Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Natan nie ma nic przeciwko temu, że kazano mu się zakolegować z świeżym uczniem – póki go nie pozna. Czyżby został skazany na towarzystwo totalnego nudziarza? A może świeży kolega jednak okaże się równym gościem? Uwaga, wielbiciele „Dzienniczka cwaniaczka”! Oto Natan, samozwańczy geniusz, który bez wątpienia nie jest ulubieńcem nauczycieli! Lincoln Peirce – pisarz, twórca komiksów. Studiował rysunek, malarstwo i rzeźbę, potem sam uczył plastyki w Xavier High School w Świeżym Jorku. Mieszka z żoną i dwójką dzieci w Portland. Jako fan muzyki country prowadzi swoją audycję w lokalnej stacji radiowej. Pierwszy komiks z Natanem powstał w 1991 roku i do tej pory pojawił się w 250 amerykańskich czasopismach. Codziennie jest prezentowany także na stronie www.comics.com. „Zapiski luzaka” to pierwsza książka ebook Peirce’a, w której fragmenty komiksowe uzupełnia tradycyjna narracja. Seria zachwyci fanów „Dziennika cwaniaczka”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zapiski luzaka. Odlot! |
Autor: | Peirce Lincoln |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Super książka ebook ,bardzo wciągająca ,ciekawa i śmieszna.Napisana prostym i przystępnym mową pozwala młodemu czytelnikowi rozpocząć prawdziwą przygodę z książką.
„Dziennik cwaniaczka” to seria, która odniosła prawdopodobnie największy sukces w gatunku humorystycznych ebooków dla dzieci od czasów kultowego „Mikołajka”. Jak to w takich sytuacjach bywa, pociągnęła za sobą całą falę naśladownictw, z których większość niestety nie miała szans się z nią równać. Na szczęście „Zapiski Luzaka”, stanowiące połączenie prozy z komiksem, korzeniami sięgającym gazetowych pasków, to idealny cykl i godny następca „Cwaniaczka…”.W najwieższym tomie własnych przygód Natan musi zmierzyć się z wprowadzeniem nowego kolegi w szkolne życie. A zadanie to nieszczególnie łatwe. Natan jest bowiem dzieckiem psotnym, dalekim od bycia ulubieńcem nauczycieli i wybitnym uczniem, chociaż akurat w własną wielkość nie wątpi ani trochę. Wielbi komiksy i wielbi humor, którego nigdy sobie nie odmawia. Świeży uczeń, Breckenridge Puffington III, zachowuje się natomiast nie jak zwyczajne dziecko, a brytyjski książę. Dystyngowany, wyciszony, zafascynowany roślinami… jednym słowem: nudziarz! Jak z kimś takim ma spędzić czas Natan? Szczególnie, że już samo nazwisko stawia Breckenridge’a na przegranej pozycji w oczach kolegów. Na dodatek Puffington, nie znając nikogo innego, uznaje Natana swoim przyjacielem i snuje się za nim, jak cień, a wszelkie próby pozbycia się jego towarzystwa, pełzną na niczym. Czy jednak Natan nie odnajdzie w nim przypadkiem czegoś fascynującego? Szczególnie, że Breckenridge tak jak on potrafi idealnie (czytaj: lepiej od niego) rysować, a na dodatek nasz bohater ma wrażenie, że skądś go kojarzy, jakby znali się już wcześniej…To już ósma książka ebook o przygodach Natana, lecz każdy, kto chciałby zacząć lekturę w tym miejscu, nie musi się niczego bać – znajomość poprzednich tomów nie jest ani trochę wymagana. Co nie znaczy, że na tym jednym czytelnik poprzestanie – przygody Luzaka są tak śliczne i zabawne, że od razy chce się chwycić za poprzednie części. Wiele humoru, wiele przygód, interesująca akcja (znakomity jest wątek toczący się równocześnie z główną treścią, a mianowicie znalezienia wspomnień uczennicy Edny, która uczyła się w tej samej, co bohaterowie szkole, z tym że dokładnie 100 lat wcześniej), nuta dydaktyzmu i ciekawe pytania, na które chce się jak najszybciej znaleźć odpowiedź, więc pochłania się opowieść jednym tchem. A że „Odlot” został napisany w sposób lekki, łatwy i przyjemny, stylem, który aż skrzy się od humoru, lektury nie chce się odłożyć na półkę przed zakończeniem.Omawiając jednak tę pozycję nie można zapomnieć o jej stronie graficznej. Lincoln Peirce Natana stworzył 25 lat temu, w roku 1991, jako komiks do gazety. Od tamtej pory jego dziecięcy bohater, inspirowany „Fistaszkami”, gościł w blisko ćwierć tysiąca pismach w USA, aż wreszcie stał się także postacią wiodącą w literackim rozwinięciu własnych przygód. Lincoln nie zapomniał jednak o korzeniach, z których wyrósł Natan, dlatego również chłopczyk fascynuje się komiksami (które sam także tworzy, komentując na bieżąco sytuacje, jakie stają się jego udziałem), lecz też i same książki z jego przygodami łączą słowo pisane z komiksem właśnie. I to w nierozerwalny sposób. Ilustracje i tekst zajmują podobną ilość miejsca, a kadry (czy również całe plansze) dopowiadają dużo rzeczy, wychodząc bezpośrednio z opowiadania i w opowieść na powrót przechodząc.Czyta się to i ogląda po prostu znakomicie. Malunki są cartoonowo proste, wywodzące się ze wspomnianych „Fistaszkowych” korzeni, może bardziej nowoczesne, lecz idealnie spełniające własną rolę. Na dodatek płynie z nich dużo humoru, a uproszczone ilustracje w wykonaniu Natana częstokroć rozbrajają.Podsumowując, „Zapiski Luzaka” to po prostu kawał idealnej serii dla dzieci i młodzieży (spokojnie, dorośli także znajdą w niej coś dla siebie), która spodoba się zarówno czytelnikom sięgającym po zwykłe książki, jak i tym, którzy czytają jedynie komiksy (ci drudzy mogą przy okazji przekonać się do słowa pisanego). Dlatego zalecam i czekam, aż na naszym rynku pojawi się kolejny, zapowiadany już tom pod tytułem: „Natan Wymiata”.