13947

Szczegóły
Tytuł 13947
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

13947 PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd 13947 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 13947 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

13947 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

Kurt Vonnegut Jr. Niech pana B�g b�ogos�awi, panie Rosewater (Prze�o�y�: Lech J�czmyk) Alvinowi Davisovi, telepacie, przyjacielowi obwiesi�w Wszystkie osoby, �ywe i umar�e, s� czysto przypadkowe i nie nale�y niczego si� doszukiwa�. Druga wojna �wiatowa sko�czy�a si� � i oto sta�em na Times Square w samo po�udnie z odznak� Purpurowego Serca na piersi Eliot Rosewater Prezes Fundacji Rosewatera 1 Jest to opowie�� o ludziach, ale jej g��wnym bohaterem jest pewna suma pieni�dzy, tak jak pewna ilo�� miodu mo�e by� g��wnym bohaterem opowie�ci o pszczo�ach. Suma ta wynosi�a 87 472 033 dolary i 61 cent�w w dniu pierwszego czerwca. 1964 roku, je�li ju� musimy wybra� jak�� dat�. Tego dnia zwr�ci� na ni� swoje �agodne oczy m�ody kombinator nazwiskiem Norman Mushari. Procenty od tej sumy dawa�y 3 500 000 dolar�w rocznie, czyli prawie 10 000 dolar�w dziennie, tak�e w niedziele. Suma ta sta�a si� podstaw� fundacji dobroczynno-kulturalnej w roku 1947, kiedy Norman Mushari mia� zaledwie sze�� lat. Do tego czasu stanowi�a ona czternasty co do wielko�ci maj�tek rodzinny w Ameryce, maj�tek Rosewater�w. Zosta�a nazwana fundacj�, aby nie mogli si� do nie dobra� poborcy podatkowi oraz inni drapie�cy, nie nosz�cy nazwiska Rosewater. Statut Fundacji Rosewatera, kt�ry by� barokowym majstersztykiem, stanowi�, i� prezesura Fundacji ma by� dziedziczna, podobnie jak korona brytyjska. Mia�a do ko�ca �wiata przechodzi� na najbli�szych i najstarszych wiekiem krewnych za�o�yciela Fundacji, senatora Listera Amesa Rosewatera z Indiany. Potomkowie prezesa mieli zostawa� cz�onkami zarz�du Fundacji z chwil� osi�gni�cia wieku dwudziestu jeden lat. Wszyscy cz�onkowie zarz�du pe�nili swoje funkcje do�ywotnio, je�eli nie zostali przez s�d ubezw�asnowolnieni. Mieli prawo wynagradza� si� za swoje wysi�ki najhojniej, jak tylko chcieli, wy��cznie jednak z dochod�w Fundacji, bez naruszania kapita�u. * * * Zgodnie z wymogami prawa, status zabrania� potomkom senatora mieszania si� do zarz�dzania kapita�em Fundacji. O kapita� troszczy�a si� Korporacja, kt�ra powsta�a jednocze�nie z Fundacj�. Nazywa�a si� do�� otwarcie Korporacj� Rosewatera. Jak prawie wszystkie korporacje, zajmowa�a si� roztropnym powi�kszaniem zysk�w i sporz�dzaniem bilans�w. Jej pracownicy mieli bardzo dobre p�ace, w zwi�zku z czym byli przemy�lni, weseli i energiczni. G��wne ich zaj�cie polega�o na spekulowaniu akcjami i obligacjami innych korporacji. Poza tym zajmowali si� jeszcze zarz�dzaniem wytw�rni� pi�, kr�gielni�, motelem, bankiem, browarem, rozleg�ymi gospodarstwami rolnymi w okr�gu Rosewater w stanie Indiana oraz kilkoma kopalniami w�gla w p�nocnym Kentucky. Korporacja Rosewatera zajmowa�a dwa pi�tra pod numerem pi��setnym na Pi�tej Alei w Nowym Jorku i utrzymywa�a ma�e oddzia�y w Londynie, Tokio, Buenos Aires oraz w okr�gu Rosewater. Nikt z zarz�du Fundacji Rosewatera nie mia� prawa rozkazywa� Korporacji, co ma robi� z kapita�em. I odwrotnie, Korporacja nie mia�a prawa m�wi� Fundacji, co ma robi� z obfitymi zyskami, kt�re Korporacja wypracowa�a. * * * M�ody Norman Mushari dowiedzia� si� o tym wszystkim, kiedy sko�czywszy z pierwsz� lokat� wydzia� prawa w Cornell, zacz�� pracowa� w waszyngto�skiej firmie prawniczej, kt�ra powo�a�a do �ycia zar�wno Fundacj�, jak i Korporacj�, w firmie McAllister, Robjent, Reed i McGeen. By� on z pochodzenia Liba�czykiem, synem brookly�skiego sprzedawcy dywan�w. Mia� metr sze��dziesi�t wzrostu i ogromny ty�ek, kt�ry, je�li go obna�ono, �wieci�. By� najm�odszym, najni�szym i niew�tpliwie najmniej anglosaskim spo�r�d m�skich pracownik�w firmy. Skierowano go do pracy pod kierownictwem najbardziej s�dziwego ze wsp�w�a�cicieli, Thurmonda McAllistera, uroczego siedemdziesi�ciosze�cioletniego b�azna. Nie zatrudniono by go, gdyby pozostali wsp�w�a�ciciele nie uznali, �e transakcjom McAllistera przyda�oby si� nieco wi�cej bezwzgl�dno�ci. Nikt nigdy nie by� z Musharim na lunchu. Po�ywia� si� samotnie w tanich barach samoobs�ugowych i snu� plany opanowania Fundacji Rosewatera. Nie zna� Rosewater�w osobi�cie. Jego nami�tno�ci rozpali� wy��cznie fakt, i� fortuna Rosewater�w by�a najwi�ksz� sum� pieni�dzy nale��c� do jednego w�a�ciciela spo�r�d tych, kt�re powierzono firmie McAllister, Robjent, Reed i McGee. Pami�ta�, co jego ulubiony profesor Leonard Leech powiedzia� mu kiedy� na temat robienia kariery w zawodzie prawnika. Leech uwa�a�, �e tak jak dobry lotnik powinien zawsze rozgl�da� si� za miejscem do l�dowania, tak prawnik powinien mie� oko na sytuacje, kiedy du�e sumy pieni�dzy zmieniaj� w�a�ciciela. � W ka�dej wielkiej transakcji � m�wi� Leech � nast�puje magiczna chwila, kiedy jeden cz�owiek ju� wypu�ci� pieni�dze z r�ki, a ten drugi, kt�ry ma je otrzyma�, jeszcze ich nie przyj��. Czujny prawnik wykorzystuje ten moment, wchodz�c w posiadanie skarbu na magiczny u�amek sekundy i zagarniaj�c co� dla siebie, zanim go przeka�e dalej. Je�eli ten, kto ma otrzyma� maj�tek, jest nie przyzwyczajony do bogactwa, ma kompleks ni�szo�ci i bli�ej nie okre�lone poczucie winy, co zdarza si� wi�kszo�ci ludzi, w�wczas prawnik mo�e zagarn�� cho�by i po�ow� forsy, a mimo to us�ysze� be�kotliwe podzi�kowania odbiorcy. Im d�u�ej Mushari wertowa� poufne archiwa firmy dotycz�ce Fundacji Rosewatera, tym wi�ksze odczuwa� podniecenie. Szczeg�lnie rozpali�a jego wyobra�ni� cz�� statutu, wymagaj�ca natychmiastowego odwo�ania ka�dego cz�onka zarz�du, kt�ry zostanie uznany za niepoczytalnego. W biurze stale szeptano o tym, �e sam pierwszy prezes Fundacji, syn senatora, Eliot Rosewater, jest pomylony. Wypowiedzi te mia�y charakter nieco �artobliwy, ale Mushari wiedzia�, �e w s�dzie to nie jest �adnym argumentem. Koledzy Mushariego nazywali Eliota r�nie: Szaleniec, �wi�ty, Z�otousty, Jan Chrzciciel i temu podobne. � Za wszelk� cen� � mrucza� do