…a Bondem nie zostałem okładka

Średnia Ocena:


…a Bondem nie zostałem

Twórca zamiast wymówienia 30 sierpnia zostaje wezwany do Ministerstwa Handlu Zagranicznego. Kierownik działu placówek zagranicznych oferuje mu wyjazd do Biura Radcy Handlowego do Aten i to dość pilnie, ponieważ w ciągu dwóch, najdalej trzech miesięcy. Twórca wraca do domu i razem z żoną usiłuje zrozumieć, skąd się wzięła ta świeża propozycja. Dlatego że jest zawodowo dobry? Prawdopodobnie nie, ponieważ ze własnego doświadczenia wie, że na placówkach w BRH na ogół geniuszy nie ma. Dlatego że zna języki? A po co w Grecji znajomość niemieckiego, francuskiego czy rosyjskiego, a z angielskim mają kopę kandydatów. Dlatego że jest beniaminkiem władzy? A niby skąd – przecież do partii nie należy, ma ślub kościelny, z chodzeniem do kościoła się nie kryje, a służyć ojczyźnie jako as wywiadu również nie chce.

Szczegóły
Tytuł …a Bondem nie zostałem
Autor: Urbańczyk Andrzej
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki …a Bondem nie zostałem w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

…a Bondem nie zostałem PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Miriam

    Książkę zalecam zainteresowanym najnowszą historią a właściwie historyjkami o Polsce i Warszawie lecz i ciekawostkami ze świata.Naprawdę czyta się idealnie

  • Barta

    W tej książce pdf pierwsze co mnie zaintrygowało to oczywiście tytuł. Uwielbiam wszelkiego rodzaju powieści o podobnym klimacie. I co prawda, Andrzej Urbańczyk Bondem nie został, lecz w zamian mamy doskonale napisaną książkę: pełną dowcipu i fajnego, lekkiego języka. Naprawdę, ta historia może zrobić wrażenie. Więc jeśli będziecie mieli okazję przeczytać, polecam.