El�bieta Cybulska Nowe tajemnice niekonwencjonalnej medycyny DAT PRESS GDA�SK1994 Projekt ok�adki Wojciech Ko�yszko Redaktor Krystyna ��czek Sk�ad Dariusz Karda� Fotografie mudr Zbigniew Treppa ISBN - 83 - 901121 - O - 8 Wydanie I �Copyright by El�bieta Cybulska �Copyright by Dat Press Gda�sk, 1994 DRUK l OPRAWA Zak�ady Graficzne w Gda�sku fax (058) 32-58-43 Nie potrafimy biec za s�o�cem, ale mo�emy je zawsze nosi� w naszych sercach Wszystkim moim wiernym Czytelnikom ksi��k� t� po�wi�cam z �yczeniami pomy�lno�ci i nieograniczonej wiary w si�y i mo�liwo�ci Cz�owieka. Pami�tajmy: ka�dy dzie� jest prezentem! El�bieta Cybulska Wprowadzenie Najwspanialszym ze wszystkich dost�pnych nam do�wiadcze� jest dotykanie tajemnicy. Z tego w�a�nie rodzi si� prawdziwa sztuka i nauka. Cz�owiek, kt�ry my�li, �e wszystko ju� zrozumia�, jest jak martwy i wzrok jego jest przymglony. Albert Einstein Oddaj� Czytelnikom do r�k Nowe tajemnice niekonwencjonalnej medycyny z nadziej� i wiar�, �e podobnie jak moja poprzednia ksi��ka Tajemnice niekonwencjonalnej medycyny spotka si� z zainteresowaniem. Ksi��ka ta jest jej kontynuacj� i rozszerzeniem. Przedstawiam r�ne sposoby i metody niekonwencjonalnego leczenia jak np. naft�, sokami, moczem, g�osem, olejem, zapachami, muzyk� i ta�cem, a nawet ... �miechem. Tak, tak, terapia �miechem otrzyma�a na Zachodzie miano gelotologii i jest traktowana z du�� powag�. Na moich spotkaniach autorskich cz�sto s�ysz� pytanie: - Kt�ra metoda jest najlepsza? - Odpowiadani wi�c: - Nie ma metody najlepszej ani najgorszej. Ka�da jest na sw�j spos�b dobra, ale o tym, czy b�dzie ona w�a�ciwa dla danej osoby, musi zdecydowa� ta osoba, bior�c pod uwag� m.in. swoje upodobania, potrzeby, mo�liwo�ci. W takich sytuacjach nale�y przede wszystkim kierowa� si� intuicj�, bo ona jest naszym najlepszym przewodnikiem duchowym. M�wimy cz�sto: Co� nas tkn�o! - to w�a�nie w tym momencie da�a o sobie zna� intuicja i powiedzia�a nam, co mamy robi�. I powinni�my to w�a�nie czyni�, nawet, gdy wydaje si� nam to nielogiczne czy niedorzeczne. Rozw�j cywilizacji i sprzeniewierzanie si� odwiecznym prawom natury zabi�y w nas umiej�tno�� s�uchania intuicji oraz instynktu. Te umiej�tno�ci mo�na w sobie odrodzi� poprzez uzdrowienie w�asnej �wiadomo�ci, czyli zrozumienie, czym jest pozytywne my�lenie, kt�re prowadzi do wyzwolenia i wykorzystania dobroczynnej mocy w�asnych si� psychicznych. Zdrowie, m�odo�� i uroda wcale nie musz� by� przemijaj�ce! Uwa�am, �e ka�dy z nas mo�e by� zdrowy i szcz�liwy, je�li tego naprawd� chce. Wszyscy mamy mo�liwo�ci uzdrawiania siebie i innych, trzeba tylko te mo�liwo�ci pozna�, rozwija� je i konsekwentnie wykorzystywa� dla dobra swego i dobra innych os�b. Naprawd�! Ka�dy z nas mo�e du�o wi�cej! Wi�cej ni� my�li i ni� mu si� wydaje! Cytowane w niekt�rych rozdzia�ach fragmenty list�w od Czytelnik�w (niedowiark�w informuj�, �e wszystkie te listy przechowuj� w swoim archiwum) niech b�d� �wiadectwem i wyzwalaj�cym przyk�adem dla tych, kt�rzy stracili wiar� w siebie i swoje mo�liwo�ci. Wszystko co najlepsze jest w Cz�owieku. Chc�c pozna�, co w Cz�owieku jest najlepsze i najg��bsze, trzeba umie� si� zatrzyma�! B�d� szcz�liwa, gdy lektura tej ksi��ki, stanie si� przystankiem Pa�stwa na drodze dotykania tajemnicy �ycia. I niech tak si� stanie! El�bieta Cybulska 6 czerwca 1993 r. Zamieni� kl�sk� w sukces! Najwi�kszym w�adztwem na �wiecie jest w�adztwo Cz�owieka nad samym sob� Leonardo da Vinci Czy mo�na zamieni� kl�sk� w sukces? Czy mo�na odwr�ci� sw�j los? Czy mo�na cierpienie zmieni� w rado��? Te pytania nurtuj� ka�dego z nas. A im bardziej los do�wiadcza, tym uporczywiej szukamy odpowiedzi na te odwieczne pytania. Moja odpowied� brzmi: - Tak! Mo�na zamieni� kl�sk� w sukces! Ja tego dokona�am i o tym chc� opowiedzie� Czytelnikom; opowiedzie� nie po to, aby si� chwali�, lecz aby przekona�, �e skoro ja to mog�am uczyni�, to r�wnie dobrze mo�e to zrobi� ka�dy cz�owiek, bez wyj�tku! Potrzebna jest tylko wiara w siebie, w swoje mo�liwo�ci, zaufanie sobie i �wiadomo�� pewnych, niezmiennych proces�w i praw jakie odwiecznie funkcjonuj� we Wszech�wiecie. Tym prawom nie wolno si� sprzeniewierza�. Los wystawi� mnie przed laty na swoist� pr�b�, obdarzaj�c 10 cierpieniem i b�lem. W okresie, gdy moje kole�anki chodzi�y na pierwsze randki, zakochiwa�y bez pami�ci i cieszy�y urokami m�odo�ci, ja - zupe�nie nieoczekiwanie - zacz�am powa�nie chorowa�. Przez lata trwa�a w�dr�wka po szpitalach, klinikach, sanatoriach, a jednoznacznej diagnozy mojej choroby nie by�o. Nie m�wiono mi tego, ale podejrzewano najgorsze. Cierpia�am bardzo, d�ugie godziny sp�dzaj�c pod��czona do kropl�wek, faszerowana lekami, poddawana r�nym uci��liwym badaniom, a sonda wk�adana przez nos lub gard�o do �o��dka by�a dla mnie wyj�tkow� tortur�; na jej wspomnienie - cho� min�o tyle lat - przechodz� mi ciarki po plecach. Przykuta przez d�ugie tygodnie do szpitalnego �o�a, mog�am - gdy nie podawano mi �ot�piaj�cych" lek�w - du�o czyta� i rozmy�la�, rozmy�la�. Jak bumerang powraca�o w�wczas jedno pytanie - dlaczego tak cierpi�? Za co? Kiedy to si� sko�czy? Gdy przesz�am ci�k� operacj� - z perspektywy czasu wiem, �e zupe�nie niepotrzebn� - a zdecydowanej poprawy stanu zdrowia nie by�o, zacz�� powoli, stopniowo rodzi� si� i narasta� we mnie bunt. W pewnym momencie powiedzia�am sobie: Do�� cierpienia, do�� szpitali, lekarzy, lek�w! do�� uzale�nienia swego �ycia od choroby! Musz� by� jakie� inne sposoby, bym mog�a by� zdrowa i cieszy� si� �yciem, i ka�dym dniem z osobna. A mo�e to okrutne cierpienie zosta�o mi dane po to, abym zbli�y�a si� do jakiej� tajemnicy? Powoli poznawa�am �wiat medycyny niekonwencjonalnej. Pomaga�y mi w tym artyku�y redaktor Wandy Konarzewskiej, kt�ra na �amach tygodnika Literatura odkrywa�a przede mn� �wiat zjawisk pozazmys�owych, medycyny naturalnej i nieograniczonych mo�liwo�ci cz�owieka. Zdobyt� wiedz� popularyzowa�am w tygodniku, w kt�rym w�wczas pracowa�am. By�am bardzo oddana swojej pracy 11 dziennikarskiej, mimo n�kaj�cej mnie choroby. Kiedy przebywa�am kolejny raz w szpitalu, zdarzy�y si� dwie rzeczy, kt�re w spos�b nieodwracalny i zdecydowany wp�yn�y na moje �ycie. Opisz� pierwsze zdarzenie. Na