Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Stacey Daniels zawsze pociągali niewłaściwi faceci, dlatego przeczuwa, że nieziemsko męski mężczyzna, który stanął na jej drodze, jest niezwykły pod wieloma względami. Connor Bruce stanowi uosobienie jej najskrytszych wyobraźni erotycznych, jest bogiem, który przybrał postać oszałamiająco zmysłowego mężczyzny. Stacey zdaje sobie sprawę, że jeśli podda się namiętności, będzie musiała stanąć twarzą w twarz ze śmiertelnym niebezpieczeństwem;, mimo to nie potrafi oprzeć się kochankowi, ponieważ jest on wszystkim, o czym zawsze marzyła. Niestety, Connor Bruce dźwiga brzemię, którego żadna dziewczyna nie udźwignie. Chociaż znajduje pocieszenie w ramionach Stacey, nie może ani na chwilę zapomnieć o swoim świecie nękanym przez przemoc i wojnę… Druga element cyklu “Strażnicy snów” zapoczątkowanego bestsellerowymi “Rozkoszami nocy”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Żar nocy |
Autor: | Day Sylvia |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Akurat |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook bardzo wciągająca... kontynuacja pierwszej,spełniła moje oczekiwania :)
Ksiażka, która zachwyciła mnie mieszaniem dwóch światów: świata rzeczywistego i tego, z którym spotykamy się we śnie. Książka, która własną fabułą zdumi niejednego wymagającego czytelnika. Ja pochłonęłam ksiażkę w mgnieniu oka, nawet nie wiem, kiedy autora wciągnęła mnie do własnego świata.
Kontynuacja serii o fantastyczno-realnym świecie snów. Głównymi bohaterami są koledzy pary z poprzedniego tomu. Asystentka Lyssy, Stacey Daniels spotyka przystojnego Connora Bruce'a. Współpracując ze swoim przełożonym starają się oni ocalić świat snów i ich dwie ukochane kobiety. Książka, podobnie jak poprzednia, nie porwała mnie. Są kontynuowane wątki z poprzedniego tomu, lecz dla mnie pierwsza element była odrobinę lepsza. Sceny erotyczne, jak zawsze, opisywane ze smakiem. Autorka wprowadziła również odrobinę kryminału, który moim zdaniem średnio się klei z fantastyczno-realnym światem. Lecz da się przeczytać.
Książkę czyta się błyskawicznie nowe watki ,nowi bohaterowie . Serdecznie zalecam :)
Ja osobiście nigdy nie miałam styczności z pierwszą częścią tej serii , lecz myśle że w niczym to nie przeszkadza gdyż można ją naprawdę bardzo nieźle zrozumieć bez czytania po kolei ebooków :) Wiadomo że tak lepiej lecz ja niestety dostałam tylko te książkę do recenzji :)Ja panią Sylvie Day poznałam już wcześniej dzięki jej ebookach o Crossie ... jak zobaczyłam tą książkę pomyślałam że to pewnie następny mdły erotyk z niczym ciekawym do pokazania , jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłam jak w powieści mieszają się motywy fantastyczne z realnymi ;)Na początku książki poznajemy Connora a także Stacey sa to główni bohaterowie . Stacey czytelnicy pierwszej części mogli ją już poznać lecz to właśnie w tej książce pdf poznajemy ją bliżej. Jest to zapracowana , samotna matka . Nie ma na nic czasu , lecz to się zmienia gdy na progu jej mieszkania zjawia się własnie Connor. Są z dwóch różnorakich światów , aby mogli być razem muszą naprawdę dużo przezwyciężyć :)" Żar nocy " Sylvii Day to bardzo lekka przyjemna książka ebook którą idzie przeczytać w kilka godzin , o ciekawej fabule. Zalecam każdej osobie która z twórczością Sylvii nie miała nigdy styczności a także takiej która już przeczytała jakieś książki tej autorki ;)
Zawsze lubiłam jej ksiązki, świetne erotyki spisane bardzo fajnie i z dużym wyszukaniem przedstawione sceny erotyczne. Nie inaczej jest w przypadku tej książki. Mamy tu troszkę kryminału, akcji lecz i tak każda z nas czeka na te pikantne momenty, które oczywiście w Żarze nocy nie rozczarowują.
