16086
Szczegóły |
Tytuł |
16086 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
16086 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 16086 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
16086 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Zeszyt licealisty do języka polskiego
Antyk, Średniowiecze, Renesans, Barok, Oświecenie
Opracował:
Adam Kowalski
klasa I
Wydawnictwo Greg Sp. C. Kraków 1996
Antyk
Wprowadzenie
U źródeł kultury
Starożytna Grecja, jej dokonania kulturowe, historyczne i cywilizacyjne
wpłynęły na rozwój całej Europy. Wiele kolejnych epok literackich sięgało
po dawno wypróbowane wzory nazwane później klasycznymi (łac. classicus -
wyuczony, wzorowy).
Korzystano nie tylko z tematów, motywów, toposów, ale także z utrwalonych
już gatunków literackich.
Z dziejów starożytnej Grecji
Okres największej świetności przeżywała antyczna Grecja za czasów Peryk-
lesa (466-428 p.n.e.). Za jego panowania, po walkach o hegemonię między
Spartą i innymi państwami, nadszedł złoty wiek kultury greckiej. Ateny sta-
ły się "sacrum" i centrum umysłowej aktywności państwa helleńskiego. Za
sprawą Peryklesa, który postanowił odbudować Ateny po najeździe Persów, do-
chodzi do przemian gospodarczych i burzliwego rozwoju nauki i kultury. W
tym właśnie okresie w Atenach działają najgłośniejsi rzeźbiarze, architek-
ci, poeci, dramaturdzy, filozofowie i nauczyciele. Wówczas też Herodot czy-
ta na zgromadzeniach swoje "Dzieje".
Ze względu na funkcjonowanie zgromadzeń ludowych, w trakcie których do-
chodziło do licznych wystąpień, przemówień, odczuwano potrzebę kształcenia
mówców-oratorów. W związku z tym w szkołach uczono trudnej sztuki oracji i
retoryki, poszukiwania i obrony wysuniętych argumentów.
Młodzież przygotowywana była do bronienia demokracji ateńskiej.
Filozofia antyczna
Początkowo w starożytności niezrozumiałe zjawiska w świecie tłumaczono
ślepą wiarą w bóstwa, które rządziły światem i losem ludzi, tworząc na ten
temat legendy zwane mitami. Potem, około VI wieku p.n.e. rozwinęła się w
antycznej Grecji filozofia (gr. philosophia - umiłowanie mądrości).
Pierwszym filozofem, astronomem, matematykiem był Tales z Miletu (625-545
p.n.e.), po nim zaś działał Pitagoras (572-497 p.n.e.) - filozof i matema-
tyk oraz Heraklit z Efazu, twórca stwierdzenia "panta rei" czyli: wszystko
jest zmienne, wszystko płynie.
W celu rozpowszechnienia swych teorii filozofowie zakładali własne szko-
ły. Stanowili jedyną, najbardziej wykształconą warstwę społeczną, zajmującą
się naukami teoretycznymi. Nazywano ich mędrcami i wymagano od nich wyso-
kich kwalifikacji.
Filozofowie antyczni podzielili swą naukę na trzy działy:
- metafizykę - naukę o bycie,
- logikę - naukę o sposobach poznawania i dowodzenia,
- etykę - naukę o wartościach.
Spośród wielu mędrców największe uznanie zdobyli Platon, Arystoteles,
Epikur z Samos i Zenon z Kition.
Platon (427-347 p.n.e.) był uczniem Sokratesa i twórcą teorii, która
uznawała dwa rodzaje bytów: pierwszy - poznawalny przez zmysły i drugi -
poznawalny przez pojęcia. Platon stworzył również teorię duszy, oddzielając
ją wyraźnie od ciała. Według niego dusza jest niematerialna, niezłożona,
nieśmiertelna, niezależna i doskonalsza od ciała, które jest dla niej wię-
zieniem.
Arystoteles (384-322 p.n.e.) był uczniem Platona. Zajmował się etyką, lo-
giką, literaturą, metafizyką, przyrodą. W szczególny sposób rozważał prob-
lem szczęścia, które może według niego osiągnąć jedynie ten, kto czyni dob-
rze, kieruje się prawością i żyje cnotliwie. Uważał również, że podstawowe
cnoty to sprawiedliwość, słuszność i przyjaźń, która "nazywa się równością,
a ta ostatnia zdarza się najczęściej pomiędzy ludźmi dobrymi".
Epikur z Samos (341-270 p.n.e.) uznany został za twórcę epikureizmu. In-
teresował się on przede wszystkim kategorią szczęścia, widząc w nim najwyż-
sze dobro człowieka. Szczęście osiąga człowiek wówczas, gdy nie cierpi, ale
doznaje przyjemności. To właśnie brak cierpienia jest odczuwany jako przy-
jemność. Samo zatem życie to radość, i to radość wrodzona. Epikur starał
się również uwolnić ludzi od obawy przed śmiercią. Uważał, że dusza jest
zniszczalna, a wiara w nieśmiertelność to tylko złudzenie: "Największe zło,
śmierć, nie dotyka nas ani trochę, gdyż póki jesteśmy, nie ma śmierci, a
odkąd jest śmierć, nie ma nas".
Zenon z Kition (336-269 p.n.e.) był twórcą stoicyzmu. Szkoła Zenona z Ki-
tion mieściła się w ateńskiej Bramie Malowanej - po grecku nazywanej "stoa
poikile" - stąd termin stoicyzm. Najważniejszymi wartościami według stoików
były ład, harmonia, umiarkowanie, spokój, opanowanie i rozum. Należy więc
żyć w zgodzie z naturą i prawami wszechświata, nie ulegając namiętnościom,
wybierając zawsze cnotę i dobro, a nie rozkosz. Słynne zdanie Zenona z Ki-
tion brzmi: "Natura dała nam jeden język, a dwoje uszu, abyśmy słuchali dwa
razy więcej niż mówili".
Sztuka antyczna
Starożytność stworzyła kanon piękna, proporcjonalnej sylwetki, dobrze
zbudowanego ludzkiego ciała. Do dziś przetrwały stare greckie i etruskie
wazy ozdabiane malowidłami z postaciami bogów i ludzi. Na przedmiotach co-
dziennego użytku umieszczano malowidła ukazujące sceny z mitologii, z co-
dziennego życia starożytnych Greków i postaci olimpijczyków. Podobną tema-
tykę podejmowała grecka rzeźba, która narodziła się około VII w. p.n.e. Po-
czątkowo na wycięte z drewnianego kloca figury nakładano ubrania, aby okre-
ślić dokładnie postać. W miarę doskonalenia sztuki rzeźbiarskiej postaci
wykonywano z coraz większą dokładnością anatomiczną. Kolejnym krokiem było
naturalistyczne oddawanie ruchów i dostrzeganie natury człowieka, aby w ko-
ńcu dojść do oddawania mimiki w rzeźbie. Najpierw rzeźbiono postaci Kurosów
- zwycięzców w igrzyskach, sprawiających wrażenie siły i dynamizmu, potem
mitologicznych bogów, wreszcie sceny z życia codziennego.
