Zaufaj mi okładka

Średnia Ocena:


Zaufaj mi

Jest przyciąganie, któremu nie warto się opierać.Cameron Hamilton to ideał faceta i marzenie wszystkich dziewczyn. Ale pierwszego dnia w college'u spotyka tę jedyną.Jest przeszłość, od której nie wolno uciekać.Na Avery Morgansten nie funkcjonuje piękno błękitnych oczu Camerona. Czegoś panicznie się boi, o czymś chce zapomnieć. Czy dlatego go odpycha?Są ludzie, o których trzeba walczyć.Ale Cameron nie pozwoli jej odejść. Musi przekonać Avery, że jest warta miłości. Że sama potrafi kochać.Bo są uczucia, którym trzeba zaufać…

Szczegóły
Tytuł Zaufaj mi
Autor: Lynn J.
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zaufaj mi w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zaufaj mi PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Justyna Świło

    Książka ebook super:) czytam każdą po kolei ktor była wydana naprawde goraco polecam:)

  • Monika Szulc

    Cameron Hamilton to marzenie każdej dziewczyny, ale pewnego dnia w college’u spotyka piękną, płomienno rudą Avery Morgansten. Ten moment zmienia dotychczasowe życie chłopaka a w jego sercu jest miejsce tylko dla jednej dziewczyny. Jednak nie wszystko układa się po jego myśli. Cam czuję, że Avery w przeszłości doznała wielkiej krzywdy, która jest widoczna w jej ostrożnym nawiązywaniu relacji z innymi. Dla tej dwójki jest nadzieja, ale będą musieli sobie zaufać, gdyż każdy z nich ma bolesne tajemnice.Brzmi znajomo? Dla ogromnej grupy czytelniczek z pewnością. „Zaufaj mi” to opowiadanie z perspektywy Camerona, a pierwotna odsłona powieści to „Zaczekaj na mnie”. Jeśli ktoś nie czytał jej, bez problemu może zacząć tę opowiadanie od „Zaufaj mi”. Czytałam już inne powieści, które też zostały przedstawione w dwojaki sposób, ale szczerze powiem, że ta książka ebook bije je wszystkie na głowę. Na wyjątkowość „Zaufaj mi” głównie wpływa styl autorki. J. Lynn skupia się na uczuciach i problemach bohaterów. Relacje Cama i Avery opierają się na porządnych podstawach. W książce pdf nie znajdziecie płytkich, opartych na kłótniach i zazdrości dialogów, wręcz przeciwnie, w ich rozmowach widać chęć poznania się i udzielenia wsparcia. Bohaterowie niosą duży ciężar przeszłości, ale w książce pdf nie zabrakło zabawnych momentów a wytrwałość Camerona rozkruszy najbardziej zatwardziałe serce. „Zaufaj mi” to historia Cama i Avery, dlatego to na nich głównie się skupiamy. Tak naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć o nich złego słowa, nie, dlatego że są idealni, nie, oni są prawdziwi a ich zachowanie a także lekarstwa są zrozumiałe. Cam zrobił coś złego i pomimo, że jego czyn należy ukarać, to prawdopodobnie nikt go nie potępia, sama z chęcią biłabym brawo i wręczyła medal za to, co zrobił. Avery to nieśmiała dziewczyna, której nie brak ciętych ripost. Możliwość poznania tej historii z perspektywy Cama okazało się całkowicie świeżym doświadczeniem. „Zaczekaj na mnie” czytałam zaraz po premierze, czyli nad rok temu i choć pamiętałam ogólny sens, to ta opowiadanie mnie zaskoczyła i wciągnęła równie mocno, co za pierwszym razem. Pojawiły się nowe sceny, a te, co już znałam nie sprawiały wrażenia powielania. Muszę powiedzieć, że Cam, jako narrator napisał się perfekcyjnie.J. Lynn jest znaną pisarką i większość zna tę serię. Sama czytam każdą książkę autorki, dlatego możliwość przypomnienia sobie pierwszego tomu utwierdziła mnie w przekonaniu, że tom pierwszy jest najlepszy z całej serii. Namiętność pojawia się, co jest olbrzymią zaletą, jednak seks jest dość delikatny, można dojrzeć różnice odnośnie kolejnych części, które z książki na książkę stają się coraz gorętsze, a seks jest jednym z fragmentów powieści. Autorka bardzo umiejętnie opisuję te sceny, a do tego niezwykłe i bolesne historie sprawiają, że ta seria jest jedną z najlepszych. „Zaufaj mi” to wspaniałe dopełnienie „Zaczekaj na mnie”. Razem stanowią perfekcyjną opowieść New Adult, która zapadnie wam w pamięci na długo. Zalecam 5/6

