W szkole nie nauczono mnie biznesu okładka

Średnia Ocena:


W szkole nie nauczono mnie biznesu

Dlaczego tak wielu idealnie wykształconych ludzi zasila szeregi bezrobotnych albo pracujących za głodowe pensje, podczas gdy słabsi uczniowie opływają w luksusy? Czemu tak olbrzymią wagę przykładamy do IQ? Przecież jest aż 7 typów inteligencji! Rozbudź w sobie ten, który zapewni Ci sukces. Tak jak zrobił to twórca tej książki. Piotr Zarzycki się nie zawahał wejść w świat biznesu. Dostrzegł nadarzającą się okazję i osiągnął sukces. Ten biznesmen i idealny motywator w ciągu 16 lat doświadczenia zawodowego zdobył majątek, który zapewnia mu spokojną sytuację finansową aż do emerytury. Któż z nas nie chciałby się wyrwać z matni życia "od pierwszego do pierwszego". Oto szansa dla tych, którzy czują niedosyt i chcą coś zmienić. Jeśli pragniesz przekształcić się z szarego pracownika we swojego szefa, to jest to książka ebook dla Ciebie.Autor rozpoczynał jako młody nauczyciel. Bez samochodu. Bez mieszkania. Z marnymi perspektywami na przyszłość. Jeśli wiesz, co mógł wówczas czuć, to jest to książka ebook dla Ciebie. Ponieważ czyż nie uwodzicielska jest perspektywa zasobnego w fundusze konta, posiadania własnej, idealnie prosperującej firmy i możliwość spełniania własnych materialnych zachcianek w niemalże nieograniczonym zakresie?

Szczegóły
Tytuł W szkole nie nauczono mnie biznesu
Autor: Zarzycki Piotr
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Rok wydania: 2009
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki W szkole nie nauczono mnie biznesu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

W szkole nie nauczono mnie biznesu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • spineofrose5

    Super ksiazka (do tego tak przystepna cena! ). Dla mnie jest to wielki impuls do dzialania w biznesie, prezentuje czytelnikowi, ze nawet pomimo braktu specjalnego wyksztalcenia mozna zbudowac cos bardzo dochodowego. POLECAM

  • Sylwia Margraf

    Naprawdę warto przeczytać i w końcu zacząć żyć naprawdę!

  • Sushi

    Podejrzany i dziwnie nawiązujący do świata sekt i organizacji samo-wspierających się poradnik.

  • Jacek Blachowski

    Sądzę że ta książka ebook to obowiązkowa pozycja jeśli ktoś zajmuje się albo ma zamiar zacząć zajmować się MLM-em. Podstawy podstaw, super sprawa jeśli chodzi o dynamiczny start w tego typu biznesie. Osobiście mogę tylko żałować że ta i dużo innych ebooków o podobnej tematyce nie wpadły mi w ręce znacznie wcześniej. Gorąco Zalecam

  • Marcin Bartel

    Jestem za stary na zmianę pracy – myślałem siedząc co wieczór w stróżówce. Marzłem w niej. Jak powiedziałby mój wnuk, łapałem doła. I rozmyślałem chwilami, jak byłoby cudownie, gdyby moje życie potoczyło się inaczej. Jakbym szczęśliwym był człowiekiem, nie musząc dorabiać na czarno do skromnej renty. Jedynym plusem tej pracy był fakt, że miałem mnóstwo czasu na czytanie. I wówczas w ręce wpadła mi książka ebook Piotra Zarzyckiego. Podszedłem do niej sceptycznie, jak do większości złotych środków, których pełna jest prasa i inne publikacje. Z każdą kolejną stroną zmieniało się jednak moje nastawienie. Krok po kroku zmieniało się coś we mnie. Coś pękało i wylewały się pokłady optymizmu. Ponownie zaczynałem marzyć, a nie wspominać lepsze czasy. Ponownie zaczynałem mieć nadzieję na lepsze jutro. I podjąłem wyzwanie. Ostatnie, na jakie było mnie stać. Dzisiaj to ja zatrudniam a nie jestem zatrudniany. A zimną stróżówkę zamieniłem na ciepły fotel przy kominku.