1159
Szczegóły |
Tytuł |
1159 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
1159 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 1159 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
1159 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
MICHA� GRYGIELSKI
Style komunikacji rodzicielskiej a
identyfikacja dzieci z rodzicami
LUBLIN 1994
TOWARZYSTWO NAUKOWE KATOLICKIEGO UNIWERSYTETU LUBELSKIEGO
SPIS TRE�CI
WST�P
Rozdzia� 1. TEORETYCZNE PODSTAWY BADA�Wieloznaczno�� terminu "identyfikacja" ................
G��wne koncepcje identyfikacji dziecka z rodzicami ........
1.2.1. Koncepcja Zygmunta Freuda ..................
Koncepcja Anny Freud ........ . . ;...........
1.2.2.
1.2.3. .
1.2.4.
1.2.5.
1.2.6.
1.2.7.
1.2.8.
1.2.9. 1.2.10.
Koncepcja Stuarta M. Stoke'a . . . ; .. ...........
Koncepcja Neyitta Sanforda ...................
Koncepcja O. Hobarta Mowrera ................
Koncepcja Roberta R. Searsa ..................
Koncepcja Talcotta Parsonsa ..................
Koncepcja Johna W. M. Whitinga ...............
Koncepcja Alberta Bandury ...................
Koncepcja Philipa E. Slatera ..................
Problem uwarunkowa� identyfikacji dzieci z rodzicami w teoriach i badaniach psychologicznych .......................
Komunikacja rodzic�w z dzie�mi jako istotny element wzajemnej interakcji ....................................
Charakter komunikacji rodzic�w z dzieckiem a jego identyfikacja z rodzicami - hipotezy badawcze ....................
Rozdzia� 2. PROGRAM BADA� W�ASNYCH
2.1. Paradygmat bada� .............................
2.2. Osoby badane ................................
2.3. Techniki pomiaru zmiennych ......................
2.3.1. Kwestionariusz Identyfikacji Dziecka z Rodzicami (KI) . .
2.3.2. Kwestionariusze Stylu Komunikacji Rodzicielskiej (KK) . .
2.3.2.1. Kwestionariusz Komunikacji Partnerskiej (KKP)
2.3.2.2. Kwestionariusz Komunikacji Otwartej (KKO) . .
2.3.2.3. Kwestionariusz Komunikacji Uwa�nej (KKU) . .
2.3.2.4. Kwestionariusz Komunikacji Ekspresyjnej (KKE)
2.3.2.5. Kwestionariusz Komunikacji Uczuciowej (KKL)
2.3.2.6. Kwestionariusz Zorientowania Komunikacji
Rodzicielskiej (KKZ) .................
2.3.2.7. Kwestionariusz Komunikacji Rodzic-Dziecko
(KKR-D) ........................
2.4. Procedura bada� ..............................Rozdzia� 3. WYNIKI PRZEPROWADZONYCH BADA� ORAZ
ICH PSYCHOLOGICZNA INTERPRETACJA ..... . , , 115
3.1. Komunikacyjne korelaty identyfikacji z matk� .............. 115
3.1.1. Style komunikacji rodzicielskiej a uznawanie matki za
autorytet ................................ 115
3.1.2. Style komunikacji rodzicielskiej a akceptowanie przez dziecko
�yciowej postawy matki ....................... 119
3.1.3. Style komunikacji rodzicielskiej a uznawanie matki za wz�r
osobowy ................................ 123
3.1.4. "Style komunikacji rodzicielskiej a pragnienie dziecka blisko�ci
z matk� ................................. 126
3.1.5. Style komunikacji rodzicielskiej a podzielanie przez dziecko
�wiatopogl�du matki ......................... 130
3.2. Komunikacyjne korelaty identyfikacji z ojcem .............. 133
3.2.1. Style komunikacji rodzicielskiej a uznawanie ojca za wz�r
osobowy ................................ 133
3.2.2. Style komunikacji rodzicielskiej a akceptowanie przez dziecko
hierarchii warto�ci ojca ....................... 137
3.2.3. Style komunikacji rodzicielskiej a pragnienie dziecka blisko�ci
z ojcem ................................. 140
3.2.4. Style komunikacji rodzicielskiej a podzielanie przez dziecko
�wiatopogl�du ojca .......................... 143
3.2.5. Style komunikacji rodzicielskiej a uznawanie ojca za autorytet 146
3.3. Podsumowanie wynik�w - komponenty jrtylu komunikacji rodzicielskiej
a identyfikacja dziecka z rodzicami . . . ,,' ............... , , 150
3.3.1. Partnerstwo ........... ; . . ............. . ^; 158
3.3.2. Otwarto�� ............ ..;...:".. . . . . ;. : , . . ;?. 159
3.3.3. Uwaga ................. ..;.%. . . . . -'s ��. . . . f. 160
3.3.4. Ekspresja ................ . >" , . .... ,'... . . . . ; l6l
3.3.5. Wyra�anie uczu� ......................... ... l6l
3.3.6. Koncepcyjna orientacja komunikacji rodzicielskiej ..... ,;. 163
3.3.7. Spo�eczna orientacja komunikacji rodzicielskiej ........ 163
3.4. Dyskusja ..................................... 164
ZAKO�CZENIE ..................................... 173
BIBLIOGRAFIA ..................................... 177WST�P
W czasach dokonuj�cych si� przemian kulturowych szczeg�lnego znaczenia nabiera kwestia trwa�o�ci uniwersalnych warto�ci duchowych, norm i r�l spo�ecznych, obyczaj�w itp. S� to czynniki kszta�tuj�ce to�samo�� zar�wno indywidualn�, jak i zbiorow�. Decyduj� one o poczuciu ci�g�o�ci w�asnej linii �yciowej jednostki, jak r�wnie� o ci�g�o�ci historii grup spo�ecznych. Grupa spo�eczna utrzymuje sw� to�samo�� m.in. dzi�ki sta�ej ��czno�ci ze swym dziedzictwem duchowym i przekazywaniu go kolejnym generacjom. Jako�� tego procesu przekazywania "substancji duchowej" z pokolenia na pokolenie wp�ywa na kondycj� psychiczn� nie tylko grupy, ale r�wnie� poszczeg�lnych os�b, realizuj�cych w niej swe role i zadania �yciowe.
Wprawdzie kultura dla zachowania swej �ywotno�ci musi wci�� ewoluowa�, jednak�e dokonuj�ce si� w niej modyfikacje nie mog� niszczy� podstawowego kanonu idea��w i warto�ci, z kt�rego czerpie ona racj� swego istnienia i kt�ry stanowi o jej odr�bno�ci. Pojawiaj� si� wi�c pytania: w jaki spos�b dokonuje si� dziedziczenie kultury - przekazywanie idea��w, warto�ci i tradycji kulturowej z pokolenia na pokolenie, jakie czynniki sprzyjaj� temu, by proces ten przebiega� w spos�b optymalny?
Ka�de pokolenie staje wobec konieczno�ci utrzymania indywidualnej i spo�ecznej to�samo�ci, ale tak�e kszta�towania siebie i otaczaj�cej rzeczywisto�ci stosownie do wyzwa� czasu, w kt�rym przysz�o mu �y�. Wymaga to nie tyle wiernego kopiowania zastanych wzorc�w, ile raczej wybi�rczego asymilowania tre�ci kulturowych tak, aby s�u�y�y one przystosowaniu i pobudza�y do rozwoju.
Proces ten dokonuje si� m.in. dzi�ki identyfikowaniu si� z osobami prezentuj�cymi idea�y istotne dla danej kultury. Takimi osobami znacz�cymi mog� by� rodzice dla swoich dzieci. Oni to zwykle dostarczaj� dziecku pierwszych do�wiadcze� w kontakcie z otoczeniem. W interakcji z rodzicami dziecko kszta�tuje prototyp przysz�ych relacji spo�ecznych. Przez pierwsze kilkana�cie lat wi� dziecka z rodzicami dominuje nad jego relacjami z innymi osobami. Na gruncie tego pierwotnego przywi�zania dziecka do rodzic�w rozwija si� jego identyfika-8 WSt�P ' _______________________________________________________
cja z nimi, rozumiana jako tendencja do maksymalizowania swego podobie�stwa do rodzic�w (Slater 1961 s. 113). To d��enie dziecka do upodobnienia si� do rodzic�w sprawia, �e uznawane przez nich warto�ci, postawy, cele staj� si� cz�ci� jego osobowo�ci (Kagan 1958 s. 162).
