Średnia Ocena:
Zaledwie moment
Co byście zrobili, wiedząc, kiedy i jak umrzecie? To miał być zwykły, krótki lot. Jednak gdy na pokładzie opóźnionego samolotu do Sydney niepozorna staruszka zaczęła przepowiadać pasażerom, kiedy i z jakiej przyczyny umrą, wszyscy byli w szoku. Paula dowiaduje się, że jej synek nie dożyje ósmych urodzin. Ethan, który nie skrzywdziłby muchy, za parę miesięcy ma jednak zginąć w bójce. Cudowna stewardesa Allegra podobno sama odbierze sobie życie. A Eve wyrusza w podróż poślubną ze świadomością, że zostanie zabita przez mężczyznę, któremu właśnie przysięgała miłość aż po grób. Jak pasażerowie zareagują na przepowiednie? Czy będą w stanie żyć ze świadomością, że ich dni są policzone? Poddadzą się losowi, czy spróbują oszukać przeznaczenie? No i kim jest ta dziwaczna kobieta, która wywróciła ich życie do góry nogami? "Zaledwie moment" to nie tylko trzymająca w napięciu opowieść psychologiczna, lecz także mądra, pełna humoru i dodająca otuchy historia o tym, jak każdy z nas mierzy się z tym, co nieuniknione. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Zaledwie moment |
| Autor: | Moriarty Liane |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Znak Literanova |
| Rok wydania: | 2025 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Zaledwie moment PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Biegnij chłopcze, biegnij
Piosenki dla przedszkolaka 11. Angielskie przeboje
Ściąga. Klasa 2 gimnazjum
Maciupek i Maleńtas. Niezwykłe przygody w brzuchu mamy
Śladami przeszłości 3. Historia. Podręcznik dla gimnazjum + CD
Król Lir. Wydanie z opracowaniem
Zachłanna ciemność
CzuCzu. Mini memorki. Ocean
Matematyka 2. Zbiór zadań. Licem, technikum
Podstawy żywienia człowieka 2. Podręcznik podstawy żywienia i higieny technikum. Szkoła policealna
Recenzje
Co byś zrobił(a), gdyby ktoś podał ci dokładną datę twojej śmierci? Czy odliczał(a)byś dni w strachu… czy może zaczęła żyć naprawdę? Sięgając po „Zaledwie moment” Liane Moriarty, byłam pewna jednego - to będzie książka ebook z pomysłem. Lecz nie spodziewałam się, że aż tak głęboko wejdzie mi pod skórę. To opowiadanie o życiu, które nabiera ostrości dopiero wtedy, gdy stajemy się świadom jego końcówki. I o tym, jak ciężko jest żyć naprawdę, kiedy ciąży ponad nami wyrok, choćby wypowiedziany przez dziwną staruszkę w samolocie. Wszystko zaczyna się bardzo niepozornie: opóźniony lot do Sydney, garstka przypadkowych ludzi i jedna staruszka, która ni stąd, ni zowąd zaczyna przepowiadać śmierć współpasażerom. Lecz nie tak ogólnie, nie enigmatycznie. Ona podaje konkretne daty. Okoliczności. Mówi: twój synek nie dożyje ósmych urodzin, ty zginiesz w bójce, ty się zabijesz, ty zostaniesz zabita przez mężczyznę, którego właśnie poślubiłaś. Brzmi absurdalnie, prawda? Tyle że jedno po drugim… zaczyna się sprawdzać. I wówczas zaczyna się to, co u Moriarty lubię najbardziej - analiza psychiki. Głębokie, skrupulatne przyglądanie się człowiekowi, jego decyzjom, emocjom, reakcjom. Narracja prowadzona z różnorakich perspektyw pozwala nam wejść w głowy bohaterów – Pauli, Ethana, Allegry, Eve… Każde z nich to osobna historia, osobna trauma, osobna potyczka z losem, który niespodziewanie został przesądzony. Lecz największą perełką jest tutaj narracja samej Cherry - tej zagadkowej kobiety, którą inni nazywają „panią Śmierć”. Elementy z jej perspektywy są wyjątkowe - śledzimy jej życie, wybory, zaglądamy do wnętrza umysłu, który z jakiegoś powodu postanowił stanąć na granicy życia i śmierci… i mówić ludziom, co ich czeka. Moriarty robi to, co potrafi najlepiej – daje nam powieść, która z pozoru może być