siebie Mushari � musimy postawi� tego osobnika przed s�dzi�. S�dz�c ze wszystkich relacji, nast�pny w kolejno�ci kandydat na prezesa Fundacji, kuzyn ze stanu Rhode Island, ust�powa� Eliotowi pod ka�dym wzgl�dem. Kiedy nadesz�aby magiczna chwila, Mushari by�by jego przedstawicielem. Mushari, kt�remu s�o� na ucho nadepn��, nie wiedzia�, �e on te� ma w biurze przezwisko. By�o ono zawarte w melodii, kt�r� pogwizdywano na jego widok. Piosenka mia�a tytu� �Idzie �asica". * * * Eliot Rosewater zosta� prezesem Fundacji w roku 1947. Kiedy siedemna�cie lat p�niej Mushari zacz�� si� nim interesowa�, Eliot mia� czterdzie�ci sze�� lat. Mushari, kt�ry wyobra�a� sobie, �e jest dzielnym ma�ym Dawidem, szykuj�cym si� do powalenia Goliata, by� dok�adnie o po�ow� m�odszy. I wygl�da�o na to, �e sam B�g pragnie zwyci�stwa ma�ego Dawida, gdy� stale przybywa�o poufnych dokument�w dowodz�cych, i� Eliot ma niew�tpliwego kota. W tajnym archiwum w skarbcu firmy znajdowa�a si� na przyk�ad koperta z trzema piecz�ciami, kt�ra mia�a by� w stanie nie naruszonym wr�czona temu, kto przejmowa�by fundacj� w razie �mierci Eliota. Koperta zawiera�a list Eliota nast�puj�cej tre�ci: Kochany Kuzynie lub kimkolwiek jeste�! Gratuluj� Ci wielkiego szcz�cia. Baw si� dobrze. Mo�e rozszerzy Twoje horyzonty �wiadomo��, kto pomna�a� Twoje niewiarygodne bogactwo i zarz�dza� nim przed Tob�. Podobnie jak wiele s�ynnych ameryka�skich fortun, bogactwo Rosewater�w zapocz�tkowa� pozbawiony poczucia humoru, cierpi�cy na zatwardzenie protestancki kmiotek, kt�ry podczas Wojny Secesyjnej zosta� spekulantem i �ap�wkarzem. Tym kmiotkiem by� Noah Rosewater, m�j pradziadek, urodzony w okr�gu Rosewater w stanie Indiana. Noah i jego brat George odziedziczyli po swoim ojcu-pionierze sze��set akr�w ziemi uprawnej, ciemnej i t�ustej jak tort czekoladowy, oraz ma�y tartak bliski bankructwa. Przysz�a wojna. George zebra� kompani� strzelc�w i odmaszerowa� na jej czele. Noah wynaj�� wioskowego przyg�upka, aby poszed� zamiast niego do wojska, tartak przystosowa� do produkcji szabel i bagnet�w, a gospodarstwo przestawi� na hodowl� �wi�. Abraham Lincoln o�wiadczy�, �e nie ma ceny, kt�rej nie warto by zap�aci� za przywr�cenie jedno�ci, wi�c Noah ��da� za swoje wyroby cen proporcjonalnych do rozmiar�w tragedii narodowej. Dokona� te� pewnego odkrycia: zastrze�enia rz�du do ceny albo jako�ci jego produkt�w mo�na by�o rozproszy� za pomoc� �miesznie ma�ych �ap�wek. Noah po�lubi� Cleot� Herrick, najbrzydsz� kobiet� w stanie Indiana, poniewa� posiada�a czterysta tysi�cy dolar�w. Dzi�ki tym pieni�dzom rozbudowa� fabryk� i kupi� nowe farmy, wszystkie w okr�gu Rosewater. Sta� si� najwi�kszym hodowc� �wi� na P�nocy. I aby nie da� si� wyzyskiwa� odbiorcom mi�sa, wykupi� wi�ksz� cz�� udzia��w rze�ni w Indianapolis. Aby nie da� si� wyzyskiwa� dostawcom stali, wykupi� wi�ksz� cz�� udzia��w stalowni w Pittsburgu. Aby nie da� si� wyzyskiwa� dostawcom w�gla, wykupi� pakiety akcji gwarantuj�ce kontrol� nad kilkoma kopalniami. Aby nie da� si� wyzyskiwa� lichwiarzom, za�o�y� bank. Ten paranoiczny l�k przed wyzyskiem sprawi�, �e coraz wi�cej mia� do czynienia z papierami warto�ciowymi, akcjami i obligacjami, a coraz mniej z broni� sieczn� i wieprzowin�. Drobne eksperymenty z papierami bezwarto�ciowymi przekona�y go, �e papiery takie mo�na bez wi�kszego trudu sprzedawa�. Chocia� wi�c nadal przekupywa� osobisto�ci rz�dowe za przekazywanie mu w�asno�ci i bogactw naturalnych narodu, to g��wn� jego pasj� sta�o si� puszczanie w obieg rozwodnionych akcji. Kiedy Stany Zjednoczone Ameryki, kt�re mia�y by� krain� powszechnej szcz�liwo�ci, liczy�y sobie nieca�e sto lat, Noah Rosewater i kilku jemu podob- nych wykazali szale�stwo ojc�w-za�o�ycieli republiki w jednym wzgl�dzie: ot� ci �wie�o op�akani przodkowie nie ustanowili w krainie szcz�liwo�ci prawa ograniczaj�cego bogactwo poszczeg�lnych obywateli. Przeoczenie to zrodzi�o si� ze s�abo�ci do ludzi kochaj�cych si� w zbytkach oraz z przekonania, i� kontynent jest tak rozleg�y i bogaty, ludno�� za� tak nieliczna i przedsi�biorcza, �e �aden z�odziej, cho�by nie wiadomo jak szybko krad�, nie potrafi nikomu naprawd� dokuczy�. Noah i jeszcze paru takich jak on zorientowali si�, �e kontynent jest jednak ograniczony i �e mo�na przekona� sprzedajnych urz�dnik�w, zw�aszcza z cia� ustawodawczych, aby rozrzucali wielkie kawa�y kontynentu na rozgrabienie, i to w taki spos�b, aby spada�y tam, gdzie stoi Noah i jemu podobni. Tak dosz�o do tego, �e w r�kach garstki zach�annych obywateli znalaz�o si� wszystko, co w Ameryce warte by�o posiadania. I tak stworzono barbarzy�ski, idiotyczny, ca�kowicie niew�a�ciwy, niepotrzebny i pozbawiony humoru ameryka�ski system klasowy. Uczciwych, pracowitych, spokojnych obywateli nazywano wyzyskiwaczami, kiedy domagali si�, aby im p�acono przyzwoite pensje. Wiedzieli oni, �e wszelkie honory s� odt�d zarezerwowane dla tych, kt�rzy znale�li sposoby zgarniania olbrzymich pieni�dzy za pope�nianie zbrodni nie przewidzianych kodeksem. I tak ameryka�ski idea� przewr�ci� si� brzuchem do g�ry, zzielenia�, wyp�yn�� na brudn� powierzchni� nieograniczonej chciwo�ci, nape�ni� si� gazem i p�k� z hukiem w samo po�udnie. E pluribus unum � trudno by�o znale�� bardziej ironiczn� dewiz� na banknoty tej zbankrutowanej utopii, w kt�rej garstka groteskowo bogatych Amerykan�w cieszy si� bogactwem, przywilejami i luksusami, jakich odm�wiono wi�kszo�ci. W �wietle historii tworzonej przez Noah�w Rosewater�w znacznie bardziej pouczaj�ca by�aby dewiza: �Zagarniaj wi�cej, ni� ci potrzeba, bo inaczej nie dostaniesz nic". I Noah zrodzi� Samuela, kt�ry po�lubi� Geraldin� Ames Rockefeller. Samuel jeszcze bardziej ni� jego ojciec zajmowa� si� polityk�, s�u�y� niezmordowanie Partii Republika�skiej jako �tw�rca kr�l�w", sprawiaj�c, i� partia obsadza�a stanowiska lud�mi, kt�rzy ta�czyli jak marionetki, trajkotali p�ynnie po babilo�sku i rozkazywali policji strzela� do t�um�w, ilekro� zachodzi�a obawa, �e jaki� biedny cz�owiek mo�e napomkn��, i� on i Rosewater s� r�wni wobec prawa. I Samuel kupi� gazety i kaznodziej�w tako�. Kaza� im g�osi� prost� prawd�: Ka�dy, kto