Identyfikacja nie jest mechanicznym na�ladowaniem zewn�trznych zachowa� matki lub ojca. Nie polega te� na modelowaniu, czyli przejmowaniu zachowa� stanowi�cych symboliczne r�wnowa�niki zachowa� rodzic�w (Bronfenbrenner 1970 s. 10). Istot� identyfikacji jest w��czanie do w�asnej osobowo�ci cech innej osoby, ale nie na zasadzie zwyk�ego do��czania kolejnych cech, prosto przeniesionych od tej osoby, lecz wkomponowywania ich w struktur� osobowo�ci, z nadaniem im w�asnego, nowego charakteru. Z tego wzgl�du identyfikacja uwa�ana jest za podstawowy proces kszta�towania si� osobowo�ci (Freud 1935; Gray, Klaus 1956 s. 89; Mussen, Distler 1960 s. 89; Di Vesta, Thompson 1970 s. 406-407; Bandura 1971 s. 215; Chodorow 1978; Lynn 1981).
Aczkolwiek identyfikacje mog� by� nie�wiadome w swej genezie i nie�wiadomy mo�e by� proces introjekcji, to jednak inne aspekty identyfikacji mog� by� dost�pne �wiadomo�ci. Odnosi si� to zw�aszcza do motyw�w i skutk�w identyfikacji. Dziecko mo�e by� �wiadome swych d��e� do upodobnienia si� do rodzic�w, a tak�e wzrastaj�cego podobie�stwa do nich oraz zachodz�cych modyfikacji -w obr�bie w�asnego "ja". �wiadomy mo�e by� tak�e - cz�sto towarzysz�cy identyfikacji - proces na�ladowania, czyli imitacja rodzic�w. Dost�pne �wiadomo�ci s� wi�c wszystkie aspekty identyfikacji i towarzysz�ce im procesy, kt�re s� zreflektowane w "ja" (Meissner 1972 s. 252). Zw�aszcza identyfikacja rozumiana jako d��enie do upodobnienia si� do osoby obranej za wz�r jest dost�pna �wiadomo�ci, co ma istotne znaczenie epistemologiczne, gdy� dzi�ki temu mo�e by� ona ujmowana za pomoc� metod badawczych opartych na opisach siebie.
Identyfikacja rozpoczyna si� ju� w pierwszych latach �ycia dziecka. Rozwija si� na gruncie przywi�zania do osoby sprawuj�cej sta�� opiek� nad nim (Gaylin 1976 s. 100). Si�a i charakter przywi�zania do tej osoby wp�ywaj� na proces identyfikacji dziecka z ni� i z innymi osobami znacz�cymi w ci�gu ca�ego �ycia, jako �e proces ten jest wielofazowy - wykracza poza dzieci�stwo i z r�n� intensywno�ci� i w r�nym charakterze zachodzi w dalszych okresach rozwojowych (Stoke 1954 s. 227).________________________________________________________________________WSt�P 9
Najbardziej prze�omowe zmiany nast�puj� w okresie dorastania, gdy
�w rozwoju poznawczym, doprowadzaj�cym do pojawienia si� struktur formalnych my�lenia, mo�liwe staje si� dokonywanie refleksji nad w�as- A nymi procesami psychicznymi. Identyfikacja staje si� w�wczas wybi�rcza, a idea�y przejmowane przez m�odzie� maj� charakter bardziej autonomiczny, tzn. mog� by� wzgl�dnie niezale�ne od innych w�a�ciwo�ci osoby, kt�ra je prezentuje. Wi��e si� to ze wzrastaj�cym udzia�em refleksji w procesie identyfikacji.
Podstawow� w�a�ciwo�ci� tego okresu rozwojowego jest w��czanie si� dorastaj�cej osoby w spo�ecze�stwo doros�ych. D��y ona do partnerstwa i wzajemno�ci w relacjach z osobami doros�ymi. Jest ekspansywna i zorientowana ku przysz�o�ci, dlatego jej aktywno�� psychiczna zorganizowana jest wok� tworzenia plan�w na przysz�o��
- projektu w�asnego �ycia, b�d�cego w swej istocie systemem warto�ci, wyznaczaj�cym hierarchi� cel�w i repertuar �rodk�w osi�gania ich. Plany te, zwykle nieco idealistyczne, w konsekwencji s� nie do pogodzenia z zastan� rzeczywisto�ci�, st�d pojawiaj� si� d��enia do zreformowania jej. Towarzyszy temu silna tendencja dorastaj�cej osoby do tworzenia w�asnych teorii, dotycz�cych rozmaitych aspekt�w otaczaj�cego �wiata oraz do budowania w�asnego systemu idei i warto�ci. Wynika to z potrzeby tworzenia i afirmacji siebie, poszukiwania w�asnego miejsca w �wiecie (inhelder, Piaget 1970 s. 556-574). Nie dokonuje si� to jednak w izolacji od ideologii spo�eczno�ci, w kt�rej rozwija si� ta osoba. Przeciwnie, proces ten wymaga wzajemnego przenikania i sta�ej wymiany w sferze idea��w z otoczeniem spo�ecznym.
Przyswajanie przez dorastaj�c� m�odzie� w�a�ciwo�ci psychicznych innych os�b dokonuje si� w spos�b elastyczny tak, aby s�u�y�y one zaspokajaniu jej istotnych potrzeb i realizacji w�asnych d��e� i cel�w �yciowych. Taka forma identyfikacji daje mo�liwo�� przystosowania si� do otoczenia, jak r�wnie� przystosowania otoczenia do siebie, co sk�ada si� na osi�gni�cie powodzenia �yciowego.
Poszukuj�c wzor�w osobowych, modeli identyfikacji, m�odzie� w naturalny spos�b zwraca si� ku swym rodzicom. Wynika to zar�wno z istniej�cych relacji emocjonalnych, co jest istotnym czynnikiem ka�dej identyfikacji, jak i z faktu, �e idea�ami dla niej naj�atwiej dost�pnymi, kt�rych oddzia�ywaniu jest poddawana zwykle najd�u�ej i najintensywniej, s� idea�y rodzic�w. Dla dorastaj�cych os�b stanowi� one punkt odniesienia dla kszta�towania sfery w�asnych idea��w, jednak nie zawsze w taki sam spos�b. Z jednej strony bywaj� przypadki pe�nego10
uto�samiania si� 2 idea�ami rodzic�w i uznawania ich za �w�asne, z drugiej za� nie brak przyk�ad�w negowania ich, kontestacji i tworzenia �w�asnej ideologii na zasadzie opozycji do tego, co prezentuj� rodzice.
Powstaje wi�c pytanie: co sprawia, �e niekt�re dorastaj�ce osoby identyfikuj� si� ze swymi rodzicami, podczas gdy inne odrzucaj� swych rodzic�w jako wz�r osobowy; czy jest to tylko kwestia rodzaju warto�ci uznawanych przez rodzic�w? Obserwacje wskazuj� na to, �e ci sami rodzice, prezentuj�cy wobec wszystkich swych dzieci te same warto�ci oraz idea�y, mog� by� dla jednych dzieci modelami identyfikacji, a przez inne mog� by� odrzucani. Wskazuje to na znacz�cy udzia� czynnik�w relacyjnych w procesie identyfikacji. Zasadne zatem wydaje si� poszukiwanie zale�no�ci mi�dzy charakterem interakcji rodzic�w z dzieckiem a jego identyfikacj� z rodzicami.
Za najwa�niejszy czynnik w interakcjach mi�dzyosobowych uwa�a si� komunikacj�, gdy� ona kszta�tuje charakter wzajemnych relacji (Satir 1972). Jest centralnym elementem prezentacji siebie, obejmuj�cej wszystkie ludzkie interakcje ^Goffman 1959). Mo�na j� okre�li� jako proces przekazywania wiadomo�ci, emocji, uczu�, postaw i przekona�, dokonuj�cy si� za po�rednictwem �rodk�w zar�wno werbalnych, jak i pozawerbalnych, a zmierzaj�cy do wzajemnego zrozumienia i oddzia�ywania (Bienvenu 1969 s, 117-118). Aspektem komunikacji najistotniejszym dla zrozumienia jej natury i charakteru, a tat�e komunikuj�cych si� os�b jest jej styl, traktowany jako czynnik nadaj�cy form� przekazywanym tre�ciom i og�lnie - porozumiewaniu si� {Norton 1983 s. 7-17).
