Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Następna książka ebook autorki bestsellerów "New York Timesa". Przejmująca opowiadanie o prawdziwym znaczeniu i prawdziwej cenie przyjaźni.Z powodu nadużywania alkoholu Helen utraciła męża i opiekę ponad siedmioletnim synem Olliem. Kiedyś chciała zajmować się fotografią artystyczną, a teraz robi fotografie dzieciakom w szkole i dorabia w firmie cateringowej. Próbując wyjść z uzależnienia, spędza samotne wieczory na oglądaniu profili na portalach randkowych. Weekendowe spotkania z synem stają się coraz trudniejsze. Kiedy spragniona emocjonalnej więzi poznaje Avę i Swifta Havillandów, jest nimi z miejsca oczarowana. Bogaci filantropi mają swoją fundację ratującą psy, ich idealny dom jest pełen dzieł sztuki, mają pięknych przyjaciół, dla których urządzają olśniewające przyjęcia. Helen jest tak bardzo zafascynowana własnymi nietuzinkowymi przyjaciółmi i pozostaje pod takim ich wpływem, że zrywa nawet kontakty ze swoim świeżym mężczyzną. Urokowi Havillandów ulega także Ollie, który pewnego dnia jest świadkiem wypadku z udziałem Swifta i jego syna. Helen odnalazła się w sytuacji, w której musi wybrać pomiędzy prawdą a własnymi ekscentrycznymi przyjaciółmi.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | W sieci złudzeń |
Autor: | Maynard Joyce |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo MUZA S.A. |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Recenzja ukazała się na blogu Lustro Rzeczywistości http://www.lustrorzeczywistosci.pl/2017/05/w-sieci-zudzen-joyce-maynard-okiem.html Przyjaźń odgrywa dużą rolę w naszym życiu. Prawdziwy przyjaciel świętuje z nami nasze sukcesy, cieszy się naszym szczęściem, a gdy trzeba pocieszy albo pośpieszy z pomocą. Czasami jest dla nas opoką i wsparciem. Innym razem przemówi do rozsądku. Dla niektórych przyjacielem będzie rodzic, dla innych życiowy partner, a jeszcze dla innych kumpel albo koleżanka. Nieważne kim są. Ważne, że zawsze możemy na nich liczyć. A jeśli nie mamy przyjaciela? Jak iść przez życie bez kogoś zaufanego? Jak poradzić sobie z przeciwnościami losu bez bratniej duszy? Co jesteśmy w stanie zrobić, żeby zaskarbić sobie czyjąś przyjaźń? Czy będzie to prawdziwa przyjaźń, czy raczej toksyczny związek? Kim jest Helen, główna bohaterka powieści Joyce Maynard W sieci złudzeń? Mała dziewczynką dorasta w dysfunkcyjnej rodzinie. Ojciec dość dynamicznie znika z jej życia, matka alkoholiczka niespecjalnie przejmuje się losem córki. Helen zatapia się w ebookach i starych filmach żeby uciec od prawdziwego świata. Z czasem zaczyna zmyślać historyjki o własnej rodzinie i samej sobie. Rośnie, dojrzewa i marzy o prawdziwym domu ze szczęśliwą rodziną. Nic więc dziwacznego w tym, że krótko po poznaniu Dwighta wychodzi za niego za mąż. Na świat przychodzi ich syn Ollie, przynosząc dziewczynie upragnione szczęście i spokój. Jednak ten stan nie trwa długo. Małżeństwo rozpada się, a Helen odnajduje zapomnienie w alkoholu i na skutek nieszczęśliwego splotu zdarzeń traci prawa do opieki ponad synem. „Zawsze czekałam, aż Ollie pójdzie spać i na początku pozwalałam sobie tylko na jeden kieliszek. Nie upijałam się, lecz podobał mi się sposób, w jaki wino odbierało mojemu dniu wyrazistość, to, jak ciut nieostre stawało się wszystko po wypiciu odrobiny cabernet. Czułam się bardziej wyluzowana, mniej niespokojna, a jeśli nawet alkoholowi nie udawało się wymazać smutku, stawał się on bardziej zamazany, a towarzyszący mi ból był raczej uporczywym pulsowaniem niż ostrym kłuciem. Popychało mnie to ku drugiemu kieliszkowi, a nalanie trzeciego okazywało się dziecinnie proste. Bywały wieczory, że wypijałam całą butelkę.” Pewnego dnia poznaje Avę i Swifta Havillandów, słynnych ze swego umiłowania do psów, bardzo zamożnych filantropów, którzy całkowicie ją oczarują i wciągną w wir swego życia. Od tej chwili będzie częstą bywalczynią ich domu, gościem na organizowanych przez nich przyjęciach. Za ich namowami zacznie szukać partnera dla siebie a także zawalczy o miłość i zaufanie syna, a także zapragnie odzyskać prawa do opieki ponad nim. Wydawać by