Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Podczas Nowiu na świat wychodzą demony Wojna w blasku dnia wciąga czytelników w świat otchłani i mroku. Ludzkość ma trzydzieści dni, żeby przygotować się do kolejnego ataku. Miesiąc, to zbyt mało, by uchronić wioskę. Arlen i Jardir byli kiedyś jak bracia. Teraz stali się rywalami. Otchłańce szykują atak i tylko dwóch facetów może im stanąć na drodze, pod warunkiem, że opanują demony, które czają się w ich sercach. Peter V. Brett jest dzisiaj tak rozpoznawalnym autorem jak George R. R. Martin, Robert Jordan i Terry Brooks. Powieści z cyklu demonicznego – Malowany człowiek, Pustynna włócznia i Wojna w blasku dnia podbiły już księgarskie rynki całego świata.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wojna w blasku dnia. Księga 1 |
Autor: | Brett Peter V. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook wciąga bardzo, wszystkie części godne polecenia.
Swietna seria, polecma czyta sie bardzo przyjemnie.
Następna niezła książka ebook Bretta... niestety odchodzi od głównego wątku na rzecz postaci powiedzmy drugoplanowych, rozwijając ich historię... niemniej czyta się lekko i miło czekając na dalsze losy.
ksiazka przyjechala do mnie w fatalnym stanie pobrudzona a także lepka
Ta i dużo więcej recenzji na http://www.geeklife.pl/homepage/ksiazki/Zapraszam! :)Pierwsza księga Wojny w Blasku Dnia skupia się na rozwoju bohaterów. Wojny z demonami jest tutaj jak na lekarstwo, co wcale nie oznacza, że jest słabo i nudno.Jardir, który postanowił podbić Północ otrzymawszy wieści o tajemniczym, wielbionym przez miejscową ludność, Naznaczonym postanawia osobiście przekonać się kim ma do czynienia. W tym celu wyrusza do Zakątka Wybawiciela z misją pokojową. Leesha, Rojer, Gared, Wonda i zaufana świta przyjmuje zaproszenie i udaje się do podbitego przez Krasjan Fortu Rizon, który przemianowano na Lenno Everama. Arlen z drugiej strony podróżuje po północnych osadach, żeby przekazać ludziom znalezione runy i zjednoczyć ich przeciwko nadchodzącemu zagrożeniu.Wojna w Blasku Dnia Księga I dużo zmienia w życiu postaci. Zarówno Leesha jak i Rojer goszcząc u Jardira poznają jego lepszą stronę i powoli adaptują się do stylu życia Krasjan. Nie do końca jednak rozumiem przytaczanie nam historii Inevery, pierwszej małżonki Jardira i przywódczyni Dama’ting. Inevera będąc przy boku Ahmana dała się dokładnie poznać, więc przeznaczanie 1/3 tomu na wspomnienie jej dzieciństwa i szkolenie to gruba przesada. Tak naprawdę jej przeszłość niewiele różni się od młodości Jardira, a zdradzanie zamierzchłych zdarzeń odziera Damajah z aury tajemnicy. Trochę szkoda, ponieważ wolałem nie znać jej rodziny, jej słabości i jej motywacji. Kilka epizodów poświęcono na przedstawienie słynnych nam zdarzeń z punkty widzenia Inevery, co dodatkowo zmniejsza znaczenie tej części książki.WP_20160103_001Wątek Arlena z drugiej strony na bardzo wielki plus. Ratując poznaną w dzieciństwie Rennę Tanner zyskuje nową, szalenie wartościową towarzyszkę. Renna doświadczyła dużo więcej zła ze strony ludzi niż ze strony demonów, więc spotykając Naznaczonego, który nie ocenia wyglądy, anie doświadczeń, postanawia poświecić mu własne życie. Arlen wyjawia Rennie i przy okazji nam, co działo się z nim od zdrady Jardira do jego przybycia do Zakątka Drwala. Wnioski są zaskakujące, a poza tym Arlen zdobywa nowe umiejętności i moce porównywalne z możliwościami najsilniejszych demonów.Właśnie demony! W końcu poznajemy świeżych przeciwników! Nowo przedstawione demony to osobniki myślące i potrafiące kierować grupą pomniejszych, durnych otchłańców. Już Pustynna Włócznia pokazała potyczki z demonami jako jednostronne widowiska i zaczynało być to nudne. Tym razem jest inaczej i mimo, że pojedynki z inteligentnymi potworami są raptem dwa to jest to bardzo niezły prognostyk na przyszłość.Wojna w Blasku Dnia Księga I to dobra, aczkolwiek niepozbawiona wad, kontynuacja Demonicznego Cyklu. Cieszą duże zmiany w życiu wszystkich bohaterów a także wprowadzenie świeżych wrogów. Minusem jest zbytnie skupienie na Ineverze, która wiele lepiej spisywała się roli wielkiej niewiadomej.