Przedmiotem niniejszej pracy jest zwi�zek mi�dzy stylami komuniko-.wania si� rodzic�w z dzie�mi a ich identyfikacj� z rodzicami. Celem / podj�tych analiz jest poznanie sposob�w komunikacji rodzic�w, kt�re wsp�wyst�puj� z d��eniem dzieci do przej�cia idea��w, warto�ci, postaw itp. prezentowanych przez ich rodzic�w. Zagadnienie to, jak dotychczas, nie zosta�o jeszcze zbadane. Brak zar�wno teoretycznych koncepcji, jak i danych empirycznych na ten temat. Dotychczasowa wiedza, kt�ra mog�aby rzuca� �wiat�o na t� kwesti� i s�u�y� rozstrzygni�ciu szczeg�owych problem�w, jest bardzo skromna i niesp�jna. Uzasadnia to potrzeb� podj�cia systematycznych bada� w tej dziedzinie.
Zainteresowanie relacyjnymi korelatami identyfikacji ma wa�ne znaczenie dla psychologii wychowawczej. Optymalizacja identyfikacji dzieci z rodzicami jest jednym ze sposob�w oddzia�ywania wychowawczego {Bronfenbrenner 1970; Gurycka 1979 s. 105-106; Prze��cznikowa 197911
s. 350-378). Style komunikacji rodzic�w z dzie�mi, jako czynniki relacyjne, mog� ulega� modyfikacjom na skutek oddzia�ywa� profilaktycznych, psychokorekcyjnych b�d� terapeutycznych. Poznanie, kt�rym z tych styl�w towarzyszy wp�yw wychowawczy w postaci prze-' jmowania przez dzieci okre�lonych psychicznych w�a�ciwo�ci rodzic�w, mo�e okaza� si� pomocne w optymalizowaniu procesu wychowania poprzez oddzia�ywanie na spos�b, w jaki rodzice porozumiewaj� si� Z dzie�mi.
Wska�nikiem skuteczno�ci tej dziedziny wp�ywu wychowawczego rodzic�w jest stopie�, w jakim dzieci - wchodz�c w doros�e �ycie - uznaj� ich za wz�r osobowy dla siebie, uto�samiaj� si� z ich idea�ami i przyjmuj� je za w�asne. Dlatego zale�no�ci mi�dzy stylami komunikowania si� rodzic�w z dzie�mi a ich identyfikowaniem si� z rodzicami analizowane b�d� na przyk�adzie m�odzie�y z klas maturalnych technik�w. M�odzie� ta, b�d�c tu� przed podj�ciem pierwszej pracy, co jest znacz�cym krokiem w kierunku samodzielno�ci i przyj�cia pe�nej odpowiedzialno�ci za siebie, intensywnie prze�ywa problem konkretyzacji plan�w �yciowych. Aktualna staje si� w�wczas kwestia, na ile w tworzeniu w�asnej koncepcji �ycia wykorzysta� dziedzictwo psychiczne przekazywane przez rodzic�w. Z drugiej strony m�odzie� ta pozostaje jeszcze pod wp�ywem rodzic�w, ma z nimi sta�y kontakt, na tyle �ywy, by m�c w miar� dok�adnie wypowiedzie� si� na temat ich styl�w komunikowania si�.
Ksi��ka sk�ada si� z trzech cz�ci. Pierwsza cz�� - teoretyczna - s�u�y wprowadzeniu podstawowych poj�� i zdefiniowaniu Zmiennych, stanowi�cych przedmiot pomiaru w badaniach. Przedstawienie przyj�tego sposobu rozumienia terminu "identyfikacja" poprzedza przegl�d najwa�niejszych istniej�cych w literaturze koncepcji identyfikacji w celu ukazania zar�wno genezy i zasadno�ci przyj�tego stanowiska teoretycznego, jak r�wnie� relacji, w jakich pozostaje ono w stosunku do innych uj��. W prezentacji teoretycznych zagadnie� dotycz�cych komunikacji w rodzinie skoncentruj� si� na znaczeniu komunikacji jako �rodka wzajemnego wp�ywu, zw�aszcza w tej fazie rozwoju rodziny, gdy dzieci s� w wieku dorastania i komunikacja pe�ni funkcj� �wa�nego czynnika rozwojowego w procesie adolescencji. Nast�pnie, na podstawie przes�anek teoretycznych i wynik�w wi���cych si� z t� problematyk� dotychczasowych bada�, przeanalizuj� przypuszczalne zale�no�ci mi�dzy stylami komunikacji rodzic�w a identyfikacj� dzieci z rodzicami. W konkluzji tych analiz sformu�uj� hipotezy badawcze.12
Druga cz�� pracy po�wi�cona jest metodologii i metodyce przeprowadzonych przeze mnie bada�. Przedstawione -w niej b�d�:
paradygmat tych bada�, pr�bka badanych os�b, zastosowane techniki pomiaru zmiennych (Kwestionariusz Identyfikacji Dziecka z Rodzicami oraz Kwestionariusze Styl�w Komunikacji Rodzicielskiej) i spos�b zbierania danych.
Trzecia cz�� obejmuje prezentacj� uzyskanych wynik�w oraz ich interpretacj� psychologiczn�. Podejmuj� w niej r�wnie� kwesti� relacji, w jakich pozostaj� uzyskane wyniki do dotychczasowej �wiedzy w dziedzinie, kt�rej dotyczy�y badania.
W Zako�czeniu zostan� ukazane praktyczne wnioski wychowawcze, wynikaj�ce z uzyskanych rezultat�w bada�, oraz sformu�owane sugestie odno�nie do dalszych bada�.
Prac� zamyka Bibliografia.
Ksi��ka ta jest publikacj� rozprawy doktorskiej, powsta�ej pod kierunkiem Prof. Dr Hab. Marii Braun-Ga�kowskiej w Katedrze Psychologii Wychowawczej KUL. Ukazanie si� tej ksi��ki nie by�oby mo�liwe bez udzia�u os�b i instytucji, kt�rym chcia�bym tu wyrazi� sw� wdzi�czno��.
Pragn� podzi�kowa� przede wszystkim Promotorowi - Prof. Dr Hab. Marii Braun-Ga�kowskiej za inspiracj�, cenne uwagi merytoryczne, a zw�aszcza za zasadnicze idee dotycz�ce koncepcji rozwoju i wychowania, Recenzentom - Prof. Dr. Hab. Kazimierzowi Pospiszylowi i Prof. Dr. Hab. Tadeuszowi Witkowskiemu za wnikliw� ocen� pracy doktorskiej i wszystkie sugestie, wykorzystane w trakcie przygotowywania tekstu do druku, Dr. Romanowi Pomianowskiemu i uczestnikom jego seminarium z psychologii wychowawczej za pomoc w przeprowadzeniu bada�, maturzystom, kt�rzy wzi�li w nich udzia�, za udzielenie odpowiedzi na liczne pytania kwestionariuszy, a Dr Aleksandrze Ga�a za podzielenie si� swymi uwagami po przeczytaniu pierwszej wersji pracy.
