Recenzje

• PapierowaStrona

  2021-07-30

  Czy ty pamiętasz własną pierwszą miłość? ♥️ Spoglądając na okładkę, można pomyśleć, że to klasyczny romans dla młodzieży. 😛 Nic bardziej mylnego. Jest to dojrzała opowiadanie o utraconej miłości. Alison i Daniel byli parą w wieku kilkunastu lat. Niestety ich ścieżki się rozeszły. Są już dorośli i zaczęli układać życie bez siebie. Trudno im było o sobie zapomnieć, więc gdy pojawia się szansa, na odnowienie kontaktu nie potrafią jej zignorować. Oczywiście jest tu mnóstwo wątpliwości, w końcu od tego czasu minęło kilkadziesiąt lat. 😏 Jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ początkowo myślałam, że to będzie klasyczny romans. 😃 Fabuła mnie zaskoczyła, mamy do czynienia z w pełni dorosłymi i dojrzałymi ludźmi, którzy mogą stworzyć coś wspólnie od nowa, lecz czy się odważą? Czy faktycznie stara miłość nie rdzewieje? Na kartkach tej opowieści przewija się dużo interesujących piosenek, 💽 można posłuchać listy Alison i Daniela w internecie. Czytając, mamy szansę poznać nową dla nas muzykę i co najistotniejsze za jej pośrednictwem odczuć historie jeszcze bardziej. 😊

• Lustro Rzeczywistości

  2021-07-30

  Los daje Ci drugą szansę. Stawia na Twojej drodze człowieka, który przed laty zdobył Twoje serce i pochłonął duszę. Był oddechem. Otuleniem. Obietnicą. Spełnieniem marzeń, nieco tylko podszytych młodzieńczą beztroską. Wówczas Wasze drogi rozeszły się, lecz dziś... możesz zacząć od nowa. Zrobisz to? Zaryzykujesz? Czy miłość może przetrwać próbę czasu? Czy powrót do młodzieńczej fascynacji jest możliwy i ma jakikolwiek sens? Przekonaj się. Wbrew pozorom to nie jest książka ebook tylko dla młodych ludzi. Zawiera uniwersalne treści i niesie z sobą dużo refleksji zrozumiałych dla każdego z nas, a do tego pulsuje muzyką lat '70. Jane Sanderson narodziła się w South Yorkshire w 1962 roku. Studiowała mowa angielski na Uniwersytecie Leicester, a po ukończeniu studiów została dziennikarką, co niewątpliwie tłumaczy styl i profesjonalny warsztat widoczny w książce. Autorka pracowała także jako producentka radiowa, zatem absolutnie nie zdziwi nikogo fakt, jak bardzo muzyczna okazała się jej powieść, wydana w Polsce przez Wydawnictwo Znak Literanova. Wszystkie piosenki o miłości mimo enigmatycznego i dość tendencyjnego opisu okazały się strzałem w dziesiątkę. Od dawna brakowało mi romansu tak nieźle napisanego, dojrzałego i jednocześnie delikatnego, a na dodatek utrzymanego w unikatowym klimacie retro. Takiego, w którym motywy społeczno-obyczajowe i moralne mają równie duże znaczenie jak miłość głównych bohaterów. Opowieść brytyjskiej autorki spełnia wszelkie te oczekiwania a na dodatek ukazuje nieco zapomniany świat młodości dzisiejszych pięćdziesięciolatków. Z każdej strony powieści wypływa czułość i swoista nostalgia, choć tematy jakie porusza autorka nie należą do łatwych. Tłem dla urzekającej, niepokonanej miłości jest bowiem nie tylko unikatowa, oldskulowa muzyka, lecz przede wszystkim wątki jak trudne jak traumatyczne dzieciństwo, toksyczne nałogi, przemoc psychiczna i fizyczna, a także uwarunkowania kulturowe determinujące zachowania bohaterów. Jane Sanderson stworzyła historię przepełnioną emocjami, niespieszną i wymagającą chwili refleksji a także skonstruowała postaci tak żywe, że nie sposób zwątpić w ich prawdziwość. Można się czepiać, że jak na pięćdziesięciolatków, zachowują się czasem lekkomyślnie i zbyt lekko traktują własne "dorosłe" zobowiązania, lecz zamysłem autorki było zapewne pokazanie, że melodii serca nie zagłusza coś tak prozaicznego jak wiek. Uczucia są olbrzymią siłą bez względu na to, czy mamy 17 czy 60 lat. Kwestia tylko, czy pozwolimy im dojść do głosu. Wszystkie piosenki o miłości są lekturą poniekąd kontrowersyjną. Ukazują bohaterów pierwszo jak i drugoplanowych w świetle pełnym prostych prawd o człowieku. Nie ma tutaj czarnych charakterów, każda z postaci kieruje się swoim osobistym pakietem wartości, które możemy jako czytelnicy zaakceptować bądź nie. Autorka sprawia, że ponad każdą z postaci trzeba się pochylić i przenalizować jej postępowanie, odnosząc się do swoich doświadczeń. Ten zabieg sprawia, że nie raz wylejesz łzy obserwując poczynania własnych ulubieńców, a także prosto zidentyfikujesz się z wybraną postacią. Będziesz współczuć Ali, kibicować Danielowi, lub również zapragniesz przytulić Billa czy Katelin. Jestem przekonana, że po lekturze zagra w Twoim sercu taka melodia, której się nie spodziewasz. Wszystkie piosenki o miłości skłaniają także do refleksji ponad tym, czy spóźniona miłość ma szansę zwyciężyć z codziennością. Czy wspomnienia, zamierzchłe przeżycia i doświadczenia mogą stać się spoiwem udanego, dojrzałego związku? Ali i Dan komunikują się za pomocą muzyki, pokonują kontynenty przesyłając sobie adekwatne do stanu emocjonalnego utwory Davida Bowiego, Joni Mitchell, Pink Floyd czy Blondie i co ciekawe, to właśnie dzięki temu odbudowują więź, którą dawno temu musieli zerwać. Warto zwrócić uwagę na to, że do ponownego spotkania bohaterów dochodzi po nad trzech dekadach. Ali i Dan są ludźmi w średnim wieku, lecz emocjonalnie stale mocno przynależą do 1978 roku, gdzie zaczęła się ich muzyczna lista życia. Przesyłając sobie piosenki budują swoiste mosty pamięci, które pomagają im na nowo zawalczyć o szczęście, Jak myślisz, czy ta historia będzie miała happy end? Jane Sanderson z premedytacją napisała książka ebook o związkach i niezręcznych dylematach moralnych bohaterów, a dla niepoznaki ubarwiła wszystko muzyką, która mówi więcej niż tysiąc słow. Przyznam, że same piosenki były mi zupełnie obce,