dwa dni przed moim �wyl�dowaniem" w szpitalu z kolejnym ostrym atakiem trzustki, do redakcji przyszed� m�ody, skromnie ubrany cz�owiek. Mia� drobn� spraw� do za�atwienia. Sekretarka potraktowa�a go z wy�szo�ci� i odes�a�a z przys�owiowym kwitkiem. �al mi si� zrobi�o tego m�czyzny i zaproponowa�am mu pomoc. Nasze spotkanie trwa�o zaledwie kilka minut. W dwa dni potem pogotowie zawioz�o mnie do szpitala. Przez kilka dni obezw�adniaj�ce b�le trawi�y moje cia�o. Le�a�am pod kropl�wkami i z wysi�kiem zdobywa�am si� na oddychanie. Ca�a by�am wype�niona cierpieniem. Modli�am si� tylko o jedno - aby przesta�o bole�. �Pro�cie, a b�dzie wam dane" - m�wi� Jezus i moja modlitwa zosta�a wys�uchana. Zdarzy�o si� co�, co moje szpitalne wsp�towa-rzyszki niedoli okre�li�y mianem cudu. Dzisiaj wiem, �e: �Cud nie dzieje si� w sprzeczno�ci z natur�, lecz w sprzeczno�ci z tym , co nam o naturze wiadomo". - To stwierdzi� przed wiekami �w. Augustyn. W�wczas jednak, w szpitalu, gdy w drzwiach pojawi� si� m�ody cz�owiek poznany przypadkowo w redakcji i z nie�mia�ym u�miechem oznajmi�: - Mia�em widzenie, �e pani potrzebuje pomocy. Dlatego nawet skr�ci�em sw�j pobyt w delegacji. - ja zareagowa�am z niedowierzaniem, zdziwieniem. Tak naprawd�, to mnie po prostu zamurowa�o i to do tego stopnia, �e zapomnia�am o dokuczliwym b�lu. Zdo�a�am jedynie wykrztusi�: - Jak pan sobie wyobra�a pomoc dla mnie? - Mam przyjaciela bioenergoterapeut�. Przyprowadz� go do 12 szpitala. Na pewno pomo�e pani - us�ysza�am w odpowiedzi stanowcze, spokojne s�owa. - A mo�e ma pani swoje najnowsze zdj�cie? - indagowa� dalej m�czyzna nie speszony wra�eniem, jakie uczyni� na ca�ej sali. - Je�eli ma pani takie zdj�cie przy sobie, to m�j przyjaciel nie b�dzie musia� przychodzi� do szpitala, a �podzia�a" za pomoc� zdj�cia na odleg�o�� - doda� wyja�niaj�co. Powtarzam cz�sto do znudzenia moim znajomym i bliskim, �e nie ma przypadk�w we Wszech�wiecie. Tak by�o te� z t� fotografi�. Gdy niemal nieprzytomn� pogotowie zabiera�o mnie z domu - ja odruchowo zgarn�am do kosmetyczki swoje zdj�cia wykonane tydzie� wcze�niej do paszportu. Wr�czy�am jedno m�odemu cz�owiekowi, a ten �egnaj�c si� ze mn� oznajmi�: - Czuj�, �e musz� si� pospieszy�. Niemal natychmiast pod szpitalem uda�o si� mu zatrzyma� taks�wk� i ... dojecha� pod dom bioenergoterapeuty w chwili, gdy ten z walizeczk� w r�ku wychodzi� na ulic� z zamiarem wyjazdu. Mniej wi�cej w p� godziny po tej wizycie piel�gniarka poprosi�a mnie do telefonu. Pokonuj�c b�l, zwlok�am si� z ��ka i niepewnym krokiem podrepta�am do dy�urki piel�gniarek. By�a godzina pi�tnasta. Telefonowa� bioenergoterapeuta. Zamieni� ze mn� kilka zda�, zapyta� o przebieg choroby, a potem z �agodn� pewno�ci� w g�osie o�wiadczy�: - Do godziny siedemnastej min� pani wszelkie b�le. Nast�pnego dnia prosz� zrobi� badania krwi i moczu. Tre�� rozmowy telefonicznej przekaza�am paniom z sali. S�ucha�y niedowierzaj�co, ja zreszt� te�. Mimo mojej wiedzy by�am do�� sceptycznie nastawiona do us�yszanych rewelacji. Po�o�y�am si�. Nawet uda�o mi si� lekko zdrzemn��, a 13 obudzi� mnie sygna� w radiu oznajmiaj�cy godzin� siedemnast�! W oka mgnieniu uzmys�owi�am sobie, �e mia�y mi min�� wszystkie b�le. Odruchowo zerwa�am si� z ��ka i co? I nic mnie nie bola�o! Mog�am i�� wyprostowana. Dla pewno�ci podskoczy�am kilka razy, okr�ci�am si� z rado�ci� wok� w�asnej osi i ... i nic mnie nie bola�o! Moje szcz�cie nie mia�o granic - nic mnie nie bola�o! Mog�am normalnie chodzi�, podskakiwa�, �mia� si�! Nast�pnego dnia poprosi�am ordynatora oddzia�u o wykonanie bada� krwi i moczu. Wszystkie wyniki by�y w normie, co wywo�a�o zdumienie w�r�d lekarzy. Ordynatorowi, z kt�rym by�am zaprzyja�niona, opowiedzia�am o historii z bioenergoterapeut�. Starszy pan spojrza� na mnie uwa�nie, wzruszy� ramionami i kpi�co rzek�: - No wiesz, El�bieta, ty, wykszta�cona osoba wierzysz w takie bzdury. Po prostu min�� kryzys i to wszystko. Po tych s�owach ju� nigdy wi�cej z panem doktorem nie podejmowa�am podobnych dyskusji. Poprosi�am jedynie, aby jak najszybciej wypisano mnie ze szpitala i tak si� sta�o. Wiedzia�am, co mi naprawd� pomog�o i wiedzia�am r�wnie�, �e nie tylko bardzo chc�, ale powinnam po�wi�ci� si� odkrywaniu i przybli�aniu ludziom tajemnic niekonwencjonalnej medycyny, kt�rej dobroczynnych skutk�w do�wiadczy�am na sobie samej. Po powrocie ze szpitala do redakcji czeka�a mnie przykra niespodzianka. Dowiedzia�am si� od swego szefa, �e: �U redaktor Cybulskiej nast�pi� niebezpieczny przechy� ku szarlatanerii". Konsekwencj� tego by�o zwolnienie mnie z pracy. Sta�o si� to wszystko w czasie, kiedy m�j stan zdrowia by� wci�� niezadowalaj�cy, moja matka by�a umieraj�ca (w kilka miesi�cy p�niej zmar�a), a bliski mi m�czyzna opu�ci� kraj. Zosta�am bez pracy, bez �rodk�w do �ycia, bez bliskich. 14 Sama z cierpieniem i b�lem. No c�, mo�na si� by�o w�wczas za�ama�, j�cze�, przeklina�, narzeka� na sw�j los i szuka� winy w innych. To by�oby najprostsze. Po chwilowym odr�twieniu postanowi�am za wszelk� cen� zrobi� porz�dek z w�asnym zdrowiem. Szans� widzia�am w medycynie niekonwencjonalnej. Zacz�am intensywnie pog��bia� wiedz� w tym zakresie. Sprowadza�am literatur� zagraniczn�, wyje�d�a�am na konferencje i sympozja po�wi�cone tej problematyce. Dzi�ki temu poznawa�am ludzi zajmuj�cych si� sprawami, o kt�rych wiedza w Polsce by�a zaledwie marginesowa i traktowana z przymru�eniem oka. Zdobywane wiadomo�ci niemal natychmiast praktykowa�am na sobie samej. To w�a�nie m.in. dzi�ki intensywnie przeprowadzanym g�od�wkom leczniczym uda�o mi si� w du�ym stopniu zregenerowa� i �oczy�ci�" w�asny organizm z zalegaj�cych w nim od lat z�og�w, nieczysto�ci i niestrawionych lekarstw. Temu wszystkiemu towarzyszy�o pozytywne my�lenie i g��boka wiara we w�asne si�y psychiczne. Odzyska�am zdrowie i rado�� �ycia. Gromadzenie materia��w i do�wiadcze� zdobytych przeze mnie zaowocowa�o cyklem artyku��w na �aniach Sztandaru M�odych, Przyjaci�ki. Otrzymywa�am po nich tysi�ce list�w i telefon�w od wdzi�cznych czytelnik�w upewniaj�cych mnie w s�uszno�ci publikacji. Oto fragmenty niekt�rych: �Dzi�ki Pani artyku�om odzyska�am wiar� w sens �ycia. Uwierzy�am w siebie. Zacz�am si� cieszy� �yciem. Nazwa�am