Materia�y do rozprawy doktorskiej zebra�em dzi�ki stypendiom naukowym Fundacji Milenijnej w Toronto oraz w Katolickim Uniwersytecie w Nijmegen. Wykonanie oblicze� statystycznych zawdzi�czam Mgr Zbi-gniewowi Sienkiewiczowi, a tak�e Dr. Janowi van Leeuwe (Nijmegen), natomiast inspiracj� do poszukiwania dalszych sposob�w analizy danych - Prof. Janowi Gerrisowi (Nijmegen), kt�ry zechcia� podzieli� si� ze mn� swymi uwagami na temat wynik�w bada�.Rozdzia� 1
TEORETYCZNE PODSTAWY BADA�
W rozdziale tym zostanie ukazany kontekst teoretyczny przeprowadzonych przeze mnie bada� nad zwi�zkiem mi�dzy stylami komunikacji rodzicielskiej a identyfikacj� dzieci z rodzicami. Poniewa� termin "identyfikacja" wyst�puje w psychologii w wielu r�nych znaczeniach, dlatego t� cz�� pracy rozpoczynaj� niezb�dne ustalenia terminologiczne. Podobne zr�nicowanie istnieje w literaturze odno�nie do koncepcji identyfikacji dziecka z rodzicami. Opracowana przez P. Slatera (1961) koncepcja identyfikacji personalnej, kt�r� przyj��em jako teoretyczny model dla operacjonalizacji tej zmiennej, powsta�a w dyskusji z pogl�dami innych autor�w. Pe�ne jej scharakteryzowanie wymaga zatem przedstawienia r�wnie� innych, najbardziej znacz�cych, koncepcji na ten temat. Prezentacj� pogl�d�w P. Slatera poprzedza wi�c przegl�d koncepcji zaproponowanych przez autor�w, kt�rych idee wp�yn�y na wsp�czesne rozumienie zjawiska identyfikacji dzieci z rodzicami.
W dalszej cz�ci skoncentruj� si� na zagadnieniu zwi�zku mi�dzy zachowaniami rodzic�w wobec dziecka a jego identyfikacj� z rodzicami. Przedstawi� g��wne modele teoretyczne ujmuj�ce ten zwi�zek i badania, kt�rych celem by�o empiryczne sprawdzenie adekwatno�ci tych modeli. Nast�pnie uka�� rol� komunikacji mi�dzy rodzicami a dzie�mi w procesie adolescencji, by na tym tle scharakteryzowa� znaczenie komunikacji rodzicielskiej w przejmowaniu przez dzieci postaw, obyczaj�w, warto�ci itp. uznawanych przez rodzic�w. Aby wyodr�bni� g��wne komponenty stylu komunikacji rodzicielskiej i poda� przes�anki przemawiaj�ce za ich zwi�zkiem Z identyfikacj�, przedstawi� modele komunikacji znajduj�ce zastosowanie w relacjach rodzic-dziecko. W zako�czeniu sformu�uj� hipotezy badawcze dotycz�ce zwi�zku mi�dzy g��wnymi komponentami stylu komunikacji rodzicielskiej a identyfikacj� zieci z rodzicami.Teoretyczne podstawy bada�
IELOZNACZNO�� TERMINU "IDENTYFIKACJA"
Termin "identyfikacja" wywodzi si� od �aci�skiego s�owa identifico == uto�samiam (idem == ten sam, to samo + facio = robi�) {Tokarski 1971 s. 295). W psychologii funkcjonuje w wielu znaczeniach, kt�re sprowadzi� mo�na do dw�ch og�lnych kategorii.
Pierwsza z nich odnosi si� do okre�le� typu: identyfikacja czego� lub identyfikacja kogo�. W tym wypadku przez identyfikacj� rozumie si� proces b�d� rozpoznawania - stwierdzania to�samo�ci kogo� lub czego�, b�d� tez zaliczania pewnych obiekt�w do danej klasy na podstawie okre�lonych charakterystyk, czyli "ustalania jednakowo�ci czego� w por�wnaniu z czym�" (Szymczak 1990 s. 766; Chaplin 1975 s. 246).
W takim znaczeniu termin ten funkcjonuje np. w psychologii eksperymentalnej, przede wszystkim w kontek�cie proces�w percepcyj-nych, przetwarzania informacji, og�lnie - orientowania si� w otoczeniu. Wyrazem tego s� okre�lenia typu: "identyfikacja sygna�u" (Ekel 1971 s. 591), "identyfikacja bod�c�w" (Gibson, Olum 1970 s. 350), "identyfikacja przedmiotu" (Tomaszewski 1976 s. 243). Tak rozumiany termin "identyfikacja" u�ywany bywa tak�e w odniesieniu do proces�w interpersonalnego spostrzegania - "identyfikacja cech" (Lewicka 1985 s. 37), uczenia si� - "uczenie si� identyfikacji" (Gibson, Olum 1970 s. 334), pami�ci - "identyfikacja twarzy" (Davies, Ellis, Shepherd 1978), "identyfikacja cz�owieka" (W�jcikiewicz 1981 s. 136), rozwoju psychospo�ecznego - "identyfikacja emocji" (Rembowski 1989 s. 76), diagnozy rozwoju intelektualnego - "test identyfikacji" (Sk�rny 1974 s. 283), selekcjonowania os�b znajduj�cych si� w sytuacji pod jakim� wzgl�dem nietypowej (np. zagro�enia psychopatologi�) lub posiadaj�-� cych pewne, wyj�tkowe w�a�ciwo�ci, np. wybitne uzdolnienia (Colange-
lo, Dettmann 1983 s. 20).
Druga kategoria znacze� terminu "identyfikacja" dotyczy okre�le� typu: identyfikacja z kim� lub identyfikacja z czym�. W tym wypadku termin ten oznacza "uto�samianie si�" (Szymczak 1990 s. 766) z jakim� obiektem. Obiektami identyfikacji mog� by� nie tylko inne osoby, grupa spo�eczna, idee, ale tak�e zwierz�ta i przedmioty (Braun-Galkowska 1985 s. 32; Rembowski 1978 s. 132-133; Geppert 1969 s. 91).
Znajduje to odbicie w sformu�owaniach: "identyfikacja z otoczeniem" (Chapman 1973), "identyfikacja z zawodem" (Kowalewski 1961), "identyfikacja z instytucj�" {Geppert 1969 s. 91), "identyfikacja z w�asn� p�ci�" (Braun-Ga�kowska 1985 s. 38; So�owiej 1980 s. 148; RembowskWieloznaczno�� terminu "identyfikacja"
967 s. 30-31; por. Ziemska 1977 s. 136-148), "identyfikacja z norm�" (Gurycka 1979 s. 123), "identyfikacja z grup�" (Mika 1981 s. 35), "identyfikacja z osob� znacz�c�" (Hilgard 1968 s. 664; Siek 1982 s. 552), "identyfikacja z rodzicem" (Freud 1938), "identyfikacja z agresorem" (Freud 1937), "identyfikacja z terapeut�" (Sanford 1955 s. 108).
W wymienionych okre�leniach termin "identyfikacja" nie zawsze wyst�puje w tym samym znaczeniu, co dowodzi, jak trudne jest precyzyjne zdefiniowanie tego poj�cia. Nawet gdyby ograniczy� si� do sformu�owania "identyfikacja z osob� znacz�c�" lub jeszcze bardziej zaw�zi� zakres tego poj�cia do "identyfikacji z rodzicem", nie wystarczy to do wyeliminowania jego wieloznaczno�ci. Poj�cie to bywa u�ywane na okre�lenie jednego z proces�w uczenia si� (Geppert 1969 s. 115), zmiany postaw (Kciman 1958), mechanizmu obronnego (Freud 1937; Mow-rer 1950; Sanford 1955; Siek 1982 s. 550-553; Grzego�owska-Klarkow-ska 1986 s. 135-140), czynnika rozwoju moralnego (Kohiberg 1963) i og�lnie - rozwoju osobowo�ci (Rrikson 1959, 1975; Di Vesta, Thom-pson 1970 s. 406-407), a tak�e aspektu procesu uspo�ecznienia (Par-sons. Ba�e� 1955; Campbell 1980 s. 75; Maccoby 1980).
U. Bronfcnbrcnncr (1960 s. 38-39) wyr�nia trzy kategorie zjawisk, do kt�rych odnoszony jest termin "identyfikacja".
1. Identyfikacja jako zachowanie, polegaj�ce na tym, �e "A zachowuje si� w taki spos�b jak B". W tym wypadku termin ten mo�e by� u�ywany w trzech znaczeniach:
- jako zachowywanie si� w spos�b wyuczony poprzez branie za wz�r jawnych zachowa� innej osoby,
- jako podobie�stwo zachowywania si� niezale�nie od tego, czy osoba identyfikuj�ca si� ma mo�liwo�� obserwowania zachowa� modela (np. u dziecka mo�e by� wzmacniane nabywanie aspekt�w zachowa� rodzic�w, kt�rych to zachowa� ono nigdy nie widzia�o),
- identyfikowanie si� w zewn�trznym zachowaniu z idealnymi standardami, kt�rych si� nie obserwowa�o (np. gdy rodzice wymagaj� od dziecka: "nie r�b tak, jak ja robi�, ale tak, jak ja m�wi�").
