„Zrodzeni z sumienia” to trzecia i jednocześnie finałowa element trylogii. Mocna, gorąca i kontrowersyjna. Rene po latach niewoli odzyskuje wolność i wraca do brata. Niestety nie umie odnaleźć się w tej rzeczywistości. Postanawia wstąpić do zakonu, uważając że tylko zasady, dyscyplina pomogą jej dalej żyć. Niestety trafia pod zły dach. Uwolniła się z jednego piekła wkraczając z swojej woli do jeszcze gorszego. To, co losy się w piwnicy zakonu przekracza wszelkie wyobrażenia. Kobieta nie spodziewała się, że ci którzy reprezentują Boga są zdolni do takich okrucieństw. Co się losy za murami? Do czego są zdolni ludzie? Miquel to jeden z księży, który posądza Rene o kuszenie. Dość dynamicznie odkrywa, że kobieta nie jest zwykłą zakonnica. Facet też ukrywa pewną tajemnicę i fakt, że wypełnia swoją misję. Z jednej strony Rene jest jego zagrożeniem, z drugiej pokusą, której nie może się oprzeć. Co wybierze mężczyzna? Miłość do kobiety, czy wypełnienie zadania, które sobie wyznaczył? „Zrodzeni z sumienia” to najmocniejsza i najbardziej kontrowersyjna element tej serii. Jak sama Paulina uprzedza w TW nie dla każdego. Omówiona jest tu przemoc fizyczna, psychiczna, wykorzystywanie seksualne dzieci. I faktycznie opisy zachowania i scen są brutalne. Autorka ukazuje do czego zdolni są ludzie, tłumacząc to wiarą. Historia Rene i Miquela jest mocna, pełna przemocy i zła, lecz jednocześnie daje wiarę i nadzieję. Pokazuje, że nawet w piekle, można spotkać dobro i ludzi moralnych. W książce pdf pojawiają się bohaterowie poprzednich części. Po co? Musicie sprawdzić sami. Jak zwykle przy piórze Pauliny historia bardzo ciekawa, czyta się ją szybko, choć nie jest lekka. Sceny i bohaterowie idealnie opisywane i wykreowane. I to na tyle, że współodczuwałam ich ból i emocje. Jednak pamiętajcie, że to nie historia dla każdego, a dla osób o mocniejszych nerwach. Jeśli jesteście osobami wysoko wrażliwymi to lepiej odpuście sobie ten tytuł. Jednak, gdy jesteście gotowi zmierzyć się z otaczającym nas złem, nie pożałujecie poznania Miquela i Rene. Zalecam każdemu kto ma otwartą głowę i jest gotowy z swojej woli spojrzeć w oczy złu.