Średnia Ocena:
Zapiski stanu poważnego
Wiktoria – dziennikarka telewizyjna około trzydziestki, niespodzianie, tuż przed wyjazdem na zdjęcia, dowiaduje się, że zostanie mamusią. Mamusią – proszę bardzo, tylko gdzie jest tatuś do kompletu? Na reporterskim horyzoncie pojawia się wprawdzie ktoś, kto by się nadał, lecz niestety – ma on pewne felery, które uniemożliwiają tzw. szczęśliwy happy end. Poza tym co zrobić z tą koszmarną, stresującą, wyczerpującą, ukochaną pracą? Doprawdy, dzidziuś takiej matki musi wykazać niezłą siłę charakteru, aby narodzić się w przepisowym terminie.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Zapiski stanu poważnego |
| Autor: | Szwaja Monika |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Prószyński Media |
| Rok wydania: | |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Zapiski stanu poważnego PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Nowoczesny Orfeusz. Interpretacja mitu w literaturze polskiej XX-XXI wieku
Rzym / Adriatyckie wybrzeże Włoch
PIP i ZUS. Kontrole u pracodawcy. Wzory pism z komentarzem
Nadzór bankowy w Polsce. Dyskusja możliwych rozwiązań
Okupacyjna noc. Ziemiaństwo kieleckie o wojnie i okupacji. Wybór z memuarystyki ziemiańskiej
Znaczenie miejsca arbitrażu w erze globalizacji postępowania arbitrażowego
Historia rodziny Weese
Dydaktyka specjalna. Od wzorca do interpretacji
Cechą sprawiedliwości jest nie krzywdzić ludzi. Księga pamiątkowa ku czci Zenona Knypla
Technologie informacyjne dla studentów
Recenzje
niezbyt ambitna literacko lektura, lecz na dni deszczowe OK. Troche razi zbyt frywolny jezyk pani Szwaji i jej niedbalstwo stylowe, lecz jest to typowe dla wielu jej ksiazek.
dosyć fajnie się czyta lecz pod koniec książki męczyły mnie te ciągłe szczegółowe opisy przedsięwzięć telewizyjnych. Napisana z wielkim humorem i bardzo realistycznie. Czytając miałam wrażenie że ta bohaterka gdzieś chodzi po świecie...
Wiktoria to zacięta reporterka, której codzienne życie biegnie na złamanie karku. Ciągłe wywiady, wyjazdy. Pewnego dnia spotyka ją niespodzianka - dowiaduje się, że będzie mamą. Informacja powinna być pozytywna, lecz cóż zrobić, gdy dzidziuś ma tylko mamusię? Poszukać tatusia! Bardzo pozytywna i humorystyczna powieść, którą czyta się na jednym wdechu!
Macierzyństwo z lekkim przymrużeniem oka - takie jest moje wrażenie po przeczytaniu tej książki. Bohaterka staje przed nie lada wyzwaniem - szukanie tatusia "po fakcie". Niesamowite spojrzenie, niespotykane podejście do sprawy, poszukiwanie tatusia "z wyboru", a nie "z przypadku" - może jest to jakiś sposób? :))