Zemsta nie zna końca. Zawsze jest ktoś, kto będzie się mścił za doznane krzywdy. Ktoś, kto uczyni z pościgu za zbrodniarzem cel własnego życia. Szósty, na którego tak wytrwale poluje Kutrzeba, stale nie zaznał własnej kary. Nie tylko pilnie się ukrywa, ale także zdobywa sojuszników – tych, których Mirosław skrzywdził na drodze do własnej zemsty. Wygląda także i na to, że ma on dużo wspólnego z atakami przeprowadzanymi w różnorakich miejscach Wszechświata, a także w Malowanej Moskwie. To już zdecydowanie nie jest sprawa między dwoma poróżnionymi mężczyznami. W tej grze stawka jest o wiele, dużo wyższa. Całość recenzji dostępna pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/wojny-przestrzeni/