Recenzje

• madeleine

  2018-03-22

  Komiks "W koronie. Nie ma miejsca jak dąb" bardzo mnie zaskoczył. Spodziewałam się prostej, błahej historii. A tu niespodzianka - historia żółwiego państwa to niemalże opowiadanie filozoficzna. Pojawiają się wątki związane z przyjaźnią, odrzuceniem, brakiem akceptacji dla inności. Czasem nie wiemy, jak rozpocząć rozmowy na te tematy z dziećmi, tu mamy gotowy wstęp. Książka ebook sama prowokuje do rozmowy na temat omówionych w niej zdarzeń i zachowań. Obecne są tu też (a może przede wszystkim) sprawy związane z ustrojem demokratycznym. Coś, jakby lekcja WOSu dla najmłodszych. Może po przeczytaniu tej książki będziemy mieli mądrzejsze społeczeństwo? Ponieważ zdajcie sobie sprawę z tego, że te dzisiaj rozkoszne przedszkolaki, za jakieś trzydzieści lat będą rządzić tym krajem, leczyć nas i uczyć nasze wnuki?! Niewiarygodne? A jednak! Tak właśnie będzie, więc musimy dbać o to, aby to nowe pokolenie było mądre, inteligentne i wyczulone na potrzeby drugiego człowieka. Z takimi ebookami powinno być łatwiej, ta jest idealnie napisana, idealnie zilustrowana, uczy i bawi jednocześnie. I jest początkiem nowej serii! Ja już czekam na kolejne tomy:) http://tosimama.blogspot.com/2017/06/srodowe-recenzje-chcesz-miec-madre.html

• Anonim

  2018-03-22

  Zawsze uważałam, że polityka to temat, o którym z dzieciakami nie da się rozmawiać, a jeśli już ktoś podejmuje taką próbę, to prędzej czy potem skończy się to kompletną klapą. Zbyt to poważne, skomplikowane, czasem wątpliwe moralnie i przede wszystkim zbyt nudne, aby zainteresować kogoś, kto ma lat kilka czy nawet kilkanaście. Autorzy tej książki wyprowadzili mnie z błędu. Z dzieciakami można mówić o polityce i to w sposób humorystyczny, może nieco przerysowany, lecz jednak doskonale obrazujący pewne prawidłowości rządzące światem. Głównym bohaterem książki „W koronie. Nie ma miejsca jak dąb” jest mały żółw, któremu ktoś ukradł skorupę i został przez to wykluczony z żółwiej społeczności. W końcu co to za żółw bez skorupy, przecież każdy mógłby się podawać za żółwia i to właśnie skorupa jest tym, co je wyróżnia. I takimi właśnie zabawnymi absurdami i sytuacjami wypełniona jest ta książka. Od demokracji, przez niespełnione (a jakże!) obietnice wyborcze, po wybory prezydenckie w świecie zwierząt. Lecz książka ebook dotyka jeszcze jednego kluczowego problemu – inności i wykluczenia. Twórca pokazuje, że nie wszyscy muszą być tacy sami i że gdyby tak właśnie było, świat byłby nudny. To właśnie nasza różnorodność, różnorakie talenty i predyspozycje czynią nas wyjątkowymi. Nauka płynąca z lektury jest budująca – lepiej spędzać czas pośród tych, którzy nas akceptują, niż na siłę starać się dopasować do otoczenia. Takie prawdziwe i takie mądre, w sam raz do przekazania młodemu pokoleniu Czytelników. Wielki plus za formę publikacji, tj. komiks. Dawno po komiksy nie sięgałam, lecz dzięki „W koronie. Nie ma miejsca jak dąb” to się zmieni. Szczerze polecam, wiele śmiechu i życiowych mądrości, dostosowanych pod wobec przekazu do ludzi młodych. zaczytana.com.pl