13940

Szczegóły
Tytuł 13940
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

13940 PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd 13940 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 13940 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

13940 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

GRZEGORZ KASDEPKE * GABRIELA NIEDZIELSKA S�ODKI ROK KUBY I BUBY 28 opowiada� i troch� wi�cej przepis�w na s�odko�ci Literatura 2005 Wst�p Drogi �akomczuchu, by� mo�e zastanawiasz si�, po c� w�a�ciwie przygotowywa� samemu r�ne pyszno�ci, skoro mo�na poprosi� o to babci� lub po prostu i�� do sklepu. No c�, je�eli chcesz pozosta� fujar�, kt�ra umiera z g�odu, mimo �e tu� obok stoi wype�niona po brzegi lod�wka, to prosz� bardzo, od�� t� ksi��k�, Ale je�eli nie, to gratulujemy - w�a�nie zrobi�e� pierwszy krok do samodzielno�ci. I od razu czeka Ci� nagroda - w S�odkim roku Kuby i Buby znajduj� si� przepisy wy��cznie na s�odko�ci! Fajnie? Pewnie, �e fajnie. Na dodatek przepisy nie s� zbyt skomplikowane, wi�c poradzisz sobie bez pomocy mamy czy cioci. By�oby jednak dobrze, �eby kto� doros�y czuwa� czasami nad Tob� - szczeg�lnie wtedy, gdy trzeba w��czy� piekarnik. Mamy nadziej�, �e w ka�dym domu znajdzie si� jaki� niezbyt leniwy doros�y osobnik, kt�remu b�dzie mo�na powierzy� to zadanie. Gotowanie jest r�wnie wspania�� zabaw�, jak czytanie o przygodach Kuby i Buby - i jeste�my pewni, �e nie pozwolisz nam, autorom, sko�czy� tylko na jednej ksi��ce kucharskiej. Ju� dzisiaj wi�c sk�adamy uroczyst� obietnic�, �e za jaki� czas uka�e si� kolejna - tak�e z sympatycznymi bli�niakami w roli g��wnej. Wymy�lili�my nawet tytu�: W osiemdziesi�t da� dooko�a �wiata. Dlaczego w�a�nie taki? Ano dlatego, �e ma to by� nawi�zanie do znakomitej ksi��ki Juliusza Verne�a W osiemdziesi�t dni dooko�a �wiata. Przedstawimy osiemdziesi�t potraw z ca�ego �wiata, a przy okazji wy�lemy Kub� i Bub� w podr� po bli�szych i dalszych zakamarkach Ziemi. Na razie jednak wy�lemy ich do kuchni - a wraz z nimi i Ciebie. Mi�ej zabawy, Gabriela Niedzielska i Grzegorz Kasdepke Kuchnia - instrukcja obs�ugi Uwaga, kuchnia jest miejscem tajemniczym - i mo�na si� w nim doskonale bawi�. Ale nale�y te� mie� �wiadomo��, �e czaj� si� w niej niebezpiecze�stwa. Ca�e szcz�cie, �e nie jeste� ju� bezmy�lnym bobasem i �e - przestrzegaj�c kilku zasad - niebezpiecze�stw tych unikniesz. A oto zasady, o kt�rych mowa: � gor�cych naczy� nale�y dotyka� maj�c na d�oni specjaln� �aroodporn� r�kawic� lub przez such� szmatk� (mokra b�yskawicznie si� nagrzeje i nie b�dzie ju� broni� przed poparzeniem); � piekarnik nale�y w��cza� i wy��cza� w obecno�ci osoby doros�ej; � otwieraj�c piekarnik, trzeba pami�ta�, �e �buchnie� z niego bardzo gor�ce powietrze, lepiej wi�c troszeczk� si� odchyli�; � drzwiczki piekarnika (czy te�, inaczej m�wi�c, jego klapa) nagrzewaj� si� do wysokiej temperatury, dlatego nie nale�y ich dotyka� - zreszt� od czego jest uchwyt, prawda?; � je�eli trzeba zapali� gaz pod garnkiem, nale�y poprosi�, aby zrobi�a to b�d� te� aby by�a przy tym obecna osoba doros�a; � zmniejszaj�c p�omie� pod garnkiem, trzeba zwr�ci� uwag�, czy aby na pewno p�omie� nie zgas� - ulatniaj�cy si� gaz mo�e by� BARDZO niebezpieczny; � ko�cz�c gotowanie, zawsze nale�y dok�adnie sprawdzi�, czy kuchenka oraz piekarnik s� ju� wy��czone; � do krojenia nale�y u�ywa� raczej t�pego no�a (przepisy, kt�re znajduj� si� w tej ksi��ce, nie wymagaj� u�ywania no�y ostrych jak brzytwa - no i dobrze, o skaleczenie nietrudno); � pod �adnym pozorem NIE WOLNO wymachiwa� sztu�cami, bo taka zabawa mo�e sko�czy� si� w szpitalu: � rozlany na pod�odze olej nale�y natychmiast wytrze�, bo mo�na si� na nim �atwo po�lizn�� (a kto�, kto niesie garnek z wod�, niekoniecznie uzna, �e jest to zabawne). Uwaga, z pewno�ci� to nie wszystkie przestrogi, z kt�rymi powinien liczy� si� ka�dy - pocz�tkuj�cy i zaawansowany - kucharz, dlatego zostawimy tu troch� miejsca, a�eby� m�g� wpisywa� swoje uwagi, je�eli przyjdzie Ci co� na my�l. R�b to chocia�by z my�l� o swoim m�odszym rodze�stwie. Ksi��ka - instrukcja obs�ugi S�odki rok Kuby i Buby jest ksi��k�, z kt�rej mo�na korzysta� na dwa sposoby. Pierwszy jest do�� oczywisty - ksi��k� nale�y czyta� i dobrze si� bawi� przygodami Kuby i Buby. Drugi spos�b jest w�a�ciwie tak�e oczywisty, bo mamy przecie� do czynienia z ksi��k� kucharsk� - nale�y j� wertowa� w poszukiwaniu przysmaku, na kt�ry mamy w�a�nie ochot�, a potem przysmak ten nale�y przygotowa�. I teraz uwaga - zanim zabierzesz si� za kucharzenie, musisz pami�ta� o kilku sprawach: � przepisy trzeba czyta� bardzo uwa�nie; � przed przygotowaniem jakiej� potrawy nale�y upewni� si�, �e w domu s� wszystkie niezb�dne do jej przygotowania sk�adniki (kto wie, czy nie b�dzie trzeba wybra� si� wcze�niej do sklepu); � m�k� przed pieczeniem powinno si� przesia� przez sito (uwaga, przesiewanie przez tenisow� rakiet� nie jest dobrym pomys�em!); � nim wstawisz co� do piekarnika, poczekaj, a� rozgrzeje si� on do odpowiedniej temperatury; � w zdecydowanej wi�kszo�ci wypadk�w piekarnik nale�y rozgrza� do temperatury 180 stopni; � zanim rozbijesz jajka, sparz wrz�tkiem ich skorupki; � niekt�re przepisy wymagaj� oddzielania ��tka od bia�ka; nie jest to trudne, cho� �atwe te� nie jest - najlepiej popro� mam� b�d� babci�, aby pokaza�a, jak to si� robi; � podczas kucharzenia trzeba systematycznie sprz�ta� kuchni� (dzi�ki temu mama nie prze�yje p�niej szoku, a Ty nie wrzucisz przypadkowo do garnka brudnej szmatki, zamiast - dajmy na to - gar�ci rodzynek); � zawsze przed u�yciem umyj dok�adnie foremk� (lub blach�) i przygotuj j� do pieczenia (wy�� papierem