my�li, �e Stany Zjednoczone Ameryki maj� by� rajem dla wszystkich, jest �wi�skim, leniwym, cholernym g�upcem. I oni robili to dobrze. Samuel g�osi� wszem i wobec, �e �aden robotnik fabryczny w Ameryce nie jest wart wi�cej ni� osiemdziesi�t cent�w dziennie. A jednocze�nie potrafi� si� cieszy�, �e okazyjnie kupi� za sto tysi�cy dolar�w albo za wi�cej obraz jakiego� W�ocha, kt�ry od trzystu lat by� nieboszczykiem. Dla przypiecz�towania tej zniewagi rozdawa� te obrazy muzeom, aby zapewni� pokarm duchowy ubogim. Muzea by�y nieczynne w niedziele. I Samuel zrodzi� Listera Amesa Rosewatera, kt�ry po�lubi� Eunice Morgan. Jest co�, co mo�na powiedzie� na korzy�� Listera i Eunice: w przeci- wie�stwie do Noaha i Cleoty oraz Samuela i Geraldiny, umieli �mia� si� naprawd� szczerze. Jako ciekawostk� mo�na poda�, �e Eunice zdoby�a szachowe mistrzostwo Stan�w Zjednoczonych w konkurencji pa� w roku 1927 i powt�rnie w 1933. Napisa�a r�wnie� powie�� historyczn� o kobiecie-gladiatorce pod tytu�em �Ramba z Macedonu", kt�ra by�a bestsellerem w roku 1936. Eunice zgin�a w roku 1937 w wypadku na morzu w Cotuit w stanie Massachusetts. By�a m�dr� i pogodn� kobiet�, szczerze przejmuj�c� si� losem biedak�w. By�a moj� matk�. Jej m�� Lister nigdy nie prowadzi� interes�w. Od chwili, gdy przyszed� na �wiat, do czasu, kiedy pisz� te s�owa, pozostawi� obracanie swoimi pieni�dzmi prawnikom i bankom. Sp�dzi� prawie ca�e swoje �ycie od pe�noletno�ci w Kongresie Stan�w Zjednoczonych, gdzie prawi� o moralno�ci, pocz�tkowo jako reprezentant regionu, kt�rego sercem jest okr�g Rosewater, a nast�pnie jako senator z Indiany. Twierdzenie, i� jest lub kiedykolwiek by� kim� w skali stanu, by�oby wierutnym politycznym �garstwem. I Lister zrodzi� Eliota. Lister zastanawia� si� nad skutkami i implikacjami swojej odziedziczonej fortuny nie cz�ciej, ni� wi�kszo�� ludzi zastanawia si� nad du�ym palcem lewej nogi. Bogactwo nigdy go nie cieszy�o, nie martwi�o i nie poci�ga�o. Przekazuj�c dziewi��dziesi�t pi�� procent swoich pieni�dzy Fundacji, kt�r� Ty obecnie przejmujesz, nawet nie mrugn�� okiem. I Eliot po�lubi� Sylwi� Duvrais Zetterling, parysk� pi�kno��, kt�ra go potem znienawidzi�a. Jej matka by�a opiekunk� malarzy. Jej ojciec by� najwi�kszym wsp�czesnym wiolonczelist�. Jej dziadkowie ze strony matki nazywali si� Rothschild i Dupont. I Eliot zosta� pijakiem, utopijnym marzycielem, prorokiem dla ubogich i zagubionym g�upcem. I nie zrodzi� nikogo. Bon voyage, drogi Kuzynie czy kimkolwiek jeste�. B�d� hojny. B�d� dobry. Mo�esz spokojnie machn�� r�k� na nauk� i sztuk�: one jeszcze nigdy nikomu nie pomog�y. B�d� szczerym i troskliwym przyjacielem ubogich. List by� podpisany: �.P. Eliot Rosewater. Z sercem wal�cym jak dzwon alarmowy Norman Mushari wynaj�� du�y sejf i umie�ci� w nim list. Pierwszy niezbity dow�d rzeczowy mia� nied�ugo pozosta� w samotno�ci. Mushari wr�ci� do swego pokoiku i zastanowi� si� nad faktem, �e Sylwia rozwodzi si� z Eliotem, stary Mc Allister za� reprezentuje pozwanego. Mieszka�a w Pary�u i Mushari napisa� do niej, sugeruj�c, i� w przyjacielskich, kulturalnych rozwodach przyj�te jest zwraca� sobie listy. Poprosi�, aby przys�a�a mu wszystkie listy od Eliota, jakie zachowa�a. Odwrotn� poczt� otrzyma� pi��dziesi�t trzy takie listy. 2 Eliot Rosewater urodzi� si� w roku 1918 w Waszyngtonie. Podobnie jak jego ojciec, kt�ry utrzymywa�, �e jest reprezentantem stanu Indiana, Eliot by� wychowywany, kszta�cony i zabawiany na Wschodnim Wybrze�u i w Europie. Rodzina odwiedza�a tak zwany �dom" w okr�gu Rosewater raz do roku na kr�tko, tyle tylko, aby podtrzyma� k�amstwo, �e to jest dom rodzinny. Eliot uczy� si� nieszczeg�lnie najpierw w Loomis, a potem na Uniwersytecie Harvarda. Zosta� doskona�ym �eglarzem dzi�ki latom w Cotuit i na Cape Cod oraz miernym narciarzem dzi�ki zimowym feriom w Szwajcarii. Przerwa� studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Harvarda �smego grudnia 1941 roku i zg�osi� si� ochotniczo do piechoty w Armii Stan�w Zjednoczonych. Wyr�ni� si� w wielu bitwach. Awansowa� do stopnia kapitana, dowodzi� kompani�. Pod koniec wojny w Europie ujawni�o si� u niego co�, co okre�lono jako przem�czenie frontowe. Umieszczono go w paryskim szpitalu, gdzie oczarowa� i zdoby� Sylwi�. Po wojnie Eliot wr�ci� ze swoj� urzekaj�c� �on� na uczelni� i uko�czy� prawo. Specjalizowa� si� w prawie mi�dzynarodowym, marz�c o tym, �e przyda si� na co� w ONZ. Uzyska� doktorat w tej dziedzinie i jednocze�nie przekazano mu prezesur� Fundacji Rosewatera. Zgodnie ze statutem, jego obowi�zki mog�y by� tak ulotne lub tak powa�ne, jak sam je sobie okre�li. Eliot postanowi� potraktowa� Fundacj� powa�nie. Kupi� nowy dom w Nowym Jorku z fontann� w hallu. Wstawi� do gara�u bentleya i jaguara. Wynaj�� lokal biurowy w Empire State Building. Kaza� go pomalowa� na kolor cytrynowy, br�zowopomara�czowy i ostrygowobia�y. O�wiadczy�, i� tu b�dzie o�rodek wszystkich tych pi�knych, dobrych i uczonych rzeczy, kt�rych mia� nadziej� dokona�. Pi� du�o, ale nikt si� tym nie przejmowa�, gdy� �adna ilo�� alkoholu nie zwala�a go z n�g. * * * W latach od 1947 do 1953 Fundacja Rosewatera wydatkowa�a czterna�cie milion�w dolar�w. Donacje Eliota obejmowa�y pe�ny wachlarz filantropijnych mo�liwo�ci: od kliniki �wiadomego macierzy�stwa w Detroit do El Greca dla muzeum w Tampa na Florydzie. Dolary Rosewatera zwalcza�y raka i choroby umys�owe, przes�dy rasowe, brutalno�� policji i niezliczone inne plagi, zach�ca�y profesor�w do poszukiwania prawdy i kupowa�y pi�kno bez wzgl�du na cen�. Ironia chcia�a, �e jeden z temat�w naukowych finansowanych przez Eliota dotyczy� alkoholizmu w San Diego. Kiedy przed�o�ono mu sprawozdanie, by� tak pijany, �e nie m�g� go odczyta�. Sylwia musia�a przyj�� do biura, aby go odprowadzi� do domu. Przynajmniej sto os�b widzia�o, jak usi�owa�a przeprowadzi� go przez chodnik do czekaj�cej taks�wki, podczas gdy Eliot deklamowa� wierszyk, kt�ry uk�ada� przez ca�e przedpo�udnie: Wiele, wiele dobrych rzeczy kupi�em! Wiele, wiele z�ych rzeczy zwalczy�em! * * * Eliot, skruszony, nie pi� przez dwa dni po tym incydencie, a potem znikn�� na tydzie�. Mi�dzy