Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O MIŁOŚCI I ZDRADZIE, O TĘSKNOCIE I TRUDNYCH WYBORACH ORAZ O TYM, CO TAK NAPRAWDĘ KRYJE SIĘ ZA MASKĄ WROGA. Afryka, rok 1947. Amelia – utalentowana malarka, próbując odnaleźć własne miejsce w powojennym świecie, trafia do Tengeru, polskiej osady u stóp góry Meru. To tam spotyka mężczyznę, którego – jak uważała – nigdy już nie zobaczy. Mężczyznę, który skupuje wszystkie jej obrazy… Polska, rok 1941. Komendant Blumentritt przejmuje rodzinny dom Amelii, a ona, by móc w nim pozostać i ochronić własne dziecko, zgadza się dla niego pracować. Tym samym jej największa pasja staje się narzędziem przymusu i zdrady. A jednak to malowanie pozwala jej przetrwać najgorsze chwile. Kiedy postanawia uratować własną żydowską przyjaciółkę, wywołuje lawinę wydarzeń, które zmieniają wszystko i prowadzą do tragicznych wyborów. Życie Amelii rozsypało się niczym domek z kart. Jedynym, co stale daje jej ukojenie, jest malarstwo – choć każdy obraz przypomina jej o niespełnionej miłości. Czy na spalonej słońcem ziemi odnajdzie w oczach dorosłego faceta tamtego chłopca sprzed lat? Jak dużo trzeba wybaczyć, by móc pokocha�� wroga? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Za maską wroga |
Autor: | Anna Rybakiewicz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Filia |
Rok wydania: | 2025 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
📚 "𝚉𝚊 𝚖𝚊𝚜𝚔ą 𝚠𝚛𝚘𝚐𝚊" - 𝙰𝚗𝚗𝚊 𝚁𝚢𝚋𝚊𝚔𝚒𝚎𝚠𝚒𝚌𝚣 💔🎨 Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐/5 Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Filia🙏🏻🧡 „Za maską wroga” Anny Rybakiewicz to książka, która przebiła moje wszelkie oczekiwania. To książka, którą czyta się sercem. Historia, która boli i koi jednocześnie, która przypomina, że nawet w najciemniejszych czasach człowiek potrafi odnaleźć okruchy cudowna i nadziei. To opowieść która porusza duszę bardziej niż myślałam, że literatura wojenna potrafi. 🌄 Główna bohaterka, Amelia, jest utalentowaną malarką. W 1941 roku, kiedy Niemcy okupują Polskę, Komendant Blumentritt przejmuje jej rodzinny dom. Amelia, by móc pozostać tam, chronić własne dziecko, zgadza się – choć z trudnym sercem – pracować dla komendanta. To malarstwo staje się dla niej narzędziem przymusu i zdrady a jednocześnie to ono daje jej schronienie, fragment wolności ducha. Kiedy Amelia podejmuje próbę ocalenia żydowskiej przyjaciółki, jej życie ulega tragicznym zmianom — lawina wyborów, strata, zdrada, nadzieja mieszają się w sposób nieprzewidywalny. Następnie fabuła przenosi nas do Afryki, rok 1947, Amelia trafia do polskiej osady Tengeru u stóp góry Meru, gdzie usiłuje odbudować życie, odzyskać sens, malować — lecz to tam spotyka mężczyznę, którego sądziła za utraconego, a zderzenie zamierzchłych emocji i świeżych okoliczności otwiera w niej blizny, lecz również rozpala tlące się marzenia. 🌄 Styl Rybakiewicz to czysta poezja prozy – każde zdanie jest jak pociągnięcie pędzla, miękkie, pełne barw i nastroju, a jednocześnie boleśnie prawdziwe. Idealnie łączy historyczne tło z emocjonalną głębią. Opisy są melancholijne, malarskie, a narracja płynie jak wspomnienie – czasem rwane, czasem zamglone, lecz zawsze pełne emocji. Autorka prowadzi nas przez cisze i krzyki, przez obrazy, które bardziej czuje się pod skórą, niż widzi oczyma.Dialogów nie ma wiele, lecz w tej powściągliwości tkwi magia – to nie słowa, ale spojrzenia, myśli i obrazy tworzą puls tej historii. Dialogi nie są dominujące lecz paradoksalnie właśnie dzięki temu, tempo jest doskonałe – zamiast pędzić przez karty książki, zanurzamy się w nie, jakby czas sam zwolnił, byśmy mogli przeżyć każdą emocję głębiej. 