2. Identyfikacja jako motyw, oznaczaj�ca dyspozycj� do zachowywania si� tak jak inna osoba. R�wnie� w tym wypadku wzorem mo�e by� jawne zachowanie tej osoby lub wyidealizowany standard. Nie musi to prowadzi� do podobie�stwa w zachowywaniu si�, gdy� osoba identyfikuj�ca si� mo�e przesadza� w swych d��eniach na�ladowczych, wyolbrzymia� na�ladowane cechy zachowa� odbiegaj�c od wzoru.16 Teoretyczne podstawy bada�
5. Identyfikacja jako proces, polegaj�cy na uczeniu si� zachowa� i motyw�w innej osoby. Bior�c za podstaw� rodzaj czynnika psychicznego, kt�ry sk�ania dziecko do na�ladowania innej osoby, U. Bronfen-brenner (1960 s.16-22) wyr�ni� cztery rodzaje takich proces�w:
- identyfikacja anaklityczna,
- identyfikacja z agresorem,
- identyfikacja jako proces uczenia si� wskutek stosowania nagr�d i kar,
- identyfikacja jako przejmowanie od modela wzor�w zachowa� (przede wszystkim instrumentalnych) zwi�zanych z pe�nionymi przez niego rolami spo�ecznymi, r^
J. Kagan (1958 s. 296-297) zauwa�a natomiast, �e termin "identyfikacja" u�ywany bywa w odniesieniu do trzech r�nych zbior�w zmiennych:
- procesu identyfikacji,
- r�nic indywidualnych w zakresie zachowa�, motyw�w i postaw nabytych w rezultacie procesu identyfikacji,
- r�nicuj�cego efektu rozmaitych modeli w procesie identyfikacji. Wed�ug niego zachowania okre�lane jako "identyfikacja" r�ni� si� pod wzgl�dem swych zewn�trznych w�a�ciwo�ci oraz motyw�w. Dzieli je na cztery klasy:
- uczenie si� poprzez imitacj�,
- uczenie si� zakaz�w,
- identyfikacja z agresorem,
- zast�pcze prze�ycia afektywne.
Pierwszym trzem odpowiadaj�, jego zdaniem, trzy typy identyfikacji wyr�nione przez U. Bronfenbrcnnera (1960 s. 16-22):
- identyfikacja jako przyswajanie sobie roli, kt�r� prezentuje model,
- identyfikacja anaklityczna,
- identyfikacja z dysponentem w�adzy (Kagan 1958 s. 297). D. Lynn (1969 s. 3) wyra�a pogl�d, �e poj�cie "identyfikacja" w takich dziedzinach wiedzy, jak: psychologia, psychiatria, socjologia, antropologia kulturowa s�u�y do okre�lenia podobie�stwa do:
- innej osoby,
- grupy os�b lub
- kategorii os�b maj�cych wsp�ln� cech� (np. p�e�, zaw�d). Przy tym podobie�stwo to opisuje si� w terminach wi�zi emocjonalnej. Tak rozumiana "identyfikacja" mo�e oznacza�:
- spostrzegane podobie�stwo,
Wieloznaczno�� terminu "identyfikacja" 17
- motywacj� do upodabniania si�,
- proces upodabniania si� lub jego rezultat, czyli
- realne podobie�stwo do obiektu identyfikacji. W pewnych koncepcjach identyfikacj� rozumie si� jako ca�o�ciowe upodabnianie si�, obejmuj�ce struktur� osobowo�ci, w innych jako proces wybi�rczy (Chorny 1980 s. 27). Te pierwsze lokalizuj� j� zasadniczo w pod�wiadomo�ci, drugie natomiast koncentruj� si� na tych jej aspektach, kt�re s� u�wiadamiane (Bronfenhrenner 1960 s. 38-39).
Ta rozmaito�� znacze�, w jakich funkcjonuje termin "identyfikacja", jest niezwyk�a i zmusza do zastanowienia si�, czy warto utrzymywa� tak nieprecyzyjne poj�cie, czy pos�ugiwanie si� nim jest na tyle korzystne, �e r�wnowa�y ewentualn� niejasno�� wypowiedzi. Problem ten podj�� ju� w 1940 r. R. Knight (1940 s. 334), stwierdzaj�c, �e poj�cie "identyfikacja" jest najbardziej wadliwie zdefiniowanym poj�ciem psychoanalitycznym.
T� sam� opini� powt�rzyli 15 lat p�niej T. Parsons i R. Ba�e� (1955) oraz N. Sanford (1955). W opinii Sanforda: "termin, kt�ry mo�e by� zastosowany na tak wiele r�nych sposob�w? i, jak twierdzi Tol-man, zosta� zaakceptowany przez wi�kszo�� psycholog�w i socjolog�w, z trudem mo�e oznacza� co� bardzo precyzyjnie. Mo�na by zaproponowa�, ca�kiem powa�nie, aby�my zupe�nie zrezygnowali z terminu �iden-tyfikacja�. Gdy opisujemy zachowania spo�eczne i mamy impuls, aby powiedzie� �identyfikacja�, w ka�dym przypadku musimy dookre�la�, �jaki rodzaj�" (1955 s. 107). Sam jednak nie zrezygnowa� zupe�nie i ostatecznie z pos�ugiwania si� tym poj�ciem, przeciwnie, podj�� wysi�ek jego u�ci�lenia i uczyni� to z powodzeniem.
Lata p�niejsze, kt�re przynios�y wyra�ny wzrost zainteresowania problematyk� identyfikacji, a w konsekwencji bardzo liczne badania na jej temat, ewidentnie dowiod�y, �e poj�cie to mo�e by� traktowane jako jedna z centralnych idei umo�liwiaj�cych strukturalizacj� wiedzy na temat kszta�towania si� osobowo�ci (Gray, Klaus 1956 s. 89; Mus-sen, Distler 1960 s. 89; Di Vesta, Thompson 1970 s. 406; Bandura 1971 s. 213). W okresie tym zosta�y przetestowane rozmaite teorie dotycz�ce identyfikacji dzieci z rodzicami. Zawi�e koncepcje, wyros�e bez odpowiedniego poparcia w faktach, nie znalaz�y potwierdzenia w danych empirycznych z bada�. W konsekwencji doprowadzi�o to do skrystalizowania si� pogl�du, i� najbardziej zasadnym uj�ciem identyfikacji zar�wno z teoretycznego, jak i empirycZJiJEgopunktu widzenia
18 Teoretyczne podstawy bada�
jest traktowanie jej jako "motywu dziecka, aby sta� si� takim jak rodzic" (Bronfenbrenner 1960 s. 27 nn.).
Takie rozumienie identyfikacji zosta�o przyj�te w niniejszej pracy. Szersze scharakteryzowanie tego terminu wymaga jednak przedstawienia historii kszta�towania si� tego poj�cia, by na tym tle ukaza� cechy wsp�lne oraz r�nicuj�ce to uj�cie identyfikacji w zestawieniu z innymi koncepcjami.
1.2. G��WNE KONCEPCJE IDENTYFIKACJI DZIECKA Z RODZICAMI
1.2.1. KONCEPCJA ZYGMUNTA FREUDA
Wieloznaczno�� terminu "identyfikacja" jest skutkiem jego genezy, gdy� od pocz�tku by� on odnoszony do zasadniczo r�nych koncepcji. Do psychologii wprowadzi� go Z. Freud. Po raz pierwszy pos�u�y� si� nim, jak-podaje W. Meissner (1970 s. 563-564), w li�cie do W. Fliessa w grudniu 1896 r., wyja�niaj�c mechanizm powstawania agorafobii. W nast�pnych listach odwo�ywa� si� do zjawiska identyfikacji opisuj�c patomechanizm histerycznych atak�w spazmatycznych oraz samoponi�e-nia. Natomiast pierwsz� opublikowan� przez Freuda prac�, w kt�rej pos�u�y� si� on tym terminem, jest Interpretacja sn�w (zob. Freud 1958). Identyfikacja wyst�puje tam w rozumieniu zasadniczo takim, jakie nadawa� jej pierwotnie we wspomnianej korespondencji.