thrillerem, lecz głęboko pod powierzchnią jest czymś o dużo więcej. To książka ebook o człowieczeństwie. O tym, jak kruchy jest każdy moment. I o tym, że nawet jeśli nie znamy daty naszej śmierci, każdy z nas - gdzieś podświadomie - czuje jej obecność. I właśnie dlatego ta opowiadanie działa. Ponieważ dotyka czegoś, co wszyscy w sobie mamy, choć nie zawsze pragniemy się do tego przyznać. Autorka co rusz każe się zatrzymać. Przemyśleć. Zastanowić się. Moriarty nie daje prostych odpowiedzi, ponieważ i temat nie jest prosty. Przeznaczenie kontra wolna wola. Panika kontra nadzieja. Czy znając przyszłość, możemy ją zmienić? A może właśnie przez próbę jej zmiany… ją uruchamiamy? Jeśli szukasz historii z duszą, z pytaniami, które zostają w głowie jeszcze długo po odłożeniu książki, i bohaterami, których nie da się jednoznacznie ocenić – „Zaledwie moment” jest dla Ciebie. Mądra, niepokojąca, momentami zabawna i ciepła, a momentami lodowata i brutalnie prawdziwa. To nie tylko książka ebook o śmierci. To książka ebook o życiu tu i teraz.
Powieści Liane Moriarty mają to do siebie, że z pozoru normalne historie prowadzą do ba rdzo genialnych wniosków. Autorka nie sili się na sensacyjne fabuły, zawrotne tempo akcji, czy zaskakujące zwroty wydarzeń- a jednak jej książki za każdym razem wywołują wielkie emocje i wciągają jak wir. Dlatego pojawienie się jej kolejnej powieści bardzo mnie ucieszyło, ponieważ to rozrywka najwyższej próby, a tego było mi trzeba. „Zaledwie moment” zaczyna się jak rasowy thriller. Oto w samolocie starsza pani przepowiada pasażerom i załodze kiedy i w jakich okolicznościach umrą. To zdarzenie stanowi przyczynek do snucia opowieści o tym, jak zmieni się życie osób, które wysłuchały dziwacznej wróżby. Każda z nich, mając z tyłu głowy datę i przyczynę zgonu, będzie się starała oszukać przeznaczenie. Lecz czy to możliwe? Liane Moriarty nie napisała jednak thrillera podobnego do słynnego filmu „Oszukać przeznaczenie”. Jej książka ebook jest po prostu dobrą powieścią psychologiczną ze idealnie wykreowanymi bohaterami i ich życiorysami, a przede wszystkim bardzo optymistycznym hymnem na cześć życia. Wielogłosowa narracja prowadzi do konkluzji, że każdy z nas sam decyduje o kolejach własnego losu, a wolna wola, jaką dysponujemy umożliwia nam podejmowanie lepszych bądź gorszych wyborów. Człowiek, który usłyszał, że umrze na skutek poważnej choroby może pójść do lekarza, zbadać się i podjąć leczenie wcześniej niż zrobiłby to bez tej wiedzy; rodzic, który boi się, że jego dzidziuś umrze w dzieciństwie, zrobi wszystko, by wyeliminować znaną sobie przyczynę tej śmierci; a mężczyzna, który miałby zginąć podczas pracy, zrobi sobie przerwę, unikając przy okazji przepracowania i wyczerpania i spędzając więcej czasu z bliskimi. Historie wystraszonych przepowiednią pasażerów przeplatają się z powoli opowiadaną historią staruszki- wróżbitki,która jest tu najbardziej wzruszająca. Kim jest dziwaczna dziewczyna z broszką, na której widnieje zagadkowy symbol? Co sprawiło, że wywołała takie poruszenie w samolocie? Czy wyrządziła lecącym osobom krzywdę, czy zrobiła przysługę? Bardzo podobała mi się konstrukcja tej powieści. Taka misterna układanka, powoli zyskująca na wyrazistości. Najpierw ma się wrażenie osobnych obrazków, lecz z biegiem akcji składają się one w logiczną całość, całkowicie satysfakcjonując odbiorcę. Serdecznie zalecam „Zaledwie moment” tym, którzy lubią powieści psychologiczne z zaskakującymi zwrotami akcji i interesującymi bohaterami. To bardzo ciepła, pełna humoru, lecz i mądrości opowiadanie o docenianiu życia i odwadze potrzebnej do jego świadomego przeżycia.