Pani� �Wspania�e Serce", bo to co robi Pani dla ludzi swoimi publikacjami nie ma ceny". Maria S. z Koszalina 15 w siebie" i doskonali� si�. Mam nadziej�, �e przy Pani cudownych radach b�d� mog�a pomaga� sobie i bliskim". Barbara B. z Poznania �Pragn� Pani gor�co podzi�kowa� za wiele cennych rad i wskaz�wek z jakich mo�emy korzysta�, czytaj�c Pani artyku�y. Pani artyku�y odkrywaj� przed nami zupe�nie inne spojrzenie na nasze choroby, dolegliwo�ci i cierpienia oraz ich spos�b leczenia. Skorzysta�am z wielu porad i m�j stan zdrowia bardzo poprawi� si�, a co najwa�niejsze - uwierzy�am, �e mo�na pom�c sobie samemu i to cz�sto w ca�kiem prosty spos�b". Krystyna C. z Wi�licy �Przesy�am Szanownej Pani serdeczne pozdrowienia z Bo�ym B�ogos�awie�stwem i dzi�kuj� Bogu za przekazywanie g��boko warto�ciowej wiedzy, pomocnej dla naszego zdrowia i �ycia. Pani artyku�y to pokarm dla duszy i cia�a. Pozwalaj� cz�owiekowi uwierzy� w siebie". Maria B. z Pabianic �Jestem pe�en podziwu dla Pani wk�adu w popularyzowanie metod medycyny niekonwencjonalnej. Dzi�ki zmianie sposobu my�lenia mo�na swoje �ycie uczyni� szcz�liwym, przemieni� ze strasznego koszmaru w jasny dzie�! Osobi�cie - dzi�ki Pani - przeby�em t� drog�, a raczej przebywam, bo przecie� cz�owiek jest tak� istot�, kt�ra ci�gle si� doskonali. Z w�asnego do�wiadczenia wiem, �e najwa�niejsza jest wiara, aby by�a ona mocna, potrzebuje oparcia w kim�, kto potrafi wesprze� duchowo. Dla mnie Pani jest tak� osob�. Dzi�ki opisywanym metodom nauczy�em si� zmienia� my�li negatywne w pozytywne, a to jest fundament ka�dego rozwoju duchowego i dobrego zdrowia. Stosuj�c takie metody jak: akupresura, psycho-tronika, instynkt w od�ywianiu, afirmacje, leczenie g�odem, mo�na doprowadzi� chory organizm do stanu ca�kowitego zdrowia. Na swoim przyk�adzie wiem, ile zawdzi�- 18 czam masa�om akupresurowym, pozytywnemu my�leniu. Dla mnie bardzo wa�ne s� te� medytacje, kt�re pozwalaj� mi na osi�gni�cie spokoju i r�wnowagi duchowej, a dzi�ku temu do wielu spraw podchodzi si� zupe�nie inaczej, bez strachu, l�ku i z nadziej�. Staram si� do ka�dego dnia, do ka�dej chwili u�miecha� si�, na ile jest to mo�liwe. Dzi�ki temu wszystkiemu z ch�opaka, kt�ry zosta� przez medycyn� oficjaln� skazany na nieuleczaln� chorob� i bra� 20 tabletek dziennie - obecnie czuj� si� zdrowy, szcz�liwy i pe�en wiary w siebie. Ciesz� si�, �e �yj�!". Tomasz Ch. z Grudzi�dza (lat 20) Niech tre�� tych kilku list�w oraz przyk�ad pana Zygfryda i Tomasza, b�dzie �wiadectwem, �e mo�na odwr�ci� sw�j los, zamieni� cierpienie w rado��, czego �ycz� ka�demu, bowiem ka�dy z nas jest akumulatorem nieprzebranych, zasob�w energii i mo�liwo�ci. Trzeba jednak mie� �wiadomo�� tego, umie� i chcie� wyzwala� i wykorzystywa� te si�y dla Gor�co polecam t� form� uzdrawiania w�asnej �wiadomo�ci, gdy� Wszech�wiat jest pe�en obfito�ci, mo�emy czerpa� z tego bogactwa, bo ka�dy zas�uguje na mi�o��, szcz�cie i wszystko, co najlepsze. Trzeba jednak po to si�gn��! Jak to czyni�? - o tym na �amach ksi��ki. �ycz� z ca�ego serca powodzenia! Uzdrawianie �wiadomo�ci Prac� nad sob� proponuj� zacz�� ju� od dzisiaj. Na pocz�tek zapoznajmy si� z programem Akademii Emocji dzia�aj�cej w Wielkiej Brytanii. Nosi on tytu� W�a�nie dzisiaj, a wi�c: W�a�nie dzisiaj � postaram si� �y� tylko przez ten jeden dzie�, nie staraj�c si� upora� naraz ze wszystkimi problemami swego �ycia. Zaraz, w tej chwili, mog� zrobi� cho� jedn� rzecz, co�, z czym nie chc� pozosta� na zawsze. W�a�nie dzisiaj - b�d� szcz�liwy. Szcz�cie przychodzi od wewn�trz, nie jest spraw� zewn�trznych, przypadkowych okoliczno�ci. Dlatego ja b�d� szcz�liwy. W�a�nie dzisiaj - postaram si� dostosowa� do tego co jest, a nie nagina� wszystko i wszystkich do moich pragnie�. B�d� stara� si� zaakceptowa� moj� rodzin�, moich przyjaci�, moj� prac� i interesy oraz okoliczno�ci �yciowe takimi, jakimi b�d�. W�a�nie dzisiaj - zadbam o zdrowie swego cia�a, b�d� �wiczy� sprawno�� swego umys�u, przeczytam co�, co pos�u�y mojemu rozwojowi duchowemu. W�a�nie dzisiaj - zrobi� co� dobrego bezinteresownie, nie bacz�c, czy kto� dowie si� o tym , nie licz�c na nic w zamian. 20 Zrobi� przynajmniej jedn� rzecz, na kt�r� trudno mi si� by�o zdoby� wcze�niej, a*tak�e cho�by drobn� przys�ug�, jaki� gest mi�o�ci w stron� swego s�siada. W�a�nie dzisiaj - postaram si� by� mi�ym i �yczliwym d�a kogo�, kogo spotkam na swojej drodze. B�d� stara� si� wygl�da� mo�liwie najlepiej, ubra� si� gustownie, m�wi� spokojnie, dzia�a� odwa�nie, nie krytykowa� i nie znajdowa� win ani b��d�w u nikogo, a tak�e nie stara� si� naprawia� nikogo poza sob� samym. W�a�nie dzisiaj - mam program dla siebie. Mo�e nie wype�ni� go ca�kiem dok�adnie, lecz mam go i b�d� go mia� nadal. B�d� wystrzega� si� dw�ch wrog�w - po�piechu i niezdecydowania. W�a�nie dzisiaj - przestan� m�wi�: �Gdy b�d� mia� czas". �Nigdy nie znajd� czasu na nic". Je�li chc� mie� czas, musz� go sobie wzi��. W�a�nie dzisiaj - mam czas na medytacj� i czas, aby pomy�le� o ludziach, kt�rzy mnie otaczaj�. B�d� m�g� po�wi�ci� czas na relaks i my�li o poszukiwaniu Prawdy. W�a�nie dzisiaj - pozb�d� si� strachu. Szczeg�lnie nie b�d� si� ba� by� szcz�liwym, cieszy� si� tym, co jest dobre, �adne i mi�e w �yciu. W�a�nie dzisiaj - zaakceptuj� siebie i b�d� �y� najlepiej, jak tylko potrafi�. W�a�nie dzisiaj - wybieram wiar� w to, �e mog� tak prze�y� ten jeden dzie�. 21 Ten wyb�r jest moim wyborem. To ja sam wybieram. *gf Program Akademii Emocji, popularyzowany te� w swoim czasie przez Akademi� �ycia Lucyny Winnickiej, ma na celu ttzmys�owienie, i� tylko pe�na integracja umys�u, cia�a i duszy daje pe�ni� zdrowia, dobrego samopoczucia. Dzi�ki takiej integracji nast�puje prawid�owy przep�yw energii przez nasz organizm. Zak��cenie tego przep�ywu, zablokowanie, powoduje chorob�, depresj�. Medycyna holistyczna, traktuj�ca cz�owieka jako ca�o�� psychofizyczn�, uwa�a, �e prawie wszystkie choroby maj� sw�j pocz�tek w sferze psychiki, r�nych emocji, niew�a�ciwym, a jak�e cz�sto negatywnym my�leniu o sobie oraz innych. Najwy�szy czas to zmieni� ! Najwy�szy czas wzi�� odpowiedzialno�� za siebie ! Co to znaczy wzi�� odpowiedzialno�� za siebie? To znaczy u�wiadomi� sobie, �e zdrowie Cz�owieka ma tak wielk� warto��, i� ka�dy musi si� czu� odpowiedzialny za nie, bez ogl�dania si� na lekarzy, uzdrowicieli i medykamenty. Wzi�� odpowiedzialno�� za swoje zdrowie, to zmierzy� si� ze sob�, a nie oszukiwa� wk�adaniem kolejnych masek na twarz i udawaniem pozornej szcz�liwo�ci. Ju� Darwin g�osi�, �e czas ludzkiego �ycia zaprogramowany jest na ok. 200 lat - i �yliby�my tak d�ugo, gdyby�my �sami si� nie zabijali", a umieli �y� w zgodzie z prawami natury i cia�a. Nasz organizm jest i tak dla nas niezwykle wyrozumia�y i cierpliwie znosi wszelkie sprzeniewierzenia si� odwiecznym prawom natury. Natura wyposa�y�a nas w mechanizm samouzdrawiania, ale najpierw trzeba wiedzie� jak z tego korzysta�. 