13048
Szczegóły |
Tytuł |
13048 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
13048 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 13048 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
13048 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Jant Twardowski
Dom pod dobr� nowin�
Ptasi dumek drewniany
przylepiony do klasztornego nutrii
; po�aru �wiata ocala�y
>mi femebo�i i archanielskiej
przeddomem modrzew t zarne szyszki strat u
iuc pouHetrze pasieczne p
z kufli mahnoanyt b przt ieci
i hi \fch dw6i h ga��zek hi
kuku�ka wiejskiejparafl�i >
\nn;i Kamie�ska
Jan Twardowski
W
Ksi��ka wydana
przy pomocy finansowej
Urz�du Miejskiego
w Bia�ymstoku
Jan Twardov
Dom pod D�br
WYDAWNICT1
�\|/K
TE FOTOGRAFIE TO MOI UMARLI,
NIEPODOBNA IST
W wierszu �Trudno", pi�knym liryku-ma
kap�ana m�wi: No widzisz (...) i wynekh
co stale biega bo chla�oby fruwa� / wzrusza
To z pewno�ci� echo rozm�w syna i matk
widzisz jak �atwo si� wyrzec /jak trudno utraci�. P(
zanymi z kap�a�stwem pojawia si� w tej \
miejsca utrata domu rodzinnego, dotycz�ca
nym momencie �ycia - jak czytamy w Biblii
swoj�" (Rdz. 2,24). Dlaczego wi�c spo�r�d
w�a�nie dom rodzinny? Czy�by intuicja podj
dziej b�dzie brakowa�o jej synowi w dalszyn
bowiem w wielu wierszach ks. Jana Twardov
szeniem i czu�o�ci�. Autor �Starych fotograf
szawskim. Nigdy ju� nie zosta� odbudowany,
matka wyjecha�a z Warszawy. Syn, utraciws;
rzy� w�asnego domu rodzinnego. St�d, by� n:
matki nie wahaj�cej si� niezwykle obrazowo
a teraz martwi ciebie
kubek z niebiesk� obw�dk
puste miejsce po mnie prz\
trzewiki o kt�rych m�wile
tak jak wszystkie - do spr,
a nie do noszenia
zegarek co chodzi po �miet
stukasz w niewidzialna sz
patrzysz jak czapla wjedei
Nic dziwnego, �e s\vi�tej pami�ci dom rodzin
nym wspomnieniem dzieci�stwa i m�od<
zdumienie: Dlaczego dom rodzinny wida� cho� g
dzie�ci lat temu... Pytanie zasadne, bo przecie
rzecz spalon� wraz z domem �w czas powstai
psalm�w", �szaf� z ��tej czere�ni", �stoi e
ucha". Musia� to by� dom podobny temu z �E
Mickiewicza - �Jak �wiat jest Bo�y, tak on l
takim domu - napisa� w ksi��ce po�wi�coi
Kleiner - jest skarbem, kt�rego nic w �yciu nie 5
nie zniszczy. �wiadcz� o tym wyznania ks
?
z Dzieci�stwa wiary gdy rysowa� diabla bez rog�w - bo samiczka i martwi� si�
z�by Pan Jezus nie zachorowa� bo by si� komunia mc uda�a a mttosc by�a lak
czysta -i
karmi�a Boga / wielka i dlatego mo�liwa Pozosta� wi�c na zawsze punkiem od
niesienia probierzem tego co dobre i czyste Niemal ka�da pr�ba rachunku
sumienia kaza�a autorowi odwo�a� sie do domu rodzinnego jak w wierszu
Co zosta�o we mnie
Nie o grzechy mnie pytaj
co zosta�o we mnie
He szczero�ci tego co juz by�o dawno
ile u�miech�w wcze�niejszych od my�li
( )
modlitwy szumi�cej jak ogie�
siostry przy rodzinnym stole jak niebieska ostrozka
pokazuj�cej mi j�zyk po drugiej strome lampy