albo posmaruj t�uszczem i wysyp tart� bu�k� lub kasz� mann�). Miary Przygotowuj�c rozmaite smako�yki, nale�y zwraca� uwag� na odpowiedni� ilo�� ich poszczeg�lnych sk�adnik�w. W ka�dym razie nie nale�y odmierza� m�ki, cukru czy czego� innego �na oko�, �Na oko� - czyli tylko tak mniej wi�cej (absolutnie nie namawiamy do sypania sobie m�k� po oczach). Dlatego ka�dy kucharz powinien pami�ta�, �e: � l kubek cukru to 25 dag cukru; � l kubek m�ki to 20 dag m�ki; � 4 kubki mleka lub wody to l litr mleka lub wody; � szczypta soli to szczypta soli (uszczypnijcie kogo�, a�eby sprawdzi�, co to jest szczypta). By� mo�e wyda Ci si� dziwne, �e 20 dag m�ki zajmuje tyle samo miejsca, co 25 dag cukru - ale tak w�a�nie jest. Zreszt�, w kuchni zadziwi Ci� jeszcze niejedno. Dobrze, starczy ju� tego gadania. Wszystkim zacz�o burcze� w brzuchach, wi�c czas zabiera� si� do pracy! Nowy Rok Wystrza�owa sa�atka Do godziny dwudziestej trzeciej pi��dziesi�t mama Kuby i Buby mia�a nadziej�, �e nowy rok rozpocznie si� spokojniej ni� ten, kt�ry w�a�nie si� ko�czy� - ale z ka�d� minut� jej optymizm by� mniejszy. - O nie! - powiedzia�a, odsuwaj�c nagle od siebie misk� z owocami. - Nie mam zamiaru sp�dza� kolejnego sylwestra w kuchni! Chcecie sa�atk�, to j� sobie r�bcie! Bli�niaki, owszem, chcia�y - zreszt�, kto by nie chcia� buszowa� po kuchni w samym �rodku nocy, prawda? Kroi�y, sieka�y, bi�y si� o otwieracz do konserw - a czas umyka� i umyka�... - Szybko, kieliszki do szampana! - sapa�a babcia Joasia, nerwowo przeszukuj�c kuchenne szafki. - Szybko, zapalniczka! - sapa� tata, �ciskaj�c w d�oni p�kat� petard�. - Szybko, ananas! - sapa�y bli�niaki, upieraj�c si�, �e zd��� zrobi� sa�atk� jeszcze w starym roku. Nim jednak babcia chwyci�a kieliszki, tata zapalniczk�, a Kuba i Buba ananasa �wiat oszala�, a zegary zacz�y wybija� godzin� dwunast�. - Otwieram szampana! - hukn�� dziadek Romek, si�gaj�c po butelk�. - Odpalam petard�! - krzykn�� tata, wyskakuj�c na balkon. - Mieszamy sa�atk�! - wrzasn�li Kuba i Buba, biegn�c do pokoju z miseczk� pe�n� pokrojonych owoc�w. Naraz jednak umilkli, zobaczywszy poblad�� twarz mamy, a potem pow�drowali wzrokiem za jej spojrzeniem i o ma�o nie padli z wra�enia. - Czy tata pr�buje odpali� ananasa? - wykrztusi� Kuba. - Obawiam si�, �e tak... - wykrztusi�a Buba. - W takim razie, gdzie jest petarda?... - zaniepokoi�a si� babcia Joasia. Wszyscy spojrzeli z przestrachem na miseczk� z owocami. - Uwaga... - wymamrota� dziadek Romek, si�uj�c si� z korkiem. - Nadstawcie kieliszki!... Ale w tym momencie nast�pi� wybuch i dziadek d�ugo nie m�g� zrozumie�, w jaki spos�b, otwieraj�c szampana, spowodowa� eksplozj� sa�atki. �Wystrza�owa sa�atka� Sk�adniki: 2 banany 2 owoce kiwi 1 gruszka 3 mandarynki 1 puszka brzoskwi� lub 1 puszka ananasa rodzynki albo r�ne kandyzowane owoce Banany obierz i pokr�j na drobne kawa�eczki; nie rzucaj sk�rek mamie pod nogi, bo mo�e nie doceni� dowcipu (babcia - tym bardziej). Kiwi tak�e obierz i pokr�j. Podobnie post�p z gruszk�; je�eli jej wcze�niej nie umy�e�, to b��d - powiniene� by� to zrobi�. Nale�a�o tak�e usun�� to wszystko, co jest niejadalne: pestki, ogonek z listkiem jak i nalepk� z napisem �Produkt ekologiczny�. Mandarynki obierz i podziel na cz�stki. Otw�rz puszk� brzoskwi� (ananas�w) - najlepiej nie kalecz�c si� przy tym; pokr�j owoce na niezbyt drobne cz�steczki. Teraz sp�jrz na misk� i zgadnij, gdzie powiniene� wrzuci� wszystkie sk�adniki sa�atki... Tak jest, do �rodka! Dorzu� troch� rodzynek lub kandyzowanych owoc�w, wymieszaj wszystko ze sob� - ...i ju�! Karnawa� Przebiera�cy! Dopiero na godzin� przed rozpocz�ciem szkolnego balu przebiera�c�w Kuba i Buba wpadli na pomys�, jak powinni si� przebra�. Efekt by� piorunuj�cy - przynajmniej ich zdaniem. - No i jak? - zapytali, staj�c przed rodzicami. Mama i tata patrzyli na swe dzieci niewiele rozumiej�cym wzrokiem. - Co: jak? - zapyta� wreszcie tata. - No, jak wam si� podoba nasze przebranie?! - zasapa�a Buba. - A za co jeste�cie przebrani? - chcia�a wiedzie� mama. Bli�niaki westchn�y ci�ko i przewr�ci�y oczami. - Nie wida�? - Kuba zagryz� wargi. - Ja jestem przebrany za Bub�... - A ja za Kub�! - powiedzia�a Buba. Zapad�a cisza. Rodzice przygl�dali si� w milczeniu Kubie i Bubie. Identyczne d�insy, identyczne bluzy, identyczne miny, identyczne fryzu... - nie! Fryzury by�y jednak inne. - Czyli ty jeste� Buba? - zapyta�a mama, patrz�c na Kub�. - Tak! - ucieszy� si� Kuba. - A ty jeste� Kuba? - tym razem mama zerkn�a na Bub�. - Ychy! - rozpromieni�a si� Buba. - Od razu wida�, prawda? Mama i tata wymienili si� spojrzeniami. - Genialne przebrania - wykrztusi� tata. - Nikt was nie rozpozna! - I o to chodzi! - krzykn�y rozradowane bli�niaki. - Lecimy! - Zaraz, zaraz! - zatrzyma�a ich mama. - Do kt�rej to potrwa? Przyjecha� po was? - Do si�dmej! - odkrzykn�y ch�rem bli�niaki. - Mo�esz przyjecha�! - A tam b�dzie co� do jedzenia? - dopytywa�a si� mama. - Jakie� kanapki? - B�d� ciastka - powiedzia� Kuba. - A do picia? - Nasza klasa robi lemoniad� - pochwali�a si� Buba. - Ulubion� lemoniad� Kacperka. Mama zmarszczy�a w zamy�leniu brwi. - Jakiego Kacperka? - zapyta�a po chwili. - U was nie uczy si� �aden Kacperek - Niee... - Roze�mia�y si� bli�niaki i si�gn�y po kurtki. - Kacperek to syn tego pana, kt�ry pisze o nas ksi��ki! Mama i tat� nieomal zamurowa�o. - Kt�ry co? - zapyta� wreszcie tata. - Kt�ry pisze o nas ksi��ki - odpowiedzia� spokojnie Kuba. - Nie wiedzia�e�? - Nie... - wymamrota� tata i popatrzy� pytaj�co na mam�. - A ty? Mama te� nie wiedzia�a. - I o nas tak�e pisze? - zapyta�a mama, poprawiaj�c odruchowo w�osy. - No pewnie - Buba na�o�y�a czapk�. - Przecie� jeste�cie naszymi rodzicami. - Nie wierz�... - tata u�miechn�� si� nieszczerze i wci�gn�� brzuch. - A co on tam o nas pisze? Na przyk�ad o mnie? - Jak wr�cimy, to wam poczytamy - obieca�a Buba. - Dwadzie�cia minut, tak jak ka�� w telewizji! A teraz ju� musimy lecie�, pa! I wybiegli, zostawiaj�c rodzic�w w stanie totalnego oszo�omienia. �Ulubiona lemoniada Kacperka� Sk�adniki: 1 litr przegotowanej wody 1-2 cytryny 3 �y�ki cukru Przepis jest kr�tki, no ale opowiadanie by�o d�ugie - wi�c co� za co�. Cytryny wyci�nij (byleby nie skacz�c po nich), dodaj sok do wody, zamieszaj wszystko, pos��d� - i ju�. Proste? Proste. No w�a�nie. Zamiast lemoniady w ten sam spos�b mo�esz zrobi� oran�ad�. Tyle tylko, �e musisz zast�pi� cytryny pomara�czami. No i teraz zagadka: �Dlaczego lemoniada nazywa si� lemoniada, a oran�ada - oran�ada?