🌄 Za maską wroga” to książka, która dosłownie przewróciła moje wnętrze. Poraziła mnie i jednocześnie ukołysała. Po przeczytaniu chciałam zapomnieć — aby móc przeżyć ją raz jeszcze od początku z całym ładunkiem tej pierwszej świeżości emocji. Zwykle literatura wojennego okresu mnie odpycha, wydaje mi się zbyt bolesna, smutna, nie lubie poczucia niesprawiedliwości i niemocy tej epoki, lecz ta książka ebook przekonała mnie, że warto wyjść ze strefy komfortu. „Za maską wroga” pokazała mi, że można opowiedzieć o wojnie inaczej: z olbrzymim szacunkiem dla cierpienia, z pięknem, z czującym sercem, z odwagą, by spoglądać w oczy strachowi, lecz również dostrzegać światło. 🌄 Rybakiewicz pisze przepięknie, każdy element – obraz, gest, spojrzenie – niesie emocję. Nigdy bym nie pomyślała, że przeczytam książkę wojenną, która mnie tak ukołysze i jednocześnie zmusi do łkania cicho, do drżenia serca, do przemyśleń. To nie jest tylko historia o wojnie – to historia o człowieku, o tym co kryjemy pod maską, o tym co musimy wybaczyć, o tym co chcemy zapomnieć, a co musimy pamiętać. 👉🏼 Jeśli do tej pory nie sięgaliście po literaturę wojenną, zacznijcie od tej — otworzy oczy, poruszy duszę, pokaże, że ta tematyka może być nie tylko bolesna, lecz również piękna, dająca nadzieję. Żałuję, że nie odkryłam wcześniej twórczości Anny Rybakiewicz, lecz na pewno będę wyczekiwać kolejnych premier i postaram się nadrobić zaległości, bo autorka ma w swoim dorobku aż 8 tytułów, a jej talent pozwala tworzyć historie, które zostają z Tobą długo po ostatniej stronie. 🥹🥰
„Za maską wroga” Anny Rybakiewicz to powieść, która nie daje się ująć w prostych kategoriach romansu czy literatury historycznej. To raczej opowiadanie o cienkiej granicy między miłością a zdradą, człowieczeństwem a bestialstwem, pamięcią a zapomnieniem. Autorka prowadzi nas przez dwie przestrzenie – okupowaną Polskę i powojenną Afrykę – i obie jawią się jak pejzaże, które więcej kryją, niż pokazują. Amelia, bohaterka tej historii, jest malarką. Jej sztuka staje się lustrem wojny – zarazem ratunkiem i przekleństwem. Pędzel, który dawniej służył tworzeniu piękna, niespodziewanie staje się narzędziem przymusu i kontroli. Rybakiewicz wyjątkowo subtelnie ukazuje, jak pasja może ocalać, lecz również wiązać duszę z tym, co niewygodne, niechciane, a jednak nieuniknione. Każdy obraz Amelii to nie tylko dzieło sztuki – to element pamięci, zapis straty i tęsknoty. Najbardziej poruszające są tu maski – zarówno te, które noszą ludzie, jak i te, do których fotografie zostajemy zaproszeni wraz z narracją. Wróg przestaje być jednoznaczny, dobro traci swą krystaliczność, a zło okazuje się mieć ludzką twarz. Komendant Blumentritt to postać, której nie można prosto osądzić – raz jawi się jako bezduszny okupant, innym razem jako człowiek zagubiony w świecie, w którym sam musi dokonywać tragicznych wyborów. To właśnie w tym rozdźwięku, w tej niepewności, kryje się sekret powieści. Afrykańskie Tengeru, spopielone słońcem i pełne obietnic, staje się miejscem nie tylko nowego początku, lecz również powrotu zamierzchłych duchów. Czy w oczach dorosłego faceta można jeszcze dostrzec chłopca sprzed lat? A może to tylko złudzenie, miraż podszyty tęsknotą za utraconą młodością i niespełnioną obietnicą? Rybakiewicz mistrzowsko oddaje tragedia wojny, lecz również to, co po niej pozostaje – ciszę, pustkę, niewygodne zapytania o sens dokonanych wyborów. Jej proza, malarska i pełna obrazów, splata realia historyczne z subtelną refleksją ponad naturą człowieka. W tej książce pdf nie znajdziemy łatwych ocen – znajdziemy raczej przestrzeń do zastanowienia się ponad tym, jak daleko można się posunąć, by uratować siebie, i ile trzeba wybaczyć, by móc naprawdę kochać. „Za maską wroga” to powieść, która nie tylko wciąga fabułą, lecz przede wszystkim zmusza do spojrzenia głębiej – w głąb historii, lecz i w głąb samego siebie. To lektura, która zostawia po sobie echo – jak ślad kroków na piasku, który jeszcze długo nie pozwala zapomnieć o tym, kto tę drogę przeszedł. Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwofilia, a Autorce za wyśmienitą lekturę (współpraca reklamowa) 🩷.
