Recenzje

• szyszka

  2018-03-23

  Wichura w Hawanie jest duszna, gorąca, sucha i męcząca. Lecz nie książka ebook – książkę czyta się raczej jak chłodnawą nadmorską bryzę, z lekkością i poczuciem wypełnienia. Conde, nasz stary przyjaciel, dalej spogląda na świat z pesymizmem, co zmienia się, kiedy poznaje rudowłosą Karinę. Sielanka nie może jednak trwać długo – pojawia się sprawa do rozwiązania i natłok myśli nie do ogarnięcia. Książki Padury bardzo różnią się od przeciętnych kryminałów, mają niepowtarzalny klimat i wychodzą poza ramy gatunku. A bohater, którego stworzył, ma predyspozycje do tego, by stać się kultowym. Twórca zresztą przyznaje czasem w wywiadach, że postać porucznika ma z nim dużo wspólnego. Ten kubański pisarz odwiedził niedawno Polskę – można było udać się na spotkanie z nim pomiędzy innymi w Krakowie i w Warszawie. Miejmy nadzieję, że przyjedzie ponownie przy okazji wydania kolejnej części serii „Cztery pory roku”.

• psikus

  2018-03-23

  Akcja kolejnego kryminału Leonarda Padury toczy się jak uprzednio, w stolicy Kuby czyli Hawanie. I tym razem głównym bohaterem jest porucznik Mario Conde, policjant o tyle nietypowy, iż kieruje się głównie instynktem i przeczuciami, daleko mu do pełnej dyscypliny a także wzorowego trybu pracy, mimo tego okazuje się być jednym z najlepszych. Porucznik jest też osobliwym typem z racji własnych ciągot pisarskich, egzystencjalnych przemyśleń i sentymentalnego stosunku do świata. Oczywiście jak w każym kryminale i tutaj zdarzają się namiętnośći, przewijają zbrodnie, jednak wszystko toczy się w innym wymiarze. Warto spróbować.