Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Jedna z najładniejszych i najbardziej apetycznych ebooków kulinarnych ostatnich lat Erin Gleeson zrealizowała własne marzenie i porzuciła miejski zgiełk dla spokoju i życia bliżej natury. Wyprowadziła się z Nowego Jorku do domu położonego w sercu lasu nieopodal San Francisco. Inspirowana pięknem okolicy postanowiła zaprezentować wyjątkowy piękno tego miejsca w pełnej artystycznego wyrazu książce pdf Wielka uczta. Założyła kulinarny blog www.theforestfeast.com, na którym pokazuje wegetariańskie potrawy złożone z sezonowych produktów. Przygotowanie lekkich, nowych dań jest wyjątkowo proste. W barwnej, zachwycającej idealnymi fotografiami i akwarelowymi ilustracjami książce przekonuje, że gotowanie jest sztuką dostępną dla każdego.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wielka uczta |
Autor: | Gleeson Erin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Buchmann |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook bardzo ładnie wydana, niestety mało przepisów i nie do końca "dla każdego". Nie mniej jako inspiracja do wegańskiego gotowania nie jest zła-znalazłam 2 przepisy które mnie urzekły.
„Wielka uczta” Erin Gleeson, autorki kulinarnego bloga theforestfeast.com, kobiety, która porzuciła wielkomiejski zgiełk, by dać się ponieść ciszy i urokowi lasu, to zestaw bardzo prostych i smacznych przepisów wegetariańskich, które jednak przede wszystkim zachwycają oko prawdziwą feerią świetnych i kolorowych zdjęć potraw, wszak warto w tym miejscu wspomnieć, że Erin Gleeson zajmowała się fotografią w codziennej pracy zawodowej. Książka ebook podzielona jest tradycyjnie na kilka rozdziałów, wedle charakteru pokazywanych w książce pdf potraw, i są to kolejno: przystawki, koktajle, sałatki, dania z warzyw i w końcu nasze ulubione słodkości. Z zaproponowanych przez autorkę przepisów szczególną uwagę zwróciły takie dania jak np. : aromatyczne, choć bardzo niewielkie rozmarynowe ciasto, do którego wykonania potrzebujemy tylko 4 składników, a które z pewnością zasmakuje wymagającym podniebieniom bądź rozgrzewająca ciało i duszę zupa z dyni i gruszek, do której składniki o tej porze roku z łatwością dostaniemy w osiedlowych warzywniakach. Na co należy w pierwszej kolejności zwrócić uwagę przy okazji recenzowania „Wielkiej uczty”? Jestem niepodważalnie oczarowana metodą, którą autorka obrała w własnej publikacji przy okazji przekazywania czytelnikowi własnych autorskich receptur. Brak tu bowiem tradycyjnego spisu wszystkich składników, mamy za to ponumerowane kolejno czynności, ograniczone do niezbędnego minimum, obok których królują smakowite zdjęcia, czy to tylko fragmentów dania, czy już gotowej potrawy.Żadna dotychczas recenzowana przeze mnie publikacja kulinarna z tak dużą mocą nie oddziaływała na kubki smakowe, jak „Wielka uczta” Erin Gleeson. I choć na pozór mogłoby się wydawać, że autorka gustując na co dzień w kuchni wegetariańskiej, przemyci do własnej książki mało smakowite przepisy na zielone sałatki, to po zapoznaniu się z zawartością publikacji od razu można wykluczyć, że proponowane przepisy są nudne i banalne. Jest tutaj kolorowo, fotogenicznie, a przede wszystkim bardzo, bardzo smakowicie. A przecież o to w literaturze kulinarnej przecież chodzi, by inspirować i przekonywać niedowiarków do odkrywania świeżych smaków. :)