22 Mo�na i trzeba korzysta� z dobroczynnej mocy naszych si� psychicznych* auchowych. Aby to jednak uczyni�, nale�y chcie� cho� na chwil� zatrzyma� si� w odwiecznej pogoni za dobrami doczesnymi i chwil� pomedytowa� nad sob�. �Nie b�dzie zdrowego spo�ecze�stwa, dop�ki nie przesta*. niemy szuka� szcz�cia w posiadaniu i dora�nych przyjemno�ciach ... Ci, kt�rych rozczarowa�a cywilizacja techniczna, kt�rzy pragn� odnale�� cel i pe�ni� �ycia ju� uczynili krok na drodze ku zdrowiu. Szukaj� prawdy, sprawiedliwo�ci, mi�o�ci. Niewa�ne, gdzie to odnajd�, w religii czy filozofii, w sztuce, czy muzyce, w nowym stylu �ycia, kt�ry przybli�y ich Naturze i jej prawom, w wiedzy czy po prostu w satysfakcji p�yn�cej z wykonywania codziennych obowi�zk�w. Naprawd�, nie ma znaczenia, od czego zaczniemy. Najwa�niejsze jest to, aby skoncentrowa� si� na zaspokojeniu potrzeb i pragnie� ca�ej swej istoty, nie tylko potrzeb cia�a. Gdy to osi�gniemy, reszta dokona si� sama" - stwierdza Jack Worsley w Rozmowach o akupunkturze. Stare, ludowe przys�owie m�wi, �e cz�owiek jest stworzony do szcz�cia jak ptak do lotu. Aby jednak m�c si� do tego lotu poderwa�, trzeba by� zdrowym. Zdrowym - nie w znaczeniu, �e jest to brak choroby lub kalectwa - ale �e posiadamy pe�n� zdolno�� do tw�rczego, owocnego i radosnego �ycia z maksymalnym wykorzystaniem potencja�u wszystkich swoich mo�liwo�ci psychofizycznych. Kto zatem z Czytelnik�w mo�e powiedzie� z r�k� na sercu, �e znajduje si� w takim stanie? Dla upewnienia si� proponuj� przeprowadzenie testu opracowanego przez filozofa i dietetyka Nyioti Sukarswa (1893-1966). Celem tego testu jest kompleksowa ocena w�asnego zdrowia. 23 Je�eli wi�c: 1. Nie wyst�puje uczucie ci�g�ego zm�czeMa, cz�ste katary oraz stwierdzenie ustne lub my�lowe �trudne, niemo�liwe, nie mog�" i nie pojawia si� leniwa niech�� pokonywania m trudno�ci, ocena wynosi = 5 punkt�w. ^L Mamy dobry apetyt, co bywa oznak� zdrowia, o ile spo�ywa si� umiarkowane ilo�ci rzeczywi�cie zdrowych pokarm�w i to z uczuciem przyjemno�ci = 5 punkt�w. 3. Nasz sen jest g��boki i bez majacze� sennych i ponownego prze�ywania zdarze� dziennych = 5 punkt�w. 4. Dopisuje nam dobra pami�� - najwa�niejszy czynnik �ycia wewn�trznego = 10 punkt�w. 5. Mamy dobry humor, mi�y spos�b bycia, pogod� ducha, a krytyka nas nie razi i bezinteresownie czynimy dobro = 10 punkt�w. 6. Posiadamy szybko�� oceny sytuacji, prawid�owej reakcji i precyzj� dzia�ania oraz nawyk zaprowadzania porz�dku u siebie i wok� siebie = 10 punkt�w. 7. Nasze �ycie jest sprawiedliwe i uczciwe. Nie k�amiemy, nawet w obronie w�asnej, cechuje nas �cis�o�� i dok�adno��, z�o przetwarzamy w dobro i nigdy nie ulegamy zw�tpieniu w swym dzia�aniu = 15 punkt�w. Je�eli uzyskamy powy�ej 40 punkt�w, mo�emy si� cieszy�, gdy� znaczy to, �e jest do�� dobrze. Suma 60 punkt�w i wi�cej �wiadczy o bardzo dobrym stanie naszego ducha i cia�a. Zwracam uwag�, �e autor testu bardzo du�e znaczenie przywi�zuje nie tylko do zdrowia fizycznego, ale tak�e stan�w emocjonalnych i psychicznych. Pomi�dzy cia�em, umys�em a duchem istnieje �cis�a zale�no��, a jej idealnym przejawem jest wewn�trzne poczucie harmonii i r�wnowagi, co daje pe�ni� zdrowia. 24 Zdaniem wybitnego lekarza i humanisty profesora Juliana Aleksandrowicza - nie jest zdrowy cz�owiek, kt�ry: - sam cierpi�c, �wiadomie wyzwala cierpienie u innych, - sam syty, oboj�tnie patrzy, jak inni przymieraj� g�odem, - karci innych za k�amstwa i czyny, kt�re sam pope�nia, - za akty doznanej �yczliwo�ci nie potrafi by� wdzi�czny, czuje si� upokorzony i zamiast wdzi�czno�ci odp�aca niech�ci�, - nienawidzi innego cz�owieka z przyczyn irracjonalnych, jak uprzedzenia rasowe, religijne i nie potrafi si� z tej nienawi�ci wyzwoli�, - nie potrafi obiektywnie oceni� siebie i ma albo zbyt wyg�rowane mniemanie o sobie , albo nie docenia swojej warto�ci, - czuje si� upokorzony niedoborami fizycznymi lub psychicznymi i nie ma wewn�trznego imperatywu ich wyr�wnania, - nie potrafi odnajdywa� radosnych i pi�knych stron �ycia swojego i innych, a jedynie smutek i bezsens istnienia, - boi si� zar�wno wroga rzeczywistego, jak i urojonego, i nie potrafi si� od tego l�ku uwolni�, - �wiadom, jak szkodliwe dla zdrowia jest zak��canie r�wnowagi �rodowiska naturalnego czyli biosfery, nie przeciwdzia�a mu w miar� swoich mo�liwo�ci, - ma brak wyobra�ni i nie potrafi nakre�li� wizji lepszego jutra, gdy� jego �wiadomo�� ska�ona jest zgubnym mitem o preferencji warto�ci materialnych nad etycznymi. Stanowisko profesora Aleksandrowicza potwierdza to, co odkryto ju� przed wieloma wiekami. Ojciec nowo�ytnej medycyny Hipokrates z Kos (460-377 p.n.e.) w dziele Corpus Hippocraticum g�osi�, �e zdrowie wymaga stanu r�wnowagi mi�dzy wp�ywami �rodowiska, sposobem �ycia oraz r�nymi elementami ludzkiej natury. 