Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Napisana z rozmachem epicka saga o dwóch lekarkach szukających swego miejsca w świecie, w którym reguły gry ustalają jedynie mężczyzni. Dwie kuzynki – Anna i Sophie Savard – nigdy nie żyły w konwencjonalny, tradycjonalistyczny sposób. Osierocone w dzieciństwie, były wychowywane przez owdowiałą ciotkę Quinlan w ich ukochanym Waverley Place w centrum Manhattanu. Mimo że bardzo się od siebie różnią – Anna jest dzielna i wygadana, ma jasną karnację i ciemne włosy, Sophie zaś to spokojna i pełna wdzięku młoda kobieta, o ciemno-miodowym kolorze skóry a także kasztanowych włosach – obie łączy ta sama historia, więzy krwi a także dążność do przełamywania norm i konwencji. Anna jest chirurgiem, Sophie zaś – położną. To jednak trudny czas dla dziewczyn lekarek. Jest rok 1883, Świeży Jork. Oszałamiające bogactwo współistnieje z niewyobrażalnym ubóstwem, a społeczeństwo przechodzi ogromne zmiany. Z jednej strony miasto rozwija się w zawrotnie szybkim tempie, z drugiej – wpływy zyskują obrońcy wiktoriańskiej moralności. Na drodze dziewczyn staje Anthony Comstock – groźny człowiek, który celem własnego życia uczynił zwalczanie wszelkich przejawów nieprzyzwoitości, zwłaszcza aborcję. Mimo tych przeciwności losu Anna i Sophie kochają własną pracę. Robią wszystko, by zwalczać nierówności społeczne i pomagać uciśnionym kobietom. Czy jednak odwaga i miłość wystarczą, by dziewczyny odniosły w tej potyczce słuszne zwycięstwo? „Sprawnie napisana, (…) intrygująca saga historyczna, która wlewa życie w ducha emocjonującej przeszłości”.Booklist „Niezwykle klimatyczna i wciągająca”. Kirkus Reviews
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Złota godzina |
Autor: | Donati Sara |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo niezła pozycja. Nie powinno myśleć o ilości stron gdyż czyta się prosto kartka po kartce. Podaje w łatwy a zarazem prawdziwy obraz ówczesnych czasów.Pokazuje różnicę w pozycji społecznej, zawodowej dziewczyn lekarek. Porusza także problem, który jest aktualny do dziś. Mianowicie kłopot aborcji, domów dla dzieci -sierot. Naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję.
Wysoka ocena książki skusiła mnie żeby po nią sięgnąć. Fabuła, kreacja bohaterów, wątki, akcja były nudne, czasem nawet męczące. Po 900 stronach spodziewałam się czegoś o dużo lepszego. Jeśli czytelnik jest nastawiony na emocjonującą opowieść z barwnymi bohaterami a także dialogami to się rozczaruje. Nie polecam.
Opowiadanie osadzona w scenerii pozłacanego wieku, która ukazuje, że niekiedy łamanie reguł jest niezbędne żeby godnie żyć.Niebywale wciągająca saga, która porusza najbardziej dotkliwe kłopoty szowinizmu i ograniczeń praw kobiet. Polecam.
Złota godzina w pierwszej kolejności zainteresuje osoby, które lubią sagi historyczne. Jako wielbicielka ebooków historycznych, nieważne czy opartych na faktach czy na fikcji, uwielbiam takie powieści, nieważne w jakich czasach losy się akcja. W Złotej godzinie są poruszane kłopoty segregacji rasowej, choć jest ona w tle, nie odgrywa tu tak wielkiej roli. Pozycja skupia się przede wszystkim na prawach kobiet, o tym, jak lekarki są postrzegane przez otoczenie, z czym dziewczyny XIX wieku muszą się zmagać. Właśnie przez takie powieści nachodzą mnie refleksje; jak prosto mamy teraz, gdy mamy równouprawnienie, dziewczyna i facet są na równi, natomiast kiedyś tak nie było. Dziewczyny musiały walczyć o swoje, przez co nierzadko były potępiane. Pomimo własnej tematyki, książka ebook spodoba się także wielbicielom pozycji obyczajowych, a nawet kryminałów. Nie można jednoznacznie określić gatunku, przynajmniej jest to moje zdanie. Pozycja jest wielobarwna, trudno mi ją zaszufladkować do jakiejś kategorii.Zaczynając od bohaterów, nie wiem czy ma sens się zbyt wiele rozwodzić. Pokochałam ich całym sercem, każdemu było poświęcone parę słów, przez co mogłam każdego poznać i ocenić. Według mnie są doskonale przedstawieni i wielowymiarowi. Pomimo objętości tej powieści, fabuła z akcją nie są rozwlekłe. Występuje mnóstwo opisów, lecz dla mnie jest