� Tak jest! Dlatego, �e po angielsku na cytryn� m�wimy lemon, a na pomara�cz� - orange (czytaj orind�). Dzie� Babci i Dziadka Mniam, mniam O Kubie i Bubie mo�na opowiada� godzinami, ale ta akurat historia b�dzie kr�ciutka. - Mniam - powiedzia�a Buba, zjadaj�c ciasteczko. - Mniam - powiedzia� Kuba, zjadaj�c drugie ciasteczko. - Chwileczk�! - krzykn�li zaniepokojeni dziadek i babcia. - M�wili�cie, �e te ciasteczka s� dla nas?! Ale by�o ju� za p�no. �Ciasteczka mniam-mniam� Sk�adniki: 1 kostka margaryny do pieczenia 25 dag bia�ego t�ustego sera (ser mo�na kupi� na wag� w sklepie, wi�c nie b�dzie problemu z odwa�eniem potrzebnej ilo�ci) 1 i 1/4 kubka m�ki pszennej 1 torebka budyniu waniliowego cukier puder d�em lub jab�ko mak lub ziarna s�onecznikowe cytryna trzy z�bki czosnku �y�eczka majeranku Posiekaj margaryn�, wymieszaj j� z serem i z m�k� - i wszystko razem zagnie�, najlepiej na kuchennym blacie. Wcze�niej wysyp na niego troch� m�ki. Po co? No jak to: po co - aby ser si� nie przylepia� do blatu, mato�ku... Teraz podziel ciasto na dwie r�wne cz�ci. Dwie r�wne cz�ci mo�na pozna� po tym, �e obie s�... r�wne. Z jednej cz�ci zrobimy ciasteczka na s�odko, z drugiej - ciasteczka na s�odko inaczej. �Ciasteczka na s�odko� Do ciasta dodaj p� torebki budyniu waniliowego (takiego bez cukru!) i 1 �y�eczk� cukru waniliowego. Ciasto zagnie� i schowaj do lod�wki. Po godzinie ciasto wyjmij, rozwa�kuj, potnij na niezbyt grube talarki. Na ka�dy z talark�w na�� �y�eczk� d�emu albo niedu�y kawa�ek jab�ka. Teraz przygotuj blach� do pieczenia (wysmaruj j� margaryn� i posyp m�k�). Gdy piekarnik rozgrzeje si� do temperatury 180 stopni, w�� do niego blach� z talarkami - piecz ciasteczka 25 minut. Upieczone ciasteczka mo�esz polukrowa�. Tylko jak zrobi� lukier, prawda? Nic prostszego - wymieszaj p� kubka cukru pudru z kilkoma kroplami soku z cytryny. Teraz wystarczy, �e we�miesz p�dzelek i pomalujesz lukrem gor�ce ciasteczka. Zamiast p�dzelka mo�esz u�y� patyczka, a nawet zapa�ki - ich cienkie ko�c�wki znakomicie si� nadaj� do rysowania rozmaitych wzor�w. Na przyk�ad wzor�w geometrycznych: a2 + b2 = c2. �Ciasteczka na s�odko inaczej� Uwaga, bardzo prosz� si� teraz nie krzywi�! Do ciasta nale�y doda� 3 drobniutko pokrojone z�bki czosnku oraz p�ask� �y�eczk� majeranku. Wszystko to razem zagnie�, schowaj do lod�wki - i trzymaj tak ciasto przez godzin�. Po godzinie rozwa�kuj ciasto na kilka do�� cienkich plack�w (mniej wi�cej 7-milimetrowej grubo�ci). Wytnij w nich foremk� ciastka. Je�eli nie masz foremek, u�yj szklanki. Posyp ciastka makiem albo ziarnem s�onecznikowym, u�� na przygotowanej wcze�niej blasze - a dalej post�puj dok�adnie tak samo, jak przy pieczeniu ciasteczek na s�odko. Tyle tylko, �e wyjmij je po 20, a nie po 25 minutach. Ferie Ale cha�a! Ferie fenami, ale je�� trzeba, prawda? A skoro trzeba je��, nale�y wcze�niej zmusi� kogo� do przygotowania jedzenia. Oczywi�cie naj�atwiej (przynajmniej w teorii) jest wyj�cze� obiad u mamy niestety wielu rodzic�w w okresie ferii ujawnia buntownicze sk�onno�ci. Dlatego najlepiej jest zda� si� na los i zagra� w marynarza. Na kogo wypadnie, na tego b�c! Wypad�o na Kub�. - I bardzo dobrze! - zachichota�a Buba, a potem demonstracyjnie ubra�a si�, si�gn�a po �y�wy i wysz�a. - W�a�nie! - popar� j� tata, z�apa� gazet� i znikn�� w pokoju. - No c�, umowa to umowa... - Mama spojrza�a na Kub� z udawanym wsp�czuciem, podnios�a s�uchawk�, rozsiad�a si� wygodnie w fotelu i wykr�ci�a numer do cioci Ani. Kuba zosta� sam ze sob�. Nie na d�ugo jednak - ju� po godzinie kuchnia zaludni�a si� wyg�odzonymi domownikami. - No i co? - pyta�a zaczerwieniona od mrozu Buba. - Jest co� do jedzenia? - chcia� wiedzie� tata. - W�a�nie? - Mama zagl�da�a z ciekawo�ci� do garnk�w. - Cha�a - powiedzia� Kuba. Mama, tata i Buba popatrzyli na siebie z niepokojem. - Jak to: �cha�a�? - j�kn�� tata. - Jestem g�odny! - Ja te� - j�kn�a mama. - I ja - j�kn�a Buba. - Naprawd� nic nie ma? - Jest! - zasapa� poirytowany Kuba. - Cha�a. Buba poczu�a, �e ogarniaj� gniew. - To ju� s�ysza�am! - wrzasn�a. - Ale pytam, co jest do jedzenia?! - G�ucha jeste�?! - zdenerwowa� si� Kuba. - Cha�a, jest cha�a! - Chcesz dosta�?! - rykn�a Buba. �atwo przewidzie�, do czego by za chwil� dosz�o, gdyby mama nie zajrza�a do piekarnika. - Nie mog�e� powiedzie� - westchn�a, wyjmuj�c �aroodporne naczynie - �e chodzi o zapiekank� z cha�ki i banan�w? - Przecie� m�wi�em tak od samego pocz�tku! - zatriumfowa� Kuba. - Niewa�ne! - przerwa� im tata. - Cha�a, nie cha�a, grunt �e �adnie pachnie! �Zapiekanka dla niejadk�w� Sk�adniki: 2 banany ? cha�ki ? litra mleka 3 �y�ki miodu 1 ma�y zapach waniliowy 2 jaja mas�o lub margaryna 3 �y�ki ulubionego d�emu Pokr�j cha�k� na do�� grube plastry i posmaruj je mas�em lub margaryn�. Teraz posmarowane plastry pokr�j ponownie - na niezbyt