Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Trzecia element bestsellerowej serii "Wodospady cienia". Wejdź znowu do niezwykłego miejsca, w którym spotykają się wszystkie paranormalne istoty, by się uczyć, kumplować i... kochać. Kylie Galen desperacko poszukuje prawdy o sobie, własnej prawdziwej rodzinie, swoim przeznaczeniu. Odkrywanie tajemnic zawsze wiąże się ze zmianą... lecz niekoniecznie na lepsze. Gdy w końcu udaje jej się zbliżyć do wyśnionego wilkołaka Lucasa, okazuje się, że jego towarzysze zabronili mu być z nią. Czy na pewno dokonała dobrego wyboru? Co więcej, dręczy ją duch niosący zagadkowe przesłanie o życiu i śmierci... Kylie podejmuje wyścig z czasem, by rozwiązać zagadkę i ochronić własnych bliskich. Czy jej się uda? Czy w końcu dowie się, kim naprawdę jest? A może prawda okaże się zupełnie inna i o dużo bardziej zadziwiająca, niż można by przypuszczać...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wodospady cienia. Tom 3. Zabrana o zmierzchu |
Autor: | Hunter C.C. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Feeria |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie zaliczę ile razy narodziłam przy niej łzę.. Z kolejnymi tomami coraz bardziej kocham tą serię!
Jedna z najlepszych ebooków jakie przeczytałam ;) A przeczytałam całą serie Wodospadów Cienia and Po Zmroku ;)
UWIELBIAM JA JEST NAJLEPSZA WCIAGA I NIE MOZNA SIE OD NIEJ ODERWAC JEST IDEALNA
Książkę pożera się wzrokiem, nie czyta. Nawet nie wierzyłam, że przy tego typu lekturze mogę spodziewać się łez. Tak samo było z napada śmiechu. Fantastyczna na długie zimowe wieczory!
polecam- książka ebook nie tylko dla młodzieży: magia, nadprzyrodzone moce, przyjaźń, miłość i przygody nie z tej ziemi;
Pierwszy tom serii kupiłam bez przekonania. Krótki zarys fabuły bywa mylący. Niekiedy opis na "plecach" książki zaciekawi mnie i z entuzjazmem kupuję lekturę, która okazuje się być jednym dużym rozczarowaniem. Mieliście tak? Ja tak miałam wielokrotnie, ponieważ kocham czytać i lubię eksperymentować z pozycjami literackimi. Nie wiem dlaczego kupiłam pierwszy tom Wodospadów, lecz nie żałuję ani jednego wydanego złocisza. Od pierwszej strony historia mnie wciągnęła i trwa to niezmiennie. Każdy następny tom potwierdza moje uczucia do tej serii. Kocham ją i już się martwię, że za chwilkę będzie wydana ostatnia część.
Ten tom tak jak i reszta godna polecenia! Fantasy- mój ulubiony gatunek! Zalecam dla młodzieży i nie tylko!
Trzyma w niepewności cały czas, a końcówka jest...no cóż, niespodziewana ;)
Zalecam tym ktorzy lubia fantastyke z wampirami,wilkolakami i innymi nadprzyrodzonymi istopami :-) A sama czekam na następna czesc:-)
ciekawi mnie co będzie w kolejnym tomie.czy wogole bedzie następny tom?
"Zabrana o zmierzchu" choć należy do lekkich powieści, które czyta się jako przerywnik od tych typowo "cięższych" książek, to ta młodzieżówka, potrafi wryć człowieka w fotel, zmrozić zimnem ducha a po chwili ogrzać ciepłem bohaterów. Wycisnąć łzy nawet w przypadku nielubianej postaci lecz także wywołać uśmiech na twarzy czytelnika, dzięki zawartej w niej dawce humoru. Nie wiem jak wy, lecz trzy pierwsze książki z tej serii należą do moich ulubionych i śmiało polecanych. Skoro już o tym mowa... Osobiście zalecam tym, którzy polubili tą serię, ponieważ nie powinni przegapić tego co serwuje nam autorka w tej części a także zachęcam osoby, które chcą przeczytać coś nowego, lekkiego, przyjemnego z odrobiną paranormalnych rzeczy - "Zabrana o zmierzchu" będzie doskonałym wyborem.