innymi wdar� si� na zjazd pisarzy fantastycznonaukowych w Milford, w stanie Pensylwania. Norman Mushari dowiedzia� si� o tym epizodzie z raportu prywatnego detektywa, znajduj�cego si� w archiwach firmy McAllister, Robjent, Reed i McGee. Stary McAllister wynaj�� detektywa do �ledzenia krok�w Eliota, aby wiedzie�, czy nie robi on czego�, co mog�oby p�niej sprawi� Fundacji k�opoty prawne. Raport cytowa� s�owo w s�owo przem�wienie Eliota do pisarzy. Ca�e spotkanie w��cznie z monologiem pijanego Eliota zosta�o nagrane na ta�m�. �Kocham was, wy sucze syny � powiedzia� Eliot w Milford. � I was teraz tylko czytam. Tylko wy m�wicie o tych naprawd� straszliwych zmianach, jakie zachodz� w �wiecie, tylko wy jeste�cie na tyle szaleni, by wiedzie�, �e �ycie jest podr� kosmiczn�, i to wcale nie kr�tk�, ale tak�, kt�ra trwa� b�dzie miliardy lat. Tylko wy macie do�� odwagi, aby naprawd� troszczy� si� o przysz�o��, tylko wy naprawd� zauwa�acie, co robi� z nami maszyny, co robi� z nami wojny, co robi� z nami miasta, co robi� z nami wielkie i proste idee, co robi� z nami kolosalne nieporozumienia, b��dy, wypadki i katastrofy. Tylko wy jeste�cie na tyle g�upi, aby zadr�cza� si� czasem i przestrzeni� bez ko�ca, tajemnicami, kt�re nigdy nie zostan� rozwi�zane, a tak�e tym, �e w�a�nie teraz decydujemy, czy miliardletnia podr� kosmiczna zaprowadzi nas do nieba czy do piek�a". * * * Eliot przyzna� p�niej, �e autorzy fantastycznonaukowi znaj� si� na pisaniu jak kura na pieprzu, ale o�wiadczy�, �e jest to bez znaczenia. Powiedzia�, �e i tak s� poetami, gdy� wykazuj� wi�ksz� wra�liwo�� na wa�ne przemiany ni� wszyscy ci, kt�rzy pisz� lepiej od nich. � Do diab�a z utalentowanymi miniwypierdkami, kt�rzy subtelnie opisuj� jeden ma�y fragment czyjego� jednego �ycia, podczas gdy gra idzie o ca�e galaktyki, eony i tryliony jeszcze nie narodzonych dusz. * * * � Chcia�bym, aby by� tutaj Kilgore Trout � powiedzia� Eliot � abym m�g� u�cisn�� jego d�o� i powiedzie� mu, �e jest najwi�kszym wsp�czesnym pisarzem. Dowiedzia�em si� przed chwil�, �e nie przyjecha�, poniewa� nie m�g� sobie pozwoli� na opuszczenie pracy! I jak�� to prac� da�o to spo�ecze�stwo najwi�kszemu ze swoich prorok�w? � Eliotowi s�owa uwi�z�y w gardle i przez chwil� nie m�g� si� zmusi� do wypowiedzenia, czym si� trudni Trout. � Zrobiono z niego magazyniera w o�rodku realizacji premiowych bon�w handlowych w Hyannis! By�a to prawda. Trout, autor osiemdziesi�ciu siedmiu pocket-book�w, by� cz�owiekiem bardzo biednym i zupe�nie nieznanym poza gronem mi�o�nik�w fantastyki. Mia� sze��dziesi�t sze�� lat, kiedy Eliot m�wi� o nim tak ciep�o. � Za dziesi�� tysi�cy lat � prorokowa� Eliot w pijackiej wenie � nazwiska naszych genera��w i prezydent�w p�jd� w niepami�� i jedynym bohaterem naszych czas�w, kt�ry nie zostanie zapomniany, b�dzie autor �2BRO2B". By� to tytu� ksi��ki Trouta, tytu�, kt�ry po zbadaniu okaza� si� s�ynnym To be or not to be Hamleta. * * * Mushari pilnie wyruszy� na poszukiwanie egzemplarza ksi��ki, aby go w��czy� do akt Eliota. �aden szanuj�cy si� ksi�garz nie s�ysza� nawet nazwiska Trouta. Mushari po raz ostatni spr�bowa� szcz�cia w norze handlarza pornografi�. Tam, w�r�d najgorszych �wi�stw, znalaz� potargane egzemplarze wszystkich co do jednej ksi��ek Trouta. Za �2BRO2B", kt�ra powinna kosztowa� dwadzie�cia pi�� cent�w, zap�aci� pi�� dolar�w, czyli tyle samo co za �Kamasutr�" Witsayany. Mushari, przegl�daj�c �Kamasutr�", zakazany do niedawna wschodni podr�cznik sztuki i techniki mi�o�ci, znalaz� nast�puj�cy ust�p: Je�eli m�czyzna przygotuje rodzaj galaretki z soku owoc�w cassia fistula oraz eugenie jambolina, zmieszanego z proszkiem zi� soma, veronia anthelminica, eclipta prostata i lohopa-juihirka, a nast�pnie posmaruje t� mikstur� yoni kobiety, z kt�r� ma odby� stosunek, to natychmiast przestanie j� kocha�. Mushari nie widzia� w tym nic �miesznego. Mushari do tego stopnia przej�� si� wypranym z wszelkiego poczucia humoru duchem prawa, �e nic go ju� nie �mieszy�o. By� tak�e na tyle g�upi, by sobie wyobrazi�, �e ksi��ki Trouta musz� by� niezwykle �wi�skie, skoro sprzedaje si� je za tak wysok� cen� takim podejrzanym osobnikom i w takim miejscu. Nie rozumia�, �e to, co ��czy Trouta z pornografi�, to nie jest seks, tylko nieosi�galne marzenie o �wiecie, w kt�rym wszystkie pragnienia zostan� zrealizowane. * * * Tak wi�c Mushari czu� si� oszukany, gdy przedzieraj�c si� przez jarmarczn� literatur�, zamiast seksu znajdowa� automatyzacj�. Ulubionym chwytem Trouta by�o opisywanie absolutnie odra�aj�cego spo�ecze�stwa, nie r�ni�cego si� zbytnio od tego, w jakim �y� sam, po to, by potem, pod koniec, zasugerowa� sposoby jego poprawy. W �2BRO2B" przedstawi� hipotetyczn� Ameryk�, w kt�rej prawie ca�� prac� wykonywa�y maszyny i aby znale�� jakiekolwiek zaj�cie, nale�a�o mie� co najmniej trzy doktoraty. Wyst�powa� te� powa�ny problem przeludnienia. Opanowano wszystkie powa�niejsze choroby, a co za tym idzie, �mier� by�a dobrowolna i rz�d, aby zach�ci� ochotnik�w, pobudowa� Salony Etycznego Samob�jstwa o fioletowych dachach na ka�dym wi�kszym skrzy�owaniu, tu� obok lokali Howarda Johnsona, kt�re mia�y dachy koloru pomara�czowego. Salony oferowa�y pi�kne hostessy, superwygodne fotele, przyciszon� muzyk� i czterna�cie rodzaj�w bezbolesnej �mierci. Salony samob�jcze cieszy�y si� powodzeniem, poniewa� bardzo wielu ludzi czu�o si� g�upio i bezu�ytecznie i poniewa� samob�jstwo uwa�ano za dow�d postawy spo�ecznej i patriotycznej. Samob�jcy otrzymywali te� za darmo ostatni posi�ek u Howarda Johnsona. I tak dalej. Trout mia� wspania�� wyobra�ni�. Jeden z bohater�w ksi��ki pyta hostess� �mierci, czy p�jdzie do nieba, a ona mu odpowiada, �e oczywi�cie tak. Wtedy on pyta, czy zobaczy Boga, a ona odpowiada: � Oczywi�cie, kochanie. A on na to: � Mam nadziej�. Bo chc� Go spyta� o co�, na co nie znalaz�em odpowiedzi tutaj. � Co to za pytanie? � zainteresowa�a si� hostessa, przywi�zuj�c go do fotela. � Po co, u licha, s� ludzie? * * * Eliot powiedzia� w Milford pisarzom, �e przyda�aby si� im lepsza znajomo�� spraw seksu, ekonomii i stylu, ale mo�liwe, i� ludzie zajmuj�cy