Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zabójstwo sędziwego Barnaby’ego Smythe’a stawia na nogi edynburską policję. Chodzi o wpływową osobistość. Do pomocy w śledztwie zostaje skierowany detektyw Anthony McLean, niedawno awansowany na inspektora. Niemalże w tym samym okresie do komisariatu wpływa zawiadomienie o makabrycznym odkryciu w Farquhar House, wzniesionym w czasie międzywojnia, a obecnie remontowanym. McLean jedzie na miejsce i w piwnicy o kształcie rotundy znajduje zmumifikowane ciało młodej dziewczyny, przybite gwoździami do podłogi, głęboko rozcięte i pozbawione wnętrzności. Badając ściany, natrafia na sześć ukrytych niewielkich wnęk, a w nich słoje z organami wewnętrznymi, jak się domyśla, martwej kobiety a także karteczki z jednowyrazowymi napisami…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Z przyczyn naturalnych |
Autor: | Oswald James |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
„(…) Była niczym tama gotowa zaraz pęknąć, a Maria zdawała sobie sprawę z tego, jak niewiele dzieli skąpanie kogoś w miłości od utopienia w niej.*”Od zawsze byłem zdania, że największym literackim wyzwaniem jest napisać idealny kryminał. Taki, który od pierwszych chwil, aż po ostatnie słowa jest wyjątkową pod każdym wobec kwintesencją gatunku. I przyznać też trzeba, że ostatnio mam do nich niezwykłe szczęście.O „Wyznaniu Agaty” pisałem nie tak dawno, gdyż tak się akurat składa, że trzecia opowieść Moniki Siuda właśnie ukazała się na rynku. O dwóch pozostałych w drodze wyjątku zamierzam opowiedzieć w jednym ujęciu.Za sprawą Wydawnictwa Jaguar mamy niewątpliwą przyjemność poznawać i odkrywać doskonałe poczynania inspektora McLeana. Wystarczyło raptem kilka stron, żeby rozsmakować się w tej opowieści, lecz stać się również uważnym obserwatorem śledztwa, które prowadzi inspektor. Śledztwa, które do najłatwiejszych nie należy, gdyż brutalne rytualne morderstwo sprzed sześćdziesięciu lat nie ma żadnego priorytetu u jego przełożonych. Ma je natomiast śledztwo, które prowadzi nadinspektor Duguid. Z bliżej nieokreślonych powodów obaj panowie się nie lubią.Pomijając ten zawodowy fakt braku wzajemnej sympatii i zależności służbowej oba niezależnie prowadzone śledztwa zaczynają mieć coraz więcej wspólnych cech, co zaczynają dostrzegać inspektor McLean i współpracujący z nim młody, lecz już genialny posterunkowy MacBride. Trzeci z tego zespołu Bob Gburek raczej się nie przemęcza.Jest dużo innych postaci, lecz to wokół tych dwóch (Bob Gburek jakby czasem coś wtrąci) policjantów James Oswald buduje własną fenomenalną intrygę. (...)Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku:http://koominek.blogspot.com/2015/06/z-przyczyn-naturalnych-krew-na-sniegu.html
Zapowiada nam się bardzo sensowna kryminalna seria. "Z przyczyn naturalnych" to pierwszy tom, w którym spotykamy inspektora McLeana. A ja chętnie zapoznam się z kolejnymi prowadzonymi przez niego sprawami. Kryminał łączy się tu z wątkami wywołującymi ciarki na plecach, co zawsze witam z entuzjazmem. Akcja toczy się wartko, sprawa wciąga... Cóż więcej trzeba?