Tak jak pierwsza element porwała mnie bez reszty, tak druga i jej bohaterowie mnie rozczarowali. Po przeczytaniu, a w zasadzie dobrnięciu do 3/4 książki, nie miałam ochoty przewracać kolejnej kartki. Spodziewałam się, że nowi bohaterowie będą bardziej wyraziści i sama fabuła będzie się rozkręcać, jak w części pierwszej. Faktem jest, że sceny erotyczne, dalej są na tym samym wysokim poziomie, co w pewnym stopniu mnie zadowala, lecz poza tym nuda. Odnoszę wrażenie, że p. Day uległa jakiejś masowej produkcji i zapomniała o jakości.
Sylvia Day wydaje mi się "najrozsądniejszą" ze wszystkich ostatnio wydawanych pisarek, które tworzą literaturę erotyczną. No może, nie ze wszystkich ponieważ nei wszystkie powiesci czytałam. Mam jednak wrażenie, że jej styl jest najlepszy, a postacie najlepiej dopracowane i "głębokie", nie marionetkowe jak u innych. Nie czytam tych ebooków pasjami, raczej ot tak dla przyjemności :), do tego sie nadają!
Żar nocy to książka, która w głównej mierze skupia się na scenkach erotycznych wysuwając je na pierwszy plan. Bohaterowie i ogólny zarys fabuły są tutaj mniej istotne. Zastosowanie takiego triku może niestety zrazić wielbicielki ambitnej literatury fantastycznej w myśl "co za wiele to niezdrowo". Ja jestem jednak zdania, że książka ebook jest naprawdę niezła i skoro sięgamy po literaturę erotyczną to jasno określamy własne wymagania.
Zgadzam się z pierwszym zdaniem opinii P. Magdaleny Senderowicz, że niełatwo jest napisać opowieść erotyczną, która nie przekroczy granic dobrego smaku. Sądzę jednak, że "Żar nocy" tych granic nie przekroczył. Książka ebook być może jest bardzo mocna i momentami sceny erotyczne są bardzo wyuzdane, lecz prawdopodobnie o to chodzi w tego typu literaturze, żeby po części spełniać fantazje niemałej liczby kobiet.
Domyślam się, że nie jest prosto napisać tego typu powieść. Trzeba znaleźć granicę dobrego smaku i jej nie przekroczyć. Myślę, że pani Day za bardzo chciała się skupić na scenach erotycznych, a mogła z nich zrobić dodatek i ubarwienie powieści. Wprowadzenie paru świeżych wątków, dokładniejsze przedstawienie historii bohaterów, lepsza ich kreacja, bardziej rozbudowany mowa i dodanie czegoś, co nadałoby tej historii głębi. Nie wiem, czy literatura erotyczna po prostu charakteryzuje się prostotą i koncentrowaniem się tylko na scenach seksu a także pomijaniem całej reszty, do której można zaliczyć naprawdę ważne fragmenty wpływające na jakość książki, czy może po prostu do mnie tego typu historie nie trafiają. „Żar nocy” jest moim zdaniem książką przeciętną, której dużo brakuje. Chociaż kto wie, być może ta seria znajdzie własnych zwolenników, gdyż sprzedaje się nieźle. Ja jednak wystawiam tylko 4/10.
