To twoja książka?

Recenzje

• Karola92

  2020-05-08

  34/52/2020 "Zemsta gangstera" Anna Wolf Wydawnictwo Wyjątkowe #recenzja Czasem przeszłość daje znać o sobie zupełnie niespodziewanie. Przekona się o tym Anton Tarasow, brat Aleksieja, poznanego w pierwszym tomie serii Gangsterzy "Serce gangstera". Anton pracuje jako egzekutor, zabija ludzi na zlecenie mafii z zimną krwią, bez emocji. W przeszłości tylko jednej osobie, a dokładniej kobiecie, Jordan Pheonix, udało się obudzić w nim cieplejsze uczucia, ogrzać jego lodowate serce. Niestety los rozdzielił ich na kilka lat, a miłość, która ich kiedyś połączyła, została przykryta grubą warstwą nienawiści, wzajemnego żalu i chęci zemsty na Antonie ze strony Jordan. Jednakże ich spotkanie po latach pociągnie za sobą szereg zdarzeń, których żadne z nich się nie spodziewało, a na świat wyjdą tajemnice i tajemnice, które rzucą inne światło na przeszłość. Czy miłość Jordan i Antona przetrwała przez te lata rozłąki, czy ich związek ma rację bytu, czy da się wszystko wybaczyć i zacząć od nowa? Kim tak naprawdę jest Jordan ? I jakie zagrożenie czai się w ciemnościach? Na te wszystkie zapytania znajdziecie odpowiedzi sięgając po "Zemstę gangstera", do czego Was bardzo zachęcam. "Zemsta gangstera" jest według mnie jeszcze lepsza od pierwszego tomu. Mimo że zarówno Anton jak i Jordan mają charaktery i temperamenty zbliżone do Aleksieja i Chloe z "Serca gangstera" to fabuła jest znacznie inna, mogę pokusić się nawet o stwierdzenie, że lepsza ! Dostajemy tu jeszcze więcej emocji, sekretów i sekretów, które zaskakują czytelnika co chwilę, więcej zwrotów akcji, a także napięcia, w którym autorka trzyma nas do ostatnich stron powieści jak w dobrym amerykańskim filmie akcji ! Jest niebezpiecznie, brutalnie, a nawet trochę szalono, lecz przecież w szaleństwie tkwi metoda ;) Książkę pochłania się raz , dwa. Przygody bohaterów wciągają, z zapartym tchem śledzisz dzieje Jordan i Antona. Scena z samolotem czy w leśnej chatce no majstersztyk po prostu. Czapki i kapelusze z głów dla pani Ani ! Takich scen nie powstydziłby się sam Spielberg czy Hitchcock. "Zemsta gangstera" podbiła moje serducho, zapewniła mi dużą dawkę niesamowitych emocji i po skończeniu lektury wiem jedno, chcę więcej i czekam niecierpliwie na kolejne tomy !!! 💙💙❤❤ Zalecam ! Moja ocena to mocne 5/5 !!! 😍😍

• Wioleta Kuflewska

  2020-05-08

  Drugie tomy mają ciężko, szczególnie wtedy, gdy pierwszy był fenomenalny i przetarł już szlaki. Czytelnicy spodziewają się czegoś jeszcze lepszego, czegoś na jeszcze wyższym poziomie, lecz czy to jest możliwe ? Czy jest możliwe stworzenie nowej historii, nie inspirując się wcześniejszą ? Czy już przyjęty nieustanny schemat, którzy polubili czytelnicy nie jest bezpieczniejszy ? Zemsta gangstera i historia brata bliźniaka Aleksieja – Antona. Poznaliśmy już jego w pierwszej części, lecz teraz czas na jego historię i jego szaleństwa. Czy bezwzględny morderca ma szansę na kobietę, która go pokocha, zrozumie i podda mu się bez oporów ? „Z powodu Antona przeszłam przez piekło tak gorące i tak paskudne, że to, co teraz usłyszał jest niczym w porównaniu do tego, jak ja się czułam.” Jordan to kobieta, która w przeszłości oczarowała i chwyciła za serce gruboskórnego Antona, a teraz pragnie zemsty, za krzywdy jakie wyrządził jej samej a także jej najbliższym. Dziewczyna dla własnych najbliższych jest w stanie poświęcić dużo i Jordan jest tutaj tego dowodem. Jednak, kiedy ta dwójka się spotka będę iskry, co tam iskry płomienie, a Anton poruszy niebo i ziemię, żeby odzyskać kobietę, która znaczyła dla niego wszystko. „Lata poszukiwań przyniosły efekty, więc pora wyrównać rachunki, a po wszystkim pójść dalej i zapomnieć, że ktoś taki jak Anton Tarasow kiedykolwiek istniał.” Jednak życie niesie za sobą niespodzianki na każdym kroku, a wrogowie czają się i czekają na to, aż podwinie nam się noga. Jednak bracia Tarasow zrobią wszystko, żeby chronić własnych najbliższych. Druga element jest tak spektakularna, fenomenalna i niesamowita, że brak mi słów, żeby określić to co czuję po lekturze, już dawno żadna autorka nie wcisnęła mnie w fotel i obezwładniła historią, w której się zakochałam od pierwszych stron. Nie spodziewałam się, że Anna Wolf będzie w stanie przebić element pierwszą, lecz przyznam się bez bicia, udało się jej to zrobić i na dodatek niesamowicie jej to wyszło. Takich emocji, takich bohaterów i takiej akcji na próżno szukać w 98% książek. Czytając, czujesz jakbyś stał z boku wszystkich wydarzeń i brał w nich bezpośredni udział, czułam się tak, jakbym sama była bohaterką tej książki. Niesamowite wyczucie stylu, pomysł na akcję i zaborczy bohaterowie, to jest to co uwielbiam i uwielbiam tę autorkę, uwielbiam Aleksieja, Antona i czekam na Sergieja, ponieważ naprawdę nie wiem, czego się można po nim spodziewać, lecz jeżeli będzie jeszcze lepszy niż tych dwóch facetów, to będzie niczym raj na ziemi. Czytelniczy raj. Jeżeli nie znacie tej serii to bardzo wiele na tym tracicie, ponieważ jest niesamowita. Śmiało mogę powiedzieć, że jest białym krukiem jeżeli chodzi o serię o gangsterach. Na początku uważałam, że „złączeni honorem” jest najlepszą książką jaką czytałam o zabójcach, lecz ona się przy serii o gangsterach chowa i to głęboko w mysią dziurę. Podsumować jedynie mogę to tak: zrodziła nam się królowa polskich romansów gangsterskich i nie wiem, czy ktoś w ogóle jest w stanie ją przebić. Chapeau bas.