Do dziś ludzkość uznaje za największych mistrzów dłuta: Myrona - twórcę
"Dyskobola", "Ateny", "Marsjasza", Fidiasza - autora "Zeusa", monumental-
nych posągów na Akropolu i Parteonie oraz Polikleta, który odkrył prawo, że
głowa ma liczyć 1/6 wysokości ciała.
Świątynia grecka była z reguły budowlą kolumnową. Kolumnada obiegała
świątynię wokół lub tylko zdobiła wejście. Ludność obowiązywał zakaz wstępu
do świątyni, więc bóstwa czciła przez otwarte podwoje.
Sztuka antyczna stworzyła trzy porządki architektoniczne:
- dorycki - świątynię budowano na trójstopniowym podwyższeniu, belkowanie
składało się z trzech elementów: architrawu, fryzu i gzymsu, na którym spo-
czywał dach dwuspadowy, trzony kolumn były żłobkowane,
- joński - kolumna złożona była z pierścieni, wałków, zagłębień,
- koryncki - kolumny zdobiły liście akantu.
Frontony świątyń zdobiły figuralne rzeźby monumentalnych rozmiarów.
Największy zabytek antycznej sztuki to Akropol, co znaczy "wywyższony
gród". Wiedzie na niego szeroki trakt schodów. U wejścia na wzgórze stoją
Propyleje, portyk złożony z kolumn doryckich. Znajdował się tu również bu-
dynek pierwszego na świecie muzeum - Pinakoteka - w którym zgromadzono
zbiór obrazów. W głębi wznosi się Partenon, poświęcony Atenie jako bogini
mądrości.
W czasach Peryklesa u stóp Akropolu powstał teatr Dionizosa.
Powstanie literatury
Literatura narodziła się z ustnej opowieści ludzi o zdarzeniach mitycz-
nych i historycznych. Początkowo była to pieśń śpiewana przy dźwiękach ins-
trumentu, sławiąca bohaterów i hymn wysławiający jakieś bóstwo.
Powstanie literatury stało się możliwe dopiero wtedy, gdy Grecy przejęli
za pośrednictwem Fenicjan pismo prasemickie około VIII w. p.n.e. Powstały
wówczas największe poematy epickie starożytności, opisujące wojnę trojańską
- "Iliada" i "Odyseja" Homera. Kolejne etapy to doskonalenie się liryki i
rozwój dramatu.
Pytania kontrolne
1. Przedstaw najważniejsze wydarzenia historyczne w antycznej Grecji.
2. Jakie kierunki filozoficzne ukształtowała starożytna Grecja?
3. Wymień cechy sztuki antycznej.
4. Co wiesz o początkach literatury?
Mitologia
Informacje wstępne
Mit jest opowieścią, która przedstawia i organizuje wierzenia dawnej spo-
łeczności, nazywa również zbiorowe emocje - lęk, radość, podniecenie, a
także próbuje dać odpowiedź na pytanie o pochodzenie świata i człowieka.
Mity tworzyły więź społeczną, określały tożsamość danej grupy ludzi, przy-
bliżały obyczaje i tradycje.
Pełniły funkcje poznawcze - umożliwiając interpretację zjawisk przyrody,
światopoglądowe - będąc podstawą wierzeń religijnych, sakralne - łącząc
kult bóstw i rytualne obrzędy.
Mity dzielimy na.
a) teogoniczne - wyjaśniające pochodzenie bogów (gr. "theos" - Bóg, "gig-
nomai" - powstawać),
b) kosmogoniczne - mówiące o pochodzeniu świata (gr. "kosmos" - świat),
c) antropogeniczne - traktujące o pochodzeniu człowieka (gr. "antropos" -
człowiek),
d) genealogiczne - ukazujące historie całych rodów (gr. "genealogia" -
rodowód).
Główni bohaterowie mitów to bogowie, demony, herosi, półbogowie - zrodze-
ni ze związku boga i człowieka.
W opowieści mitycznej ważną rolę pełnią metafory, alegorie i symbole,
gdyż mit nie wyraża treści wprost, ale często przekazuje ją poprzez dany
obraz. Na przykład upływ czasu, zmienność pór roku wyraża mit o Demeter i
Korze, wyrazem bezowocnego wysiłku jest praca Syzyfa. Do języka współczes-
nego weszły utrwalone zwroty językowe: "stajnia Augiasza", "pięta Achille-
sa", czy "nić Ariadny".
Zbiór mitów greckich zaczyna się od opisu narodzin świata, który powstaje
wraz z bogami. Liczne pokolenia cyklopów i tytanów poprzedzają pokolenia
ludzi. W greckich mitach każde zjawisko przyrody ma swego boga i stąd swoje
źródło bierze politeizm czyli wielobóstwo (gr. "polys" - liczny).
"Dedal i Ikar"
Treść utworu
Na Krecie panował król Minos. Był to człowiek bardzo rozumny i mądry. Je-
go żoną była Pazyfae, która ze związku z Zeusem ukrytym pod postacią byka
urodziła Minotaura, potwora, pół-byka, pół-człowieka. Wszyscy obawiali się
tego stwora. Dlatego też na Kretę przybył Dedal ze swoim synem, Ikarem, aby
zbudować labirynt dla Minotaura. Dedal znany był ze swoich zdolności rzeź-
biarskich i konstruktorskich. Mówiono, że jego posągi były tak dynamiczne,
że przykuwano je łańcuchami, aby się nie ruszyły z miejsca.
Dedal bardzo tęsknił za swoją ojczyzną, ale król Minos, który bardzo go
cenił, szanował i kochał, nie chciał się zgodzić, aby opuścił Kretę. Mądry
konstruktor użył podstępu, który miał mu umożliwić zrealizowanie pragnie-
nia. Z ptasich piór zlepionych woskiem wykonał skrzydła, które winny unieść
jego syna i jego samego do ojczyzny. Przed lotem ojciec ostrzegał Ikara,
aby nie leciał zbyt blisko słońca, gdyż może ono roztopić wosk, a wtedy po-
wylatują pióra, i aby nie zlatywał zbyt nisko, gdyż pióra mogą nasiąknąć
wilgocią wody. Dedal leciał pierwszy i pokazywał drogę synowi, ale ten, za-
chwycony wynalazkiem wzbijał się coraz wyżej. Słońce roztopiło wosk i Ikar
runął na ziemię, zabijając się na miejscu. Ojciec szczątki syna odnalazł na
wyspie, którą nazwał Ikarią, a morze dookoła niej - Ikaryjskim.
Omówienie mitu
Dedal jest wzorem spokoju, opanowania, wytrwałości w dążeniu do celu.