slow wciaz czujnych by me uspic krzywdy
sumienia tak vi lemego ;ak anio� i zwierz�
D�ugo trwa�o zanim autoT tych wierszy zacz�� budowa� sw�j w�asny dom Nie
iv sensie dos�ownym oczywi�cie ale w tym g��bokim by odwo�a� si� do eseju
Budowa� mieszka� myslec Martina Heideggera Nie dhtego mieszkamy - pisa�
my�liciel -zesmy wybudowali lecz budujemy i wybudowali�my o ile mieszkamy Ks Jan
Twardowski utrwali� w poetyckim s�owie bodaj tylko dwa swoje mieszkania
wikanatk� z pierwszej parafii w Zbikowie i skromne dwa pokoiki u Si�str Wizy
tek przy Krakowskim Przedmiesuu, w kt�rych up�yn�a polowa jego �ycia O pier
wszym dodajmy ledwie wspomina w Po�egnaniu wiejskiej parafii Po'egnac
wikanatk�na niewielkim pi�trzi I zabra� Bibli� w i�umoczek kazania gor�tsze
Drugie sta�o
sie jego prawdziwym domem jedynym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym
budowanym przez lata niemal obros�ym legenda utrwalonym w wierszach me
tylko kap�ana poety Anna Kamie�ska z kt�r� ks Twardowskiego po��czy�a
p�niej serdeczna przyja�� napisa�a po pierwszych odwiedzinach
Ptasi domek drewniany
przylepiony do klasztornego muru
z po�aru siviata ocala�y
w zbroi krucho�ci archanielskiej
przed domem modrzew czarne szyszki str�ca
ir izbie powietrze pasieczne piec
z kafli malowanych przez niegrzeczne dzieci
z brzozowych dw�ch ga��zek krzy�
kuku�ka wiejskiej parafii ( )
Spotkanie z mieszkaniem ks Twardowskiego z pewno�ci� mo�e wywo�a�
zdumienie chyba ze pozna si� wcze�niej wiersze kap�ana poety najlepiej
z przes�aniem samego autora kt�ry napisa� Pisz� to co widz� niczego me zmy
slam a odnosi si� to nie tylko do �wiata przyro h lecz do wszystkiego co
nas otacza Warto tez przypomnie� jeden z 1
ub�stwo lecz nie wyr�czenie l radosc -e mo�na mu
Wspomniany tu Martin Heidegger zau
zamieszkiwania jest zachowywanie /nr,
tym - pisa� - ze me robimy nic leniu co ~acho\
czymspo zytywnym 1 ma miejsce wkdy gdvz
Ks Jan Twardowski ma niezwyk�� unii
wszystkim potrafi� zachowa� w budowanyrr
cz�stke swego domu rodzinnego Wystarcz;
grafie prawdziwi bo iuz niepodobne kilka drol
A to czego nie uda�o si� uchroni� w i_zas j
atmosfer� dzieci�stwa meogarmeta dobrot
tylko przez skromno�� / w nas-ym domu rod-11
czuwa niewidzialna ) pami�� umar�ych cz;
stworzy�o jeden niepodzielny �wiat Poeta z
laj bo Milosc t samotno�� / wzi�v si� pod r�ce ia
dzielaj ich i me s~arp �apy prv sobn 1 mi�osc
samowosc bez mi�o�ci ro-paca To co rzeczyu
si� wype�ni�o cala przestizen mieszkania 1
trzeba by zbudzi� czas przesz�y dokonany
nie zamkni�ty Moz� 10 bsc gwizdek znali
z herbem Ogonczyk Przestrze� nie wvpeln:
si� �yczliwa temu wszystkiemu Z male�ki
runkow od bliskich przyjaci� 1 zupe�nie nic
nowe wiersze jak te o biedronkach szcz�t;
kt�ry ostatnia swoj� ksi��k� zatytu�owa� Bi
Obraz domu by�by niepe�ny gdyby�my
dlatego ze dzi�ki klasztornemu ogr�dkom
wielkich okienkach warszawskiego mieszk:
szerzej pisa� nie ma potrzeby sw�j pobyt n,