si� naprawd� wielkimi sprawami nie maj� czasu na takie drobiazgi. Przysz�o mu te� do g�owy, �e nigdy nie napisano naprawd� dobrej powie�ci fantastycznonaukowej o pieni�dzach. � Pomy�lcie tylko o dziwacznych drogach, jakimi kr��� pieni�dze na Ziemi! � powiedzia�. � Nie trzeba lecie� na planet� Tralfamadori� w antymaterialnej galaktyce 508G, aby znale�� niesamowite istoty wyposa�one w nieprawdopodobne moce. Sp�jrzcie na pot�g� ziemskiego milionera! Sp�jrzcie na mnie. Urodzi�em si� go�y tak samo jak wy, ale, na Boga, przyjaciele i bli�ni moi, mog� wydawa� tysi�ce dolar�w dziennie! Przerwa� i dla zademonstrowania swoich nieprzeci�tnych zdolno�ci magicznych nabazgra� czek na dwie�cie dolar�w dla ka�dego z obecnych na sali. � Oto macie fantazj� � powiedzia� � kt�ra stanie si� rzeczywisto�ci�, kiedy jutro p�jdziecie do banku. To szale�stwo, �e mog� zrobi� co� takiego, cho� pieni�dze s� tak wa�ne. � Straci� na moment r�wnowag�, odzyska� j� i omal nie zasn�� na stoj�co. Z najwi�kszym trudem otworzy� oczy. � Wam to zostawiam, przyjaciele i bli�ni moi, a zw�aszcza nie�miertelnemu Kilgore'owi Troutowi: zastan�wcie si� nad g�upot� obecnego systemu pieni�nego i wymy�lcie co� lepszego. * * * Eliot chwiejnym krokiem opu�ci� Milford i autostopem dojecha� do Swarthmore w Pensylwanii. Tam wszed� do ma�ego baru i og�osi�, �e stawia ka�demu, kto oka�e odznak� ochotniczej stra�y po�arnej. Wla� si� na p�aczliwie i twierdzi�, i� g��boko go wzrusza pomys� stworzenia zamieszkanej planety z atmosfer�, kt�ra bardzo ch�tnie ��czy si� w spos�b gwa�towny prawie ze wszystkim, co drogie jej mieszka�com. Mia� na my�li Ziemi� i tlen. � Kiedy si� nad tym zastanowi�, ch�opcy � m�wi� z�amanym g�osem � to jest to rzecz, kt�ra najbardziej nas ��czy, poza mo�e grawitacj�. My � nieliczni, wybrani szcz�liwcy -jeste�my bra�mi zwi�zanymi wielk� spraw� ochrony naszego po�ywienia, dom�w, odzie�y i naszych bliskich przed ��czeniem si� z tlenem. Powiadam wam, ch�opcy, �e nale�a�em do ochotniczej stra�y po�arnej i nale�a�bym do niej i dzisiaj, gdyby co� tak ludzkiego, tak humanitarnego, istnia�o w Nowym Jorku. To by�a lipa z tym, �e Eliot by� stra�akiem. Je�eli mia� z tym co� wsp�lnego, to tylko w dzieci�stwie podczas corocznych wizyt w Rosewater, w rodzinnym gnie�dzie. Zausznicy spo�r�d w�adz miejskich, aby si� przypochlebi� Rosewaterom, zrobili z Eliota maskotk� oddzia�u ochotniczej stra�y po�arnej. Nigdy nie gasi� po�aru. � Powiadam wam, ch�opcy � kontynuowa� � �e je�eli pewnego dnia wyl�duj� tu rosyjskie barki desantowe, i nie b�dzie sposobu, �eby je zatrzyma�, to wszystkie te nad�te bubki, kt�re dzi�ki lizusostwu obsadzi�y wszystkie lepsze sto�ki w tym kraju, wyjd� powita� zwyci�zc�w z w�dk� i kawiorem, zg�aszaj�c si� do ka�dej roboty, jak� im Rosjanie dadz�. A wiecie, kto p�jdzie do lasu z kordelasami i strzelbami, kto b�dzie walczy� cho�by i sto lat, na Boga? Ludzie z ochotniczych stra�y po�arnych. Eliota zamkni�to w Swarthmore pod zarzutem pija�stwa i naruszenia porz�dku publicznego. Kiedy si� rano ockn��, policja zatelefonowa�a do jego �ony. Przeprosi� j� i chy�kiem wr�ci� do domu. * * * Ale za miesi�c zn�w go ponios�o i jednego dnia pi� ze stra�akiem w Clover Lick w Wirginii Zachodniej, a nast�pnego w Nowym Egipcie w stanie New Jersey. W czasie tej-wyprawy zamieni� si� z kim� na ubrania i przehandlowa� sw�j garnitur za czterysta dolar�w na dwurz�d�wk� z tenisu model 1939 z ramionami jak Gibraltar, klapami jak skrzyd�a Archanio�a Gabriela i zaszytymi kantami na spodniach. � Chyba oszala�e� � m�wi� mu stra�ak z Nowego Egiptu. � Nie chc� by� podobny do siebie � odpowiedzia� Eliot. � Chc� by� podobny do was. Na Boga, wy jeste�cie sol� Ziemi. Wy, ludzie w takich ubraniach, jeste�cie tym, co zdrowe w Ameryce. Wy jeste�cie sercem ameryka�skiej piechoty. Stopniowo Eliot pozamienia� ca�� swoj� garderob� z wyj�tkiem fraka, smokingu i jednego garnituru z szarej flaneli. Jego olbrzymia szafa zmieni�a si� w przygn�biaj�ce muzeum dres�w, kombinezon�w, kurtek polowych, kurtek a la Eisenhower, podkoszulk�w i tak dalej. Gdy Sylwia chcia�a to spali�, Eliot powiedzia� jej: � Spal lepiej m�j frak, m�j smoking i m�j szary flanelowy garnitur. * * * Eliot by� ju� wtedy cz�owiekiem wyra�nie chorym, ale nikt nie wypycha� go na leczenie i nikt jeszcze nie by� urzeczony zyskami, jakie mo�na osi�gn��, udowadniaj�c jego niepoczytalno��. Ma�y Norman Mushari mia� w owych niespokojnych czasach dopiero dwana�cie lat, skleja� plastikowe modele samolot�w, onanizowa� si� oraz wykleja� sw�j pok�j zdj�ciami senatora Joego McCarthy'ego i Roya Cohna. Eliot Rosewater jeszcze dla niego nie istnia�. Sylwia, wychowana w�r�d bogatych i czaruj�cych dziwak�w, zbyt by�a Europejk�, aby go zamkn��, senator za� poch�oni�ty by� najwa�niejsz� rozgrywk� polityczn� swojego �ycia, skupiaj�c republika�skie si�y reakcji zdezorientowane wyborem Dwighta Dawida Eisenhowera. Kiedy mu donoszono o dziwacznym trybie �ycia syna, o�wiadcza�, �e nie ma powod�w do obaw, gdy� ch�opiec otrzyma� dobre wychowanie. � Ma nerw, ma kr�gos�up � m�wi� senator. � Eksperymentuje sobie, ale ustatkuje si� natychmiast, gdy tylko poczuje, �e do tego dojrza�. W naszej rodzinie nigdy nie by�o i nigdy nie b�dzie chronicznych alkoholik�w ani chronicznych wariat�w. Po tych s�owach uda� si� do Senatu, aby wyg�osi� swoje do�� s�ynne przem�wienie o z�otym wieku Rzymu, w kt�rym powiedzia� mi�dzy innymi: Chcia�bym powiedzie� o imperatorze Oktawianie, znanym p�niej jako Cezar August. Ten wielki humanista, gdy� by� on humanist� w najg��bszym tego s�owa znaczeniu, przej�� w�adz� nad Imperium Rzymskim w okresie degeneracji, zadziwiaj�co przypominaj�cym nasze czasy. Nierz�d, rozwody, alkoholizm, liberalizm, homoseksualizm, pornografia, sztuczne poronienia, sprzedajno��, morderstwa, zorganizowany szanta�, przest�pczo�� nieletnich, tch�rzostwo, bezbo�nictwo, zdzierstwo, potwarze i z�odziejstwo by�y niezwykle modne. �wczesny Rzym, podobnie jak dzisiejsza Ameryka, by� rajem dla gangster�w, zbocze�c�w i leniwych robotnik�w. I podobnie jak w Ameryce, si�y porz�dku i prawa by�y otwarcie atakowane przez t�umy, dzieci od mawia�y pos�usze�stwa, nie