Muszę zaznaczyć, że przed rozpoczęciem czytania nie zapoznałam się z dokładnym opisem książki. Wiedziałam więc tylko, że to erotyk, który napisała autorka dość znanej trylogii. Szczerze powiedziawszy, sugerując się okładką, zupełnie nie spodziewałam się połączenia seksu z fantastyką. Byłam pewna, że czekają mnie łóżkowe ekscesy wyższych sfer. Zmyliły mnie te perły na amen. :)Początkowo nie potrafiłam przywyknąć, do tego co czytam. Nie potrafiłam odnaleźć się w fantastycznym świecie, jaki stworzyła Sylvia Day. Jednak dynamicznie wciągnęła mnie historia świata snów i dzieje Stacey i Connora. Muszę przyznać, że to interesujący i oryginalny pomysł.Książka jest... naprawdę gorąca. Sceny łóżkowe, aczkolwiek oczywiście nie tylko w łóżku - są bardzo realistyczne i dosadne. Momentami aż za bardzo dosadne. Autorka dołożyła wszelkich starań, by zapewnić swoim czytelniczkom maksimum wrażeń. Niestety, momentami raziły mnie wulgaryzmy. Według mnie było ich nieco zbyt dużo i niekoniecznie w sytuacjach, gdy
"ŻAR NOCY" to druga element serii Strażników Snów, którą zapoczątkowała Sylvia Day pod koniec tamtego roku. Po przeczytaniu jej mam pewien niedosyt i czuję lekkie rozczarowanie. Zarówno główna bohaterka jak i bohater są postaciami dość przewidywalnymi, więc ich relacje raczej nie powinny nikogo zdziwić. Sama autorka przyzwyczaiła nas do pewnego schematu, więc nikogo nie powinna również zdziwić liczba scen erotycznych. Wszak to literatura dla dorosłych. Pożądanie i namiętność wypływa, prawdopodobnie z każdej pozycji książkowej Sylvii Day po którą dane mi było sięgnąć. Ta nie jest w żadnym wypadku wyjątkiem. Skusiłabym się nawet o stwierdzenie, że było ich prawdopodobnie mniej niż w części pierwszej, lecz nie liczyłam :-) Mój niedosyt motywuje przede wszystkim bohaterami, którzy poza samym zakończeniem nic nowego nie wnoszą w treść.
Na początku zaznaczę, że jestem olbrzymią wielbicielką twórczości Sylvii Day, a na każdą kolejną pozycję jej autorstwa czekam z olbrzymią niecierpliwością. I tym razem moje oczekiwanie zostało wynagrodzone. Gdybym nie znała nazwiska autorki, sięgając po "Żar nocy" już przy pierwszej scence erotycznej poznałabym kunszt Sylvii Day. Książka ebook należy do kręgu tych, które w ciągu kilkunastu stron potrafią wywołać wypieki na mojej twarzy i przyspieszyć bicie serca. Jednak ostrzegam, że może nie spodobać się Paniom, które drażnią wulgarne opisy w scenkach łóżkowych i niezbyt wyszukane słownictwo. Dla mnie "Żar nocy" to następna bardzo przyjemna powieść.
Z niecierpliwością czekałam na kolejną pozycję autorki i w końcu mam! "Żar nocy" to erotyka w najczystszej postaci, bez zbędnych gierek pomiędzy bohaterami, choć sami bohaterowie mają przed sobą dużo tajemnic. Jak na Day przystało lekki i całkiem przyjemny styl, który sprawia, że książkę pochłania się w mgnieniu oka. Polecam!
Sylvia Day nie od dzisiaj wzbudza zainteresowanie milionów czytelników na całym świecie i nie raz wywołała wypieki na twarzy niejednej kobiety. Jest moją ulubioną powieściopisarką literatury erotycznej i nie wyobrażam sobie, żebym przepuściła jakąkolwiek książkę. Tym bardziej, że im bliżej premiery "Żaru nocy" tym większy apetyt rośnie. Seria Crossa była wyśmienitym daniem głównym, więc teraz czas na deser w postaci cyklu "Strażnicy snow" tak idealnie zapoczątkowanego "Rozkoszami nocy". Mam nadzieję, że i tym razem Sylvia Day mnie nie zawiedzie. Liczę na głębokie doznania, szybkie tętno i bombę pożądania!
Po przeczytaniu prawdopodobnie już wszystkich wydanych ebooków Pani Day stwierdzam, że żadna autorka literatury erotycznej jej nie przebije, a saga o kontrowersyjnym Greyu nie dorasta do pięt jej książkom. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę, ponieważ jestem pewna, że się nie zawiodę. Mam nadzieję, że data polskiej premiery się nie przesunie!