Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Jest to opowiadanie o ludziach, którym z różnorakich powodów nadano etykietę zdrajców. Twórca stara się rozwikłać zagadki sprzed lat, poznać motywy działania i przebieg wydarzeń. Zaskakiwać może dobór tematów; wśród bohaterów książki odnalazł się też biskup Stanisław ze Szczepanowa. Dwa wieki po własnej śmierci został kanonizowany, a następnie uznany za patrona kraju. Historycy do dziś spierają się o jego ocenę, a grób biskupa w katedrze wawelskiej uznawany jest za jedną z największych relikwii kraju. Fakty przytaczane przez autora mogą czasami zaskakiwać, tak bardzo są odległe od stereotypów. Koper podkreśla, że historię z reguły pisali zwycięzcy. W obiegowej opinii Bolesław Krzywousty był dobrym monarchą, natomiast synonimem zdrady pozostał jego starszy brat Zbigniew. I nie miało znaczenia, że tak naprawdę, to Bolesław się zbuntował przeciwko bratu i pozbawił go władzy, a następnie życia. W czasach średniowiecza zresztą granica między zdradą o lojalnością była płynna. Czy człowiek nielegalnie pozbawiony stanowiska, który zbrojnie dochodził własnych praw był zdrajcą? Nawet jak naprowadził na rodzinny kraj armię wroga? Niemalże każde pokolenie Piastów toczyło wojny domowe wykorzystując armię państw ościennych. Lecz takie były w tych czasach obyczaje i nikt się temu nie dziwił, ani specjalnie nie potępiał. Natomiast bunty możnowładców zasługują już zupełnie na inną ocenę. Lecz twórca stara się dociec ich przyczyn, a czasami związków osobistych. Nawet w przypadku osób o tak złej renomie jak Hieronim Radziejowski obwiniany o sprowadzenie na Polskę katastrofalnego najazdu szwedzkiego. Koper nie ogranicza się zresztą tylko do faktów politycznych, opisując losy targowiczan, poświęca dużo uwagi życiu prywatnemu Szczęsnego Potockiego. Przedstawianie zdarzeń w niejednoznaczny sposób jest wielkim atutem tej książki. Twórca pisząc o generałach zastrzelonych w noc wybuchu powstania listopadowego zauważa, że o ich pośmiertnej ocenie zadecydował zwykły przypadek. Pojawili się w złym miejscu o niewłaściwej porze. Ci bowiem, którzy mieli podobne poglądy, lecz przeżyli tę noc, w przyszłości zostali bohaterami potyczki o niepodległość. Koper nie ma natomiast wątpliwości w rozdziałach poświęconych najwieższym losom naszego kraju. Igo Sym był agentem niemieckim i kolaborantem, zastrzelonym przez oddział egzekucyjny AK. Wprawdzie wykonanie wyroku spowodowało represje niemieckie, lecz było wyraźnym sygnałem dla społeczeństwa, że współpraca z okupantem będzie bezwzględnie karana. Natomiast o Bolesławie Bierucie napisano już dostatecznie dużo i zapewne dlatego Koper skoncentrował się na mało słynnych aspektach jego życia prywatnego, dalekich od wymogów socjalistycznej moralności. Atutem książki jest lekki styl autora i wartka narracja. Wplecione w tekst elementy wspomnień, kronik czy pamiętników podnoszą jej wartość, powodując, że tytuł jest pozycją praktycznie dla każdego, nawet dla osób nie ciekawych się specjalnie historią.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wielcy zdrajcy. Od Piastów do PRL |
Autor: | Koper Sławomir |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bellona |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Interesująca książka ebook pokazująca oblicza zdrajców, fajny sposób napisania.
Książka ebook pisana o tym jak nierzadko wiatrem historii targa przypadek i o tym, że to właśnie przypadek określa nas bohaterami albo zdrajcami. Warto przeczytać chociażby dlatego żeby pośród naszych najbliższych nie doszukiwać się jednoznacznych postępowań.
Książkę napisano z polotem, czyta się jak niezły kryminał. Twórca w każdej książce pdf potrafi zachwycić czytelnika tematami na ogół nużącymi.
Słynny historyk z literackim zacięciem sięgnął po temat zdrady obecny w naszych dziejach od zarania polskiej państwowości. Ponieważ również pojęcie to stare jest jak świat. Tam, gdzie toczy się potyczka o władzę i panowanie, w środkach się nie przebiera. Koper znowu „odkłamuje” historię, rzuca nowe światło na słynne już wątki. Zaczyna od Piastów, kończy na szczególnie napiętnowanym fałszem i zdradzieckimi inklinacjami komunizmie. I tak jak zawsze robi to ciekawie, ze swoistą swadą i zacięciem. Poznajcie na nowo dużych zdrajców uwiecznionych w naszej rodzimej historiografii.Beata Adler, Empik Toruń