25 � Wyp�ywa z tego wniosek, �e choroby nie nale�y traktowa� jako nieszcz�cia bezprawnie wdzieraj�cego si� w ludzkie �ycie, lecz jako wynik r�nych przyczyn prowadz�cych do dys-harmonii i utraty r�wnowagi. Trudno pocz�tkowo to zrozumie� i uwierzy�. ^pTote� w�a�nie dzisiaj, tu i teraz proponuj� rozpocz�� uzdrawianie w�asnej �wiadomo�ci! Nie mo�na tego dokona�, dop�ki nie zrozumie si�, �e pocz�tek wszelkiej choroby, niepowodzenia i nieszcz�cia ma swoje �r�d�o w negatywnym my�leniu cz�owieka o sobie i otoczeniu. l Sztuka i rola pozytywnego my�lenia G��bokie my�li wywo�uj� w nas silne uczucia, czyli okre�lone stany emocjonalne i psychiczne, kt�re na drodze impuls�w nerwowych wp�ywaj� na prac� poszczeg�lnych uk�ad�w i narz�d�w organizmu. My�l mo�e wi�c w bezpo�redni spos�b ingerowa� w procesy zachodz�ce wewn�trz kom�rek ustroju. Dok�adne funkcjonowanie my�li nie zosta�o jeszcze zbadane. M�wi si�, �e s� to fale elektromagnetyczne o nieznanym zasi�gu. Naukowcy twierdz�, �e ka�dy z nas ma oko�o 50 tysi�cy my�li dziennie. Ile w tym g�szczu my�lowym jest zw�tpienia, z�o�ci, nienawi�ci, pesymizmu i pogardy? Niech ka�dy sam sobie odpowie, robi�c rachunek sumienia. Z�e, negatywne my�li to pociski samob�jcze, kt�re nas bardziej os�abiaj� ni� choroba i praca. Pami�tajmy, �e: My�l jest tw�rcza! My�l jest niezniszczalna - pr�dzej czy p�niej wr�ci do nas nawet wtedy, gdy ju� o niej zapomnieli�my! My�l produkuje rezultaty - b�dziemy je zawdzi�cza� wy��cznie sobie, cho� do tej pory, nie zdaj�c sobie sprawy z po-t�gi my�lenia, byli�my sk�onni zdarzenia �yciowe rozpatrywa� 27 w kategoriach przypadku, zbiegu okoliczno�ci lub pecha. My�l jest pot�g�, ale cz�owiek jest jej panem ! Ano w�a�nie, jak zapanowa� nad tym nieokie�znanym strumieniem my�li, kt�re bez przerwy k��bi� si� w nas? Przede wszystkim nale�y zrozumie�, �e sami jeste�my za nie odpowiedzialni. Mo�emy nimi aktywnie kierowa� przez ich sta�� kontrol�. Nie jest to takie trudne, wymaga jedynie cierpliwo�ci i niedopuszczania do siebie negatywnych my�li os�abiaj�cych i zu�ywaj�cych energi�. Je�eli pojawiaj� si� takie, to trzeba je natychmiast zmieni� na pozytywne. Np. cz�sto, wstaj�c rano, m�wimy: �Czuj� si� fatalnie, jestem do niczego", no i w rezulacie mamy dzie� pe�en szaro�ci, dolegliwo�ci i przykro�ci. A mo�na inaczej! �Czuj� si� �wietnie, (a to, �e troch� �amie w ko�ciach, to po <Crozruchu>- przejdzie), mam przed sob� wspania�y dzie�!" Spr�bujmy to sobie tak�e zwizua�izo-wa�, aby wzmocni� pozytywne my�lenie, poprzez wyobra�enie oczekiwanych przyjemno�ci i spe�nionych potrzeb. Gwarantuj�, �e je�eli z takim nastawieniem i przekonaniem wkroczymy w nowy dzie�, to mo�emy spodziewa� si� wszystkiego, co najlepsze. Nie wolno jednak nigdy w�tpi�, bo my�li w�tpi�ce b�yskawicznie bombarduj� te pozytywne i cz�sto bior� g�r� nad nimi. W celu przekszta�cenia w�asnej �wiadomo�ci i uwolnienia si� od wzorc�w negatywnego my�lenia mo�na stosowa� afirmacje, kt�re s� pozytywnymi my�lami, wybranymi przez nas i narzuconymi pod�wiadomo�ci w celu osi�gni�cia po��danego rezultatu. Przez ich powtarzanie, np. �Jestem teraz i zawsze bezpieczna", w miejsce starej matrycy powstaje w umy�le wz�r, kt�remu podporz�dkowuje si� pod�wiadomo��. Nasza pod�wiadomo�� to bierny i niezwykle skrupulatny 28 �magazyn pami�ci". Je�eli przez d�u�szy czas �wciskamy" jej schematy my�lowe typu: �Jestem pechowcem. Nikt mnie nie kocha", to jakie mamy podstawy, by oczekiwa� od �ycia szcz�cia, zdrowia? Je�eli chcemy �ycia pe�nego rado�ci i szcz�cia, to i nasze my�li musz� by� takie! Cokolwiek b�dziemy wysy�a� umys�em czy s�owami, powr�ci do nas w podobnej formie. Konstruowanie afirmacji jest swego rodzaju sztuk�. S�owa, kt�re u�yjemy, musz� by� przemy�lane i nie mog� by� �pu-,ste". Do afirmacji musi by� tak�e do��czony obraz, czyli kreacja tego, czego oczekujemy i co chcemy otrzyma�. Musimy po prostu to widzie� niemal ze szczeg�ami, bowiem gdy zastosujemy afirmacj� bezmy�ln� czyli �pust�", to rezultat mo�e by� nieoczekiwany. Podam przyk�ad. Jedna z moich znajomych marzy�a o komfortowym �yciu i gdy pozna�a tajemnic� afirmacji - postanowi�a popracowa� nad nast�puj�c� my�l�: �Ja, Kasia, zas�uguj� na komfort". Powtarza�a t� my�l przez kilkana�cie dni, pisa�a j� wielokrotnie, bo to te� jest wskazane przy utrwalaniu afirmacji, lecz w my�lach ani razu nie widzia�a obrazu tego �komfortu". Po trzech tygodniach otrzyma�a w prezencie mi�ciutkie bambosze z napisem... �Komfort"! �Aby otrzyma� odpowiednie wyniki stosowanej afirmacji, nale�y zast�pi� nieprawid�owe my�li, idee, wzorce (kody), kt�re s� podstaw� twoich problem�w, pozytywnymi wzorcami. Zdaj sobie spraw� z tego, i� to ty kreujesz swoj� rzeczywisto��. To, co ci� spotyka w �yciu, jest odzwierciedleniem wzorc�w zakodowanych w pod�wiadomo�ci. Z tego wynika mo�liwo�� zmiany siebie i otoczenia przez zmian� kodu. Doty-czy to ca�okszta�tu spraw zwi�zanych z nasz� codzienno�ci�, a wi�c zdrowia, wypadk�w, chor�b, mieszkania, powodzenia itp. Najwa�niejsza jest jednak konstrukcja wzoru - kodu, kt�ry 29 wbudujesz w pod�wiadomo��. S�owa musz� by� dobrane dok�adnie, poniewa� realizacja wi��e si� z bliskoznaczn� tre�ci� zakodowan� pod znaczeniem danego wyrazu. Na przyk�ad: je�li dobra praca kojarzy ci si� z niskimi zarobkami, to afir-muj�c dobr� prac� automatycznie ograniczasz sobie wy�sze wynagrodzenie. Nale�y wi�c zmieni� kod: �dobra praca przyniesie mi du�e pieni�dze" - tak pisz� o skuteczno�ci afirmacji J. Rudkiewicz i W. Drewniak w materia�ach z Sympozjum Radiestezyjnego w Bydgoszczy w 1989 roku. Technika budowania afirmacji Uprzedzam, �e proces przekszta�cania w�asnej �wiadomo�ci w celu pozytywnego my�lenia nie jest zabiegiem przynosz�cym rezultaty natychmiast, trudno bowiem na pocz�tek wej�� w sta�y rytm pozytywnego my�lenia. Tyle my�li kot�uje nam si� w g�owie w ci�gu dnia, �e trudno ci�gle je �pilnowa�" i panowa� nad nimi. Nie nale�y jednak si� tym zra�a� i konsekwentnie, ma�ymi kroczkami, pr�bowa� swych si� w porzuceniu negatywnego my�lenia o sobie, swoich bliskich i otoczeniu. Pami�tajmy przy tym zawsze, �e: my�l jest tw�rcza, ka�da my�l produkuje rezultaty. Prac� z afirmacjami najlepiej rozpocz�� od wypisania na kartce kilku negatywnych my�li o sobie samym, cz�sto nam towarzysz�cych, kt�re chcieliby�my zmieni� w pierwszej kolejno�ci, np.: Nigdy mi si� nic nie udaje. Zawsze z czym� musz� nawali�. Jestem leniem i do niczego w �yciu nie dojd�. Jestem nerwusem. Trz�s� si� ze strachu w towarzystwie innych ludzi. Nast�pnym krokiem b�dzie zbudowanie takich afirmac ji, kt�re b�d� odwr�ceniem negatywnych my�li o sobie, h-c./ nie na zasadzie negacji, tylko wyobra�enia sobie pozytyw- >, nego my�lokszta�tu. Nie nale�y wi�c budowa� afirmacji o tre�ci: ja si� nie boj�, lecz: ja (wstawiamy swoje imi� w ulubionej formie) jestem teraz i zawsze bezpieczna w�r�d ludzi. 