du�e kawa�ki - i wysyp nimi dno naczynia �aroodpornego. Na nich u�� pokrojone na plasterki banany. Zmiksuj mleko, jajka, mi�d oraz zapach waniliowy, wlej wszystko do �aroodpornego naczynia - a potem odstaw je na 15 minut. W tym czasie rozgrzej piekarnik do temperatury 190 stopni. Wstaw zapiekank� do piekarnika i piecz 45-50 minut. Uwaga, cha�ka jest najsmaczniejsza na ciep�o, a nie na gor�co - nie rzucaj si� na ni� od razu po wyj�ciu z piekarnika! Je�eli nie lubisz banan�w, mo�esz je zast�pi� jab�kami lub mro�onymi �liwkami. Nadal ferie �adny gips z tymi bu�eczkami! No i sta�o si� - drugiego dnia zabaw na �lizgawce Buba z�ama�a nog�! I to tak pechowo, �e lekarze zalecili co najmniej tygodniowy pobyt w szpitalu. Kuba by� porz�dnie roz�alony. - Nie gadam z m�! - t�umaczy� os�upia�ym rodzicom. - I nie p�jd� do szpitala! Specjalnie to zrobi�a! Um�wili�my si�, �e je�eli kto� z�amie w tym roku nog�, to tym kim� mam by� ja! Buba zam�wi�a sobie zapalenie p�uc! - S�ucham?... - wykrztusi� tata. - Jak to: �zam�wi�a sobie�? - Normalnie - Kuba wzruszy� ramionami. - Najpierw chcia�a sobie zam�wi� skr�t kiszek i r�yczk�, ale ja by�em pierwszy. No to Buba zam�wi�a sobie zapalenie p�uc i jak�� wysypk�. Mama i tata popatrzyli na siebie cokolwiek zbarania�ym wzrokiem. - Chcesz mi powiedzie� - odezwa�a si� po chwili mama - �e wy specjalnie �amiecie sobie nogi, przezi�biacie si� i tak dalej?... - Nie no, specjalnie to nie... - zaprzeczy� Kuba. - Tylko czasami jakby mniej uwa�amy. Rozumiesz? Mama nie musia�a odpowiada� - po jej minie by�o wyra�nie wida�, �e nie, nie rozumie. - Oj, na przyk�ad, skoro to ja mia�em zam�wione po�amanie nogi - zacz�� t�umaczy� Kuba - to znaczy, �e mog�em szale� na �lizgawce bardziej ni� Buba. Ale ju� na przyk�ad nie mog� chodzi� bez czapki, bo zapalenie uszu jest Buby. Teraz chyba rozumiesz? - Mo�e mama rozumie - zasapa� gro�nie tata. - Ja za to nie rozumiem, dlaczego w og�le macie chorowa�, �ama� sobie ko�ci i robi� sobie krzywd�? - Jak to, nie m�wili�my wam? - Kuba zamruga� oczami. - Zastanawiamy si�, czy nie zosta� kiedy� lekarzami. A dobry lekarz powinien chyba wiedzie�, jak si� czuje jego pacjent, prawda? Zapad�a cisza. - To co, nie idziesz z nami? - zapyta�a po chwili mama. - Nie. Ale upiek�em Bubie bu�eczki... - Kuba poda� mamie plastikowe pude�ko. - Naprawd�? - zdumia� si� tata. - Z czym; z marmolad� czy z rodzynkami? - Z t�sknot� - b�kn�� zawstydzony Kuba. - To s� bu�eczki z t�sknot�... �Bu�eczki z t�sknot�� Sk�adniki: ciasto: 1 i 1/4 kubka m�ki pszennej 3 czubate �y�ki cukru pudru 1/4 kostki mas�a p� kubka mleka 3 ��tka 1/3 kostki dro�d�y (uwaga, chodzi o 1/3 kostki 10-dekagramowej!) 1 ma�y zapach waniliowy nadzienie: 15 dag bia�ego sera 1 ��tko 2 czubate �y�ki cukru i du�o, du�o t�sknoty!... Mleko podgrzej (podgrzej to podgrzej, a nie zagotuj!) i odlej troszeczk� do kubka - mniej wi�cej 1/3 jego obj�to�ci. Teraz do kubka w�� dro�d�e, wsyp �y�eczk� cukru, �y�eczk� m�ki - i wszystko razem wymieszaj. Najlepiej zrobisz, je�eli kubek z mlekiem i dro�d�ami wstawisz do miski, w kt�rej b�dziesz potem ugniata� ciasto. Dlaczego? Za kilka minut si� przekonasz. Do garnuszka, w kt�rym zagotowa�e� mleko, dorzu� cukier i mas�o - i wszystko wymieszaj. Teraz sp�jrz na kubek z dro�d�ami; spokojnie, nie ma co krzycze� - tak w�a�nie mia�o by�. Dro�d�e �wysz�y� z kubka, ale to nie szkodzi - i tak b�dziesz musia� je w tej chwili wymiesza� z m�k�. Wcze�niej dodaj do m�ki 3 ��tka oraz os�odzone (i �oma�lone�) mleko - no i czas na zabaw�! Podwi� r�kawy, obejrzyj d�onie, czy nie s� zbyt brudne, a je�li nie, zacznij ugniata� ciasto. Cierpliwie i d�ugo. Gdy ciasto b�dzie ju� solidnie wyrobione, przykryj miseczk� czyst� �ciereczk� i... i czekaj. A� ciasto uro�nie To troch� potrwa, wi�c �eby� nie umar� z nud�w, we� drug� miseczk�, w�� do niej bia�y ser, rozgnie� go widelcem, dodaj cukier, ��tko - i znowu mieszaj, mieszaj, mieszaj! Je�li lubisz, mo�esz do sera doda� rodzynki. Je�li nie lubisz, mo�esz ich nie dodawa�. Przygotuj blachy do pieczenia. Przygotuj - czyli posmaruj jakim� t�uszczem, najlepiej margaryn� do pieczenia, a potem posyp odrobin� maki. Gdy ciasto b�dzie ju� wyro�ni�te, pougniataj je zn�w, ale ju� tylko chwil�, p�niej uformuj z niego ma�e kuleczki, sp�aszcz je (ale bez przesady, nie robisz przecie� zak�adek do ksi��ki). W ka�dej zr�b do�eczek (cho�by palcem, byleby czystym), do do�eczka w�� ser - i mo�esz uk�ada� je na blasze (niezbyt blisko siebie, bo urosn�!). Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni. Piecz bu�eczki przez 30 minut. Walentynki Kocham ci�, ty g�upia ma�po! C�, mi�o�� mo�na wyra�a� r�nymi sposobami. Oczywi�cie najpro�ciej (ale czasami i najtrudniej jednocze�nie) jest powiedzie� komu�, �e si� go kocha. Gorzej, gdy nie mamy tyle odwagi. Albo wstydzimy si�. Wtedy jeste�my skazani na wyra�anie swej mi�o�ci sposobem nietypowym. Mo�emy, na przyk�ad, wrzuci� do plecaka kochanej osoby pi�kny kwiatek -byleby bez doniczki. Mo�emy te� wystawa� ca�ymi dniami pod oknem ukochanej osoby - niby przypadkiem. Gorzej, gdy mieszkamy z t� osob� w jednym domu wystawanie pod oknem zupe�nie w�wczas nie dzia�a. Szczeg�lnie, je�li chcemy wyrazi� swe uczucia mamie. Z siostr� jest �atwiej - siostrze mo�emy, dajmy na to, upiec ciasteczka w kszta�cie serduszek. I na taki w�a�nie pomys� wpad� w walentynkowy poranek Kuba. Ba, �atwo powiedzie�, trudniej zrobi�! Po godzinie siekania mas�a i m�ki Kuba mia� wszystkiego do��. Po nast�pnej godzinie wszystkiego do�� mia� tata - bo zosta� wezwany przez Kub� na pomoc. Po jeszcze nast�pnej godzinie wszystkiego do�� mia�a mama; opatrzy�a rany obu pan�w, wysprz�ta�a kuchni�, wyrzuci�a