• saskia

  2020-05-08

  Zemsta podobno smakuje najlepiej na zimno, lecz czasem bywa wielokrotnie podgrzewana, aż osiąga temperaturę wrzenia. Starczy wówczas impuls by wybuchła z całą mocą lub wprost przeciwnie przebiega w tajemnicy, podsycana tym, co z sobą niesie. Co przynosi z sobą prócz bólu, rozpaczy i stale niezaspokojonej potrzeby ranienia? Miłość od zawiści dzieli bardzo niewiele, niekiedy starczy chwila i szczęście zamienia się w coś zupełnie odwrotnego. Jordan Phoenix wie jakie to uczucie kiedy los wydaje się aż nadto łaskawy, by zaraz za moment nie tylko odebrać wszystko co najcenniejsze, ale i zepchnąć kogoś na dno rozpaczy. Niektórzy słyną ze swego opanowania i braku emocji, lecz i oni mają wspomnienia gdy byli kimś całkowicie innym. Aleksiej Tarasow jest zabójcą, nigdy nie cofnął się przed wykonaniem zadania, które dostaje od swej rodziny, jej się nie odmawia, zwłaszcza jeśli to mafia, a samemu jest się jej nieodrodnym synem. Tych dwoje nienawidzi się wzajemnie, mają ku temu własne powody i nie zamierzają się wyrzec zemsty. Jednak w ich świecie nic nie jest łatwe i nikomu nie można zaufać, zawsze powinno spodziewać się najgorszego, lecz i tak nie przygotuje to człowieka na to, co stanie się jego udziałem. Jordan i Aleksiej wydają się nie mieć złudzeń co do siebie, łączy ich jedynie wzajemna nienawiść, chociaż ciężko im zapomnieć o wspólnej przeszłości. To ona po części ich stworzyła, ale kiedy wydaje się, że są własnymi najgorszymi wrogami rzeczywistość okazuje się o dużo bardziej skomplikowana by nie rzec morderczo. Przeznaczenie bywa jednak przewrotne i zmusza do kroków, jakich nigdy nie brało się pod uwagę, ponieważ słowo „nigdy” może mieć bardzo krótki żywot. Najpierw było niespodziewane uczucie, chwile szczęścia, a zaraz później dosłownie wszystko runęło, stawiając przeciwko sobie dwoje ludzi. Anna Wolf w „Sercu gangstera” dała czytelnikom przedsmak tego, co ich czeka w drugiej odsłonie historii o braciach Tarasow. Miłość, zawiść a także uczucia skrywane pod maską obojętności i zimnej krwi, wcale takiej nie będącej stanowią jedną stronę osi akcji „Zemsty gangstera”, drugą jest tytułowy motyw książki. Obie dały pole do popisu autorce, która wykorzystała je, splatając w opowiadanie w jakiej nie ma zasad, prócz jednej - nic nie jest takie na jakie wygląda. Bohaterowie stawiani są przed decyzjami, będącymi między dwoma skrajnościami – ich życie albo śmierć wroga, nie wahającego się przed niczym i zawsze uderzającego w najsłabszy punkt. Światła neonów Las Vegas są tłem dla rozgrywek, gdzie stawka jest zawsze ta sama, lecz czasem jej wartość nagle zostaje podbita przez przeszłość i jej tajemnice. Anna Wolf nie unika brutalności, ponieważ świat, w którym funkcjonują postacie nie ma w sobie nic z łagodności, na nią jest miejsca z dala od postronnych, ale w samym centrum jest zemsta, o jakiej nigdy i nikt nie zapomina, bezwzględna, nie znająca litości i dokonywana bez litości. „Zemsta gangstera” jest opowieścią o miłości, tak samo nieszablonowej jak i sami bohaterowie, szaleńczej a także stawiającej ich przed najtrudniejszymi wyborami, od jakich nie ma odwrotu.