31 TT r Afirmacj� najlepiej stosowa� w czasie tera�niejszym. Znaczna cz�� negatywnego my�lenia o sobie wynika z braku akceptacji samego siebie i wielu pretensji do siebie. Samoakceptacja jest �ci�le zwi�zana z wysok� samoocen�. Trzeba umie� przede wszystkim zaakceptowa� samego siebie. Proponuj� dla przyk�adu kilka afirmacji prowadz�cych do samoakceptacji: 1. Ja.......lubi� siebie takim, jakim jestem teraz i zawsze. 2. Ja.......akceptuj� moje �ycie i moje dza�ania takimi, jakie s� teraz i zawsze. 3. Ja.......zas�uguj� na mi�o�� i szacunek takim, jakim jestem teraz i zawsze. 4. Ja.......jestem osob�, kt�r� mo�na kocha�. 5. Ja.......jestem teraz i zawsze �yczliwy dla siebie. 6. Ja....... daj� innym mi�o��, poniewa� daj� j� sobie. 7. Ja....... podejmuj� s�uszne decyzje we w�a�ciwym miejscu i czasie. 8. Ja ....... wybaczam sobie wszystkie krzywdy i cierpienia, jakie kiedykolwiek sobie zada�em. 9. Ja.......akceptuj� swoj� kobieco�� (m�sko��) i ciesz� si� ni� teraz i zawsze. 10. Bezpiecznie jest dla mnie .......pozwoli� sobie na mi�o��. 11. Ja.......ufam swojej intucji teraz i zawsze. Spo�r�d podanych afirmacji proponuj� wybra� jedn�, najbardziej znacz�c� dla siebie. Na kartce papieru piszemy t� afirmacj�. Obok, po prawej stronie, notujemy my�li i emocje, kt�re s� odzewem naszego wn�trza na napisan� afirmacj�. Mo�e to np. wygl�da� tak, �e przy afirmacji: �ja ... lubi� i akceptuj� siebie tak�, jak� jestem" pojawi si� my�l: bzdura, nie ma mnie za co lubi�, dra�ni mnie moje zachowanie i ci�g�e 32 i'1 g�upie problemy - ludzie mnie nie lubi� i na pewno maj� l u temu powody, to g�upota to pisanie i wkurza mnie! Im bardziej trafna jest afirmacja, tym wi�cej b�dzie negatywnych stwierdze� odrzucaj�cych j�. Ten stan rzeczy jest l jt i i wid�owy! Znaczy to, �e rozpocz�� si� proces oczyszczania .i /ej pod�wiadomo�ci z negatywnych wzorc�w my�lenia i jH,c/ywania. Praca nad jedn� afirmacja mo�e trwa� nawet kilka tygodni. Piszemy j� wielokrotnie na kartce, mo�emy na-j�.ra� na ta�m� magnetofonow�, powtarza� w my�lach, a� do < liwili, gdy zaczn� pojawia� si� w nas pierwsze spontaniczne n-akcje i emocje akceptuj�ce afirmacj�. W tym czasie mog� pojawia� si� momenty zniech�cenia, /w�tpienia, zm�czenia i wewn�trznego buntu. S� to normalne i ca keje pod�wiadomo�ci bardzo przyzwyczajonej do swego .Miidetnika" negatywnych wzorc�w i utrudniaj�cej nam rozlanie si� z nim. Warto wtedy odpocz��, g��boko oddycha�, skorzysta� z pomocy drugiej osoby, kt�ra b�dzie biernym s�uchaczem naszej ilirmacji lub te� b�dzie j� nam na g�os powtarza�a. Niezmiernie wa�ne jest te� do��czenie do afirmacji odpowiedniego obrazu, inaczej m�wi�c my�lokszta�tu, kt�ry jest kroacj� tego, czego pragniemy. Afirmacj� puste, tzw. bezmy�lne, mog� przynie�� nam zupe�nie nieoczekiwane rezul-Uily. Jedna z moich kole�anek marzy�a o �yciu w komforcie. W /wi�zku z tym zbudowa�a sobie nast�puj�c� afirmacj�: Ja, K i vsia, zas�uguj� na komfort. Do afirmacji tej jednak nie do-I.K /y�a �adnego konkretnego obrazu komfortu ani warunk�w, u i.ikich ma zaistnie�. Po kilku tygodniach pracy nad afir-iii.K j� urodziwa panna Krysia pozna�a na weselu s�dziwego, owdowia�ego multimilionera, kt�ry po kilku dniach znajomo�ci zaproponowa� Krysi ma��e�stwo. Panu nie przeszkadza�a 33 T blisko pi��dziesi�cioletnia r�nica wieku, ale dla mojej znajomej by� to szok, a �e do materialistek nie nale�y, znajomo�� szybko zako�czy�a. Otrzyma�a wi�c od losu szans� na �ycie w komforcie, ale przecie� nie o to jej chodzi�o! Powtarzam raz jeszcze: najpierw musimy w my�lach �zobaczy�" z wieloma szczeg�ami to, co chcemy otrzyma� . Wyobra�nia tw�rcza to podstawowy czynnik w �wiadomym budowaniu �ycia. Nie mo�e spe�ni� si� los, kt�rego przed sob� nie widzimy! Si�y �ycia zwane psychicznymi Cz�owiek jest istot� pot�n�! Ukryte s� w nim nieograni-i /one si�y psychiczne zwane si�ami �ycia lub duchowymi. Pro-Uem w tym, �e - zdaniem naukowc�w - wykorzystujemy je , n ledwie w granicach 5%! Stanowi to czubek g�ry lodowej, Kt�rej reszta tonie w mrokach nieznanego. Co gorsze, cz�owiek nie jest nawet �wiadomy pot�gi tej si�y i faktu, �e jest akumulatorem olbrzymich, nieprzebranych zasob�w energii. < Idyby�my potrafili wykorzysta� chocia� kilka procent wi�-i ej w�asnych si� psychicznych, to �adna choroba nie mia�aby do nas dost�pu. Istnienie tych si� naukowcy wi��� z wci�� niezbadanymi (ibszarami ludzkiego m�zgu i nieproporcjonalnym wykorzy-Htaniem jego obu p�kul. Wybitny lekarz francuski, neurolog, dr Fryderyk Tilney tak prognozuje: �Przez opanowanie �wiadomo�ci b�dziemy rozwija� cen-l.ra m�zgowe, kt�re udost�pni� nam takie si�y, jakich dzisiaj nawet nie domy�lamy si�". Z kolei naukowcy rosyjscy A. Dub�w i W. Puszkin w ksi��ce / 'arapsy ekologia i wsp�czesne przyrodoznawstwo nawo�uj�: �Pot�na wiedza o cz�owieku i jego mo�liwo�ciach powinna 35 rrr sta� si� w�asno�ci� ludzko�ci. Wiadomo, �e w�a�nie nasze czasy - czasy eksplozji informacji stawiaj� szczeg�lnie wysokie wymagania przed psychik� cz�owieka. W zwi�zku ze zmienionymi warunkami pracy i nasilaj�cym si� tempem �ycia cz�owiek nie mo�e si� ograniczy� do swych zwyk�ych mo�liwo�ci. Problemem o nadzwyczajnej donios�o�ci sta�o si� wykorzystanie rezerwowych mo�liwo�ci psychicznych cz�owieka." Idea rozszerzenia potencja�u ludzkiego m�zgu nie jest nowa i nie zawdzi�czamy jej wsp�czesno�ci. Dwa tysi�ce lat temu Jezus powiedzia� swym uczniom: Z powodu ma�ej wiary waszej. Bo zaprawd� powiadam wam: Je�li b�dziecie mie� wiar� jak ziarnko gorczycy, powiecie tej g�rze: �Przesu� si� st�d tam!", a przesunie si�. I nic niemo�liwego nie b�dzie dla was. O pot�dze si� drzemi�cych w cz�owieku wiedzieli dobrze wielcy tego �wiata. �Si�a cz�owieka wewn�trzna jest niezmienna, jakiej rozum ani przewidzie� nie mo�e" - przekonywa� swoich przyjaci� w Kole wieszcz Adam Mickiewicz. �Dla ka�dego cz�owieka najwa�niejszym przedmiotem poznania jest on sam i jego si�a duchowa" - poucza� Lew To�stoj. Wsp�cze�nie, profesor filozofii Maria Szyszkowska napisa�a: �Si� �ywotnych jest w nas z regu�y wi�cej ni� s�dzimy. Trzeba tylko nimi odpowiednio sterowa�". Zanim jednak zacznie si� nimi sterowa�, trzeba je w sobie wyzwoli�. Z pytaniem: - Jak wyzwoli� w sobie si�y psychiczne? - zwr�ci�am si� do autora s�ynnej ksi��ki Si�y �ycia