• aaniaa1912

  2021-07-30

  Książka ebook „Wszystkie piosenki o miłości” jest promowana jako doskonała opowieść dla romantyczek. Nie sądzę siebie za romantyczkę, ale opis tej książki mnie zaciekawił. Uznałam, że będzie to fajne czytadło. Polecenia, które można znaleźć w Internecie utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Nie zostało mi nic innego jak zabranie się do czytania. Zaczęłam czytać książkę „Wszystkie piosenki o miłości” i spodobała mi się. Ciekawie było śledzić tych samych ludzi w trakcie ich pierwszej, nastoletniej miłości i nad trzydzieści lat później, kiedy mieli już ułożone własne życie i pozakładane rodziny. Książkę czyta się tak dobrze, że nawet nie zauważyłam kiedy przeczytałam połowę, a nie należy ona do najcieńszych, gdyż ma niemal pięćset stron. Byłam i stale jestem w dużym szoku jak płynie się przez tę książkę i dynamicznie się ją czyta. Myślę, że jeśli za jakiś czas ktoś się mnie spyta o książkę „Wszystkie piosenki o miłości”, to moją pierwszą odpowiedzią będzie, że ekspresowo się ją czyta. Dopiero potem będę mówić o wciągającej fabule i bohaterach, których polubiłam i kibicowałam od początku. Nie jest to następna słodka historia o wiecznej miłości. Znajdziemy tu bohaterów, którzy w życiu przeżyli wiele nieszczęść, lecz również niezłych chwil. Momentami ma się wrażenie jakby się czytało o życiu prawdziwych ludzi. Myślę, że to dużo mówi o tej książce pdf i udowadnia, że warto po nią sięgnąć.

• Julka

  2021-07-30

  Wzruszająca, głęboka, emocjonalna. Napisana mową pełnym napięcia. Przepełniona muzyką, która odzwierciedla uczucia bohaterów. Opowieść dzieję się pod koniec lat siedemdziesiątych i współcześnie, w Wielkiej Brytanii i Australii. Pomału odkrywamy straszną tajemnicę, która rozdzieliła zakochanych do szaleństwa nastolatków i równocześnie towarzyszymy im w spotkaniu po latach. Ach jak oni cudownie rozmawiają o uczuciach piosenkami. Czy kiedy znów spojrzą sobie w oczy dawna miłość odżyje, a może nigdy nie umarła...?