to jedna znaczna zaleta; czułam się jakbym spacerowała po Świeżym Jorku u boku Sophie lub przyjmowała pacjentów w New Amsterdam u boku Anny. Kolejną zaletą tej pozycji mogą być nieoczekiwane zwroty akcji. Momentami pozycja mocno mnie zaskakiwała, przez co nie miałam wrażenia, iż jest w jakikolwiek sposób przewidywalna. Złota Godzina to wyjątkowo ciepła opowieść, której akcja toczy się w XIX wieku. Porusza kłopoty segregacji rasowej, praw dziewczyn i ich pozycji w społeczeństwie. Jest napisana przyjemnym językiem, przez co czyta się ją błyskawicznie. Wzrusza, rozśmiesza, skłania do refleksji - oto co ze mną robiła ta opowieść podczas lektury. Znajdziemy w tej pozycji nieźle zarysowanych bohaterów i szczegółowo wykreowany Świeży Jork. Jestem totalnie zakochana w tej pozycji, jedynie mogę się przyczepić zakończenia, które akurat mnie nie usatysfakcjonowało w pełni. To z pewnością doskonała opowieść na długie wieczory pod kocykiem z gorącą herbatą. Już teraz wiem, że będę wracać do tej książki niejednokrotnie, skończyła się zdecydowanie zbyt szybko! Recenzja pochodzi z osobliwe-delirium.blogspot.com
Sophie i Anna Savard to „siostry” przygarnięte przez ciotkę, dla której nie liczy się skąd jesteś, czy jakiej jest się rasy, lecz to co ma się w środku i co można pokazać światu. Wychowują się wraz z Kappem, przyjacielem z dziecinnych zabaw. Kiedy dorastają, obie zostają lekarkami. Jednymi z pierwszych dziewczyn zajmujących się medycyną. Żadna nie kwapi się by wyjść za maż, ponieważ kariera a także dobre słowo o ukochanym jest ważniejsze niż ich szczęście. Do momentu, aż w wyniku pewnych niezbyt niezłych okoliczności przygarniają do siebie Rosę i Lię. Dwie sieroty włoskie, które zgubiły własnych dwóch najmłodszych braci. Gdzie są? Czy uda im się ich odszukać? A może już nigdy nie spojrzą na Anne i Sophie wzrokiem pełnym ufności, ponieważ bracia nie zostaną odnalezieni?Postacie wykreowane przez Panią Donati są tak plastyczne i tak charakterystyczne, że wydają się prawdziwe. Główne bohaterki są dziewczynami tak różnorakimi od siebie, pod kryteriami XIX-wiecznej Ameryki, aż ciężko uwierzyć w ich karierowy sukces. Sophie to Mulatka i jest naprawdę bardzo pracowitą i inteligentną kobietą. Umie zajmować się własnymi pacjentami z prawdziwą pieczołowitością. Niestety ze względu na jej wygląd, dużo osób źle się do niej odnosi. Po pierwsze: kolor skóry. Po drugie: jest kobietą. Po trzecie: lekarką. Obrazuje wszystko to, czego nienawidzą zacofani mężczyźni. Dlatego również nie decyduje się na ślub z ukochanym i wpływowym dziedzicem, dla którego jest w stanie z niego zrezygnować, byle tylko nie naruszyć jego reputacji. Ale….Sophie nie wie wszystkiego. Natomiast Anna to idealny chirurg. Spędza dużo czasu przy stole operacyjnym a także ucząc studentki medycyny. Nie myśli o niczym innym oprócz ciotce, siostrze i leczeniu chorych. Do momentu, aż nie może zapomnieć dotyku pewnego włoskiego mężczyzny.Nowy Jork 1883 roku, to czas jego rozwoju a także fali emigrantów z Europy. Są to głównie sieroty pozostawione przez rodziców z tych, czy innych pobudek. Zazwyczaj kończą lub w ośrodkach pomocy dla dzieci, lub na ulicy. Obraz tego nowego świata jest przepełniony goryczą, po ostatniej wojnie, a także smutkiem, po stracie wielu mężczyzn. Kolorowy, pełen pasji, śmiechów i płaczu dzieci, chichotów zakochany i cieni chorób a także ukrytych morderstw. Fabuła dzięki pięknemu obrazowi miasta toczy się wokół paru spraw: potyczki o równouprawnienie dziewczyn a także rasizmowi, sprzeciwu względem katolicyzmowi, aborcji i antykoncepcji a także dyskusji o dobro sierot pozostawionych samych sobie na pastwę okrutnego losu.Skoro już nachwaliłam jak bardzo jest ona cudowna, czas na moje odczucia osobiste. Zafascynowała mnie opowieść od samego początku. Zwłaszcza, że pisana jest barwnych językiem, który został idealnie przetłumaczony na mowa polski. Zainteresowałam się fabułą od razu, kiedy tylko dowiedziałam się kim są główne bohaterki i jak są traktowane przez innych. Denerwowali mnie strasznie mężczyźni, którzy sądzą, że są najważniejsi, najmądrzejsi i