Ten tom serii "Wodospady cienia" objaśnia najważniejszą tajemnicę, która pojawia się już w pierwszy tomie. Kylie stale zmaga się z kłopotami sercowymi, a prawda może okazać się bardziej zdumiewająca niż ktokolwiek sądzi. Autorka kreuje interesujące postaci i rozwiązania. Nie jest to co prawda mój ulubiony typ książki, lecz nie mogę się doczekać kolejnego tomu.
Kylie Galen pragnie prawdy aż do bólu. Prawdy o tym, kim naprawdę jest jej rodzina, prawdy o chłopaku, z którym powinna być i prawdy o znaczeniu jej ogromnych mocy. Lecz jest tylko o krok od odkrycia, że pewne tajemnice mogą przemienić jej życie na zawsze… i to niekoniecznie na lepsze. W końcu, gdy ona i Lucas się zbliżają, Kylie odkrywa, że jego paczka zabroniła im być razem. Nawiedza ją dotknięty amnezją duch, przynosząc ze sobą przerażające ostrzeżenie: ktoś żyje i ktoś umiera. Kylie rozpoczyna wyścig, żeby odkryć tajemnicę i chronić tych, których miłuje i w końcu odkrywa prawdę o swoim nadnaturalnym pochodzeniu, które jest zupełnie inne – i bardziej zadziwiające – niż mogłaby sobie kiedykolwiek wyobrazić.Plusem tej powieści jest fakt, że autorka może i nie powoli, lecz wprowadza czytelnika w świąt Kylie Galen. Jeżeli ktoś zastanawia się, czy może wziąć na pierwszy ogień "Zabraną o zmierzchu", ponieważ poprzednich tomów nie uda mu się zdobyć, to owszem, może. Autorka przez pierwsze kilkanaście stron usiłuje zaaklimatyzować czytelnika w trudnym świecie, tak by mógł mniej więcej zorientować się w sytuacji. Jednakże nieźle wiemy, że lepiej za serię wziąć się od pierwszego tomu i historię poznać od podszewki. O ile w niektórych powieściach młodzieżowym główni bohaterowie potrafią irytować, tak w tej pozycji Kylie jest dziewczyną, którą dynamicznie zaczynamy lubić. Przejmujemy się jej problemami, kibicujemy w odkryciu tak długo dręczącej jej niepewności kim właściwie jest, a jej perypetie miłosne nie są nam obojętne, chociaż dużo o nich nie napisano. Niektóre elementy były próbą autorki, jak bardzo zależy nam na bohaterce. Muszę przyznać, że pod koniec książki, gdy do takiej próby doszło, serce mało nie wyskoczyło mi z piersi.
C.C. Hunter zostaje dla mnie jedną z najlepszych autorek pod wobec budowania napięcia w romansach paranormalnych. Jej książek, jak do tej pory, nie da się odłożyć, po powiedzeniu sobie „jeszcze jeden epizod i... idę spać, kończę, ponieważ muszę coś zrobić, etc.”. Ponieważ kiedy wydaje się, że akcja się normuje i możemy ze spokojem zająć się czymś innym, pisarka sprawia, że losy się coś niewiarygodnego, po czym aż grzech odłożyć książkę. Nie da się, po prostu się nie da. Ciekawość zżera aż do takiego stopnia, że trzeba zapoznać się z kolejnym rozdziałem, i kolejnym, i kolejnym... aż do samego końca. Wówczas jednak następuje szok, płacz i zgrzytanie zębami. Ponieważ opowieść niespodziewanie się kończy. I to w tak nieoczekiwanym momencie, gdy myślimy, że już najistotniejsze niewiadome stają się jasne. Lecz pojawiają się następne. Równie intrygujące i spędzające sen z powiek.Mimo tego, że opowieść ta należy „tylko” do gatunku paranormal romance (a wiadomo, co większość czytających o nim sądzi), a nie do żadnej ambitnej literatury, to wywołuje emocje. Dlatego również tak silnie związałam się z całą serią. Ponieważ i tutaj nie zabrakło kręcącej się łzy w oku, tak jak w Przebudzonej o świcie. I choć ostatnio podchodzę do niektórych spraw bardziej emocjonalnie niż jeszcze parę lat temu, to trzeba użyć odpowiednich słów i umiejętnie skonstruować akcję, aby pojawiło się u mnie wzruszenie. A tak jest właśnie w przypadku ebooków C.C. Hunter.