Niebem Heidegger zauwa�y! ze te oba okre
obliczu Istot Boskich 1 nale��c do u '-.polnoly lua
mnym przenikaniu si� w �wiecie ks Twarde
co ziemskie Spotkania z Bogiem s� tak �
z lud�mi gdy� ktokolwiek nas spotyka od Niego;
Dobrze wi�c ze prezentowane w tym
..Dom pod Dobra Nowin� nie poprzez - by
na. inwentaryzacj� poszczeg�lnych przedm
atmosfer� budowanego przez lata mieszkar
a jego otoczeniem s� znacznie bogatsze Pi
komplementarnosc obrazu 1 s�owa poety
w �wiat wierszy ks Jana Twardowskiego 1
k�ym kap�anem 1 poet�
6
7
Spotkania
Ktokolwiek nas spotyka od Niegi
tak dok�adnie zwyczajny �e nie w
jak osio� co chcia� zawy� i nie mii
lub chrab�szcz co swej nazwy nie
b�dziemy si� mijali nie wiadomo
spogl�dali na siebie i si�gali w cii
my�leli o swym sercu �e troch� z
jak wci�� ta sama ma�pa w seces
Ktokolwiek nas spotyka od Niegi
je�li mniej religijny - bardziej chi
wspomni cos od niechcenia podp
jak �nieg antypa�stwowy co wzn
z wyrazem niewini�tka zamienia
niekiedy �z� urodzi wa�niejsza o<
co pomi�dzy u�miechem a u�mie
Ktokolwiek nas spotyka od Niegc
nagle zniknie - od razu przesada
czy byli�my prawdziwi - sprawdi
11
Powracamy
Z Matk� Bosk� jest tak
najpierw bliska najblizs
jak choinka op�atek gw
mama, mamusia, matk
potem teologia t�umacz
�e Pan Jezus na pierwsi
lata biegn� samotno�� i
powracamy do Niej jak
13
Matka Boska Staro�wiecka
Matko Boska Staro�wiecka
z dawnego ko�cio�a podobnego do zakoi
znowu spadaj� skrzydlaki jesionu
tak samo szczeka owczarek szorstkow�o
ziewa po adoracji niewyspany �wi�ty
znowu kiedy si� me kocha - przedmioty
w sierpniu m�ode bociany staj� si� same
teza i antyteza ko�cz� si� pobiciem i pre
kura si� stale j�ka
zim� troch� li�ci trzyma si� na grabie
nawet �acina milczy �eby wr�ci�
znowu najwa�niejsi niewa�ni
stale kos d�u�szy od szpaka
po dawnemu ostoi zakochany uczy mc ii
i nie mamy zielonego poj�cia
umieraj�c po raz pierwszy
Tylko nam si� w g�owie poprzewraca�o
i chcemy wymy�li� dzisiaj bez wczoraj
nowe bez starego
15
Tylko
To tylko oczy co chc� widziei
to tylko uszy co pochwyc� ci
r�ce tak smutne jak skrzyd�a
serce jak kogui zatrzymany 1
zmys�y co kryj� sekret przed
Trzeba mie� cia�o by odnale�i
17
Anio� powa�ny i niepowa�ne
Czy zosta�e� anio�em dopiero po d�u�sza
czy zamiast palca serdecznego masz tyli
czy spowiadasz tylko z grzech�w ci�kie
czy klaszczesz w d�onie patrz�c na kona
jak na s
czy nigdy nie p�aczesz, �eby si� nigdy ni
czy umiesz uwa�nie bez powodu s�ucha
czy nie przytulasz si� �eby odej��
czy nie t�sknisz za cia�em
za ludzkim u�miechem
za d�o�mi z�o�onymi w kominek
za zi�b� co we wrze�niu opuszcza ogr�d
za �rebakiem zamykaj�cym powieki
za chrz�szczem o nogach ��itoczerwony
za ka�d� sekund� zawsze ostatni�
za tym co nietrwa�e i dlatego cenne
19
Sk�pe
Panienko Naj�wi�tsza
Nastolatko ze Sk�pego
z r�czkami na sercu
�al mi szko�y zeszyt�w
dawnej gumki w pi�rnik
