Zima naszej goryczy okładka

Średnia Ocena:


Zima naszej goryczy

Liryczna i zmuszająca do refleksji opowieść laureata literackiej Nagrody Nobla.Wielu z mieszkańców miasteczka New Baytown zostało trudno doświadczonych przez los, noszą oni w sercach gorycz i rozczarowanie. Ethan Hawley, kiedyś jeden z najbogatszych ludzi w mieście, a teraz sprzedawca w sklepie, stara się zapomnieć o starych niezłych czasach. Małżonka Ethana tęskni za zamierzchłym życiem. Margie, rozwódka, boi się samotności i braku środków do życia. Danny Taylor, z dobrej rodziny, żebrze o dolara na wódkę.Pewnego dnia z kart tarota wyłania się zapowiedź zmiany smutnego losu mieszkańców New Baytown…

Szczegóły
Tytuł Zima naszej goryczy
Autor: Steinbeck John
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zima naszej goryczy w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zima naszej goryczy PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Ciacho

    New Bayton jest całkiem ładną miejscowością. Miasteczko rozrzucone jest wokół kompleksu wód śródlądowych zasilanych przez fale morskie. Posiada port, który osłania przybrzeżna wyspa. Nie jest to miejsce zbytnio zaludnione i wielkomiejskie. Istnieje tylko kilka okazałych domów byłych wielorybników. Większość to małe i schludne budynki otoczone cudownymi starymi drzewami. Kiedyś prosperowało bardzo nieźle i było mocno rozwinięte, dzięki połowom wielorybów i sprzedaży oleju wielorybiego. Jednakże trwało to tylko do czasu, kiedy pojawiły się inne, bardziej potrzebne zasoby niż ten olej. Przez to miasteczko wpadło w pewną stagnację i tak trwa do dziś, trawione przez choroby i pewnego rodzaju rozpacz.W New Bayton żyje Ethan Allen Hawley, jego małżonka Mary, córka Ellen i syn Allen. Ethan jest sprzedawcą w sklepie pewnego Włocha, Pana Marullo, i bardzo rozpacza z tego powodu, bo sam był kiedyś jednym z najbogatszych i najistotniejszych mieszkańców miasteczka i nie potrafi o tym zapomnieć. Na domiar złego jego małżonka Mary ciągle mu o tym przypomina, ponieważ z tęsknotą wspomina cudowne czasy, kiedy było ich na wszystko stać. Jednak pewnego dnia odwiedza ich przyjaciółka wróżbitka, Margie Young-Hunt, która rozkłada karty dla Ethana i przepowiada mu pomyślną i bogatą przyszłość. To sprawia, że dumny Ethan postanawia odmienić własny los i dążyć do polepszenia warunków życia własnych i własnej rodziny."Jaką cudowną rzeczą jest kobieta! Podziwiam to, co one robią, nawet jeżeli nie rozumiem dlaczego."*(...)Reszta na: http://swiat-bibliofila.blogspot.com/2016/02/zima-naszej-goryczy-john-steinbeck.html

  • erka

    John Steinbeck - laureat Nagrody Nobla, to twórca takich książek, jak "Myszy i ludzie", "Grona gniewu", czy "Na wschód od Edenu".Książka"Zima naszej goryczy", to kolejna, z takich pozycji, które, na zawsze zapadają w pamięci.Mieszkańcy miasteczka, w którym przyszło żyć naszym bohaterom, są doświadczenie przez los.Większość z nich, przeżyło, jakąś traumę, która wpłynęła, nie tylko na nich, lecz i na osoby wokół.Ethan, jedna, z wiodących postaci, tej powieści, to niegdyś, jeden z najbogatszych właścicieli w mieści.Niestety kryzys, odcisnął na nim własne piętno.Jego żona, Mary, żyje przeszłością, tęskni do, dawnego, wystawnego życia i ma żal, do siebie, do innych, że teraz, musi, borykać się z nędzą.Na dzieje naszych bohaterów, mają wpływ wróżby z kart tarota, które obiecują odmianę i powrót do dawnego życia. To daje nadzieję i motywację do walki.Niesamowite, jest to, że twórca, potrafił zawrzeć, w tej pozornie prostej, toczącej się, niespiesznym rytmem akcji, tyle różnorakich odczuć i interpretacji, tego, czego jesteśmy świadkami, zagłębiając się w tą opowieść.Ironiczny humor, specyficzne podejście do własnych bohaterów, to coś, co wyróżnia tę książkę, na tle innych.Jestem zachwycony, jednak, nie ma, to jak klasyka, w dodatku w takim wydaniu.Polecam.