przypalone serduszka - i sama zabra�a si� do roboty. No i w tym w�a�nie momencie do kuchni wesz�a rozespana Buba. - Co tu si� dzieje? - zapyta�a, ziewaj�c szeroko. - Pstro! - wrzasn�� rozsierdzony Kuba. A potem doskoczy� do kosza na �mieci, wygrzeba� zw�glone serduszka, cisn�� nimi w Bub� i wyzna� uczucie w do�� osobliwy spos�b: - To dla ciebie, ty g�upia ma�po! - Och, ty gorylu... - szepn�a wzruszona Buba. Po czym podesz�a do brata, cmokn�a go w policzek i powiedzia�a, �e r�wnie� bardzo go kocha. �Walentynkowe serduszka� Sk�adniki: 1 i 1/4 kubka m�ki pszennej p� kubka cukru 1 kostka mas�a 1 ca�e jajko 1 ��tko szczypta soli du�o cierpliwo�ci Do maki dodaj posiekane mas�o, cukier, jajko, ��tko i s�l - zagnie� wszystko razem i schowaj do lod�wki na mniej wi�cej godzin�. Godzina to wystarczaj�co du�o czasu, aby przygotowa� blachy - po prostu wy�� je papierem do pieczenia. Pozosta�ych 59 minut mo�esz sp�dzi�, k��c�c si� z rodze�stwem, czytaj�c ksi��k�, sprz�taj�c pok�j albo odrabiaj�c lekcje. �Wyjmij ciasto i rozwa�kuj je na kilka plack�w grubo�ci mniej wi�cej 1/2 centymetra. Teraz mo�esz powykrawa� w nich serduszka. Uwaga, wykrawaj�c serduszka w cie�cie, nie wykrawaj ich jednocze�nie w kuchennych blacie! Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni, u�� serduszka na blasze - i piecz je 25 minut. Ha, je�li my�la�e�, �e to koniec, by�e� w b��dzie! Wyjmij upieczone ciasteczka i poczekaj, a� ostygn�. Do kubka wsyp cukier puder, a potem wymieszaj go z 2 �y�kami soku z je�yn lub wi�ni. Dok�adnie, bez oci�gania si�! Teraz we� p�dzelek - i pomaluj serduszka. Oczywi�cie nie farbami akrylowymi, ale tym, co w kubku. Ale i to jeszcze nie koniec. Trzeba przecie� posprz�ta�, prawda? Dzie� kobiet Och, ty moja leniwa kluseczko!... W domu Kuby i Buby autorami niezbyt m�drych pomys��w s� przewa�nie bli�niaki; czasami jednak i tata pr�buje im dor�wna� - tak przynajmniej my�la� Kuba, zwlekaj�c si� o �wicie z ��ka. - Nie wszystkie kobiety obchodz� Dzie� Kobiet... - mrukn��, wci�gaj�c spodnie. - Ciii... - Tata przy�o�y� palec do ust i spojrza� z gorycz� na �pi�c� Bub�. - Nasze obchodz�. Kuchnia przywita�a ich sterylnym porz�dkiem - uda�o si� nad nim zapanowa� dopiero po godzinie. - My�la�em, �e leniwe kluski robi si� znacznie szybciej?... - powiedzia� Kuba. - Ja te� tak my�la�em - warkn�� tata. - Lepiej pom� mi odlepi� si� od �ciany. Ciasto trzyma�o mocno, na szcz�cie po wyczerpuj�cej walce nasi dzielni panowie wzi�li nad nim g�r�. - Uff... - tata otar� pot z czo�a. - Teraz jogurt, rodzynki i cynamon. - Nie wiem, czy to najlepszy pomys� na �niadanie... - Kub� wci�� dr�czy�y w�tpliwo�ci. - Lepszy ni� kanapki - zdenerwowa� si� tata. - Mia�o to by� co� smacznego i �atwego w przygotowaniu. - Czyli r�wnie dobrze mogliby�my kupi� paluszki - burkn�� Kuba. Koniec ko�c�w �niadanie uda�o si� przygotowa�. I ca�e szcz�cie - zar�wno mama, jak i Buba ju� ostatkiem si� udawa�y, �e �pi� i nie s�ysz� dochodz�cych z kuchni ha�as�w. - Smakowa�o? - zapyta� jaki� czas potem tata. - Och, ty moja leniwa kluseczko... - mama przeci�gn�a si� rozkosznie. - By�o wyborne! A teraz my wracamy do ��ek, wy za�... Buba zachichota�a. * * * Kuba i tata w milczeniu szorowali kuchni�. - No to ju� wiemy - westchn�� Kuba - dlaczego te kluski nazywaj� si� leniwe. Tata wzruszy� ramionami, ale nic nie powiedzia�. - W przysz�ym roku tak�e obchodzimy Dzie� Kobiet? - zapyta� Kuba. - Nie ma mowy! - wyrwa�o si� tacie. - Kobiet� jest si� przez ca�y rok, a nie tylko �smego marca! - Przecie� mo�emy zaparzy� im kaw�... - uspokoi� go Kuba. Tata zamy�li� si�. - No, racja... - powiedzia� po chwili. - Kaw�, prosz� bardzo... Ale na leniwe kluski nie maj� co liczy�! Leniwe kluseczki mo�na zrobi� nie tylko w Dniu Kobiet. I naprawd� nie trzeba przy tym demolowa� kuchni - my, autorzy tej ksi��ki, dajemy na to s�owo. No chyba, �e kto� lubi... �Kluseczki dla leniwych� Sk�adniki: 1 kubek m�ki pszennej 1 jajko twaro�ek waniliowy (150 GRAM - w sklepie bez problemu mo�na znale�� opakowanie tej wielko�ci) szczypta soli M�k� nale�y zagnie�� z jajkiem i twaro�kiem - robimy z nich ciasto. Gdy ciasto jest ju� wyrobione, formujemy z niego wa�ek (na blacie, od czasu do czasu podsypuj�c go m�k�), a potem kroimy wa�ek na ma�e, mniej wi�cej 3-centymetrowe kawa�eczki. W du�ym garnku gotujemy wod�. Dodajemy do niej troszeczk� soli (troszeczk� to znaczy troszeczk�, a nie p� kilograma). Gdy woda zacznie ju� wrze�, wrzucamy do niej kluseczki - i gotujemy je przez 5 minut. Kluseczki wy�awiamy (oczywi�cie nie r�k�) i podajemy z mase�kiem, z jogurtem, z rodzynkami i z cynamonem. Potem kuchni� sprz�tamy, ewentualnie szukamy miejsca, w kt�rym mogliby�my si� ukry� przed mam�. Ostatki A-a-aa, kotki dwa!... Czasami zabawa zupe�nie niespodziewanie przeradza si� w wojn� - Kuba i Buba doskonale o tym wiedz�. Ich rodzice te�. - Mamo, tato! - krzykn�� Kuba. - Buba mnie bije! - Bo bawimy si� w bokser�w! - wyja�ni�a rodzicom zasapana Buba. Mama i tata zabronili bli�niakom bawi� si� w bokser�w, kazali im poda� sobie r�ce na zgod� - i wr�cili do du�ego pokoju. Spok�j nie trwa� d�ugo. - Mamo, tato! - krzykn�� Kuba. - Buba mnie kopie! - Bo bawimy si� w pi�k� no�n�! - wyja�ni�a rodzicom zasapana Buba. Mama i tata zabronili Bubie traktowa� Kub� jak pi�k� no�n�, kazali im si� pogodzi� i wr�cili do du�ego pokoju. Zgodnie z przewidywaniami ju� kilka chwil p�niej w pokoju bli�niak�w rozleg� si� wrzask. - Mama, tato! - krzycza� Kuba. - Buba si�... - Do��! - Tata a� tupn�� nog�. - Nie chc� wiedzie� co, ani nie chc� wiedzie� kto! Czy wy naprawd� nie umiecie si� ze sob� bawi�?! - W�a�nie! - popar�a go mama. - Dawniej, gdy byli�cie m�odsi, potrafili�cie