okazuj�c �adnego szacunku dla rodzic�w i ojczyzny, a uczciwa kobieta nie mog�a bezpiecznie wyj�� na ulic� nawet w bia�y dzie�! I wsz�dzie panoszyli si� chytrzy, przewrotni, szafuj�cy �ap�wkami cudzoziemcy, uczciwi farmerzy za�, ostoja rzymskiej armii, dusza i serce Rzymu, siedzieli w kieszeni wielkomiejskich bankier�w. Co mo�na by�o zrobi�? G�upkowaci libera�owie, jakich i teraz nie brak, m�wili to, co zawsze m�wi� libera�owie, kiedy doprowadz� wielki nar�d do stanu bezprawia, rozpasania i wynarodowienia: �Sprawy nigdy nie wygl�da�y lepiej! Sp�jrzcie, ile swobody! Sp�jrzcie, jaka r�wno��! Sp�jrzcie, jak znik�a hipokryzja seksualna! Ludzie byli jak sparali�owani, kiedy my�leli o gwa�cie lub nierz�dzie. Teraz mog� robi� jedno i drugie z rado�ci�!". A co mieli do powiedzenia w tych szcz�liwych czasach ci okropni, niegodziwi, ponurzy konserwaty�ci? Po pierwsze, niewielu z nich pozosta�o. Wymierali, wy�miewani, ze staro�ci. Ich dzieci zwr�ci�y si� przeciwko nim, podszczuwane przez libera��w, przez dostawc�w syntetycznego s�o�ca i sztucznego ksi�yca, przez demagogicznych politycznych striptizer�w, przez ludzi, kt�rzy kochali wszystkich ��cznie z barbarzy�cami, przez ludzi, kt�rzy tak bardzo kochali barbarzy�c�w, �e chcieli otworzy� wszystkie bramy, rozbroi� wszystkich �o�nierzy i wpu�ci� barbarzy�c�w do miasta! Taki by� Rzym, do kt�rego wr�ci� Cezar August po zwyci�stwie nad t� par� maniak�w seksualnych, Antoniuszem i Kleopatr�, w wielkiej bitwie morskiej pod Akcjum. I nie s�d�cie, �e musz� odtwarza� to, co my�la�, patrz�c na Rzym, kt�rym mia� rz�dzi�. Niech ka�dy z nas zastanowi si� przez chwil� w milczeniu, co by zrobi� z dzisiejszymi naszymi problemami. Zapanowa�a rzeczywi�cie chwila ciszy, mo�e trzydzie�ci sekund, kt�re niejednemu wyda�y si� wiekiem. I jakie� metody zastosowa� Cezar August, aby przywr�ci� porz�dek w tym domu rozpusty? Zrobi� to, czego � jak nam tak cz�sto powtarzaj� � nie powinni�my pod �adnym pozorem robi�, co � jak nam m�wi� � nigdy nie da wynik�w: uczyni� moralno�� prawem i wymusi� te rzekomo nierealne prawa przy pomocy policji okrutnej i pozbawionej poczucia humoru. Rzymianin, kt�ry zachowywa� si� jak bydl�, narusza� prawo. S�yszycie? Narusza� prawo! I Rzy- mianie z�apani na tym, �e zachowuj� si� jak bydl�ta, byli wieszani za kciuki, wrzucani do studni i do lwich klatek oraz poddawani innym eksperymentom, kt�re mia�y ich przekona�, �e powinni si� poprawi�. Czy to co� pomog�o? Oczywi�cie, �e pomog�o! Bydl�ta cudem gdzie� znik�y! I jak nazywamy okres, kt�ry nast�pi� po tych czasach niewyobra�alnego ucisku? Ni mniej, ni wi�cej, przyjaciele i bli�ni, tylko Z�otym Wiekiem Rzymu. * * * Czy proponuj�, aby�my skorzystali z tego krwawego przyk�adu? Oczywi�cie. Nie ma dnia, �ebym nie m�wi� w ten czy inny spos�b: �Zmu�my Amerykan�w, aby byli tak dobrzy, jak by� powinni". Czy jestem za tym, �eby rzuci� kombinator�w ze zwi�zk�w zawodowych na po�arcie lwom? No wi�c, aby da� odczu� dreszcz rozkoszy tym, kt�rym sprawia przyjemno�� wyobra�anie sobie, �e jestem pokryty przedpotopow� �usk�, powiadam: �Tak. Absolutnie. Dzi� po po�udniu, je�eli to tylko mo�liwe". Aby rozczarowa� moich krytyk�w, dodam, �e �artowa�em. Nie bawi mnie bynajmniej wizja okrutnych i niezwyk�ych represji. Fascynuje mnie natomiast fakt, �e marchewka przed nosem i bat z ty�u wprawiaj� os�a w ruch i �e to odkrycie epoki kosmicznej mo�e mie� pewne zastosowanie w �wiecie istot ludzkich. I tak dalej. Senator powiedzia�, �e marchew i bat zosta�y wbudowane w system wolnej konkurencji stworzony przez Ojc�w Za�o�ycieli, ale filantropi, kt�rzy przyzwyczaili ludzi, �e o nic nie trzeba walczy�, zniekszta�cili logik� systemu nie do poznania. Reasumuj�c � powiedzia� � widz� przed nami dwie mo�liwo�ci. Mo�emy moralno�� uczyni� prawem i egzekwowa� t� moralno�� brutalnie albo mo�emy wr�ci� do prawdziwego systemu wolnej konkurencji, kt�ry ma wbudowan� sprawiedliwo�� Cezara Augusta typu �to� albo p�ywaj". Jestem zdecydowanie za t� drug� mo�liwo�ci�. Musimy by� twardzi, gdy� musimy znowu sta� si� krajem p�ywak�w, w kt�rym problem nie umiej�cych p�ywa� zostaje rozwi�zany automatycznie. M�wi�em o innych ci�kich czasach, w historii staro�ytnej. W razie gdyby�cie zapomnieli ich nazw�, od�wie�� wasz� pami��: Z�oty Wiek Rzymu, przyjaciele i bli�ni moi, Z�oty Wiek Rzymu. Co do przyjaci�, kt�rzy mogliby pom�c Eliotowi w ci�kich dla niego chwilach, to ich nie mia�. Bogatych przyjaci� wyp�oszy�, m�wi�c im, �e wszystko, co posiadaj�, zawdzi�czaj� �lepemu przypadkowi. Przyjaci� artyst�w poinformowa�, �e jedyni ludzie, zwracaj�cy jak�kolwiek uwag� na ich dzie�a, to bogate dupki, kt�rych nie sta� na bardziej atletyczne wyczyny. Swoich przyjaci� humanist�w spyta�: �Kto ma czas czyta� te wszystkie wasze nudne wypociny i s�ucha� waszego nudnego gl�dzenia?". Przyjaci� uczonych odstraszy�, dzi�kuj�c im wylewnie za osi�gni�cia naukowe, o kt�rych czyta� ostatnio w gazetach i czasopismach, i zapewniaj�c ich z kamienn� twarz�, �e dzi�ki pracy uczonych �ycie staje si� coraz lepsze. * * * Potem Eliot podda� si� psychoanalizie. Wyrzek� si� alkoholu, zacz�� znowu dba� o sw�j wygl�d, przejawia� entuzjazm dla sztuki i nauki, odzyska� wielu przyjaci�. Sylwia by�a szcz�liwa jak nigdy. I wtedy, rok po rozpocz�ciu kuracji, zdumia� j� telefon od psychoanalityka. Rezygnowa� z dalszego prowadzenia przypadku, poniewa�, wed�ug jego niepodwa�alnej wiede�skiej opinii, Eliot by� nieuleczalny. � Ale� pan go wyleczy�! � Gdybym by� konowa�em z Los Angeles, szanowna pani, przyzna�bym pani racj�, nie mrugn�wszy okiem. Ja jednak nie jestem �adnym guru. Pani m�� cierpi na najlepiej blokowan� nerwic�, jak� kiedykolwiek usi�owa�em leczy�. Nie mam najmniejszego poj�cia, co jest pod�o�em tej nerwicy. Pracuj�c przez okr�g�y rok, nie zdo�a�em zadrasn�� nawet jej zewn�trznej skorupy. � Ale przecie� zawsze wraca od pana w tak dobrym nastroju! � Czy wie pani, o czym rozmawiamy? � My�la�am, �e lepiej nie pyta�. � O historii Ameryki! Oto mamy ci�ko chorego cz�owieka, kt�ry mi�dzy innymi zabi� swoj� matk�, kt�ry ma za ojca potwornego tyrana, i o czym on m�wi, kiedy mu proponuj�, aby