nie Kr�lowo jeszcze
Kr�lewno
21
4\i
WJf�
I
I
1
i
i
Dwa osio�ki
Dominice na 9-1
Przyszed� osio�ek z Niedzieli 1
tr�ci� mnie nosem
pyta� oczami
- Osio�ku - m�wi� - podaj m
by�my z rado�ci razem p�aka�
T�umaczy�: - Jezus t�um dook
pod kopytkami przy palmie p
- Osio�ku - m�wi� - nie wier
bo mi �za twoja do gard�a spa
Ksi�dz i osio�ek kl�kaj� razer
palmy jak rybki w s�o�cu si�
potem umilkn�
uszy swe stul�
jak dwa osio�ki przed Wielkai
23
Kt�ry
Kt�ry stworzy�e�
pasikonika jak szmaragd z oczami na p
czerwon� trajkotk� z w�sami na g�owic
bociana gimnastykuj�cego si� na ��ce
kruka nios�cego brod� z d�u�szych pi�r
barana znaj�cego tylko drug� liter� �ad
kolibra lec�cego tylem
s�onia wstydz�cego si� umiera� mo�e d
os�a a� tak mi�ego �e g�upiego
kowalika chodz�cego do g�ry ogonem
zreszt� wszystkich co nie wiedz� dlaeZE
kanciaste orzeszki buku co p�kaj� tylkc
anio�a po nieobecnej stronie - bez wlas
�ab� graj�c� jak nakr�cony budzik
nie�miertelniki wi�dn�ce - wi�c prawu
dyskretn� rozpacz jak pogodne krakani
logiczn� formu�k� nad przepa�ci�
niezawinion� win�
psiaka z p�opadni�tym uchem
�z� jak skr�cony rachunek
chyba jeszcze nie powsta� na serio �wia
jeszcze trwa Tw�j u�miech niedoko�czc
27
Sprawiedliwo��
Gdyby wszyscy mieli po cztery jab�t
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezb
gdyby ka�dy mia� to samo
nikt nikomu nie by�by potrzebny
Dzi�kuj� Ci �e sprawiedliwo�� Tw�j
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu da�
zawsze jest komu� potrzebne
jest noc �eby by� dzie�
ciemno �eby �wieci�a gwiazda
jest ostatnie spotkanie i roz��ka piei
modlimy si� bo inni si� nie modl�
wierzymy bo inni nie wierz�
umieramy za tych co nie chc� umiei
kochamy bo innym serce wych��d�o
list przybli�a bo inny oddala
nier�wni potrzebuj� siebie
im �atwiej zrozumie� �e ka�dy jest d
i odczytywa� ca�o��
29
\
v
Razem z Tob�
Krzy� Tw�j idzie razem z Tob�
nad ranem
w jasny dzie�
w ko�cu lala kiedy dokarmia si�
przy oknie po ciemku
kiedy zimorodek czeka na zim�, i
kiedy smutek szuka przyja�ni
w lipcu kiedy wysiewaj� koper i 1
od zaraz - do jeszcze nie wiem
zadzwoni� do �wi�tych
przez telefon poprosz�
by krzy� nie przychodz�! bez Cieb
31
O mi�o�ci bez serca
Modl� si� jeszcze do mi�o�ci bez se
niezapominajki niby niebieskiej al
jak cz�sto lylko do p�aczu polrzebr
do pisania list�w na mi�kko
okoliczno�ciowych wzrusze�
malowania �wi�tych
szukania drugiego chocia� nie do [
po to aby wybiera� �rodki �atwe i i
�eby zazdro�ci� przez telefon
wynajdywa� s�abe strony kamieni.
Serce to jeszcze za ma�o �eby koch
33
Modlitwa
Jezu Frasobliwy
na przek�r wszystkim
bez parasola na deszczu
Z go�ymi kolanami
slaby bo bezstronny
nie�mia�y jakby� debiutowa�
z pro�ba o prostot�
samotny bo spokrewniony ze
pewnie martwi� Ci� ludzie
kt�rzy s� jak katechizm
na ka�de pytanie
musz� mie� koniecznie odpo1
35
i
-T-
irg/Fr.
f^W.
i
)J t0 if^ilm
�
'
\\m ^^^KPi a^.