ca�ymi dniami bawi� si� w teatr albo w zwierz�tka... Na przyk�ad w kotki, pami�tacie? Dlaczego dzisiaj przychodz� wam do g�owy same niem�dre pomys�y? Skruszone bli�niaki przyzna�y, �e nie wiedz�, dlaczego tak si� dzieje. Ale pomys� ze zwierz�tkami przypad� im do gustu. Kwadrans p�niej siedz�cych w du�ym pokoju rodzic�w poderwa� na nogi wrzask Kuby. - Mamo, tato! - wy� Kuba. - Buba si� drapie! - Bawimy si� w kotki - wyja�ni�a rodzicom zasapana Buba. - Tyle �e drapie�ne! - To ja si� teraz zabawi� w tresera! - zasapa� poirytowany tata. - A ja w jego asystentk�! - zasapa�a mama. Buba i Kuba spojrzeli na nich z zachwytem. Ale b�dzie zabawa!... Uwaga, to b�dzie tak prosty przepis, �e a� nam, autorom, g�upio. Bardzo przepraszamy, to si� ju� wi�cej nie powt�rzy. Mamy jednak nadziej�, �e Kuba i Buba, przygotowuj�c �Smaczn� mann� nie pok��c� si� - bo nie ma o co. �Smaczna manna� Sk�adniki: p� litra mleka p� kubka kaszy manny (lub troch� wi�cej, je�eli chcecie, aby kasza by�a g�stsza) 1 �y�ka mas�a gar�� rodzynek (uwaga �akomczuchy wybieraj� osob� o najwi�kszej gar�ci!) Kasz� zagotuj wraz mlekiem i dodaj do niej rodzynki. Wstyd przyzna�, ale to ju� wszystko. Przedwio�nie Prezent Kuba i Buba nie mogli doczeka� si� powrotu cioci Mi�. Po pierwsze bardzo j� lubili, po drugie byli ciekawi, czy przywiezie z Australii kangura, a po trzecie (i nie ukrywajmy, najwa�niejsze) liczyli na jakie� prezenty. - Przylatuj� w pi�tek - krzycza�a do s�uchawki ciocia Mi�. - Wszystko ju� mam!... - Wszystko?... - wyrwa�o si� stoj�cym przy telefonie bli�niakom. - Ciii... - sykn�� tata. - Czy dobrze s�ysza�am?... - wykrzykn�a s�uchawka. - S� tam Kuba i Buba?... Tata spojrza� na swoje drogie dzieci wzrokiem, kt�ry mia� wyra�a�: �Nawet nie wa�cie si� wspomina� o prezentach!� - Tak, stoj� tu� obok... - mrukn��. - Bardzo si�... st�sknili. - O, jakie to milutkie!... - rozczuli�a si� ciocia Mi�. - Powiedz, �e mam dla nich co� specjalnego!... - Huuuraaaa! - rykn�y bli�niaki. I nie da�o si� ich uspokoi� a� do pi�tkowego wieczoru. Ciocia Mi� nie przywioz�a, niestety, kangura - ale Kuba i Buba byli tym zmartwieni tylko przez chwil�. Po pierwsze widok roze�mianej, opalonej cioci naprawd� ich ucieszy�, a po drugie... no w�a�nie, w kt�rej z walizek kry�o si� TO CO�?! Ku zdumieniu bli�niak�w, ciocia Mi� nie si�gn�a ani do najwi�kszej walizki, ani do tej mniejszej, ani nawet do tej zupe�nie malutkiej, tylko... do tylnej kieszeni d�ins�w. - A tu mam co� dla was - powiedzia�a tajemniczym g�osem i pomacha�a przed oczami Kuby i Buby jak�� zasmarowan� karteczk�. - Co� ekstra! - Dzi�... - zacz�� Kuba. - ...ku... - wspomog�a go Buba. - ...jemy! - doko�czyli za nich rodzice. - A co to jest? Ciocia Mi� u�miechn�a si� promiennie i popatrzy�a na os�upia�e bli�niaki. - Przepis na prawdziwe cytrynowe ciasto! - krzykn�a. - Najlepsze jakie w �yciu jad�am! Cieszycie si�?! - Nie wida�?... - wyst�ka� Kuba. - Jeszcze jak... - wymamrota�a Buba. I dopiero teraz zacz�li odczuwa� brak kangura. �Ciasto cioci Mi�� Sk�adniki: 6 ��tek 1 puszka skondensowanego s�odzonego mleka 1/2 szklanki soku z cytryny 1 paczka biszkopt�w 3 �y�ki mas�a Biszkopty w�� do foliowej torebki i zachowuj si�, jakby� zwariowa� - ugniataj je tak d�ugo, a� z ciastek zrobi� si� okruszki. Okruszki wysyp na dno �aroodpornego naczynia. Potem oblej je stopionym mas�em, wymieszaj - i zapiekaj przez 5 minut w temperaturze 180 stopni. Do miksera wlej ��tka, mleko (w�sk� str�k�, co chwila wszystko ze sob� miksuj�c) i, na koniec, sok cytrynowy. Powstanie maziaja, ale to dobrze - wylej j� na zapieczone ciastka i szybko wstaw do piekarnika! Je�eli w�a�nie wszystko Ci si� wyla�o, no to... masz pecha. Je�eli si� nie wyla�o, piecz ciasto przez 25-30 minut. Po wystudzeniu ciasta, w�� je do lod�wki. Tak, tak, wiemy, �e trudno wytrzyma�, gdy w lod�wce stoi tak pyszne ciasto, dlatego wyjmij je, pokr�j, zjedz - i zabierz si� za robienie kolejnego ciasta. Urodziny Kuby i Buby Mamo, ona si� gryzie! Po ostatniej awanturze Kuba i Buba byli dziwnie jednomy�lni. Mama zacz�a si� tym nawet niepokoi�, ale tata uspokoi� j�, �e to z pewno�ci� cisza przed burz� - w ko�cu nied�ugo s� urodziny bli�niak�w i na pewno bez konfliktu si� nie obejdzie. No c�, mia� racj�... - Mamo, tato! - wrzasn�� Kuba. - Buba si� gryzie! - Jak �si� gryzie, to ciebie nie boli - powiedzia� odruchowo tata. Ale mama spojrza�a na niego karc�co. - Buba, chod� tu! - powiedzia�a ze srog� min�. - Dlaczego gryziesz brata?! - To przez pani� Cecyli�, kole�ank� babci Joasi - poskar�y�a si� Buba. Mam� i tat� na chwil� zamurowa�o. - Jak to? - zapyta� wreszcie tata. - Chcesz powiedzie�, �e pani Cecylia kaza�a ci gry�� Kub�? - Nie, nie... - zaprzeczy�a z niewinn� mink� Buba. - Ale pani Cecylia rozbudzi�a we mnie ciekawo�� naukowca. Tym razem zamurowa�o nawet Kub�. - Mo�esz to wyja�ni�? - wykrztusi�a mama. - Babcia Joasia powiedzia�a pani Cecylii o naszych urodzinach - zacz�a t�umaczy� Buba. - I pani Cecylia postanowi�a da� nam prezenty. Ja dosta�am zrobiony przez ni� szalik, a Kuba czapk�... - To bardzo mi�o z jej strony... - wymamrota� tata. Mama uciszy�a go wzrokiem. - No i o mnie - kontynuowa�a Buba - pani Cecylia powiedzia�a, �e wygl�dam w jej szaliku uroczo, a o Kubie powiedzia�a, �e w jej czapce jest jak s�odki cukiereczek. Mama i tata wymienili si� spojrzeniami. - I ty oczywi�cie musia�a� sprawdzi�, jaki to cukiereczek... - westchn�a mama. - Oczywi�cie... - potwierdzi�a Buba. - Wiesz co? - warkn�� Kuba. - Wygl�dasz teraz s�odko! - Ratunku! - krzykn�a Buba. I gdyby nie rodzice, dosz�oby do powa�nej b�jki na pi�ci, kolana i na siekacze. �Tort urodzinowy� Sk�adniki: 2 paczki okr�g�ych biszkopt�w