Jednak�e w kolejnych pracach jego pogl�dy na ten temat ewoluuj� wyra�nie od koncepcji funkcjonalnych, t�umacz�cych mechanizmy formowania si� symptom�w psychopatologicznych, w kierunku uj�� strukturalnych, opisuj�cych proces rozwoju i kszta�towania si� organizacji osobowo�ci, formowania si� ego, zw�aszcza za� superego, kt�re jest bezpo�rednim skutkiem identyfikacji. Sw�j og�lny pogl�d na temat identyfikacji Freud wyrazi� w nast�puj�cy spos�b: "Po pierwsze, identyfikacja jest pocz�tkow� form� emocjonalnej wi�zi z obiektem, po wt�re, w regresywny spos�b staje si� substytutem libidynalnej wi�zi z obiektem, co dokonuje si� poprzez introjekcj� obiektu przez ego, a po trzecie, mo�e pojawia� si� w zwi�zku z ka�dym nowym spostrze�eniem dzielenia jakiej� wsp�lnej cechy z inn� osob�, kt�ra nie jest obiektem instynktu seksualnego" {1921 s. 107-108).
Opisywane przez Freuda rozmaite typy identyfikacji zwykle sprowadza si� do pi�ciu kategorii (Meissner 1970 s. 587-588):
G��wne koncepcje identyfikacji dziecka z rodzicami 19
1) identyfikacja marzeniowa - przedstawianie siebie przez podmiot, w jawnej tre�ci marzenia, jako innej osoby;
2) identyfikacja histeryczna - asymilowanie przez podmiot w�a�ciwo�ci lub symptomu obiektu jako wyraz podobie�stwa, kt�rego korzenie pozostaj� nie�wiadome;
3) identyfikacja pierwotna - pocz�tkowa i prymitywna posta� emocjonalnego przywi�zania do obiektu przed jak�kolwiek relacj� z nim, analogicznie do inkorporacji z oralnej fazy rozwoju libido;
4) identyfikacja narcystyczna (wt�rna) - rodzaj identyfikacji nast�puj�cej po utracie obiektu, gdy miejsce relacji z obiektem zast�puje jego introjekcja;
5) identyfikacja cz�ciowa (wt�rna) - forma identyfikacji, kt�rej podstaw� jest percepcja wsp�lnej cechy niezale�nej od relacji z obiektem. Ta posta� identyfikacji, w odr�nieniu od poprzedniej, nie zawiera introjekcji.
Pocz�tkowo Freud dostrzega� zjawisko identyfikacji w r�norodnych kontekstach interpersonalnych, nie odnosz�c go do relacji dziecko-rodzic. Skoncentrowanie si� na identyfikacji dziecka z rodzicami wi�za�o si� z przej�ciem od analiz identyfikacji na poziomie behawioralnym, dotycz�cym formowania si� symptom�w psychopatologicznych, do analiz strukturalnych, podejmuj�cych kwestie kszta�towania si� organizacji osobowo�ci.
Uwzgl�dnienie tych bardziej trwa�ych konsekwencji identyfikacji sta�o si� mo�liwe dzi�ki wprowadzeniu poj�cia introjekcji, dla kt�rej modelem by�a inkorporacja z oralnej fazy rozwoju libido. S�u�y�o to wyt�umaczeniu, w jaki spos�b obiekt lub jego cechy s� asymilowane przez ego, zatrzymywane jako jego integralna cz�� ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Taka koncepcja identyfikacji wykrystalizowa�a si� ostatecznie w jego Nowych wprowadzaj�cych wyk�adach z psychoanalizy, gdzie zosta�a ona zdefiniowana jako "asymilacja przez �ja� innego �ja�, w wyniku czego zachowuje si� ono tak, jakby pod pewnymi wzgl�dami by�o tym innym �ja�, na�laduje je i w pewnym sensie bierze je v/ siebie" (Freud 1933 s. 63). Sformu�owanie to stanowi�o jednocze�nie uzasadnienie, dlaczego identyfikacja por�wnana zosta�a do "oralnej, kanibalistycznej inkorporacji innej osoby" (Freud 1933 s. 63).
Przedstawienie identyfikacji w kategoriach rozwoju libidynalnego wi�za�o si� Z lokalizowaniem jej w filogenezie i w ontogenezie. W�a�nie dzi�ki przyj�ciu przez Freuda tej rozwojowej perspektywy powsta�aTeoretyczne podstawy bada�
jego pe�na koncepcja identyfikacji dziecka z rodzicami. Wywar�a ona zasadniczy wp�yw na p�niejsze teorie identyfikacji, dlatego zostanie przedstawiona tu dok�adniej ni� pogl�dy innych autor�w. Mo�na j� zrekonstruowa� w nast�puj�cy spos�b.
Gdy dziecko darzone jest w�a�ciw�, troskliw� opiek�, to ju� we wczesnym okresie �ycia nawi�zuje ono emocjonalny kontakt z osob� lub z osobami opiekuj�cymi si� nim. Zwykle przede wszystkim jest to matka. Jej ciep�o i wra�liwo��, z jak� odnosi si� do dziecka, wykonywane przez ni� czynno�ci piel�gnacyjne, "pochylanie si�" nad nim, a zw�aszcza karmienie, wyzwalaj� w dziecku siln� zale�no�� od matki. Zale�no�� ta w konsekwencji prowadzi do pierwotnej identyfikacji z matk�. Jest to rodzaj emocjonalnego przywi�zania do niej. Ma ono
charakter preseksualny.
Poniewa� nie ukszta�towa�y si� jeszcze oddzielne reprezentacje selfu i obiektu, dziecko nie ma zdolno�ci wyra�nego r�nicowania mi�dzy sob� a rodzicem. Dzieci�ce ego stapia si� z obiektem identyfikacji w jedn�, nierozr�nialn� ca�o��. Wi� ta stanowi podstaw� do rozwoju p�niejszej identyfikacji anaklitycznej. Aby to nast�pi�o, wcze�niej, stopniowo nabiera ona w�a�ciwo�ci seksualnych.
Na tym pregenitalnym etapie rozwoju libido doznania seksualne nie s� jeszcze oddzielone od towarzysz�cych przyjmowaniu pokarmu. Zar�wno czynno�ci pokarmowe, jak i pregenitalna organizacja libido wi��� si� z tym samym obiektem. Celem obu tych d��e� jest jego inkorporacja. Ta kanibalistyczna relacja jest prototypem p�niejszej, w�a�ciwej, identyfikacji wt�rnej, kt�rej istot� stanowi introjekcja (Freud 1905 s. 198).
Dalszy rozw�j psychoseksualny wymaga dokonania "wyboru obiektu". Polega to na zwr�ceniu si� libido ku osobie stanowi�cej obiekt tych pierwotnych d��e� seksualnych. Ta "kateksja z obiektem", czyli rodzaj intymnej wi�zi, nie trwa d�ugo. W przypadku ch�opc�w wcze�nie, w wieku 5-5 lat, spostrzegaj� oni, �e przeszkod� w ich relacji z matk� jest ojciec. Pojawia si� wi�c wrogo�� wobec ojca i pragnienie zast�pienia go - tzw. kompleks Edypa. Kompleks ten zostaje ostatecznie przezwyci�ony przez l�k przed kastracj�, kt�rej ch�opiec obawia si� ze strony ojca za rywalizacj� z nim o uczucia matki (Freud 1948
s. 61).
Ch�opiec rezygnuje wi�c z uczu� matki, zwraca si� ku ojcu i uto�samia z nim. Identyfikacja Z ojcem zajmuje miejsce ambiwalentnej, niemo�liwej do podtrzymania kateksji z matk�. Si�a kateksji, kt�rej ch�o-
G��wne koncepcje identyfikacji dziecka z rodzicami 21
piec zaniecha�, wzmacnia jego identyfikacj� z ojcem - na zasadzie kompensacji. Dzi�ki tej identyfikacji zamiast "posiadania obiektu" ch�opiec "staje si� obiektem" (Koff 1961 s. 365).
