyw� skuteczn�, najlepiej przeprowadzi� wcze�niej trening, za- nim w chwili zbli�enia maj�c wielk� trem� i my�l�c zupe�nie o czym innym, zmuszeni b�dziemy j� starannie na�o�y�. St�d warto po�wi�ci� ich kilka i wcze�niej nauczy� si� tej czynno�ci. Prezerwatywy prze�ywaj� w tej chwili wielki renesans, s� bo- wiem tak�e do�� skutecznym sposobem zabezpieczania si� przed zaka�eniem chorobami przenoszonymi drog� p�ciow� oraz AIDS. :zy- iza- Po wobec P0rno <owego oznacza / ��Pomo- sc/- o c S� trzy drogi przenoszenia HIV: [ zaka�enie przez krew: bezpo�rednie transfuzje: u�ywanie narkotyk�w drog� do�yln� przy u�yciu nie steryl- nych igie� i strzykawek: [ z zaka�onej matki na dziecko: w okresie ci��y: podczas porodu: w czasie karmienia piersi�: [ przez kontakty seksualne z osob� zaka�on�. Obecnie na �wiecie w oko�o 90% do zaka�enia dochodzi pod- czas kontakt�w seksualnych mi�dzy kobiet� a m�czyzn�. Pod- czas stosunku p�ciowego dochodzi do wymiany p�yn�w ustrojo- wych (spermy i wydzielin