sok z po��wki cytryny 1 kubek przegotowane, wody p�litrowe opakowanie �mietany 36-procentowej (spokojnie, bez trudu znajdziesz tak� �mietan� w sklepie) 1 �y�ka cukru 2 p�litrowe s�oiki musu jab�kowego (jak zrobi� mus, dowiesz si� p�niej) U�� biszkopciki na okr�g�ym talerzu i skrop wod� z cytryn�. Skrop - czyli zr�b to delikatnie; �migus-dyngus ju� si� sko�czy�! Tak powsta�a pierwsza warstwa tortu. Teraz druga warstwa - mus. Rozsmaruj go w miar� dok�adnie. Trzecia warstwa - znowu biszkopty; przykryj nimi mus. Skrop biszkopty i... i tak dalej, a� do znudzenia. A raczej, a� do sko�czenia biszkopt�w lub musu z jab�ek. Ostatnia warstwa powinna by� warstw� biszkoptow�. Uwaga, pomys�, aby zrobi� tortowy wie�owiec, nie jest zbyt dobry - bo w jaki spos�b w�o�ycie go do lod�wki? Ubij �mietan� z cukrem - i polej ni� wierzch tortu. Teraz wystarczy udekorowa� tort ulubionymi owocami - i mo�na zajada�! Wiosna S�siad Kuba i Buba to kochane dzieciaki - cho� nie ka�dy chcia�by by� ich s�siadem. Kto nie wierzy, niech zapyta o zdanie pana Chmurnickiego. Sypialnia pana Chmurnickiego znajduje si� dok�adnie pod pokojem Kuby i Buby - co w pewnej mierze wyja�nia, sk�d k�opoty pana Chmurnickiego z zasypianiem. Ale ju� z budzeniem si� pan Chmurnicki nie ma �adnych k�opot�w (tak�e dzi�ki naszym sympatycznym bli�niakom), wi�c Kuba i Buba nie rozumiej�, dlaczego pan Chmurnicki ci�gle ma do nich jakie� pretensje - zdaniem naszych mi�ych bohater�w rachunki s� wyr�wnane. Oczywi�cie do konflikt�w, zwi�zanych ze zbyt g�o�nym zachowywaniem si� bli�niak�w rano i wieczorem, dochodz� jeszcze konflikty, zwi�zane ze zbyt g�o�nym zachowywaniem si� bli�niak�w w ci�gu dnia i nocy. G�o�ne zachowywanie si� Kuby i Buby w ci�gu dnia t�umaczy fakt, �e ich ulubion� rozrywk� s� sprzeczki. G�o�ne zachowywanie si� Kuby i Buby w ci�gu nocy t�umaczy fakt, �e ich ulubionym snem jest ten o karczemnej awanturze. Ale zdaniem pana Chmurnickiego nic nie t�umaczy zachowania Kuby i Buby nic a nic! - Spotka�am pana Chmurnickiego... - powiedzia�a zaczerwieniona mama, wchodz�c do domu. - Zgadnijcie, co mi powiedzia�?... - Dzie� dobry?... - strzeli�a Buba. - Nie! - warkn�a mama.- Powiedzia�, �e to, co wyprawiali�cie podczas swoich urodzin, to skandal! Kuba chcia� to jako� dowcipnie skomentowa�, ale zerkn�wszy na mam�, doszed� do wniosku, �e nie czas na �arty. - Powinni�cie go przeprosi� - powiedzia�a mama. - M�wi�am wam, �e rzucanie tortem przez okno, to ju� przesada! * * * Kilka godzin p�niej: - Ratunku!... - rozleg� si� krzyk pana Chmurnickiego. - Niech kto� wezwie pogotowie!... Mama, tata oraz bli�niaki wyskoczyli z mieszkania. Pi�tro ni�ej, przy le��cym panu Chmurnickim, sta�o ju� kilku s�siad�w; zastanawiali si�, co to jest, to co� na bucie pana Chmurnickiego. - Wezwijcie te� policj�!... - wyst�ka� pan Chmumicki. - To by� zamach! - A nie m�wi�em? - szepn�� Kuba. - Ciasto na przeprosiny nale�y wr�cza� osobi�cie, a nie stawia� je pod drzwiami... - To moja wina, �e by�o takie �liskie?! - zdenerwowa�a si� Buba. - Sernik po prostu nie nadaje si� na przeprosiny. Lepsza by by�a zwyk�a makowa baba! �Niez�a babka� Sk�adniki: 1 paczka mas�a 1 kubek cukru 5 jajek 2 �y�ki m�ki ziemniaczanej 2 kubki m�ki pszennej 1 �y�eczka proszku do pieczenia buteleczka zapachu waniliowego (2,5 grama) margaryna do wysmarowania formy kasza manna (lub bu�ka tarta) do wysypania formy cukier puder do posypania upieczonej babki Przygotuj form� - wysmaruj j� dok�adnie margaryn�, a potem posyp cieniutk� warstw� kaszy manny. Przesiej obie m�ki wraz proszkiem do pieczenia przez sito - prosto do garnka. Mas�o utrzyj z cukrem, dodaj po 1 ca�ym jajku, dodaj te� zapach (waniliowy, a nie sw�j...) - i wymieszaj wszystko wraz z m�k�. Ciasto w�� do formy. Piecz je oko�o 50 minut w temperaturze 180 stopni. Wy��cz piekarnik, zostaw babk� w spokoju, a po 10 minutach otw�rz piekarnik - i podziwiaj do woli. Gdy ju� wystygnie, wy�� j� na du�y talerz. I to wszystko Wielkanoc Mazurki niezgody - W�a�ciwie mazurki s� ju� gotowe - powiedzia�a babcia Joasia, stawiaj�c przed bli�niakami pachn�ce, oblane czekolad� ciasta. - Teraz trzeba je tylko ozdobi�. Tu macie rodzynki, migda�y, orzechy, kandyzowan� pomara�czow� sk�rk�, tam jest s�odka posypka... Do roboty! P�ki czekolada nie ostygnie! - Ale jak mamy je ozdobi�? - zapyta� Kuba. - Jak chcecie - wzruszy�a ramionami babcia. - Byleby �adnie! Kwadrans p�niej musia�a przyzna�, �e zdawanie si� na gust bli�niak�w by�o b��dem. - To jest, twoim zdaniem, �adne?! - krzycza�a Buba, patrz�c na mazurek Kuby. - Co to ma niby przedstawia�?! - Jak to: co?! - zdenerwowa� si� Kuba. - Przecie� to jestem ja, nie widzisz?! - I my�lisz, �e kto� b�dzie mia� apetyt na mazurek z twoj� podobizn�?! - wykrzywi�a si� Buba. - Owszem! - wrzasn�� Kuba. - Ja b�d� mia�! Babcia Joasia zagryz�a wargi, klasn�a w d�onie... - i w jednej chwili w kuchni zaleg�a cisza. - Musicie tak ha�asowa�? - zapyta�a. - Bo Kuba nie s�ucha, co si� do niego m�wi! - prychn�a Buba. - Mia� zrobi� co� �adnego, a zrobi� sam siebie! - To pochwal si�, co jest na twoim mazurku! - rykn�� Kuba. - Prosz� bardzo - Buba wzruszy�a ramionami. - Na moim mazurku jestem ja! Ale chyba wida� r�nic� mi�dzy mn�, a Kub�, prawda? Babcia spojrza�a w milczeniu na mazurki. Zgodnie z przewidywaniami - by�y identyczne. �Mazurek Kuby i Buby� Sk�adniki: ciasto: 2 kubki m�ki pszennej 3 ugotowane ��tka (czyli najpierw trzeba ugotowa� jajka, potem je obra�, zje�� bia�ka, a ��tka zostawi� w spokoju) 1 i 1/4 kostki mas�a 1 �y�ka �mietany troch� wi�cej ni� p� kubka cukru dekoracja: 1 tabliczka bia�ej czekolady 1 tabliczka mlecznej czekolady p� szklanki mleka bakalie i kandyzowana sk�rka