
Średnia Ocena:
Żona Beduina
Wyjątkowa historia Marguerite van Geldermalsen. W 1978 roku pochodząca z Nowej Zelandii pielęgniarka została żoną Muhammada, beduińskiego sprzedawcy pamiątek w legendarnej Petrze. Zamieszkała w liczącej dwa tysiące lat jaskini w skalnym zboczu i żyła jak Beduinka. Nauczyła się arabskiego, przeszła na islam, narodziła troje dzieci i poznała brytyjską królową Elżbietę.„Na wiadomość, że Marguerite van Geldermalsen wychodzi za Beduina, jej przyjaciele pukali się w głowę. Najspokojniej zareagowali rodzice, którzy o wszystkim dowiedzieli się z listu, który dostali dwa miesiące po ślubie”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Żona Beduina |
Autor: | van Geldermalsen Marguerite |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Imprint |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|

Żona Beduina PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
"Żona Beduina" Marguerite van Geldermalsen, to książka ebook z serii "Historie prawdziwe". Gdy zobaczyłam ją w bibliotece, pomyślałam, że będzie kolejną pozycją w stylu "Białej Masajki". Myślałam, że przeczytam historię dziewczyny zafascynowanej egzotyką, egzotyczną przyrodą, tubylcami, która dla takiej scenerii porzuca własne dotychczasowe życie, aż w końcu szuka ratunku w ucieczce. Jakie było moje zdziwienie, gdy strona po stronie odkrywałam, że nie miałam racji.Margueriete była pielęgniarką. Pochodziła z Nowej Zelandii. Wielbiła podróże. Podczas jednej z nich, w Jordanii, a konkretnie w Petrze, poznała własnego przyszłego męża Muhammada Abdallaha. Dzieliła z nim los przez 25 lat. Wszystkie decyzje, które podejmowała były jej świadomym wyborem (nauka arabskiego, przejście na islam, przestrzeganie ramadanu). Okazało się, że jej mąż był dobrym człowiekiem. Nie usiłował wpływać na jej decyzje, ani na siłę "zrobić" z niej Beduinki.
Podebrałem żonie na wyjeżdzie. Doszliśmy do wspólnego wniosku, że trochę bez akcji. Dalibyśmy najwyżej 2 gwiazdki.
Historia Marguerite van Geldermalsen to zaklasyfikowana do cyklu „Historie prawdziwe” Wydawnictwa PWN niezwykła opowiadanie o miłości i poświęceniu, poruszająca dużo kluczowych kwestii i bazująca na emocjach. Autorka to jednocześnie główna bohaterka tej książki, urodzona w Nowej Zelandii pielęgniarka, która od 1978 roku razem z koleżanką postanowiła zwiedzać świat.I tak również wylądowała na Bliskim Wschodzie, gdzie w miejscowości Petra poznała własnego przyszłego męża Muhammada. Po dwóch miesiącach znajomości pobrali się, a po pewnym okresie narodziła im się pierwsza z trójki dzieci – córeczka Salwa. Marguerite starała się wychowywać dzieci wedle swoich przekonań, nie stosując się do każdej porady plemiennych kobiet, jednocześnie żyjąc z nimi w przyjaznych stosunkach. Rodzice nowozelandzkiej pielęgniarki przyjęli wiadomość o ślubie całkiem pozytywnie, natomiast większość z jej przyjaciół nie potrafiła zrozumieć decyzji młodej kobiety. Jedyna taka historia :)