Wyobraźcie sobie, że siedzicie w samolocie, czekając na start. Ot, zwykły dzień, może nawet trochę nudny. Aż niespodziewanie – niepozorna starsza pani zaczyna szeptem mówić ludziom, kiedy i w jaki sposób umrą. Nikt jej nie zna. Nikt nie prosił o tę wiedzę. A jednak te przepowiednie zaczynają kiełkować w głowach jak ziarna niepokoju. I nie da się ich już wyplenić. Liane Moriarty nie napisała kolejnego thrillera do przeczytania jednym tchem i odłożenia na półkę. Napisała coś znacznie cenniejszego – opowieść, która zostaje w człowieku na długo. Opowieść, która przytula cię wrażliwością, lecz również bezlitośnie zmusza do spojrzenia sobie w oczy. Do zadania pytań, których zwykle unikamy. Co byś zrobił, gdybyś wiedział, ile ci zostało czasu? Czy coś byś zmienił? Czy w ogóle byś potrafił? W „Zaledwie moment” autorka po raz następny udowadnia, że nikt tak jak ona nie potrafi pisać o ludziach. Prawdziwych, nieidealnych, pełnych lęków i nadziei. Każdy bohater tej książki to osobny świat – świat, który się kruszy, pęka, lecz również usiłuje się złożyć na nowo. Jedni walczą z losem. Inni próbują się z nim pogodzić. Lecz wszyscy uczą się, czym jest życie, kiedy kończy się złudzenie o jego nieskończoności. Czy to książka ebook o śmierci? Tak, lecz tylko na pozór. To przede wszystkim opowieść o życiu. O tym, co robimy z danym nam czasem. O strachu, który może być początkiem odwagi. O decyzjach, które są zaledwie momentem – a mogą odmienić wszystko. Liane Moriarty z lekkością, ironią, lecz i czułością prowadzi nas przez historie ludzi, których los został niespodziewanie napisany na nowo. A my, jako czytelnicy, uczymy się razem z nimi, że może nie warto czekać. Że warto mówić „kocham”, „przepraszam”, „tęsknię”, zanim będzie już na to za późno. I że każdy dzień to okazja, aby coś przeżyć naprawdę. W tej książce pdf nie znajdziecie niedrogich wzruszeń, ani moralizowania. Znajdziecie natomiast coś znacznie głębszego – intymną, przejmującą podróż przez emocje, które wszyscy znamy, lecz rzadko dopuszczamy do głosu. „Zaledwie moment” to powieść, którą czyta się szybko, lecz która zostaje na długo. Ponieważ jej przesłanie jest proste, a zarazem rewolucyjne: życie to nie próba generalna. Każdy dzień jest premierą - jest jeden jedyny! Sięgnijcie po tę książkę, jeśli chcecie się zatrzymać. Jeśli chcecie poczuć. I jeśli jesteście gotowi odpowiedzieć sobie, naprawdę, na pytanie: co zrobilibyście, wiedząc, że wszystko może skończyć się szybciej, niż myślicie? Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @znak_literanova @wydawnictwoznakpl (współpraca reklamowa) 🩷.