Polska, rok 1941- Afryka, rok 1947. Dwie linie czasowe, wojna i pokój, dwoje ludzi ,piękna i bestia. Mówi się, że czas weryfikuje wszystko i tak również było z bohaterami książki, Amelią i Juliusem. Dwie osobowości, dwa różnorakie kraje, gdzie miłość na tle wojny nie ma szans, a w jej miejsce wkrada się złość, frustracja, zawiść do wroga i noszenie masek, by żyć, przetrwać, lecz czy tylko? Przenieśmy się do Hoverbeck, gdzie wszystko się zaczęło... Wakacje u babci Róży, wakacyjna miłość, nie zapomniane opowieści, chłopczyk i kobieta i niezapominajki, kwiaty, które nie dały zapomnieć o tym, co w życiu najważniejsze. Biała kobieta i czarnoskóry chłopak, cudowna młodzieńcza miłość, obietnice, a później wybuch wojny. Czas, gdy jedyne o czym należy marzyć to przetrwanie jej. Choć wymagała wielu poświęceń, wszechobecnego okrucieństwa i utraconych nadziei, Amelia walczyła. Za siebie, rodzinę, przyjaciół i dla tamtego chłopca, by móc ponownie obudzić się w świecie, gdzie w pokoju stoi sztaluga, na niej płótno, a w ręku pędzel, by jeszcze raz namalować świat, w którym Słońce i Księżyc istnieją na zawsze. Z tej małej dziewczynki wyrosła dorosła kobieta, która musiała każdego dnia przybierać maskę, że ten, który ocalił jej życie nic nie znaczy, a ten, którego pokochała, nosi w sercu dobroć i nie skrzywdziłby nikogo. Jak dużym rozczarowaniem okryła się Amelia, gdy doszukała się prawdy i co z nią zrobiła? Początkowo nie ukrywam, że historia Amelii i komendanta Blumentritta troszeczkę mnie rozczarowała i nie mogłam doczekać się rozdziałów, w których Amelia wspomina młodzieńcze lata, w których pokochała Afrykę z opowieści Juliusa, lecz im dalej zagłębiałam się w tę opowiadanie i w momencie, gdy połączyłam fakty i wszystko stało się jasne, nie mogłam oderwać oczu od książki 😍 Pochłonęłam ją tak samo szybko, jak wszystkie poprzednie autorki. I choć ta historia nie zdobyła, aż tak mojego serca jak poprzednie, to nieustanna się niezwykła wśród pozostałych i z taką samą ciekawością wyczekuję kolejnych książek.