Dalej trzyma klimat. Czekam na kolejną część. Trochę mało Arlena.
to moje pierwsze spotkanie z tym autorem i moim zdaniem całkiem udane. Opowieść jest co prawda nieco pogmatwana ( a przynajmniej tak się wydaje na początku ) lecz później jest już tylko lepiej : ) gorąco zalecam
Gorąco zalecam każdemu kto zaczął własną podróż z Malowanym Człowiekiem. Książa dalej trzyma wysoki poziom i dodatkowo objaśnia kilka historii z przeszłości co pozwala lepiej wczuć się w kreowany świat i jego bohaterów.
Prawdopodobnie najlepsza i najciekawsza ze wszystkich części. Zdecydowanie Inevera jest moją ulubioną postacią. Warto przeczytac
Nastoletni syn zachwycony jest tą serią, zalecam choćby na upominek dla fana fantastyki !
Powolne budowanie napięcia, rozwijanie kolejnych wątków to znaczna zaleta tej książki. Dalsze dzieje głównego bohatera a także jego przyjaciół zaskakują i wciągają. Książka ebook na kilka godzin przenosi do niesamowitego świata, choć w tej części demony nie grają już tak wielkiej roli, skupiono się na losach bohaterów - co moim zdaniem jest niesamowitym plusem. Ilustracje są niesamowite, pozwalają przenieść się w świat, który jest tak ciężki do wyobrażenia. Gorąco zalecam całą serię, mnie wciągnęła po uszy, aż żal będzie kończyć...
Po przeczytaniu pierwszego tomu wcale nie dziwi mnie fakt, że seria jest bardzo słynna wśród czytelników. Idealna fantastyka, pobudza wyobraźnię, interesująca fabuła, powoduje, że od lektury ciężko się oderwać, wyraziści bohaterowie mają w sobie, to "coś" co powoduje, że mam ochotę poznać ich dalsze losy. Przeczytajcie, ponieważ warto.
Cała seria Bretta Petersa jest znakomita. Książka ebook pełna przygód. Nie można się od niej oderwać. Mam nadzieję, że twórca napiszę dalszy ciąg.
Tym razem większą element historii stanowi punkt widzenia Inevery. Można tutaj dopatrzyć się dużo wątków, które jakbyśmy już je gdzieś widzieli. Mimo to nie przeszkadza to aż tak bardzo. Zanim zaczęłam czytać przeczytałam, że jest wiele tych samych scen co w Pustynnej Włóczni. Bałam się, że będzie to po prostu powtórka z rozrywki, lecz mile się zaskoczyłam. Owszem sceny były podobne, lecz widziane z punktu kogoś innego i przynajmniej mnie nie przeszkadzało, aż tak bardzo.
Wielbiciele serii mogą sobie darować wszystkie recenzje. Oni wiedzą, że w ostatnich latach to właśnie Peter V. Brett jest tym na którego kolejne książki czekają wszyscy. „Demoniczna Seria” okazała się strzałem w dziesiątkę! Twórca umiejętnie prowadzi opowieść, odkrywając przed czytelnikiem kolejne wydarzenia i przygody, przybliżając postacie głównych bohaterów w kolejnych tomach. Seria trzyma poziom od pierwszego tomu „Malowanego człowieka” do ostatnio wydanego „Wojna w blasku dnia Księga 2”. Opisywany świat jest rozległy, a bohaterowie autentyczni. Kluczowe jest to, że tempo akcji nie spada, czytając wszystkie dostępne tomy nie ma się wrażenia, że twórca na coś czeka… Autorowi nie kończą się pomysły! :-) Czytając całą serię nie będziesz mógł(a) się oderwać, w duchu będziesz powtarzać.. „jeszcze tylko jeden rozdział…”. Z czystym sumieniem i prawdziwą przyjemnością mogę polecić cały cykl. Nie dużo jest serii na które czekał bym z taką niecierpliwością.