się mogło, że wszystko zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu. Helen poznaje Elliota, spędza więcej czasu z synem. Jednak niespodziewanie na jej znajomości z Havillandami zaczną pojawiać się rysy. Dramatyczne wydarzenia z udziałem jej syna okażą się ostatecznym sprawdzianem przyjaźni z Avą i Swiftem. Czy Helen postąpi zgodnie ze swoim sumieniem? „Zdarza się, że ktoś cię naprawdę rozczaruje. Nawet osoba dorosła. Zwłaszcza osoba dorosła. Może to być osoba, którą bardzo kochasz i myślisz, że możesz jej ufać, a ona i tak cię zawiedzie. To nie znaczy, że nie powinieneś kochać. Musisz być jedynie ostrożny i uważać, kogo obdarzasz uczuciem.” Joyce Maynard w własnej powieści porusza trudne tematy samotności, alkoholizmu a także emocjonalnego uzależnienia od innych osób. Pisarka w mistrzowski sposób przedstawia nam wzajemne interakcje zachodzące między bohaterami. Ukazuje jak prosto samotna osoba, złakniona sympatii a także akceptacji ze strony innych osób może zostać zmanipulowana i wykorzystana. Czy zaślepiona i wpatrzona w swych świeżych przyjaciół Helen dostrzeże obłudę kryjącą się w ich postępowaniu? Czy zdoła się uwolnić od toksycznych znajomych? Postać Helen została dopracowana w każdym szczególe. Poznajemy zagubioną, bardzo samotną, doświadczoną przez życie kobietę, walczącą z alkoholizmem. Początkowo jest bardzo zdystansowana, brak jej pewności siebie. Nie mogę jej za to winić. Bez miłości i wsparcia rodziców, od zawsze spoglądała na siebie krytycznie, dostrzegając wady i nierzadko zdając się na opinie innych. Współczułam jej i było mi jej żal. Kibicowałam jej, gdy usiłowała naprawić stosunki z Olliem. Wkurzałam się, gdy nie potrafiła docenić Elliota. Dziwiło mnie jej zaślepienie świeżymi przyjaciółmi. Ta postać wywołała we mnie dużo emocji i zaskarbiła sobie moją sympatię. Opowieść czyta się bardzo nieźle i szybko, dzięki krótkim rozdziałom. Zbudowane przez pisarkę napięcie sprawia, że historia zaciekawiła mnie i ciężko było mi się z nią rozstać. Całość przypadła mi do gustu i jak dla mnie zasługuje na piątkę z minusem, choć mogłaby być troszkę bardziej dramatyczna, a postaci Elliota nadałabym trochę więcej charakteru. Opowieść pomimo poruszanych w niej tematów nie jest przygnębiająca, a otwarte zakończenie zostawia pole dla naszej wyobraźni. Jeśli lubicie powieści psychologiczne, szczerze zalecam Wam lekturę.
Być może znacie już twórczość Joyce Maynard, której powieści już wcześniej wydawane były w Polsce. Ja niestety jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z jej książkami, lecz po przeczytaniu opisu "W sieci złudzeń" postanowiłam jak najszybciej to zmienić. Miałam nadzieję, że najwieższa opowieść tej autorki okaże się wspaniałą historią o życiu, niełatwej codzienności i potyczce z problemami. Czułam, że może to być bardzo wartościowa lektura, która wniesie coś dobrego do mojego życia. Czy rzeczywiście tak się stało? Czy Joyce Maynard przekonała mnie do siebie na tyle, że sięgnę po jej kolejne książki? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której mam nadzieję znajdziecie wszelkie potrzebne informacje. Cała recenzja na stronie: http://ksiazki-milki.blogspot.com/2017/05/w-sieci-zudzen-joyce-maynard.html
W sieci złudzeń to współczesna opowieść psychologiczna, właściwie tragedia psychologiczny. Helen pochodzi z dysfunkcyjnej rodziny, w której dla jej matki nigdy nie była ukochaną córką. Po odejściu męża do innej kobiety, Helen przeżywa niełatwy okres w swoim życiu i zaczyna nadużywać alkoholu. Pija wieczorami, kiedy jej mały synek zasypia. Pewnego dnia jej syn potrzebuje pomocy lekarskiej, a ona… nie zastanawiając się wsiada z nim do samochodu. Pech chciał, że zatrzymana zostaje przez policję, następstwem czego odebrane jej zostają prawa do opieki ponad dzieckiem i syn trafia do nowej rodziny ojca. Helen spragniona ciepła, miłości i czyjegoś bliskiego towarzystwa zaprzyjaźnia się z małżeństwem, które dynamicznie zaczyna ją traktować jak kogoś bardzo bliskiego. Dziewczyna nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że przyjaźń jakiej doświadcza od Avy (kobiety po wypadku, poruszającej