Identyfikacja ta rozwija si� na gruncie identyfikacji pierwotnej, kt�r� wzmacnia. Tworz� j� dwie z��czone z sob� postawy wobec ojca: pragnienie, aby znale�� si� na jego miejscu, gdy� darzony jest on podziwem i ch�opiec chcia�by by� taki jak on, oraz pragnienie, aby usun�� ojca ze swej drogi w d��eniu do pozyskania dla siebie uczu� matki (Freud 1928 s. 183). Mimo �e ch�opiec spostrzega realn� gro�b� kastracji, nie mo�e pozwoli� sobie na agresywny odwet. Woli uto�sami� si� Z maj�cym nad nim w�adz� rodzicem. W ten spos�b zneutralizowaniu ulegaj� jego agresywne tendencje wobec ojca (Freud 1923 s. 54;
,fl96la).
Do w�a�ciwo�ci tak rozumianej identyfikacji nale�y to, i� od samego pocz�tku jest ona ambiwalentna. Dotyczy to zar�wno motywacji, jak i ekspresji (Freud 1923 s. 31-32). Ambiwalencja motywacji wynika z faktu, �e identyfikacja z obiektem oznacza jego zniszczenie, jako �e jej istot� jest introjekcja dokonuj�ca si� na zasadzie analogii do inkorporacji. Nie mo�na poch�on�� obiektu w taki spos�b, aby nie straci� on swej odr�bno�ci oraz integralno�ci (por. Meissner 1970 s. 571). Nie wywo�ywa�oby to ambiwalencji, gdyby identyfikacja wyra�a�a si� jedynie w d��eniu do usuni�cia obiektu (jak to ma miejsce w rywalizacji z ojcem o uczucia matki), ale jej wyrazem mo�e by� jednocze�nie pragnienie podziwiania go, wzorowania si� na nim (Freud 1928 s. 183), darzenia go czu�o�ci� i mi�o�ci� (Freud 1948 s. 61).
Autorytet ojca, w��czony na zasadzie introjekcji do ego, formuje tam "j�dro superego", kt�re przejmuje cechy surowego ojca, przede wszystkim ostatecznie utrwalaj�c zakaz kazirodztwa. W ten spos�b ego zostaje zabezpieczone przed powrotem do libidynalnej kateksji z matk� (Freud 196lb s. 176-177). Konflikt interpersonalny zostaje przeniesiony do sfery intrapsychicznej. Ch�opiec w swym rozwoju psychoseksualnym jest wi�c zdeterminowany. Pierwsze impulsy seksualne kieruje do matki, a pierwsze impulsy nienawi�ci - do ojca (Freud 1938 s. 308).
Identyfikacji ch�opca z ojcem mo�e towarzyszy� "wyb�r ojca jako obiektu", co -wprawdzie jest niezale�ne od identyfikacji, ale cz�sto z ni� wsp�wyst�puje, gdy ch�opiec jednocze�nie identyfikuje si� z ojcem i darzy go pozytywnym uczuciem. W pierwszym wypadku ch�opiec odnosi si� do ojca jako do kogo�, kim chcia�by by�, w drugim za� jako do kogo�, kogo chcia�by mie�. Istot� tego rozr�nienia jest charakter
22 Teoretyczne podstawy bada�
przywi�zania do ego - jako podmiotu lub przedmiotu. W tym kontek�cie Freud okre�li� identyfikacj� jako "d��enie danej osoby do formowania w�asnego ego na wz�r ego innej osoby wzi�tej za �model�" (1948 s. 63).
Ciekawe jest to o tyle, �e w innym miejscu, pisz�c o identyfikacji, Freud poj�cia "model" u�ywa na okre�lenie superego rodzica, a identyfikacj� okre�la jako budowanie superego dziecka na wz�r w�a�nie tego modelu (1933 s. 95). W tym pierwszym wypadku, podobnie jak w innych, gdy identyfikacj� definiowa� jako "asymilowanie jednego ego przez inne" (1933 s. 63), poj�cia ego u�ywa� w bardziej og�lnym znaczeniu - jako zawieraj�ce r�wnie� superego.
U ch�opc�w identyfikacja z ojcem uwarunkowana jest wcze�niejszym istnieniem kompleksu Edypa i stanowi mechanizm rozwi�zania go. Zasadniczym jej motywem jest obawa przed kastracj�, kt�ra z jednej strony powstrzymuje ch�opca przed powrotem do libidynalnej kateksji z matk�, a z drugiej stanowi o sile superego. Surowo�� superego ch�opca jest bezpo�rednim skutkiem stopnia, w jakim ojciec by� bezwzgl�dny, okrutny i stosowa� przemoc (Freud 1928). Jest to tak�e konsekwencja przej�cia przez superego agresji ch�opca, kt�r� kierowa� on do znienawidzonego ojca (Freud 1930 s. 129).
Aczkolwiek centraln� rol� w tworzeniu superego odgrywa identyfikacja z ojcem, to jednak na jego kszta�t wp�ywaj� te� wcze�niejsze i p�niejsze identyfikacje z obydwojgiem rodzic�w, w swoisty spos�b ��cz�ce si� z sob� (Freud 1923; 1933 s. 63-64), oraz identyfikacje z innymi osobami, darzonymi przez dziecko autorytetem (Freud 1933 s. 64).
Najwi�ksze znaczenie dla rozwoju osobowo�ci maj� pierwsze identyfikacje z wczesnego dzieci�stwa. S� one spychane do pod�wiadomo�ci. Jako struktury najg��bsze s� te� najbardziej trwa�e (Freud 1923). Z tych pierwotnych identyfikacji nie tylko wywodzi si� superego, ale stanowi� one trwa�� osnow� p�niejszych relacji interpersonalnych, podejmowanych r�l spo�ecznych, zw�aszcza tych, w kt�rych wyra�ana i realizowana jest seksualna natura cz�owieka.
Trwa�o�� tradycji, obyczaj�w, przekazywanie ich z pokolenia na pokolenie, ale r�wnie� niekiedy bezwolne, sztywne i uporczywe powielanie przez dzieci �yciowych schemat�w w�asnych rodzic�w, nawet wtedy, gdy oceniane s� one jako niew�a�ciwe i szkodliwe - to skutek tych najwcze�niejszych identyfikacji poprzez to, �e stanowi� one modelow�, "pierwotn� form� emocjonalnego przywi�zania do obiektu"G��wne koncepcje identyfikacji dziecka z rodzicami 23
(Freud 1923 s. 48). Te pierwsze wi�zi, ze wzgl�du na sw�j nie�wiadomy charakter, s� te� najbardziej odporne na zmiany.
Mo�liwe s� r�wnie� identyfikacje, kt�re nie dotycz� kszta�towania si� .superego. W p�niejszym okresie dziecko mo�e nadal identyfikowa� si� z rodzicami, jak r�wnie� Z innymi osobami, co wi��e si� z rozwojem charakteru. Te nast�pne identyfikacje s� asymilowane raczej przez ego ni� przez superego, kt�re formowane jest przede wszystkim przez najwcze�niejsze identyfikacje, jakkolwiek mo�e ono asymilowa� r�wnie�
niekt�re z tych p�niejszych identyfikacji (Freud 1933 s. 91; Meissner
1970 s. 583-584).
Mi�o�� syna do ojca jest aseksualna, a internalizacja superego ojca stanowi form� sublimacji niemo�liwych do zrealizowania d��e� instynktowych (Freud 1923 s. 54). Poprzez identyfikacj� z ojcem ch�opiec pokonuje swe narcystyczne pragnienia, aby by� kochanym i podziwianym przez wszystkich, kt�rzy mog� zaspokoi� jego infantylne potrzeby (Chorny 1980 s. 30). Rola ojca w wychowaniu syna polega wi�c przede wszystkim na umo�liwieniu mu wyzwolenia si� z dzieci�cego narcyzmu i zaakceptowania swego miejsca w�r�d m�czyzn.
W przypadku ch�opc�w mo�na wi�c wyr�ni� nast�puj�ce stadia ich identyfikacji z rodzicami:
- pierwotna identyfikacja z obydwojgiem rodzic�w,
- "wyb�r obiektu", czyli wybw> matki, jako obiektu libidynalnych d��e�,
- kompleks Edypa,
- zaniechanie kateksji z matk�,
- wt�rna identyfikacja z ojcem.
Motywem identyfikacji z ojcem jest rozwi�zanie kompleksu Edypa, jej mechanizmem - introjekcja, a skutkiem - podobie�stwo do ojca.