  • Oliwia Potocka

    Zaczekaj na mnie czytałam w lutym i ta opowieść wciągnęła mnie i przekonała do gatunku New Adult. Historie z tego gatunku można porównać do wielbiciel fiction i ogólnie opowiadań, jakie nastolatki zamieszczają na własnych blogach. A muszę przyznać, że jeszcze dwa lata temu zaczytywałam się w nich jak nawiedzona, dlatego teraz czytanie ebooków New Adult daje mi taką frajdę.Zaufaj mi ukazuje tą samą historię, co Zaczekaj na mnie, jednak z innej perspektywy. Narratorem jest Cameron, który opowiada nam o tym jak on postrzegał daną sytuację. Niby to samo, więc po co czytać? A chociażby po to, by choć na chwilę wrócić do naszych ukochanych bohaterów i poznać inne spojrzenie na wszystkie zdarzenia. Spojrzenie mężczyzny, którego relacja powinna być nieco bardziej rzeczowa, niż przewrażliwionej nieco Avery. No i oczywiście, skoro opowiada nam facet, to można było spodziewać się tego, że będzie zwracał uwagę na fizyczność kobiety i to jak reaguje na nią jego ciało.Jak się okazuje Cameron jest bardzo wrażliwym i doświadczonym przez życie chłopakiem, czym nie dorównuje oczywiście o dużo bardziej poszkodowanej Avery, lecz oboje są po przejściach, co w jakiś sposób mogło ich do siebie zbliżyć. Nie można mu również odmówić cierpliwości, bo Avery dość długo gra niedostępną. Lecz Cam ma własne metody by powolutku podbić serce wymarzonej dziewczyny. Do tego jest błyskotliwy, genialny i zabawny. Na wszystko znajdzie idealną odpowiedź, która pocieszy, albo rozbawi, zależnie od sytuacji. Można wspomnieć także, że nasz narrator nie jest jak Romeo, który czeka na własną Julię. Nie stroni od imprez, alkoholu i kobiet na jedną noc. Jednak wraz z pojawieniem się jego Babeczki zaprzestaje tych praktyk, a przynajmniej je ogranicza.Ogólnie cała opowieść przepełniona jest dobrym humorem, docinkami ze strony różnorakich bohaterów. Wszystkie postacie wykreowane przez J.Lynn są barwne i wyraziste. Każdy ma jakieś charakterystyczne cechy i własny sposób bycia. Nie będę ukrywać, że powrót do tej historii był dla mnie przyjemny, ponieważ bardzo mi się spodobała. Jest to opowieść nieco cieńsza, niż Zaczekaj na mnie i w sumie się nie dziwie, ponieważ przedstawia mniej więcej te same wydarzenia, z tym, że widziane innymi oczami. Dlatego również nie wnosi praktycznie nic nowego, do tego co już wiemy o Avery i Cameronie.Czy polecam? Jak najbardziej tak! Opowieść Zaufaj mi to idealna odskocznia od czytania fantastyki, czy nieco cięższych gatunków. Jest lekka i przyjemna. Czyta się ją dynamicznie i mimo, że zostaje w głowie na jakiś czas, to prosto się od niej uwolnić. Tak jak inne książki z gatunku New Adult pomaga wyrwać się z zastoju czytelniczego, zrelaksować się i odpocząć. Lecz najpierw polecam przeczytanie historii właściwej, czyli Zaczekaj na mnie.