trzeba im ulegać pod każdym względem. Jeszcze bardziej irytujący był fakt, że dziewczyna musi pozwalać mężczyznom na wszystko, ponieważ dają jej dach ponad głową, posiłki i ubrania. Nie szkodzi, iż nie są wstanie przeżyć następnego porodu, mają dość bycia co chwile w ciąży a także nie chcą być wykorzystywane seksualnie po raz kolejny. Nie mogą nic, dosłownie nic funkcjonować w akcie seksualnym, ponieważ nazywane są dziwkami i ladacznicami. I oczywiście jeśli zdradzą męża są zwyrodniałymi katoliczkami i mają się smażyć w piekle, ale jeśli mąż pójdzie na stronę, to wszystko jest w porządku i wina leży po stronie kobiety. No aż mam ochotę krzyknąć głośno coś mega nieatrakcyjnego. Jak można być takim chamem?! Oczywiście rozumiem całe te zamieszanie wokół tych tematów, bo tak naprawdę prawa dziewczyny dopiero wychodziły na świat. Lecz najgorsze, że trwało to tyle wieków. Jednak, co się nadenerwowałam i nawściekałam na tych głupców to moje. Najgorsze, że nawet dzisiaj w Polsce (i na świecie) można spotkać takich facetów. Z drugiej strony ciesze się z moich emocji, bo oznacza to, że autorka ukazała w książce pdf całą prawdę o społeczeństwie krańca XIX wieku. Czy to nie doskonałe?Podsumowując: Złota godzina prezentuje jak bardzo dziewczyny były piętnowane, zaledwie nad sto lat temu. Jak ustrój wpływa na zmiany a także to jak mężczyźni walczą o własne prawa do końca. Jakimi są brutalami, niewdzięcznikami, a zarazem boją się stać na równi z kobietami. Ich metody obrony są zabawne jak argumentacje jakie przytłaczają, lecz najsmutniejsze jest to, że dziewczyny same w to wierzą. Jak walczyć o siebie, własne wartości, własną godność, samoocenę i samoakceptację. Jak trwać w świecie, gdzie płeć słabsza na zawsze ma nią zostać i być traktowana gorzej niż zwierzę. Co zrobić by wygrać ponad przeciwnościami i stać się wzorcem dla wielu kobiecych i zawziętych oczu kobiet.
"Złota godzina", jak mogliście dowiedzieć się z wielu innych recenzji, jest książką, która opiewa na, bagatela, 857 stron wyłączając notkę od autorki.Wyobraźcie sobie moją minę, gdy zważyłam cegłę w dłoni i rozejrzałam się po książkach, które stosami zaścielały biurko. Zadrżałam ze strachu, bo nauka zawsze stoi na pierwszych miejscu, a blog wymaga szczególnej uwagi i szacunki. Książki, które czytam, tym bardziej, Należyte skupienie, napawanie się słowem - to jest mój warunek. Nigdy go nie zignorowałam i nie zamierzam. PONADCZASOWAPowieść rozgrywa się w latach 80 XIX wieku. W wieku przemian społecznych, gospodarczych i mentalnych. "Złota godzina" tętni nie tylko życiem Nowego Jorku - miasta, którego rozwój mamy możliwość oglądać jak na serii starych zdjęć - ona pęka w szwach od tematów, których od dawna w literaturze nie poruszono w tak kobiecy, delikatny, a zarazem stanowczy sposób. Najmocniej jest tu zaakcentowana kwestia kobieca. Potyczka o wolność i prawo do samostanowienia. Próba wyrównania sił w świecie, którym od zawsze rządziła męska, restrykcyjna ręka.Zaraz potem, niczym nieoszlifowane diamenty, połyskują dzieci. Tysiące, miliony dzieci. Dusze skazane na ulice, głód, zatargi z prawem i śmierć. Donati ma duży talent. Budując tak monumentalną opwieść, poruszając tak newralgiczne tematy, nie pozwoliła, by czytelnik czuł się przytłoczony. Oparła ją na silnych filarach. Stworzyła wyrazistym bohaterów, osadziła ich postacie w barwnym, witalnym Świeżym Jorku i pozwoliła, by sami pisali historię. Ich dusze wyrzeźbiła z materiałów czytelnikowi nieznanych. Dzięki temu uczyniła ich wyjątkowymi. Puściła w ruch fabułę i niczym zegarmistrz świata doglądała każdego tyknięcia.Autorka nie pozwoliła także, by tematyka medycyny, wartości wiedzy i ciągłego rozwoju przeszła bez echa. Połączyła problematykę zdrowotną ze sprawą kobiecą. Argumentowała i umacniała własne stanowiska, a robiła to przez usta bohaterów. Jednocześnie nie odebrała im indywidualności. Świeży Jork XIX wieku okazał się nie tylko miastem dynamicznym i nowoczesnym jak na tamte czasy, lecz też głęboko zranionym ignorancją warstw bogatych i zacofanym w fundamentalnych kwestiach.MONUMENTALNAJest to jedno z