Lubicie latać samolotem?😉 Ja nie! A już na pewno nie chciałabym spotkać w nim takiej osoby, jak bohaterowie nowej książki Liane Moriarty!😁 "Zaledwie moment" to historia wielu bohaterów. Na pierwszym planie mamy jednak śliczną (choć czy na pewno?😉) staruszkę, która nagle, nieproszona, zaczyna przepowiadać współpasażerom datę i sposób ich śmierci. Zachowuje się jak w transie, nic nie jest w stanie jej zatrzymać, a bohaterowie, chcąc nie chcąc, słyszą skierowane do nich słowa. Jak można się spodziewać- reakcje są różne, lecz niepewność i strach zawsze gdzieś tam znajdzie własne miejsce, zwłaszcza, jeśli ktoś słyszy, że umrze wkrótce, że jego dzidziuś utonie w wieku 7 lat czy że zginie z rąk własnego partnera. Koszmarny lot w końcu się kończy, lecz opowieść tak naprawdę dopiero się zaczyna, a ja, zapewne jak reszta czytelników, bardzo chciałam się dowiedzieć, czy przepowiednie się spełnią. Dostajemy jednak coś więcej, ponieważ nie jedno łatwe "tak" albo "nie", lecz opowieści kilkorga bohaterów, w których poznajemy ich przeszłość i widzimy, co robią teraz, jak przepowiednia na nich wpłynęła i co zamierzają. Między tym przeplata się jednak życie głównej zainteresowanej - starszej kobiety, która wstrząsnęła światem wielu osób, choć najwyraźniej nie zamierzała. Dowiadujemy się kim była, co robiła, co ją ukształtowało i ta jej historia bardzo, naprawdę bardzo mnie wciągnęła! Zupełnie, jakby to była osobna opowieść w powieści. Zdradzę jednak nieco ciągu dalszego - w pewnym momencie jedna z przepowiedni się spełni. Ten moment ponownie sądzę za taki przełomowy punkt, no ponieważ wydawałoby się, że od teraz już wszystko jest oczywiste, a przed losem nie da się uciec. Lecz czy na pewno? Ciągle miałam gdzieś tam nadzieję, że nie wszystkich spotka to, co przewidziane, że jakoś uda się tego uniknąć. Jak było rzeczywiście, musicie sprawdzić sami.😁 Całość jest dość gruba - ok. 660 stron, lecz przysięgam, że wcale tej grubości nie poczułam. Byłam tak zaabsorbowana historią, a raczej wszystkimi historiami, tak przywiązałam się do bohaterów i ciekawiły mnie powiązania pomiędzy nimi, że nie mogłam tej książki odłożyć.😊 Poza samą "zagadką", znajdziecie tu mnóstwo interesujących myśli, nie tylko o życiu i śmierci, lecz również na inne tematy. Chwilami będzie mądrze, chwilami zabawnie, a innym razem emocjonalnie - wszystko to składa się to na naprawdę dobrą książkę, która trzyma w napięciu, lecz nie przeraża, smuci, lecz nie dobija, ma w sobie wiele treści, lecz nie jest przegadana. Mocno polecam! 9/10💙
„Zaledwie moment” autorstwa Liane Moriarty to opowieść łącząca w sobie fragmenty psychologiczne, humor a także przemyślenia o przemijaniu, które dodają otuchy i pozwalają zmierzyć się z tym co nieuniknione. 🌱 Podróżujący samolotem pasażerowie opóźnionego lotu do Sydney są uczestnikami niecodziennego zdarzenia. Jedna z pasażerek, dziwaczna starsza pani zaczyna każdemu przepowiadać kiedy i w jakich okolicznościach zginie. W takim przypadku pierwszą reakcją jest niedowierzanie i rozbawienie, jednak śmiech kończy się w momencie gdy słowa staruszki zaczynają się spełniać. 🌱 Czy oszukanie śmierci jest możliwe? A może warto spróbować negocjacji? Proszę o odroczenie wyroku … Bohaterowie próbują zrobić wszystko by odmienić własny los. 🌱 W książce pdf co drugi epizod przedstawiony jest z perspektywy trzecioosobowej, pozostałe w narracji pierwszoosobowej co pozwala idealnie poznawać historię każdej z postaci. 🌱 Poznajemy dużo idealnie wykreowanych postaci, m.in. mężczyznę, który spóźnił się na szkolne przedstawienie córki; młode małżeństwo wybierające się w podróż poślubną; piękną stewardessę Allegrę; młodego chłopaka, który dopiero co pożegnał przyjaciela; zapracowaną kobietę z uśpioną nerwicą natręctw i wreszcie niepokojącą postać „pani śmierci”. 🌱 Książka ebook ukazuje w jaki sposób różnorakie jednostki starają poradzić sobie z perspektywą śmierci. Co zrobić żeby wyzbyć się lęku? Postępować tak, żeby mieć siłę stawić czoła konsekwencjom. Autorka idealnie oddaje emocje bohaterów podejmujących walkę z nieuchronnym losem. Zaskakujące zwroty akcji nie pozwalają na nudę a momenty humorystyczne sprawiają, że przygnębiający temat przemijania i śmierci nie wydaje się być tak „straszny”. Doskonale zostają przedstawione ludzkie słabości i instynkty przetrwania. „Zaledwie moment” to nie tylko opowieść skupiające się na motywie śmierci, to opowiadanie o miłości i sile ludzkiego ducha ❤️