  • Heather

    "Zaczekaj na mnie" wspominam jako jedną z lepszych ebooków fali New Adult - przyjemny styl, dopracowani bohaterowie i nie tak ponownie straszne wydarzenia z przeszłości. To jednak była odsłona opowiedziana przez Avery, a co powiecie na tą samą historię, lecz z perspektywy drugiego bohatera?Losy Cama i Avery z pierwszego tomu wzbudziły mój niekłamany zachwyt. Lubie bohaterów, którzy wiedzą co chcą od życia i potrafią sami się o siebie zatroszczyć. W dodatku nie ma co ukrywać - Cam to bohater doskonały - uroczy, zabawny, inteligentny i powala własną pewnością siebie. Całkiem dobrze poradził sobie w roli narratora, ponieważ odsłonił przy tym kilka własnych słabostek, nadających mu jeszcze większego, o ile to tylko możliwe, uroku. To przypomniało mi, że nie tylko Avery zmagała się z trudną przeszłością. Ich związek okazał się dla nich zbawienny nie tylko dlatego, że pasują do siebie jak dwie połówki jabłka, lecz przez przeżyte doświadczenia potrafią się w pełni zrozumieć. Autorka doskonale pokazała, że życie to nie taka prosta sprawa, lecz nie dodała do historii niepotrzebnego dramatyzmu i wyolbrzymionych problemów. Pozwoliła, by do opowieści wkradł się naturalny, aczkolwiek nieprzyjemny, los i zasiał pewne stonowane spustoszenie z którym Cam i Avery muszą sobie poradzić. A jednocześnie J. Lynn nie zapomniała, że przecież w tym wszystkim może być także lekkość, piękno i idealna zabawa.Lekka, zabawna i niesamowicie przyjemna. Inaczej nie potrafię nazwać fabuły, która przywitała mnie w "Zaufaj mi". Nie do końca przekonuje mnie pisanie tej samej historii w dwóch perspektywach, ponieważ można napisać jedną książkę i podzielić ją na narrację dwóch bohaterów - również będzie dobrze. Są jednak te wyjątki, w których się przełamuje, przestaje marudzić i całkowicie oddaje się historii. A trzeba przyznać, że taka opowiadanie jak tutaj ma własny urok. Mogłabym wymienić wciągającą fabułę, ciekawą historię i normalne, realne kłopoty (w końcu!), lecz tak naprawdę najwięcej uwagi skupia na sobie Cameron, którego osobowość po prostu rozbraja.Gatunek YA/NA nigdy nie był moją mocną stroną. Według mnie to w większości puste książki o niczym z chorą sytuacją głównych bohaterów i przerysowanymi wątkami. Nie oszukujmy się, ile można napisać podobnych książek? Każda jest w jakiś sposób do siebie podobna, a czekając na jakieś zaskakujące sceny można się niemiło rozczarować. W własnej czytelniczej karierze przebrnęłam przez masę podobnych historii i tylko garstka z nich potrafiła mnie oczarować. Wśród grona cenionych przeze mnie twórców i autorek odnalazła się J. Lynn (lub Jennifer L. Armentrout, jeśli znacie ją tylko z obsydianowej serii Lux). Autorka wyróżnia się fantastycznym warsztatem i tendencją do tworzenia zabawnych i inteligentnych bohaterów z pazurem co odbija się na książkowych dialogach. Nikt nie potrafi mnie tak rozbawić i jednocześnie rozbroić jak J. Lynn."Zaufaj mi" to nic innego jak "Zaczekaj na mnie" w odsłony Camerona. Kilka zdarzeń zostało odjętych, a kilka dodanych, lecz historia nie uległa zmianie. Wydaje mi się, że to idealne dopełnienie losów bohaterów. To też magnetyczna opowiadanie o miłości pełnej powabu, lecz nie pozbawionej swobodnej dawki humoru. Dla mnie J. Lynn to mistrzyni w kreacji idealnych i prawdziwych fabuł i urokliwych, zabawnych dialogów.

  • RECENZJE AMI.