pierwszych słów, jakie przychodzi na myśl, gdy widzimy "Złotą godzinę". Potężna, wielowątkowa, obejmująca dużo ponadczasowych zagadnień i nieskończenie interesująca. Nie tylko z punktu historycznego, lecz także mentalnego i społeczno-obyczajowego. Donati nie ograniczała liczba stron.W jednym tomie zawarła codzienne, czasami lekkie, czasami cięższe życie. Ludzkie kłopoty i słabości. Poprzez postacie, jakie pojawiają się na stronach oddała klimat i mentalność. Główne bohaterki - Sophie i Anna - są skonstruowane bardzo precyzyjnie. Jednocześnie, jak każdy ludzki organizm, mają w sobie pewną tajemnicę. Są silnymi, pewnymi siebie kobietami, ale, jak każdy człowiek, a tym bardziej kobieta, mają dużo słabości. Próbują naprawić świat nie tracąc z oczu tego, co najważniejsze, czyli własnego szczęścia i zdrowia. Donati postawiła na szarość. Nie pozwoliła czytelnikowi uważać dynamicznie i bez namysłu. Wymusiła skupienie, wprowadziła reguły. Ocenianie czynów leżało w naszej gestii tylko w przypadku klasycznych "czarnych charakterów". Tymczasem reszta bohaterów jawiła się w szarym świetle. Nie zostali wybieleni, lecz autorka pokazała dwoistość ludzkiej natury. Bezsilność i świadomość przegranej. Okrutne zachowania, brutalne gesty, odizolowanie. Równocześnie rozerwała zasłonę i pozwoliła ujrzeć nam wnętrza. Poprowadziła nas w kierunku zrozumienia i przebaczenia, bo "nic co ludzkie nie jest mi obce", a także "człowiek to trzcina, lecz trzcina myśląca". Czytelnik łączy się z bohaterami w sposób, który można nazwać tylko wyjątkowym. Uzależnia się od ich słów, czynów i charakterów. Kibicuję im, przypatruje się gestom i zachowaniom, lecz nigdy nie zapomina o Losie. Nieprzewidywalności, która cechuje nie tylko nasze codzienne życie, lecz też życie bohaterów. Nigdy do końca nie wiemy, co wydarzy się na następnej stronie.ZAGUBIONA?Czuję się po tej lekturze zagubiona. Jakby w półśnie podróżując między stronami życia. Nie mogę się skupić, nie jestem w stanie otrząsnąć się z liter. Pokrywa mnie matowa powłoka historii, do której przykładam dzisiejszą sytuację na świecie. "Złota godzina" jest książka, do której na pewno wrócę. Mimo własnej objętości czyta się szybko. Nie wiem, czy jestem autorce wdzięczna, czy również żałuję, że tak dużo zawarła w jednym tomie. Czuję się nasycona, lecz równocześnie mam do siebie żal, że nie rozłożyłam tej powieści w czasie. Przeczytałam ją jednym tchem, chciwie przewracając strony. Następnym razem będę się delektować.
Autor: Sara DonatiTytuł: Złota godzinaIlość stron: 866Wydawnictwo: KobieceCena: 44,90 złGdy dostałam propozycję tej książki nie do końca wiedziałam czy książka ebook przypadnie mi do gustu. Jednak okładka, opis a także to, że to patronat Olgi z Dużego Buka nie zwlekałam jeśli chodzi o zgodzenie się na zrecenzowanie tej niesamowitej historii.Nigdy wcześniej nie spotkałam się z Sarą Donati. Bałam się, że tak gruba książka ebook będzie za bardzo wyczerpująca a także nie zachwyci mnie i zacznie nudzić gdy będę w połowie. Jednak tak się nie stało. Autorka bardzo się postarała i trudno mi było pożegnać się z Anną i jej kuzynką Sophie.Anna i Sophie Savard nigdy nie miały łatwego życia. Obie zostały osierocone w dzieciństwie i zostały wychowane na Manhattanie przez ciotkę Quinlan. Mimo więzów krwi bardzo się od siebie różnią. Anna jest energiczna, dzielna i zawsze wie co powiedzieć w najtrudniejszych sytuacjach. Natomiast Sopie jest jej przeciwieństwem, jest statyczna, spokojna i pełna wdzięku. Anna i Sophie są po medycynie, tyle że Anna jest chirurgiem a Sophie położną. Jak poradzą sobie, gdzie w 1883 roku w świecie lekarzy dominują tylko mężczyźni?Książka to istny UNPUTDOWNABLE [nieodkładalna]. Nie potrafiłam się od niej oderwać, przez co późno kładłam się spać, przez co w pracy miałam tryb zombie.Autorka własnymi bohaterkami przekazała, że nie można niczego odkładać na później. Jeśli powiedziało się "A" to trzeba powiedzieć i "B". Bardzo podobały mi się ich charaktery, sposób bycia i myślenia. W końcu konkretne kobiety, a nie jakieś ślamazary (wait... to nie erotyk :P).Polecam wam, nie pożałujecie.