[WSPÓŁPRACA RECENZENCKA] z @wydawnictwofilia PREMIERA KSIĄŻKI JUŻ 24.09.2025 "Za maską wroga" to następna książka ebook Anny Rybakiewicz, którą miałam okazję poznać i po raz następny zostałam całkowicie oczarowana jej stylem i umiejętnością budowania emocji. Główną bohaterką jest Amelia, młoda malarka, której życie brutalnie rozdziera wojna. W 1941 roku, by chronić własne dzidziuś i zachować dom, zostaje zmuszona do pracy dla niemieckiego komendanta. Każdy dzień okupacji to dla niej walka, nie tylko z zewnętrznym wrogiem, lecz również z swóim sumieniem. Jak zachować człowieczeństwo, gdy wokół panuje strach i nienawiść? Jak żyć z myślą, że każde "tak" lub "nie" może kosztować życie bliskich? Akcja powieści nie kończy się jednak w okupowanej Polsce. W 1947 roku Amelia trafia do Tengeru - polskiej osady w Afryce, położonej u stóp góry Meru. To miejsce, które samo w sobie jest symbolem nowego początku, a jednak przeszłość stale nie pozwala o sobie zapomnieć. To właśnie tam Amelia spotyka mężczyznę, którego sądziła za straconego, a którego obecność na nowo wywraca jej życie do góry nogami. Ich relacja to mieszanka tęsknoty, miłości i bólu, ponieważ czy da się zbudować przyszłość, gdy przeszłość stale rzuca cień? Autorka po raz następny zachwyca stylem – pełnym plastycznych opisów a także emocjonalnej głębi. Czuć tu olbrzymią wrażliwość, a jednocześnie rzetelne przygotowanie historyczne. Każdy detal, od atmosfery okupowanej Polski, po klimat afrykańskiej osady, sprawia, że czytelnik nie tylko widzi, lecz wręcz słyszy i czuje świat, w którym żyją bohaterowie. "Za maską wroga" to książka, która zadaje zapytania o lojalność, zdradę, cenę miłości i cenę wolności. To powieść, która porusza i zostaje w sercu. Doskonała dla tych, którzy poszukują literatury historycznej z duszą i którzy lubią, gdy książka ebook nie tylko bawi, lecz również skłania do refleksji. Zalecam Wam z całego serca - to historia, której nie da się zapomnieć.
Który to już raz? Dziewiąty!!! „Za maską wroga” to już dziewiąta opowieść Anny Rybakiewicz – autorki, która każdą kolejną własną powieścią coraz bardziej mnie zachwyca! :) To pisarka, której ka��da opowieść rozgrywa się w czasach wojen. Jej historie to pełne emocji i napięcia opowieści od których, wierzcie mi na słowo, nie można się oderwać! Tak było i tym razem! I ostatecznie motyw maski, który ogromnie mnie zaskoczył i nadał prawdziwy sens tytułowi… Amelia, główna bohaterka powieści, to utalentowana malarka...i to wokół niej i jej ukochanego chłopca a także komendanta Blumentritta losy się cała historia. Już podczas czytania powieści domyśliłam się pewnego zabiegu pisarki, lecz zupełnie mi to nie przeszkadzało w odbiorze książki. Akcja powieści rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Bohaterowie, jak w każdej powieści autorki są wyraziści, mają mocne charaktery i osobowości. I pomimo tego, co ostatecznie losy się z ukochanym chłopcem Amelii bardzo polubiłam jego postać. „Za maską wroga” to powieść, którą ciężko jednoznacznie określić jako opowieść tylko i wyłącznie historyczną bo znajdziemy tu także miłość i nienawiść, ból i rozpacz, radość i w końcu nadzieję. Morze nadziei!!! Uwielbiam styl pisarski autorki i to w jaki sposób przenosi mnie do zupełnie innych czasów, do przeszłości w której zanurzam się i nie chcę stamtąd wracać... I na koniec powiem Wam jeszcze, że motyw maski, o którym wspominam na początku recenzji, to symbolika! Piękna, ponadczasowa i taka, że aż łzy stają w oczach...Nigdy nie wpadłabym na takie zakończenie! Prześliczna historia, którą każdy prawdziwy czytelnik powinien poznać! Pani Anno! Z jeszcze większą niecierpliwością czekam na kolejne Pani powieści :)