„Normalność jest przereklamowana.”Ta seria jest lub przyjemnie przyjęta przez czytelnika, lub powoduje jego rozdrażnienie – takie wysuwam wnioski czytając opinię na temat historii spod pióra Pani Hunter. Ja znajduję się w tej grupie, która z miłą chęcią sięga po książkę... Dlaczego?Kyle w Wodospadach Cienia – obozie dla paranormalnych istot – czuje się niemal jak w domu... Prawie, ponieważ stale nie wie kim jest i nie spocznie póki się tego nie dowie. Okazją by poznać prawdę jest przyjazd jej dziadków. Niestety jej nadzieja dynamicznie pryska, ponieważ para staruszków może okazać się podstawiona. Oczywiście to nie jedyne zmartwienie kobiety – pojawia się jeszcze duch z amnezją, który mówi zagadkami i ostrzega, że ktoś z jej najbliższych umrze... Nastolatka rozpoczyna szaleńczy bieg, by uchronić przed śmiercią przyjaciół, odesłać dynamicznie ducha na drugą stronę, dowiedzieć się kim jest, kto pragnie jej śmierci i wreszcie rozprawić się ze swym rozdartym sercem. Sprawy nie są jednak tak łatwe jak się wydaje a rozwikłanie ich wcale nie ułatwia sprawy...Autorka miała całkiem interesujący pomysł umieszczenia akcji w centrum obozu dla istot paranormalnych (zamieniającego się w szkołę tak na marginesie). Lecz najbardziej intrygujący jest fakt tajemnicy, kim jest główna bohaterka – to zastanawia czytelnika od pierwszych stron powieści. Motyw wciąga, sprawiając, że opowiadanie bardzo dynamicznie się toczy, co oczywiście jest plusem dla pisarki. Choć ciągnięcie tego faktu już przez trzy książki trochę wkurza i wystawia cierpliwość na nie lada próbę... Dlatego również chłopczykowi niektórych czytelników jest negatywna – mają dość powtarzania po raz trzeci tego samego schematu. Ja tam jednak należę do tych osób, które chcą poznać każdy sekrecik czy tajemnicę, lecz lubię być trzymana w niepewności – to dodaje smaczku.W końcu jednak w trzeciej części następuje rozwiązanie! Lecz coś Wam powiem – choć fakt wychodzi na jaw... stale oczekujemy informacji kim kobieta jest. Ot, autorka tak mądrze wybrnęła, że w końcu jesteśmy szczęśliwi, nasza ciekawość została zaspokojona... lecz następna sekret zakotwicza się w naszym umyśle i domaga się wyjaśnienia.
Jestem naprawdę w podziwie. Zabrana o zmierzchu okazała się zaskakującą książką, i cóż, nie pozostaje mi nic innego jak ją tobie, drogi Czytelniku, polecić. Jeśli następne części będą na takim samym poziomie, z chęcią po nie sięgnę. A jeśli nie znasz tej serii, to koniecznie musisz ją poznać.
„Wodospady Cienia” są serią, która z tomu na tom się rozkręca i jest coraz ciekawsza, jakby autorka potrzebowała czasu na rozkręcenie własnej wyobraźni. No ale, jakkolwiek by nie było „Zabrana o zmierzchu” wciąga, bawi, wzrusza, czasem denerwuje, lecz przede wszystkim sprawia, że nie zauważa się umykającego czasu, a to prawdopodobnie najlepsza rekomendacja dla tytułu. Wielbiciele serii na pewno się nie zawiodą.