    Po raz następny zauroczyłam się Cameronem… No jak mogłabym tego nie zrobić? On jest tak słodki, tak śliczny i tak zabawny, a do tego tak doskonały dla Avery, że nie potrafię aż tego ubrać w słowa. No a poza tym - który chłopak piecze dla kobiety ciasteczka i robi dużo innych smakołyków? ;) Bardzo podobało mi się również to przeurocze imię jakie dla niej wymyślił "Babeczka" - no czy mogło być coś słodszego? Nie myślę racjonalnie, nie potrafię napisać poważnej recenzji dla tej książki. Wybaczcie. Wywołuje we mnie zbyt dużo silnych emocji, a poza tym przecież to J. Lynn! Nikt nie ma tak uroczego humoru w dialogu jak ona. :) "Zaufaj mi" to "Zaczekaj na mnie" w odsłony Camerona - ta sama miłość, te same wydarzenia, lecz już zupełnie inna opowieść. Pamiętacie jak zachwycałam się "Zaczekaj na mnie"? Przy "Zaufaj mi" będzie podobnie - a nawet bardziej - ta książka ebook to emocjonalna finezja! Jest tak mądrze przetłumaczona, tak lekka, tak pełna humoru i ironii, tak przeszyta emocjami, tak realna i tak niesamowicie swobodna, że mimo tego, iż wiedziałam co się wydarzy - to czytało mi się ją rewelacyjnie! Naprawdę nie przeszkadzała mi świadomość, że pewne dialogi się powtarzały, a cała historia brzmiała niczym deja vu - wręcz pod pewnymi względami zadziałało to na korzyść, a treść nabrała głębszego znaczenia."- Jesteś porządnym facetem, Cam.- Nie. - Wciągnąłem jej aromat i w myślach obiecałem, że będę zawsze tym, kogo będzie potrzebować. - Jestem taki tylko przy tobie. [s. 198]"Zaufaj mi" na pewno nie jest płytką historią o banalnej miłości. To chwytająca ze serce, cudowna opowiadanie o radzeniu sobie z samym sobą. To książka ebook o osiąganiu spełnienia i potyczce z mrokiem bolesnej przeszłości. Owszem, tak Avery jak i Cam mają w sobie pewną ukrytą zadrę, która powoduje w nich napady złości, smutku i niewyjaśnione zachowania, lecz oboje nauczyli się sobie z nią radzić. Oboje przeżyli w przeszłości poważne sytuacje, które spowodowały, że podchodzą teraz do życia tak a nie inaczej - mimo wszystko jednak J. Lynn udaje się zachować umiar i książka ebook jest bardzo optymistyczna, a czarna przeszłość nie kładzie się patetycznym cieniem na teraźniejszość. "Pocałowałem ją w czubek głowy i jej pierś gwałtownie się uniosła. Czułem zniewalającą ulgę. Prawdę mówiąc, nie podejrzewałem, że Babeczka będzie aż tak wyrozumiała. Westchnąłem, zamknąłem oczy i przytuliłem ją tak mocno, jak mogłem. Przyjęła moją tajemnicę. Teraz chciałbym móc jej pokazać, że może liczyć na to samo z mojej strony. [s. 230]"Zaufaj mi" to tak jak "Zaczekaj na mnie" przeurocza historia o miłości, o dokonywaniu wyborów i pokonywaniu swoich słabości, o determinacji i dążeniu ku lepszemu. W skrócie: rewelacyjna, zabawna i idealnie napisana historia opowiedziana z punktu widzenia faceta. Doskonała na odprężenie! Jeżeli przy "Zaczekaj na mnie" wydawało mi się, że Camerona mogło być więcej - tak tutaj jest maximum Camerona w Cameronie. Jestem w pełni usatysfakcjonowania i zalecam gorąco - nie tylko jako uzupełnienie poprzedniego tomu, lecz też jako w pełni samodzielną powieść. Jeżeli nie jesteś wielbicielką New Adult - sięgnij po J. Lynn gwarantuję Ci że się nią staniesz! :)