Jest również człowiekiem bardzo mądrym i wykształconym, doskonale zna prawa
przyrody, kieruje się rozsądkiem i rozwagą. Cały czas góruje nad synem swo-
im ścisłym związkiem z realnym, codziennym życiem. Jest symbolem mądrości i
rozwagi. Ikar jest jego przeciwieństwem: rozmarzony, zafascynowany cudowny-
mi zjawiskami i światem, kochający ryzyko. To, prawda, że i ojciec i syn
interesują się światem, ale każdy w inny sposób i w innych celach: Dedal
odkrywa tajemnice natury, obserwuje ptaki dla celów czysto praktycznych,
naśladuje przyrodę, by tworzyć doskonałe rzeźby. Obserwacje świata przyrody
i praw rządzących nim znajdują swoje odbicie w jego wynalazkach. Te obser-
wacje czynione z wielką uwagą są źródłem mądrości, kształtują rozwagę i
roztropność, pozwalają mu przewidywać następstwa pewnych czynów. Dedal jest
człowiekiem niezwykle mądrym i swą mądrość zawdzięcza właśnie zafascynowa-
niu światem. Inaczej ogląda świat Ikar, który odrzuca jego realne kształty,
a raczej szuka w nim cudowności, realizacji marzeń. O ile jego ojciec w po-
wrocie do ojczyzny widzi wolność, o tyle dla Ikara wolnością jest samo
wzbicie się w powietrze, a nawet zapomnienie o ojcowskich przestrogach.
Ikar wydaje się być osobą zupełnie niepraktyczną, rozmarzoną, szukającą
czegoś niemożliwego. Dla Dedala w całym działaniu najważniejsze jest "tu i
teraz", a dla Ikara cel nadrzędny stanowi marzenie, fantazja.
Powszechnie w micie o Dedalu i Ikarze szuka się treści dydaktycznych.
Rzeczą oczywistą jest więc stwierdzenie, że Dedal to wzór rozwagi i opano-
wania, wskazówka dla ludzi młodych co naprawdę się liczy. Konsekwencją ta-
kiego sposobu wnioskowania staje się poczucie, że w życiu należy kierować
się radami ludzi starszych i doświadczonych. Ale to tylko połowa prawdy.
Mniej uwagi poświęca się osobie Ikara, który wbrew pozorom, również potrafi
nauczyć wiary w ten inny, lepszy świat, który swoim zachowaniem poświadcza,
że bez marzeń życie byłoby zbyt oczywiste i codzienne. Czy więc upadek za-
wsze oznacza porażkę?
Ikar po zaspokojeniu pragnienia wzbicia się jak najwyżej, zbliżenia się
do tej wielkiej tajemnicy - jaką było słońce, spada na ziemię i ginie. Rea-
lizacja marzeń kosztuje go bardzo dużo, utratę życia. Jest to zbyt wysoka
cena za kilka chwil oderwania się od ziemi.
Ale całą tę sytuację możemy potraktować symbolicznie. Lot może być zna-
kiem drogi, a słońce znakiem ideału. W ten sposób uzyskujemy zupełnie nowy
sens mitu: osoba Ikara uczy wierności wybranym ideałom i wytrwałości w dą-
żeniu do celu.
Możemy się również zastanowić, kto w tym micie jest osobą tracącą najwię-
cej? Dedal i Ikar osiągają swoje cele: ojciec dociera do rodzinnego kraju,
zyskuje upragnioną wolność; syn natomiast odnajduje wolność w realizowaniu
marzeń, fantazjowaniu bez żadnych ograniczeń. Jak wiele tracą?
Ikar płaci życiem za chwilę przyjemności, ale z pewnością bardziej cierpi
Dedal, pozostający z przeżyciem śmierci bliskiej osoby. To cierpienie drą-
żące go do końca życia ogromnieje z czasem. Posługując się kategorią cier-
pienia i przypisując ją rozważanym postaciom, możemy zauważyć, że zdecydo-
wanie bardziej doświadczony przez los jest Dedal. I tutaj odkrywamy jeszcze
jeden aspekt dydaktyzmu w tym micie, Dedal bowiem uczy wytrwania w cierpie-
niu, życia z cierpieniem.
Patrzenie wielokierunkowe na krótką opowieść o Ikarze i Dedalu pozwala
zauważyć, że mit ten bardzo szeroko ujmuje świat i człowieka, zawiera w so-
bie połączenie wielu przeciwieństw: fantazji i rzeczywistości, lekkomyślno-
ści i rozwagi, marzeń i doświadczenia, młodości i dojrzałości, życia i
śmierci, radości i cierpienia.
Mit ten ukazuje także dwie osobowości ludzkie, dwa typy zachowania, dzie-
li więc świat, a tym samym wskazuje na wiele jego wymiarów: aby dostrzec
dydaktyzm tej opowieści, należy dobrze przeanalizować pytanie o zwycięstwo
i porażkę obu postaci, zarówno Dedala, jak i Ikara.
"Mitologiczne pochodzenie świata"
Treść
Na początku był Chaos, w którym widziano istotę boską bez określonego
kształtu lub wielką otchłań, nieuporządkowaną wielką masę, ciężką i ciemną,
mieszaninę czterech żywiołów: ziemi, wody, ognia i powietrza.
Z chaosu wyłoniła się pierwsza para bogów: Uranos - Niebo i Gaja - Zie-
mia. Z ich związku wywodził się wielki ród tytanów, wśród których najstar-
szy był Okeanos, bóg potężnej rzeki. Młodszym rodzeństwem tytanów byli cyk-
lopowie, mający jedno oko w środku czoła i hekatonchejrowie, czyli sturęcy.
Napełniali oni Uranosa wielką odrazą, więc strącił ich do Tartaru, który
był tak głęboki, że kowadło z brązu, rzucone z wysokości nieba, leciałoby
dziewięć dni i dziewięć nocy, zanim dosięgnęłoby dna.
Gaja, słysząc jęki potępionych, zapałała nienawiścią do Uranosa i namówi-
ła najmłodszego z tytanów, Kronosa, aby zabił ojca. Kronos uzbrojony w sta-
lowy sierp rzucił się na Uranosa, skaleczył go i strącił z tronu. Z krwi
Uranosa zrodziły się trzy straszne boginie zemsty, Erynie, o wężowych wło-
sach.
Razem z bogami rodził się świat: ziemia, słońce, gwiazdy, rośliny, zwie-
rzęta.
Nad tym światem panował Kronos z małżonką, Reją. Kronos był władcą zabor-
czym, który każde swoje nowo narodzone dziecko połykał. Gdy narodziło się
szóste dziecko, Reja podała Kronosowi kamień zawinięty w pieluszki. Ten my-
śląc, że to dziecko, połknął go. Reja natomiast zeszła na ziemię i tam, na
Krecie ukryła Dzeusa, którym opiekowały się nimfy i koza Amaltea. Koza kar-
miła go swym mlekiem, a gdy złamał się jeden z jej rogów, Dzeus pobłogosła-
wił go i od tego momentu "róg obfitości" napełniał się wszystkim, czego za-
pragnął ten, kto go posiadał.
Gdy Dzeus dorósł, poradził matce, aby dała Kronosowi środek na wymioty.
Wtedy to Kronos wypluł z siebie wcześniej połknięte potomstwo: Hadesa, Po-
sejdona, Herę, Demeter, Hestię.
Koza Amaltea umarła. Z jej skóry uczynił Dzeus puklerz, którego nie mógł
przebić żaden pocisk. Tak powstała egida, cudowna tarcza, którą Dzeus brał
zawsze ruszając do bitwy.