"Za maską wroga" to opowieść o miłości wystawionej na próbę przez wojnę i zdradę. To historia kobiety, która w świecie pełnym bólu i strachu odnajduje siłę w sztuce.To także opowiadanie o wybaczeniu i nadziei, które potrafią urodzić się tam, gdzie wszystko wydaje się być stracone. Afryka, 1947 rok, Amelia, utalentowana malarka trafia do polskiej osady u stóp góry Meru. Nieoczekiwanie spotyka mężczyznę, którego sądziła za utraconego na zawsze. To właśnie on wykupuje wszystkie jej obrazy... Polska, 1941 rok. By uratować dom i dziecko, Amelia zostaje zmuszona do pracy dla niemieckiego komendanta Blumentiritta. jej sztuka staje się narzędziem przymusu, a zarazem jedyną ucieczką od lęku i zdrady. Gdy postanawia ocaleć żydowską przyjaciółkę, musi podjąć decyzje, które na zawsze zmienia jej życie. Rozdarta pomiędzy przeszłością, a pragnieniem miłości, Amelia szuka ukojenia w malarstwie. Czy w oczach dorosłego faceta odnajdzie chłopca sprzed lat? I czy serce zdoła pokochać tego, który był wrogiem? Jeśli szukasz historii, która poruszy serce i nie pozwoli o sobie zapomnieć - ta książka ebook jest dla Ciebie. "Za maską wroga" przyniesie Cię z wojennej Polski do Afryki lat 40., odsłaniając tajemnice, tragiczne wybory i uczucia silniejsze niż czas i granice. To opowieść, która pokaże, że nawet w cieniu zdrady i bólu można odnaleźć miłość, nadzieję i odwagę, by zacząć od nowa. Pióro Anny Rybakiewicz wciąż oczarowuje mnie wrażliwością i głębią emocji. Jej słowa budują światy pełne namiętności i nadziei, w których prosto się zatracić. To literatura, która porusz serce i zostaje w pamięci na długo po odłożeniu książki.
Ile jest w stanie wybaczyć prawdziwa miłość? Czy stanięcie po dwóch stronach barykady wojennej sprawi, że to uczucie może się wypalić? Szczerze mówiąc nie za nierzadko sięgam po książki wojenne, gdyż wywołują one we mnie mnóstwo emocji i bardzo przeżywam dzieje bohaterów. Tym razem jednak w związku z tym, że niedawno wróciłam z Afryki stwierdziłam że ten wątek bardzo mnie pociąga. Muszę przyznać że marzenia o Afryce były w tek książce pdf opisywane prześlicznie :) To co wyróżnia tę książkę to bohaterowie, złożeni, odczuwający różnorakie emocje, nierzadko sprzeczne, lecz dzięki temu bardziej prawdziwe. Amelia niby delikatna malarka, lecz niezłomna w własnych przekonaniach. Komendant Blumentritt to zupełnie inna postać, która musiała wywalczyć sobie wszystko. Myślę, że autorka bardzo autentycznie prezentuje wybory tego biednego chłopaka i fascynację zostanie w końcu kimś. Książka ebook prezentuje dwie linie czasowe czasy dzieciństwa tych dwojga, gdy wszystko było łatwiejsze, piękne opisy przyrody, wspólne zabawy czy pierwszą miłość. Potem przenosimy się na wojnę i okazuje się że tych dwoje staje po przeciwnych stronach. Czy ich miłość będzie na tyle silna by to wytrzymać? Czy krzywdy zrobione drugiemu sprawią, że będą życzyć sobie jak najgorzej? Dla mnie Za maską wroga to książka ebook przede wszystkim o wyborach, trudnych, czasem wręcz niemożliwych. O tym, że „wróg” nie zawsze jest taki oczywisty, a za maską może kryć się człowiek z swoimi słabościami. Po lekturze zostało mi dużo pytań o to, jak ja sam zachowałbym się w podobnej sytuacji i czy bym wybaczyła. I prawdopodobnie właśnie dlatego ta historia tak zapada w pamięć.
"Za maską wroga", to powieść, która wyrasta nad klasyczną literaturę obyczajową, zyskując rangę refleksji ponad kondycją człowieka w obliczu wojny, utraty i miłości. Amelia to młoda malarka. Wojna odbiera jej dom i najbliższych, a jedyną przestrzenią, gdzie może uratować choćby cień człowieczeństwa, pozostaje sztaluga. Po wojnie trafia do Tengeru, gdzie spotyka mężczyznę, którego nie spodziewała się już zobaczyć. Wielkim atutem książki jest jej styl. Mowa autorki pozostaje plastyczny, a zarazem oszczędny w środkach. Narracja nie przytłacza, ale angażuje, prowadząc czytelnika przez emocjonalne meandry. Autorka potrafi z równą swobodą pisać o miłości, jak i o brutalności wyborów, w których nie ma miejsca na niewinność. W ten sposób opowieść przekracza ramy prostego romansu czy opowieści o wojnie. "Za maską wroga" to książka, która porusza nie tylko fabułą, lecz przede wszystkim warstwą emocjonalną. Historia ta stawia nas przed zapytaniami o miłość, pamięć i moralność w czasach, gdy te wartości zostają wystawione na najcięższą próbę. Anna Rybakiewicz cudownie pokazuje, że wojna to nie tylko potyczka na froncie, lecz również codzienność zwykłych ludzi - z ich marzeniami, strachem, koniecznością podejmowania niełatwych decyzji a także pragnieniem miłości. Myślę, że ta opowieść zaspokoi potrzeby też wymagających czytelników, którzy oczekują od literatury nie tylko dobrej historii, lecz i wglądu w ludzką duszę.