Dziewczyna w męskim świecie... "Złota godzina" Sary DonatiBardzo długo czytałam książkę Sary Donati, przyczyną wcale nie była jej objętość, czyli niemal dziewięćset stron, lecz tematyka, ponieważ "Złota godzina" nie jest tylko i wyłącznie obszerną, napisaną z rozmachem powieścią, lecz istotnym głosem w sprawie dziewczyn i dlatego należy czytać uważnie, bez pośpiechu.Rok 1883, Świeży Jork. Dwie kobiety, absolwentki szkoły medycznej, pełne wiary w słuszność wyboru drogi zawodowej, pewnego dnia zderzają się z brutalną rzeczywistością, ponieważ okazuje się, że w świecie zdominowanym przez facetów mają niewiele do powiedzenia, każdy ruch może być niewłaściwie odczytany, a zawodowe ambicje traktowane niepoważnie. Annę i Sohpie czeka nierówna potyczka z uprzedzeniami, nietolerancją, fałszywą moralnością i brakiem równouprawnienia. Obie będą musiały wykazać się nie tylko inteligencją, lecz i sprytem, by pokazać, że w męskim świecie kobiecy głos może być bardzo donośny..."Złota godzina" Sary Donati ujęła mnie nie tylko ciekawą fabułą, lecz przede wszystkim idealnie wykreowanymi postaciami. Olbrzymim atutem powieści jest też jej realizm, ponieważ nie ulega wątpliwości, że autorka zrobiła wszystko, by czytelnik uwierzył w tę historię i poczuł ją każdą komórką swego ciała. To nie jest prosta lektura, nie można przeczytać jej w sposób powierzchowny i pozbawiony refleksji. "Złota godzina" wymaga zaangażowania, pochylenia się ponad kłopotem i zastanowienia ponad rolą dziewczyn też we współczesnym świecie. Czy jesteśmy traktowane na równi z mężczyznami? Niestety, mam coraz większe wątpliwości, zwłaszcza obserwując kuriozalne wydarzenia w naszym kraju. Dziewczyny stale muszą coś udowadniać, przekonywać o słuszności własnych decyzji i przede wszystkim walczyć o własne prawa, to smutne i niesprawiedliwe. Sara Donati bardzo umiejętnie nakreśliła kobiece obawy, kłopoty i trudności, pozostawiła też czytelnikowi dużą przestrzeń interpretacyjną, zwłaszcza że niektóre wątki są dość zaskakujące i właściwe mogłyby stanowić zapowiedź dalszego ciągu tej historii."Złota godzina" Sary Donati to idealna podróż w okresie i wyjątkowo kluczowa lektura, po którą powinni sięgnąć też mężczyźni.DOMINIKA ŁAWICKAhttp://matkapolkaczytajaca.blox.pl/
Recenzja też na: http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/"Złota godzina", czyli książka, która z początku przeraziła mnie swoim wyglądem. Nie dość, że jest większa od innych książek, to jeszcze ma nad 850 stron! Lecz pomyślałam sobie, że dam radę! Ponieważ przecież trzeba stawiać sobie wyzwania. Jest to pierwsza tak potężna książka, którą czytałam i było naprawdę dobrze. Lecz chętnie podzieliłabym ją na dwie części, nawet trzy, ponieważ trudno czyta się tak ogromne książki i po pewnym okresie zaczynają boleć ręce i wymaga to poszukiwania doskonałej pozycji.No dobra, dość tego mojego marudzenia, czas wam przedstawić książkę.Anna i Sophie Savard to dwie kuzynki, które wspólnie się wychowywały. Gdy były małe, zostały sierotami. Przygarnęła je ich ciotka, wdowa, dzięki której mogły mieszkać w ukochanym miejscu, jakim jest Waverley Place, mieszczącym się w środku Manhattanu. Obie kobiety bardzo się od siebie różnią, ich charaktery są zdecydowanie inne, lecz od zawsze nieźle się dogadywały, ponieważ w końcu przeciwności się przyciągają. Anna jest żywiołowa, pełna energii, odważna. Buzia