Burze kuchenne i bestie bezsenne. Dziewczynka okładka

Średnia Ocena:


Burze kuchenne i bestie bezsenne. Dziewczynka

Książka ebook skupia się na stresogennych dla dzidziusia i rodziców sytuacjach i jest zachętą, by przezwyciężać kłopoty poprzez współpracę i zabawę.

Szczegóły
Tytuł Burze kuchenne i bestie bezsenne. Dziewczynka
Autor: Chmielewski Daniel
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Tadam
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Burze kuchenne i bestie bezsenne. Dziewczynka w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Burze kuchenne i bestie bezsenne. Dziewczynka PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • wNaszejBajce.pl

    „Burze kuchenne i bestie bezsenne” to książki, które są nietypową pomocą w wychowywaniu dzieci. Któż nie zna porannych kłopotów z „wyprawieniem” pociechy do przedszkola niech pierwszy rzuci kamieniem. Nam rodzicom zwykle się spieszy, szykujemy się w pośpiechu i ponaglamy dziecko, żeby nie spóźnić się do pracy, a tymczasem maluch ma akurat ochotę pobawić się klockami, czy pojeździć autkami. I co wówczas począć? Z pomocą przychodzi mądry duet: Daniel Chmielewski i Maciej Łazowski, stwarzając dwie książki, których głównymi bohaterami będą Wasze pociechy! Jeden tytuł przeznaczony jest dla chłopców, drugi dla dziewczynek. W środku znajdziecie mamę, tatę i dziecko, któremu sami przypisujecie imię! Warto wypełniać miejsca ołówkiem, ponieważ przecież dzisiaj bohaterem może być Wasz syn albo córka, a jutro jego najlepszy przyjaciel, czy zupełnie wymyślona postać. Coś świetnego! Dzieci uwielbiają takie nietypowe rozwiązania, idealnie się przy nich bawią, czują że współtworzą książkę i z olbrzymią chęcią do niej wracają. Mój syn zarządził czytanie kilkukrotne i miał wiele radości, gdy za każdym razem wymyślaliśmy inne imię głównej postaci. W każdym tytule zamiast epizodów znajdziecie trzy akty, co także czyni książkę inną od wszystkich. Jest swego rodzaju przedstawieniem, które zapewne nierzadko rozgrywa się w niejednej rodzinie. Prócz kłopotów z porannym rytuałem znajdziecie także rozwiązanie kolejnego dylematu – jak przekonać dzidziuś żeby zgasiło już światło i poszło spać, a także jak zachęcić je do porządków… Czyli samo życie, codzienność. Nigdy jednak nie wpadlibyście na pomysł jak tego dokonać! Nigdy! Jestem tego pewna. Daniel Chmielewski odkrywa wspaniałe możliwości i pod płaszczykiem wyjątkowych opowieści daje przepis na odwrócenie uwagi od przykrych obowiązków, które zamienia w świetną przygodę. Bawiliśmy się w najlepsze przy obydwu tytułach i to nie tylko za sprawą słoika pełnego ziaren łaskotliwca, o którym również przeczytacie. Bardzo polecamy! Śmieszne historie, okraszone równie humorystycznymi ilustracjami to świetne propozycje dla przedszkolaków i dzieci wczesnoszkolnych. Dajcie się ponieść fantazji i złamcie rutynę, starczy jedynie unieść kurtynę 🙂 . Po więcej informacji i zdjęć wnętrza książki zapraszam na blog: www.wNaszejBajce.pl