Omówienie mitu
Opowieść ta stanowi przykład mitu teogonicznego i kosmogonicznego, próbu-
je bowiem odpowiedzieć na trudne pytanie o pochodzenie bogów i świata. Pa-
miętać należy, że mity bardzo często operowały alegorią i symbolem. Posłu-
gując się prostą opowieścią, wykraczały poza jej obręb, stawały się zna-
kiem.
W mitologii świat nie powstaje z niczego, lecz z czterech potężnych ży-
wiołów, z walki o władzę, z podstępów. U jego źródeł leży więc zło i to
właśnie ono decyduje o dalszym porządku świata. Mitologia zdecydowanie
dzieli świat na niebo i ziemię, czyli na górę i dół. Wskazuje tym samym na
zespolenie przeciwieństw w procesie powstawania tej rzeczywistości. Tak
próbowano tłumaczyć istniejącą hierarchię społeczną, podział na warstwę
rządzącą i podwładnych. Mitologia wyrosła bowiem z życia, stworzona przez
ludzi, w ludzki sposób obrazuje narodziny bogów i świata. Tu nie ma miejsca
na pojęcie "sacrum", doskonałości, ideału miłości i mądrości. Miejsce wy-
mienionych wartości zajmuje dążenie do władzy i zbrodnia. W obrazie powsta-
nia świata odnaleźć możemy cały łańcuch zbrodni. Jego początek stanowi
wtrącenie tytanów do Tartaru, potem strącenie Uranosa z tronu przez Krono-
sa, powstanie bogiń zemsty, połknięcie dzieci przez Kronosa, w końcu morde-
rcza walka między Dzeusem a Kronosem i strącenie tego ostatniego w czeluś-
ci. Pierwsza zbrodnia rodzi kolejną, a w oparciu o te wydarzenia powstaje
świat, w którym rządzą boskie prawa, a więc zło, nieprawość, zbrodnia. Bo-
gowie greccy nie kierują się żadną etyką, nie funkcjonuje wśród nich poczu-
cie moralności, mitologia nie ocenia ich czynów. Nie różnią się oni niczym
od ludzi, są słabi, źli, żądni władzy, ogarnięci pragnieniem zemsty i krót-
kowzroczni. Jedynie ambrozja zapewnia im nieśmiertelność, która pozwala wy-
nosić się ponad ludzi.
Mitologia zdecydowanie więcej miejsca poświęca bogom, na nich koncentruje
opisy. To również jakiś znak. Taka kompozycja ma przede wszystkim podkreś-
lić ważność i wielkość tej boskiej siły, która rządzi światem. Być może ma
również usprawiedliwić bądź wyjaśnić zachowanie człowieka, żyjącego w świe-
cie, który zrodził się z chaosu i w chaosie, ze zbrodni i dla zbrodni.
Zwrócić należy również uwagę na początek mitologicznego opisu: "Na począ-
tku był Chaos". Dalej pojawia się wyjaśnienie, jak podwójnie pojmowano ten
niezwykły twór. Już samo pojęcie "chaos" wskazuje na niemożliwość pełnego
wyjaśnienia skąd właściwie wziął się świat. Pojęcie chaosu daje wiele moż-
liwości interpretacyjnych, przez co odnosimy wrażenie, że podane zostały
hipotezy o tej samej wartości, których dowiedzenie jest niemożliwe. Stwier-
dzenie, że Chaos to istota boska lub zespolenie czterech żywiołów, daje mo-
żliwość dwojakiego rozumowania: po pierwsze na początku była ta siła boska,
i ona zadecydowała o dominacji zła; po drugie na początku była walka między
siłami ziemi, ognia, wody, powietrza i z tej walki narodzili się bogowie.
Mitologia kontynuuje tę drugą hipotezę, jeszcze bardziej podkreślając ziem-
ski charakter bogów, ich zwykłe ludzkie cechy, wyjaśniając jednocześnie ich
codzienne czynności i dążenia. Mit ten to próba wyjaśnienia pochodzenia bo-
gów i świata, a równocześnie chęć przeanalizowania relacji zachodzących
między ludźmi, w szczególności obowiązującej hierarchii społecznej, podzia-
łu na górę i dół, czyli na rządzących i rządzonych.
"Mitologiczne pochodzenie człowieka"
Treść
Mitologia przekazała dwie teorie o pochodzeniu człowieka. Pierwsza z nich
(rozpowszechniona przez "Eneidę") opowiadała o czterech wiekach ludzkości.
Pierwszy - złoty, rozciągał się na panowanie Kronosa. Rzeki płynęły mle-
kiem, z drzew sączył się miód, ziemia sama wydawała plony. Ludzie żyli bez
trudów i smutków, nigdy się nie starzeli, cały czas bawili się i biesiado-
wali. Po upadku Kronosa nastał wiek srebrny. Ludzie z tego pokolenia rozwi-
jali się bardzo powoli. Dzieciństwo trwało sto lat, a życie dojrzałe było
krótkie i pełne zgryzot. Byli to ludzie bardzo dumni, nie chcieli składać
bogom ofiar, więc Dzeus ich wytępił. Kolejny okres nosił miano brązowego.
Żyli w nim ludzie gwałtowni, miłujący wojnę, mieli siłę olbrzymów i serca
twarde jak kamień. Wszystko sporządzali z brązu: miasta, domy, sprzęty,
oręż. Zwano ten okres heroicznym, gdyż żyli wówczas Herakles i Tezeusz, bo-
haterowie spod Teb i spod Troi. Czwarty wiek, trwający do dziś, nazwany zo-
stał żelaznym.
Inne podania głosiły, że człowiek jest tworem jednego z tytanów - Prome-
teusza, który ulepił go z gliny zmieszanej ze łzami, duszę zaś dał mu z
ognia niebieskiego. Człowiek Prometeusza był słaby i nagi. Palce miał zako-
ńczone zbyt kruchymi paznokciami, by mógł bronić się przed pazurami dzikich
zwierząt. Wyglądem przypominał bogów, ale brakowało mu ich siły. Pierwsi
ludzie byli bezradni wobec potęgi przyrody, wszystkie ich czyny były nie-
świadome i bezładne. Prometeusz postanowił temu zaradzić, zakradł się do
spichlerza ognia niebieskiego i przyniósł na ziemię pierwsze zarzewie.
Dzięki niemu ludzie mogli się ogrzać i bronić przed dzikimi zwierzętami.
Omówienie mitu
Podobnie jak o okresie narodzin świata, tak przy pytaniu o pochodzenie
człowieka mitologia nie daje jednoznacznej odpowiedzi, zakłada tym samym
wielość interpretacji, a więc zbliża nas do symbolu. Taki przecież charak-
ter posiada pierwsze podanie, będące baśnią o czterech wiekach ludzkości.
Zauważamy w tej opowieści stopniowe obniżanie wartości człowieka, którą
upatruje się przede wszystkim w możliwości życia bez cierpień i nieśmierte-
lności.