jej się nie zamyka. Od zawsze była wygadana, nigdy nie brakowało jej słów. Sophie, chociaż jest położną, ma w sobie mniej werwy. Zdecydowania odpowiada jej bycie dziewczyną spokojną i pełną wdzięku.Pewnie myślicie sobie teraz, że są to normalne kobiety, jak każda jedna, lecz one się wyróżniają, wykazują niezwykłą mądrością i otwarciem do życia, ludzi. Żyją w XIX wiecznym Świeżym Jorku, który nie ułatwia im takiego funkcjonowania, o jakim marzą. Chociaż Świeży Jork kojarzy się z bogactwem, to w ulicach i wielu domach czai się bieda, ubóstwo, a prawa dziewczyn są ograniczone. Dużym miastem rządzą mężczyźni, którzy sądzą siebie za najważniejszych.Kobiety nie mogą robić nic. Mają siedzieć w domach, wychowywać dzieci, gotować obiady. Nauka, samowystarczalność? Mogą tylko o tym marzyć. Mają być żonami i matkami, nic więcej.I wówczas właśnie pojawia się Anna i Sophie, które zaczynają walczyć o prawa kobiet, własne prawa. One chcą więcej. Chcą być wolne. Są jak silnik, który napędza dużo kobiet.Ale pojawia się dużo przeciwności losu, którym musza stawić czoła.Wszyscy uczyliśmy się na lekcjach historii, czy również słyszeliśmy w telewizji o kobietach, które walczyły o własne prawa, dążyły do równego traktowania. O prawa walczymy nawet dziś i jakoś nigdy mnie nie interesowała historia i zagłębianie się w te tematy. Jednak lubię podejmować wyzwania i ta książka ebook jednym z nich była. I o dziwo, spodobała mi się.Przede wszystkim chciałabym odnieść się do klimatu XIX wiecznego, który panuje w tej książce, przesiąka przez jej strony, wnika w czytelnika i pozostaje tam cały czas, gdy czytamy "Złotą godzinę". Wielu z was ogląda filmy, które przedstawiają XIX wiek, gdzie jeździło się dorożkami, a ludzie zamiast siedzieć w domach, wychodzili na ulice i spacerowali. Czuliście ten klimat, prawda? Coś zupełnie innego, przeciwnego do tego, co losy się u nas. I to wszystko właśnie jest w tej książce. Niesamowicie jest móc przenieść się do starego Nowego Jorku. Piękne przeżycie i idealny klimat, którego brakuje w wielu książkach. Sara Donati doskonale wykreowała świat XIX wieczny.Bohaterowie nie są płascy, nudni, tacy sami. Mają wyraźne charaktery, a każdy został stworzony z olbrzymią starannością i precyzją. Wyróżniają się pomiędzy sobą, mają iskrę, która ich napędza. Akcja w tej książce pdf nie kończy się. Co chwilę coś się dzieje. Nie brakuje wydarzeń. I chociaż mogłoby się wydawać, że 850 stron to nuda i nic więcej, okazuje się, że zdecydowanie nie ma tutaj nudy. W życiu głównych bohaterek nie brakuje przygód i dzięki temu nie można oderwać się od książki, a ta przeogromna liczba stron przestaje być zauważalna i bardzo dynamicznie zbliżamy do końca całej historii.Jednak są takie momenty, kiedy akcja niespodziewanie się kończy, podjęty wątek zostaje urwany, a my zostajemy z olbrzymią niewiadomą. To taki jeden mały minus. Na szczęście nie jest wiele takich chwil.Zachęcam do przeczytania tej książki i nie zrażania się jej obszernością. Uwierzcie mi, że nie będziecie się przy niej nudzić i pisze to amatorka, która nie czyta książek zwierających w sobie wątek historyczny. Jest to idealna książka, zawierająca mnóstwo przemyśleń, pokazująca problemy, z którymi musiały uporać się kobiety. Klimat, który w niej jest, wniknie w wasze serce i dusze oraz pozwoli wciągnąć się w historię, którą przedstawiła Sara Donati.