się na wózku inwalidzkim) i Swifta jest pewnego rodzaju uzależnieniem. Ślepa i głucha jest na wszelkiego rodzaju przestrogi, miłuje własnych świeżych przyjaciół, ale… kiedy jej synek staje się świadkiem pewnego wypadku, ta piękna „przyjaźń” niespodziewanie znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czy Helen uda się odzyskać syna? Kto tak naprawdę jest jej przyjacielem a kto udaje przyjaźń manipulując jej życiem? Jak daleko może posunąć się człowiek, żeby utrzymać pozory życia? Przyznam szczerze, że książka ebook jest dość trudna. Angażując się w życie głównej bohaterki, od samego początku czułam, że w tym pięknym, doskonałym związku coś zgrzyta. Być może są małżeństwa tak obrazkowe, ale… rzadko się takich ludzi spotyka. Zaślepiona i oczarowana zachowaniem spotkanych przypadkowo ludzi, główna bohaterka jest jakby marionetką, która cieszy się z tego, że ktoś nieźle bawi się pociąganiem za jej sznurki. Ile fałszu i obłudy można wyczytać z zachowania ludzi, którzy potrafią być do bólu mili i uprzejmi. Nierzadko wielu ludzi zbyt późno przekonuje się o tym, że prawdziwa przyjaźń to nie jest tak zbytnio kolorowana i rozgłaszana wszem i wobec, lecz ta, która cichutko sprawdza się w praktyce życia. Niektórzy potrafią kupić sobie przyjaźń, nie tylko drogimi prezentami, czy wystawnymi kolacjami w luksusowych restauracjach lecz też samymi słowami – słowami, których ta druga strona oczekuje, a nawet wręcz pożąda ponieważ jej pragnienia ciepła i emocjonalnej więzi z drugim człowiek jest zbyt silna. Autorka bardzo zręcznie nakreśliła ten rodzaj uzależnienia emocjonalnego człowieka od innych, pokazując jak bardzo można „oślepnąć” patrząc tylko w jednym kierunku. Moim zdaniem trochę mało wyraziście przedstawiła osoby tego dramatu. Jak dla mnie osobowości bohaterów były trochę mdłe, mało wyraźne, takie że nie potrafiłam ich sobie wyobrazić ani wizualnie ani mentalnie. Przez większą element książki niemal nic się nie dzieje, główna bohaterka tylko zachwyca się własnymi świeżymi przyjaciółmi, a oni… są jakby mało realni. Myślę, że gdyby te wszystkie osoby były szczegółowo wykreowane, książka ebook by na tym zyskała. Przyznam jednak, że moją uwagę przyciągnęły dialogi, ciekawe… chociaż trochę monotematyczne. Jednak sam pomysł na fabułę i poprowadzenie jej tak jak to zostało przekazane, jest całkiem dobry. Nakłania czytelnika do myślenia i analizy poszczególnych wątków i zachowań ludzkich. Taka przyjaźń jaką przedstawiła autorka z pewnością zdarzyła się niejednemu człowiekowi, i dopiero po jakimś okresie zdał sobie on sprawę z tego, że to nie była przyjaźń (czy miłość) tylko toksyczne uzależnienie od drugiego człowieka. Jak dynamicznie można wpaść w szpony tego uzależnienia, kiedy pragnienia i marzenia wypierają rozsądek. Bardzo podobał mi się jednak wątek potyczki głównej bohaterki z nałogiem, z uzależnieniem od alkoholu. Niełatwa walka, którą nie każdy wygrywa, tu została przedstawiona nadzwyczaj pozytywnie. Nie jest to lektura lekka, prosta i przyjemna, lecz czyta się ją dość szybko. Krótkie epizody zawsze jakoś tak wpływają na to, że szybciej przechodzę do kolejnych stron. Książka ebook napisana w pierwszej osobie, to nierzadko coś w rodzaju pamiętnika, czy zwierzeń, a tych wielu z nas lubi słuchać. „Smutna”, trochę nostalgiczna okładka, być może nie przyciąga wzroku, lecz przynajmniej czytelnik może się domyśleć, że za nią nie znajdzie komedii romantycznej czy zabawnej historyjki. A czasami potrzebujemy takich ebooków jak ta. Życiowych i smutnych, lecz nie pozbawionych nadziei. Zalecam tę lekturę do przeczytania nie tylko osobom preferującym powieści psychologiczne. W tej książce pdf czytelnik, czytający ze zrozumieniem, odnajdzie dużo wątków wartych przemyślenia. Nie tylko tragedia dzidziusia rozdartego pomiędzy matką a ojcem, cierpliwą walkę o miłość czy bezpodstawną zazdrość o drugiego człowieka i bezgraniczne zaangażowanie się w życie innych osób. Jak cienka jest granica pomiędzy przyjaźnią, miłością a emocjonalnym uzależnieniem? Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze sięgnę po inną książkę tej autorki.