Wartość symboliczną posiadają nazwy owych wieków. Charakterystyczne jest
również rozpoczęcie całej hierarchii od złota - cennego, szlachetnego meta-
lu, niezniszczalnego, będącego znakiem bogactwa, władzy, boskości. Drugi
okres zostaje nazwany srebrnym. Srebro to również metal szlachetny, nie
dość jednak cenny i doskonały, by symbolizować wieczność i boskość. Z cza-
sem człowiek coraz mniej przypomina bogów. W okresie brązowym walczy. Brąz
będący stopem metali wskazuje na zespolenie w sobie wielu elementów, tutaj
na połączenie walki, odwagi, bohaterstwa, siły, niezwykłych czynów. Wiek
brązowy zdecydowanie zakończył okres świetności człowieka. Żelazo - pier-
wiastek powszechny, codzienny, pozbawiony niezwykłości, cudowności, stał
się znakiem ostatniego wieku w dziejach człowieka.
Taki sposób ukazania dziejów ludzkości, posługujący się motywem degrada-
cji, stopniowego zaniżenia ma wskazać na zamiłowanie człowieka do rzeczy
niezwykłych. Stąd odległa, niezbadana przeszłość - która bliższa wydaje się
baśni niż namacalnej, empirycznie poznawanej rzeczywistości - określona zo-
stała mianem złotej.
Podanie to nie przekazuje nam wielu szczegółów z pierwszych chwil czło-
wieka na ziemi. Jest mitem antropogenicznym, ale dąży przede wszystkim do
utrwalenia pierwszego schematu i ukazania dziejów ludzkiej społeczności.
Natomiast drugie podanie, również będące mitem antropogenicznym uzupełnia
opowieść wcześniejszą, daje odpowiedź bardzo konkretną i szczegółową na py-
tanie o początek ludzkości.
Dzieli także człowieka na ciało i duszę, twór ziemski, zniszczalny i bos-
ki, niezniszczalny. Tym samym próbuje wyjaśnić skomplikowaną naturę czło-
wieka: dobrą i złą jednocześnie.
Istotną rzeczą jest również przekonanie o stworzeniu człowieka z miłości.
Pojawia się więc kategoria uczucia, które zdecydowanie ukazane zostaje jako
doskonałe. O ile w podaniu o czterech wiekach ludzkości człowiek powstał
"dla zabawy", dla służenia bogom, o tyle Prometeusz kierował się zupełnie
bezinteresowną, doskonałą miłością; nie oczekiwał niczego w zamian.
Trzeba również zwrócić uwagę na fakt, że człowiek Prometeusza na początku
był bezradny i słaby, nie posiadał nawet podstawowej wiedzy o świecie. Po-
trzebował kogoś doskonałego, zdecydowanie przewyższającego swą osobowością
bogów, kierującego się określoną, wysoką etyką. Tą osobą mógł być jedynie
Prometeusz.
Mitologia poprzez te dwa podania ukazuje dwa tory myślenia, dwuwarstwo-
wość problemu. Za pomocą baśni o czterech wiekach ludzkości wyjaśnia dzieje
społeczności ludzkiej, historyzuje i tworzy schematy pewnych zjawisk, pa-
trzy na człowieka z pozycji olimpijskich bogów. Mit drugi natomiast wnika w
głąb człowieczeństwa, szuka wartości, praw etycznych, zwraca uwagę nie na
siłę, lecz inteligencję. Prometeusz dał ludziom ogień, który obok daru ży-
cia był największą wartością; pozwolił poznać pozytywne skutki działania
ognia (ciepło, przygotowywanie potraw, obrona przed zwierzętami, wytop me-
tali) i jego niszczycielską siłę (pożary, wykorzystanie w walce przeciwko
ludziom). Użycie ognia to pierwszy znak cywilizacji człowieka. Niewątpliwie
jego obcowanie z przyrodą nabrało innego charakteru. Z istoty podporządko-
wanej naturze stał się bowiem jej panem, tym, który przetwarza jej dary i
dostosowuje je do swoich potrzeb. Ta zdolność przetwarzania darów prostych,
zdolność wytwarzania czegoś nowego, dotąd nieznanego w przyrodzie wpłynęła
na rozwój ludzkości, a tym samym na wejście na drogę kultury. Prometeusz
odebrał człowiekowi instynkt zwierząt, ale dał inteligencję i "ślepą nad-
zieję". Nie było więc możliwe pogodzenie w osobie ludzkiej zdolności pełne-
go rozumienia przyrody, stopienia z innymi jej elementami i rozwijania swej
inteligencji, a więc tworzenie świata cywilizacji.
Pełny zwierzęcy instynkt zastąpiony został "ślepą nadzieją", przeczuwa-
niem, którego nie można wyjaśnić w sposób udokumentowany. Człowiek stał się
istotą różniącą się od zwierząt nie tylko poprzez stworzenie, ale także po-
przez dary otrzymane od Prometeusza.
"Mit o Prometeuszu"
Treść utworu
Prometeusz był jednym z tytanów, twórcą człowieka, dawcą ognia, który po-
chodził z rydwanu słońca. Nauczył ludzi również umiejętnego korzystania z
ognia. Nie podobało się to Dzeusowi, więc kazał Hefajstosowi stworzyć ko-
bietę niezwykłej urody. Gdy dzieło było gotowe, Hera nauczyła pierwszą nie-
wiastę robót kobiecych, Afrodyta obdarzyła ją wdziękiem, Hermes dał jej
skryty, pochlebczy charakter oraz dar kuszącej mowy. W końcu ubrano ją w
złoto. Nadano jej imię Pandora. W posagu otrzymała glinianą beczkę, której
zawartości nikt nie znał. Hermes pozostawił ją przed chatą Prometeusza, ale
ten od razu rozpoznał podstęp. Odprawił ją więc i przestrzegł innych przed
nią. Jednak brat Prometeusza, Epimeteusz - co znaczy "wstecz myślący" - nie
wygnał Pandory, lecz ożenił się z nią i razem otworzyli beczkę, z której na
świat wyleciały wszystkie smutki, troski, nędze i choroby. Prometeusz po-
stanowił odpłacić bogom podstępem za podstęp. Zabił wołu i podzielił go na
dwie części. Osobno złożył mięso, które owinął skórą, oddzielnie zaś kości
i nakrył je tłuszczem. Dzeus miał wybrać jedną z tych części, aby była ona
zawsze składana bogom w ofierze. Wybrał tę, gdzie było więcej tłuszczu, do-
myślając się, że tam powinno być mięso. Kiedy bóg domyślił się, że Prome-
teusz posłużył się podstępem, postanowił zemścić się na buntowniczym tyta-
nie. Rozkazał więc przykuć go do skał Kaukazu i co dzień zgłodniały orzeł
przylatywał, by wyjadać mu wątrobę, która wciąż odrastała. Palony gorącymi
promieniami słońca trwał Prometeusz niby wieczny wartownik. Jego próżne ję-
ki spadały w przepaść gór jak martwe kamienie.