"Zaledwie moment" autorstwa Liane Moriarty to powieść, która zawłaszcza od pierwszej do ostatniej strony. Prawdziwa uczta dla fanów literatury psychologicznej, w której humor i głęboka refleksja splatają się ze sobą w sposób misterny i wyjątkowo angażujący. Na pokładzie opóźnionego samolotu do Sydney niepozorna staruszka zaskakuje pasażerów, przewidując daty ich śmierci i okoliczności, w jakich do nich dojdzie. Każda z postaci, od Pauli, która dowiaduje się o dramatycznej przyszłości własnego synka, po piękną stewardesę Allegra, której los zdaje się być nieubłagany, jest idealnie nakreślona i wiarygodna. Liane Moriarty idealnie oddaje emocje, które towarzyszą bohaterom, zmuszając ich do konfrontacji z nieuchronnością losu. Narracja wielogłosowa sprawia, że każdy z pasażerów dzieli się własną perspektywą, co pozwala czytelnikowi lepiej zrozumieć ich obawy, marzenia i determinację do oszukania przeznaczenia. Zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że nie ma chwili na nudę, a humor, który wplata się w tragiczne sytuacje, dodaje lekkości i sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej poruszająca. Autorka w mistrzowski sposób bada ludzkie słabości i instynkt przetrwania, co powoduje, że książka ebook skłania do refleksji ponad tym, co w życiu jest naprawdę ważne. "Zaledwie moment" to nie tylko opowiadanie o strachu przed śmiercią, lecz też o miłości, nadziei i sile ludzkiego ducha. Książka ebook mądra dla tych, którzy poszukują literackiej przygody pełnej napięcia, emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. "Zaledwie moment" to powieść, która na długo pozostaje w pamięci i zachęca do przemyśleń ponad swóim życiem. Pozycja obowiązkowa dla wielbicieli autorki bestsellerowych „Wielkich kłamstewek”, Liane Moriarty i tych, którzy cenią sobie inteligentne opowieści z nutą humoru. GORĄCO POLECAM!
Pokochałam pomysłową koncepcję książki Moriarty – "Oszukać przeznaczenie" w australijskiej wersji. Złowrogi początek stanowi preludium dla wielogłosowej, psychologicznie przenikliwej opowieści doprawionej humorem, refleksją i suspensem – o ludziach, którzy próbują zmierzyć się z tym, co nieuniknione. Poznajemy mężczyznę, który spóźnił się na szkolne przedstawienie córki; zatroskaną i zapracowaną matkę z uśpionym OCD; młodą parę, która wybiera się w podróż poślubną; piękną stewardessę, która lubi własną pracę; młodego chłopaka, który właśnie pożegnał przyjaciela; zagadkową staruszkę, która wywraca życie pasażerów samolotu do góry nogami. Liane Moriarty splata ich dzieje – pokazuje, w jaki sposób każde z nich usiłuje poradzić sobie z przepowiednią; jak mierzą się z głęboko skrywanymi lękami, zmagają z codziennością, dokonują wyborów i ponoszą konsekwencje. Widmo śmierci to suspens, który napędza fabułę, jednak w gruncie rzeczy ta opowieść wyróżnia się świetną psychologią, ponieważ Moriarty jest bystrą obserwatorką ludzkiej natury i współczesności – lubię jej trafne spostrzeżenia na temat zwykłego życia, międzyludzkich relacji, rodziny, związków, kariery, zdrowia psychicznego, pragnień i lęków. "Zaledwie moment" to opowieść z oryginalną koncepcją, przenikliwym spojrzeniem, odrobiną humoru i niepokoju – o kruchości istnienia, głęboko skrywanych lękach, roli przypadku i przeznaczenia a także próbie przejęcia kontroli ponad swóim życiem. Niezła czytelnicza rozrywka – przyjemnie sp��dziłam czas.