Nic nie losy się przypadkowo, nawet jeżeli odnosimy takie wrażenie. Gdzieś jest początek, który nadał sprawie określony bieg, ale nie zawsze jest on nam znany. Kiedy stajemy się uczestnikiem jakiegoś wydarzenia nierzadko nie jesteśmy świadomi tego co było wcześniej, a wiedza ta mogłaby oszczędzić nam wielu niepotrzebnych problemów i przede wszystkim niewłaściwych decyzji.Zapał nie zawsze jest mile widziany, szczególnie gdy przejawia go człowiek młodszy nie tylko wiekiem, lecz i stopniem w hierarchii. Tony McLean jest dobrym detektywem, wie o tym, lecz raczej tym nie chwali się, zresztą jako niedawno mianowany inspektor woli zbytnio nie wychodzić przed szereg. Jednak kiedy przypadkowo trafia do miejsca gdzie już działają technicy kryminalni dołącza do nich chcąc sprawdzić czym właśnie się zajmują. Okazuje się, że w nieźle słynnej mu okolicy została popełniona zbrodnia, ofiarą jest edynburski prominent i z góry wiadomo, iż dochodzenie będzie musiało dynamicznie przenieść wyniki. McLean nie zamierza wchodzić w kompetencje innych, ma dość swoich spraw do rozwiązania, po prostu chwila ciekawości, i tej zawodowej i tej czysto ludzkiej, lecz nie wszyscy są tego samego zdania. Nie spodziewa się, że i on niedługo będzie miał także do poprowadzenia śledztwo dotyczące zabójstwa. W starej kamienicy odnaleziono szczątki młodej kobiety, ale od razu wiadomo, iż zbrodnia została popełniona kilkadziesiąt lat wcześniej, więc nikt nie będzie naciskać na przyśpieszenie tempa. Tony ma całkowicie inne zdanie w tym temacie, dla niego nie istnieje przedawnienie, mniej albo bardziej kluczowe ofiary, a w tym przypadki dochodzą jeszcze intrygujące ślady, jakie ciężko mu zignorować. Kim był zamordowana? Kto stoi za jej śmiercią? Dlaczego dopiero teraz dramat sprzed lat ujrzała światło dzienne? Niestety poszukiwanie odpowiedzi na te zapytania musi zejść na dalszy plan, liczy się wykrycie innego zbrodniarza. Kiedy już wydaje się, że wszystko zmierza we właściwym kierunku, kolejnemu, ustosunkowanemu, obywatelowi odebrano życie, szczegóły są niepokojąco podobne do pierwszego mordu. Zbieg okoliczności czy wprost przeciwnie? Pewne detale są identyczne albo przynajmniej takie wydają się Tony`iemu, zresztą dostrzegł je również gdzie indziej, ale przecież to niemożliwe, nikt nie uwierzy w jego przypuszczenia i zbrodniczą teorię ...Życie prywatne i zawodowe nie powinno zbytnio zazębiać się między sobą, czasem jednak losy się to pomimo usilnych prób ich rozdzielenia. Inspektor McLean nie przeczuwał, że tym razem aż tak mocno praca wedrze się w najbardziej osobiste aspekty jego egzystencji. Czy warto było odsłaniać przeszłość i budzić, dosłownie, zamierzchłe demony? Czasem sekrety powinny być pozostawione same sobie, bez jakiejkolwiek próby odkrycia co się za nimi kryje, chociaż czy da się uniknąć swego przeznaczenia? Tony nie wierzy w przypadek, woli racjonalne wyjaśnienia, lecz tym razem nie do końca wydaje się być to możliwe. Książka ebook Jamesa Oswalda to nie tylko ciekawie skonstruowany kryminał, lecz także, po części, dreszczowiec. Twórca zadbał o to by motyw sensacyjny był na pierwszym planie, a wątek z gatunku horroru dopełniał historię o niepokornym inspektorze edynburskiej policji. "Z przyczyn naturalnych" jest lekturą wciągającą, w której intrygująca fabuła przykuwa uwagę aż do samego końca. James Oswald debiutuje tym tytułem i zamierza kontynuować perypetie głównego bohatera. Jeżeli druga element też będzie w podobnym klimacie to zainteresowanie czytelników gwarantowane. Kryminał i opowieść grozy nie zawsze nieźle się komponują, ale w tym przypadku zostały one odpowiednio wyważone, a na zakończenie trzeba sobie odpowiedzieć czy na pewno nasza rzeczywistość jest taka jak się nam wydaje? Może za przypadkiem kryje się celowe działanie?
To prawdziwy, stuprocentowy kryminał, idealna rozrywka dla osób gustujących w tym gatunku literackim. I choć do najcieńszych ebooków nie należy, czyta się bardzo szybko. Myślę, że nie zawyżę oceny, jeśli przyznam książce pdf "Z przyczyn naturalnych" 4,5 gwiazdki. Z czystym sumieniem polecam. Pozdrawiam
To dość mocna książka ebook - lecz jak już się zabieram za kryminał, tego właśnie szukam. Książka ebook wciąga właściwie od pierwszej strony, a dzięki bardzo nieźle poprowadzonej fabule, napięcie trzyma aż do samego końca. Twórca zdecydowanie ma talent do tworzenia kryminalnych historii. Mam olbrzymią nadzieję, że przeczytam jeszcze niejedną opowieść Jego autorstwa.