Omówienie mitu
Prometeusz jest jedną z najwznioślejszych postaci w mitologii, jest bo-
giem, który cierpiał przez miłość dla ludzi. Oprócz daru ognia dał im naukę
o liczbach, objawił kunszt pisma, oswoił zwierzęta, nauczył budować statki,
dał wiedzę o lekarstwach i ziołach, w głębi ziemi odnalazł cenne metale,
nauczył orientowania się w zjawiskach przyrodniczych. A co najważniejsze,
rozbudził w człowieku ducha i dał mu moc panowania nad światem. W tym poda-
niu możemy odnaleźć odpowiednik złotego wieku, z którym utożsamiać należy
życie człowieka pod opieką Prometeusza. Sytuacja ta zbliżona jest do wizji
biblijnego raju, krainy wiecznej szczęśliwości i spokoju. Osoba Prometeusza
zbliżona jest do biblijnego Boga: mądrego, dobrego, doskonałego, będącego
dawcą praw etycznych. Wyraża ona tęsknotę człowieka za doskonałością. Sta-
nowi także przeciwwagę dla olimpijskich bogów, dla których kategoria dobra
jest rzeczą obcą.
To właśnie Prometeusz wskazał człowiekowi, że może on osiągnąć szczęście,
że dzięki otrzymanej wiedzy może panować nad światem na podobieństwo bogów.
Z osobą Prometeusza, z kategorią szczęścia łączą się słowa Edwarda Stachu-
ry:
"Nie ma prawdziwego nieszczęścia,
istnieje tylko szczęście
bo szczęściem się jest".
Prometeusz nie jest cierpiętnikiem. Tytan ten był bowiem wielkim buntow-
nikiem, nie zgadzał się nie tylko z działaniem bogów, z ich nadrzędnym dą-
żeniem do władzy, ale również z wyznaczeniem człowiekowi roli podwładnego,
całkowicie uzależnionego od wyroków Olimpu.
Do dziś funkcjonuje pojęcie prometeizmu, cierpienia dla dobra ogółu ludz-
kości, poświęcenia siebie dla innych. Spotkanie z Prometeuszem to pierwsze
spotkanie z określoną ideą w mitologii, to spotkanie z kategorią dobra, mi-
łości, które są rzadkimi zjawiskami w mitycznych podaniach.
Trzeba zatrzymać się nad kwestią darów, jakie bogowie dawali ludziom. Da-
ry pochodzące z Olimpu określić możemy jako złe i szkodliwe, nie przekra-
czające możliwości ofiarodawców. Taki charakter posiadała też Pandora, któ-
ra w zamierzeniu mitologicznych bogów spełnić miała zupełnie inne zadanie
niż pierwsza biblijna kobieta. Ewa została dana Adamowi po to, by stać się
pomocą i by Adam nie czuł się samotny. Już w samym zamierzeniu miała roz-
szerzać dobro i jemu służyć. Pandora natomiast obdarowana została wszelkimi
materialnymi wartościami: urodą, wdziękiem, bogactwem, ale w głębi była
zła, kłamliwa i podstępna.
Dzieli więc mitologia świat na dwie kategorie: dobro i zło, dwie siły,
które rządzą człowiekiem. Jest to próba wyjaśnienia dwoistości natury ludz-
kiej, ścierania się ze sobą elementów pozytywnych i negatywnych. Prometeusz
stoi ponad tym wszystkim. Związany bardzo blisko z człowiekiem, dystansuje
się wobec spraw ziemskich, ale również boskich, i to właśnie jest zastana-
wiające.
Prometeusz to wielki buntownik, dobroczyńca ludzkości i postać bardzo sa-
motna, pomimo realizacji najwznioślejszych idei.
Związki frazeologiczne mające źródło w mitologii
ciemności Tartaru - Tartar był otchłanią, do której bogowie strącali po-
tępionych, był tak potężny, że kowadło żelazne rzucone z wysokości nieba
leciałoby na dno dziewięć dni i dziewięć nocy.
Pojęcie to oznacza coś nieogarniętego, trudnego do pojęcia, krańcowość,
potępienie.
koszula Dejaniry - Dejanira była królową, bardzo zazdrosną żoną Herakle-
sa, każda kobieta wydawała się jej niebezpieczną rywalką. Gdy w drodze do
domu zagrodziła im drogę rzeka, spotkali centaura Nessosa, który ofiarował
się przenieść na grzbiecie Dejanirę. Porwał kobietę i zaczął uciekać. Hera-
kles strzelił doń z łuku i zabił go. Nessos umierając powiedział Dejanirze,
aby nabrała jego krwi, która stanowi cudowne lekarstwo na trwałość uczuć.
Kiedy Herakles zakochał się w Joli, Dejanira wypełniła polecenie umierają-
cego centaura. Krew Nessosa wylała do miednicy i wyprała w niej koszulę He-
raklesa. Gdy Herakles ubrał tę szkarłatną koszulę, okazało się, że krew ce-
ntaura była okrutnym jadem, który wsiąknął w jego ciało, wżarł się w nie i
zaczął je trawić okropnym bólem. Herakles krzyczał i darł z siebie szaty, a
wraz z ubraniem odpadały kawałki ciała. Nie było dla niego ratunku. Dejani-
ra zaś powiesiła się z rozpaczy.
Zwrot "koszula Dejaniry" oznacza działanie, które w zamierzeniu miało być
dobre, ale przez podstęp przyniosło bardzo złe skutki.
nić Ariadny - Ariadna była kreteńską królową, która ocaliła Tezeusza
przybyłego w celu zabicia okrutnego potwora, Minotaura, żyjącego w ogromnym
labiryncie. Ariadna dała Ateńczykowi kłębek nici, który za jej radą przy-
wiązał nić u wejścia do labiryntu. W miarę jak wchodził coraz głębiej w la-
birynt, rozsnuwał kłębek. Wreszcie spotkał Minotaura, zabił go i wyszedł tą
samą drogą, nawijając nici na kłębek.
"Nić Ariadny" oznacza wyjście z trudnej sytuacji, drogę powrotną, udzie-
lenie komuś pomocy w trudnej sytuacji.
olimpijski spokój - na Olimpie, siedzibie bogów mitologicznych, panował
niczym nie naruszony i nie zakłócony spokój. Odróżniał on Olimp od innych
terytoriów, na których prowadzone były wojny i wzajemna rywalizacja między
bogami i między ludźmi.
Zwrot "olimpijski spokój" oznacza spokój stoicki, niczym nie zmącony.
pięta Achillesa - Achilles był synem Peleusa i Tetydy, która kąpała go w
Styksie - świętej rzece bogów, by uczynić jego ciało odpornym na wszelką
broń. Zanurzała w tym celu syna w wodzie, trzymając go za piętę, która była
jedyną częścią jego ciała nie obmytą cudownym strumieniem. Zginął, ugodzony
przez Parysa właśnie w piętę.
Pojęcie "pięta Achillesa" oznacza słaby, najczulszy punkt.
róg obfitości - Małym Dzeusem opiekowała się na Krecie koza Amaltea, któ-
ra karmiła go swym mlekiem. Pewnego razu Amaltea złamała sobie róg, ale
Dzeus szybko go pobłogosławił i odtąd róg wypełniał się wszystkim, czego
zażyczył sobie ten, kto go posiadał.
