Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Anna dokładnie pamięta dzień, kiedy jako sześcioletnia dziewczynka ubrana w żółtą sukienkę od babci została zgwałcona. Przekonana, że przemiana otoczenia uwolni ją od traumy z dzieciństwa, porzuca pracę dziennikarki i emigruje do Kanady. Nie potrafi jednak zapomnieć bólu i cierpienia. Dopiero miłość kalekiego Paula wyzwala w niej siłę do potyczki z dramatycznym wspomnieniem. Po 20 latach zmagania się z przeszłością, pod wpływem zapoczątkowanej przemiany, postanawia pojechać do Polski i odwiedzić tam miejsce własnego dzieciństwa. Czy Annie uda się uwolnić od nękających ją koszmarów, a żółta sukienka, symbol zła, stanie się dla niej znowu tym, czym była kiedyś – darem miłości?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Żółta sukienka |
Autor: | Gołembiowska Beata |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Takie małe, a takie wielkie - nachodzi mnie myśl po skończeniu tej książki. Zamykam ją i patrzę w ścianę. Patrzę i nie myślę więcej, nie mam w sobie chęci do sięgnięcia po kolejną książkę, a przede mną jeszcze półtorej godziny wolnego czasu. Siedzę i nie myślę o tej książce. Ponieważ co można pomyśleć o czymś, co przekłada się na swoje życie i czuje się tak silny z tym związek? Po tej książce pdf zapada we mnie cisza - a to może oznaczać tylko jedno.„Żółta sukienka” to mała, wielka książka. Cieniutka, w trochę mniejszym formacie, lecz treść piękna, dobitna i smutna. Zachwycają kreacje postaci.http://alinaneumann.blogspot.ca/2012/06/zota-sukienka-beata-goembiowska.html
Beata Gołębiowska w swoim debiucie zasługuje na najwyższe słowa uznania. Dawno nie czytałam tak dobrej książki poruszające tragiczne przeżycia z okresu dzieciństwa, których symbolem nieustanna się owa tytułowa żółta sukienka.Bohaterkę książki Annę poznajemy jako sześcioletnią dziewczynkę, która wychowywana jest przez despotyczno – dewotyczną matkę i ojca, który schodzi z drogi własnej żonie dla świętego spokoju. Ania wielbi żółtą sukienkę podarowaną przez babcię i własną ulubioną lalkę Agnieszkę. Pewnego dnia sukienka ulega poplamieniu i nikt z dorosłych nie pyta co się stało?W dalszej części poznajemy Annę już jako dorosłą kobietę i matkę. Co sprawiło, iż ta dziewczyna porzuciła własne plany na przyszłość i wybrała życie na emigracji ledwo wiążąc koniec z końcem sprzątając domy. Jakie przeżycia sprawiły urwanie kontaktów z najbliższymi. Anna marzyła przecież aby zostać pisarką. A teraz zamknęła się w sobie nie dopuszczając innych w głąb siebie. Nawet córka ani bliska przyjaciółka nie
Kiedy zaczęłam czytać książkę czułam, że uczucia Anny płyną do mnie bezpośrednio. Anna bowiem jako bohaterka nie jest rozumiana przez czytelnika aż do chwili, gdy nie ujawni prawdy ze swe przeszłości. Pomimo jednak tego, że czytelnik dość późno dowiaduje się o prawdziwych intencjach kobiety, ma on wrażenie, że niemalże od samego początku należy głównej bohaterce współczuć.Pani Beata, autorka książki, przelała w swą opowieść wszelkie uczucia towarzyszące osobom po przejściach. Ukazała, ze to, co może się wydarzyć już we wczesnym dzieciństwie, kształtuje na następne lata ,charakter każdego człowieka. Książka ebook wywarła na mnie szokujące wrażenie. Muszę jednak powiedzieć, że jest ona dla osób, które wiedzą, że świat nie jest idealny. Jeśli nie żyjesz w wyidealizowanym świecie, książka, pokaże Ci, że żadne miejsce na świecie nie stanie się dla Ciebie bezpiecznym jeśli, nie zostawisz przeszłości za sobą.
Mała, niepozorna objętościowo książeczka o, wydawać by się mogło, normalnym tytule „Żółta sukienka”, to debiut literacki Beaty Gołembiowskiej, który zadziwia, szokuje, porusza i pozostaje w pamięci na dłużej niż można przypuszczać. A wszystko to ukryte pod delikatną, skromną okładką...„Żółta sukienka” to prawdziwa do bólu, wstrząsająca opowieść, która skłania do refleksji, porusza serca i umysły i nie daje o sobie zapomnieć. Zalecam wszystkim czytelnikom, którzy cenią życiowe książki. Interesujący debiut, wart przeczytania. Pozdrawiam!!
Są takie książki, po których przeczytaniu wokół nas rozchodzi się jedynie dudniąca i przejmująca cisza. Są książki, które budzą tak silne emocje, że żadne słowa nie są w stanie ich wyrazić. Jakaż szkoda, że tak nierzadko są to pozycje jeszcze nieodkryte!Przede mną leży prawdziwa perełka. Niepozorny wolumin, którego okładka, choć intrygująca, nie zapowiada pokładów bólu, przez który będziemy musieli się przedrzeć, nim dobrniemy do końca. Mimo jedynie 159 stronic, lektury tej nie można nazwać łatwą. Czyta się ją z wieloma przerwami, by dać sobie czas na odpoczynek, na odetchnięcie i uporządkowanie myśli. Nie sposób wyobrazić sobie, że tę historię z pewnością ktoś przeżył i nie miał możliwości odcięcia się od własnego cierpienia.Książka Beaty Gołembiowskiej jest rewelacyjna, przejmująca. Jej lekturze towarzyszą emocje nie do opisania.