Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Miała być tylko posłuszną żoną gangstera Snow Crawford nie jest już tą samą osobą, którą była zaledwie dwanaście miesięcy temu. Ze stłamszonej, ślicznej kobiety przemieniła się w silną i znającą własną wartość kobietę. I matkę. Podczas separacji bowiem jej życie po raz następny wywróciło się do góry nogami. I nie było w nim miejsca dla despotycznego dupka, którym był jej mąż. Snow zdaje sobie sprawę, że powrót do Manchesteru otworzy wrota piekła, w którym przyjdzie jej spłonąć. Ma świadomość, że zatajenie informacji o ciąży przyniesie więcej szkody niż pożytku, ale… Snow marzy o słodkiej zemście. Czy uda jej się wywalczyć niezależność? Finał dylogii Wszystko Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wszystko, co w tobie kocham. Wszystko. Tom 2 |
Autor: | Monika Marszałek (FortunateEm) |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Editio Red |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Okej
[ współpraca reklamowa / patronat medialny ] Po emocjonującym zakończeniu pierwszej części ze zniecierpliwieniem wyczekiwałam drugiego tomu. Sprawiło ono, że to opowieść nie chciało mi wyjść z głowy. Co jakiś czas przewijało mi się w myślach i zastanawiałam się, jak potoczą się dalsze dzieje Snow i Aziela. Gdy już miałam możliwość zapoznać się z treścią drugiej części, przeczytałam ją w dwadzieścia cztery godziny. Dosłownie, nie byłam w stanie oderwać się od tej historii. Tak jak w przypadku poprzednie części, w tej też od razu się zakochałam. Idealnym uczuciem był powrót to tych bohaterów po takim czasie, ponieważ muszę przyznać, że trochę się za nimi stęskniłam. To, jak Snow przemieniła się, a w szczególności jej podejście do małżeństwa jest niesamowite. Wie dokładnie, czego oczekuje od Aziela i stara się zrobić wszystko, żeby ich relacja stawała się coraz zdrowsza. Stawia głównie na swoim szczęściu i nie zamierza dłużej żyć w związku, w którym nie czuła się dobrze. Usiłuje to wszystko uświadomić Azielowi i sprawić, żeby on sam zapragnął zmiany. Zwłaszcza, że w jej życiu pojawia się ktoś nowy, ktoś dla kogo chce tej zmiany na lepsze. Oczywiście, skoro wspominamy o nowej, odmienionej Snow to warto też napisać o staraniach Aziela. Miał czas, żeby wszystko na spokojnie przemyśleć, wysunął wnioski i starał się być dla Snow najlepszą wersją siebie. Nie zawsze było łatwo, zwłaszcza, że ich życie obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni, przez pewną rzecz, którą nasza bohaterka postanawia zataić przez Azielem. Lecz czy te starania zawsze mu wychodziły? Myślę, że warto to sprawdzić samemu🤭 No cóż… Aby nie było za nudno, gdy byłam już pewna, że życie bohaterów zaczyna się w miarę układać i będzie już tylko lepiej, spotkało ich kilka nieoczekiwanych wydarzeń, które wystawiły ich na próbę. Sama zdecydowanie się ich nie spodziewałam, więc z dużym zaciekawieniem czytałam, jak nasi bohaterowie starają się z nimi sobie poradzić. Zakończenie to dosłownie rollercoaster emocjonalny i momentami sama nie wiedziałam, co w danym momencie czułam, chociaż emocją przewodnią był zdecydowanie szok. Po przeczytaniu poczułam pustkę, którą czuję zawsze po zakończeniu historii, do której bardzo mocno się przywiązałam. Uwielbiam tych bohaterów, uwielbiam ich historię i mogłabym czytać o nich na spokojnie jeszcze kilka takich tomów, jednak każda musi się kiedyś skończyć. Dalej trudno mi uwierzyć, że to już koniec. Bardzo mocno pokochałam bohaterów. Już za nimi tęsknię, lecz na pewno będę jeszcze nie raz wracała do ich cudownej historii🥹 Mam nadzieję, że historia naszego gbura i śnieżynki też skradnie Wasze serca i będziecie się na niej idealnie bawić❄️🩵
Czytając drugi tom dylogii wszystko, czułam że ta książka ebook będzie idealna, oczywiście się nie myliłam. Tą dylogie mogę śmiało nazwać jedną z moich ulubionych. Relacja Snow z jej mężem na początku była toksyczna, lecz uwielbiam to jak Aziel pragnął się dla niej przemienić i co najistotniejsze dla ich synka również. To jakie emocje przeżywałam podczas czytania zapamiętam na naprawdę długo. Końcówka była smutna, lecz naszczescie Snow dostała własne szczęśliwe zakończenie ponieważ w pełni na to zasłużyła. I szczerze mogę polecić wam tą dylogie. Jeśli jeszcze nie czytaliście pierwszego tomu to naprawdę was do tego zachęcam. I jeszcze ta piękna okładka, po prostu jestem w niej zakochana. A śnieżynki przy każdym z epizodów mnie urzekły.