Lubicie czytelnicze podróże? Nie tylko do miejsc w których rozgrywa się "akcja" książki, lecz również w sensie poznawania pisarzy z różnorakich części świata i ich różnorodnego stylu? Ja bardzo! Rozsmakowałam się w tych poszukiwaniach i stąd coraz częściej sięgam po książki włoskie, francuskie, szwedzkie i spoza Europy. Tym razem padło na Australię i bardzo popularną autorkę bestsellera "Wielkie kłamstewka" #lianemoriarty . #zaledwiemoment to Jej j najwieższa opowieść i moje pierwsze spotkanie z twórczością Moriarty. Muszę przyznać, że spotkanie bardzo udane! Nie będę streszczać tej pokaźnych gabarytów powieści /651 stron/, powiem tylko, że czyta się ją bardzo szybko, zmusza do refleksji i nie pozostawi nikogo obojętnym. Zaczyna się z przytupem. Na pokładzie opóźnionego samolotu do Sydney, pewna leciwa staruszka zaczyna przepowiadać pasażerom kiedy i z jakiej przyczyny zejdą z tego łez padołu. Wszyscy są zdziwieni, lecz również nie biorą tych przepowiedni całkiem serio... Do czasu - aż jedna z nich się nie spełni. Kim jest starsza pani? Co z tą osobliwą "wiedzą" zrobią pasażerowie? Czy taka informacja może spowodować coś pozytywnego, czy wręcz przeciwnie, czy można oszukać przeznaczenie? Świetne skonstruowana i przemyślana w każdym detalu opowieść psychologiczna. Idealnie wyważona: niepokojąca i uspokajająca, ciepła i sarkastyczna, humorystyczna i poważna. Zachwyciła mnie wieloosobową, prostą narracją, która oddaje bezbłędnie wszystkie nasze ludzkie lęki i nadzieje. Bardzo polecam!
Ocena: 4/5 Gatunek: tragedia obyczajowy z twistem Motywy: przepowiednie o śm*erci, radzenie sobie z żałobą, czy można oszukać przeznaczenie?, wielu bohaterów/wiele punktów widzenia . Samolot pełen ludzi i kobieta, która każdemu z pasażerów (oraz stewardessie) mówi, w jaki sposób i kiedy będą musieli pożegnać się z życiem. Sytuacja dziwaczna i niecodzienna, ludzie raczej nie traktują starszej pani poważnie. Lecz później te przepowiednie zaczynają się spełniać - czy to przypadek, czy może Cherry rzeczywiście potrafi przewidywać przyszłość? Liane Moriarty ma niesamowity dar – potrafi pisać o ludziach tak, że masz wrażenie, że to twoi najbliżsi znajomi. Do wszystkich się przywiążesz, każdego obdarzysz sympatią, nie odnajdziesz tu wątku, który cię nie poruszy. To, co tym razem wyszło autorce szczególnie dobrze, to kapitalne zmierzenie się z tematem śm*erci: bez patosu, bez dramatyzowania i niedrogich zagrywek, lecz za to z głębią i współczuciem, a czasami nawet z odrobiną humoru. Mam wrażenie, że w swej najwieższej powieści Moriarty nie chce byśmy zadali sobie zapytanie "co by było gdyby?", powinniśmy się raczej zastanowić "co zrobimy z tym, co wiemy?”. "Zaledwie moment" to historia, która zostanie ze mną na dłużej. Pozwala na głębokie rozkminy, zadaje pytania, nie oferując przy tym prostych odpowiedzi. Na dodatek – mimo wszystko – potrafiła kilka razy wywołać uśmiech na mojej twarzy. Uwielbiasz książki o pięknie, absurdzie i kruchości życia? Musisz przeczytać właśnie tę!