"Róg obfitości" to bogactwo, posiadanie każdej rzeczy, spełnienie wszel-
kich pragnień.
stajnia Augiasza - Herakles miał za zadanie wykonanie dwunastu prac, z
których jedną było oczyszczenie stajni Augiasza. Augiasz był królem Elidy i
miał ogromne stada bydła, a jego stajnia była przez trzydzieści lat nie wy-
miatana. Herakles obiecał Augiaszowi, że w ciągu jednego dnia uczyni porzą-
dek w gospodarstwie, ale w zamian zażądał dziesiątej części trzody jako za-
płaty. Król Elidy zgodził się chętnie. Herakles rozkopał z jednej strony
grunt pod oborą i za pomocą osobnego kanału skierował tak rzekę Penejos, by
jej strumień przepływał przez stajnię. Praca została wykonana.
Zwrot "stajnia Augiasza" oznacza ogromny nieporządek, bałagan, z którym
trudno się uporać.
syzyfowa praca - Syzyf był królem Koryntu, ulubieńcem bogów. Miał jednak
jedną wadę: lubił plotki i zawsze po powrocie z Olimpu opowiadał, co się
tam działo. Raz wygadał się przed ludźmi z jakiegoś sekretu Dzeusa, który
rozgniewany rozkazał bożkowi śmierci, Tanatosowi, zabrać Syzyfa ze świata.
Ten jednak urządził zasadzkę na Tanatosa, uwięził go i zamknął w piwnicy. W
wyniku tego ludzie przestali umierać. Hades poszedł ze skargą do Dzeusa. Z
jego rozkazu Ares uwolnił Tanatosa, Syzyf zaś umarł. Konając, zabronił żo-
nie, grzebać jego zwłoki, gdyż dusza, której ciała nie pogrzebano, nie mog-
ła wejść do państwa cieni. Syzyf tak długo użalał się nad sobą, aż Pluton
pozwolił mu wrócić na ziemię. Po jakimś czasie przypomniano sobie o nim.
Tanatos zabrał go do Hadesu, gdzie wymierzono krnąbrnemu królowi karę: miał
wytoczyć na wysoką górę wielki kamień, który zawsze tuż pod szczytem sta-
czał się w dół.
"Syzyfowa praca" to zajęcie nie do wykonania, bezsensowne i niemożliwe w
realizacji.
Pytania kontrolne
1. Co to jest mit?
2. Jakie funkcje pełnią mity?
3. Na czym polega dydaktyzm mitu o Dedalu i Ikarze?
4. Wyjaśnij pojęcie symbolu w oparciu o mit o Dedalu i Ikarze.
5. Jaki typ mitu przedstawia mit o pochodzeniu świata?
6. Kim i jacy byli bogowie greccy?
7. Jakimi wartościami kierowali się greccy bogowie?
8. Co próbował wyjaśnić mit o pochodzeniu świata?
9. Jakie teorie o pochodzeniu człowieka stworzyła mitologia?
10. Wyjaśnij symbolikę czterech wieków ludzkości.
11. Jaki był człowiek Prometeusza?
12. Co człowiek zyskał dzięki darom Prometeusza?
13. Prometeusz to wielki buntownik? - dobroczyńca ludzkości? - bóg zako-
chany w człowieku?
14. Czy Prometeusz ofiarował ludziom szczęście?
15. Wyjaśnij związki frazeologiczne mające swoje źródło w mitologii.
16. Którą z postaci mitologicznych chciałbyś naśladować i dlaczego?
Homer
Informacje o autorze
Homer był najwybitniejszym epikiem helleńskim, aojdem starogreckim. Wed-
ług legendy był to ślepiec, o którego pochodzenie spierało się później aż
siedem miast greckich. Aojdowie byli zawodowymi pieśniarzami i cieszyli się
powszechnym szacunkiem. Występowali na dworach oraz w zgromadzeniach ludo-
wych, gdzie recytowali lub śpiewali przy wtórze formingi (instrumentu stru-
nowego) lub kitary (odmiany liry) własne bądź cudze opowieści poetyckie.
Homer żył na przełomie IX i VIII w. p.n.e. Jemu przypisuje się autorstwo
dwu epopei greckich: "Iliady" i "Odysei", których najdawniejsze rękopisy
zaginęły, a zachowały się późniejsze odpisy bizantyjskie.
Sława pierwszego wybitnego epika greckiego przechodziła różne koleje. W
średniowieczu na Zachodzie wspominano jedynie jego imię, gdyż dzieł nie
znano. Odkrył je dopiero humanizm renesansowy, a szerszą popularność przy-
niósł wiek XVIII, kiedy obydwa utwory przetłumaczono na języki narodowe.
W przekazach starożytnych pewne jest tylko imię - Homer, co dosłownie
znaczy "ślepiec".
W czasach nowożytnych powstała tzw. kwestia homerycka, czyli spór o auto-
rstwo "Iliady" i "Odysei". Istnienie Homera zakwestionowano już w XVII w.
we Francji, wiążąc obie epopeje z twórczością wędrownych śpiewaków. Przez
cały wiek XIX trwał spór między badaczami utrzymującymi, że "Iliada" i
"Odyseja" są zbiorami poematów różnych autorów, a uczonymi opowiadającymi
się za jednym autorem.
Dziś uważa się, że autorem obu epopei jest Homer, a przemawiające za tym
sądem argumenty to:
- ukazywanie świata typowo dworskiego,
- ogromna dojrzałość artystyczna obu dzieł,
- podobieństwo w zwartości kompozycyjnej.
"Iliada"
xx
Treść utworu
Achilles, heros grecki, najdzielniejszy wojownik spośród Greków, szerzący
postrach wśród Trojan, obraził się na Agamemnona, głównodowodzącego wojsk
greckich, za odebranie mu branki wojennej, Bryzejdy. Urażony wycofał się z
walki, a wówczas Trojanie zaczęli zyskiwać przewagę i usiłowali nawet zni-
szczyć okręty greckie, i tym samym zadać Grekom ostateczną klęskę. Nie po-
mogły prośby serdecznego przyjaciela - Patroklesa. Achilles zgodził się je-
dynie pożyczyć mu swej zbroi, aby zmylić Trojan i przerazić ich. Niestety,
Patrokles zginął z ręki Hektora, syna króla trojańskiego Priama. Wtedy
Achilles, otrzymawszy od matki, bogini morskiej, nową zbroję, wykutą przez
samego Hefajstosa, postanowił się zemścić na zabójcy ukochanego przyjacie-
la. I zemsty tej dokonał.
Pieśń I, "Inwokacja"
Utwór rozpoczyna wezwanie do Muzy, aby opiewała gniew Achillesa, który
zwyciężył wielu, a dusze wielu bohaterów strącił do Hadesu. Achilles nazwa-
ny zostaje "bogom równym", mścicielem i osobą niezwykle odważną.
Pieśń XVIII, "Tarcza Achillesa"
Na prośbę bogini Tetydy, matki Achillesa, Hefajstos przygotowywał nową
zbroję, a swoją pracę rozpoczął od wykonania tarczy. Wykuwał ją nakładając
na siebie pięć okrągłych płyt o coraz mniejszej średnicy. Do ognia rzucił
hartowną miedź, cynę, złoto, srebro i za pomocą kowadła wykuwać zaczął
ogromną tarczę, na której znajdowało się dziesięć scen. W centrum umieścił
wyobrażenie kosmosu z ziemią, niebem, słońcem, księżycem, gwiazdami. Kolej-
ne sceny to: rzeka Okeanos opływająca krąg ziemski; dwa miasta, z których w
jednym odbywa się wesele, drugie zaś jest oblężone; orka; żniwa; winobra-
nie; zajęcia pasterskie ukazane w dwojaki sposób; jedna scena - dramatyczna
- przedstawia bezradnych pasterzy oglądających napaść lwów na stado bydła,
druga scena - pogodna - ukazuje wypas owiec. Ostatnia scena to obraz tań-
czącej grupy, pośród której śpiewał pieśń "boski pieśniarz".