pozwoli� umys�owi swobodnie b��dzi�? O historii Ameryki. Twierdzenie, �e Eliot zabi� swoj� ukochan� matk�, by�o brutalne, ale prawdziwe. W wieku lat dziewi�tnastu zabra� matk� na przeja�d�k� �agl�wk� po zatoce Cotuit. Kiedy robi� zwrot przez sztag, rozp�dzony bom wyrzuci� matk� za burt�. Eunice Morgan Rosewater posz�a na dno jak kamie�. � Pytam go, co mu si� �ni � kontynuowa� doktor � a on mi m�wi, �e Samuel Gompers, Mark Twain i Aleksander Hamilton. Pytam go, czy widuje w snach swego ojca, a on m�wi, �e nie, ale �e cz�sto �ni mu si� Thorsten Veblen. Pani Rosewater, jestem bezsilny. Rezygnuj�. * * * Eliot wydawa� si� raczej rozbawiony utrat� lekarza. � To jest wyleczenie, kt�rego on nie rozumie, i dlatego nie chce przyzna�, �e zosta�em wyleczony � powiedzia� lekkim tonem. Tego wieczoru poszli oboje do Metropolitan na premier� nowego przedstawienia �Aidy". Fundacja Rosewatera ufundowa�a kostiumy. Eliot wygl�da� nienagannie: wysoki, we fraku, z rumie�cem na du�ej, przyjaznej twarzy i z b��kitnymi oczyma l�ni�cymi higien� umys�ow�. Wszystko sz�o doskonale do ostatniej sceny, kiedy to para bohater�w zostaje umieszczona w hermetycznej komorze, gdzie ma si� udusi�. Jak tylko nieszcz�sna para nabra�a powietrza w p�uca, Eliot zawo�a�: � Wytrzymacie znacznie d�u�ej, je�eli nie b�dziecie �piewa�! � Eliot wsta�, wychyli� si� daleko z lo�y i zwr�ci� si� do �piewak�w: � Mo�e nie znacie si� na tlenie tak jak ja. Wierzcie mi, nie powinni�cie �piewa�. Twarz Eliota poblad�a i straci�a wyraz. Sylwia poci�gn�a go za r�kaw. Spojrza� na ni� nieprzytomnie, a potem pozwoli� jej si� wprowadzi� tak �atwo, jak dziecinny balonik. 3 Norman Mushari dowiedzia� si�, �e w noc premiery �Aidy" Eliot znikn�� znowu, wyskoczywszy z wioz�cej go do domu taks�wki na rogu Czterdziestej Drugiej Ulicy i Pi�tej Alei. Dziesi�� dni p�niej Sylwia otrzyma�a od niego list pisany na papierze ochotniczej stra�y po�arnej z Elsinore w Kalifornii. Nazwa miejscowo�ci nasun�a mu ca�y ci�g skojarze� i doszed� do przekonania, i� wiele go ��czy z Szekspirowskim Hamletem. Kochana Ofelio! Elsinore nieco mnie rozczarowa�o, a mo�e jest wi�cej ni� jedno Elsinore i trafi�em nie do tego, co trzeba. Dru�yna futbolowa miejscowej szko�y nazywa si� Bojowi Du�czycy, ale w okolicznych miasteczkach przezywaj� ich ��a�osnymi Du�czykami". W ostatnich trzech latach jeden mecz wygrali, jeden zremisowali i przegrali dwadzie�cia cztery. Oto, co si� dzieje, jak s�dz�, kiedy Hamlet gra na obronie. Ostatni� rzecz�, kt�r� mi powiedzia�a�, zanim wysiad�em z taks�wki, by�o, �e mo�e powinni�my si� rozwie��. Nie zdawa�em sobie sprawy, �e jest ci a� tak ci�ko. Wiem, �e zawsze z op�nieniem zdaj� sobie spraw� z sytuacji. Wci�� jeszcze nie dociera do mnie na przyk�ad fakt, i� jestem alkoholikiem, cho� nawet obcy ludzie widz� to na pierwszy rzut oka. Mo�liwe, i� pochlebiam sobie, uwa�aj�c, �e mam co� wsp�lnego z Hamletem, �e mam do spe�nienia wa�n� misj� i �e prze�ywam chwilowe trudno�ci, nie wiedz�c, od czego zacz��. Hamlet mia� jedn� wielk� przewag� nade mn�. Duch ojca powiedzia� mu jasno, co ma robi�, podczas gdy ja dzia�am bez �adnych wskaz�wek. Mimo to jaki� g�os stara si� mi powiedzie�, gdzie mam i��, co mam tam robi� i dlaczego. Nie martw si�, nie s�ysz� g�os�w. Ale mam uczucie, �e moje przeznaczenie jest dalekie od tej p�ytkiej i niedorzecznej egzystencji, jak� prowadzimy w Nowym Jorku. Wi�c w�druj�. Wi�c w�druj�. M�ody Mushari by� rozczarowany, dowiedziawszy si�, �e Eliot nie s�yszy g�os�w. Jednak list ko�czy� si� zdecydowanie szale�cz� nut�. Eliot opisywa� wyposa�enie przeciwpo�arowe z Elsinore, jakby Sylwia by�a ciekawa podobnych szczeg��w. Maluj� tu swoje samochody stra�ackie w pomara�czowe i czarne pasy, jak tygrysy. Robi wra�enie! Dodaj� do wody detergent�w, �eby lepiej wsi�ka�a w ok�adziny �cienne. Niew�tpliwie dobry pomys�, pod warunkiem, �e nie niszczy to pomp i w�y. Nie stosuj� tego na tyle d�ugo, by mo�na wiedzie� na pewno. Powiedzia�em im, �e powinni napisa� o swoim pomy�le do producenta pomp, i obiecali mi, �e tak zrobi�. Bior� mnie za bardzo wa�nego ochotniczego stra�aka ze wschodu. Wspaniali ludzie. Zupe�nie inni ni� te wypierdki i baletmistrzowie, kt�rzy stukaj� do drzwi Fundacji Rosewatera. S� jak ci Amerykanie, kt�rych zna�em na wojnie. Ofelio, b�d� cierpliwa. Tw�j Hamlet Z Elsinore Eliot uda� si� do Vashti w Teksasie, gdzie wkr�tce zosta� aresztowany. Zaw�drowa� do tamtejszej remizy stra�ackiej, zakurzony i nie ogolony, i natychmiast zacz�� klarowa� grupce przypadkowych gapi�w, �e rz�d powinien dzieli� bogactwo kraju po r�wno, zamiast tego, aby jedni mieli wi�cej, ni� mog� wyda�, a inni nie mieli nic. Dalej pl�t� mi�dzy innymi takie rzeczy, jak: �Wiecie, my�l�, �e g��wnym celem armii, marynarki i piechoty morskiej jest przyodzianie biednych Amerykan�w w czy- ste, odprasowane i ca�e ubrania, �eby bogaci Amerykanie mogli znie�� ich widok". Wspomnia� te� o rewolucji. Wyrazi� pogl�d, �e mo�e ona wybuchn�� za jakie� dwa- dzie�cia lat i �e b�dzie to dobra rewolucja, pod warunkiem, i� na jej czele stan� ludzie z piechoty i ochotniczych stra�y po�arnych. Wtr�cono go do aresztu jako podejrzanego osobnika. Wypuszczono po serii niezrozumia�ych pyta� i odpowiedzi. Kazano mu z�o�y� obietnic�, �e nigdy wi�cej nie poka�e si� w Vashti. Tydzie� p�niej wyp�yn�� w Nowym Wiedniu w stanie Iowa. Napisa� stamt�d nowy list do Sylwii, na papierze miejscowej stra�y po�arnej. Nazwa� Sylwi� �najcierpliwsz� kobiet� �wiata" i o�wiadczy�, �e jej d�ugie oczekiwanie zbli�a si� do ko�ca. Teraz ju� wiem � pisa� � dok�d mam i��. Spiesz� tam czym pr�dzej! Zatelefonuj�, jak tylko tam dotr�! Mo�e zostan� tam na zawsze. Nie mam jeszcze jasno�ci, co b�d� robi�, kiedy si� tam znajd�, ale jestem pewien, �e to te� si� wyja�ni. �uski spadaj� mi z oczu! Nawiasem m�wi�c, powiedzia�em tutejszej stra�y po�arnej, �e mog� spr�bowa� dodawa� detergenty do wody, ale przedtem powinni si� porozumie� z producentem pomp. Pomys� im si� spodoba�. Maj� to om�wi� na najbli�szym zebraniu. Od szesnastu godzin nie mia�em w ustach alkoholu i wcale mnie nie ci�gnie do tej trucizny! Hurra! Otrzymawszy ten list, Sylwia