Wszystko zaczyna się na pokładzie pewnego samolotu. Niby zwykły dzień. Pasażerowie szykują się do lotu. Są tu nowożeńcy lecący na miesiąc miodowy, matka z dziećmi, sympatyczna stewardessa, spokojny singiel. I staruszka. Niczym szczególnym nie wyróżniająca się staruszka, która w pewnym momencie wstaje i przechodząc przez samolot, każdemu po kolei przekazuje jak i kiedy ùmrzẹ... "Przewiduję chorobę nerek, wiek dziewięćdziesiąt trzy lata" "Przewiduję sàmob.jstwo, wiek dwadzieścia osiem lat." A Ty...? Co byś zrobił, gdybyś wiedział kiedy i jak ùmrzẹṣz...? 😲 Potrzeba mi było takiej książki! 😲😍❤️ Pomimo własnych 640 stron przeczytałam ją w ciągu dwóch dni (pomiędzy świątecznym gotowaniem i sprzątaniem). Ta książka ebook pochłonęła mnie do reszty i trudno było mi ją odłożyć... Mimo, że nie znajdziemy w niej fajerwerków i akcji pędzącej jak w kinie sensacyjnym, to coś do niej przyciąga, wsysa i absorbuje! Nie wiem jak autorka to robi! 😃 W książce pdf poznajemy perspektywę i historie bohaterów a także to jak żyją "po przepowiedni", jak na nią zareagowali, co czuli. Poznajemy również historię staruszki i to, co doprowadziło ją do tego odważnego czynu w oczekiwaniu na lot. Wspaniała, angażująca emocjonalnie historia, nieco mroczna i tajemnicza, która zmusza do refleksji, chwytania chwili, wdzięczności za "tu i teraz", pozostawia czytelnika z rozważaniami i pytaniami: "Jak byś zareagował na taką informację?" "Czy wiedząc, że niebawem umrzẹsẓ̌ zmieniłbyś własne życie?"
Jakież to było dobre! Znam pióro tej autorki od wielu lat więc byłam przekonana, że to będzie niezła lektura, lecz nie spodziewałam się że nazwę ten thriller po prostu genialnym. Ta pozycja od samego początku ma w sobie to coś, taką nutkę niepewności, coś w rodzaju podskórnego przeczucia a także strachu. Zupełnie jakby ta opowiadanie była owiana jakąś mgłą, czymś co powoduje ciarki. Przede wszystkim składa się z genialnego pomysłu na fabułę. Ponieważ czyż nie każdy z nas co najmniej raz dziennie zastanawia się ponad śmiercią? „Zaledwie moment” to powieść, która opowiada o kobiecie, twierdzącej że potrafi przewidzieć sposób śmierci konkretnych osób a także jej czas. Szczerze mówiąc, już pierwszy czy drugi epizod sprawił, że zostałam totalnie kupiona, a moje serce mocniej zabiło. To ma tak niepowtarzalny klimat, jest wciągające, bardzo intrygujące i wprost nie możemy doczekać się jej zakończenia. Czy komuś uda się uciec przed przeznaczeniem? Liane Moriarty zastanawia się ponad tym czy wiedza dotycząca sposobu naszej śmierci a także czasu kiedy nastąpi jest tak naprawdę przekleństwem czy może błogosławieństwem. No i to zakończenie, wyjątkowo dające do myślenia, szokujące i poruszające. Trochę jest takim plastrem na zaognioną ranę, w każdym razie lepszego bym nie wymyśliła. „Zaledwie moment” to nie tylko mądra rozrywka, to także nad sześćset stron intensywnych rozważań, myśli przelatujących nam przez głowę, zadumy i refleksji.
📗 Zaledwie moment ✒️ Liane Moriarty 🖨️ Wydawnictwo Znak ✈️ Cherry to niepozorna staruszka, która znajduje się na pokładzie opóźnionego samolotu pasażerskiego do Sydney. Podczas tego krótkiego lotu zmieni przyszłość wielu pasażerów, bo zaczyna przepowiadać im kiedy i z jakiej przyczyny umrą. 🔮 Matka dowie się, że jej syn nie dożyje 8 lat. Spokojny i rozważny młodzieniec ma zginąć w bójce. Stewardesa, która ma właśnie narodziny słyszy, że popełni samobójstwo jeszcze w tym roku. Młoda mężatka dowie się, że ma zginąć z rąk swojego męża, którego poślubiła parę godzin wcześniej. Pracoholik ma zginąć podczas własnej ukochanej pracy, a następna dziewczyna ma zachorować na najcięższą odmianę raka. 🪶 Jak pasażerowie zareagują na te informacje? Czy poddadzą się losowi czy może spróbują oszukać przeznaczenie? Lecz czy wogóle da się je oszukać? 🧓 Kim jest staruszka, która przepowiada przyszłość? Co wspólnego ma z nią Madame Mae wróżka, która zarabiała na życie właśnie poprzez wróżenie? Wzruszająca opowiadanie o życiu, które w każdej chwili nieuchronnie może się zmienić.