Martina Graya. Ksi��ka ta by�a opublikowana w kilku j�zykach �wiata, a jej autora los kilkakrotnie tak srodze, 36 � l<�wiadczy�, �e ma wielkie moralne prawo wypowiada� si� ni� ten temat. Oto co us�ysza�am w odpowiedzi: �Si�y �ycia to olbrzymi kapita� energii zawartej w ka�dym i mis, lecz my nie umiemy tej energii wyzwala� i korzysta� z l<�) dobroczynnej mocy. Ma�o kto z nas zna swoje mo�liwo�ci. 1'ych mo�liwo�ci, o kt�rych m�wi�, nie mierzy si� liczb� lat wp�dzonych w szkole czy na uniwersytecie. Nie zale�� one od /.itkresu wiedzy. Natura nas nimi obdarzy�a, a my powinni�my je ujarzmi� i wykorzysta� do realizacji w�asnych cel�w i w�asnego dobra. Jednym z podstawowych warunk�w wyzwalania si� psy-i liicznych jest zaufanie sobie samemu i bycie sob�. Nie wolno m�wi�: nie mog�, nie potrafi�, to mnie nie dotyczy. Tr/,eba te� mie� jasno postawiony cel i bardzo konsekwentnie do niego d��y�. Wielu z nas marnuje swoj� < ncrgi� na rozpoczynanie od pocz�tku wci�� nowych i /<-czy, kt�rych nie doprowadza do ko�ca. Inni z ko-l�-i topi� si� w morzu z�o�ci, nienawi�ci, zazdro�ci. Te in-^atywne emocje bardzo os�abiaj� cz�owieka. Nale�y n li natychmiast zaniecha�! A swoj� energi� ukierunkowa� na wszystko, co pozytywne i potwierdza� to w czynnym dzia�aniu. Na spotkaniach ze mn� powtarzam: DZIA�AJ! Co� jest iik> tak? Nie za�amuj si�! Poszukaj wsparcia i zacznij zmienia� to, co nie jest w porz�dku. Niekoniecznie trzeba zmienia� wszystko. Nie mo�na tego dokona� za jednym razem. Trzeba jednak pragn�� tej zmiany, a w tym celu wykona� pierwszy krok. W ten spos�b wyzwala si� energi� psychiczn� i d��y t�o sukcesu. Bierno�� zabija! Tylko ten kto zna swoje pragnienia, mo�e im zado��uczyni�." - Tyle Martin Gray. Ze swej strony pragn� doda�, �e 37 warunkiem korzystania z zasob�w w�asnej energii psychicz-1 nej jest zerwanie z negatywnym my�leniem. Pisa�am ju� wj poprzednim rozdziale, �e my�l jest pot�n� form� energii buduj�c� nasz los i zawsze trzeba mie� tego �wiadomo��. Co jednak robi�, gdy ju� nieszcz�cie czy choroba cz�owiel dosi�g�y? Przede wszystkim - za �adn� cen� - nie wolno podda� si� zw�tpieniu, kt�re szalenie os�abia. Jeden z moich za-l granicznych przyjaci� psychoterapeut�w tak zwyk� mawia�^ na zaj�ciach: �Nie zgadzaj si� na to, �e jeste� chory! Nigdy nie m�w ludziom, �e jeste� chory! Nigdy do tego nie przyznawaj si� przed samym sob�! Choroba jest jedn� z wielu rzeczy, kt�rym od pocz�tku nale�y przeciwstawia� si�!" Wszystko, cokolwiek dzieje si� w naszym �yciu, jest rezultr tem mentalnych schemat�w my�lowych, kt�re kreuj� rzecz -wisto�� i s� przyczyn� naszych chor�b. Oto co na ten temat pisze Luiza L. Hay w broszurze Ulecz swoje cia�o: �Jestem przekonana, �e ka�da choroba mo�e cofn�� si� poprzez zmian� sposobu my�lenia. Stwierdzono u mnie kiedy� raka pochwy. Kiedy mia�am pi�� lat, zgwa�cono mnie, by�am dzieckiem cz�sto bitym, nie by�o wi�c nic dziwnego w tym, �e rak pojawi� si� w pochwie. By�o to zwi�zane z zakorzenionym w mojej pod�wiadomo�ci g��bokim urazem i zranieniem. U�wiadomia�am sobie, �e je�li nie zmieni� schematu my�lenia, lekarze b�d� mnie kroili, a� nie b�dzie co kroi�. Ka�dy rak czy jakakolwiek inna choroba powraca, dzieje si� to, bo chory nie poczyni� �adnych zmian w sposobie my�lenia. 38 Wiedzia�am, �e gdybym mog�a oczy�ci� sw�j schemat my�lowy, kt�ry stworzy� warunki do powstania raka, nie po-11 lubowa�abym lekarza. A wi�c targowa�am si� o czas. Le-Itttr/ niech�tnie da� mi trzy miesi�ce, ostrzegaj�c jednocze�nie, w /w�oka ta zagra�a �yciu. Bezzw�ocznie przyst�pi�am do �oczyszczania" z urazu moich schemat�w my�lowych. Jak do-l.it<l, nie s�dzi�am, bym �ywi�a a� tak g��bokie urazy! Tak cz�-rtto jeste�my �lepi, gdy chodzi o nas samych. Inn� rzecz� jak� '.robi�am, by�o p�j�cie do dobrego naturopaty i zupe�ne odtru->'!c ca�ego organizmu. Po sze�ciu miesi�cach by�am zupe�nie !,<lrowa!" Luiza L. Hay w swojej broszurze podaje mentalne przy-��'/.yiiy powstawania r�nych chor�b i propozycje nowych iflicmat�w my�lowych. Ol,o kilka przyk�ad�w: i eumatyzm - prawdopodobna przyczyna: brak mi�o�ci, g��boka uraza, chroniczna zgorzknia�o�� i m�ciwo�� - nowy schemat my�lowy: wsp�czuj� innym - sobie, akceptuj� radosne uczucia, i fWa kylasowa - l�k przed przysz�o�ci�, l�k przed brakiem � pieni�dzy; wszystko idzie mi lepiej, wsz�dzie � jest dobrze i bezpiecznie. �ihoroby weneryczne - poczucie winy z powodu seksu, � przekonanie, �e genitalia s� brudne, m�czyli ste, grzeszr,*e; z rado�ci� i mi�o�ci� akceptuj� �' moje �ycie p�ciowe i jego przejawy, nie ma w r tym nic karalnego i nie ma �adnej winy. j�kanie � poczucie braku bezpiecze�stwa, brak mo�li-'� wo�ci wyra�enia siebie; wolno mi m�wi� o sobie, jestem bezpieczny w moim w�asnym wyrazie, mam kontakt z mi�o�ci�. 39 moczenie nocne l�k przed rodzicami, zazwyczaj ojcem^ mi�o��, zrozumienie, wsp�czucie. Bez wzgl�du na to jak gro�na choroba nas zaatakowa�a -j nie wolno rozpacza�! Pozostaje nam tylko si�gn�� do dobroczynnej mocy si� psychicznych i zmobilizowa� organizm do j walki z chorob�. Leczenie psychotroniczne Za przyk�ad niech s�u�y historia Amerykanki Evelyn Mona-lian. Kobieta ta maj�c 22 lata, uleg�a ci�kiemu wypadkowi, po kt�rym straci�a wzrok, zachorowa�a na padaczk� i dozna�a parali�u prawego ramienia. Przez 9 lat trwa�o intensywne le-r/cnie, lecz kalectwo nie ust�powa�o. Do��czy�o si� wyczerpanie nerwowe. Evelyn jednak nie poddawa�a si� chorobie i n/uka�a ratunku. Przypomnia�a sobie z dzieci�stwa o nag�ych u/drowieniach i postanowi�a wypr�bowa� na sobie tzw. psychotroniczne leczenie. Przy pomocy przyjaci�ki �wiczy�a 3 razy dziennie i po 10 dniach ... odzyska�a wzrok, ust�pi�y at.aki epilepsji, a po kilku dniach min�� parali� r�ki. Evelyn by�a, ku zaskoczeniu rodziny i znajomych, ca�kowicie wyle-r/ona. Badania lekarskie nie wykaza�y �ladu �adnej choroby! Jak to by�o mo�liwe? Czy to by� cud? �Cud nie dzieje si� w sprzeczo�ci z natur�, lecz w sprzeczno�ci z tym, co nam o naturze wiadomo" - stwierdzi� ju� dawno �w. Augustyn. Eve-lyn Monahan na to pytanie daje odpowied� w swojej ksi��ce The Miracle of Metaphysical Healing wydanej w 1978 roku. Opisuje, �e aby skutecznie pos�u�y� si� technik� psychotro-ilicznego leczenia, nale�y odwo�a� si� do