  • NathalieRoss

    Pierwszą książką autorstwa J. Lynn, którą przeczytałam, było "Zaczekaj na mnie" - historia, którą zaliczyłam do najlepszych lektur 2014 roku. Do tej pory przyjemnie ją wspominam i zamierzam w kwietniu wrócić do jej lektury. Podjęłam tę decyzję m.in. po przeczytaniu "Zaufaj mi", czyli tej samej historii, lecz z punktu widzenia męskiego bohatera. Niby już to wszystko znam, a stale tak samo wzrusza.J. Lynn, słynna również jako Jennifer L. Armentrout, poza pisaniem lubi też czytać, oglądać naprawdę kiepskie filmy o zombie i spędzać czas ze swoim mężem a także psiakiem. X-Box i FIFA13 czy dziewczyna? Single odpowiedzieliby, że FIFA. Cameron, mimo że też bez pary, ma inne zdanie. Gry mogą poczekać, gdy rzuca się na Ciebie śliczny rudzielec. A później wpadasz na niego na każdym zakręcie. Czujesz niesamowite przyciąganie, uczucia wysuwają się na pierwszy plan, a oczy i usta żyją swóim życiem w towarzystwie tej jednej dziewczyny.Oj tak, Cam - ideał faceta i marzenie studentek - się zadurzył. Jego niesamowity piękno funkcjonuje na wszystkie dziewczyny, z wyjątkiem tej jednej. Avery jest sympatyczna, zabawna, urocza, jednak czegoś panicznie się boi. I mimo że stara się to ukrywać, Cam umie znaleźć dziury w murach. Najtrudniejszym zadaniem okazuje się jednak przepuszczenie przez nie miłości.Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego tyle czasu zajęło mi zabranie się za tę książkę. Przypomnienie sobie całej historii, tylko z innej perspektywy, było naprawdę fascynujące. Cieszę się, że taki trend coraz bardziej się rozprzestrzenia, gdyż możemy bliżej poznać ulubionych bohaterów i przedstawione sytuacje w innym świetle. Tutaj autorka dała nam możliwość poznania pobudek Cama, które wywołały kolejne serie wydarzeń we współpracy z charakterkiem Avery. Nie wszystko zgadzało się z wyobrażeniami Avery z pierwszej części - tam myślała, że chłopak zachowywał się tak, nie inaczej z jakiegoś durnego powodu, a tutaj okazuje się, że miał poważne uzasadnienie, które miało na celu dobro kobiety i danie tej dwójce szansy na wspólną przyszłość. W "Zaufaj mi" dużo sytuacji z pierwszego tomu zostaje w ten sposób przedstawionych na nowo. Podczas lektury czułam, jakbym naprawdę spoglądała na historię po raz pierwszy, ale z tym niewielkim uczuciem deja-vu błąkającym się po głowie. W narracji Avery dużo rzeczy wyglądało zupełnie inaczej. Naprawdę idzie się przekonać do czytania dwóch różnorakich punktów widzenia na tę samą historię.Jak wcześniej uwielbiałam Cama i Avery, tak teraz wielbię ich jeszcze bardziej. Spojrzenie na postaci, które tak mnie zauroczyły, z innej perspektywy sprawiło, że tylko utwierdziłam się w swoim uwielbieniu dla autorki i jej książek. On od świeża czaruje, rozkochuje i zwala z nóg swoim urokiem osobistym. Jego troska rozczula, zachowanie względem Avery zapiera dech, a riposty wywołują rumieńce. Ona zaś nie pozostaje mu dłużna. Wie, co zrobić, by odpłacić pięknym za nadobne, chociaż dużo z tych zachowań wydaje się być bardziej intuicyjne niż świadome. Prowadzi odważne, bezpruderyjne, ale niewulgarne dialogi i powoli otwiera się na nowe życie."Zaufaj mi" czytałam podczas praktyk w szpitalu, gdzie pomiędzy podłączaniem kolejnych zabiegów fizykoterapeutycznych dla pacjentów, miałam akurat kilka do kilkunastu minut przerwy jednorazowo. Prowadząca na widok okładki stwierdziła, że "czytam takie seksy", więc okładka zdaje się zapowiadać nieco więcej, niż przedstawia sama historia. Opowieść J. Lynn jest typową historią New Adult. Jest dwójka bohaterów z szansą na uczucie; jest tragedia z przeszłości, który może przemienić wszystko; jest chemia... lecz bez nadmiaru seksu.Z ręką na sercu mogę po raz następny polecić Wam powieści J. Lynn. "Zaufaj mi" (tom #1.5) radzę przeczytać jednak dopiero po zapoznaniu się z "Zaczekaj na mnie" (tom 1) - w końcu po coś ta numeracja ebooków w serii została stworzona. Następnie gorąco Was zapraszam do poznania losów Teresy i Jase'a w "Bądź ze mną". Każda z tych historii to majstersztyk emocjonalny i jestem pewna, że zdobyły i zdobędą nie tylko moje serce.