natychmiast kaza�a pod��czy� do swojego telefonu magnetofon � kolejny punkt dla Normana Mushari. Sylwia zrobi�a to, poniewa� po- my�la�a, �e Eliot ju� nieodwo�alnie postrada� zmys�y. Chcia�a, kiedy zadzwoni, zanotowa� ka�d�, najmniejsz� cho�by, wskaz�wk� co do miejsca jego pobytu, aby m�c go odnale��. Zadzwoni� telefon. � Ofelia? � O, Eliot, Eliot, gdzie jeste�, kochanie? � W Ameryce, w�r�d rachitycznych syn�w i wnuk�w pionier�w. � Ale gdzie? Gdzie? � Absolutnie wszystko jedno gdzie: w budce telefonicznej z aluminium i szk�a w ma�ym, brudnym ameryka�skim wszystko-jedno-gdzie, z ameryka�skimi pi�takami, dziesi�tkami i dwudziestkami pi�tkami rozsypanymi na ma�ej szarej p�eczce przede mn�. Kto� wypisa� d�ugopisem wiadomo�� na tej ma�ej szarej p�eczce. � Co to za wiadomo��? � �Sheila Taylor to fajna dupa". Jestem pewien, �e to prawda. Po stronie Eliota rozleg�o si� aroganckie biip. � Pos�uchaj! � powiedzia� Eliot. � To wa�niak. Autobus Greyhounda zad�� w klakson na przystanku, kt�ry jest r�wnie� sklepikiem ze s�odyczami. O! Jaki� stary Amerykanin reaguje na sygna� i wychodzi niepewnym krokiem. Nikt go nie �egna, nie rozgl�da si� po ulicy za nikim, kto by mu �yczy� szcz�liwej drogi. Niesie paczk� owi- ni�t� w szary papier i zwi�zan� sznurkiem. Jedzie dok�d�, zapewne, aby tam umrze�. Rozstaje si� z jedynym miasteczkiem, jakie zna, z jedynym �yciem, jakie zna. Ale nie my�li o tym, �e �egna si� ze swoim �wiatem. Wszystkie jego my�li zaj�te s� tym, aby nie urazi� pot�nego kierowcy autobusu, kt�ry spogl�da na niego wynio�le z wysoko�ci swego granatowego sk�rzanego tronu. Ooo! Pech! Stary Amerykanin wczo�ga� si� do autobusu w niez�ej formie, ale nie mo�e znale�� biletu. Znajduje go wreszcie, lecz za p�no, za p�no. Kierowca kipi gniewem. Zatrzaskuje drzwi, rusza z w�ciek�ym zgrzytem bieg�w, tr�bi na star� Amerykank� przechodz�c� ulic�, szcz�ka szybami. Nienawi��, nienawi��, nienawi��. � Eliot, czy jest tam rzeka? � Moja budka telefoniczna stoi w szerokiej dolinie otwartego kana�u �ciekowego o nazwie Ohio. Sama Ohio p�ynie trzydzie�ci mil st�d na po�udnie. Na odchodach syn�w i wnuk�w pionier�w tucz� si� karpie wielko�ci atomowych okr�t�w podwodnych. Po drugiej stronie rzeki ci�gn� si� zielone ongi� wzg�rza Kentucky, ziemia obiecana Daniela Boone'a, teraz zryta i pobru�d�ona kopalniami odkrywkowymi, z kt�rych niejedna jest w�asno�ci� dobroczynno-kulturalnej Fundacji za�o�onej przez interesuj�c� star� rodzin� ameryka�sk� o nazwisku Rosewater. Na tamtym brzegu rzeki posiad�o�ci Fundacji Rosewatera s� cokolwiek rozproszone. Po tej stronie jednak w promieniu pi�tnastu mil od mojej budki prawie wszystko jest w�asno�ci� Fundacji. Fundacja pozostawi�a jedynie kwitn�cy interes ros�wkowy. Na ka�dym domu mo�na zobaczy� napis �Sprzeda� ros�wek". Kluczowym przemys�em tutaj, poza hodowl� �wi� i ros�wek, jest produkcja pi�. Wytw�rnia pi� nale�y oczywi�cie do Fundacji. Poniewa� pi�y maj� tu takie znaczenie, sportowcy ze szko�y imienia Noaha Rosewatera znani s� jako Bojowi Pilarze. Prawdziwych pilarzy zosta�o niewielu. Fabryka pi� jest obecnie prawie ca�kowicie zautomatyzowana. Ka�dy, kto potrafi uruchomi� automat do gry, mo�e obs�ugiwa� fabryk� i produkowa� dwana�cie tysi�cy pi� dziennie. M�ody cz�owiek, osiemnastoletni na oko Bojowy Pilarz, przechadza si� beztrosko ko�o mojej budki telefonicznej, ubrany w swoje �wi�te bia�o-b��kitne barwy. Wygl�da gro�nie, ale nie skrzywdzi�by nawet muchy. W szkole najlepszy jest z dw�ch przedmiot�w: wychowania obywatelskiego i zagadnie� wsp�czesnej ameryka�skiej demokracji, kt�rych wyk�adowca jest jednocze�nie trenerem koszyk�wki. Rozumie on, �e ka�dy przejaw gwa�tu z jego strony nie tylko dzia�a na szkod� republiki, lecz tak�e mo�e zrujnowa� jego �ycie. Nie ma dla niego pracy w Rosewater. W og�le jest dla niego diablo ma�o pracy. Cz�sto nosi po kieszeniach �rodki antykoncepcyjne, co u wielu ludzi budzi gniew i odraz�. Ci sami ludzie czuj� gniew i odraz� na my�l, �e ojciec tego ch�opca nie skorzysta� ze �rodk�w antykoncepcyjnych. Jeden z tych dzieciak�w zepsutych przez powojenny dobrobyt, jeszcze jedno ksi���tko z rozlatanymi oczami. Wita si� teraz ze swoj� dziewczyn�, kt�ra ma niewiele wi�cej ni� czterna�cie lat � Kleopatra dla ubogich, cztery litery. Po drugiej stronie ulicy mie�ci si� stra� po�arna: cztery wozy, trzech pijaczk�w, szesna�cie ps�w i jeden radosny, trze�wy m�odzieniec z puszk� pasty do polerowania karoserii. � Eliot, wracaj do domu, wracaj do domu. � Nie rozumiesz, Sylwio? Ja jestem w domu. Wiem teraz, �e tu zawsze by� m�j dom: miasto Rosewater, okr�g Rosewater, stan Indiana. * * * � I co tam masz zamiar robi�? � Mam zamiar troszczy� si� o tych ludzi. � To... to bardzo �adnie z twojej strony � powiedzia�a Sylwia bezbarwnym g�osem. By�a blad�, delikatn� kobiet�, wytworn� i subteln�. Gra�a na harfie, w�ada�a uroczo sze�cioma j�zykami. Jako dziecko i m�oda panienka pozna�a w domu rodzic�w wielu najwybitniejszych ludzi swoich czas�w: Picassa, Schweitzera, Hemingwaya, Toscaniniego, Churchilla i de Gaulle'a. Nigdy natomiast nie widzia�a okr�gu Rosewater, nie mia�a poj�cia, co to s� ros�wki, i nie podejrzewa�a, �e krajobraz mo�e by� a� tak �miertelnie p�aski, a ludzie tak �miertelnie nudni. � Patrz� na tych ludzi, na tych Amerykan�w � kontynuowa� Eliot � i u�wiadamiam sobie, �e oni nie potrafi� ju� troszczy� si� o siebie, gdy� nie s� nikomu potrzebni. Fabryka, farmy, kopalnie po drugiej stronie rzeki s� teraz prawie ca�kowicie zautomatyzowane. I Ameryka nie potrzebuje tych ludzi nawet na wojn�, teraz ju� nie. Sylwio, zostaj� artyst�. � Artyst�? � B�d� kocha� tych niepotrzebnych Amerykan�w, nie bacz�c na to, �e s� bezu�yteczni i nie�adni. To w�a�nie b�dzie moim dzie�em sztuki. 4 Okr�g Rosewater � p��tno, kt�re Eliot chcia� zape�ni� barwami mi�o�ci i zrozumienia � stanowi� prostok�t, na kt�rym inni ludzie, przewa�nie inni Rosewaterowie, wykonali ju� pewne �mia�e szkice. Poprzednicy Eliota byli prekursorami Mondriana. Po�owa dr�g przebiega�a z zachodu na wsch�d, a druga po�owa z po�udnia na p�noc. Dok�adnie przez �rodek pr

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!