Lv
1, )
j
1
f^ i ;.J�
H -�B
L?a
*>
Stare fotografie
Tylko fotografie nie licz� si� z czas�
pokazuj� babci� jak chud� dziewcz
z wiosn� na czerwonych ga��ziach
jej pi�k� sprzed p� wieku i wr�ble
jej warkoczyk tak wierny jak anio�
jej skakank� jak prawd� bez �ez i pi
biskupa w kr�tkich majtkach na w
fotografie najch�tniej ocalaj� dziec
wol� u�miech ni� ostre dogmatyczi
r�wnie� serce co si� dyskretnie sp�
pokazuj� wakacje bezlitosne lato
i psem spotkanie pomi�dzy pszeni
zw�aszcza gdy �ycie ucieka jak ba�o
i �limak chodzi z domem swym be;
kamie� z twarz� kr�lewsk� kt�ry r
przed dworem co si� spali� siostry
dowcipne cho� zegarek im p�aka� n
wspomnienie 6 klasy stygn�ce jak
z dyrektorem jak z ssakiem niewin
umar� nie zmartwychwsta� by odej
staw po��k�y jak topaz i �ab� z tali
kiedy szczygie� z ogrodu przenosi s:
nawet traw� co zawsze wykr�ci si�
krajobraz co ju� przeszed� dawno w
i oczy ju� za wielkie by stacje na rc
37
Noc�
noc� modli� sic w Ogrodzie C
sam na sam z Anio�em
jak / dziewczynk� w bieli
trzej najbli�si
wybrani zasn�li
kogut wrzasn�� nad ranem
bieg�o serce nie wybrane
takie me �pi
39
Na biurku
Tu le�y mapa co si� zmienia
po ka�dej wojnie ju� nie taka sami
tam znaczki pocztowe znowu troch�, inne
klej niby farba rozpuszczona w wodzie ________
teczka o kt�r� pies potr�ci� nosem ' ~"
pi�ro wieczne jak k�amstwo bo wcale nie wieczne
przysz�y d�ugopisy i ju� sie nie przyda
ksi��ka pami�tnik damy chyba dawno temu
m�wi� �e tylko trzy razy jej nie by�o w domu
w dniu �lubu w dniu chrztu dziecka i swego pogrzebu
kalendarz jak nieszcz�cie, potw�r - liczy milcz�c
tylko serce odmierza czas w odwrotn� stron�
w szufladzie stary pieni�dz co wyszed� z obiegu
z Pi�sudskim ciekawostka male�ka liryka
tak czysta �e si� za ni� ju� nic nie kupuje
a te fotografie to moi umarli
bez kt�rych przecie� niepodobna istni
szlachetni dzi� na pewno skoro ich rui
r*****
Wszystko co dawne
Dlaczego dom rodzinny wida� �ho<
i lamp� co zgaszono trzydzie�ci lat
i psa co szczeka gro�nie a chcia� na
wci�� rzeczywiste to co niemo�liwe
czemu to co nie jest chlebem wa�n
czemu ci co odeszli s� bardziej obei
i nawet dawna mi�o�� co straszy�a
stroi miny zabawne bo stal� .si� du<
mi�o�� to samotno�� co ��czy najbli
st�d czyste nawet co jest zbyt gor�c
fotografie prawdziwe - bo ju� niepc
cho�by� nie chcia� sta� w miejscu ty
jak nagietki co kwitn� przed dziesi�
czemu b�l pisze wiersze
nie idiotka r�ka
wszystko po to by pyta�
co nas ��czy z da�em
Pro�ba
Matko �askawa
zmi�uj si� ludc mn�
spok�j ma mask� ciemn�
Mi�o�� �wiat�o zapala
nadzieja uczy czeka� pom
- Sziurdimi czaseai
po ciemku
45
Modlitwa o bezsenno��
* -
Nie zas�uguj� na noc spokojn�
na kapel� �wierszczy smutn� pogodn�
na fotografi� z �ab� przystojn�
zn�w wojny przesuwa si� cie�
Na dobranoc
Rozgadana wiedza
wymowna poezja
przez radio S/open m�wi� do
ca�uj� de na dobranoc m�j kr.
bo milczy tylko prawda i nie�;
49
Wa�ne
To �e wszystko dzieje si� inacz
to cierpienie t�dy ow�dy
10 dzie� bez kochanej r�ki
ten b�l i lak dalej
ten mr�z �e tylko jeden pi�t u
gdy k�ad�em setce de zimnego
(a jesie� lekko chora po tej >in
ta ma�pa be� ma�py
powiedz �e ti i w�a�nie wa�ne
51
Kr�lewno
Kr�lewno ze Sk�pego
podaj r�czk�
prosz�
uratuj wiersze nie�mia�e i bose
takie co nie biegn� jak krytyk /,
szanuj� ksi�dza Bak� z kleryka!