  • popiul

    "Zaufaj Mi" to świetne dopełnienie "Zaczekaj na mnie" bo to ta sam historia lecz z perspektywy Camerona. W tej części dowiadujemy się więcej o nim i jego pokręconej przeszłości. Uwielbiam ponieważ idealnie jest napisana tak samo jak pierwsza element zasmuca wywołuje łzy lecz pociesza i wywołuje uśmiech ;) Zalecam i tą pozycję w sumie można ją czytać nie znając pierwszej :)

  • japonek71

    Dla dopełnienia pozostałych dwóch - książka ebook super. Lecz szału nie robi.

  • Ransia

    Bardzo fajne i interesujące rozwiązanie - przedstawienie całej historii z punktu widzenia Cama. Spodobało mi się to i przeczytałam Zaufaj mi nie mogąc się oderwać. Okazuje się więc, że poznawanie uczuć i emocji z perspektywy mężczyzny może być nie mniej fascynujące. Zdecydowanie tak!

  • czeska9406

    Bardzo fajna książka ebook , miło się ją czyta. Byłam już pod olbrzymim wrażeniem "Zaczekaj na mnie " i " Bądź ze mną" i także ta książka ebook mnie nie rozczarowała. Gorąco zalecam !!

  • Małgorzata Rojek

    "Któregoś dnia ta kobieta zostanie moją żoną." Cudowna historia zakochanych w sobie ludzi z przeszłością. Zakochany Cameron usiłuje przekonać do siebie Avery. Stara się i nie zniechęca przy pierwszych lepszych okazjach. Kontynuacja " Zaczekaj na mnie" Historia opowiedziana przez Camerona.

  • Rawlicati

    Facet jest z marsa a dziewczyna z Wenus - dwa zupełnie inne spojrzenie na większość tematów. Zaufaj mi, to Historia Avery i Cama opowiedziana tym razem z perspektywy Camerona. To piękne czytadełko doprowadziło do wzmocnienia emocji związanych z poprzednią częścią. Mnie ta historia rzekła i zalecam obie książki.

  • mmd

    Uwielbiam tych bohaterów, uwielbiam ich historię i nieważne ile razy bym jej nie czytała, to zawsze czuję się tak jakbym robiła to pierwszy raz.Bardzo interesujące spojrzenie ukazała w tej części autorka. Czytając element pierwszą nie zdawałam sobie czasami sprawy z tego jak Cam to odbiera, nie wiedziałam, że domyślał się dokładnie przez cały czas, że coś złego się jej przydarzyło. Czekał tylko na to, żeby o tym usłyszeć. Sposób pisania autorki jest FANTASTYCZNY, emocje i to, jak je omawia sprawiają, że każdy oddech, każde spojrzenie przeżywa się wraz z nimi z Avery i Cameronem :) GORĄCO, GORĄCO POLECAM: Zaczekaj na mnie, Bądź ze mną i oczywiście ZAUFAJ MI !!!

  • MagdaAngel

    Nie jest to z pewnością arcydzieło literatury światowej, lecz prawdopodobnie każdy kto miał okazję tę książkę przeczytać zgodzi się ze mną że ma ona w sobie olbrzymi magnetyzm. Czyta się ją znakomicie, napisana jest bardzo dobrym lekkim stylem, z poczuciem humoru. Czytałam wcześniej ""Zaczekaj na mnie"" i ta książka ebook jest idealnym uzupełnieniem:)