"Każdy wybór, jakiego dokonujemy, przynosi nam bezpośrednią bądź pośrednią korzyść. Nawet jeśli jakiś uczynek wygląda na ofiarę, alternatywa byłaby w jakiś sposób nie do zniesienia."Powieść wrażliwie i sugestywnie wciąga czytelnika w własny wyjątkowo fascynujący świat. Nie sposób oprzeć się płynnie i w ciepłym tonie prowadzonej narracji, a przede wszystkim intrygującej i zajmującej fabule. Chętnie się w niej rozsmakowujemy, zapewnia intensywne emocje i silne wrażenia. Saga napisana z dużym rozmachem, fascynują zarówno interesujące wątki obyczajowe, jak i kryminalne, złożone i wzbogacone dreszczykiem sensacji. Wszystko na tle malowniczo przywołanej historii oplatającej fragmenty powieści. Sara Donati umiejętnie absorbuje uwagę czytelnika, angażuje w porywające wydarzenia, nie pozwala nawet na moment odczuć znużenia w tej liczącej blisko dziewięćset stron przygodzie. Podoba mi się zgrabne wplatanie w przedstawiane zdarzenia prywatnych i oficjalnych listów bohaterów, wycinków z ówczesnej prasy lokalnej, nadaje to książce pdf bardzo ujmujący i realny charakter. Autorka poświęca dużo uwagi każdemu z bohaterów, głęboko wnika w profile charakterologiczne, przypisuje im interesujące perypetie, zręcznie wplata życiowe wyzwania, nierzadko bardzo trudne i złożone, lecz też oparte na nutach romantyczności i nastrojowości. Idealnie czujemy dopieszczenie fabuły, dbałość o narrację, niezwykły klimat i sylwetki powieściowych postaci.Niesamowite plastyczne oddanie nawiązań do przeszłości, staranność wyrażona w szczegółach i autentyczność w opisach. Mamy wrażenie, jakbyśmy faktycznie przenieśli się do lat osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku, spacerowali albo przejeżdżali dorożkami po nowojorskich ulicach, poznawali różnorodność dzielnic, odwiedzali wyspy. Miasto, którego społeczny krajobraz stanowi mieszankę różnorakich narodowości, wplecionych w nie stereotypów rasowych, uprzedzeń i przyjętych sztywnych konwenansów. Świeży Jork prężnie rozrasta się, czerpie korzyści z rozwoju przemysłu i techniki, stawia na osiągnięcia architektoniczne, pławi się w świetle pierwszych latarni elektrycznych. Przyglądamy się powstawaniu licznych budynków, których element przetrwała i do naszych czasów, uczestniczymy w otwarciu Mostu Brooklińskiego, zaglądamy do sklepików rozsianych wzdłuż ulic, targujemy się z ulicznymi sprzedawcami rozmaitości, obserwujemy występy tancerzy i muzyków, przechadzamy ścieżkami w parkach, zaglądamy do licznych cukierni, kawiarń, księgarń i bibliotek. Jednak dostrzegamy także mroczny klimat miasta, ulice zasłane śmieciami, rynsztoki wypełnione resztkami, punkty hazardu, bitew kogutów, bokserskich bójek czy domy publiczne. Autorka dbała o jak najwierniejsze opisy wnętrz budynków mieszkalnych, urzędów, przytułków i szpitali. Mamy też okazję zapoznać się z ówczesną modą i szerokim spektrum noszonych strojów.Ale tym, co najbardziej intryguje w tej powieści, jest próba oddania realiów, w jakich przyszło żyć dziewczynom w ówczesnych czasach, sposobu traktowania ich przez mężczyzn, wyznaczonych odgórnie ról, przypisywanych obowiązków, utrudnionego dostępu do edukacji, szkolnictwa wyższego, ograniczonych możliwości samorealizacji. Stopień rozwoju medycyny, osiągnięcia na tym polu, spojrzenie na temat seksualności, antykoncepcji, aborcji, świadomości planowania rodziny, zafałszowanej moralności i sztywnych zasad. Sensacja związana z wykonywaniem przez kobietę zawodu lekarza, pierwsze przedstawicielki lekarzy i chirurgów, niechęć ze strony mężczyzn, lecz też wielu pacjentów. Sophie Savard, pediatra i położnik a także Anna Savard, chirurg, to przyrodnie siostry, osierocone w bardzo młodym wieku. Z determinacją walczą o prawa dziewczyn do wolności wyboru ścieżek rozwoju, możliwości odnalezienia upragnionego miejsca w świecie, powszechnego szacunku i zrozumienia. To bardzo dzielne, odważne i energiczne kobiety, nie bojące się trudów pracy, gotowe do poświęceń, dużo wymagające od siebie, potrafiące stanąć w obronie własnej, lecz i słabszych potrzebujących opieki.Cudownie czyta się o otwartym podejściu głównych bohaterek do zagadnienia adopcji, nieustawaniu w zapewnianiu szczęścia rodzinie, dostrzeganiu tego, co w życiu człowieka najcenniejsze... "Złota godzina" to saga, z którą warto zapoznać się, poświęcić kilkanaście godzin, w atmosferze spokoju i wnikliwości, w zamian otrzymujemy wrażenie porywającego zaczytania.bookendorfina.blogspot.com