Najlepsze w tych lekkich lekturach, po które czasami sięgam jest to, że na długo nie zapadają w mojej pamięci. Niestety nie mam głowy do zapamiętania każdej bohaterki i jej kłopotów sercowych. Nie mniej jednak lubię sięgać po takie książki, gdy potrzebuję mocnego odprężenia, a w pobliżu nie mam ambitniejszej powieści. Nie lubię szukać kolejnych świeżych serii i pozostaję przy tych, które zaczęłam. Tak jest w przypadku Wodospadów cienia, których pierwszą element zaczęłam czytać z ciekawości i nie wywarła na mnie dużych emocji, lecz była na tyle interesująca, że wciągnęłam się w następne części. Zabrana o zmierzchu to już trzeci tom serii, w której główną bohaterką jest Kylie. To właśnie jej kłopoty przeżywam już od dwóch tomów. I niestety są one ciągle te same, a mianowicie, którego chłopaka wybrać, ponieważ przecież oboje są niesamowicie pociągający. Kobieta została wysłana na obóz, gdzie nie każdy jest do końca normalny, lecz to już wiemy. Autorka wprowadza do własnego świata całą plejadę ponadnaturalnych stworzeń, w tym wampiry, wilkołaki, elfy czy zmiennokształtnych, tylko główna postać nie wie kim jest. Przejawia zdolności różnorakich stworzeń, lecz nie można określić kim dokładnie jest. Niestety seria Wodospady Cienia jest wyjątkowo schematyczna, czyli ona plus dwóch chłopaków i jak zawsze ten sam problem, jednak nie mogę wymagać niewiadomo czego w takiej literaturze. Ciężko wymyślić coś innego i dlatego należą się gratulacje autorce za to, że schemat, który obrała sobie za główny cel ebooków okazał się udany i nieźle wykonany. Nad to postać Kylie jest wyjątkowo interesująca. Pod tymi wszystkimi nastoletnimi kłopotami znajduje się jeszcze jeden, o dużo poważniejszy, a mianowicie kim ona właściwie jest. Do jakiej rasy należy i czy kiedykolwiek odgadnie własną przynależność. Kylie to wyjątkowa nastolatka, bowiem widzi duchy, którym stara się pomagać. W Zabranej o zmierzchu autorka wykreowała interesujący wątek kobiety-ducha o nieznanej tożsamości, którą bohaterka stara się rozwiązać. Tak bardzo mnie zaciekawił, że nie potrafiłam oderwać się od lektury! Musiałam poznać tajemnicę, którą wymyśliła pani Hunter. To było nawet lepsze niż Derek i Lucas razem wzięci. Najciekawsze jest to, że każdy duch, którego spotka bohaterka jest w jakiś sposób związany z nią, co prowadzi do zakończenia i rozwiązania zagadki. Mimo schematu, który pojawia się w każdej powieści tego typu autorka postarała się ze stworzeniem wątków mini detektywistycznych, co aż tak nie spłyca całej historii. Moim zdaniem ta seria jest niezła dla każdego, kto potrzebuje chwili wytchnienia i nie irytuje się przy czasem niemądrych decyzjach bohaterek. Moja młodsza bratanica wielbi Kylie a także jej kłopoty i ciągle dopytuje, kiedy zostaną wydane następne tomy. Autorka posługuje się normalnym, zrozumiałym słownictwem, które zrozumie każdy. Polecam!