W 1941 roku komendant Blumentritt zajmuje rodzinny dom Amelii, a ona nie mając się gdzie podziać, zgadza się dla niego pracować. Jej pierwszym zadaniem jest zamalowanie wszystkich ścian w swoim byłym już domu. Serce dziewczyny krwawi, gdy pod białą farbą znikają malowidła jej ojca. Po jakimś okresie na świat przychodzi jej syn, dla którego zrobi wszystko. Sześć lat potem Amelia przenosi się do Afryki, a mianowicie do Tengeru, polskiej osady. Tam wydaje jej się, że widzi mężczyznę, którego już nigdy nie miała zobaczyć. Niespodziewanie dowiaduje się, że ktoś skupuje wszystkie jej dzieła... Czy to jest możliwe? Czy to ten sam mężczyzna? Czy to ten sam chłopiec, którego pokochała jako dziecko? "Za maską wroga" to następna fenomenalna książka ebook Anny Rybakiewicz. Bardzo polubiłam Amelię, jej syna i jej ukochanego chłopca, pomimo tego kim się stał. Strony przelatywały mi przez palce. Każdy następny epizod zostawiał po sobie niedosyt. Musiałam czytać, czytać i czytać, aż nie dotarłam do ostatnich stron. Historia w pewnych momentach wzrusza i przywołuje uśmiech na twarzy czytelnika. Jedyne czego mi brakowało to opisu spotkania Stasia z Juliusem. Wówczas wszystko byłoby wręcz idealne! Autorka w idealny sposób opisała historię Amelii przed, w trakcie i po wojnie lawirując umiejętnie pomiędzy tymi etapami jej życia. Zakochałam się w tej powieści. Zalecam Wam się z nią zapoznać, ponieważ WARTO!
Autorka ponownie to zrobiła. Ponownie sprawiła, że nie potrafiłam się oderwać od książki. Po raz następny Pani Ania zabrała mnie do czasów II Wojny Światowej. Tym razem jest to Afryka. Tuż po wojnie Amelia odnalazła własne miejsce w polskiej osadzie. I to tam pewnego dnia spotyka mężczyznę, które myślała, że już nigdy nie zobaczy. Gdy trawiła wojna, komendant Blumentritt przejmuje dworek Amelii. Pozwala jej zostać w nim do czasu aż zamaluje wszystkie pejzaże na ścianach, które wykonał jej ojciec. Amelia utraciła wszystkich których kochała. Brata zabrali Sowieci, ojciec poszedł na wojnę, matka zmarła. A teraz musiała zamalować jedyną rzecz, która została po jej zamierzchłym życiu. „Za maską wrogą” to powieść, która dostarczyła mi wielu emocji. Na końcu pojawiły się też łzy. Amelia to kobieta, która wiele przeszła w swoim młodym życiu. Autorka zgrabnie przeskakując po latach jej życia pokazała nam jej dzieciństwo, nastoletni wiek i czas wojny. W książce pdf nie znajdziemy okrucieństwa i brutalności II Wojny Światowej. Znajdziemy za to poruszającą, piękną, lecz bolesną miłość. „Za maską wroga” to opowieść dla każdego kto lubi lekkie, lecz pełne emocji historie. Historie o tęsknocie, zdradzie, miłości i niełatwych decyzjach. Dla mnie czas z tą książką był bardzo przyjemnie spędzonym czasem i bardzo ją polecam!