Dwie wyjątkowe kobiety, połączone wspólną historią i więzami krwi. Choć tak niewiele pomiędzy nimi podobieństw, obydwie marzą o pracy lekarki, która w tych trudnych dla dziewczyn czasach, stanowi duże wyzwanie. Jak sobie z nim poradzą? Czy będą w stanie pomóc innym? Sara Donati pisze o kobietach, które pragnęły zostać lekarkami. W tym celu uczyły się, pokonywały różnego rodzaju przeszkody, a kiedy w końcu osiągnęły własny cel, nikt nie chciał potraktować ich poważnie. Ponieważ w świecie zarządzanym przez facetów ambicje dziewczyn nie są mile widziane, płeć cudowna nie ma prawa głosu, a już na pewno nie powinna się wychylać. To świat, w którym na każdym kroku dyskryminuje się dziewczyny i wprost mówi im o tym, że ich zdanie nie ma znaczenia. Negatywne nastawienie i wrogie emocje odczuwa się na każdym kroku. Autorce udało się oddać ten XIX- wieczny klimat naprawdę obrazowo. Przez cały czas czułam się, jak świadek wydarzeń, ktoś, kto obserwuje wszystko z boku i wraz z bohaterkami przeżywa wzloty i upadki. Trudno było mi uwierzyć, że to „jedynie” książkowa historia- realizm uderzył we mnie z olbrzymią mocą. Ważne, aby mieć na uwadze, w jakich czasach rozgrywa się akcja książki. Powieściowemu światu bardzo daleko jest do naszego- bohaterzy korzystają z telegramów, uliczki wypełnione się dorożkami, a o komputerach nikt jeszcze nie słyszał. Te czasy dzięki autorce możemy poznać lepiej i kryje się w tym pewna magia, choć opowieści tej daleko jest do bajki. Donati potrafi jednak pisać cudownie i mądrze, z olbrzymią celnością dobierając słowa i malując obrazy. Idealnie odtwarza uroki tamtej epoki i tym zachwyca własnych czytelników.Bez wątpienia nie były to czasy proste dla dziewczyn i to właśnie o tym jest ta powieść. O społecznej niesprawiedliwości, dyskryminacji, braku równouprawnienia, głosie dziewczyn stłamszonych i zepchniętych na boczny tor. Lecz to także opowiadanie o tym, że warto coś przemienić a także walczyć o własne marzenia. Nie da się nie zauważyć, że poruszana przez Donati tematyka stale jest bardzo aktualna i na czasie, zwłaszcza w naszym kraju. Być może to jeden z powodów, dla których „Złota godzina” tak nas porusza i tak zapada w pamięć. W końcu dlaczego dziewczyna nie może decydować sama o sobie? Dlaczego to mężczyźni mają jej mówić co powinna zrobić ze swoim ciałem i życiem? Jakim prawem? Autorka nie obawia się tych tematów, wręcz przeciwnie- z prawdziwym zamiłowaniem łączy trudne kwestie i przedstawia kolejne kłopoty tamtych czasów. Prócz dyskryminacji dziewczyn i zakazu aborcji zwinnie zahacza o rasizm a także biedę. Daje to nie tylko intrygujące połączenie, będące prawdziwą gratką dla wielbicieli trudnych, życiowych historii lecz także pełne wyobrażenie o czasach, w których przyszło żyć ludziom u schyłku XIX wieku. Ta książka ebook nie byłaby tak dobra, gdyby nie bohaterzy, których prosto polubić, a właściwie bohaterki. Uwielbiam takie charakterne, silne i pewne siebie kobiety, konsekwentnie dążące do obranych celów i nie baczące na napotykane przeszkody. Podążając za Sophie i Anną stajemy się członkami wyjątkowo czarującego kobiecego świata, w którym dom rodzinny odgrywa pierwszoplanową rolę. Autorka na każdym kroku zaznacza, jak duży wpływ wywierają na nas najbliżsi i wychowanie, jak bardzo determinują to, kim się stajemy.Jeszcze do niedawna unikałam tak grubych książek. Teraz widzę, że tym samym dużo razy mogłam przeoczyć takie perełki. To jedna z tych książek, których lekturą się delektujemy. Każda następna strona sprawia nam olbrzymią przyjemność, potęgując jednak wrażenie nieuchronnego zbliżania się do końca. Każde słowo w książce pdf zostało przemyślane i dopracowane, a żaden wątek nie odnalazł się tu przypadkowo. Donati postawiła sobie poprzeczkę bardzo wysoką i przeszła samą siebie. Gorąco polecam.