Zagadnieniu identyfikacji dziewcz�t z rodzicami Freud po�wi�ci� znacznie mniej uwagi. Jego pogl�dy w tym wzgl�dzie s� jeszcze bardziej niejasne i niepe�ne, st�d te� trudniejsze do zrekonstruowania.
W przypadku dziewcz�t traumatyczne, prze�omowe odkrycie, rozlu�niaj�ce ich kateksj� z matk�, dotyczy r�nic anatomicznych mi�dzy nimi a ch�opcami, kt�re one interpretuj� jako sw� niekompletno��. Czuj�c si� pokrzywdzone, wini� za to matk� i obra�one na ni� zwracaj� si� w stron� ojca. Pragn� wyprze� matk� z jej uczuciowego zwi�zku z ojcem. Jest to forma kompleksu Edypa, przebiega jednak mniej dramatycznie. Rozwi�zywany jest wraz z nabywaniem przekonania, �e nie spe�ni si� to dzieci�ce pragnienie. Poniewa� to przekonanie pojawia
24 Teoretyczne podstawy bada�
si� p�no, dlatego te� kompleks F.dypa rozwi�zywany jest o wiele wolniej, stopniowo i niezupe�nie ze wzgl�du na brak odpowiednio
silnego czynnika motywacyjnego (Freud 1923; 196lh s. 257).
Dziewczynka odsuwaj�c si� od matki, traci jej mi�o��. Towarzysz�ce
temu przykre odczucia przywo�uj� wspomnienie bardzo wczesnych traumatycznych do�wiadcze�, gdy jako niemowl� pozostawiana przez matk� t�skni�a do niej. Te uprzednie odczucia wzmacniaj� aktualne, rodz�c obaw� przed utrat� mi�o�ci matki (Freud 1935 s. 121). Ta obawa sk�ania dziewczynk� do identyfikacji Z matk� poprzez jej intro-
jekcj�.
Identyfikacja ta dokonuje si� wi�c na dw�ch poziomach:
- identyfikacji preedypalnej, kt�ra rozwija si� na gruncie �agodnego, wywo�anego czu�o�ci� matki przywi�zania dziecka do niej, gdy staje si�,
ona pierwszym modelem identyfikacji; \
- identyfikacji p�niejszej, wywodz�cej si� 2 kompleksu Edypa, s kt�ra wzmacnia t� wcze�niejsz�, o zasadniczym znaczeniu, toruj�c�
drog� nast�pnym identyfikacjom (Freud 1935 s. 185).
Poniewa� obawa przed utrat� mi�o�ci nie stanowi tak silnej i bezwzgl�dnej motywacji, jak obawa przed kastracj�, dlatego te� identyfikacja dziewczynki z matk� jest s�absza ni� identyfikacja ch�opca z ojcem. Z tego wzgl�du Freud (1923) okre�li� j� jako niejasn� i niezupe�n�. Identyfikacja z obawy przed utrat� mi�o�ci okre�lana bywa mianem anaklitycznej, a z obawy przed kar� - identyfikacj� z agresorem lub
kr�cej: agresywn� (Bronfenbrenner 1960 s. 16).
Te dwa zasadnicze typy identyfikacji to podstawowe jej schematy - ka�dy z nich stanowi� kanw�, na kt�rej rozwijane by�y kolejne koncepcje identyfikacji oraz tworzone by�y paradygmaty bada�.
W-kwestii uwarunkowa� identyfikacji dziecka z rodzicami og�lny pogl�d, jaki daje si� odczyta� z dziel Freuda, mo�na sformu�owa�
nast�puj�co:
- identyfikacji z matk� sprzyja jej ciep�o, mi�o�� okazywana dziecku,
wra�liwo��, z jak� odnosi si� do jego potrzeb, zw�aszcza troskliwa piel�gnacja i karmienie;
- identyfikacji z ojcem sprzyja jego troskliwa, opieku�cza postawa
wobec dziecka w okresie preedypalnym, analogicznie do relacji ch�opca Z matk�, natomiast surowa i agresywna jego reakcja na przejawy libidy-nalnej �wi�zi dziecka z matk�. Warunkiem identyfikacji z'ojcem jest r�wnie� to, aby by� on uciele�nieniem cel�w ch�opca: otacza� opiek� matk�, by� darzony przez ni� mi�o�ci� oraz posiada� w�adz� i autorytet.
G��wne koncepcje identyfikacji dziecka z rodzicami 25
Pogl�dy Freuda na temat identyfikacji dziecka z rodzicami zawieraj� idee o istotnym znaczeniu dla bada�:
- podkre�lanie roli motywacyjnych czynnik�w tego procesu,
- przekonanie, wyra�one wprost (1933 s. 64-65), �e dziecko identyfikuje si� z w�asnymi wyobra�enimi rodzic�w, a nie z rodzicami, jakimi oni s� "obiektywnie".
Co wi�cej, na podstawie pogl�d�w Freuda mo�na przypuszcza�, ze "im silniejsze d��enie, aby sta� si� podobnym do innej osoby, tym �atwiej wyolbrzymia si� i zniekszta�ca cechy modela" (Bronfenbrenner 1960 s. 29). Wska�nikiem identyfikacji nie mo�e wi�c by� �adna z miar realnego podobie�stwa dziecka do^rodzica. Nie zawsze podobie�stwo to jest rezultatem identyfikacji, a w tych przypadkach, gdy rzeczywi�cie wi��e si� ono z tym procesem, jest jego "produktem ubocznym" i nie odzwierciedla wiernie jego charakteru.
Poniewa� pogl�dy Freuda na temat identyfikacji nie by�y jednoznaczne i ca�kowicie sp�jne oraz ulega�y zasadniczym modyfikacjom w kolejnych pracach, gdzie termin "identyfikacja" odnoszony by� do zasadniczo r�nych koncepcji, nale�y m�wi� nie o jednej, lecz raczej o wie�u jego teoriach identyfikacji.
Jedyn� ich wsp�ln� cech�, kt�ra explicite lub implicite zawarta jest w ka�dej z nich, kt�ra od pocz�tku towarzyszy�a my�leniu Freuda o identyfikacji, by�o okre�lenie jej jako "pierwotnej formy emocjonalnego przywi�zania do obiektu" (Freud 1923 s. 48). Ta pocz�tkowa wieloznaczno�� uleg�a zwielokrotnieniu u kontynuator�w idei Freuda, gdy t� sam� terminologi� stosowano na jeszcze bardziej r�ne sposoby i wprowadzano nowe nazwy dla zjawisk przez Freuda okre�lanych mianem "identyfikacja" (Bronfenbrenner 1960 s. 15-22).
1.2.2. KONCEPCJA ANNY FREUD
Idea identyfikacji z obawy przed kar� zosta�a rozwini�ta przez Ann� Freud (1937) w jej koncepcji identyfikacji z agresorem. Przedstawiaj�c szereg klinicznych sytuacji, w kt�rych dziecko przejmowa�o i na�ladowa�o budz�ce strach i niepok�j cechy gro�nego obiektu, zinterpretowa�a to jako form� opanowywania l�ku poprzez identyfikacj� z daj�cymi poczucie si�y w�a�ciwo�ciami obiektu. Jej zdaniem jest to mechanizm ego zastosowany "w celu obrony przed tendencjami id, �wyst�puj�cy zar�wnow sytuacjach mieszcz�cych si� w tzw. normie psychicznej, jak
Teoretyczne podstawy bada�
i w przypadkach patologicznych, w kt�rych prowadzi do rozwini�cia si� symptom�w neurotycznych.
Zjawisko nabywania cech charakteru spostrzeganych u znienawidzonej, agresywnej postaci opisa� r�wnie� B. Bettelheim {1943) na przyk�adzie pewnej kategorii wi�ni�w oboz�w koncentracyjnych, kt�rzy stopniowo upodabniali si� do swych oprawc�w, przejmuj�c ich powierzchowno��, a przede wszystkim sadystyczny stosunek do innych ludzi. Podobnie I. Sarnoff (1951) ukaza� nabywanie agresywnych cech prze�ladowc�w u �yd�w o postawach antysemickich.
Koncepcja identyfikacji z agresorem, mimo �e odwo�uje si� do tego typu empirycznych dowod�w, jest krytykowana od strony teoretycznej. Kw