Za maską wroga” to powieść, która nie daje się zamknąć w szufladkach gatunku. To nie tylko historia osadzona w realiach wojny, ale raczej opowiadanie o ludzkiej duszy wystawionej na próbę miłości, która ocala, i o pamięci, która nie pozwala zapomnieć. Proza Ani Rybakiewicz uderza własną lekkością i celnością zarazem. Ania zdecydowanie nie potrzebuje nadmiaru słów, by kreślić obrazy, bo posługuje się mową jak pędzlem, raz delikatnie dotykając płótna, innym razem prowadząc kreskę ostrą i bezlitosną. To literatura, która nie kokietuje, lecz wciąga w nurt, prowadząc przez subtelne odcienie uczuć i mroczne zakamarki ludzkich wyborów. Nie jest to opowieść wojenna w tradycyjnym sensie, ani romans, choć obecne są tu zarówno tragedia historii, jak i drżenie serca. To raczej podróż przez emocje, które nie znają czasu ani miejsca... strach i tęsknotę, pragnienie bliskości, a także nieuchronne zapytania o moralność i sens ocalałego człowieczeństwa. „Za maską wroga” to książka, która porusza nie tylko wydarzeniami, ale także tym, co losy się głęboko w środku... w ciszy myśli i w ukrytym rytmie serca. To lektura dla tych, którzy w literaturze poszukują nie tylko opowieści, lecz i prawdy o tym, kim jesteśmy, gdy świat wymaga od nas najwięcej ❤️
Umiecie malować? Ja niestety nie mam talentu, ani nawet chęci. Za to moje dzieci malują cudownie i czerpią z tego radość. Podobnie było z młodziutką Amelią, dla której malarstwo było pasją, a z czasem stało się przekleństwem. Choć to może zbyt wielkie słowo. Na pewno jednak pozwoliło jej przetrwać trudne chwile okupacji niemieckiej. Nie uchroniło jej jednak przed bólem i cierpieniem, jakie jej zadano. Dla tej młodziutkiej bohaterki nowej książki Anny Rybakiewicz zatytułowanej Za maską wroga wojna nie była czasem łatwym. Podobnie, jak dla innych towarzyszy niedoli. Dziewczyna po zakończeniu działań wojennych usiłuje odnaleźć własne miejsce na ziemi. Koleje losu rzucają ją daleko - aż do Afryki. Tu przyjdzie jej się spotkać z osobą, o której starała się zapomnieć choć nigdy się jej to nie udało. Na pewno jednak nie spodziewała się, że ich drogi znowu się skrzyżują. Czy tak odmienne doświadczenia życiowe pozwolą odrodzić się zamierzchłym uczuciom? Na pewno nie będzie to łatwe. Anna Rybakiwiecz następny raz udowodniła, że w mistrzowski sposób potrafi oddać emocje osób dotkniętych wojną. Ludzi, którzy każdego dnia mierzyli się z dramatem, lecz również chwytali się nadziei na lepsze jutro. Następny raz jestem oczarowana. Następny raz polecam.
Anna Rybakiewicz następny raz udowadnia, że potrafi poruszać serce czytelnika w sposób wyjątkowy. Jej najwieższa opowieść „Za maską wroga” to literacka perełka, która, mimo iż jest fikcją literacką, niesie ogrom prawdy o ludzkich emocjach i sile uczucia. Ta historia, pokazuje, że człowiek dla miłości jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, nie cofnie się przed żadną przeszkodą, nie zawaha w obliczu ryzyka. Miłość w tej powieści jest nie tylko uczuciem, lecz i drogowskazem, siłą zdolną pokonać największe trudności i przekroczyć granice, które wydają się nie do przejścia. Autorka mistrzowsko oddaje klimat historii, w której wzruszenie przeplata się z napięciem, a nadzieja z rozpaczą. To opowiadanie o tym, że prawdziwa miłość zawsze się odnajdzie, choćby trzeba było pokonać całe morze bólu i cierpienia. Życie, nawet pełne dramatów i niepewności, potrafi przynieść piękno, trzeba tylko umieć je dostrzec. „Za maską wroga” to książka, która zachwyca i wzrusza, lecz przede wszystkim daje wiarę, że nawet w najciemniejszych chwilach można odnaleźć światło.
Książka, w której podobało mi się absolutnie wszystko!