takie co nie �wiec� jak szyja ozd
za kt�re me p�ac� dolarami Nob
53
Zmieni�y si� czasy
nazywamy go brzydko str�t
ka�emy mu nas pilnowa�
u�ywamy jak ch�opca na pos
kto z nas mu r�k� poda
po�a�uje �e ma skrzyd�a za d
sumienie tak czyste �e niew}
kolor bia�y raczej niepraktyc:
�ycie obce bo bez pomy�ek
mi�o�� nieca�� - bo bez umie
kto z nas obejmie go za szyj�
s�uchaj - powie - zmieni�y si
teraz ja ci� przed �wiatem ut
55
marcu
W marcu pojawia si�
gawron
sroka
czajka
puszczyk
czapla M
postkomunistka towarzyszka wrona
tylko Boga nie wida�
nie chce niewierz�ca
Rachunek dla doros�eg
Jak daleko odszed�e�
od prostego kubka / jednym ud
od starego sto�u ze zwyk�a cerat
od wzruszenia nie na niK
o\] sensu
od podziwu nad �wiatem
od tego eo nagie a nie rozebra��
od lego eo wielkie nie tylko z da
od tajemnicy me wyk�adanej na
od maiki kt�ra patrzy�a w j
od pacierza
od Polski z rana
ty siary koniu
59
zw�aszcza kiedy podbia� zamyka
a pszczo�a sprawy wa�ne powiad
i ka�da chwila juz nie tera�mejsza
stale przesz�a lub przysz�a
ostatnia i pierwsza
WieCZnO�� Wci�� wieczno�� by�a z nami
a nam si� zdawa�o
Mieczys�awowi Milbrandtewi
Wci�� wieczno�� by�a z nami
a nam si� zdawa�o
ze wszystko jest nietrwa�e wi�c troch� na niby
jak zaj�c mechromony lub trzmiel na ostr�zkach
ze ciemno�� kapie z zegarkajakzrany
ze czas zmarnowany stale i za kr�tki
ka�d� mi�o�� zamienia na �zy bardzo drobne
ze dawni zakochani juz si� me ca�uj�
bo list najpierw przybli�a a potem oddala
dop�ki b�dzie poczta ze skrzynk� czerwon�
i panny z�e niezno�ne a dobre za nudne
i s��w wszystkich za wiele bo brakuje s�owa
Wci�� wieczno�� by�a z nami
a nam si� zdawa�o
ze czas wszystko wymiecie m�dry i niech�tny
ze tylko odleci s�jka zbyt ostro�na
bo po to z�by cierpie� trzeba by� bezbronnym
jak dzieci�stwo na wsi z kr�likiem przy sercu
Patrz - m�wi�e� - tak wszystko na oczach si� zmienia
jak pasikonik za szybko zielony
wi�c mo�emy me pozna� nawet swego domu
po�� chocia� no�yczki na tym samym miejscu
naparstka po mamusi me oddaj mkomu
i trzymaj fotografie bo Pan B�g je zdmuchnie
60
61
Spis rzeczy
On 8
Spotkania 11
Powracamy 13
Matka boska Staro�wiecka 15
Tylko 17
Anio� powa�ny i niepowa�ne py
Sk�pe 21
Dwa osio�ki 23
Bocian 24
Kt�ry 27
Sprawiedliwo�� 29
Razem z Tob� 31
O mi�o�ci bez serca 33
Modlitwa 35
Stare fotografie 37
Noc� 39
Na biurku 40
Wszystko co dawne 43
Pro�ba 45
Modlitwa o bezsenno�� 46
Na dobranoc 49
Wa�ne 5/
Kr�lewno 53
Zmieni�y si� czasy 55
W marcu 56
Rachunek dla doros�ego 59
Wieczno�� 60
63
� by Jan Twardowski 1997
� by Urszula Zawadzka-Wyrzykowska & Wojciech Wyrzykowski 1997
OPRACOWAMh(,RA1-1< ZNE
Urszula Za wad zka-Wyrzykowska
#r
Zpj�i ia
Wojciech Wyrzykowski
Urszula Zawadzka-Wyrzykowska
m
Wyb�r wimtszri przedmowa
Waldemar Smaszcz
ISBNX3-87213-13-o
Ksi��ka wydana pi ty wsp�udziale
Wydawnictwa bierna
31-055 Krak�w, ul Westerplatte 8
Wydawnictwo �UK sp. l o. o Bia�ystok 1997
Wydanie pierwsze
Druk i oprawa ORTHDRUK Bia�ystok