naszego �wy�szego ja", kt�re ma moc realizowania �ycze� i zaspokajania potrzeb. Poj�cie �wy�szego ja" zwanego te� nad�wiadomo�ci� nie ma 41 wir nic wsp�lnego z magi� i jest znane doskonale psychologii. Pisali o tym m.in. Jung i Freud. Nowsze szko�y psychologii nad�wiadomo�� okre�laj� jako �Umys� Wszechogarniaj�cy" lub ��wiadomo�� Wszechogarniaj�c�". Zdaniem Evelyn Monahan, umys� �wiadomy rejestruj�cy odczucia, zarz�dzaj�cy pami�ci� i ulegaj�cy chorobom jest ograniczony w swoich mo�liwo�ciach i wr�cz ��lepy na istnienie wy�szego ja". Dopiero odpowiednie odwo�ywanie si� do nad�wia-domo�ci mo�e przynie�� niezwyk�e rezultaty! Jak wi�c �rozmawia�" ze swoj� nad�wiadomo�ci�? Warunkiem przyst�pienia do psychotronicznego leczenia jest maksymalne wyciszenie swego umys�u i wprowadzenie go w stan pe�nego relaksu oraz pozytywne my�lenie. Oto - nazywana przez Evelyn Monahan �punkt po punkcie" - jedna z metod, kt�r� po odpowiedniej modyfikacji mo�na stosowa� do leczenia r�nych chor�b i na�og�w: 1. W ciszy po�� si� wygodnie lub usi�d�. (Dla pocz�tkuj�cych odpowiedniejsze b�dzie po�o�enie si�). 2. Zamknij oczy i obserwuj sw�j oddech. Rozlu�nij mi�nie ca�ego cia�a. 3. Wci�gnij g��boko powietrze przez nos, rozci�gnij p�uca i przepon�. W czasie oddechu wyobra� sobie, jak powietrze przep�ywa przez ca�e cia�o, ko�cz�c w�dr�wk� w okolicach m�zgu. Przy wydechu (r�wnie� wy��cznie nosem) zwalniaj mi�nie brzucha i pogr��aj umys� i ca�e cia�o w relaksie. Powt�rz to kilka razy. Osobom pocz�tkuj�cym takie wyciszenie si� mo�e sprawi� pewien k�opot, tote� najlepiej to robi� w ca�kowitej ciszy i samotno�ci. Nie wolno te� zra�a� si� pierwszymi niepowodzeniami! 4. Stw�rz w my�li obraz systemu kr��enia. Wyobra� sobie 42 wszystkie naczynia krwiono�ne, t�tnice, �y�y, naczynia w�osowate. U�wiadom sobie przep�yw krwi przez ca�e cia�o. Powtarzaj w my�li: �Pragn�, aby m�j system krwiono�ny by� w ca�kowitej harmonii z samym sob� i innymi systemami mego organizmu. Pragn�, aby usun�� wszystkie zanieczyszczenia z mego cia�a i wni�s� do wszystkich kom�rek now� energi�". 5. Przedstaw sw�j system oddechowy. Wyobra� sobie swoje p�uca, kt�re rozpr�aj� si� i kurcz�; niech zaopatruj� w tlen tw�j organizm. Powtarzaj w my�li: �Pot�g� swojej nad�wia-domo�ci rozkazuj�, aby m�j system oddechowy pracowa� doskonale i pozostawa� w pe�nej harmonii z sob� i wszystkimi pozosta�ymi systemami mego cia�a". 6. Wyobra� sobie sw�j system trawienny. Stw�rz obraz �o��dka, jelita cienkiego i grubego. Powtarzaj w my�li: �Przez moc mojej nad�wiadomo�ci pragn�, aby m�j system trawienny pobiera� maksimum korzy�ci z po�ywienia, jakie przyjmuje oraz pozosta� w ca�kowitej harmonii z sob� i ca�ym moim organizmem". 7. Ujrzyj w umy�le obraz w�asnego szkieletu, wszystkie ko�ci i stawy. Powtarzdfj w my�li: �Przez niezwyk�� moc mojej nad�wiadomo�ci rozkazuj�, aby wszystkie zwapnienia, zgrubienia i schorzenia mego szkieletu zosta�y natychmiast usuni�te, a chore kom�rki od��czone i wydalone oraz zast�pione zdrowymi". 8. Ujrzyj w umy�le obraz pracy swego serca i powtarzaj w my�li: �Moc� nad�wiadomo�ci rozkazuj�, by serce moje pracowa�o bez zak��ce�. �ycz� sobie, by pozostawa�o w ca�kowitej harmonii ze sob� i ca�ym moim organizmem". 9. Zobacz teraz w my�li ca�y sw�j obraz. Niech tw�j portret odzwierciedla doskona�e zdrowie, z tym obrazem powtarzaj 43 w my�li: �Pragn�, aby wszystkie systemy mojego cia�a pozostawa�y w ca�kowitej harmonii. Przez pot�g� mojej nad�wiadomo�ci ��dam, aby cia�o moje cieszy�o si� idealnym zdrowiem, a wszystkie choroby zosta�y usuni�te jako dysharmonia". 10. Oddychaj g��boko przez nos. Pozw�l, by tw�j umys� towarzyszy� oddechowi przep�ywaj�cemu przez cia�o od st�p do g�owy. Powt�rz to �wiczenie kilka razy i powtarzaj przy tym w my�li: �Jestem doskonale zdrowy na ciele i umy�le". 11. Oddychaj g��boko jeszcze przez chwil� i nadal utrzymuj cia�o w relaksie, a nast�pnie otw�rz oczy i wsta�. Tego typu �wiczenie psychotroniczne trwa oko�o 15 minut i mo�na je wykonywa� kilka razy dziennie nie tylko w odniesieniu do w�asnej osoby, ale tak�e innych, bez wzgl�du na odleg�o�� i przestrze�, gdy� dla pot�gi my�li nie ma ogranicze� przestrzennych i czasowych. Metoda psychotroniczna jest niezwykle prosta w zastosowaniu i dost�pna ka�demu. Powtarzam jednak: nie nale�y si� zra�a�, gdy �sam na sam ze sob�" w pocz�tkowej fazie �wicze� nie od razu si� uda! Nie musimy te� dos�ownie powtarza� poszczeg�lnych punkt�w, a raczej traktowa� je jako propozycj� do stworzenia w�asnej wersji dostosowanej do okre�lonej sytuacji. Dzi�ki metodzie psychotronicznej mo�na zrzuci� nadwag�, odrzuci� pesymizm lub wprowadzi� harmoni� w sk��cone ma��e�stwo. Dla schudni�cia Evelyn proponuje np. do metody �punkt po punkcie" w miejsce czwartego polecenia wstawi� nast�puj�c� formu�k�: �Przez cudown� pot�g� nad�wiadomo�ci rozkazuj�, �eby moje cia�o ju� w tym momencie zacz�o traci� wag� Rozka- 44 /uje te�, aby wraz z utrat� nadwagi cia�o moje uzyska�o i /uchowa�o stan doskona�ego zdrowia. Chc�, aby inteligencja i nogo �wy�szego ja" doprowadzi�a moje schudni�cie do liczby kilogram�w, jakiej sobie sama dla siebie �ycz�, niech leczenie l�sychotroniczne obejmie tak�e m�j apetyt. Niech pragn� tylko l akiego po�ywienia i w takich ilo�ciach, kt�re s� potrzebne dla /achowania ca�kowitego zdrowia". W swojej ksi��ce Evelyn Monahan podaje wiele przyk�ad�w wyleczenia z r�nych chor�b dzi�ki zastosowaniu metody l isychotronicznej: �Nigdy nie pozw�l, by my�li negatywne zagnie�dzi�y si� w lwym umy�le, bo one s� ju� chorob� sam� w sobie. Twoje < la�o chce by� zdrowe i jest zawsze w najwi�kszym stopniu /ainteresowane odbiorem energii, kt�r� mu przesy�asz za po�rednictwem twego wy�szego ja. Naprawd� twoje cia�o jest wspania�ym organizmem i tylko najwy�sza inteligencja mog�a je powo�a� do istnienia. Ta sama inteligencja stworzy�a l woj umys�, kt�ry posiada moc oddzia�ywania na cia�o. Twoj� spraw� jest zadba�, by wp�yw ten by� zawsze pozytywny." 1'izypominam, �e stosi j�� leczenie psychotroniczne do jakiejkolwiek sytuacji �yciowej, nale�y pozytywnie my�le� i kreowa�, to co chcemy otrzyma�. �wiadomo�� si�y pozytywnych my�li ma szczeg�lne znaczenie dla os�b, kt�re zaliczaj� si� do pesymist�w. Pesym