Jeśli jeszcze nie czytaliście "Malowanego człowieka" i demonicznego cyklu Bretta, to najwyższy czas to zmienić. Szczególnie gdy ukazuje się następny tom! Twórca w umiejętny sposób wprowadza czytelnika do świata przepełnionego grozą i strachem. Odkrywa przed nim stare tajemnice, tworzy nowe i ukazuje nieznane oblicze głównych bohaterów sprawiając, że ich czyny niespodziewanie stają się bardziej moralne. ... któż bowiem mógłby się spodziewać, że można naprawdę polubić Ineverę? Obowiązkowa pozycja dla wielbicieli mocnego, solidnego i oryginalnego fantasy! Gorąco polecam!Katarzyna Jurczenia, Empik Białystok
Najwieższa książka ebook Petera Bretta to opowiadanie o strachu i potyczce z swoimi słabościami, odwadze i tchórzostwie, ludziach potrafiących coś zmienić, a także o ciemności, która jest w każdym z nas. Znajdziemy tu mnóstwo akcji a także intryg, a wszystko losy się w złożonym świecie opanowanym przez demony. Bohaterowie to silne i wyraziste postacie, które wyróżniają się własną osobowością. Niektórzy skrywają ciemność ujawniającą się w najmniej oczekiwanych momentach, ale starają się z nią walczyć. Opowieść wciąga niemiłosiernie i naprawdę ciężko choć na chwilę się od niej oderwać.Ewelina Menkarska, Empik Częstochowa
Peter V. Brett przenosi nas do świata mrocznego, a zarazem niezwykłego, gdzie trwa stała potyczka między ludźmi, a demonami. Jest to zarówno opowieść o potyczce ze własnymi słabościami a także odwadze i tchórzostwie. Twórca dostarcza czytelnikowi mnóstwa wrażeń. W jego powieści, zarówno w tej jak i w dwóch poprzednich znajdziemy magię, zagadkowe runy, które znają odpowiedź na wszystkie pytania, władcze dziewczyny Dama’ting a także demony z Otchłani. Każdy z przedstawionych bohaterów, nie jest żadnym „superbohaterem”, który uwolni świat i ludzi od demonów, lecz każdy z nich walczy o przetrwanie.
„Wojna w blasku dnia” to następna element Cyklu Demonicznego. Tym razem obserwujemy świat oczami Inevery. Poznajemy jej życie, zagłębiamy się w jej osobowość, myśli, motywy postępowania, intrygi. Twórca pozwala nam poznać ją z nieco innej strony, odkryć i zrozumieć, co ją ukształtowało. Bardzo interesujące jest takie pokazywanie czytelnikowi świata oczami innego bohatera, doceniam wysiłek włożony w to, żeby wszystko się ze sobą zazębiało i tworzyło jedną całość z wcześniej przedstawionymi odsłonami wydarzeń. Twórca nie skupia się jednak tylko na Ineverze, w dalszym ciągu rozwija fabułę i prowadzi Czytelnika do zakończenia zmagań ludzi i sług Nie. Coraz lepiej poznajemy uniwersum, podobnie jak bohaterowie, dowiadujemy się więcej na temat demonów i zagrożeń z ich strony, Krasjan i ich wpływu na lud Północy. Brett sprawnie splata wątki i prowadzi ciekawą akcję, pokazując przy tym cały zbiór uwarunkowań społeczno-polityczno-kulturowych. Fascynujący świat, ciekawi bohaterowie, wciągająca fabuła – czeg
Idealna książka. Bardzo podoba mi się pomysł na konstrukcję świata – Krasjan, a także otchłańce. Uniwersum cyklu Bretta jest, krótko mówiąc, fascynujące, ciekawe i przykuwające uwagę. W dodatku twórca ma przyjemny styl a także stworzył wspaniałych bohaterów. W tym akurat tomie nacisk został położony na postać Inevery, to z jej punktu widzenia napisana została element epizodów – poznajemy ją bliżej, dowiadujemy się więcej o jej przeszłości i motywacjach, odkrywamy jej myśli, jej opinie dotyczące zdarzeń i osób. Zajmujące było obserwowanie jej zachowania i porównywania go z jej myślami, a także tym, jak odbierali ją inni w poprzednich tomach, bo nie jest dokładnie taka, jak prezentuje to na zewnątrz. Polecam.