Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Bohater opowieści John Trenton jest antykwariuszem i prowadzi sklepik z pamiątkami w miasteczku Salem. Po dramatycznej śmierci żony, Jane, John popada w depresję. Pewnego dnia kupuje na aukcji obraz z widokiem przylądka, na którym stoi jego dom. Kiedy jakiś zagadkowy facet chce odkupić od niego akwarelę, John postanawia wyjaśnić jej zagadkę. Wkrótce odkrywa, że Jane, a także inni zmarli z Salem i Granitehead, znajduje się we władzy azteckiego demona, władcy krainy zmarłych. Zostaje wciągnięty w przerażający koszmar, który staje się rzeczywistością.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wyklęty |
Autor: | Masterton Graham |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Ksiazki Grahama Mastertona kupuje zawsze w ciemno wiedząc ze i tak spełnią moje oczekiwania. Goraco zalecam
Jak zwykle u tego pisarza mamy bardzo ciekawą kreację bohaterów, dopracowaną w każdym szczególe fabułę, interesujące nawiązania a także wartką akcję. Książka ebook bardzo mi się podobała, właściwie nie mogę powiedzieć o niej złego słowa. Zalecam gorąco zarówno tę, jak i inne świetne powieści Mastertona.
Graham Masterton to autor, po którego książki sięgam w ciemno. Jedne podobają mi się mnie, drugie bardziej, lecz mimo wszystko pokochałam styl tego pana i z chęcią spędzam czas z jego twórczością. Tym razem padło na „Wyklętego”, powieść, która łączy w sobie fragment grozy, kryminału i odrobinkę paranormalności. John Trenton prowadzi sklepik ze starociami w miasteczku Salem. Tak, w tym Salem, które wszyscy kojarzą z procesem czarownic. Jednak życie antykwariusza nie jest usłane różami, bowiem całkiem niedawno zmarła kobieta, którą miłował całym sercem. Jane, małżonka Johna, uległa tragicznemu i zostawiła własnego ukochanego na tym ziemskim padole. Ból po stracie jest niewyobrażalny, a z powodu obrazu, który John kupuje na akcji powiększa się jeszcze bardziej. Na pierwszy rzut oka w tym dziele sztuki nie ma nic niezwykłego, okazuje się jednak, że jest kluczem do rozwiązania zagadki dotyczącej azteckiego demona śmierci. Demona, który uwięził Jane. To, co kocham w ebookach Grahama Mastertona to przede wszystkim nawiązania do zjawisk paranormalnych czy mitologii. Tym razem zostaje nam przedstawiony jedno z azteckich bóstw – Mictantecutli. Ukazany w formie okrutnego demona, który żywi się duszami zmarłych, będzie usiłował zrobić wszystko, żeby John go uwolnił z otchłani. A powszechnie wiadomo, że człowieka dotkniętego depresją, który utracił wszystko, co kochał, bardzo prosto jest zwieść na manowce… Właściwie to przyznam się szczerze, że na azteckiej mitologii się nie znam, lecz Graham Masterton posiada tę umiejętność, że wszystko przedstawia w sposób bardzo realistyczny. Nawet, gdyby postać ta okazała się czysto literacką fikcją, to i tak bym tego nie zauważyła. Jednak mój dociekliwy umysł zdołał już poszperać tu i ówdzie, Mictantecutli jest prawdziwy, więc już wiemy, skąd twórca czerpał inspirację.Książkę czyta się bardzo przyjemnie, nie da się ukryć, że fabuła jest wciągająca. Z przyjemnością śledzi się poczynania bohaterów i nasza ciekawość bierze górę, gdy zaczynamy się zastanawiać, co zrobi John i jak to wszystko się zakończy. Pojawia się też motyw czarownic, co wraz z aztecką mitologią i odpowiednim klimatem naprawdę przypadło mi do gustu. Pan Masterton może nie jest niekwestionowanym mistrzem w tworzeniu przerażającej atmosfery i budowaniu napięcia tak, żeby serce podchodziło do gardła, lecz i tak można idealnie wczuć się w opisywany przez niego świat. Chociaż może to być również osobista kwestia każdego czytelnika, wiadomo, że jedni są bardziej podatni na strachy a inni nieco mniej. W każdym bądź razie uważajcie, jak będziecie chcieli się zabrać za tę pozycję późnym wieczorem, będąc sami w domu…Kunsztu pisarskiego autorowi odmówić nie można – nie okłamujmy się. Ten człowiek ma na swoim koncie naprawdę całe mnóstwo pozycji i choć czasami myślę, że mógłby postawić na jakość, a nie na ilość, to i tak go lubię i sięgam po każdą kolejną książkę, która wyjdzie spod jego pióra. Styl pana Mastertona jest przyjemny, widać, że posiada on lekkość pióra, lecz ma również wszystko w głowie poukładane. Historia Johna była z pewnością nieźle zaplanowana, co widać w chronologii zdarzeń i logice, która im towarzyszy. Punkt kulminacyjny tej powieści trochę mnie rozczarował, lecz całość czytało mi się naprawdę świetnie. Powiem więcej, trudno nawet było się oderwać od lektury. „Wyklęty” to jedna z lepszych powieści Grahama, która już od pierwszych stron zapraszała mnie do własnego świata, a ja bez zbędnych ceregieli to zaproszenie przyjęłam. I nie żałuję. Spędziłam z tą książką same dobre chwile. Niezła kreacja bohaterów, ładne dopracowanie wszystkich wątków, idealny mowa i odpowiednio dopasowany klimat – naprawdę trudno mi tutaj zarzucić jakieś poważne błędy i literackie wykroczenia. Książka ebook bardzo niezła i z chęcią sięgnę po nią jeszcze raz, a Wam szczerze polecam!