  • Wkp

    Jeden z najwybitniejszych pisarzy amerykańskich w historii i następna opowieść z jego dorobku udowadniająca, że nie tylko najsłynniejsze jego dzieła warte są poznania.Niewielka mieścina New Baytown to miejsce pełne ludzi, którym się nie powiodło. Miejsce pełne ludzkiej goryczy i rozczarowań. Ethan Hawley jest taki, jak oni wszyscy, choć kiedyś należał do elity. Był jednym najbogatszych ludzi w okolicy, obecnie jednak pracuje w sklepie. Stara się zapomnieć o tym co było, żyć chwilą – i życiem – obecną, lecz jego żona, Mary, i ich dzieci tęsknią za minionym statusem. Przyjaciółka Mary, Margie, boi się niepewnego życia w samotności i bez pieniędzy, przyjaciel Ethana, Danny, swym alkoholizmem sięgnął dna. Czy szansa na odmianę losu, jakiej zapowiedź pojawia się nagle, ma szansę spełnienia?Steinbeck to pisarz wielki. Mądry w swym minimalizmie, mądry w analizie ludzkiej duszy i przede wszystkim mistrz w ukazywaniu przekroju społecznego Ameryki. I nie ma znaczenia, że jego książki obrazują to, co w Stanach miało miejsce w ubiegłym stuleciu („Zima…” wydana została w roku 1961) – jak zawsze w przypadku gigantów literatury, poruszane tematy pozostają aktualne. Ponieważ może i zmieniają się trendy, zmienia kultura i społeczeństwo także ulega zmianom, nie zmieniają się jednak podstawowe cechy natury ludzkiej. I zmianom nie ulegają także emocje, które Steinbeck potrafi wywołać po mistrzowsku. Większość twórców emocjami szafuje, ukazuje je, poniekąd jakby na siłę chcąc wzbudzić w czytelniku. John nie musiał uciekać się do takich zabiegów – jego słowa i wydarzenia nie musiały zabierać opisów emocji, by je wzbudzać.Podobnie jest z prawdą, której Steinbeck nie ujmuje wcale w dosadne słowa. Jego bohaterowie, ich czyny i to, co staje się ich udziałem, sprawiają, że czytelnik bardziej ową prawdę, niż tylko umysłem odbiera emocjami.Literacka nagroda Nobla okazuje się w jego przypadku wyróżnieniem absolutnie zasłużony. Koniecznym wręcz. Steinbeck to autor, którego znać nie tyle wypada, ile po prostu najzwyczajniej w świecie trzeba. literacka wysoka półka najlepszej próby. Twórca nikogo nie pozostawiający obojętnym. Zalecam więc gorąco, a wydawnictwu Prószyński Media składam podziękowania za udostępnienie mi powieści do recenzji.

  • Kasia Kulik

    Steinbeck oplatając historię cytatem z Shakespeare'a, opowiada o upadku moralności Ameryki z lat 50' i 60', jednocześnie przedstawiając realistyczny, stale obecny i uniwersalny obraz człowieka. Steinbeck pokazuje, jak dobrowolne zejście z dobrej, na złą drogę, mając złudną nadzieję, że wszystko „jakoś się ułoży” prowadzi do klęski człowieka, jego upadku.„Zima naszej goryczy” może być stawiana obok „Gron Gniewu” czy „Na wschód od Edenu”. To idealna liryczna powieść, która pokazuje, jak łatwe potrafią być żądze ludzi i jak skrajne i przerażające czyny, żeby te żądze zaspokoić. To nie opowieść o pieniądzu, a o przewrotnej naturze człowieka, o drobnych sprawach, których na co dzień nie dostrzegamy, o czasie, który wciąż się zmienia. O rezygnacji i poświęceniu. O niedostrzeganiu drobnych chwil szczęścia każdego dnia. Choć zakropiona olbrzymią dawką humoru i ironii, nie jest to książka, która bawi, a jedynie wyciska łzy, pozostaje z czytelnikiem na zawsze. To książka ebook zmuszająca do refleksji ponad sobą i swóim postępowaniem. To Steinbeck w najlepszej formie.

  • Daria Baran

    Bardzo realistyczna i emocjonalna powieść, gorzka w własnej prawdziwości. John Steinbeck jest mistrzem światowej prozy, jeszcze raz to potwierdził. Każdorazowe spotkanie z powieścią Steinbecka jest dla mnie dużym przeżyciem i w przypadku Zimy naszej goryczy też tak było.