Książkę zalecam nastolatkom - czternastoletnia córka jest zachwycona tą serią i każdej kolejnej części wypatruje z niecierpliwością. Książka ebook jest naszpikowana postaciami magicznymi, wątkami detektywistycznymi i tym, co nastolatki uwielbiają najbardziej, miłością bohaterów, którzy pochodzą z zupełnie innych światów :)
Oto jest następna element cyklu "Wodospady Cienia". Długo wyczekiwałam tego tomu, by w końcu dowiedzieć się kim lub czym jest główna bohaterka, Kylie Galen. I nie zawiodłam się. "Zabrana o Zmierzchu" odpowiada na to najistotniejsze pytanie, jednak stawia kolejne równie intrygujące pytania.Kylie cały czas przebywa na obozie w Wodospadach Cienia. Relacje jakie panują między jej rodzicami przygnębiają nastolatkę i dają jej powód do zmartwień. Mama nie chce wrócić do ojczyma, chociaż Kylie skrycie o tym marzy. Pragnie żeby chociaż ta jedna sytuacja była taka jak dawniej, normalna. Oczywiście to nie koniec zmartwień Kylie. Kobiecie i jej otoczeniu zagraża niebezpieczeństwo. Z każdym dniem czuje to coraz bardziej. Dziwne przypadki ze zwierzętami a także nawiedzający duch z amnezją dają jej do zrozumienia, że stanie się coś złego. Jedna wizja, w której jest na pogrzebie kogoś bliskiego bardzo przygnębia Kylie. Co może być gorszego niż śmierci najbliższej osoby?Kylie znajduje odskocznię od kłopotów w ramionach Lucasa. Wilkołak zbliża się do Kylie. Z jednej strony pragnie ona być z Lucasem, przy którym czuje się bezpieczna, szczęśliwa, może na chwilę zapomnieć o problemach. Z drugiej zaś strony Lucas pragnie, by Kylie okazała się taka jak on, wówczas wszystko byłoby łatwiejsze. Jego wataha przestałaby się sprzeciwiać i zaakceptowałaby Kylie. Kobieta ma obawy, czy Lucas ją zaakceptuje gdyby nie okazała się wilkołakiem. No i jest jeszcze Derek, męski półelf, który skrada myśli Kylie. Kobieta uważa go za przyjaciela, jednak podświadomie wie, że Derek ją akceptuje bez względu na wszystko. Chociaż chłopak zranił Kylie, ta nie przestaje o nim myśleć. Czy wybór jaki podejmie Kylie okaże się słuszny? Czy miłość którą wybierze przetrwa?Książka mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie. Autorka nadała jej wyrazistość lecz zarazem wyjątkowy spokój, przy którym możemy się zrelaksować. Czyta się bardzo miło i szybko. Hunter idealnie skonstruowała całą powieść. Bohaterowie są żywi, aktywni, a przede wszystkim każdy jest inny. Dlatego czytając tego typu książki na pewno każdy znajdzie własnego odpowiednika i się z nim w pewnym stopniu utożsami. Cała fabuła trzyma w napięciu do ostatniej strony. To już następna książka, od której wprost nie da się oderwać.Czytając książkę niejednokrotnie miałam wrażenie, że już za moment, na kolejnej stronie znajdę odpowiedzi na wszystkie zagadki jakie skrywa "Zabrana o Zmierzchu". Jest ich naprawdę dużo i nie tak prosto się domyśleć kim jest duch z amnezją, czy również dlaczego zwierzątka zaczynają chronić Kylie. W sumie mogę szczerze powiedzieć, że ja się nie domyśliłam, ba! nie przeszło mi nawet przez myśl kto jest zagadkowym duchem. To właśnie lubię w książkach... ich nieprzewidywalność do ostatniej strony. Za to najbardziej cenię autorkę, za ten klimat jaki stworzyła w własnej powieści."Zabrana o Zmierzchu" jest pełna tajemnic, tajemnic, które chce się odkrywać kartka po kartce. Opowieść jest interesująca i pełna emocji. Nie brakuje zabawnych momentów, prześmiesznych dialogów, trzymających w napięciu akcji a także wzruszających chwil, przy których zakręci się łezka w oku. Decyzje jakie podejmują bohaterowie są odważne, pełne realizmu. Książka ebook nie tylko jest przyjemną lekturą lecz także pouczającą powieścią. Uczy jak radzić sobie w niełatwych chwilach, chwilach gdy mamy same zapytania a odpowiedzi brak. Prezentuje nam, że na prawdziwych przyjaciół zawsze można liczyć.Jednym z największych pozytywów jest fakt, że w końcu dowiadujemy się kim jest Kylie. Przez cały czas bohaterka stara się ustalić do jakiego gatunku należy. Wydaje jej się, że znając prawdę jej życie stanie się po prostu łatwiejsze. Jednak następny zaskakujący duch i poznanie własnego pochodzenia nie sprawia, że jest lepiej. Rodzą się nowe zapytania i z nimi autorka nas pozostawia do kolejnego tomu. Mam nadzieję, że nie będziemy mieć długiej przerwy, ponieważ prawdopodobnie każdy po tej lekturze chciałby się dowiedzieć, co oznacza pochodzenie Kylie, czyj duch zaczął ją nawiedzać a także przed którym chłopakiem tak naprawdę otworzy własne serce.