Pieśń XXII, "Pojedynek"
Achilles biegnie za Hektorem; mijają strażnicę, drzewo figowe, mury mias-
ta, docierają wreszcie do źródeł rzeki Skamander. Okrążyli trzykrotnie mia-
sto, aż za czwartym razem Dzeus wziął złotą wagę do rąk, by zawyrokować o
wyniku pojedynku. Los Hektora opadł aż do Hadesu. Do walki włączają się bo-
gowie, Atena nawet posługuje się podstępem i przybiera postać brata Hekto-
ra, Deifoba i zachęca Hektora do walki, obiecując mu pomoc.
Rozpoczęła się walka między Hektorem i Achillesem, który pierwszy rzucił
włócznię. Hektor w porę się schylił i włócznia wbiła się w ziemię. Atena
podała włócznię Achillesowi, ale Hektor tego nie zauważył, rzucił swą włó-
cznię, ale chybił. Dobył więc miecza, uderzył na Achillesa, ale ten zasło-
nił się tarczą. W trakcie walki Achilles przebił szyję Hektora, który resz-
tkami sił prosił swojego rywala, by pozwolił na zabranie jego ciała do oj-
czyzny, a nie zostawienie go na pastwę psów i sępów.
Ogarnięty gniewem Achilles nie zgadza się, przeklina Hektora i postanawia
wydać jego ciało wygłodniałym sępom. Umierający Hektor przestrzegł zwycięz-
cę, że może go spotkać kara za to, czego się dopuścił. Hektor umarł, a jego
dusza opuściła ciało i udała się do Hadesu. Achilles znieważył dodatkowo
ciało wojownika - przedziurawił mu ścięgna nóg, przywiązał do rydwanu zwło-
ki i ciągnął je przez miasto.
Omówienie "Iliady"
bohaterowie
W "Iliadzie" najwyższą wartością jest męstwo, waleczność. Jest to epopeja
tragiczna; od początku znane są przyszłe wypadki: śmierć Hektora i Achille-
sa, upadek Troi. Bohaterowie są wyidealizowani, wyolbrzymieni, są herosami.
Taki jest Achilles i taki jest również Hektor. Obaj skazani zostali na wal-
kę właśnie przez bogów, którzy dokładnie zaplanowali przebieg tego starcia.
Dlatego właśnie Hektor jawi się nam jako postać tragiczna, bez względu na
własne decyzje, niezależnie od podejmowanego wysiłku spotyka go klęska. Za
sprawą gromowładnego Dzeusa przegrywa walkę z Achillesem. Również Achilles
upozowany został na wielkiego bohatera, a jego niezwykłość jeszcze silniej
podkreśla fakt tajemniczych kąpieli w rzece Styks, opieka Ateny, bogini mą-
drości i ochrona za pomocą wspaniałej, niespotykanej tarczy.
Bogowie wciąż ingerują w działanie ludzi: bogini Tetyda nakazuje wykuć
tarczę dla Achillesa, Dzeus ingeruje w wynik pojedynku, Atena dodatkowo
osłania osobę Achillesa, Hektor prosi bogów o zemstę. Zauważamy więc dwuto-
rowość akcji, którą współtworzą działania ludzi i działania bogów.
Zarówno Hektor, jak i Achilles kierują się moralnością mitologicznych bo-
gów, a więc żadną moralnością. O ich działaniu w dużej mierze decydują ta-
kie uczucia jak gniew, przekleństwo, obraza, zniechęcenie. Zabijanie uważa-
ją za rzecz prawie naturalną, przeciwko sobie używają bogów, wyklinają sie-
bie, swych wrogów przed śmiercią.
Artyzm
"Iliada" napisana jest heksametrem, czyli sześciomiarowcem, który był
wierszową miarą eposu. Składał się on z sześciu stóp, czyli najmniejszych
jednostek rytmicznych, z których budowano wersy.
W języku greckim i w łacinie istniał iloczas, tj. samogłoski występowały
w dwóch odmianach fonetycznych: jako długie i krótkie , zależnie od ich
układu rozróżniano następujące rodzaje podstawowych stóp: anapest, daktyl,
jamb, trochej. Dwie sylaby krótkie można było zastąpić jedną długą, a długą
wymienić na dwie krótkie. W ten sposób otrzymywano nowe stopy, używane za-
stępczo: spondej - zastępujący daktyl lub anapest, amfibrah.
- amfibrah - znaczki
- anapest - znaczki = spondej - znaczki
- daktyl - znaczki = spondej - znaczki
- jamb - znaczki
- trohej - znaczki
W epopei stosowano heksametr daktyliczny, składający się z sześciu stóp
daktylicznych lub zastępczych o średniówce w wersie.
Języki nowożytne przeważnie nie mają iloczasu. Z tego powodu przekład po-
ezji antycznej sprawia tłumaczom poważne trudności. Ponieważ język polski w
zasadzie ma stały akcent, nasi poeci mogą posługiwać się trochejami i amfi-
brachami, rzadziej daktylami, jambami i anapestami:
tabelka
Niektórzy poeci próbowali sporadycznie zastosować w swych wierszach anty-
czny heksametr, przekształcając wzorzec iloczasowy na akcentowy. Przykładem
jest >>Pieśń wajdeloty<< z "Konrada Wallenroda" Adama Mickiewicza.
Język
Utwór zawiera bardzo drobiazgowe opisy, np. opis tarczy wykonywanej przez
Hefajstosa, dokładnie ukazujący wszystkie czynności mistrza przy wykuwaniu
tej broni, opisujący każdą scenę z ogromną, zadziwiającą drobiazgowością.
Tak opisana jest również walka Achillesa z Hektorem, gdzie krok po kroku
narrator opowiada o każdym geście wojowników. Z niesłychaną precyzją i rea-
lizmem opisana została scena przekłucia stóp Hektora, przywiązania go do
rydwanu i ciągnięcia wzdłuż murów miasta. Homer opisuje czynności nie rów-
nocześnie lecz kolejno, stąd płynie dokładność plastycznego opisu, możemy
więc zobaczyć każdy ruch, gest, szczegół. Opisy są bardzo dynamiczne, co
podkreślają czasowniki: "spada", "dopędza", "uderza", "przebiegli", "pa-
trzyli", "ucieka", których w tekście "Iliady" jest bardzo dużo i nieraz do-
minują nad innymi:
"włosy rwie siwe, odrzuca lśniącą zasłonę
precz poza siebie, z lamentem patrzy na syna".
Nawet tarcza Achillesa opisywana jest dynamicznie to znaczy podczas jej
powstawania, zastosował tu Homer wiele wyrażeń czasownikowych.
W opisach dominują epitety, poetycki