pomara�czowa Robimy ciasto! Wszystko posiekaj - wszystko, poza palcami - i w�� na godzin� do lod�wki. Przygotuj blachy. Z kartonu wytnij szablony do mazurk�w - mog�. by� takie, jak w naszej ksi��ce, ale na pewno umiesz zrobi� �adniejsze. Pami�taj, masz na to ca�� godzin�... Rozwa�kuj ciasto na kilka cienkich plack�w. Przenie� placki na blach�. Teraz przydadz� si� kartonowe szablony; przy�� je do plack�w - i wycinaj. Okrawk�w nie wyrzucaj - zrobisz z nich cieniutkie wa�eczki, kt�re u�o�ysz na brzegach ciasta. Mo�esz te wa�eczki nawet szczypa� - powstanie ca�kiem �adny wz�r. Ale co do gryzienia, drapania i kopania, to nie - nie jest to dobry pomys�. Ciasto piecz w piekarniku a� do zrumienienia - oko�o 25 minut. Wy��cz piekarnik i poczekaj, a� ciasto ostygnie. Delikatnie u�� ka�de z mazurkowych ciast na desce (takiej do krojenia - nie musisz niszczy� boazerii). Bia�� czekolad� w�� do ma�ego rondelka i, po dodaniu niewielkiej ilo�ci mleka, roztop. Teraz wylej czekolad� na upieczone mazurkowe ciasto. Szybciutko, p�ki czekolada nie zastygnie, u�� na wierzchu dekoracj� z bakalii i kandyzowanej sk�rki pomara�czowej. Drugi mazurek mo�esz obla� czekolad� mleczn�. Nadal wiosna Zielona szko�a Zielona szko�a to, zdaniem Kuby i Buby, znakomity pomys�; rodzice mog� odpocz�� od dzieci, dzieci od rodzic�w - a ile jest potem wspominania!... - Tu jest super! - krzycza�y bli�niaki do s�uchawki telefonu. - Prawdziwa zielona szko�a! Codziennie robimy sobie zielon� noc! A g�rale m�wi� o naszej pani, �e je�li chodzi o wychowywanie dzieci, to jest zupe�nie zielona!... Mama spojrza�a na tat� z niepokojem. Po drugiej stronie telefonicznej linii bli�niaki rozpocz�y bitw� o s�uchawk�; najwyra�niej Kuba przegra�, bo w telefonie by�o teraz s�ycha� jedynie g�os Buby. - Wczoraj zje�d�ali�my z g�ry! - wrzeszcza�a Buba. - Ja wygra�am! - To tam jest jeszcze �nieg? - zdziwi� si� tata. - No co� ty?! - roze�mia�a si� Buba. - Zje�d�ali�my po trawie! A w�a�nie - zapytaj mam�, czym usun�� zielone �lady z ubrania! Mama j�kn�a. Do s�uchawki dorwa� si� Kuba. - A ja dzisiaj wygra�em konkurs na jedzenie zieleniny! - krzykn�� z dum�. - No, brawo - pochwali� go tata. - Nareszcie zacz��e� je�� warzywa. - Nie warzywa, tylko paprotk�! - sprostowa� Kuba. - Zjad�em prawie ca��! Bubie te� sz�o nie�le, ale chyba jest uczulona na �rodki owadob�jcze! Mama j�kn�a jeszcze g�o�niej. Do s�uchawki dorwa�a si� Buba. - Nie na �rodki owadob�jcze, tylko na ple��! - krzykn�a. - Zjad�am bu�k�, kt�r� mama zrobi�a mi na drog� - i to chyba po niej! - Przecie� zrobi�am j� tydzie� temu! - wyj�cza�a mama. - Tak jest! - potwierdzi�a Buba. - Z jednej strony by�a troch� zielona. W tym momencie do s�uchawki dorwa� si� Kuba. - A Buba jest teraz zielona z ka�dej strony! - zarechota�. - Pan doktor to a� si� za g�ow� z�apa�! - Przepraszam, musimy ko�czy� - wykrztusi� tata. - Ale jak ocuc� mam�, to jeszcze do was zadzwonimy... �Pycha bu�eczki� Sk�adniki: 4 bu�ki kajzerki 15 dag bia�ego sera 2 �y�ki miodu 1 �y�ka �mietany gar�� rodzynek Bia�y ser zagnie� z miodem w miseczce, Je�li ser jest bardzo suchy, dodaj do niego �mietany. Wymieszaj ser z rodzynkami. W ka�dej z bu�ek zr�b palcem dziur� - najlepiej z boku (je�eli Tw�j palec nie by� zbyt czysty, to wsp�czujemy). Wyd�ub ze �rodka mi��sz. Mi��sz mo�esz zje�� sam lub na sp�� z zaprzyja�nionym go��biem, a wydr��on� bu�k� wype�nij serem z rodzynkami. Koniec. Dzie� Matki Smacznego! Kuba i Buba staraj� si� okazywa� uczucia swojej mamie zawsze, a nie tylko w Dniu Mamy - cho�, oczywi�cie, dwudziestego sz�stego maja robi� to w spos�b szczeg�lny. I to od samego rana. - Teraz! - szepn�� Kuba, wygl�daj�c z pokoju. - Mama posz�a do �azienki! Po cichutku, na paluszkach pognali do kuchni. Przygotowanie dla mamy �niadania nie trwa�o d�ugo - po pierwsze mama zawsze na �niadanie je musli (a, jak wiadomo, �eby przygotowa� musli, wystarczy wsypa� do miseczki co si� da, a potem zala� to co� mlekiem b�d� jogurtem), a po drugie, nim mama znikn�a za drzwiami �azienki, zd��y�a ju� co nieco zrobi� - zadaniem Kuby i Buby by�o wi�c doko�czenie jej dzie�a. Uwin�li si� raz-dwa, dosypuj�c do miseczki jeszcze troch� swoich ulubionych p�atk�w i kandyzowanych owoc�w, a potem przybrali anio�kowate wyrazy twarzy i zastygli w oczekiwaniu na powr�t mamy. D�ugo czeka� nie musieli. - A co wy tu robicie tak wcze�nie? - zapyta�a mama, odruchowo poprawiaj�c szlafrok. - Niespodzianka! - krzykn�y bli�niaki. - Z okazji Dnia Mamy postanowili�my ci� we wszystkim wyr�cza�! Mama spojrza�a os�upia�ym wzrokiem na podtykan� jej pod nos miseczk�. - Smacznego! - zach�ci�a j� Buba. - Co to jest? - wykrztusi�a mama. - Jak to: co? - zdziwi� si� Kuba. - Musli. - Troch� przez nas udoskonalone - doda�a Buba. - Chcieli�my zrobi� ci �niadanie do ��ka, ale wsta�a� tak wcze... - A gdzie jest moja maseczka na twarz?! - przerwa�a jej mama. Zapad�a cisza. - W�a�ciwie... - b�kn�� po chwili Kuba - tego jest tak du�o, �e troch� mo�esz zje��... - A reszt� si� wysmaruj... - doko�czy�a Buba. - Wszystkiego najlepszego, mamusiu... �Musli z motylkiem� Sk�adniki: p�atki owsiane g�rskie 1 kubeczek ulubionego jogurtu mamy 1 banan 1 suszona �liwka 1 jab�ko gar�� p�atk�w kukurydzianych odrobin� ziaren s�onecznika i dyni troch� orzech�w w�oskich Twoje ulubione kulki czekoladowe Do miseczki wsyp po kolei, warstwa po warstwie: 2 �y�ki p�atk�w owsianych, p� banana pokrojonego w plasterki, �y�k� nasion s�onecznika, �y�k� nasion dyni, 3 �y�ki p�atk�w kukurydzianych, drug� po��wk� pokrojonego w plasterki banana, kilka orzech�w w�oskich (bez �upinek, rzecz jasna, chyba �e chcesz pozbawi� mam

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!